Uwarunkowania, Przebieg I Wyniki Wyborów Parlamentarnych 2007 Roku
Total Page:16
File Type:pdf, Size:1020Kb
Piotr Borowiec Uwarunkowania, przebieg i wyniki wyborów parlamentarnych w 2007 roku Wprowadzenie Stwierdzenie „a najbliższe wybory parlamentarne będą najważniejszy- mi od 1989 roku”1 pojawiło się wielokrotnie podczas prowadzonej kampanii, a także już po elekcji w 2007 roku. Nie ulega wątpliwości, że jest to slogan uży- wany powszechnie w Polsce w czasie prawie każdych wyborów parlamentar- nych czy prezydenckich. Tak też było w 2005 roku, kiedy ugrupowania post- solidarnościowe odsunęły od władzy negatywnie oceniany Sojusz Lewicy Demokratycznej. Wtedy to właśnie ugrupowania Platforma Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość głoszące hasła naprawy państwa polskiego przekony- wały wyborców, że było to najważniejsze głosowanie w dotychczasowej histo- rii III RP (PiS twierdził nawet, że najważniejsze w IV RP, bo dało szansę budo- wy nowej Polski). Niniejszy artykuł nie jest próbą odpowiedzi na pytanie o przyczyny prze- granej rządzącej koalicji z PIS na czele, ale wyłącznie opisem faktografi cznym wydarzeń związanych z wyborami w 2007 roku. Artykuł ma za zadanie przy- pomnieć i uporządkować informacje o tych wyborach, przedstawić ich uwarun- 1 Jarosław Kurski pisał w „Gazecie Wyborczej”: „Te wybory rozstrzygną o losie Polski na najbliż- sze lata”, patrz: Najważniejsze wybory od 18 lat, „Gazeta Wyborcza”, 19 października 2007. [13] wwyboryybory ddebataebata iignatowicz.inddgnatowicz.indd 1133 22008-09-05008-09-05 114:28:574:28:57 Piotr Borowiec kowania, przebieg oraz wyniki. Podstawowym jego celem jest wprowadzenie czytelnika w dyskusję prezentowaną w drugiej części publikacji. Analizowane wybory zostały przeprowadzone 21 października 2007 ro- ku (niedziela), w związku z podjęciem przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej V kadencji uchwały w sprawie skrócenia kadencji2 i wydanym w jej następ- stwie przez Prezydenta RP postanowieniem w sprawie zarządzenia wyborów do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 7 września 2007 roku3. Zgodnie z Konstytucją RP, termin wyborów w przypad- ku podjęcia uchwały o skróceniu kadencji Sejmu przez Izbę wyznaczany jest przez Prezydenta na dzień przypadający nie później niż w ciągu 45 dni od dnia jej podjęcia (art. 98 ust. 5 w zw. z art. 98 ust. 3). Postanowienie Prezydenta RP zawierało również kalendarz wyborczy dla wyborów do Sejmu i Senatu. Wśród wielu szczegółowych informacji wyznaczono także termin zakończenia kampa- nii wyborczej na 19 października 2007 roku, godz. 24.00. Aby móc dokładanie poznać specyfi kę i zrozumieć charakter omawianych wyborów, trzeba pokrótce prześledzić rozwój wydarzeń na scenie politycznej od czasu wyborów parlamentarnych w 2005 roku do rozwiązania Sejmu dwa la- ta później. Wybory w 2005 roku (parlamentarne i prezydenckie) były już pią- tymi w pełni demokratycznymi wyborami do parlamentu w Polsce, a także czwartymi wolnymi wyborami prezydenckimi. Poprzedziła je najdłuższa kam- pania wyborcza w historii III RP. Wygrała je niespodziewanie partia Jarosława Kaczyńskiego – PiS. W skali ogólnopolskiej oddano na nią 26,99% głosów, co przełożyło się na 155 mandatów w Sejmie, a PO zdobyła poparcie rzędu 24,14% (133 mandaty). Kolejne miejsca zajęły Samoobrona RP (11,41%, 56 manda- tów), SLD (11,31%, 55 mandatów), LPR (7,79%, 34 mandaty), PSL (6,96%, 25 mandatów). Dwa miejsca w Sejmie przypadły Mniejszości Niemieckiej, a pozostałe ugrupowania nie zdołały przekroczyć progu wyborczego. Prawo i Sprawiedliwość odniosło również sukces w wyborach do Senatu, zdobywając tam 49 miejsc, podczas gdy Platforma Obywatelska wprowadziła 34 przedsta- wicieli. Pozostałe komitety wyborcze miały w Senacie zaledwie po kilku repre- zentantów (LPR – 7, Samoobrona – 3, PSL – 2). Platforma Obywatelska najlep- szy rezultat osiągnęła w województwach północno–zachodniej Polski, a Prawo i Sprawiedliwość najwyraźniej triumfowało na tzw. ścianie wschodniej4. 2 Uchwała z dnia 7 września 2007 roku w sprawie skrócenia kadencji Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, Dz.U. Nr 163, poz. 1154. 3 Postanowienie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 7 września 2007 r. w sprawie zarządzenia wyborów do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 8 września 2007 roku, Dz.U. Nr 162, poz. 1145. 4 Państwowa Komisja Wyborcza, www.wybory2005.pkw.gov.pl. [14] wwyboryybory ddebataebata iignatowicz.inddgnatowicz.indd 1144 22008-09-05008-09-05 114:28:574:28:57 Uwarunkowania, przebieg i wyniki wyborów… Zwycięstwo PiS okazało się jeszcze większe, ponieważ w wyborach prezy- denckich wygrał Lech Kaczyński. Ugrupowanie wygrało „dwie bitwy” o najważ- niejsze stanowiska w państwie, a tym samym stanęło przed możliwością reali- zacji zapowiadanych zmian, czyli w ujęciu umiarkowanym – poddania Polski „remontowi” albo „szarpnięciu za cugle”, jak postulował Jan Rokita, lub zmiany skokowej, rewolucyjnej, czyli „budowy IV RP”. Wynik wyborów legitymizował wprowadzanie zaproponowanych reform. Jednocześnie wybory, zarówno prezydenckie, jak i parlamentarne, były dla Platformy ogromnym rozczarowaniem, chociaż osiągnęła tylko niewiele gorszy wynik niż PiS w wyborach do Sejmu, a Donald Tusk zdobywał systematycznie poparcie i przychylność Polaków. Aspiracje polityków Platformy były zdecydo- wanie większe, jednak w czasie elekcji 2005 roku nie zostały urzeczywistnione. Porażka okazała się tym boleśniejsza, że w ostatnich dniach przed głosowaniem niemal wszystkie sondaże wróżyły zwycięstwo PO i jej lidera Donalda Tuska5. Niewątpliwie decydujący wpływ na późniejsze rozmowy dotyczące tworze- nia rządu miało kilkanaście ostatnich dni toczonej w roku 2005 kampanii pre- zydenckiej. Coraz brutalniejsze posunięcia kandydatów, szczególnie ich szta- bów wyborczych, z dnia na dzień oddalały możliwość wspólnych rządów PiS i PO. Najbardziej jaskrawym przykładem brutalizacji kampanii wybiorczej była głośna sprawa „dziadka z Wehrmachtu”. Późniejsze spory o podział tek ministe- rialnych, blokada kandydatury Bronisława Komorowskiego z PO na stanowisko Marszałka Sejmu i Stefana Niesiołowskiego, także z PO, na stanowisko wice- marszałka Senatu, coraz przychylniejsze gesty PiS w stronę, dotychczas izolowa- nych na polskiej scenie politycznej, Ligi Polskich Rodzin i Samoobrony, a także zwycięstwo Lecha Kaczyńskiego w drugiej turze wyborów prezydenckich spo- wodowały rozpad ,,zawiązanej” jeszcze przed wyborami koalicji PiS i PO6. Dwie największe partie Sejmu V kadencji, PO i PiS, złamały daną Polakom obietnicę wyborczą, że władzę po wyborach będą sprawowały wspólnie. Zamiast koalicji oczekiwanej pojawiła się koalicja nazywana wstydliwą, czy zastępczą, pomiędzy PiS, LPR, Samoobroną RP. 5 Wielu komentatorów polskiej sceny politycznej uważa, że zwycięstwo PiS i Lecha Kaczyńskiego było całkowitym zaskoczeniem, głównie ze względu na niekorzystne wyniki sondaży przedwyborczych. Patrz: A. Szczerbiak, „Social Poland” Defeats „Liberal Poland”? Th e September-October 2005 Polish Parliamentary and Presidential Elections, SEI Working Paper nr 86, Sussex 2006. 6 A. Diawoł, Prawo i Sprawiedliwość, [w:] Kraków polityczny. Rzecz o partiach i wyborach, red. B. Kosowska-Gąstoł, P. Borowiec, Kraków 2006, s. 103. [15] wwyboryybory ddebataebata iignatowicz.inddgnatowicz.indd 1155 22008-09-05008-09-05 114:28:574:28:57 Piotr Borowiec Uwarunkowania polityczne i społeczne wyborów Problemy społeczne były jednymi z głównych, które zdefi niowały dyskurs po- lityczny przed wyborami w 2005 roku oraz po ich zakończeniu. Przeciwstawienie dwóch symbolicznych koncepcji Polski: solidarnej i liberalnej w dużej mierze wiązało się z zamysłem podkreślenia znaczenia kwestii socjalnych i społecznych. Zaproponowany przez Jarosława Kaczyńskiego podział był wezwaniem do walki o eliminowanie z polskiego życia społecznego nierówności ekonomicznych po- wstałych po 1989 roku. Podział ten zapewnił PiS zwycięstwo w 2005 roku, ale nie był on wyłącznie zabiegiem socjotechnicznym, niezbędnym w wyborach. Stanowił także konsekwencję odczytania rzeczywistych podziałów struktury społecznej w Polsce. Przeciwstawienie „uczciwi kontra nieuczciwi” było zwią- zane z pozbawieniem niektórych grup społecznych możliwości korzystania z owoców przemian w Polsce. Wykluczenie to zostało zauważone przez PiS, sta- jąc się dla tej partii postulatem społeczno-gospodarczym, takim, do którego naj- częściej odwołują się partie lewicowe lub socjaldemokratyczne. Rewolucja, którą głosił przed wyborami w 2005 roku PiS, miała być skiero- wana przeciwko tym wszystkim, którzy „wygrali na transformacji” po 1989 roku w Polsce. Politycy PiS wykorzystywali do ataku na te „warstwy społeczne” różne określenia dyskredytujące, takie jak: „klasa panująca w III RP”, „wykształciuchy”, „łże-elita”. Do tej grupy zaliczono „osoby z wyższym wykształceniem, profesjo- nalistów, przedstawicieli biznesu”7. Nie ulega wątpliwości, że była to próba prze- ciwstawienia mas społecznych elitom. Druga strona nie pozostała bezczynna. Jej odpowiedzią były oskarżenia o propagowanie „faszyzmu” oraz chęć wpro- wadzenia w Polsce totalitaryzmu. PiS obarczano również pełną odpowiedzial- nością za brutalizację życia politycznego, stosunków politycznych, wprowadze- nie do polityki populistów LPR i Samoobrony, a także za „pogorszenie” języka polityki8. Wyznaczenie inteligencji jako potencjalnego wroga pomagało zyskiwać poparcie wszystkich innych grup, które po przemianach 1989 roku niewiele zy- skały, a niektóre wręcz straciły. Spór z inteligencją był świadomym działaniem ze strony PiS mającym na celu wypowiedzenie wojny grupie, w której przeważały osoby o lewicowych poglądach, które po 1989 roku tworzyły obraz dyskursu po- litycznego.