Bóg Wie O Przygodnej Przyszłości?
Filo–Sofija Nr 19 (2012/4), s. 75-98 ISSN 1642-3267 Elżbieta Jung Uniwersytet Łódzki Co – zdaniem angielskich myślicieli XIV wieku – Bóg wie o przygodnej przyszłości? Zagadnieniem przygodnej przyszłości, czyli głównie zdarzeń, które mają dopiero nastąpić myśliciele średniowieczni zajmowali się niemalże od początku. Istotę problemu tu rozważanego stanowiła możliwa sprzeczność między konieczną wiedzą Boga, która jest aktualnie doskonała i pełna, a możliwością przygodności przyszłości, podejmowania przez człowieka wolnych decyzji i związanego z tym zagadnienia predestynacji. Problem jest bardzo istotny, gdyż człowiek odpowiada przed Bogiem za swoje czyny, gdyby zaś Bóg miał ustalać z góry jak wyglądają nasze wybory, to nie podejmowalibyśmy wolnych decyzji. Zanegowanie wol- ności i tym samym osobowej odpowiedzialności pociąga za sobą jeszcze dalej idące konsekwencje, mianowicie daremność ofiary, jaką Chrystus miał złożyć za grzeszników. Na takie konsekwencje chrześcijańscy myśliciele zgodzić się nie mogli i chcąc ominąć pułapkę determinizmu, a jednocześnie nie poddawać w wątpliwość prawdziwości Boskiej wiedzy dotyczącej przygodnej przyszłości podejmowali liczne próby rozwiązania tej aporii i jednocześnie dookreślenia rodzaju wiedzy Boskiej. „Zanim ukształtowałem cię w łonie matki – znałem cię”1. Te słowa Pisma Św. wyraźnie pokazują, że wiedza Boska dotycząca przygodnej przyszłości jest wiedzą pewną i konieczną i jest tym samym, co wszechwiedza na temat przy- szłych losów świata, „zanim” świat zaistniał. Np. Bóg od zawsze wiedział, że Piotr się go zaprze i że Judasz Go zdradzi. Ponieważ Boska wiedza jest pewna i absolutnie prawdziwa, to zdarzenia przyszłe są dla Niego aktualne i tym samym, wydaje się, że muszą się zdarzyć. Znajomość przyszłości zdaje się nadawać jej charakter konieczności, bowiem w Bogu jej status jest taki sam, jak status zdarzeń 1 Jr 1, 5.
[Show full text]