Wojciech Chrzanowski, Mirosław Wasiewicz Badania obozu naukowego w Wińcu koło Ostródy

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 2-3, 373-375

1983 Wojciech Chrzanowski, Mirosław Wasiewicz

BADANIA OBOZU NAUKOWEGO W WIŃCU KOŁO OSTRÓDY

Związek Harcerstwa Polskiego (dalej ZHP) — Hufiec Łódź Śródmieście pod egidą Kwatery Głównej ZHP oraz Koło Naukowe Studentów Historii Uniwersytetu Łódzkiego (dalej UŁ) zorganizowały w dniach 27 lipca — 24 sierpnia 1982 r. ogólnopolski obóz naukowy w Wińcu, w gm inie Miło­ młyn. Uczestniczyła w nim młodzież licealna z Łodzi, Gdańska, Katowic, Wrocławia, Prudnika, Hajnówki i Słupska. Funkcje instruktorów naukowych pełniło siedmiu studentów historii UŁ, a opiekunów naukowych: adiunkt In­ stytutu Historii UŁ dr Andrzej Brzeziński i adiunkt Międzyuczelnianego In­ stytutu Nauk Politycznych dr Marek Wiktorowski; komendantem obozu była — Małgorzata Kostecka, podharcmistrz — studentka III roku Wydziału Prawa UŁ. Badania dotyczyły osadnictwa na obszarze gminy Miłomłyn w latach 1945— 1958. Miały one charakter ankietowy. Przeprowadzono je według kw e­ stionariusza „Osadnicy na Warmii i Mazurach” opracowanego przez pracowni­ ków Zakładu Historii Ośrodka Badań Naukowych im. W. Kętrzyńskiego w Ol­ sztynie (dalej OBN) pod kierownictwem dr. Tadeusza Filipkowskiego. 33 py­ tania ankiety koncentrowały się wokół kilku spraw: przyczyny i czas przy­ bycia osadników na ziemie odzyskane; zagospodarowanie się na nowym tery­ torium; aktywność społeczna i polityczna w pierwszych latach powojennych; stosunek władz państwowych do życiowych problemów Warmii i Mazur; pro­ blemy narodowościowe i wyznaniowe. Badaniami objęto Miłomłyn i wsie: Barcinek, Boguszewo, Bagiensko, , Dębinkę, Fałtyjanki, Gil Duży i Mały, Glizny, Iląg, , Liwę, Lu­ bień, , Ostrów Wielki, Piławki, Przejazd, Rogowo, Skarpę, Tardę, , Wólkę Majdańską, Winiec, Zalewo, Zatokę, Ziemaki, Za­ cisze. Z ludnością tych wsi przeprowadzono ogółem 104 wywiady. Podsumo­ waniem zebranego materiału była sesja historyczna 20 sierpnia 1982 r. zorga­ nizowana przez opiekunów naukowych i grupę studentów. Wygłoszono refe­ rat pt. „Problemy osadnictwa na obszarze gminy Miłomłyn w latach 1945— 1958”, odbyła się także dyskusja z udziałem m.in. obecnego na sesji dr. Ta­ deusza Filipkowskiego z OBN w Olsztynie. Badania ankietowe prowadzono wśród właścicieli gospodarstw, przyby­ łych do gminy Miłomłyn w latach 1945—1958, w okresie szczególnie intensyw­ nej akcji osadniczej na ziemiach zachodnich. 60% ankietowanych stanowili mężczyźni. 72% ogółu ankietowanych przybyło do aktualnego miejsca za­ mieszkania z rodzicami. Najliczniej przybyli osadnicy urodzeni przed I wojną

KOMUNIKATY MAZURSKO-WARMIŃSKIE, 1983, NR 2 -3 (1*0—161) (Cronika naukowo

światową. Drugą poważną grupę stanowili urodzeni w pierwszym dziesięcio­ leciu Polski międzywojennej. Wykształcenie ludności było dość zróżnicowane. Ponad połowę ankieto­ wanych stanowili tacy, których nauka ograniczyła się do czterech klas. Warto zaznaczyć, że spora część ankietowanych przyznała się do wtórnego analfa­ betyzmu. Spośród czterech osób mających wykształcenie wyższe, dwie uzy­ skały je po r. 1945. Najwięcej osadników przybyło w latach 1945— 1947, zw ła­ szcza zaś w 1947 r. Tłumaczyć to należy m.in. zwiększonym napływem lud­ ności w wyniku akcji „Wisła” i akcji przesiedleńczej z województw wschod­ nich oraz osadnictwem wojskowym. W latach pięćdziesiątych osadnictwo wy­ raźnie osłabło. Do gminy Miłomłyn przebywali ludzie z różnych stron kraju, w tym ponad połowa z dawnego województwa warszawskiego, oraz ze wschod­ nich rubieży II Rzeczypospolitej (Wileńszczyzna. Białoruś). Od r. 1947, który można traktować jako początek stabilizacji, głównymi przyczynami przybycia osadników było poszukiwawnie lepszych warunków życia i brak ziemi w daw­ nym miejscu zamieszkania lub sprawy rodzinne (przyjazdy do rodziny przy­ byłej już wcześniej). Ludność przybywała z rodziną bądź w zorganizowanych grupach. Zdecydowana większość była zorientowana, gdzie jedzie. Responden­ ci przywozili ze sobą najczęściej nieliczny inwentarz żywy i przedmioty co­ dziennego użytku. 87% ankietowanych zastało na nowym gospodarstwie bu­ dynki, często zabudowania gospodarcze. Były one jednak w większości przy­ padków zniszczone przez działania wojenne. Tylko pięciu respondentów za­ stało niezdewastowane gospodarstwa. Gospodarstwa osadnikom nadawały głównie: Państwowy Urząd Repatria­ cyjny w Ostródzie, Urząd Gminy w Miłomłynie oraz sporadycznie PCK, ko­ mendantury radzieckie. W latach pięćdziesiątych osadnicy nabywali ziemię na zasadzie kupna lub przejęcia po członkach rodziny. Pierwsi osadnicy (w latach 1945— 1948) zastawali w e w si rodziny nie­ mieckie i mazurskie, przybywający w późniejszym okresie znajdowali wsie zamieszkane już głównie przez osadników polskich, nieliczni tylko byli daw­ nymi mieszkańcami tych ziem. Większość respondentów twierdziła, że na te­ renach zamieszkałych przez nich, nie było żadnych organizacji politycznych i społecznych. Jedynie niewielka część ankietowanych, szczególnie ci, którzy, brali czynny udział w życiu politycznym regionu, potwierdziła istnienie kilku organizacji i podała informacje na ten temat. Najwięcej organizacji po­ wstało w Miłomłynie. W lipcu 1945 r. założono komórkę PPR oraz ORMO, składającą się z kilku ludzi posiadających broń. W 1946 r. działało FSL, Związek Samopomocy Chłopskiej (dalej ZSCh), Ochotnicza Straż Pożarna (da­ lej OSP), kółka rolnicze. We wsiach działalność organizacji była znikoma. Można wymienić: ZSCh założone w Malinniku w 1947 r., kółka rolnicze w Maj­ danach W ielkich i Liwie czy OSP w Bynowie (w 1947 r.). O zebraniach wiejskich w pierwszych latach po wojnie respondenci wyra­ żali się niejednoznacznie. Organizował je sołtys najczęściej w celu poinformo­ wania chłopów o zarządzeniach administracyjnych, bądź omówienia aktual­ nych spraw wsi (zorganizowanie wzajemnej pomocy w pracach rolnych, roz­ strzyganie kwestii spornych). Pierwsza czteroklasowa szkoła powstała w Miłomłynie jesienią 1945 r. W r. 1946 otwarto szkoły w Liwie, Boguszewie i Bynowie, a w roku następnym w Majdanach Wielkich, Uągu i Fałtyjankach. W latach 1948— 1952 zbudowa­ no nowy gmach dla siedmioklasowej szkoły w Miłomłynie. Kronika naukowa 375

Po zakończeniu działań wojennych, a także w początkowym okresie osad­ nictwa, w Miłomłynie znajdował się kościół ewangelicki oraz niewielka ka­ pliczka przeznaczona dla ludności wyznania rzymskokatolickiego. W 1946 r. osadnicy z Polski zajęli kościół ewangelicki. Zarówno wtedy, jak i w czasie badań większość mieszkańców gminy należała do parafii Miłomłyn. Pierw­ szym duszpasterzem był ksiądz Niepiekło, a od 1948 r. ksiądz Wróbel. Część respondentów sygnalizowała zatargi na tle narodowościowym. Od­ nieśliśmy jednak wrażenie, że respondenci nie chcieli udzielić na ten temat pełnych odpowiedzi. Interesująco przedstawiają się dane dotyczące pomocy udzielanej osadni­ kom na zagospodarowanie, 56,5% ankietowanych nie otrzymało żadnej pomo­ cy, z pozostałych: 31% otrzymało pomoc od państwa, a 12,5% twierdzi, że otrzymało pomoc z UNRRA. Główną formą pomocy były dostawy zboża, in­ wentarza żywego i żywności, w mniejszym stopniu pożyczki pieniężne. Na­ leży tu dodać, iż przeważająca część respondentów uznała, że pomoc państwa była niewystarczająca. W 1945 r. zaopatrzenie w żywność było bardzo złe, brakło podstawowych artykułów, jak cukier, mąka, sól, odzież. Skomplikowaną sytuację gospodarczą pogarszały kontygenty. Według opinii respondentów część zamożniejszych gos­ podarzy nie odczuwała zbyt mocno ciężarów nakładanych przez państwo. Ina­ czej było z liczniejszą grupą średnio zamożnych, dla nich oddanie znacznej części plonów (czasem nawet połowy) było dużym ciężarem. Częściowe znie­ sienie kontygentów przy końcu lat pięćdziesiątych ludność miejscowa przyjęła z ogromną ulgą. Powszechnie wyrażano też pogląd, iż sytuacja już w poło­ wie lat czterdziestych i pięćdziesiątych była lepsza niż obecnie. Jak wynika z relacji respondentów, lata 1945— 1947 w gm inie Miłomłyn nie były bezpieczne. Zdarzały się akcje podziemnej opozycji politycznej (od­ działy AK, które nie złożyły broni), zakłócały spokój grupy złożone z niedo­ bitków niemieckich. Po r. 1947 kiedy w wyniku akcji „Wisła” do gminy Miłomłyn sprowadzono przymusowo ludność pochodzenia ukraińskiego, zda­ rzały się próby organizowania band UPA. Szabrownicy, często zorganizowani w bandy, grabili gospodarstwa niezasiedlone i zasiedlone. Sporadycznie gra­ bieży dokonywali też nieuczciwi funkcjonariusze milicji, ORMO, a także prze­ bywający na tym obszarze maruderzy wojenni. Na pytanie, czy ankietowani są zadowoleni z osiedlenia się na Mazurach 66,3% odpowiedziało twierdząco, 19,2% negatywnie (głównie przesiedleńcy z Wileńszczyzny, Wołynia i województwa lwowskiego), reszta — niejedno­ znacznie. Zdecydowana większość ankietowanych (71%) była przekonana o celo­ wości przeprowadzania badań. Pozostałe osoby okazywały stosunek obojętny lub wręcz niechętny. Niektórzy podchodzili do zadawanych pytań z rezerwą. Kilkanaście osób nie wyraziło zgody na rozmowę z ankieterem. Zebrane materiały mają znaczną wartość jako swego rodzaju wywołane źródło historyczne, chociaż do relacji tych należy podchodzić krytycznie (pa­ mięć jest zawodna). Wszystkie ankiety przekazano do OBN. Uczestnicy obozu poznali niektóre problemy histerii Warmii i Mazur dzię­ ki wykładom dr. T. Filipkowskiego. Odwiedzili OBN, zapoznali się z jego przeszłością i aktualnie prowadzonymi badaniami, zwiedzili bibliotekę i ar­ chiwum. W czasie obozu odbyło się także kilka dyskusji dotyczących metodo­ logii historii, prowadzonych przez dr. M. Wiktorowskiego. 12*