Symfonia Na Cztery Kalkulatory
Total Page:16
File Type:pdf, Size:1020Kb
Sylwetki Niemcy były już po kilku głębszych od- dechach i rosły w siłę, również kulturo- wo. Na Zachodzie nikt nie traktował ich jednak poważnie. Wiązało się to, rzecz jasna, z losem przegranego agresora, który „był na tyle głupi, że dał się po- k o n a ć ”. Wschodnia wiocha W Wielkiej Brytanii zespoły znad Renu uważano za wieśniackie. Stąd nie- zbyt wówczas przychylny termin „kraut- rock”. Pochodził od słowa „krauts”, uży- wanego w czasie II wojny światowej na określenie niemieckich żołnierzy. Na- wiązywał do kiszonej kapusty, którą Niemcy uwielbiają. „Kapuściany rock” Symfonia brzmi więcej niż pogardliwie. A prze- cież w tym popularnym nurcie prze- na cztery kalkulatory Dla jednych Kraftwerk to tylko przebrzmiały łomu lat 60. i 70. XX wieku zaistniało kilka świetnych kapel, m.in. Can, Amon niemiecki zespół z przebojem „Das Model”. Düül, Birth Control, Cluster, Faust, Har- Dla innych – ojcowie techno, prekursorzy monia, Guru Guru, Grobschnitt, Neu!, Out Of Focus, Popol Vuh, The Cosmic elektroniki, odważni artyści. Dla niektórych Jokers, Organisation, Wallenstein i wła- to przebogata kopalnia sampli, a dla nielicznych śnie Kraftwerk. Choć ten ostatni później rozwinął skrzydła, stworzył formułę, – dzieło sztuki z dżentelmeńskim, która z dzisiejszej perspektywy okazuje acz stanowczym ostrzeżeniem: postęp się ponadczasowa. jest ekscytujący, choć bywa niebezpieczny. Tymczasem w Niemczech Cofnijmy się jednak do Düsseldorfu Michał Dziadosz końcówki lat 60. XX wieku. Dwaj kum- ple ze studiów – Florian Schneider i Ralf Hütter – grają razem w Organisation, mniej więcej 1955 roku, dzięki wała go jako wroga, wywlekając zdjęcie krautrockowym zespole, wymienionym wielkiemu politykowi Konra- w krzyżackim płaszczu. Gdy zmarł pod powyżej. Warto zanotować ich nazwi- dowi Adenauerowi, Niemcy koniec lat sześćdziesiątych, Zachodnie ska, bo właśnie oni będą najważniej- zaczęły łapać oddech po II wojnie świa- towej. Wiadomo, kto ją wywołał, ale nie wszyscy tak samo jej pragnęli. Wspo- mniany wyżej mąż stanu bardzo długo walczył z hitlerowskim aparatem. A ten nie grał wobec niego fair. Gdy gestapo nie mogło dosięgnąć samego Adena- uera, porwało jego żonę. Po wojnie Niemcy podnosiły się z kry- zysu, a Konrad Adenauer w latach 1949- -1963 pełnił funkcję kanclerza. I pełnił ją znakomicie. Biografowie wspomi- nają, że „otoczył kraj ojcowską opieką i wyprowadził na prostą po koszmarze hitleryzmu”. W Polsce nie cieszył się dobrą sławą. Peerelowska prasa ryso- 66 Hi•Fi i Muzyka 5/18 Sylwetki szymi postaciami w przyszłym Kraft- nastąpił w okolicach płyty „Autobahn” Pięć płyt Kraftwerku, werku. W pewnym momencie stwier- (1974), na punkcie której oszalała które trzeba mieć dzają, że formuła aktualnego zespołu Wielka Brytania, a po niej cały świat. jest dla nich zbyt ciasna i trzeba by po- Wszyscy uznali, że to granie nad wy- w kolekcji: szukać czegoś nowego. W roku 1970 za- raz nowoczesne. Że tak właśnie powin- kładają zalążek przyszłego Kraftwerku, na brzmieć muzyka i że dobrze byłoby a w listopadzie ukazuje się ich pierwsza tworzyć coś podobnego. Tak powstały płyta. podwaliny new romantic, nurtu, któ- „Kraft” to moc, „werk” to fabryka. ry ukształtował się dosłownie kilka lat A zatem „fabryka mocy”, czyli „elek- później. trownia”. Fantastyczna nazwa dla takiej Sam David Bowie stał się wielkim fa- kapeli! nem niemieckiego kwartetu. Podobno, Dla wielu fanów pierwsze zderzenie jeżdżąc po Europie, popularyzował ich z tym, jak i dwoma kolejnymi wydaw- muzykę wśród swoich elitarnych zna- nictwami może się okazać szokujące. jomych. Klasyczne syntezatory, flet, gitara aku- „Autobahn” był pierwszym poważ- styczna, słowem: zwykłe instrumenta- nym koncept-albumem zespołu i od rium. W pewnym momencie muzycy tego czasu panowie postanowili iść wła- Kraftwerku spotkali się z zespołem Can, śnie tą drogą. Każda następna płyta była Die Mensch-Maschine (1978) Absolutna klasyka oraz punkt kulmi- nacyjny w twórczości zespołu. Nie oznacza to, że tym krążkiem grupa wyczerpała formułę i po nim nie mia- ła już nic do powiedzenia. Ale „Die Mensch-Maschine” jest pozycją wie- kopomną. Nie tylko wspaniale brzmi, ale również świetnie wygląda. Na pół- ce z winylami zwykle błyszczy jako jedna z najważniejszych pozycji. Już sama okładka jest dziełem sztuki. A genialnej muzyki nie wypada ko- mentować. Podstawowa różnica po- między dziełem a arcydziełem jest taka, że to drugie jest ponadczasowe, a bywa, że zyskuje z biegiem lat. Jak jest w tym przypadku – wiadomo. by poimprowizować. Z dłuższej współ- oparta na konkretnym pomyśle i moty- Computerwelt (1981) pracy nic nie wyszło, ale Holger Czukay wie przewodnim. I tak „Radio-Aktivi- Ta płyta jest niczym kronika zapo- i spółka byli pod ogromnym wrażeniem tät” z roku 1975 opiera się na fascynacji wiedzianej śmierci. Śmierci rela- pomysłów Ralfa i Floriana. radioaktywnością sensu largo. Zjawisko cji międzyludzkich i prawdziwych Formuła zaczynała się krystalizować. można interpretować jako metaforę na- uczuć. Zespół jednak nie moralizuje, Z płyty na płytę coraz wyrazistsze sta- pięcia erotycznego między dwojgiem a jedynie ostrożnie wskazuje kierun- wały się nuta konsekwentnego minima- ludzi. Jednak w podstawowym sensie ki, sugeruje scenariusze, jednocze- lizmu, higiena dźwięków i ekscytujący chodzi rzeczywiście o właściwość, od- śnie fascynując się nie tylko rytmem niepokój. krytą przez madame Curie. Na tej pły- muzyki, ale i rytmem oczekiwanych Początkowy okres działalności grupy cie słychać wielki respekt oraz zachwyt. zdarzeń. to poszukiwania. Głównie studyjne, bo Później, kiedy przypadki awarii elek- pierwszy koncert panowie zagrali do- trowni atomowych zaczęły się mnożyć, piero w roku 1973. W starej kamienicy zespół poszedł wyraźnie w kierunku zbudowali swoją twierdzę nagraniową ostrzegania przed ich skutkami, a fraza Kling-Klang, do której dostępu nie miał „Radioactivity is in the air for you and prawie nikt. Na marginesie warto dodać, me” została poprzedzona wykrzyknie- że – poza okresem aktywniejszej dzia- niem „Stop!”. łalności koncertowej, przypadającym na Krążek „Trans-Europa Express” z roku drugą połowę lat 70. i początek lat 80. – 1977 to wyraz fascynacji możliwością zespół bardzo rzadko pokazywał się na szybkiej komunikacji przez Europę, żywo. a jednocześnie zobrazowanie pewnego W pierwszej połowie lat siedemdzie- zblazowania, jakie z tego wynika. Po- siątych Ralf i Florian działali spokoj- stęp ma tutaj dwie strony: to cudownie, nie, poszukując własnej drogi. Przełom że jest, ale…występują pewne skutki Hi•Fi i Muzyka 5/18 67 Sylwetki Trans-Europa Express uboczne. Kiedyś podróże były magicz- wypowiedział po przebudzeniu, było: (1977) ne, a dziś zaczynają trącić rutyną. „Co z rowerem?”. Grupa stawała się coraz bardziej W międzyczasie miała wyjść kolejna rozpoznawalna. Świat rozchełstanych, płyta („Techno Pop”), ale zespół zaprze- zbuntowanych artystów drażniła se- stał prac, uznając efekty za niezadowa- sjami zdjęciowymi, w których stylizo- lające (niektóre źródła podają, że przy- wała się na sztywnych, pozbawionych czyną był wypadek Ralfa). Po „Electric polotu korporacyjnych księgowych. Cafe” z roku 1986 Kraftwerk ograniczył Wielu fanów uważa tę płytę za najlep- szą jako całość. Mnóstwo osób reko- menduje ją jako znakomity początek przygody z muzyką zespołu. Jest w tym wiele racji. Kraftwerk poszedł o kilka kroków dalej względem po- przedniego krążka, mimo że ten wy- dawał się nie do przeskoczenia. Dopiero przy albumie „Die Mensch- aktywność, odzywając się tylko okazjo- -Maschine” wyklarował się styl robo- nalnie (remiksy, składanki, wydarzenia, to-androgeniczny. Zespół założył czer- np. Expo 2000). Warto odnotować zna- wone koszule i zrobił sobie blade ma- komite DVD z roku 2005 z zapisem nie- kijaże. Zaczął wykorzystywać na scenie samowitego show koncertowego, które ruchome manekiny-roboty, odzwiercie- esencjonalnie i trafnie podsumowuje dlające członków kwartetu. Estetycznie działalność grupy. było to nawiązanie do retro-futurystycz- Nieważna jednak ilość płyt i bieżą- nych klimatów z filmów Fritza Langa ca aktywność. W latach 70. i 80. XX oraz radzieckiego konstruktywizmu. stulecia Krawtwerk dokonał tak wiele, Była to celowa prowokacja, ale rów- że później mógłby nie robić już nic. Radio-Aktivität (1975) nież podkreślenie, jak bardzo utopijny Obecnie zespół koncertuje, ale bez To porywająca kontynuacja koncep- może się okazać ślepy, technokratyczny Floriana, który przeszedł na muzyczną cji, odważnie zapoczątkowanej na postęp. Muzycznie album okazał się ar- emeryturę. płycie „Autobahn”, ale też zerwanie cydziełem, aktualnym i ekscytującym ze schematami i zupełnie nowe spoj- do dziś. Uniwersalny rzenie na materię. Później Kraftwerk nagrał jeszcze kod kulturowy Ogólnie, 1975 to nie był zły rok dla fo- dwie płyty studyjne. Przede wszystkim Powiedzieć o Kraftwerku, że jest na nografii. Pink Floyd wydali „Wish You „Computerwelt” – niemal w stu procen- wskroś niemiecki, to brutalny skrót Were Here”, Mike Oldfield „Omma- tach trafioną antycypację współczesne- myślowy. Owszem, można wskazać dawn”, Queen „A Night at the Opera”, go nam świata. Kto, prócz futurystów, szereg cech, które łączą się z takim sko- a Bruce Springsteen – „Born to Run”. w roku 1981 zdawał sobie sprawę z za- jarzeniem, ale będzie to uproszczenie Z drugiej strony, muzyka zmierzała leżności i niebezpieczeństw, jakie niesie i krzywda dla zespołu. w kierunku dyskotekowej przyszłości. komputer? Singiel „Tour de France”, wy- Faktem jest, że mimo międzynarodo- W atmosferze nadciągającej elektro- dany w roku 1983, obrazował fascynację wej kariery Kraftwerk raczej trzymał