Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska KOLEJNA INICJATYWA STOWARZYSZENIA Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Grębo- szowskiej, które działa od maja 2017 roku i było inicjatorem budowy w Gręboszowie pomnika dla uczczenia 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, postawiło sobie kolejny cel. Jest nim wykonanie tablicy pamiątkowej z okazji – przypadającej w tym roku – setnej rocznicy Bi- twy Warszawskiej, zwyczajowo nazywanej Cudem nad Wisłą. Bitwa ta została stoczona w dniach 13-25 sierpnia 1920 roku w czasie wojny pol- sko-bolszewickiej. Zadecydowała o zachowaniu niepodległości przez Polskę i przekreśliła plany rozprzestrzenienia komunizmu na Europę Za- chodnią. W związku z tą okrągłą rocznicą Stowa- rzyszenie podjęło już stosowne działania: wybrało projekt autorstwa Dominika Krawca z Tarnowa i cały czas gromadzi na ten cel środki finansowe. Pamiątkowa tablica o wymiarach 90 cm x 70 cm, będzie umieszczona w bezpośrednim sąsiedztwie pomnika, powstałego z okazji 100-lecia odzyska- nia niepodległości. A oto treść tablicy:

W STULECIE BITWY WARSZAWSKIEJ 1920-2020 WDZIĘCZNI BOGU I ŻOŁNIERSKIEMU MĘSTWU ZA DAR OCALENIA OJCZYZNY MIESZKAŃCY GRĘBOSZOWA I OKOLIC GRĘBOSZÓW, 15 SIERPNIA A.D. 2020

- 2 - Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska

Oddajemy do Państwa rąk kolej- ny, już 86. numer Gazety Grębo- szowskiej. Miniony kwartał to bez Od wydawcy wątpienia trudny okres i to pod wieloma względami. Od marca br. znaleźliśmy się jakby w no- spoczywa na nas odpowiedzialność, nie tylko za siebie, ale wej rzeczywistości. Pandemia i za naszych bliskich, by z rozwagą a nie zachłannością od- koronawirusa i jej następstwa najdywać się w nowej rzeczywistości powrotu do dotych- w drastyczny sposób wpłynęły czasowego życia. na nasze życie. Dotychczasowa W aktualnym wydaniu Gazety Gręboszowskiej znajdą rutyna dnia codziennego została Państwo relacje z przedsięwzięć kulturalnych i wydarzeń diametralnie zmieniona i całko- sportowych, które odbyły się jeszcze przed wybuchem wicie podporządkowana nowemu reżimowi sanitarne- pandemii w Polsce. Tym samym publikujemy informa- mu. W trosce o zdrowie swoje i najbliższych pozostaliśmy cje o koncercie kolęd i pastorałek w wykonaniu uczniów w domach. W drastyczny sposób ograniczyliśmy naszą szkółki gry na instrumentach muzycznych i koncercie Tar- społeczną aktywność praktycznie w każdej sferze życia. nowskiego Chóru Gos.pl, jak również relacje z turniejów: Wszystkie wydarzenia kulturalne, od miesięcy pieczoło- piłki siatkowej, piłki nożnej o puchar wójta gminy Grębo- wicie planowane przez instytucje kultury, zostały odwo- szów oraz tenisa stołowego o puchar dyrektora GCKiCz. łane lub przeniesione na inny termin. Instytucje kultury W 86. numerze Gazety Gręboszowskiej przeczytają zostały zamknięte dla odbiorców. Działalność kulturalna Państwo również informacje o powiatowych obchodach przeniosła się do Internetu. Artyści grali koncerty on-li- Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, po- ne ze swoich domów, galerie i muzea udostępniały zbio- stępie prac przy budowy nowego mostu w Borusowej, jak ry w formie wirtualnego zwiedzania a teatry publikowa- również kolejnej inicjatywie Stowarzyszenia Miłośników ły archiwalne nagrania spektakli dając nam namiastkę Ziemi Gręboszowskiej, dotyczącej upamiętnienia przy- normalności. Na dzień dzisiejszy nadal nie wiemy, kiedy padającej w tym roku 100. rocznicy Bitwy Warszawskiej. znów będziemy mogli spotkać się na koncercie, wernisażu Ponadto na łamach naszego kwartalnika publikujemy czy też imprezie masowej artystyczno-rozrywkowej. Rów- rozmowę z Markiem Mosio – Przewodniczącym Rady nież w sporcie byliśmy świadkami kolosalnych zmian. Gminy Gręboszów, w której m. in.: podsumowuje do- Stadiony piłkarskie opustoszały, rozgrywki sportowe na tychczasowe działania realizowane przez Radę, współpra- wszystkich szczeblach, praktycznie w każdej dyscyplinie cę z Wójtem Gminy Gręboszów oraz wspomina o planach i niemalże na całym globie zostały wstrzymane, a część na najbliższe lata. z nich definitywnie odwołana. Również w sferze życia re- Miniony kwartał to również wyjątkowa 100. rocznica ligijnego musieliśmy zmienić nasze dotychczasowe prak- urodzin Papieża Polaka św. Jana Pawła II. W aktualnym tyki. Biskupi diecezjalni swoimi dekretami na bieżąco wydaniu naszej Gazety Gręboszowskiej przypominamy aktualizowali wytyczne będące odpowiedzią na panującą sylwetkę naszego wybitnego rodaka. Warto wspomnieć, sytuację epidemiczną w kraju. W kościołach ograniczono że 14 listopada 1971 roku, jeszcze jako kardynał, ks. Ka- ilość wiernych mogących uczestniczyć w nabożeństwach, rol Wojtyła wraz z ówczesnym Ordynariuszem Tarnow- a przez pewien czas Msze św. sprawowane były nawet bez skim Jerzym Ablewiczem, gościł w kościele parafialnym udziału wiernych świeckich i przy zamkniętych drzwiach. w Gręboszowie. Kardynał Wojtyła dokonał poświęcenia Niezwykle sugestywnym pozostaje obraz Papieża Fran- epitafiów ku czci majora Henryka Sucharskiego i jego ciszka, który 27 marca br. w strugach rzęsiście padającego duchowego ojca ks. Piotra Halaka. Powracamy pamięcią deszczu modlił się bez udziału wiernych na pustym placu również i do tych wyjątkowych dla naszej społeczności Św. Piotra o ustanie pandemii a następnie udzielił uro- wydarzeń. Dzisiaj Św. Jan Paweł II jest obecny nie tylko czystego błogosławieństwa papieskiego Urbi et Orbi czyli w naszych modlitwach, ale również poprzez relikwie, jakie „miastu i światu”. Wymiernym przykładem zmian jakie znajdują się w gręboszowskiej parafii. Co więcej, w lutym wymusiła pandemia koronawirusa były również tego- br. odbyła się w kościele pw. WNMP w Gręboszowie uro- roczne Święta Wielkanocne. Większość z nas spędziła je czysta peregrynacja obrazu Świętego Jana Pawła II wraz jedynie w gronie domowników śledząc obrzędy Wielkiego z relikwiami, o czym również piszemy na łamach naszego Tygodnia korzystając z transmisji radiowych, telewizyj- lokalnego kwartalnika. Dzisiaj niezwykle ważne jest, by- nych czy poprzez Internet. śmy nie tylko utrwalali pamięć o naszym wybitnym roda- Przez ostatnie trzy miesiące niemalże każda dziedzi- ku, ale również żyli według zasad jakie wyznawał i zgod- na naszego życia i każda gałąź gospodarki poczuły wpływ nie z naukami jakie głosił. To już przeszło 15 lat jak Jan pandemii i związanych z nią zmian i obostrzeń. Dzisiaj Paweł II powrócił do domu Ojca. Pomimo upływu czasu nikt nie wie, kiedy tak naprawdę zakończy się pandemia wszyscy pamiętamy, jakie emocje wiązały się ze śmier- i jak w wtedy będzie wyglądało nasze życie. Bez wątpienia cią Papieża Polaka. Wspomnieniem tych chwil jest tekst nie będzie ono już takie samo. Obecnie jesteśmy świad- „Świadomość odejścia”, który przypomina wydarzenia kami sukcesywnego powrotu do znanej nam sprzed pan- i emocje jakie towarzyszyły nam 2 kwietnia 2005 roku, demii codzienności. Powoli odmrażane są kolejne sekto- kiedy świat obiegła informacja o śmierci Jana Pawła II. ry gospodarki, czy też życia społecznego. Jednak nadal Na koniec pragnę życzyć wszystkim przyjemnej lektu- pozostaje niepokój. Ciągle przed oczami mamy obrazy ry 86. numeru Gazety Gręboszowskiej. Jednocześnie ży- z Włoch, Hiszpanii czy też z Chin i Stanów Zjednoczo- czę sobie i Państwu zdrowia oraz jak najszybszego powro- nych, w których wirus zebrał największe żniwo. Pozostaje tu do normalności. Miejmy nadzieję, że czas pandemii jak nam wierzyć, że najgorsze już za nami, a teraz będzie już najszybciej się zakończy, a my będziemy mogli wrócić do tylko lepiej. Miejmy nadzieję, że już wkrótce pandemię naszych zajęć bez uciążliwych ograniczeń i obostrzeń oraz będziemy wspominać jako zły sen, który dobitnie poka- bez strachu i niepokoju o zdrowie swoje i naszych najbliż- zał nam, że nie wszystko zależy od nas i nie na wszystko szych. możemy mieć wpływ. Trzeba jednak pamiętać, że nadal Wiesław Lizak - 3 - Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska ABSOLUTNYM PRIORYTETEM DLA MNIE JEST STWORZENIE NOWEGO PRZEDSZKOLA Z Przewodniczącym Rady Gminy Gręboszów, Markiem Mosio rozmawia Wiesław Lizak W 2018 roku mieszkańcy sołectwa ścią pomysłów można pobudzić rozwój gminy a tej róż- i część mieszkańców Woli Żelichowskiej powierzyła norodności trochę brakowało w poprzednich latach. Panu mandat radnego, a radni gminy funkcję prze- Kadencja trwa. Dziękuję wszystkim za wkład pracy wodniczącego. Stoi więc Pan na czele organu stano- w Radzie. Przed mieszkańcami jesteśmy równi i wszy- wiącego, zarządzającego. Proszę przedstawić miesz- scy w jednakowy sposób będziemy oceniani, dlatego kańcom swoje plany i zamierzenia na tą kadencję rady. należy z nie mniejszym zaangażowaniem podchodzić do spraw gminnych. Obdarzony zostałem bardzo dużym zaufaniem Zaszło wiele zmian w tej kadencji w samej orga- przez mieszkańców, za co im bardzo dziękuję. Bez nizacji pracy Rady. Sesje odbywają się zawsze w po- tych głosów nie mógłbym stanąć na czele Rady Gmi- niedziałki i obrady są w trybie całodniowym: od rana ny. Trzynastu spośród piętnastu radnych poparło moją do wieczora. Obrady są transmitowane w internecie. kandydaturę – to również duże zobowiązanie dla mnie Wypracowaliśmy i uchwaliliśmy nowy statut, który na czas sprawowania tej funkcji. Także w związku dopuszcza wiele innowacyjnych form realizacji pra- z powierzeniem mi tego stanowiska zmieniła się moja cy Rady. Każdy radny pracuje na tablecie, który służy optyka patrzenia na sprawy wykonywania mandatu: do przeglądania dokumentów/uchwał i głosowania. ze stricte lokalnych do spraw ogólnogminnych, oczy- Za nami pierwsza w historii gminy Gręboszów, ale wiście nie zapominając kto mnie wybrał, bo sprawy te również powiatu dąbrowskiego w pełni zdalna sesja, cały czas będą dla mnie priorytetem. w związku z sytuacją epidemiczną. Za dostosowywanie Planem dla mnie osobiście i dla całej Rady jest wy- się radnych do tych zmian również dziękuję. pracowywanie dobrego prawa lokalnego, nakreślenie kierunków rozwoju Gminy dla wójta i wespół z nim, wskazywanie rozwiązań i troska o finanse gminy. Z tego wszystkiego wyłaniają się kwestie kluczowe. Ab- solutnym priorytetem dla mnie jest stworzenie nowe- go przedszkola. Sprawa, która budzi bardzo duże za- interesowanie rodziców. Dobra baza dla najmłodszych to lepszy start w przyszłość. Rada umieściła to zadanie w planie na kolejne lata. Podobnie z utworzeniem no- wego Centrum Kultury, inwestycjami drogowymi, któ- re co roku systematycznie są realizowane i z tej ścieżki nie należy schodzić. Rada przeznaczyła pieniądze na bezpieczny i ekologiczny transport dzieci w postaci Prowadzone przez Pana sesje przebiegają nowego autobusu. Dalej musimy wspierać i umacniać sprawnie i rzeczowo. Skąd takie doświad- Ochotnicze Straże Pożarne, które zapewniają nam bez- czenie? pieczeństwo. Dziękuję za te słowa. To moja pierwsza kadencja jako Absolutnie ważne jest realizowanie nowych in- radnego. Wydawać by się mogło, że sesja to te kilka go- westycji w naszej gminie, ale liczy się atmosfera jaka dzin obrad, ale tak naprawdę to proces, który trwa wie- panuje wewnątrz, sposób podchodzenia do obywatela le dni. Aby odbyła się ona sprawnie, musi być dobrze i postawa otwarta do wysłuchania tego co mieszkań- przygotowana a to praca całego zespołu ludzi. Zaczy- cy mają do powiedzenia. To jest nawet ważniejsze od nając od pracowników urzędu i jednostek, biura rady, inwestycji, gdyż tworzy to kapitał ludzki, wzajemne po wypracowanie rozwiązań w komisjach. Po tym zaufanie i upodmiotawia mieszkańców. Między inny- można sprawnie przeprowadzić posiedzenie Sesji co mi na bazie fali takiego zaufania powstały u nas Koła staram się robić. Cieszę się też, że na moje zaproszenie Gospodyń Wiejskich. Fenomenalne zjawisko o które do udziału w Sesji odpowiadają goście, którzy bardzo musimy dbać, dawać im swobodę działania i narzę- często bywali na naszych posiedzeniach: od radnych dzia. Nie koniecznie wskazywać co mają robić, gdyż to różnych szczebli, komendantów, starostów, wojewodę, organizacje niezależne, potrzeba dać im najlepsze wa- parlamentarzystów. Zawsze te wizyty wzbudzają zain- runki do rozwoju. teresowanie, radni mają okazję do zadawania pytań i to jest istota współpracy między różnymi szczeblami Jak ocenia Pan działania Rady w tej kadencji? władzy w naszym kraju. Bardzo dobrze pracuje mi się z wszystkimi radnymi i całą pracę jaką każdy wkłada w budowanie naszej Ma- Jak układa się Pana współpraca z organem wy- łej Ojczyzny oceniam bardzo pozytywnie. Oczywiście konawczym, czyli wójtem gminy Gręboszów? na początku pojawiały się różnice – osobiście uważam, Współpraca układa się bardzo dobrze. Wdrażane są że były one bardziej na poziomie retorycznym – ale są punkty programowe, które zostały przedstawione one normalną rzeczą w demokracji. Tylko różnorodno- - 4 - Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska w 2018 roku. Wójt sprawdza się na tym stanowisku. rolnictwa jest to najważniejsze źródło dochodu miesz- Obserwując do tej pory jego pracę muszę powiedzieć, kańców i gminnej kasy. Mamy jeden duży zakład że optymistycznie patrzę w naszą przyszłość, ale oczy- produkcyjny, który daje pracę wielu osobom i daje to wiście wszyscy jako Rada cały czas przyglądamy się duży wpływ do budżetu gminy, ale obok jest wiele mi- pracy wójta i poddajemy to analizie czyli w skrócie pa- kroprzedsiębiorstw. Uważam, że potencjał jest więk- trzymy na ręce. Do tego też Rada jest powołana. Cieszę szy i ich liczba będzie się zwiększać. Jednak trzeba się na dużą otwartość wójta w konsultowaniu wielu dać im zachętę np. w postaci zwolnienia z podatku od spraw: np na poziomie komisji przed podjęciem osta- nieruchomości na pewien czas, od momentu rejestra- tecznej decyzji. Cieszę się, że ze wszystkimi radnymi cji działalności, być może zrewidować stawki podat- wójt znalazł nić porozumienia to bardzo ważne. ków. Wiemy, że sytuacja w związku z koronawirusem Model pracy wójta nie jest rewolucyjny ale ewolu- jest dynamiczna, ale temat jest otwarty. W przypadku cyjny z czym się zasadniczo zgadzam. Obserwowanie przedsiębiorców brakuje forum wspólnej rozmowy, tak i wyciąganie wniosków. Jednak zmiany będą zachodzi- jak rolnicy mają Izby Rolnicze, nauczyciele związki za- ły i co do tego nie mam wątpliwości. To jest konieczne wodowe. Pewnie wynika to z relatywnie małej ich ilości, w celu skutecznego wdrożenia programu wyborczego. jednak warto by pomyśleć o tym i zapraszam do współ- Liczę, że wspólnie będziemy mogli nadal zmieniać na- pracy w celu stworzenia takiej przestrzeni rozmowy. szą gminę i że dalej dobra współpraca między wójtem Żeby ludzie chcieli mieszkać w naszej gminie muszą a radą będzie kontynuowana. mieć pewność, że ich dzieci będą miały dobre warunki do rozwoju. Czy takie są? I tutaj wrócę do tego o czym Jest Pan członkiem Porozumienia – Jarosła- mówiłem na początku. Za każdym razem wchodząc do wa Gowina. Jak zaczęła się Pana przygoda naszego przedszkola boli mnie serce. Mamy świetną ka- z polityką? drę ze świetnymi podopiecznymi, ale brakuje tej jednej Moja przygoda trwa już prawie 10 lat. Zaczęła się rzeczy. Realizacja powstania nowego przedszkola jest w I Liceum w Dąbrowie Tarnowskiej, następnie dzia- absolutnie konieczna. Muszę przyznać, że prace zmie- łalność w skali powiatu i województwa, później na stu- rzają w dobrym kierunku. Nie ma wybranej ostatecznej diach w Krakowie i samorząd w Gręboszowie. Zawsze drogi w jaki sposób ta kwestia zostanie rozwiązana, ale moją działalność polityczną determinowała potrzeba liczę, że do końca roku uda się wejść na taką ścieżkę, zmiany danej sytuacji, wdrażania danych pomysłów. która doprowadzi nas do nowego przedszkola w nieda- Nie da się tego realizować bez czynnego uczestnictwa lekiej przyszłości. To jest absolutnie konieczna sprawa. w tym procesie. Jestem jednym z niewielu czynnych Trzecim filarem rozwoju gminy Gręboszów jest po- samorządowców w naszej gminie, który należy do ja- czucie wspólnoty. My to poczucie budujemy i musimy kiegoś ugrupowania. Jednak nie budować na wspaniałej historii przeszkadza mi to w obiektyw- i ludziach, którzy byli najlepszy- nym prowadzeniu np. sesji. mi synami i córkami tej ziemi – Jestem w takiej partii, gdzie a jesteśmy absolutnym liderem rozum bierze górę nad emocjami. w powiecie jeśli o to chodzi. To Jak Pan wspomniał jest to Po- Gręboszów szczególnie w pierw- rozumienie Jarosława Gowina, szych dekadach XX wieku był które jest autonomiczną częścią swoistym inkubatorem rozwoju Zjednoczonej Prawicy z wyraźnie wspaniałych osobowości oraz zarysowanymi swoimi pogląda- otwartego i światłego społeczeń- mi na wiele kwestii: przedsię- stwa jak na ówczesne czasy. To biorczość, wsparcie samorządów powinna być nasza duma. Czę- i republikańskie przywiązanie sto musimy walczyć o prawdę do prawa. Codziennie przypominamy, że u władzy historyczną jak w przypadku mjr Sucharskiego. Rusza nie jest się dla samej władzy, ale dla wdrażania pomy- proces beatyfikacyjny Stefanii Łąckiej. Cały czas nie słów i zmiany. Z racji tego przychodzi mi na co dzień zdajemy sobie sprawy z wielkości postaci Jakuba Boj- współpracować z posłem Stanisławem Bukowcem, ce- ki. To ta historia powoduje u nas poczucie więzi, gro- nię sobie dobre relacje z premierem Gowinem, który madzi nas na wspólnych uroczystościach a tym samym rok temu złożył wizytę na moje zaproszenie w gminie zwiększa zaufanie przez co można realizować wspólne Gręboszów. To wszystko powoduje, że możemy jeszcze działania. sprawniej realizować wiele pomysłów w naszej gminie. To są wg. mnie najważniejsze filary harmonijnego Mówiąc krótko – ma się kto o nas upomnieć. Choć lista rozwoju gminy w najbliższych latach. Zwiększyć bo- tych, którzy są nam przychylni jest długa. Tym samym gactwo, zapewnić optymalne warunki do życia i zwięk- cieszę się, że ta moja działalność polityczna może wy- szać poczucie więzi. Każde jest niezwykle ważne. Dwa miernie przełożyć się na sytuację w naszej gminie. powinny być rozciągnięte w czasie, a jeden mam na- dzieję rychło zrealizowany. Oczywiście jest wiele wię- Jak postrzega Pan dalszy rozwój gminy Grę- cej ważnych kwestii, które systematycznie muszą być boszów? realizowane. W ostatnich latach bardzo mało akcentowana była Dziękuję za rozmowę! przedsiębiorczość, a wręcz temat był nieobecny. Obok - 5 - Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska 100. ROCZNICA URODZIN JANA PAWŁA II W maju obchodziliśmy 100. rocznicę uro- się dla mnie nierozerwalnie z Wadowicami – mówił. dzin Jana Pawła II. Karol Wojtyła urodził się W 1979 roku papież opowiadał o swej wielkiej miłości w Wadowicach 18 maja 1920, jako drugi syn Karola i tęsknocie do Krakowa. Do Rzymu przybył świadomy Wojtyły i Emilii z Kaczorowskich. Zanim, jako papież, polskiego dziedzictwa. 22 października 1978 r. powie- dział na Placu Świętego Piotra, że jest synem Polski lecz od dziś staje się także rzymianinem… Postać świętego Jana Pawła II wpisała się również w historię Ziemi Gręboszowskiej. 14 listopada 1971 roku kardynał Karol Wojtyła odwiedził Parafię pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Pan-

przemierzył cały świat, przez prawie 18 lat, czerpał ży- ciodajne soki z rodzinnej ziemi i mentalnie nigdy się z niej nie wyprowadził. To właśnie tu, w Wadowicach, tkwią korzenie jego osobowości, zainteresowań i zdol- ności. Tu jest jego rodzinny dom i środowisko, które go ukształtowało – mówił proboszcz parafii Ofia- ny w Gręboszowie. W tutejszym kościele dokonał po- rowania NMP w Wadowicach, Stanisław Jaś- święcenia epitafiów ku czci majora Henryka Suchar- kowiec, wspominając św. Jana Pawła II. skiego i księdza Piotra Halaka. Jan Paweł II był pierwszym papieżem spoza Włoch od czasu holenderskiego papieża Hadriana VI (1522– 1523), a także drugim najdłużej urzędującym papie- żem we współczesnej historii po papieżu Piusie IX (1846–1878). Zmarł 2 kwietnia 2005. Proces beatyfikacyjny Jana Pawła II rozpoczął się miesiąc po jego pogrzebie, z po- minięciem tradycyjnego pięcioletniego okresu ocze- kiwania. Został beatyfikowany 1 maja 2011, po czym 27 kwietnia 2014 został kanonizowany. Jego postać, mimo upływu czasu, ciągle zadziwia, a pamięć o nim, nie tylko nie słabnie, ale wręcz przeciw- nie nieustannie wzrasta. Arcybiskup Marek Jędra- szewski, metropolita krakowski w homilii wygłoszonej z okazji 100. rocznicy urodzin św. Jana Pawła II w Wadowicach – przy- pomniał, że ziemskie życie Karola Wojtyły zostało określone przez trzy miasta: Wadowice, Kraków i Rzym. Św. Jan Paweł II podczas pierwszej pielgrzymki do Polski wspominał swoje rodzinne miasto. – Wiadomo, jak wiele dla rozwoju ludzkiej oso- bowości i charakteru znaczą pierw- sze lata życia, lata dziecięce, a potem młodzieńcze. Te właśnie lata łączą

- 6 - Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska „Mors est ianua vitae – śmierć jest bramą życia” ŚWIADOMOŚĆ ODEJŚCIA Świat, który nas otacza nieustannie pędzi, gna do nych w modlitwie i skupieniu koresponduje inny. Był przodu nie oglądając się za siebie. Nie umiemy znaleźć to motyw wiwatującego tłumu na cześć Ojca Świętego chwili oddechu, wolnego czasu na wyciszenie, kontem- podczas dorocznego spotkania młodych. Te dwa ob- plację, choćby zastanowienie się nad swoim życiem. razy, niby odległe, uwidaczniają dzisiaj jak wspaniałą Świat doczesny przesłania nam jego głębszy wymiar, i charyzmatyczną postacią był Jan Paweł II. Wracając ten transcendentny charakter naszego istnienia. Spły- jednak do pamiętnego 2 kwietnia, do godziny 21.37, camy wartości i dokonujemy destrukcyjnej laicyzacji kiedy to świat obiegła tragiczna wiadomość o śmierci naszego życia. Żyjemy chwilą, naszymi potrzebami, papieża Polaka. Gdy jeden z kardynałów oznajmił, że ciągłymi planami, nieustanną chęcią realizacji wła- „Ojciec Święty Jan Paweł II odszedł do domu Ojca”, snych ambicji. Zamykamy się na drugiego człowieka, usłyszeliśmy gromkie brawa, które były spontanicz- samolubnie realizując swój własny i niedościgniony nym gestem wdzięczności za ten wspaniały pontyfikat. obraz szczęścia. Nasze życie traktujemy powierzchow- Pomimo tak wielkiej odległości wszyscy czuliśmy to nie, bez świadomości, że jest to dopiero pierwszy, ale samo. Straciliśmy kogoś bliskiego. Modliliśmy się za jakże ważny odcinek naszej pielgrzymki do „domu duszę zmarłego i dziękowaliśmy Bogu za wspaniały dar Ojca”. W naszej świadomości rzadko funkcjonuje po- tego przełomowego pontyfikatu. Odszedł ktoś niezwy- jęcie śmierci i tego, co będzie dalej. Dopiero odejście kły, ktoś, kogo tak naprawdę nie można mierzyć naszą bliskiej nam osoby wzbudza takie emocje, które pro- ludzką miarą. Nawet jego śmierć odegrała tak wymow- wokują nas do mimowolnych reflek- ną rolę, połączyła miliony ludzi na sji nad sensem naszego bytowania całym świecie. Nie ważny był kolor na Ziemi. Ta sytuacja graniczna za- skóry, wyznawany światopogląd wsze budzi świadomość kruchości ani religia. Wszyscy poczuliśmy się naszego życia, daje dobitne potwier- jednością, pomimo dzielących nas dzenie naszej przemijalności. kilometrów i różnic kulturowych. Pontyfikat Ojca Świętego Jana Wszyscy płakaliśmy jak po stracie Pawła II był wspaniałym czasem na- najbliższej osoby, członka rodziny. uki dla każdego z nas. Każde Jego To był znak. Ten obraz stał się wspa- słowo, gest, zachowanie prowoko- niałym zwieńczeniem jego ziemskiej wało do choćby chwilowego zasta- posługi. Kwintesencją dążeń do jed- nowienia. Papież nie tylko zadawał ności, braterstwa oraz szeroko poję- pytania, ale i udzielał odpowiedzi. tego ekumenizmu. Również przez przykład życia. Pra- Ostatnie chwile życia Jana Paw- gnął by każdy z nas z pełną świa- ła II były przykładem godzenia się domością mógł realizować swoje ze śmiercią, sposobnością ukazania człowieczeństwo, wypełniając powo- ludzkiego wymiaru tej nieuchron- łanie. Podkreślał również kruchość nej części naszego życia. Był dla naszego istnienia. Jego choroba nas wspaniałym przewodnikiem, oswajała nas z cierpieniem, bólem, nauczycielem, autorytetem i daw- starością i świadomością nieuchron- cą nadziei. Wszyscy z osobą Ojca ności śmierci. Chciałbym przywołać w tym miejscu Świętego łączymy ogrom emocji i swoje indywidual- pewien obraz, który na zawsze pozostanie w mojej ne, niepowtarzalne wspomnienia. Każdy z nas zapew- pamięci, aby podkreślić pewien niezwykły aspekt jego ne zapamięta go inaczej, uwypuklając różne aspekty ziemskiej posługi. 2 kwietnia 2005 roku, gdy wszyscy jego duszpasterskiej działalności. Jednak nie ulega żyliśmy w ciągłej niepewności o stan zdrowia naszego wątpliwości, iż był to człowiek niezwykły. Może wyda- wspaniałego rodaka, telewizja transmitowała na żywo wać się dziwne i nielogiczne, że przywołałem akurat modlitwy zgromadzonych na placu świętego Piotra obraz tłumu, który przyszedł żegnać swojego mistrza wiernych. Tłum ludzi zebranych pod oknem, z którego i nauczyciela. Jednak w takich, jakże symbolicznych co niedzielę przemawiał Jan Paweł II, wytrwale czu- chwilach, spontanicznych gestach możemy zobaczyć wał nad umierającym już Ojcem Świętym. Wtedy czas prawdziwy obraz człowieka. Jest to dobitnym przy- jakby na chwilę się zatrzymał, smutki i sprawy dnia co- kładem, jak wielkim był autorytetem i że jego nauka dziennego zeszły na dalszy plan. Pozostała tylko mo- miała wielu adresatów, którzy świadomie chłonęli jego dlitwa. Ten sugestywny obraz tysięcy ludzi, którzy od- słowa i chcieli być razem z nim także w chwili przejścia powiedzieli na wezwanie o wspólną modlitwę, dawał do życia wiecznego. Wędrówki do domu Ojca w niebie. dużo do myślenia. Fenomen tego człowieka i jego nie- Odszedł, ale za zawsze pozostanie w naszych sercach. zwykłość po raz kolejny uwidoczniły się w tak wyrazi- Dziękuję Bogu, że mogłem żyć w czasie pontyfikatu sty sposób. Nawet w chwili śmierci wierni zgromadzili Jana Pawła II. się by być razem z nim. Z obrazem wiernych zagłębio- Tomasz Lizak

- 7 - Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska NOWY MOST JUŻ NA PÓŁMETKU Rozpoczęte, w marcu 2019 roku, prace przy budowie mostu na rzece Wisła w Borusowej i Nowym Korczynie idą zgodnie z założonym harmonogramem. Budowa jest zaawansowana w wysokości około 50 procent kontraktu. Wykonane i zabetonowane są wszystkie podpory i dźwi- gary główne. Trwają także prace związane z dojazdami do drogi krajowej nr. 73 (po stronie świętokrzyskiej) oraz bu- dowa nasypu i zjazdu do drogi wojewódzkiej nr 973 (po stronie małopolskiej). Na części świętokrzyskiej i małopolskiej metodą na- suwu wykonywane są na podporach płyty żelbetonowe, które będą podstawą konstrukcji do nawierzchni asfalto- wych – mówi Paweł Guc, kierownik budowy mostu. W związku z epidemią koronawirusa część pracow- ników (dwie brygady ciesielskie) z Ukrainy wyjechało do swojego kraju, aby zobaczyć się z rodzinami i do tej pory nie wrócili, ze względu na kwarantannę, ale to nie para- liżuje prac. Również dostawy stali i betonu są w miarę terminowe. Co będzie dalej, trudno powiedzieć – dodaje Paweł Guc, Przeprawa mostowa, która połączy dwa województwa: małopolskie i świętokrzyskie ma mieć 677 metrów długo- ści, jezdnię o szerokości 7 metrów oraz chodniki i ścieżkę rowerową. Za realizację projektu pn. „Budowa mostu na Wiśle w miejscowości wraz z dojazdami i z niezbędną infrastrukturą techniczną” odpowiada Przedsiębiorstwo Usług Technicznych INTERCOR Sp. z o.o. z Zawiercia. Koszt realizacji tego zadania to prawie 54 mln. złotych.

- 8 - Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska POWIAT DBROWSKI UCZCIŁ PAMIĆ O ŻOŁNIERZACH WYKLTYCH W niedzielę, 1 marca 2020 roku, Stowarzyszenie Samorządów Powiatu Dą- browskiego zorganizowało Powiatowe Obchody Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklę- tych. W tym patriotycznym wydarzeniu wzięli udział licznie zgromadzeni miesz- kańcy powiatu oraz zaproszeni goście: poseł na Sejm Wiesław Krajewski oraz senator RP Kazimierz Wiatr, którzy objęli patronat nad wydarzeniem. Obecni byli samorządowcy, przedstawiciele służb mundurowych, poczty sztandaro- we, Kompania Honorowa Ochotniczej Straży Pożarnej Powiatu Dąbrowskiego, strzelcy jednostek strzeleckich z naszego regionu, drużyny Orląt z Lubasza oraz Żelazówki, dyrektorzy oraz kierownicy instytucji, stowarzyszeń i organizacji, przedstawiciele zakładów pracy oraz uczniowie z lokalnych szkół podstawowych i ponadpodstawowych. Powiatowe obchody rozpoczęły się od przemarszu wszystkich delegacji na Plac Walczących o Niepodległą Polskę w parku miejskim, by w sposób szczegól- ny oddać hołd wszystkim Polakom, żołnierzom walczącym o wolną i suwerenną Rzeczpospolitą. Młodzież z Drużyny Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół – Świat Pracy” działającą przy Zespole Szkół im. Krzysztofa Kamila Ba- czyńskiego w Dąbrowie Tarnowskiej oraz młodzież z klasy granicznej I Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki w Dąbrowie Tarnowskiej niosła flagę narodową. Po odśpiewaniu Hymnu Polski został odczytany Apel Poległych poświęcony obrońcom naszej Ojczyzny, po czym delegacje złożyły kwiaty pod „Pomnikiem ku czci poległych Synów Miasta Dąbrowy”. Przy akompaniamencie Orkiestry Dętej działającej przy Ochotniczej Straży Pożarnej w Szczucinie uczestnicy spotkania udali się do kościoła parafialnego pw. NMP Szkaplerznej by wspólnie pomodlić się za żołnierzy niezłomnych i wol- ną Polskę. Mszy świętej przewodniczył Kapelan Powiatowy strażaków ks. Zyg- munt Warzecha a jednocześnie proboszcz szczucińskiej parafii. Po mszy świętej Orkiestra Dęta w Szczucinie pod batutą Jarosława Dzięgla dała wspaniały koncert utworów patriotycznych. Z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych organizatorzy otwarli wystawę poświęconą ks. Władysławowi Gurgaczowi, kapelanowi od- działu „Żandarmeria” Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowców, którą można było obejrzeć w domu parafialnym udostępnioną przez Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Krakowie. Patronat Honorowy nad wydarzeniem objęli: poseł na Sejm RP Wiesław Krajewski, senator RP prof. Kazimierz Wiatr oraz Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Krakowie. Zadanie publiczne pn. „Żołnierze Niezłomni – Powiat Dą- browski pamięta” dofinansowane zostało ze środków Ministerstwa Obrony Na- rodowej. Stowarzyszenie Samorządów Powiatu Dąbrowskiego serdecznie dziękuje wszystkim uczestnikom uroczystości za liczne i aktywne włączenie się w Obcho- dy Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Źródło: Powiat Dąbrowski

- 9 - Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska PARAFI W GRBOSZOWIE NAWIEDZIŁY RELIKWIE I OBRAZ W dniu 12.02.2020 roku, parafię pw. WNMP w Gręboszowie, na- wiedziły relikwie i obraz Świętego Jana Pawła II. Uroczystego wprowa- dzenia dokonali: księża, członkowie Akcji Katolickiej oraz służba litur- giczna. Uroczystego powitania dokonał ks. proboszcz Wiesław Babiarz, a następnie rozpoczęła się Msza święta, którą koncelebrowali: ks. pra- łat R. Banach, ks. kanonik T. Skóra oraz ks. proboszcz. Po zakończeniu Mszy św. nastąpiło ucałowanie relikwii oraz osobista adoracja. O go- dzinie 20,00 Akcja Katolicka poprowadziła modlitwę różańcową oraz modlitwę wstawienniczą wraz z odczytaniem próśb i podzię- kowań złożonych przez pa- rafian. Następnie została od- mówiona litania do św. Jana Pawła II. Wieczorne czuwanie zakończyło się odśpiewaniem Apelu Jasnogórskiego. Następnego dnia Akcja Katolicka odmówiła Koronkę do Miłosierdzia Bożego oraz litanię do świętego Papieża. Na zakończenie czasu peregrynacji w naszej parafii została odprawio- na Msza święta. Warto nadmienić, że pomimo posiadania w parafii relikwii Świętego Jana Pawła II w uroczystościach wzięła udział duża rzesza parafian. Dziękując za dar peregrynacji, ks. proboszcz Wiesław Babiarz prosił: ,,Ojcze Święty, prosimy Cię, spoglądaj na nas i naszą parafię z Domu ukochanego Ojca i nie tylko spoglądaj, ale wypraszaj nam liczne łaski u Pana”. Tadeusz Adamczyk,

prezes POAK

*** ***

 

SAMORZD POWIATOWY PRZYZNAŁ DOTACJE NA RENOWACJ ZABYTKÓW Samorząd Powiatu Dąbrowskiego przeznaczy 55 000 zł na rewaloryzację zabytków. W naj- bliższym czasie zostaną podpisane umowy i rozpoczną się prace konserwatorskie i restaurator- skie przy 4 cennych zabytkach architektury sakralnej. Dotację w wysokości 15 000 zł otrzyma Samorząd Gminy Gręboszów na zadanie pn.: „Konserwacja Ołta- rza Kaplicy Mszalnej pw. Opieki NMP w Borusowej”, dzięki któremu zostaną przywrócone pierwotne walory artystyczne obiektu. W ramach I etapu tego zadania zostanie między innymi wykonana pełna konserwacja techniczna i estetyczna obrazu Matki Boskiej z Dzieciątkiem z 2 połowy XIX wieku, a także konserwacja na ele- mentach snycerskich (powierzchnie złocone i srebrzone) oraz powierzchni polichromowanej. Całkowity koszt prac przy realizacji tego zadania to blisko 100 000 zł. Dotację w kwocie 15 000 zł otrzyma również gręboszowska parafia na przygotowanie powierzchni ścian oraz sklepień pod prace w nawie głównej oraz w nawach bocznych, a także do wyczyszczenia metodą mechaniczną powierzchni polichromii oraz monochromii w Kościele Parafialnym pw. Wniebowzięcia NMP w Gręboszowie. 15 000 zł otrzyma także parafia w Luszowicach na wykonanie robót renowacyjno – budowlanych Kościoła Parafialnego pw. Św. Józefa Oblubieńca NMP w Luszowicach. Jest to już VI etap prac przy tym zadaniu. Samorząd powiatowy wesprze finansowo również żelichowską parafię, przyznając dotację w wysokości 10 000 zł. Zostanie ona przeznaczona na wykonanie konserwacji estetycznej obrazu „Św. Jana Nepomucena” z 1702 roku w Kościele Parafialnym pw. Św. Zygmunta w Żelichowie. Całkowity koszt zabiegów przy tym cen- nym obrazie, wykonanym w technice olejnej na podobraziu płóciennym, to blisko 50 000 zł. Uchwały w sprawie udzielenia dotacji na prace konserwatorskie, restauratorskie i roboty budowlane przy zabytkach zostały podjęte przez Radę Powiatu Dąbrowskiego w dniu 22 maja 2020 roku. Źródło: powiatdabrowski.pl - 10 - Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska ROZPOCZTO PRACE MALARSKIE I KONSERWATORSKIE W GRBOSZOWSKIM KOŚCIELE Od 11 maja br. w kościele pw. WNMP w Gręboszowie rozpoczął się I etap prac malarskich i konserwatorskich polichromii ornamentalno-figuralnej oraz monochromii ścian bocznych w prezbiterium. W ramach prac planuje się wykonać m.in. konserwację profilaktyczną polichro- mii autorstwa Jerzego Lubańskiego (1984 r.). Zabiegi o charakterze konserwacji technicznej zakładają odczysz- czenie powierzchni ścian monochromii oraz polichromii z warstwy kurzu oraz brudu, w miejscach osłabionej przy- czepności tynku planuje się wykonać iniekcje podtynko- we. Ubytki i spękania zostaną uzupełnione. W ramach prac estetycznych wykruszenia oraz przetarcia w warstwie malarskiej polichromii zostaną uzupełnione („wypunkto- wane”) natomiast powierzchnia monochromii „odświe- żona” i odmalowana. Z racji dużej kubatury wnętrza prace malarskie w ko- ściele zostały podzielone na III, IV etapy. W przyszłym roku parafia zamierza kontynuować prace w nawie głów- nej następnie w nawach bocznych oraz w kruchcie. Zakres czynności dotyczący robót we wnętrzu kościoła jest kon- sultowany z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków w Krakowie z delegaturą w Tarnowie. Prace w kościele wykonuje firma Bartosz Skura SolBid, natomiast czynności konserwatorskie wraz z nadzorem wykonuje konserwator Małgorzata Zelek. Przed pracami malarskimi firma DTKS Budownictwo, Marcina Dymona częściowo zmodernizowała instalację elektryczną kościoła.

- 11 - Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska DRODZY CZYTELNICY!!! Czas przymusowego zamknięcia biblioteki dla użytkowników nie był dla nas czasem stra- conym. Intensywnie pracowaliśmy nad tym, aby nasza biblioteka stała się bardziej przyja- zna i funkcjonalna. Efektem pracy wielu osób, którym serdecznie dziękuję za pomoc, jest remont dawnej Sali Ślubów i przeniesienie tam biblioteki. Dzięki temu mamy teraz wię- cej miejsca i przestrzeni dla Czytelników, wy- godne fotele, w których możecie usiąść prze-

glądając prasę czy interesującą książkę, salkę komputerową, gdzie znalazł miejsce sprzęt zakupiony w ramach programu „Kraszewski. Komputery dla bibliotek”. Niestety w obec- nej chwili z uwagi na obostrzenia wynikające z koronawirusa dostęp do biblioteki jest ogra-

niczony jedynie do możliwości wypożyczenia i oddania książek. Efekty prac możecie zoba- czyć na naszej stronie internetowej w galerii zdjęć i na Facebooku. Serdecznie dziękujemy wójtowi gminy, Krzysztofowi Gil za udostępnienie sali, za- angażowanie i zainteresowanie sprawami biblioteki. Liczymy na dalszą owocną współ- pracę.

 *** 

Stopka redakcyjna Gazeta grĘboszowska – kwartalnik społeczno-kulturalny Wydawca: Gminne Centrum Kultury i Czytelnictwa w Gręboszowie Adres: 33-260 Gręboszów 143 Redaktor naczelny: Wiesław Lizak Zdjęcia: Wiesław Lizak, Tomasz Lizak i Karol Mikos E-mail: [email protected] Strona: www.gck.greboszow.pl Skład i łamanie: Łukasz Sady Druk: Poligrafia Wydawnictwa Biblos Pismo zrzeszone w Polskim Stowarzyszeniu Prasy Lokalnej Teksty felietonów stanowią wyraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane

- 12 - Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska UDANY KONCERT TARNOWSKIEGO CHÓRU GOS.PL Koniec grudnia i początek stycznia to jeden z ulubionych okresów Polaków. Jest to czas po- jednań, spotkań, wielu niezwykłych chwil, które przeżywamy w gronie najbliższych, w wierze, sku- pieniu. Przy blasku choinki wspólnie modlimy się, rozmawiamy, śpiewamy kolędy. Wspólnie prze- żywamy wspaniały czas Narodzenia Pańskiego. Tradycyjne kolędy rozbrzmiewają coraz głośniej już nie tylko w naszych domach czy kościołach, ale i na ulicach, a w naszej gminie oczywiście w Gmin- nym Centrum Kultury i Czytelnictwa. Dnia 19 stycznia br. roku mieliśmy zaszczyt gościć wspaniały Tarnowski Chór GOS.pl, który zaprezentował niezwykły koncert zarówno tra- dycyjnych kolęd, w nietypowym wykonaniu, ale i przepięknych i wzruszających pastorałek. Nie mogło zabraknąć również energicznych utworów typowych dla muzyki gospel. Gminne Centrum Kultury i Czytelnictwa w Gręboszowie składa serdeczne podziękowanie Paniom z Koła Gospodyń Wiejskich Gręboszów za przygotowanie poczęstunku dla zespołu. Gazeta grĘboszowska GMINNY TURNIEJ SIATKARZY

Deszczowe niedzielne popołudnie 23 lutego było okazją do rozegrania gminnego turnieju siatkarskie- go. O godz. 14.00 gospodarz gminy Wójt Krzysztof Gil powitał zebranych i rozpoczął turniej. Do walki o Pu- char Wójta Gminy Gręboszów stanęło 4 zespoły: 1. Biskupice 2. „Sokół” Gręboszów 3. OSP Hubenice-Kozłów 4. Wola Żelichowska-Zawierzbie Drużyny zagrały po 3 mecze w kolejności ustalo- nej podczas losowania. W pierwszym spotkaniu sta- nęły przeciwko sobie zespoły z Biskupic oraz z Woli Żelichowskiej. Lepszym okazał się zespół z Biskupic wygrywając oba sety. Kolejne spotkanie rozegrały drużyny OSP Hubenice-Kozłow oraz „Sokół” Gręboszów. Mecz był bardzo wyrównany i zacięty. Ostatecznie oba sety wygrał na przewagi zespół z Gręboszowa. Drugą kolejkę rozpoczęli siatkarze z Biskupic i Gręboszowa. Po dwóch setach był remis i o zwycięstwie zdecydował tie-break wygra- ny przez „Sokoła”. Kolejny mecz rozegrały ze sobą drużyny Woli Żeli- chowskiej-Zawierzbia oraz OSP Hubenice-Kozłów. Do rozstrzygnięcia tego spotkania siatkarze również potrzebowali trzeciego seta. Osta- tecznie wygrał zespół OSP Hubenice-Kozłów. Po dwóch kolejkach na czele rankingu z dwiema wygranymi był zespół z Gręboszowa, który aby zdobyć puchar musiał wygrać ostatni mecz. Trzecią decydującą kolejkę zaczęli zawodnicy z Biskupic oraz Hu- benic i Kozłowa. Biskupice nie dały szans rywalom i wygrały oba sety. W ostatnim meczu turnieju dużo emocji zagwarantował nam zespół z Woli Żelichowskiej i Zawierzbia, który wygrywając na przewagi drugiego seta doprowadził do tie-breaka. Zespół ten w swoim składzie miał 3 najmłodszych zawodników znacznie odstających wiekiem od pozostałych siatkarzy, ale nie ustępujących im umiejętnościami i zaangażowaniem. Ostatecznie w tie-breaku wygrał zespół z Gręboszowa. Klasyfikacja końcowa: 1. „Sokół” Gręboszów 2. Biskupice 3. OSP Hubenice-Kozłów 4. Wola Żelichowska-Zawierzbie Dekoracji drużyn oraz wręczenia nagród dokonał Wójt Gminy Krzysztof Gil. Podziękował wszystkim za udział w zawodach, za ciekawą grę w której nie brakowało pięknych akcji, świetnych serwów oraz skutecznych bloków. Tym turniejem zakończono serię zimowych zawodów organizowanych na miejscowej hali sportowej. Wszystkim, którzy wzięli udział w zmaganiach dziękujemy za udział, gratulujemy wyników oraz życzymy suk- cesów w dalszej działalności sportowej. Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska „STRAŻAK” KARSY ZWYCIÊZCÇ VII HALOWEGO TURNIEJU W niedzielę, 2 lutego br. w Szkole Podstawowej w Gręboszowie odbył się VII Halowy Turniej Piłki Nożnej o Puchar Wójta Gminy Gręboszów. W ka- tegorii junior rywalizowały ze sobą dwie drużyny: Wolania z Hobbitami. Podczas meczu bezwzględ- nie z lepszej strony pokazała się drużyna Wolanii, która zwyciężyła z bilansem bramek 8:2. W katego- rii senior o puchar rywalizowały 4 drużyny z terenu gminy Gręboszów. Mecze rozgrywane były w sys- temie „każdy z każdym” po 20 minut. Triumfato- rem kategorii senior została drużyna z Kars, która w meczu „na szczycie” pokonała „Dunajec” Ujście Jezuickie. Na najniższym stopniu podium stanę- li piłkarze „Wolanii” Wola Żelichowska. Czwarte miejsce zajęła „Wisła” Borusowa. Najlepszym strzelcem turnieju został Michał Gała, a za najlepszego bramkarza uznano Krystia- na Starsiaka. Turniej zwieńczyło uroczyste wręcze- nie pucharów, nagród pieniężnych na zakup sprzę- tu sportowego oraz nagród indywidualnych.

Tabela wyników: 1. LZS Karsy 2. LZS Ujście Jezuickie 3. LZS Wola Żelichowska 4. LZS Borusowa

Kolejka pierwsza Ujście Jezuickie vs Wola Żelichowska 2:0 Karsy vs Borusowa 2:1

Kolejka druga Ujście Jezuickie vs Borusowa 3:1 Wola Żelichowska vs Karsy 1:1

Kolejka trzecia Ujście Jezuickie vs Karsy 0:3 Borusowa vs Wola Żelichowska 3:5 Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska KONCERT NA ŚWIÇTECZNÇ NUTÊ W piątek, 24 stycznia br. w Gminnym Cen- trum Kultury i Czytelnictwa w Gręboszowie odbył się koncert kolęd, pastorałek i piosenek świątecznych, w którym wystąpili uczniowie szkółki gry na instrumentach muzycznych. Wśród uczestników znaleźli się: Jaś Cabaj, Anna Sobota, Kacper i Karolina Dąbroś, Oli- wia Dąbroś, Ewelina Dąbroś, Monika Zawada, Wiktoria Woziwoda, Paulina Trela, Kinga Ro- kita, Kamil Rokita, Patrycja Rokita oraz Anna Dąbroś i Ola Piątek. Publiczność, którą tworzy- li w głównej mierze rodzice i znajomi młodych wykonawców nie szczędziła owacji i braw. Tego typu koncerty są doskonałą okazją, by młodzi artyści mogli zaprezentować w szer- szym gronie swoje muzyczne zdolności i zdo- byte umiejętności. Jednocześnie są również podsumowaniem kolejnego etapu artystycznej edukacji w szkółce gry na instrumentach mu- zycznych działającej w GCKiCz. Organizowane koncerty i występy młodych artystów dowodzą też jaką wagę przywiązu- jemy do Dziedzictwa Narodowego jakim są polskie kolędy i pastorałki. Dlatego chcemy je upowszechniać i promować.  ***  Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska Cukrzyca – jedna choroba, wiele postaci czÊść II W dzisiejszym artykule spró- ne osłabienie, zmiana psychiki wystąpienia cukrzycy typu dru- buję przybliżyć Wam tą jednostkę w kierunku drażliwości i agresji giego opierając się na wytycznych chorobową, która zwana jest też oraz niemożność wykonania pra- Amerykańskiego Towarzystwa epidemią XXI wieku. cy fizycznej czy nauki. Najszyb- Diabetologicznego. Pierwszym Podstawowym zagadnieniem ciej te objawy występują u dzieci, kryterium, niestety od nas nie przy rozpoznawaniu cukrzycy pamiętam z mojej praktyki cho- zależnym jest kryterium wieku, są objawy, a te różnią się w za- re dziecko, które w ciągu jednej stąd w pierwszej grupie ryzyka leżności od typu cukrzycy. I tak doby rozwinęło wszystkie objawy są wszyscy, którzy ukończyli 45 w cukrzycy typu pierwszego, jak cukrzycy typu pierwszego, aż do lat życia lub więcej. Następnym pamiętamy w tym typie wystę- śpiączki cukrzycowej. kryterium jest nadwaga lub nie puje zawsze brak insuliny i stąd W cukrzycy typu drugiego rów- daj Boże otyłość. Trzeba się też w leczeniu konieczne jest jej po- nież występuje pragnienie i wie- wpisać do grupy ryzyka, gdy cu- danie z zewnątrz. Objawy wystę- lomocz, zaburzenia widzenia, na- krzyca występuje u rodziców lub pują szybko w ciągu kilku dni. wracające infekcje głównie dróg rodzeństwa. Następne kryterium Wśród objawów pierwszym jest moczowych i cewki moczowej, to brak ruchu i wysiłku fizycz- wielomocz, ponieważ w moczu owrzodzenia, infekcje skóry, ale nego. Ale mam też pocieszające jest duże stężenie cukru, wy- występują one wolno i niestety nie kryterium, otóż cukrzyca częściej maga on rozcieńczenia w dużej zawsze. Przyjmuje się, że 70% cu- występuje u rasy czarnej i wszy- ilości wody, a to daje ogromną krzycy typu drugiego rozwija się scy o białej skórze mogą się z tej ilość moczu, którą trzeba wyda- zupełnie bez żadnych objawów, grupy wypisać. Ale do grupy ry- lić i w dzień, i w nocy. U małych a czasami jedynym objawem jest zyka wpisać się muszą wszyscy, dzieci często prowadzi to do mo- otyłość. Stąd w rozpoznaniu cu- którzy mają nadciśnienie. czenia mimowolnego i nie trzy- krzycy typu drugiego odchodzi się W grupie ryzyka są wszyst- mania moczu. Powyższy mecha- od klasycznego schematu rozpo- kie kobiet, które miały cukrzycę nizm prowadzi do odwodnienia znawania choroby, czyli wywiad, ciężarnych lub urodziło dziecko organizmu, stąd drugi objaw – badanie fizykalne, a następnie o dużej masie urodzeniowej, po- ogromne pragnienie, chory wy- badania analityczne. Tutaj dla roz- nad 4 kg. I ostatnia grupa, która pija ogromne ilości płynów, które poznania choroby wykonuje się obejmuje przebytą lub istniejącą nadal nie zaspokajają pragnienia. badania analityczne poziomu glu- chorobę naczyniową np. chorobę Mimo wysokiego poziomu gluko- kozy przesiewowo, czyli badamy naczyniową serca lub przebyty za- zy w krwi i moczu ciągle go bra- ludzi bez żadnych objawów, tak, wał serca, wylew lub zator tętnic kuje w tkankach, a to daje trzeci badamy ludzi, którzy wyglądają mózgowych lub miażdżycę koń- objaw – wzmożone łaknienie, na zdrowych, szczególnie z gru- czyn dolnych. Jak widzicie jest to które jednak nie powoduje przy- py ryzyka. To teraz przedstawię spora grupa osób, wśród których bywania na wadze, bo glukoza Wam te grupy ryzyka i jeśli ktoś częściej niż ogólnie w populacji nie ulega metabolizmowi i stąd z moich czytelników odnajdzie się wystąpi cukrzyca typu drugiego, występuje objaw czwarty – szyb- w tej grupie, to niech w czasie snu dlatego poszukujemy jej bardziej ki spadek masy ciała. Na sku- anioł stróż podsunie mu tę myśl, intensywnie niż u pozostałych, bo tek braku metabolizmu glukozy by jutro rano lub pojutrze nie jeść przyjmuje się, że do pierwszych w organizmie dochodzi do prze- śniadania, lecz udać się do labo- objawów od początku choroby wagi procesów z wytwarzaniem ratorium i zbadać sobie poziom upływa średnio 10 lat. Przez te 10 ketonów, stąd charakterystyczny glukozy na czczo, i jeśli wynik, jak lat nastąpi już takie uszkodzenie zapach acetonu – kwaśny zapach pamiętamy, będzie wynosił od narządów przez cukrzycę szcze- z ust. W czasie, gdy zaczynałem 66% do 99%, to niema się czym gólnie nerek, wzroku i serca, że pracować jako lekarz, mój mistrz, martwić, bo to wynik prawidłowy, kiedy rozpoznamy cukrzycę po który był mi przewodnikiem po ale jeśli będzie powyżej, to niech objawach, to mamy już powikła- ścieżkach chorób, potrafił po za- powtórzy jeszcze raz ten wynik, nia narządowe. Ale te 10 lat, to też pachu powiedzieć, że w tej sali a jeśli i on będzie podwyższony to czas, który możemy wykorzystać, leży chory na cukrzycę, którego trzeba zgłosić się do swojego leka- by wcześniej rozpoznać chorobę przyjęto w nocy, zanim jeszcze rza rodzinnego. i tym powikłaniom zapobiec sto- do niej nie weszliśmy. Inne ob- A teraz chcę Wam przedstawić sując dietę i odpowiednie leczenie. jawy to przede wszystkim znacz- grupy ryzyka predysponujące do Lek. Med. Marek Ziajor - 17 - Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska Cukrzyca – jedna choroba, wiele postaci czÊść III

W czasie podróży po Maroku, terapeutyczne w jej leczeniu, bo i w mózgu, co może dać splątanie, od Oceanu Atlantyckiego poprzez przeciwnik przyznacie jest moca- przymglenie świadomości aż do Antyatlas, aż do pustyni Sahara rzem. Ośrodki diabetologiczne, śpiączki hipoglikemicznej, czyli i później powrót poprzez Atlas do których staramy się kierować niedocukrzenia włącznie. Innym Wysoki do wybrzeża oceanu zo- szczególnie nowo wykryte przy- ostrym stanem zagrażającym ży- baczyłem jak kultura ludzka poda- padki cukrzycy prowadzą eduka- ciu jest kwasica metaboliczna, je rękę chorobie, jak przyspiesza cję grupową w 6-10 osobowych ze- tutaj poziom glukozy we krwi jest jej rozwój, jak zachowania ludz- społach chorych. Tam uzyskuje się za wysoki nawet ponad 600 mg%, kie nasilają epidemię cukrzycy. maksimum wiedzy o tej chorobie, wtedy dominuje suchość w ja- W Maroku żyje ok. 31 milionów ale też konkretne umiejętności: mie ustnej, osłabienie, senność, mieszkańców, a wszyscy się bar- jak badać, jeśli trzeba nawet wiele bóle brzucha i w klatce piersiowej dzo lubią, a im bardziej lubisz razy w ciągu dnia poziom glukozy oraz zapach acetonu z ust, aż do swojego sąsiada, a nawet niezna- z własnej kropli krwi glukome- wstrząsu i utraty świadomości. jomego tym słodszą podajesz mu trem, jak bilansować dietą i jakie Częstym powikłaniem cukrzycy herbatę, a on z grzeczności po- zastosować metody samokontroli. jest choroba niedokrwienna ser- prosi o następny kubek herbaty Częstotliwość badania poziomu ca, tutaj choroba może przebiegać słodzonej jak ulepek i będzie ją glukozy zależy od zaawansowania skąpo objawowo, np. niemy, bez pił szczęśliwy, choć w ten sposób choroby i metody leczenia. I tak bólów zawał serca tak jak choro- traci właśnie zęby i wpada w cu- jeśli cukrzyca jest leczona tylko ba wieńcowa nawet zaawansowa- krzycę. Na pierwszy rzut oka wi- dietą to wystarczy badanie jeden na bez bólów w klatce piersiowej dać, epidemię otyłości i całe masy raz w miesiącu, jeśli jest leczona stąd konieczność badań kardiolo- słodkich ciast i produktów do każ- doustnymi lekami przeciwcu- gicznych co najmniej raz w roku. dego posiłku i między posiłkami. krzycowymi to badanie musi być Czasem pierwszym objawem cu- Marokańczycy są pierwszym im- wykonywane jeden raz w tygo- krzycy jest udar niedokrwienny porterem herbaty z Chin i cukru dniu. Natomiast jeśli leczenie jest mózgu. Po dokonanym udarze z Europy, reszty dopełniają obo- prowadzone lekami doustnymi większość chorych ma objawy cu- wiązki towarzyskie zawsze przy i insuliną to badanie musi być wy- krzycy, a w 20% ma już rozpozna- dużej ilości najsłodszej herbaty, by konane codziennie. W tej sytuacji, ną cukrzycę. Ze względu na duże relacje między biesiadnikami były gdy leczenie obejmuje tylko inten- prawdopodobieństwo cukrzycy tak ciepłe jak te słodkości. Nieraz sywną insulinoterapię to badanie u chorych ze świeżym udarem nie- mi przychodziło do głowy, by im musi być wykonywane wiele razy dokrwiennym mózgu, u których streścić mój artykuł o cukrzycy, ale na dobę, czasem nawet 10 razy. Do cukrzyca nie była wcześniej rozpo- nie śmiałem psuć nastroju ogrom- metod samokontroli prowadzonej znana, konieczne jest przeprowa- nej sympatii z jakim tam częstują przez pacjenta należy: oznaczenie dzenie diagnostyki przy każdym słodyczą, więc artykuł mój pozo- poziomu glukozy samodzielnie takim epizodzie. W tym miejscu stanie tylko w kwartalniku „Ga- z częstotliwością wyżej, kontrola kończy się trzecia część, a w na- zeta Gręboszowska”. Ponieważ masy ciała, kontrola ciśnienia tęt- stępnej części mojego artykułu już trochę wiemy o cukrzycy, to niczego, prowadzenie dzienniczka o cukrzycy powiem Wam o prze- pod sztandarem edukacji spróbu- samokontroli, oglądanie i higiena wlekłych powikłaniach cukrzycy, ję podać Wam jeszcze trochę do- stóp, oraz oznaczanie ciał keto- diecie cukrzycowej i sposobach datkowych informacji. Ja zawsze nowych w moczu. Najważniejsze leczenia. Teraz biegnę i Was za- stawiam na maksimum wiedzy jednak są informacje jak rozpo- praszam do korzystania z resztek u moich chorych, bo tylko pacjent, znać zbliżające się ostre powikła- uroków pięknej wiosny. który zna istotę cukrzycy i dużo nie cukrzycy, to jest takie, które W tym miejscu żegnając się wie o tej chorobie jest najlepszym zagraża życiu, a pierwszym z nich z Wami zapraszam do spotkania moim partnerem, by zwalczyć ob- jest hipoglikemia, czyli za niski w kolejnym artykule o cukrzycy. jawy chorobowe i uzyskiwać cele poziom glukozy we krwi, a zatem

 *** 

- 18 - Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska WSPOMNIENIA JAKUBA BOJKI Z OKRESU OKUPACJI ROSYJSKIEJ Wprowadzeniem, przypisami i zdjÊciami opatrzył – dr Krzysztof Struziak czÊść III , , Pałuszyce, OkrÊg i Siedliszowice

Jak się nie ma różnić naród od narodu, kie- to wspomniałem na słowa Krasińskiego, który dy nawet mieszkańcy jednej wioski różnią się też zmuszony będąc uchodzić przed Moskalami od drugiej. z kraju, śpiewał: Wioska Lubiczko niedaleko jest od Grembo- „Z przodków mych ziemi, przez wroga wy- szowa i Ujścia, a tak fizyogomia wsi, jak i ludno- gnany, ści, ma już wielkie różnice. Ziemia ta już uboższa Deptać musiałem obcych ludzi lasy, i cięższa do uprawy, a ludność? „Niema szczo I słyszeć z dala tych szatanów wycia, howoryty”, jak zwykle mówił Chmielnicki. Co ziemię moją okuli w kajdany; [cenzura] Jak Dant przez piekło przeszedłem za życia”. Dworskie grunta w większej części leżą ugo- O! bo te okrzyki, to zdaje się jakoby nie od rem, i można mieć w ogóle żal do naszych pa- ludzi, mających pretensye do pewnej cywiliza- nów obszarników, że tak opuścili własne pie- cyi należały, ale do hord dzikich, Tatarów nie- lesze, jak te boćki, co się zimy boją. A szkoda, gdyś. I lubo między nimi było dużo ludzi nie- bo choćby i ucierpieli biedy i strachu, jak ci, co złych i ogładzonych, ale większość ich przeczyła zostali na placu, ale mieliby sposobność obser- temu. wacyi gości z nad Newy, i mienie ich nie w tym Jeżeli się atoli weźmie na uwagę tych Mo- stopniu uległoby zniszczeniu. skali, co oni tu wyprawiali przed stu laty z na- Trzeba tu oddać pochwałę zasłużoną na- szymi przodkami, a tymi, co tu byli nad Wisłą, szemu duchowieństwu, które wiernie stanęło to widać znaczny postęp, i za jakie tysiąc lat, na placu i nie opuściło swych owczarń, dzieląc to kto wie, czy się i Moskalom „Pan Jezus nie z niemi trudy i ucisk wroga, który chociaż tu urodzi” i nie będą z nich ludzie. Bo twierdząc, i ówdzie był dla księży grzeczny, ale im dał się że te wojska rosyjskie, stojąc w kraju choćby dużo we znaki. i naszym, gdzie jeszcze stopień cywilizacyjny Lubiczko było dłuższy czas spokojniejsze nie jest taki, jak potrzeba, to jednak oni u nas niż np. Gręboszów i wioski nad Wisłą leżące, dużo się nauczyli, jak to sam od nich słyszałem. ale przyszła i to ta szarańcza i w wielkiej licz- Kozacy np. dziwili się, jak taki mały gospodarz bie obsiadła biedną wioskę, niby krucy padlinę. może mieć tak czysto w domu, takie sprzęty Stąd to robili sołdaci wycieczki do Gręboszo- i narzędzia gospodarskie, taką chudobę tłustą wa po drzewo, siano, słomę i „kartoszki”, gdy (którą gryźli, lubo była z pryszczycą), takie dro- im w Lubiczku zabrakło. Ludzie zboża, to aż gi i szkoły, których to rzeczy u nich niema, choć w workach po snopku młócili, bo w stodołach mają tyle a tyle dziesięcin ziemi i lasu „mnoho”. po półrozbitych przez Moskali, stało pełno koni I mówili, że u nich to jest źle, że grunta mają i sołdatów. Lud się ani ruszyć z domu nie mógł, nie na wieczność, ale w dzierżawach, z których a tylko chodził jak cień koło domów i spoglądał władza (włość) może ich wyrzucić bądź kiedy. miłosiernie za Dunajec, skąd szrapnele wciąż Wystarczy, gdy jaki „sukin syn” da wołości do- leciały, bijąc w pozycye Moskali, które z dala od brą „bumagę”. Gdy mir nastanie, musi nam dać wsi były nawet i armatami uzbrojone. car ziemię na wieki, jak tu macie, inaczej to… Tu stała starszyzna, tu zjeżdżał na przegląd Przed stu laty Moskale nie znali nawet sło- jenerał rosyjski stojący w Żelichowie. Witano go nia i w ogóle o zoologii i astronomii pojęcia nie muzyką, a goście ich „urra” i „zdrawia żałajem mieli. Słynny Ambroży Grabowski opowiada waszemu prowoschoditielstwu” słychać było w swych arcyciekawych wspomnieniach, że daleko. Ilem razy uchodził do drugiej wioski gdy Moskale w r. 1799 szli przez ulicę Grodz- przed strzałami i słyszałem te ich dzikie okrzyki, ką w Krakowie i na aptece Woj. Rucińskiego

- 19 - Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska był wykuty „złoty słoń”, to zwierzchnik kozacki, Zaszedł tu wypadek, który warto zanotować. prowadzący sołdatów, pokazując głupim soł- Jeden chłopak, nie wiem o co, pobił starą ko- datom tego słonia mówił: „smotri, wot świniu, bietę na polu, której Moskale posłali lekarza. czte kołbasu niesiot”. Trąbę słonia wziął „ma- Na drugi dzień sądzono winowajcę. Gdy dostał ładiec” za kiełbasę. A dziś, jak się potomkowie 10 nahajek, coś się mu wyrwało, co nie było mi- tamtych znali na kiełbasach, zwłaszcza gdy je łem oficerowi. Powiedziałem mu rozgniewany, ukradli, myślę, że już poznali, jaka jest różnica że da go w „Rosyę”. Matka winowajcy prosiła między świnią a słoniem. starszyzny, aby go nie brano, bo on na nią pra- Wreszcie z pierwszego na drugiego maja zli- cuje. Zgodził się Moskal, ale mu dostał 15, na 25 tował się Pan Bóg i nad biednym Lubiczkiem. nahajek i musiał sześć razy przyrzekać, że wię- Nasza dzielna artylerya rzuciła na pozycye cej staruszek bić nie będzie. rosyjskie tego dnia z 300 strzałów, a 2 maja, Chłopi drwili z tego, mówiąc: Już nie trza, w dzień św. Zygmunta, powitaliśmy z radością jak na misyach biorą księża ludzi „chłopi”, nasze patrole, jak się chłopi wyrażali, nie jak a przecież tylko do trzeciego razu się przyrzeka ludzi, ale jako lwów, którzy się za naszą pięcio- poprawę, a ten go aż do szóstego razu wziął. miesięczną krzywdę i ucisk. Spodziewam się, że mu to dłuższy czas z czu- Gdy się znużeni wojacy posilali tem, czem pryny wyjść nie powinno. ich raczyły gościnnie gospodynie tutejsze, rap- Wyszli pono raz i na miedzę zaoraną, ale jak tem chłopski dają im znać, że dwóch czy więcej rozsądzili – nie wiem. Moskali idzie „hań” bez pola i pytają się, ilu jest Krzyż, stojący tu przy wsi, także ucierpiał, „awstryjców”. A dodać tu muszę, że Moskale, mianowicie kula urwała Panu Jezusowi głowę. przychodząc do wsi, szukali przede wszystkim Gdy pytano jednego Moskala, co to dalej bę- małych dzieci do rozmowy, ujmując ich to gro- dzie, odrzekł: „Wot Boh znajet, ale On skrył się szem, to cukierkami. Żołnierze porzucili jedze- do siódmego nieba, aby nie patrzeć na to, co się nia i sprzątli Moskali od razu. W poniedziałek dzieje na ziemi:. 3 maja rozpoczęła się u nas bitwa na dobre. Mieszkającemu cztery miesiące u sąsiada Moskale mieli silne okopy przy Gręboszowie na An. Wielgusa w Gręboszowie pewnego dnia polach, zwanych „Zaogrodzie”, a nasi usadowi- przyniósł chłop z Lubiczka list sołdata po polsku li się przy jeziorze zwanym „Okule”. I wtedy na pisany. Ciekawy, czytam i dowiaduję się, że mię naszą wieś spadła grad chrabąszczy stalowo-o- prosi żołnierz o audyencyę. Pismo piękne, po łowianych. Lud uszedł do dołów. polsku. Przedstawia mi się żołnierz jako jest Po- 4 maja spaliły się zabudowania Macieja Du- lak, że jego ojciec był w powstaniu 1864 roku itd. biela, M. Karasia, St. Ciepieli i J. Dubiela wraz Odpisałem naturalnie, że może przybyć, je- z dobytkiem jaki był. żeli szrapnele do wsi nie polecą. Przybył i z ta- Piątego zgorzały zabudowania Jana Misiasz- jemniczą miną pyta mnie, czybym nie kupił ka, Macieja Misiaszka, Ludwika Misiaszka, W. bardzo ważnego dokumentu historycznego, kowalskiego, F. Podsiadły. W stajni u M. Mi- który ma do zbycia. Zobaczę odrzekłem, co to siaszka spalił się starzec 80 letni Jan Skowron, za dokument. Żołnierz odpiął szynel i wydobył już ogłuchły. Był to pracownik, o jakiego już długi pakiet, obwiniony w bieluchnę jak śnieg dziś nie pytać. Służyłem z nim niegdyś u Wale- płótno. Odwijam ostrożnie z ciekawością i cóż rego Gaty, toć mi go serdecznie żal. widzę? Oto pergamin z pieczęcią dużą, wiszą- 6 maja zgorzały budynki W. Bieniasia, Elż- cą na kolorowych tasiemkach. Na pergaminie biety Michałowskiej i stajnia S. Wolańskiego. niby był wypisany akt, który niegdyś, 24 mar- Wszystkich zabudowań przepadło 23, rozebra- ca 1794 r., odczytał dzielny jenerał Wodzicki na li moskale 3. Ranną była żona Huczka, która rynku w Krakowie wobec kochanego Kościusz- zmarła i Katarzyna Gruchała z Biskupic, zabi- ki i tysiąca narodu. ta. Bydła i koni zostało w Lubiczku zabitych 88 – Skąd pan to wziął? – pytam go. sztuk. Nasi naprawdę wzięli Lubicko 8 maja, – A tom nabył w Wojniczu – powiada sołdat w dzień św. Stanisława. Dwór rozebrany, sto- – chętnie bym to posłał ojcu, ale że to nie wol- doły też moskale zniszczyli naprawdę. Izraelici no, to boję się, aby taka cenne rzecz nie zginęła, tu pozostali, wyszli jako tako po tej pladze a od chłopów wiem, że pan jest miłośnikiem ta- kich pamiątek, to życzę panu, aby ją nabył.

- 20 - Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska – Wszystko to dobrze, mój panie – rzekłem baczności we dnie i w nocy przed brzęczącymi – ale to nie jest autentyczny dokument. – Ależ, nieustannie chrabąszczykami stalowo ołowia- panie, pan się myli, przecież tu wyraźnie pisa- nymi. Od szrapneli ruskich spaliły się tylko ne: „Działo się w Krakowie dnia 2 marca 1794 zabudowania Franciszka Moryla i Śliwy. Coś r. itd., no i te pieczęcie świadczą”. – Co? Pytam rozebrano, a wreszcie domy stoją, strojąc się i przyłożyłem lusterko do pieczęci, które dało w chorągiewki z radości pewnie, że się nie spa- odczytać napis niemiecki, i pokazało się, że pie- liły. Szczęśliwi ludzie! częć wytłoczono denkiem od… sardynek… Wioski Pałuszyce Okręg przedziela wart- Biedny sołdat kręcił głową, alem mu ją tłu- ki Dunajec na dwie połowy. Także Okręg miał maczyć, że nawet nie wiem, czy oryginalny akt przysmaki, jak i gdzieindziej, jednak, dzięki tego powstania istnieje, a gdyby istniał, to byłby Bogu, wioska ta nie zniszczone ma domy, z wy- pewnie nie w Wojniczu, to jedno. A drugie, że jątkiem zabudowań Pawła Brody, Ludwika Ca- byłaby pieczęć z orłem polskim, a nie z sardyn- baja i Salomona Glückmana, które zgorzały. kami, a po trzecie, ja znam podpis Kościuszki Okopów pod Bieniaszowicami i w okolicy i wreszcie to jest nie pergamin, ale podobizna, było moc, ale to się na nic niebożętom zdało, i tasiemki u pieczęci są nowiuteńkie. i dziś zrujnowane wały dunajcowe muszą na- To przekonało chłopaka, ale po namyśle po- prawiać. Jak sobie przypomną, jakie tu mieli wiada: „No, to już widzę, że to pismo nie jest złote czasy, a dziś nie mają już „kabanów” i ku- takie, za jakie je miałem, ale na cóż ono mogło rek na zawołanie, toć musi ich kroić nie mało na służyć i komu?” wnątrzu, ale na to rady niema. Tu dopiero opowiedziałem biednemu stu- Siedliszowice dentowi polskiemu w rosyjskim szynelu o owej Jakże bliziuchno od Bieniaszowic do Siedli- prześlicznej sztuce dramatycznej pod tytułem: szowic, a jednakże co za różnica między jedną „Kościuszko pod Racławicami”, o której ten ani a drugą wioską, między mieszkańcami jednej słyszał, i że w teatrze przedstawiają przysięgę a drugiej wioski! Idąc od Bieniaszowic, tuż przy Kościuszki, i taki akt jenerał niby Wodzicki czy- Siedliszowicach wita przechodnia wysoka mo- ta. Taką sztukę grają nie tylko aktorzy w Kra- giła, obrosła śliwiną, na której szczycie św. Flo- kowie i po dużych miastach, ale i po małych, ryan wylewa wodę ze slopca, i zda się spoglądać a nawet chłopskie, wiejskie teatrzyki umieją na modry Dunajec i miłe wzgórki zawiślańskie, grać tę sztukę znakomicie. Może da Bóg, że jak które się przeglądają w lusterku Wisły. Moigiła wojska pobiją wroga i pójdzie precz z Polski, to ta, to albo pamiątka starych wojen, albo znak i w Królestwie poznacie, bracia, tę cudownie drogi plądrującej tu niegdyś hordy Tatarów, patriotyczną sztukę, która was tak narodowo a P. Bóg że wie, czy to nie starodawny ołtarz usposobi i do walki z najeźdźcą zapali, jak za- naszych praszczurów-pogan, na szczycie któ- paliła serca nasze i naszych dzieci do walki na rego palili staremu bóstwu Światowidowi swe śmierć i życie z tymi co tyle lat gnębili. pokorne ofiary, prosząc go, aby ich zachował – Dałby to Bóg – westchnął biedny chłopiec od głodu, moru i wojny?... Tego nikt dziś nie – ależ czy Austryjak da radę takiej czerni? odgadnie. Ś.p. jenerał Załuski rozkopywał ją ze – Mój panie, Bóg jest wielki, a fortuna kołem słynnym badaczem Rogawskim, ale nic w niej się toczy. nie znaleziono. Prześpiegliwy właściciel dzisiej- Bieniaszowice, własność niegdyś Załuskich szy miał spory gust ją rozkopać i na cegły prze- i Kwileckich, dziś Haberów, częściowo rozpar- robić, ale temu wandalizmowi władza wczas celowana. We dworze tym niegdyś mieszkał zapobiegła. rządca, p. Ćmielowski, żołnierz z r. 1831, człek Dzisiaj wioska ta żyje sobie spokojnie i le- wielkiego serca dla ludu wiejskiego, znający się dwo młyn p. Wysockiego przerywa jej mono- na medycynie. Dziś chłop tu obsiedlił się i go- tonność, ale niegdyś wrzało tu życie, jak mało spodarzy na szmacie dworskiej niegdyś ziemi. kędy. Mieszkali tu bowiem wielcy ludzie, jak Lud tutaj oszczędny, pracowity i nader giętkie- Bużyńscy, Dembińscy, Wodziccy, Przeremb- go karku. Ziemię ma bardzo dobrą, naddunaj- scy, a wreszcie Józef hr. Załuski, jenerał byłych cowy namułek, to też miał się nie ostatnio. wojsk polskich. Cóż to wtedy był za ruch, co za Prócz zwykłej rekwizycyi Rosyan większej życie! – Zjeżdżał tu biskup Michał Wodzicki klęski nie poniósł, a tylko musiał mieć się na z całym dworem, a stąd robili wycieczki do lasu

- 21 - Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska Miłocińskiego, który już dziś poszedł w „roz- godziny i oddał Bogu ducha, a 9 lutego b.r. po- kurz”. Do jenerała trafili tu i kozacy, gdy szli na grzebaliśmy biedaka z wielkim żalem rodziny Węgry i stąd go pojmali do cytadeli w Warsza- i sąsiadów w Gręboszowie. wie, a nie w Jasienicy. Wiem to od ojca i sta- Pogrzeby były ciche, bez dzwonów i wczas rych ludzi. Był tu niegdyś i browar, gdzie robio- rano, bo w dzień było niebezpiecznie. W ogóle no smaczne piwo, była owczarnia, zwierzyniec Siedliszowiacy chowali się na naszym cmen- z miłą zwierzyną, chowało się mnóstwo rząd- tarzu i nasi księża zaopatrywali ich na drogę ców, ogrodników, lokai i różnych ludzi, dziś stoi wieczności. pałac, jest piękna alea, przez biskupa Wodzic- Po zabiciu Lisa wszystkim ręce opadły i już kiego ponoś sadzona, ale zresztą cisza, wszyst- tak nie stawiano energicznie oporu Moskalom ko gdzieś się podziało! – Co to tu było radości, w rabieży i rozbiórce domów, bo każdy mówił: gdy n.p. przyszedł „dożynek”, a stary „jednoroł” „milsze mi życie jak wszystko”. wywijał gracko mazura na pysznym podworcu Zabiły też kule Wilczyńskiego Franciszka, z nadobną przodownicą siedliszowianką! Raz starego przewoźnika i jego wnuczkę dorosłą. na zawsze to przepadło i już tego Siedliszowice Oficyny i kaplica we dworze zostały znisz- nie będą widziały, co ich ojcowie widzieli. czone, że tylko gołe mury zostały. Młyna atoli A były to chłopy nie ułomki i stalnego kar- i oranżeryi nie uszkodzili i to im się pisze na ich ku. – Kieliszkiem nie gardzili, co prawda, i w r. plus, bo teraz ten młyn pieknie nam miele, bo 1846 było tu różnie, ale i to prawda, że fplwar- żarna albo spalone, albośmy je skasowali nie- ku sąsiedniego „Okolice” nie dali innej bandzie bacznie, a teraz, kto ma żarna, to duży pan. zabrać rządcy p. Sikorskiego, ale dali mu straż, W ogrodzie w pośród klombów i drzew cier- a pijaną czeredę odpędzili hen ku Otfinowu. nistych spoczęli zwycięzcy i zwyciężeni, i leżą Lud tu był przemysłowy, oprócz roli trudnił się sobie spokojnie, a szum wiekowych lip zdaje się już to murarką, już wyrobem cegieł, a gdy była im przyśpiewywać pieśń miłości i przebaczenia, po temu pora, to bywał z niego oryl znakomity. bo cóż ci ludzie sobie osobiście winni? Nie bał się nikogo, był odważny, a w karczem- I gdy szum lip zdaje się pytać, kiedy ludzkość ce oddaj się Bogu! Dziś lud żyje trzeźwo i mając wynajdzie inny sposób, na załatwienie swych nie złą ziemię, pracuje na ojczystym zagonie po narodowych rachunków, okrom wojny, to sze- bożemu. rokolistny kasztan szepcze: Wojna i tu trafiła, kozacy i tu odszukali starą „Iść na wojnę nie grzech przecie, drogę, a lud przygnębiony wypadkami wojen- Gdyby kto kraj nasz plądrował, nymi, zapomniał na piękne o piosence, co jego Pierwsi byli żydzi w wojnie, ojcowie śpiewali: A Bóg im komenderował. „Nie ma ci to nie ma, jak Sielsowianie, Mówią starzy naszych czasów: Chłopi jak panowie, ich żony, jak panie”. I księża szli gromadami, Żołnierstwo broiło i tu nie lada, a stary jene- I sam Przeor z Częstochowy rał pewno się przewracał w grobowcu w Grę- Bił się także ze Szwedami. boszowie, na wieść, że ci goście, z którymi on Jak się widzi, to racya „kasztana” będzie niegdyś walczył, rozsiedli się w jego pałacu. miała górę, póki świat będzie i ludzkość do tego Rozsiedli się, ale go nie spalili, ani zupełnie nie nigdy widać nie dojdzie, aby sobie krwi od cza- rozrabowali, jak inne. Szkoda luster weneckich, su do czasu nie upuścić. Zresztą któż wie? Może a szkoda złotego kielicha i innych pamiątko- Duch Święty oświeci narody i wynajdą inny wych rzeczy, których nie miał kto ukryć i nie sposób na załatwienie swych narodowo-pań- umiał. stwowych zatargów, ale czy Rosyanom Duch Najboleśniejszą rzeczą było zamordowanie święty co pomoże, to wątpię, bo oni z Nim są przez sołdata wójta i członka Rady powiatowej, coś nie bardzo w dobrej komitywie. ś.p. Józefa Lisa, zamożnego i pracowitego go- C.d.n. Jakub Bojko spodarza. Nie dozwalał rozbierać stodoły sąsia- „Piast” 1915, nr 43. da i drugi sołdat strzelił doń. Żył za ledwo trzy

- 22 - Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska BÇDŹMY SOBÇ BEZ NAŁOGÓW Bądźmy sobą bez nałogów to hasło cyklicznego konkursu literackiego i plastycznego orga- nizowanego przez Gminne Centrum Kultury i Czytelnictwa w Gręboszowie. Konkurs ma na celu pokazanie, za pomocą różnych form literackich, zjawisk patologicznych i ich negatyw- nych skutków społecznych. W dzisiejszych czasach nałogi definiowane są już nie tylko jako uzależnienie od papierosów, alkoholu czy narkotyków. Coraz częściej młodzi ludzie o wiele bardziej narażeni są na uzależnienia od mediów: Internetu, smartfonów, komputerów. Nie- stety przypadków tych uzależnień jest coraz więcej, a my jeszcze nie do końca uświadamia- my sobie jakie spustoszenie sieje to wśród młodych ludzi, którzy niejednokrotne zupełnie oderwani są od realnego życia. W bieżącym roku, pomimo ograniczeń wynikających z pan- demii koronawirusa, nasza jednostka zachęcała mieszkańców do wzięcia udziału w tegorocz- nej edycji. Niestety w wyniku trudności i natłoku pracy wynikającej ze zdalnego nauczania na konkurs literacki wpłynęły tylko dwie przedstawione poniżej prace, które nagrodziliśmy pierwszymi miejscami. Zachęcamy do wykonania prac plastycznych, które można składać jeszcze do końca maja. Konkurs plastyczny ma na celu pokazanie za pomocą różnorodnych technik plastycznych zjawisk patologicznych. Spełnia on kilka istotnych celów: z jednej strony pobudza artystycz- ną inwencję uczestników, z drugiej – jest sugestywną przestrogą, która zmusza do refleksji nad konsekwencjami ulegania nałogom.

„Historia palacza wierszem pisana” „Bądźmy sobą bez nałogów” Pewnego razu tak się zdarzyło, Kiedy sięgasz po kieliszek, że serce chłopca nierówno zabiło. mówisz sobie, to nic złego, Źle on się poczuł, kaszel go męczył dla kurażu przecież można, Wszyscy mówili że może się zmęczył? podbudować własne ego. Może przeziębił – martwiła mama I go zabrała na szybkie badania. Bierzesz różne narkotyki, Lekarz prześwietlił i płuca zbadał dopalacze, też nie drobiazg, „Młodzieniec pali” – mamie wygadał. w głowie cały świat wiruje, Mama zdziwiona – mój syn? Palaczem? innym ciągle życzysz zdrowia. On wie co złe! Wybuchła płaczem! Gdy syn łzy mamy gorzkie zobaczył Rośnie w siłę chęć, odwaga, To postanowił „będę się leczył” białe myszki szarpią story, Już nie zapalę dymka żadnego niech martwią się inni wkoło, I Tobie radzę dobrze kolego! ty przecież nie jesteś chory. Zdrowie paleniem sobie zrujnujesz, Pustkę w kieszeni szybko poczujesz! Życie gubisz rwąc na strzępy Z tej historii morał jest taki: krótkie chwile, karmisz strachem, Palenie – wcześniej czy później da się we znaki! człowiek mały nie zrozumie, Kacper Zając dobrych ludzi w róg nie zapędź.

Tak mijają dni, tygodnie, więdnie miłość, dom, rodzina, bądź odważny doceń szczęście, powiedz stop – nałóg zatrzymaj. Daniela Chabinka KLUB SENIORA

- 23 - Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska Wsparcie dla nauki zdalnej – projekt „Zdalna szkoła” W ostatnich dniach gmina Gręboszów przystąpiła do konkursu grantowego „Zdalna szkoła – wsparcie Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej w systemie kształcenia zdalnego”. Operatorem konkursu jest Centrum Projektów Polska Cyfrowa, jako Instytucja Pośrednicząca dla Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa. W ramach tego konkursu pozyskano grant w wysokości 45 tysięcy złotych na za- kup sprzętu komputerowego niezbędnego do nauki zdalnej, tak dla uczniów nie mających warunków technicznych do uczestnictwa w kształceniu zdalnym, jak i nauczycieli. Kwota grantu przeznaczona na zakup sprzętu została decyzją Wójta Gminy zwiększona o ponad 30 tysięcy złotych. Po rozpoznaniu zapotrzebowania, zakupiono 16 komputerów stacjonarnych oraz 20 laptopów któ- re zostaną przekazane do dyspozycji Szkole Podstawowej im. Henryka Sucharskiego w Gręboszowie i Przedszkola Publicznego w Gręboszowie. Po sprawdzeniu i ocenie technicznej przekazano już komputery stacjonarne, a obecnie trwa jeszcze przegląd laptopów które w ciągu najbliższych dni trafią do wytypowanych przez dyrekcję uczniów.

 *** 

WIOSENNA AKCJA NAPRAWY DRÓG GMINNYCH

Od dnia 21 kwietnia br. rozpoczęto wiosenną akcję naprawy nieutwardzonych dróg gminnych, do- jazdowych do gruntów rolnych. Drogi wymagające naprawy zostały wskazane przez sołtysów oraz rad- nych Rady Gminy poszczególnych miejscowości. Wskazane drogi są profilowane mechanicznie rów- niarką oraz przywałowywane walcem drogowym. Łącznie planuje się modernizację około 30 km dróg gruntowych. Wykonawcą tego zadania jest: Firma Handlowo – Usługowa DAREX Dariusz Knutelski. Warto zaznaczyć, że realizacja naprawy dróg uzależniona jest od warunków atmosferycznych. Równane drogi gruntowe muszą być suche w innym wypadku pożądany efekt nie zostanie osiągnięty. Źródło: UG Gręboszów

- 24 - Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska PODPISANIE UMOWY NA DOSTAWÊ SAMOCHODU RATOWNICZO-GAŚNICZEGO W dniu 14 maja 2020 r. w siedzibie firmy „WAWRZASZEK ISS” Sp. z o.o., w Bielsku-Białej, została podpisana umowa pomiędzy Gminą Gręboszów a Spółką na „Dostawę fabrycznie nowego średniego sa- mochodu ratowniczo-gaśniczego z napędem 4x4” , który będzie użytkowany przez jednostkę Ochotniczej Straży Pożarnej Hubenice-Kozłów, włączona do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Umowę ze strony Gminy Gręboszów podpisał Krzysztof Gil – Wójt Gminy, przy kontrasygnacie Bożeny Furgał – Skarbnika Gminy, a ze strony spółki Robert Fiałek – Kierownik Działu Sprzedaży. Samochód m-ki Scania, model P 360, wybrany w postępowaniu przetargowym, ma umowny termin dostawy na dzień 15 czerwca 2020 roku, ale według oświadczenia dostawcy będzie goto- wy już na przełomie maja i czerwca. Wartość umowna zakupu samochodu, to 999 990,00 zł brutto. Na kwotę tą, w części składa się dotacja w wysokości 800 000,00 zł uzyskana z Funduszu Po- mocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Po- stpenitencjarnej – Funduszu Sprawiedli- wości zarządzanego przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Już wcześniej z tego funduszu za kwotę 106 000,00 zł zaku- piono podstawowe wyposażenie które w ramach przetargu zostanie zamonto- wane na tym samochodzie. Dodatkowo w związku z otrzymaną dotacją w kwocie 100 000,00 zł z Ko- mendy Wojewódzkiej PSP w Krakowie, pojazd zostanie wyposażony jeszcze w sprzęt przewidziany w przetargu jako opcjonalny, a jego wartość wyniesie 121 770,00 zł brutto. Tak więc podpisanie umowy oraz bliska dostawa samochodu ratowniczo-gaśniczego, w znakomi- ty sposób podniesie stopień bezpieczeństwa przeciwpożarowego Gminy. Jest też ukoronowaniem starań podejmowanych w celu pozyskania znaczących środków zewnętrznych których wysokość za- myka się kwotą 1 006 000 zł. Źródło: UG Gręboszów  *** 

Realizacja Programu Operacyjnego Pomoc Żywnościowa 2014-2020 W ramach realizacji Programu Operacyjnego Pomoc Żywnościowa 2014-2020 (PO PŻ) Podpro- gram 2019 w dniu 23 i 24 kwietnia 2020 r. na terenie Gminy Gręboszów odbyła się dostawa żywności do domu w formie paczek dla mieszkańców Gminy. Pomocą w pierwszej kolejności zostały objęte osoby starsze, niepełnosprawne, chore, które w chwili przedłużającego się stanu pandemii – choroby zakaźnej COVID-19 wywołanej wirusem SARS-CoV-2 pozostają w szczególnej sytuacji, a ich możli- wość samodzielnego poruszania jest ograniczona. Akcja wydawania żywności była zorganizowana przez Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Gręboszowie przy pomocy strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej Hubenice -Kozłów i Ochotniczej Straży Pożarnej Borusowa. Wsparcie w ramach Pro- gramu Operacyjnego Pomoc Żywnościowa 2014-2020 będzie systematycznie realizowana w miesią- cu maju 2020 r. dla osób, które w 2019 r. złożyły stosowne dokumenty i zostały zakwalifikowane do tej formy pomocy.

- 25 - Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska Odwołano rozgrywki na szczeblu wojewódzkim PZPN informuje, że zgodnie z decyzjami prezesów poszczegól- nych wojewódzkich związków piłki nożnej wszystkie rozgrywki seniorskie w IV lidze i niższych klasach rozgrywkowych, a także rozgrywki młodzieżowe prowadzone przez wojewódzkie związki zostały odwołane. Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że zgodnie z decyzją prezesów Wo- jewódzkich Związków Piłki Nożnej podjętą 7 maja br., rozgrywki seniorskie w IV lidze i niż- szych klasach rozgrywkowych oraz rozgrywki młodzieżowe prowadzone przez Wojewódz- kie Związki Piłki Nożnej we wszystkich kategoriach wiekowych zostały odwołane. Obowiązujące rozporządzenia rządowe dotyczące epidemii COVID-19 uniemożliwiały kontynuowanie rozgrywek w zaplanowanej pierwotnie formie. Jednocześnie informuje- my, że za układ końcowych tabel sezonu 2019/2020 przyjmuje się kolejność drużyn w ta- beli po ostatniej rozegranej kolejce rozgrywek. Drużyny zajmujące miejsca premiowane awansem uzyskają awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Po sezonie 2019/2020 nie bę- dzie natomiast spadków do niższych klas rozgrywkowych. źródło: PZPN

Tabela końcowa klasy A – Podokręg Żabno Tabela końcowa klasy „B” – Podokręg Żabno Sezon 2019/20 sezon 2019/20

1. LUKS Wola Radłowska 15 32 31-20 1. Radłovia II Radłów 13 37 45-10 2. LZS Brzezówka (k. Szczucina) 15 31 27-11 2. FC Pawęzów 13 34 45-17 3. LKS Szarwark 15 30 43-20 3. Wisła Borusowa 13 30 48-17 4. LZS Luszowice 15 27 46-40 4. LZS Wójcina 13 24 42-25 5. Dunajec Konary 15 26 39-19 5. Polonia Kłyż 13 22 36-21 6. Ava Grądy 15 26 31-30 6. Spartakus Radgoszcz 13 21 46-25 7. Orzeł Miechowice Małe 15 23 36-35 7. DTS Dąbrowa Tarnowska 13 19 38-32 8. LUKS Zalipie 15 23 39-29 8. Wolania Wola Żelichowska 13 17 33-34 9. Strażak Karsy 15 22 33-28 9. LKS Ilkowice 13 16 29-28 10. Łukovia Łukowa 15 21 26-25 10. LKS Smęgorzów 13 15 30-35 11. Łęgovia Łęg Tarnowski 15 21 35-28 11. Dunajec Ujście Jezuickie 13 12 24-34 12. LKS Wietrzychowice 15 18 32-39 12. Powiśle Bolesław 13 10 21-51 13. Iskra Dąbrówki Breńskie 15 18 30-29 13. Błękitni Siedliszowice 13 6 23-81 14. LKS Nowa Jastrząbka 15 18 30-30 14. Kłos Słupiec 13 2 7-57 15. Olimpia Biskupice Radłowskie 15 7 14-52 16. LZS Mędrzechów 15 0 13-70

- 26 - Gazeta grĘboszowska Gazeta grĘboszowska PRZY PINGPONGOWYM STOLE W sobotę, 1 lutego br., na hali sportowej Szkoły Podstawowej w Gręboszowie odbył się Gminny Tur- niej Tenisa Stołowego o puchar dyrektora Gminnego Centrum Kultury i Czytelnictwa w Gręboszowie. Za- wody były jednocześnie mistrzostwami gminy Grę- boszów w tej dyscyplinie sportowej. Do rywalizacji o miano najlepszego pingpongisty przystąpiło 11 za- wodników: Paweł Bigos, Tomasz Janowiec, Łukasz Janowiec, Łukasz Kowal, Stanisław Myśliński, Grze- gorz Mosio, Władysław Szumilas, Łukasz Woźniak, Konrad Wytrwał, Kamil Wielgus, Michał Zarzycki. Zawodnicy głoszeni do turnieju, w drodze losowa- nia, podzieleni zostali na dwie grupy” A i B. W gru- pach rozegrali mecze systemem „ każdy z każdym”. Zwycięzcy grup: Łukasz Kowal i Władysław Szumi- las rozegrali mecz finałowy, w którym lepszy okazał się Łukasz Kowal, reprezentujący sołectwo Ujście Jezuickie. Zawodnicy, którzy zajęli drugie miejsca w grupach: Stanisław Myśliński i Tomasz Janowiec rozegrali mecz o 3 miejsce. Ostatecznie miejsce na najniższym stopniu podium zajął Stanisław Myśliń- ski. Tuż za podium uplasowali się: Tomasz Janowiec, Grzegorz Mosio, Michał Zarzycki, Łukasz Janowiec. Turniej przebiegał w przyjaznej i sportowej at- mosferze, choć nie brakowało pojedynków zaciętych, których wynik ważył się do ostatniej piłki meczowej. Najlepsza trójka zawodników otrzymała od organiza- tora: puchary i nagrody rzeczowe w postaci sprzętu sportowego.