MIESIĘCZNIK ROK VI NR 7/51 LIPIEC 1997 ISSN 1234-0898 CENA 1 ZŁ

I W NUMERZE...

KALENDARIUM ŻYWIOŁU str. 2-3 ZOBACZYŁEM 1 USŁYSZAŁEM... str. 5 POWODZIANIE POWODZIANOM str. 5 TE NASZE POWROTY str. 6 UTRACIĆ DOM str. 7 ^WYWIADY "GG" str. 8 SPORT str. 17-19

UTRACIC DOM ks. Michał Ślęczek czytaj na str. 7

TE NASZE POWROTY Wiesław Janicki czytaj na str. 6 zobaczyłem i usłyszałem... 01.07.1997 "DZIEŃ relacja z dwugodzinnego pobytu na terenach objętych powodzią. SPÓŁDZIELCZOŚCI" czytaj na str. 5 czytaj na str. 10 koptera (brak paliwa) proszę o skierowa­ W związku z utrzymującym się wysokim nie amfibii do podjęcia ludzi ze wsi Lenar­ stanem wód oraz rwącego nurtu na tere­ KALENDARIUM ŻYWIOŁU cice, Krasne Pole, Chomiąża. nach objętych powodzią obawiam się wy­ Przewodniczący Miejsko-Gminnego Ze­ stąpienia zagrożenia budowlanego budyn­ W wyniku trwających od dnia 5 lipca opa­ nictwa „Chmielewski” (samochód ciężaro­ społu Przeciwpowodziowego w Głubczy­ ków mieszkalnych i gospodarczych. Wy­ dów na obszarze miejscowości Opawica, wy do transportu piasku), Usługi Komu­ cach stępując w imieniu społeczności lokalnej Lenarcice, Krasne Pole i Chomiąża w gmi­ nalne Sp. z o.o., Usługi Remontowo-Bu­ Dariusz Kaśków uważam za stosowne podjęcie działań nie Głubczyce nastąpiło zalanie większo­ dowlane Sp. z o.o. Wstępne straty: około 1 zmierzających do usunięcia niebezpieczeń­ ści tamtejszych gospodarstw rolników in­ min zł. 07.07.1997, godz.22.40 stwa życia lub zdrowia mieszkańców oraz dywidualnych. Burmistrz Do Wojewódzkiego Sztabu Przeciwpowo­ zawalenia się budynków. Dariusz Kaśków dziowego w Opolu Burmistrz 07.07.1997, godz.02.55 Pomimo usilnych starań przez cały dzień Dariusz Kaśków Do Wojewódzkiego Sztabu Przeciwpowo­ 07.07.1997, godz.16.28 nie otrzymano pomocy z zewnątrz w po­ dziowego w Opolu Pan Ryszard Zembaczyński staci sprzętu nalotowego lub pływającego 08.07.1997, godz.8.30 Na godz. 2.30 nieprzejezdne drogi woje­ Wojewoda Opolski w Opolu niezbędnego do ewakuacji ludzi ze stry­ Do Wojewódzkiego Sztabu Przeciwpowo­ wódzkie: Nr 217 na odcinku Chomiąża, Od 6.07.1997 r. w miejscowościach: Opa­ chów i dachów ze wsi: Chomiąża, Krasne dziowego w Opolu Krasne Pole, Lenarcice i część Opawicy wica, Lenarcice, Krasne Pole i Chomiąża Pole, Lenarcice, Opawica. Do wsi Zopo- Meldunek o sytuacji przeciwpowodziowej oraz droga woj. Nr 216 Dobieszów - Opa­ prowadzona jest akcja ewakuacyjna ludno­ wy zagrożonej zalaniem skierowano sprzęt w Gminie Głubczyce. wica. Drogi zawalone powalonymi drzewa­ ści, zwierząt i dobytku około 1500 miesz­ tj. fadromę i samochody ciężarowe oraz Na terenie miejscowości: Chomiąża, Kra­ mi i brak dojazdu do wsi Opawica, Lenar­ kańców. Środki jakimi dysponuje gmina 300 szt. worków, do pomocy ludności cy­ sne Pole, Lenarcice i Opawica obserwuje cice, Krasne Pole co uniemożliwia ewaku­ Głubczyce w postaci ciągników, wywro­ wilnej skierowano 2 jednostki Straży Po­ się niewielki spadek poziomu wody, jed­ ację ludności z w/w wsi. tek, koparek, łódek okazał się niewystar­ żarnej do układania tamy, do chwili obec­ nak stan zagrożenia pozostaje bez zmian. Z-ca Burmistrza Józef Florek czający. Do ewakuacji użyto amfibii, która nej nie opanowano przepływu wody. W dal­ Nadal oczekują na ewakuację przy użyciu utonęła w rwącym nurcie rzeki Opawicy, a szym ciągu panuje stan zagrożenia powo­ helikoptera 2 osoby w Chomiąży i 3 osoby 07.07.1997, godz.07.30 helikopter ma dopiero dotrzeć. Wyżej wy­ dziowego we wsiach: Chomiąża, Lenarci­ w Lenarcicach. Zalane obszary: Chomiąża Do Wojewódzkiego Sztabu Przeciwpowo­ mienione miejscowości są prawie całkowi­ ce, Krasne Pole, Opawica, Goluszowice, - 56 ha i 70 zabudowań Krasne Pole - 41 dziowego w Opolu cie zalane, a szkody wstępne obliczam na , , Pielgrzymów. Przycha- ha i 40 zabudowań Lenarcice - 31 ha i 17 Na godz. 7.30 zalane wsie: Opawica - 60%, około 3 min zl. Podobnie groźna jest sytu­ mowano przypływ wody na tamie przy zabudowań Opawica - 15 ha i 34 zabudo­ Lenarcice - 90%, Krasne Pole - 80%, Cho­ acja na campingu w Mokrem Kolonii, gdzie Ośrodku Wypoczynkowym w Pietrowi­ wania. Powstałe od wczoraj zagrożenie miąża - 90%. Podtopione wsie: Gołuszo- przerwanie tamy może spowodować zmy­ cach. W dalszym ciągu nie przejezdne drogi opanowano przez ułożenie walu z worków. wice - 8 gospodarstw, Grobniki - 7 gospo­ cie drogi krajowej do międzynarodowego Nr 217, istnieje zagrożenie rozmycia drogi W Pietrowicach istnieje zagrożenie możli­ darstw. Ewakuowano ludność ze wsi Cho­ przejścia granicznego w Pietrowicach krajowej Nr 418 na wysokości Ośrodka wością przerwania walu na zbiorniku wod­ miąża częściowo (30 osób) do Szkoły Pod­ Głubczyckich - Krnovie. Urząd Miasta i Wypoczynkowego w Pietrowicach. Dostar­ nym tamtejszego Ośrodka Wypoczynkowe­ stawowej w Pietrowicach. Miejscowości: Gminy przeznacza wszystkie siły i środki czono wodę pitną do wsi, gdzie uszkodzo­ go. Sytuacje opanowano przez wykonanie Lenarcice, Opawica, Krasne Pole, Chomią­ finansowe, jakimi dysponuje na ratowanie ny został wodociąg: , Szonów, Lwo- kontrolnych odpływów wody (przekopy). ża w oczekiwaniu do ewakuacji. Droga 217 ludności. Kolejną sprawą będzie usunięcie wiany. Ewakuowano ludność z zalanych Zagrożenie dla ludzi nie występuje. Na te­ zalana w 90% tj. Opawica - Chomiąża, dro­ szkód. W związku z powyższym wnoszę o wiosek - 50 osób do Szkoły Podstawowej reny zalane dostarczana jest woda pitna i ga 216 - oczyszczona, przejezdna, pracują artykuły żywnościowe. | dwie brygady z Nadleśnictwa Prudnik. 2 Zastępca Burmistrza osoby odwieziono do szpitala w Głubczy­ Józef Florek cach. Punkty ewakuacyjne - Szkoła Pod­ stawowa w Pietrowicach, Dom Dziecka w 08.07.1997 Krasnym Polu. Redakcja „Gazety Wyborczej” Z-ca Burmistrza Józef Florek 45-062 Opole ul. Kościuszki 1 07.07.1997, godz. 13.15 Redakcja „Nowej Trybuny Opolskiej” Wojewódzki Inspektorat Obrony Cywilnej 45-085 Opole Meldunek z przebiegu działań przeciwpo­ ul. Powstańców Śl. 9 wodziowych na terenie gminy Głubczyce W związku z klęską żywiołową na terenie 1. Rzeka Opawica - przekroczony poziom gminy Głubczyce zwracam się z uprzejmą łat pomiarowych. Rzeka Cyna - poziom prośbą o zamieszczenie w gazecie nastę­ wód mieści się w korycie. 2. Skala zagro­ pującego komunikatu: żenia - wzdłuż rzeki Opawicy wsie zalane Dariusz Kaśków, Burmistrz Miasta i Gmi­ w ok.70%. 3. Zalane wsie: Opawica, Le­ ny Głubczyce prosi o pomoc wszelkie oso­ narcice, Krasne Pole, Chomiąża i Pielgrzy­ by fizyczne i prawne mogące udzielić da­ mów. Podtopione wsie: Goluszowice - 8 rowizn rze-czowych, żywnościowych lub gospodarstw, Grobniki - 7 gos-podarstw. finansowych dla powodzian. Pomoc rze­ Nieprzejezdna droga Nr 272-17 Pietrowi­ czową będziemy odbierać własnymi samo­ ce - Opawica na odcinku Chomiąża - Opa­ chodami i lokować w Domu Dziennego P^ wica długości ok. 5 km. Pozostałe drogi są uznanie tych miejscowości za te-reny ob­ w Pietrowicach, zabezpieczono żywność i bytu w Głubczycach ul. Chrobrego 7. Po­ w chwili obecnej przejezdne. Na drodze Nr jęte stanem klęski żywiołowej. koce. moc finansową na konto Urzędu Miasta i 272-16 Głubczyce - Dobieszów - Opawica Burmistrz - Dariusz Kraśków. Burmistrz Gminy Głubczyce, Bank Zachodni, Nr wystąpi! wiatrołom ok. 80 drzew, w chwili Dariusz Kaśków 11201375-941139 3000 z dopiskiem „Po­ obecnej droga jest przejezdna. Do usuwa­ 07.07.1997, godz.19.49 wódź”. Klęską objętych jest ponad 500 nia wiatrołomów zaangażowanych jest 3 pi­ Lesław Kinal 08.07.1997, godz.0.15 osób z 4 wsi. Informacji udzielamy telefo­ larzy oraz ciągnik rolniczy. Istnieje zagro­ Szef Rejonowego Komitetu Przeciwpowo­ Do Rejonowego Komitetu Przeciwpowo­ nicznie na nr 85-23-25. Za wszelkie dary żenie przerwania walów ochronnych na za­ dziowego dziowego w Głubczycach dziękuję. lewie w Pietrowicach. W przypadku prze­ Wnioskuję o uruchomienie pomocy w po­ Urząd Miasta i Gminy w Głubczycach Burmistrz - Dariusz Kaśków rwania wałów może dojść do zalania wsi. staci helikoptera, który ewakuował będzie wnosi o zorganizowanie pomocy dla ludzi Ewakuowano około 100 osób do Szkoły ludzi znajdujących się na obszarach zala­ z miejscowości: Opawica, Lenarcice, Kra­ 08.07.1997 Podstawowej w Pietrowicach i Domu nych wodą tj. Chomiąża, Krasne Pole i sne Pole, Chomiąża, którzy z powodu bra­ Do Rejonowego Komitetu Przeciwpowo­ Dziecka w Krasnym Polu. Obecnie ściąga­ Lenarcice. Poziom wody i jej nurt nie po­ ku helikoptera i amfibii nie zostali ewaku­ dziowego w Głubczycach ne są z PCK Opole śpiwory i koce dla ewa­ zwala na pomoc lodzi i pontonów (amfibia owani, chodzi tutaj o dostarczenie wody Miejsko-Gminny Komitet Przeciwpowo­ kuowanych osób. W akcji ratowniczej utonęła). oraz żywności. Gmina nie dysponuje sprzę­ dziowy w Głubczycach zgłasza zapotrze­ udział bierze amfibia z jednostki wojsko­ Przewodniczący Miejsko-Gminnego Ze­ tem specjalistycznym, aby wykonać taką bowanie na dwie cysterny do przewozu wej w Brzegu (15 osób), 20 jednostek OSP, społu Przeciwpowodziowego operację. wody pitnej. 12 zastępów JRG PSP, Policja, Straż Miej­ Dariusz Kaśków Burmistrz Zastępca Burmistrza Józef Florek ska, Pogotowie Ratunkowe, Pogotowie Dariusz Kaśków Energetyczne, Zarząd Dróg Publicznych 07.07.1997, godz.21.04 08.07.1997, godz.20.15 oraz inne: „Super Plon”(3 wywrotki), PGR Do Wojewódzkiego Sztabu Przeciwpowo­ 08.07.1997, godz.2.30 Do Wojewódzkiego Sztabu Przeciwpowo­ Głubczyce (ciągniki do ewakuacji inwen­ dziowego w Opolu Do Rejonowego Komitetu Przeciwpowo­ dziowego w Opolu tarza żywego), Przedsiębiorstwo Budów- W związku z niemożliwością użycia heli­ dziowego w Głubczycach Meldunek o sytuacji powodziowej w gmi- □ 9fos 9fu£czyc nie Głubczyce. 09.07.1997, godz.0.05 Roman Wójcik 09.07.1997, godz.20.30 Nadal pozostaje nieprzejezdna droga Nr Do Wojewódzkiego Sztabu Przeciwpowo­ Do Wojewódzkiego Sztabu Przeciwpowo­ 290 na odcinku Pietrowice - Ciermięcice. dziowego w Opolu 09.07.1997, godz.7.00 dziowego w Opolu W dalszym ciągu trwa umacnianie walu na Meldunek o sytuacji powodziowej w gmi­ Do Wojewódzkiego Szrabu Przeciwpowo­ Informacja o sytuacji powodziowej w gmi­ kąpielisku w Pietrowicach przy drodze kra­ nie Głubczyce. dziowego w Opolu nie Głubczyce na godz.20.30. jowej Nr 418 relacji Głubczyce - Granica W nawiązaniu do sytuacji z godziny 22.10 Informacja o sytuacji powodziowej w gmi­ Na zbiorniku wodnym w Pietrowicach i Zo- Państwa. Zostało wprowadzone ogranicze­ zmianie uległo: 1. Nastąpił spadek wód w nie Głubczyce. powej stan wody obniża się, Opawica, Le­ nie ruchu na tym odcinku. W miejscowo­ miejscowościach Chomiąża, Krasne Pole, Od północy nie stwierdza się opadów, co narcice, Krasne Pole i Chomiąża - stan ści Pielgrzymów zawalił się komin w bu­ Lenarcice o ok. 80 cm. 2. Powalonych zo­ wpłynęło na poprawę sytuacji w rejonach wody pomału obniża się, jednak w m. Cho­ dynku mieszkalnym, istnieje zagrożenie stało ok. 16 drzew na terenie miasta Głub­ objętych powodzią. W miejscowościach: miąża o godz. 16.30 rzeka zmieniła kieru­ życia. Droga do Pielgrzymowa nieprze­ czyce oraz kilkadziesiąt ogółem na terenie Opawica, Krasne Pole, Chomiąża i Lenar­ nek (koryto) i skierowała się w stronę za­ jezdna. Ludność zaopatrzona w żywność, gminy Głubczyce. 3. Powalone drzewa cice opadła woda o około 150 cm od naj­ budowań oraz drogi woj. Nr 217. Spowo­ woda pitna dostarczona cysterną. W miej­ uszkodziły linie energetyczne między in­ wyższego jej poziomu. Na zbiorniku wod­ dowało to podmycie budynków, podbudo­ scowości rodzinie znajdują­ nymi w m. Pielgrzymów, . 4. nym Ośrodka Sportowego w Pietrowicach wy i nawierzchni drogi na odcinku ok. 350 cej się we młynie zostanie dostarczona żyw­ Ponadto bez energii elektrycznej są miej­ obniżył się stan wody o około 25 cm, co m. W chwili obecnej trwają prace polega­ ność i woda pitna helikopterem z uwagi na scowości: Opawica, Lenarcice, Krasne powoduje ustąpienie zagrożenia przerwa­ jące na usypywaniu wału przeciwpowo­ niemożliwość dojazdu do obiektu. W miej­ Pole, Chomiąża. 5. Uszkodzonych zostało nia wałów. Podobna sytuacja jest w miej­ dziowego zabezpieczającego budynki i dro­ scowości Opawica budynek mieszkalny nr gę. Ludność w/w miejscowości usuwa 13 grozi zawaleniem (zamieszkały jest szkody spowodowane powodzią. Nadal do­ przez 3 rodziny). W chwili obecnej trwa starczana jest woda pitna i żywność. OSP ewakuacja rodzin zagrożonych do Szkoły prowadzi prace polegające na wypompo­ Podstawowej w Pietrowicach, natomiast wywaniu wody z mieszkań i piwnic budyn­ inwentarz żywy jest prze-wożony do go­ ków zatopionych. W dalszym ciągu prądu spodarstw niezagrożonych. Nadal trwa ak­ pozbawione są miejscowości przygranicz­ cja ratownicza na terenach zagrożonych tj. ne tj. Opawica, Lenarcice, Krasne Pole, Zopowy, Opawica, Lenarcice, Krasne Pole, Ciermięcice i Pielgrzymów. Trwają prace Chomiąża, Nowa Wieś, Goluszowice, Piel­ przy usuwaniu wiatrołomów. W punkcie grzymów. Po stronie czeskiej mieszkańcy ewakuacyjnym w Pietrowicach nadal prze­ pozbawieni zostali podstawowych środków bywa ok. 40 .osób - zapewnione mają cało­ do życia i z uwagi na dobrą współpracę dobowe wyżywienie. przygraniczną zorganizowano dostawę pie­ Sekcja Techniczna czywa oraz 2 beczkowozy wody pitnej. Wysoczański Stanisław Z-ca Burmistrza d/s Wsi Józef Florek 09.07.1997, godz.23.00 Do Wojewódzkiego Komitetu Przeciwpo­ 08.07.1997, godz.20.40 wodziowego w Opolu Do Rejonowego Komitetu Przeciwpowo­ Informacja o sytuacji powodziowej w gmi­ dziowego w Głubczycach nie Głubczyce. Proszę o dostarczenie worków w ilości W dalszym ciągu obniża się stan wody na 2.000 szt. do magazynu WZUWiM O/ kilka przepustów drogowych na drogach scowości Zopowy, gdzie opad wody wy­ rzece Opawa i na zbiorniku wody w Pie­ Głubczyce w celu przygotowania zabezpie­ gminnych i transportu rolnego. 6. Obecnie nosi przy wale wykonanym z worków oko­ trowicach. O godz.22.00 zakończono pra­ czenia drogi krajowej Nr 418 Głubczyce - brak kontaktu z ludźmi zamieszkałymi w ło 70 cm. Nieprzejezdność dróg ze wzglę­ ce przy zabezpieczaniu podmytej drogi w Granica Państwa w miejscowości Pietro­ Pomorzowicach (przy młynie). Nie dostar­ du na zalanie utrzymuje się w dalszym cią­ Chomiąży. Na zasypanie powstałej wyrwy wice. czono im żywności z powietrza w godzi­ gu pomiędzy miejscowościami Chomiąża i umocnienie nasypu zużyto około 300 ton Burmistrz - Dariusz Kaśków nach wcześniejszych - potwierdzili nam - Lenarcice. Istnieje nadal brak dostępu do kamienia łupanego. Na terenie wsi Opawi­ piloci śmigłowca, który aktualnie przeby­ zabudowań dawnego młyna położonego w ca, Lenarcice, Krasne Pole i Chomiąża pro­ 08.07.1997, godz.22.10 wa na terenie stadionu „Polonia” w Głub­ rejonie wsi Pomorzowice, gdzie przebywa­ wadzono prace związane z usuwaniem Do Wojewódzkiego Sztabu Przeciwpowo­ czycach. 7. Brak nadal worków. 8. W Szko­ ją 3 osoby. Ustępująca woda z dróg odkry­ zniszczeń spowodowanych powodzią. dziowego w Opolu le Podstawowej w Pietrowicach przebywa wa znaczne szkody w postaci rozległych Wymienione miejscowości pozostają nadal Meldunek o sytuacji powodziowej w gmi­ ok. 40 osób ewa-kuowanych z terenów za­ wyrw w nawierzchni. bez prądu. W punkcie ewakuacyjnym w nie Głubczyce grożonych. 9. Nieprzejezdnych jest ok. 7 Zastępca Burmistrza Pietrowicach przebywa 40 osób. Zaopat­ Drogi na odcinku Chomiąża - Opawica, km dróg wojewódzkich relacji Chomiąża - Józef Florek rzono te osoby w żywność i inne artykuły Pietrowice - Ciermięcice oraz m. Pielgrzy­ Opawica, Dobieszów - - przez las, pierwszej potrzeby przekazane przez ofia­ mów - zalane, nadal nieprzejezdne. We wsi Pietrowice - Braciszów - Ciermięcice oraz 09.07.1997 rodawców. Brak jest łączności telefonicz­ Zopowy woda opadła o ok. 20 cm nato­ w m. Pielgrzymów. 10. Zalanych 6 gospo­ Rejonowy Komitet Przeciwpowodziowy nej Głubczyc z Opolem. miast na tamie przy stawach ok. 5 cm. Na darstw w m. Gołuszowice. 11. Posiadamy Głubczyce Dyżurny UMiG kąpielisku w Pietrowicach przy drodze kra­ możliwość zakwaterowania ok. 110 osób Wstępny szacunek strat w gminie Głub­ podinsp. J.Szramowski jowej Nr 418 poziom wody utrzymuje się w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wycho­ czyce. ^^a poprzednio podanym poziomie. Aktu­ wawczym w Głubczycach. I. Budynki mieszkalne: 11.07.1997, godz.15.30 alnie w Szkole Podstawowej w Pietrowi­ Zastępca Burmistrza - 14 zniszczonych Gminne Komitety Przeciwpowodziowe cach zakwaterowanych jest 35 osób z moż­ Józef Florek - 91 podtopionych Odwołuję alarm przeciwpowodziowy dla liwością przybycia następnych grup. W m. - ewakuowano 115 rodzin zespołów gminnych. Proszę o podanie do Opawica zniszczeniu uległ budynek miesz­ 09.07.1997, godz. 2.30 II. Budynki gospodarcze: godz. 17.00 telefonów dyżurnych dla stanu kalny, natomiast kilka innych grozi zawa­ Do Wojewódzkiego Sztabu Przeciwpowo­ - 4 budynki zniszczone pogotowia p.pow. Mogą być pełnione dy­ leniem przez podmywające ich bez ustan­ dziowego w Opolu - 140 podtopionych żury domowe. Dyżur w Rejonowym Komi­ ku wody. Informujemy, że obecnie bez Meldunek o sytuacji powodziowej w gmi­ III. Drogi tecie pozostaje bez zmian. energii elektrycznej pozostają następujące nie Głubczyce. - rozmyte 4 km dróg bitumicznych Przewodniczący Rejonowego Komitetu miejscowości w naszej gminie: Pielgrzy­ W nawiązaniu do sytuacji z godziny 0.05 - zniszczonych 8 km dróg gminnych Przeciwpowodziowego mów, Opawica, Chomiąża, Krasne Pole, zmianie uległo: 1. Po dokonaniu objazdu IV. Użytki rolne Lesław Kinal Lenarcice oraz trzy gospodarstwa w m. Ga- terenów objętych powodzią stwierdzono, - zalanych 410 ha użytków rolnych w tym: dzowice. Jednocześnie zwracamy się z że w miejscowiści Chomiąża poziom wody - 85 ha Kombinat Rolny 11.07.1997, godz.16.00 prośbą o wznowienie lotów nad m. Pomo­ opadł o ok. 1 m natomiast w miejscowości - 63 ha RSP Do Rejonowego Komitetu Przeciwpowo­ rzowice (młyn) w dniu jutrzejszym celem Zopowy o ok. 50 cm. 2. Nadal nieprzejezd­ V. Infrastruktura dziowego w Głubczycach zrzutu żywności i wody pitnej. Mieszkają­ na jest droga od miejscowości Chomiąża - pozbawionych energii elektrycznej - 6 so­ Wnioskuję o uruchomienie Sanepid-u lub cy tam ludzie oczekują tej pomocy. Ponad­ do Opawicy oraz od Pietrowic do Braci- łectw innych instytucji, które mogłyby chlorować to informujemy, że stan worków wynosi szowa. 3. Opadła nieznacznie woda na ką­ - nieczynne 4 wodociągi grupowe dla 9 so­ studnie w Chomiąży, Lenarcicach, Kra­ zero i prosimy o dostarczenie odpowied­ pielisku w m. Pietrowice. 4. Widoczne są łectw snym Polu, Opawicy oraz badać przydat­ niej ich ilości. uszkodzenia na drodze wojewódzkiej Nr - zalanych 136 studni z wodą ność wody do spożycia. Zastępca Burmistrza 27217 przy wjeździe do m. Chomiąża (kil­ - uszkodzone wały przeciwpowodziowe we Burmistrz Józef Florek kumetrowe wyrwy w jezdni, podmyta dro­ wsi Chomiąża na odcinku 600 mb. Dariusz Kaśków ga). Burmistrz Kierownik Sekcji Technicznej Dariusz Kaśków 9łos Sfu6czt/c | 3 | POWÓDŹ fotoreportaż Rafała Mielnika

Lista ofiarodawców na rzecz powodzian (na dzień 17.07.1997 r.)

1. CARITAS Diecezji Opolskiej O./Raci- 19. P.Nowosielecki EXPORT-IMPORT - M., Winnicki M., Skowyra Ż., Miel­ M., - odzież. bórz - koce, odzież, żywność. woda mineralna. nik L, Liberski J., Widawski W., Zin- 37. Zinko Z., Maćko I, Florek P, Pukajlo 2. Klasztor Franciszkanów Głubczyce - 20. OPS Krapkowice - żywność, woda mi­ ko H., Korablowska, Makara G., Smaż B., Szybińska D., Ślosarew L., Grzecz­ koce, odzież, transport. neralna, odzież. T, Bugajski T, Rychlik S., Wac I, Ma­ na, Wróbel A., Radecka D., Kowal­ 3. Wieś Lisięcice - żywność, odzież, wpła­ 21. Lekarz Szeja - meble. ciejewska E., Trojnar E., Thienel W., czyk, Grzeczny, Zinko W., Gręzel A., ta 660 zł. 22. Lekarz Berezka - tapczanik. Słomka J., Neuman J„ Durał J., Cichoc­ Ryzińska M., Majcher I, Smacha M., 4. TOSKA - sery, jogurty. 23. Siostry De Notre Dame - pościel, ma­ ka N., Dolinko, Wojciechowski, Hipek, Broszczak, Wilk E., Kudzia E., Mazur S., Sawicki, Bugnar U., Mielnik C., Fe^ 5. Maria Gołąb (sklep) - środki piorące, terace. Pikulska J., Loboda E., Sosnkowski, papier. 24. - odzież. Duda, Roliński, Kufalski, Węgrzyniak, dorowicz M., Budzan M., Zinko Z.H., 6. Hurtownia BIURO SYSTEM - pielusz­ 25. Rolnicza Spółdzielnia Produkcyjna Faryniak, Kochaniewicz, Pospiszyl M., Kaczyńska H., Młot W.D., - artykuły ki, wata opatrunkowa. Równe - środki czystości. Wysoczański M., Tomasiuk, Niżnik S., żywnościowe. 7. Cukrownia Baborów - 500 kg cukru. 26. PMruk - pościel, pieluchy, odzież. Radziwoń A., Barabasz D., Kwaśniew­ 38. Kaczor, Malińska B., Banach K., Bu­ 8. Zespół Szkół Rolniczych - 10 szt. kocy. 27. Rolnicza Spółdzielnia Produkcyjna ska M., Tokar M., Kądzior S., Dębicka gnar U., Białas A., Adamowicz W., 9. Kombinat Rolny Głubczyce - 1300 kg Krzyżowice - odzież. J., Sak K., Strojny J., Liphardt R., Mi­ Skołuba A., Węgrzyn A., Podgórska ziemniaków, 200 1 mleka. 28. Gazowice - odzież, żywność. chałowska Z., Hanusiewicz, Kasprzak A., Pasternak C., Zalewska L., Rydz 10. RRogula - art. żywnościowe. 29. Bemacice - odzież, żywność. 1, Wieczorkowska B., Majewski M., W., Węgrzyn J. - środki czystości 11. Przedsiębiorstwo LONKAS - 45 kg kur­ 30. H.Kubat (sklep) - środki czystości. Banach Z., Warunek J., Sztokajło J., oraz wiele osób prywatnych i instytucji, czaków wędzonych. 31. Kietrz - chleb, żywność, środki czysto­ Berestecki, Dybek W., Majewski A., zakładów pracy, prywatnych firm, sklepów, 12. M.Ziółkowska - żywność. ści. Loboda E., Sak K., Cyganek I., Hry- anonimowych ofiarodawców składających 13. PCK Opole - żywność, środki czysto­ 32. Gołuszowice - odzież, żywność. nek A., Banach K., Błoniarz T., Mróz dary w Domu Dziennego Pobytu przy ul. ści. 33. Biernatówek - odzież, żywność. W., Konopka J., Wiciak 1, Bańkow­ Chrobrego 7, w starej hali sportowej przy 14. PCK Głogówek - odzież, 4 worki ziem­ 34. Kędzierzyn - środki czystości, środki ski, Cwynar, Karpińska J„ Czepierga ul. Słowackiego oraz bezpośrednio kontak­ niaków, środki czystości, woda mine­ dezynfekujące, pieluchy. 1, Staszak D., Mordarska S., Niczyj D., tujących się z powodzianami, np. Pani Bar­ ralna. 15. Spółdzielnia Mleczarska - 35. Hurtownia AGAN - żywność. Fiałkowski R., Gajowiec D., Klepacka bara Majkowska, którą spotykaliśmy co­ mleko, twaróg. 36. Dunikowski R., Buja J., Pankla K., Gie­ L, Szydłowska H., Wiśniewska A., dziennie od pierwszego dnia powodzi roz­ 16. Rozdzielnia Gazu Głubczyce - trans­ rowski J., Szymańscy, Gofryk R., Na- Mamij E, Wójcik E., Mrzygłocka D., wożącą samochodem Nysa z Domu Kultu­ port. róg 1, Ślesarew L., Kowalczyk B., pra­ Chojdyn G., Domagała T, Klepacka ry - żywność, pościel, wodę mineralną, 17. P.Konior - transport. cownicy UMiG, Turek L., Kusznier R., M. , Kocznar F., Butkiewicz J., Kaśków środki czystości, odzież. 18. PCK Bielsko-Biała - żywność. Małota J.T., Mazurek B., Goniowski R., Ziółkowska G., Watras S., Woźniak Im wszystkim serdecznie dziękujemy.

□ 9/os dfußczyc ZOBACZYŁEM I USŁYSZAŁEM...

Powoli ustępująca z zalanych obszarów i otarcia na nogach... woda nie kończy akcji pomocy. Dopie­ Na plebanii kościoła w Opawicach na­ ro teraz, po odsłonięciu ogromu znisz­ stępuje rozładunek. Panie z OPS-u zbie­ czeń, po wstępnym oszacowaniu strat, rają na miejscu informacje, pytają, czy pomoc powodzianom staje się nakazem pomoc dociera do wszystkich potrzebu­ chwili. Oni stracili wszystko, często do­ jących. Z plebanii jedziemy do państwa robek całego życia. W pokoju kierow­ Cieślików, którzy jako jedni z pierw­ nika Ośrodka Pomocy Społecznej w szych zostali zalani. Wokół zabudowań Głubczycach - pani Marii Kisińskiej je­ ciągle płynie woda - docieramy do domu stem świadkiem krótkiej, rzeczowej od­ skacząc po wystających kamieniach i prawy przed kolejnym w tym dniu kur­ przechodząc po prowizorycznej kładce. sem „Nyski” - co i gdzie należy dostar­ Domownicy ciągle wyrzucają mokre, czyć. Sprawny załadunek przed Domem pokryte grubą warstwą biota sprzęty, Dziennego Pobytu, gdzie gromadzone są odzież, obuwie - nic nie ocalało. Mocno dary - odzież, koce, chleb, woda mine­ skaleczona, owinięta mokrym i przybru­ Tak wyglądają obejs'cia wszystkich zalanych domostw ralna, termosy z zupą i wyjeżdżamy w dzonym bandażem stopa gospodyni bu­ teren, kierując się w stronę Pietrowic. dzi niepokój pani Wąsowicz z OPS-u. Wiedzieliśmy, że jesteśmy niżej od Opa­ iść. Bali się! O godzinie 4 rano zakoń­ Długo nie widzę „skutków” powodzi. Skwapliwie notuje potrzeby: buty, wie. Stamtąd przyjechaliśmy od razu na czyliśmy ewakuację. Możemy być dum­ Dopiero w Chomiąży zastajemy straża­ odzież, żywność - konieczna jest też wi­ koniec wsi, na sam dół. Po powrocie za­ ni z siebie, jako OSP Chomiąża, że żad­ ków z OSP pracujących przy motopom­ zyta lekarza. Zapewnia, że następny staliśmy Chomiążę w wodzie. Zanim na trzoda nie upadła, żaden człowiek się pie. Pytają o spodnie - wszyscy noszą transport dotrze bezpośrednio do nich, woda przyszła, chodziliśmy po domach nie utopił. Zdaliśmy na szóstkę! Garst­ mokre, zniszczone mundury strażackie. nie na plebanię. Brodzący po rozlanej i nakłanialiśmy ludzi do ewakuacji. Lu­ ka ludzi, tyle, ile mieści się w tym ma­ Jeden z nich pokazuje nam głębokie rany wodzie pan Cieślik opowiada nam o sile dzie jeszcze nie zdawali sobie sprawy z łym „Żuku”. Tuż przed odjazdem pod­ żywiołu, o stosie przygotowane­ sytuacji. Nigdy jeszcze tego nie było... chodzi do nas jeden ze strażaków. Jego go na zimę opalu, który w ciągu Ludzie siedzieli i oglądali telewizję! refleksje są wstrząsające; w prosty i jak­ kilku sekund zniesiony został Niektórzy sądzili, że to wszystko przej­ że mądry sposób ilustrujące tragedię przez rwący prąd. (-)”Woda to dzie bokiem... Chodzimy od chałupy do tych ludzi: „To jest taka sprawa, że to żywioł, z którym nie można wal­ chałupy, uświadamiamy ludziom grożą­ co poszło z wodą, to starzy już nie na­ czyć. Przeszła jak taran i porwa­ ce im niebezpieczeństwo. (-) Dochodzi­ prawią, a młodzi nie zechcą robić i bę­ ła wszystko, co znalazło się na my do pana Orłowskiego, mówimy, że dzie dalej wioska biedna. Bo była pół- jej drodze”. Mówi też o dwóch tak dużej ilości inwentarza nie zdążymy biedna, a teraz będzie całkiem biedna.” małych kotkach, które udało mu szybko ewakuować! Tak samo chodzi Na koniec dodaje: „Oni się lubili, a te­ się uratować... W drodze po­ flegmatycznie, mówi, że to przejdzie! raz się nienawidzą. Że jednemu tyle wrotnej zatrzymujemy się raz Nie wierzy! Kończymy rozmowę, a wzięło, tyle zabrała woda, innemu mniej. jeszcze przy grupie strażaków. woda jest już po kolana! (-) Przyjeżdża Mówię panu... nienawiść, zamiast wspó­ Na twarzach widać zmęczenie, ciągnik z przyczepą bydlęcą. Kazałem łczucia... dziękuję panu... życzę szero­ ale i determinację.... i dumę. Pan mu odczepić tą przyczepę i do Lelow- kiej drogi”. Słyszałem też inne uwagi: Henryk Nowak opowiada o tych skich jedziemy jeszcze raz ciągnikiem. „mnie nie zostawiajcie tej żywności, daj­ tragicznych chwilach: „Zaczęło Brama zamknięta, braliśmy ją taranem. cie innym, może mojemu sąsiadowi, on się to od 17 godziny. Pojechali­ Rozwaliliśmy bramę, podjeżdżamy pod jest bardziej zalany...(-)” śmy do Opawie. Ewakuowali­ same drzwi, nie wiemy gdzie oni są? Po tym co zobaczyłem i usłyszałem trud­ śmy tam dwie rodziny: Cieśli­ Wody ciągle przybywa, tworzą się wiry, no pozbierać myśli... przyjdzie jeszcze ków i panią Lipnicką. Tam był niebezpieczne nawet dla ciągnika. Gło­ TAKI CZAS. pierwszy punkt uderzeniowy. śno krzyczałem, wrzeszczałem na nich, Głubczyce 16.07.97 r. ^j^aladunek przed kolejnym kursem Nyski z darami Więcej nie można było zrobić. może przekląłem nawet, bo nie chcieli (red.)

kuchenki. Przecież prądu nie było przez POWODZIANIE - POWODZIANOM ponad tydzień, węgieł był mokry. Trudno Najefektywniejszą pomoc, jak wynika z jest ocenić pomoc Straży Pożarnej i woj­ doświadczenia, mogą zaofe-rować sami ska. Gdzie była obrona cywilna? Czy jej powodzianie. W gminie Głubczyce zosta­ struktur nie można było wykorzystać? Po­ ły zalane na skutek wylania rzeki Opy wsie: moc powodzianom nie skończyła się w Opawica, Lenarcice, Krasne Pole, a w dniu, gdy opadła woda. Pomoc nadal bę­ szczególności Chomiąża. Wiele budynków dzie potrzebna. Teraz trzeba bę-dzie dużo uległo zalaniu nie z powodu wylania rze­ więcej rzeczy materialnych. Farby do ma­ ki, lecz przesiąkania tynków, ścian i niesz­ lowania ścian, odmulenie studni, uzupełnie­ czelności okien. Straty ponieśli nie tylko nie tynków, dachówek, stawianie ścian. mieszkańcy wymienio-nych miejscowości, Nowe meble, le podstawowe jak łóżka, lecz wielu innych. Kto ratował mienie i ży­ szafki, półki, koł-dry i inne rzeczy - prze­ cie? Najczęściej ten, który już się jakoś cież wszystko uległo zniszczeniu! Nieo­ ogarnął. Oferowano po-moc: udostępnie­ dzowną będzie pomoc przy wykonywaniu nie stodoły dla inwentarza, sprzętów, me­ remontów. Są osoby, które nie będą miały bli, od-stąpienie pokoju do zamieszkania znikąd pomocy, więc to my powodzianie rodzinie. Sami mieli straty, ale pomagali musimy naw-zajem sobie pomóc. Jako po­ innym. Formy pomocy były bardzo różne. wodzianie dziękujemy wszystkim za wszel­ Najprostszą było zatelefonowanie i popro­ ką otrzymaną pomoc i szczerze liczymy na szenie o dowiezienie chleba, butli gazowej, dalszą. JC

[Z Przy nich stu Aniołów Stróży dzi wokół tylu własnych przedsięwzięć. A Chroni je swymi skrzydłami. jednak duch w narodzie nie zginął. Moje Siostrom, paniom z Caritasu miasteczko żyje! Wtorek. Poranna Msza św. Jubileusz Kolega opowiadał, jak to pewien "za­ remontowano kościół i plebanię. Zrobiło Trudno zdążyć za małymi - grzany” lokator w mroźny bożonarodzenio­ się czyściej, schludniej, bardziej kolorowo Szczęśliwymi i zdrowymi. 35-lecia kapłaństwa ks. dziekana Józefa Gacki. Miało być cichutko i skromnie, a wy wieczór wyszedł przed bloki na jednym od nowych sklepów i sklepików. Widać, Jakże nie mieć dla nich czasu? zrobiło się uroczyście. Choć wczesny po­ z głubczyckich osiedli i na widok wycie­ że gospodarze miasta nie przespali i nie Teraz pędzą, a normalnie mnionych w większości okien wykrzyczał przepili ostatnich lat. Tak jest zresztą w Nienormalnie żyć im trzeba. ranek, świeżo wymalowany kościół pełen ludzi. Dzieci, młodzi i starsi. A jak ładnie z całą mocą niecherlawych raczej płuc swe większości miast, miasteczek i wsi. Skąd Teraz gnają hen, do nieba oburzenie, wyrzut, pogardę, a może za­ smutek? Tak radośnie, tak figlarnie. wikarymi i organistą śpiewają. I jest poe­ zdrość pod adresem nieobecnych: - Wy Ano stąd na przykład, iż przy drogach Nagle tłum przystanął w locie. zja, i jest dobre słowo, i wdzięczność, i wzruszenie... wieśniaki, gdzie jesteście? Gdzieście pou­ dojazdowych do Kietrza nie ma już prawie Wokół Krysi się zgromadził. Pora wracać do Głubczyc. Mijam Ko­ ciekali? Na wiochę! Do mamy! Na swoj­ wcale czereśni. Wszystkie wyrwano z ko­ Ona pokazuje, radzi... ską kiełbachę! Na darmowe święta! Wy rzeniami, a nasadzone bujnie topole to już Cała w tęczy, pędzel w zlocie: złówki (kiedyś Kozłówkę), zastępczą wio­ gnoje! nie to samo. Tak jak kolorowo ubrane dzieci -Patrzcie, moi przyjaciele! skę mych dziadków i rodziców. Jakoś mi Przypomina mi się ta anegdota teraz, wracające ze szkoły nie zastąpią znajomych Księżyc, gwiazdy srebrem płoną! zmalała, skurczyła się jak zeszłoroczne ja­ w wakacyjny słoneczny dzień. Wracają stu­ twarzy, sylwetek swoich zmarłych dziad­ Ja otoczę Kietrz koroną błko zapomniane na strychu. Może i ła­ denci, niedługo przyjadą do babci na wa­ ków. Młodzi z klubu kibica żwawo dopin­ Złotą! Złożę na kościele! dniejsza dzisiaj, i porządniejsza, ale jakaś kacje całe rodziny z wielkiego świata. gują swoich - nieswoich piłkarzy, którzy Dary dali Trzej Królowie! taka pusta, jakby z niej życie uleciało. Znów powrócą na wieś, do Głubczyc, do święcą triumfy. Nikt już jednak nie pode- Kościół więc pod ich wezwaniem! Gdzież ten gwar, porykiwanie krów zga­ naszych Głubczyc, które - czy to w kloc­ rwie włókniarzy do boju tak kosyniersko, Niechże ja swym malowaniem nianych z pastwisk, stuk końskich kopyt? kowym bloku, czy w kamienicy czynszo­ jak umiał to robić przez tyle lat "Kościu­ Stwórcy wdzięczność też wypowiem! Czyżby już nigdy nie miały powrócić nie­ wej, czy w domku z ogrodem - zawsze szko", czyli pan Tadek. Właśnie umarł. Sta­ Stworzę obraz Kietrza cudny - gdysiejsze młocki przy zagrodach pełnych wpisane jest jakoś w mit "kraju lat dziecin­ cja kolejowa też zamarła i ogłuchła, a tra­ Kolorowy! Z lotu ptaka - stert snopów? A potańcówy w stodołach, a nych". Stanowi tę swojską, oswojoną prze­ wa porasta rdzawe szyny. Sentymenty, sen­ Ja - dziewczynka jakaś taka, ludowe festyny? Powracajmy i pytajmy o zagrody i o strzeń, bliską sercu każdemu, kto choć raz tymenty... Smutny widok nieczynnych ce­ Której los tak dziwny, trudny... otworzył się na wołanie serca. Pozostawiam gielni. Jeszcze smutniejsza skarga ledwo Tak za trudy podziękuję ludzi. Popytajmy o samych siebie. My z jednak temat i nawet nie sugeruję już py­ dyszących zakładów tkackich. To nie sen­ Tym, co serce dla nas mają. Opawicy i Pielgrzymowa, Tarnkowej i Po- tań tym, co to do swoich Głubczyc zajadą i tymenty. To wątłe życie rolniczo - przemy­ Chronią wciąż, nie odrzucają. morzowic, Kazimierza i Debrzycy, Nowej tym, co to ich gościć będą. słowego miasteczka. Kietrz cudowny namaluję! Wsi i Zubrzyc, Suchej Psiny i jeszcze dal­ Sam poczuwam się do okolicznych Jak to dobrze, że znów zazieleniły się szych naszych gniazd. Może już bardzo Uczestniczę w Dniach Kietrza i cieszę wieśniaków, choć jeszcze kilkanaście lat pola. Nie widać koni ni furmanek, ale sły­ dalekich. A może ich już... Pomyślmy za temu udowadniałbym z dumą, żem miasto­ chać turkot ciągników. Krzątają się ludzie. się różnorodnym programem. Jest poważ­ Twardowskim: "jak łatwo się wyrzec / jak wy chłopak z Kietrza. Coś się jednak na Gdy wracam częściej do mojego Kietrza, nie, godnie i dostojnie, pobożnie i refle­ trudno utracić". My, którzy mamy i nie dobre zmienia - jak sądzę - w naszym kra­ wyczuwam usilne mocowanie się samo­ ksyjnie, naukowo i teatralnie, kabaretowo mamy do kogo, czego wracać. Wszak wa­ kacje sprzyjają powrotom. ju i nie jest to chyba przejaw mody, lecz dzielnego gminnego miasteczka z oporem i rozrywkowo, sportowo, strażacko, sło­ M Wiesław Janick? naturalności i normalności, że tak miej- niełatwych czasów. Słyszę glos burmistrza, wem - festynowo. A wokół wszystkiego czerwiec 1997r. skość, jak i wiejskość o niczym już (albo skierowany do maturzystów z kietrzańskie- ludzie. Z burmistrzem i księdzem. Tylu lu­ jeszcze) specjalnie nie musi świadczyć. go liceum: - Kiedy zdobędziecie dyplomy Na pewno wakacje są czasem częst­ inżynierów, lekarzy, nauczycieli..., wracaj­ szych i dłuższych powrotów w rodzinne cie do nas, musicie nas kiedyś' zastąpić. A strony. Wyjeżdżamy więc do podgłubczyc- jeśli wybierzecie dla siebie inne miasto, nie kich Grobnik, Gadzowic, Goluszowic, zapomnijcie o rodzinnym. Krzyżowic, Rożnowa, Bogdznowic i do W Miejskim Ośrodku Kultury oglą­ miejscowości trochę dalszych. Na niedziel­ dam wystawę malarską Ani Romanik, li­ ny obiad, odpoczynek w sadzie, ale też do cealistki, która po niedawnym benefisie in­ pracy w polu, na łące, przy żniwach, na go­ struktora Ignacego Śliwickiego, malarza spodarce dziadków, rodziców, rodzeństwa. mogła zaprezentować świat swych pla­ Są powroty tak częste i regularne, że stycznych wizji. Kietrz ma szczęście do nie wiadomo, czy wraca się na wieś, czy plastyków. do miasta. Niektóre rodziny trzecią część W glubczyckim domu Kultury przy tygodnia, a w porze wiosenno-letnio-jesien- okazji festiwalu młodych pianistów oglą­ nej nawet co drugi dzień, spędzają na wsi. dam wystawę prac plastycznych dzieci z Wiem o tym z uczniowskich usprawiedli­ Polski i z zagranicy. Wśród prawdziwych wień: - Nie jestem przygotowany do lek­ cudów dziecięcej wyobraźni znów dostrze­ cji, bo byłem u babci. Dla tych wszelkie gam bajecznie kolorowe malunki Krysi zmiany we wsi na lepsze czy gorsze nie sta­ Salak z kietrzańskiego Caritasu. I jakbym nowią zasadniczej różnicy, nie są aż tak słyszał ciepły glos ks. Twardowskiego, zauważalne. Rzadsze powroty sprawiają, że poety: "Uczniowie moi, uczenniczki moje zwykle zmniejsza się nam przestrzeń krai­ (ze szkół dla umysłowo niedorozwinię­ ny dzieciństwa, tamten świat jakby się kur­ tych)"... Dziękuję Krysi za radość, a jej czy. Podwórko jakieś mniejsze, szkoła nie opiekunom za miłość. Chyba nie będzie taka duża, droga do niej wcale nie za długa nadużyciem zamieszczenie w tym miejscu i niezbyt pod górkę, boisko nie takie aż wiersza - dedykacji dla nich właśnie: wielkie. Nawet ludzie jakby mniejsi, skur­ czeni, przygarbieni. Dzieci z Raciborskiej Gdy wracałem rzadko, choć regular­ nie, do mojego Kietrza, wydawał mi się za Za kościołem śpią już dzieci. każdym razem mniejszy i jakiś taki smut­ Śni się im ksiądz Jan Twardowski. ny. A przecież na obrzeżach miasteczka wy­ W śnie się budzą. Z Raciborskiej budowano sporo domków jednorodzinnych Każde z nich na liściu leci... i całe osiedle bloków kombinatu rolnego, Takim wielkim, kasztanowym mieszalnię pasz i nową tkalnię, dużą szko­ Na Krakowskie, na Przedmieście. łę, zabudowano część rynku, wyremonto­ Czas najwyższy sprawdzić wreszcie, wano bloki i kamienice, położono chodni­ Czy ksiądz zasnął już snem zdrowym. ki i wyasfaltowano wyboiste drogi, upo­ Każde macha rączętami, rządkowano teren przykościelny oraz wy­ Nóżki sterem w tej podróży.

□ 9£>S 9fu6(.czyc tykamy naszą Matkę i naszego Ojca, to tam UTRACIĆ DOM znajdujemy ich codzienne ścieżki, to w tym Domu stajemy się na nowo dziećmi. (To Z obrad Rady Miejskiej Niedziela, 06 lipca, od rana pada deszcz. ten Dom runął dla tak wielu, gdy na po­ Dnia 26.06.1997 r. obradowała XXVII Sesja R.M. w Głubczycach, będąca jedno­ Nie po raz pierwszy taki dzień, nie po raz czątku lipca wyruszyła w swoją drogę pierwszy taka niedziela. Miała być słonecz­ Śmierć). Ale każdy z nas - na szczęście - cześnie ostatnią przed wakacjami. W części uchwałodawczej najwięcej uwagi Rad­ na, może upalna. Po rannej Mszy św. wie­ ma (wierzymy) także drugi Dom. Dobrze, ni poświęcili sprawom: lu zamierzało pójść do lasu, może do par­ że ten drugi Dom ostał się dla tak wielu. ku, może na lody, może do znajomych, Dom fundamentu duchowego. Bo gdy w XXX XXX może na groby. Może czekała na nas Bab­ niedzielę, 6 lipca, w drogę wyruszyła cia na wiosce - mieliśmy do Niej pojechać. Śmierć, wielu wyruszyło niezwłocznie z Przyjęto opracowane przez Doraźną Ko­ Radni nie przyjęli projektu uchwały w Tylko ten deszcz od rana. Niedziela, która tego drugiego Domu, aby stawać się bra­ misję Planowania Przestrzennego „Stu­ sprawie statutów jednostek pomocni­ nie zapowiadała tej tragedii. Nieraz wpa­ tem w potrzebie i przyjacielem w biedzie. dium uwarunkowań i kierunków zago­ czych gminy. trywaliśmy się w tajfuny i huragany na Flo­ Tak było i w Raciborzu i w Koźlu i w Opo­ spodarowania przestrzennego miasta rydzie, może w Kalifomi, może w Indiach. lu i wszędzie. Jak to dobrze, że mamy w Głubczyce”, które uwzględnia cele roz­ XXX Taki tam klimat. Nasza bezpieczna Euro­ sobie ten drugi Dom, Dom fundamentu woju, kierunki zagospodarowania prze­ pa. I wtedy zaczęło się: Racibórz, Koźle, duchowego. Ze mają go dotknięci nieszczę­ strzennego gminy oraz kierunki polity­ Rada upoważniła Zarząd Gminy do lo­ Krapkowice, Opole, Brzeg, Oława, Wro­ ściem powodzi (nie stracili nadziei i wia­ ki przestrzennej państwa na tym obsza­ kowania środków pieniężnych na ra­ claw, Głogów, Nowa Sól, Słubice, miasta ry), że mamy go wszyscy (śpieszymy z tro­ rze. chunku terminowym w Banku Przemy­ niemieckie, Szczecin. Droga Śmierci. Dro­ ską i z sercem). Chcę mieć zawsze w sobie słowo-Handlowym S.A. w Kędzierzy- ga dokonująca się za miedzą, koło nas. Na ten drugi Dom. Abym nigdy nie stał się do XXX nie-Koźlu. ulicach naszego Raciborza, naszego Koź­ końca bezdomny, choćby wszystko runęło la, naszego Opola. I jeszcze bliżej: nasza kolo mnie. Abym zawsze umiał wyruszyć Sporo dyskusji wzbudził projekt uchwa­ XXX Opawica, Krasne Pole, Chomiąża, Ciermię- z tego duchowego Domu mojego zamiesz­ ły w sprawie maksymalnych stawek cice, Bliszczyce, niedaleki Kmov. Utracić kania na przekór wszelkiej rozpaczy, abym opłat ponoszonych przez właścicieli nie­ Przekazano sołectwu Nowa Wieś w użyt­ dom. Tak było kolo bliskiego Kmova, w umiał zawsze do tego Domu wracać z nie­ ruchomości za usługi w zakresie usuwa­ kowanie budynek świetlicy oraz działkę niezamożnych czeskich przygranicznych pewności i zagubienia i abym sam w tym nia i unieszkodliwiania odpadów komu­ o powierzchni 0,07 ha. wioskach. Domy obrócone w nic, podmy­ Domu czuł się bezpieczny. Jeżeli Domu Pan nalnych (szczegółowych stawek opłat te i zawalone węgły, wywleczony i rozrzu­ nie zbuduje, daremnie się trudzą ci, którzy szukaj w następnym GG). XXX cony bezlitośnie przez wodę dobytek ży­ go wznoszą. Niech ten drugi Dom zawsze cia, drzewa przeniesione dziko w nowe we mnie trwa - a ja w Nim. Czy nie przy­ XXX W związku ze zbliżającymi się wybora­ miejsca a połamane jak zapałki, koryto rze­ pominam sobie: skarbcie sobie skarby, któ­ mi do Sejmu RP uchwałą Rady utworzo­ ki ogromne, ziejące grozą. Dziwne mosty: rych ani rdza nie niszczy ani mól zżera? To Kolejna uchwała tworzy Miejski Ośro­ ne zostały obwody głosowania na tere­ zawieszone w środku zdziczałego koryta Dom mojego zamieszkania i skarb na każ­ dek Kultury z połączenia Domu Kultu­ nie miasta i gminy Głubczyce. rzeki, bez przyczółków, prowadzące zni­ dą okazję i na każdą okoliczność. Na ra­ ry Miasta i Gminy oraz Miejskiej i kąd donikąd, łączące czeluści nie istnieją­ dość i na smutek, na szczęście i na nieszczę­ Gminnej Biblioteki Publicznej. XXX cych brzegów. Tą drogą przeszła Śmierć. ście, na życie i na śmierć. Jak Dom mojej ^^tracić dom. Jedno z największych nie- Matki i mojego Ojca. Nie wiem, na jaką XXX Sprawozdanie Burmistrza, Przewodni­ szczęć człowieka. Jakie szczęście, gdy czło­ próbę wystawi mnie jutro. Będę się umac­ czącego Rady z działań w okresie mię­ wiek posiada dwa Domy. Pierwszy Dom, niał w Domu mojego ducha, bo doprawdy Straży Miejskiej przemianowanej dzy sesjami, wolne wnioski i interpela­ który ma swoje cztery kąty, swoje cztery nie wiem, jakie jutro będzie. Czuwajcie uchwalą Rady Miejskiej z dnia cje zakończyły obrady sesji. ściany, swoje drzwi i okna, przez które więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan 19.02.1997 r. w Straż Gminną nadano Przewodniczący R.M. wyglądamy dnia i w których witamy przy­ wasz przyjdzie. nowy Statut. Jan Wac byszów i gości. To w tym Domu odnajdu­ Ks. Michał Ślęczek jemy woń dzieciństwa, to w tym Domu spo­ Księgarnia "EXLIBRIS" proponuje nowości wydawnicze:

HISTORIA zułmanów), ulega ona zmianie, czasami POLACY I HISTORIA UKRAIŃCY BOGA to w pa­ na krańcowo inną. Judaizm, chrześcijań­ POLACY i UKRAIŃCY BOGA. NA PODOLU NA PODOLU sjonujący spo­ stwo i islam wykazują pod tym wzglę­ TRAĆ KINA POI.AKÓW W BCREZOWICY MUEJ koło ZRARUA Tragedia Po­ WINO sób ukazane dem zaskakujące analogie. HISTORIA laków w Bere- dzieje ewolucji BOGA, napisana barwnym, przystęp­ 4000 lat dziejów Boga zowicy Małej idei Boga w nym językiem, uznana została za najważ­ koło Zbaraża ZDROWIE trzech wielkich niejszą książkę na temat religii ostatnie­ Na przykła­ w jiKłłizmic. chrzefcyańawie i tslamie wyznaniach mo­ go dziesięciolecia. Odniosła też ogrom­ U : r dzie Berezo- noteistycznych: ny sukces komercyjny, osiągając czoło­ wicy Małej na chrześcijań­ we pozycje na listach bestsellerów w Podolu, autor Karen Armstrong stwie, judaizmie wielu krajach świata. ukazał w . skondensowa­ i islamie, obej­ NA WYCIECZ­ nej formie losy Polaków na wschodnich mujące najróżniejsze jej aspekty - od mi­ CE. NA BIWA­ kresach Rzeczypospolitej. Dzieje rodzin­ styki i teologii po biografie założycieli, KU to książka nej krainy Podola, zarysowane zostały takich jak św. Paweł czy Mahomet. W po-cząwszy od XIV w., natomiast wy­ naprawdę dla błyskotliwy sposób dokonana synteza darzenia XX w. przedstawił szerzej uka­ Dr lued. Franz-Anselin hrabia von Ingelheim Ciebie, jeśli Ingo Swoboća obejmuje 4000 lat - od roku 2000 przed zując współżycie mieszkańców tych chcesz obserwo­ Chrystusem do czasów współczesnych. ziem Polaków i Ukraińców - stosunki J5BF wać owady, roz­ Armstrong utożsamia religię ze świado­ społeczne, gospodarcze, zwyczaje i kul­ poznawać drze­ mością religijną, przemiany tej ostatniej turę. Losy Polaków w Berezowicy Ma­ WINO A ZDROWIE Wino należy do wa, zawsze znaj­ łej zostały ukazane aż do tragicznego najstarszych składników kultury i po uznając za istotny rozwój samej religii, dować właściwą finału - wymordowania przez zbrodni­ dziś dzień nie przestało bynajmniej fa­ a zatem pośrednio rozwój Boga, tworzą­ drogę, przewi­ czą UPA-jej 131 mieszkańców. Szcze­ scynować. Oczywiście wiąże się to rów­ cy jego „historię”. W jej interpretacji dywać pogodę, budować różnego typu gólną wartość książki stanowią relacje nież z faktem, że wina jako produktu jedyny Bóg trzech religii uniwersalnych naocznych świadków dokumentujące to naturalnego nie da się wytwarzać w ilo­ chatki, jeść mięso z rożna, schronić się jest tworem żywym, zmieniającym się ludobójstwo. Natomiast cenne uzupe­ ściach nieograniczonych. Produkcja przed deszczem, konstruować tratwy, ho­ zależnie od potrzeb i wyobrażeń czło­ łnienie, to polemika autora z tymi wina jest bowiem grą prowadzoną z na­ dować kijanki, zbierać grzyby, przypa­ wieka. Oznacza to, że gdy jakaś koncep­ wszystkimi - historykami, politykami, turą, z kaprysami pogody i urodzajno­ trywać się gwiazdom, robić lampiony, cja Boga przestaje zaspokajać potrzeby dziennikarzami, którzy obecnie próbują ścią gleby. Wytwarzanie tego trunku jest wiernych (chrześcijan, Żydów czy mu­ kolekcjonować kamienie, chodzić po wypaczyć obraz tamtej tragedii i prze­ sztuką, a każde winobranie wystawia śniegu w rakietach... milczeć zbrodnie popełnione przez UPA. plantatorów na kolejną próbę. miały miejsce w Grecji i Rosji, teraz przy­ szła kolej na Polskę - wybrano Głubczyce, z cyklu: ‘'Wywiady Giosu Głubczyc” następna będzie Francja. Mamy nadzieję, że podobne spotkanie odbędzie się za trzy O II Międzynarodowym Festiwalu nie ulica Kochanowskiego - nowe oświe­ przewodnią? lata w naszym mieście. Planujemy również Młodych Pianistów rozmawiamy z tlenie i dużo zieleni. Tu należą się słowa wprowadzenie konkursu plastycznego. Józefem Kaniowskim, dyrektorem Pań­ uznania dla władz miasta, które zadbały o - Najważniejszą ideą jest połączenie stwowej Szkoły Muzycznej I st. w Głub­ odpowiedni wygląd Głubczyc. Miało to ludzi wspólnym językiem - muzyką. Jest - Czy Głubczyce nie są za małe do czycach, głównym organizatorem tej duże znaczenie, ponieważ festiwal był rów­ ona zrozumiała dla wszystkich i istnieje organizacji takich imprez? Co stanowiło imprezy. nież promocją naszego regionu, także Pol­ ponad wszelkimi podziałami. największy problem? ski. Pragniemy pomagać dzieciom specjal­ - Jak zrodził się pomysł zorganizowa­ nej troski, dlatego nawiązaliśmy współpra­ - Przede wszystkim zakwaterowanie nia w Głubczycach międzynarodowego fe­ - Czy głubczycki konkurs pianistyczny cę z Domem Opieki w Kietrzu i jego dy­ tak dużej ilości osób, także brak odpowied­ stiwalu pianistycznego? może być dla młodych muzyków wstępem rektorką siostrą Janiną Piechowiak. Miesz­ niej klasy fortepianu. do światowej kariery? ka tam autorka naszego festiwalowego go­ Głubczyce są małym miastem, ale zna­ - Sześć lat temu, podczas mojego po­ dła - Kota w butach - Krystyna Salak. Pod­ lazło się tu tylu chętnych do pomocy, że bytu w Kijowie, gdzie byłem gościem tam­ - Oczywiście, przykładem są laureaci czas konkursu miała własną wystawę prac festiwal wcale nas nie przerósł. Wspólny­ tejszej Akademii Muzycznej, poznałem pa­ I Festiwalu: Maria Trietiakowa i Denis Ku- plastycznych, kilka jej obrazów znajduje mi silami zrealizowaliśmy jego ideę. Szcze­ nią profesor Eleonorę Tkacz. W trakcie jed­ zniecow - zdobywcy I nagrody oraz Julian­ się u nas w szkole. Kot w butach, to sym­ gólnie chciałbym podziękować Burmistrzo­ nej z rozmów pojawiły się sugestie, że ist­ na Awdiejewa, która otrzymała II nagrodę. bol zrozumiały przez dzieci na całym świę­ wi i Radzie Miasta Głubczyce za pomoc i nieje potrzeba zorganizowania takiego wła­ Ci wykonawcy koncertowali już przed gło­ cie. udostępnienie Młodzieżowego Domu Kul­ śnie festiwalu dla dzieci. Była to nasza wami koronowanymi, dla Ojca Świętego i W wystawie plastycznej pt. "Muzyka tury. Bardzo serdecznie dziękuję pani dy­ wspólna inicjatywa. Głubczycki konkurs na wielu znaczących scenach Europy, zy­ widziana oczami dziecka" wzięły udział rektor Zespołu Szkól Rolniczych w Głub­ jest jedyny w swoim rodzaju, nie ma dru­ skując powszechne uznanie. dzieci m.in. z Los Angeles, Hollywood i czycach Zdzisławie Szalagan. Dzięki niej giego takiego, o podobnych kategoriach Nasz konkurs, ze względu na bardzo Kijowa. Poziom artystyczny tej imprezy tak trudna sprawa jak zakwaterowanie i wy­ wiekowych - dla dzieci do lat trzynastu. wysoki poziom otwiera drogę do kariery. również oceniono bardzo wysoko. Za trzy żywienie 150 ludzi stało się możliwe. Dzię­ Wymagamy bardzo odbrego przygotowa­ lata chcielibyśmy wydać album z pięćdzie­ kuję także naszym dobrodziejom, którymi - Do Głubczyc zaproszonych zostało nia trudnego programu. Wielu uczniów boi sięcioma najlepszymi pracami. Zajęliśmy byli: Stanisław Galara, Marek Gałecki, Ja­ wielu cenionych muzyków i pedagogów z się u nas wystąpić, boją się silnej, między­ się także problemem ekologii. Chcemy od nusz Gałecki, Jan Jakubów, Wojciech Jur­ całego świata. Jak ocenili oni poziom wy­ narodowej konkurencji. najmłodszych lat kształtować w dzieciach kiewicz, Jerzy Klityński, Zbigniew Nasie- konawczy imprezy oraz jej atmosferę? Nie wszyscy mieszkańcy Głubczyc miłość do przyrody, dlatego właśnie po­ niak, Włodzimierz Naumczyk, Krystyna wiedzą, że to co się u nas działo było wy­ wstał "Protest Song" - piosenka śpiewana Piasecka, Tadeusz Puzio, Maria i Tadeusz W Międzynarodowym Jury obradowa­ darzeniem na wysokim, światowym pozio­ w trzech językach: polskim, angielskim i Taratuta, firma ADP, firma AGAN, firm^^ li: Eleonora Siergiejewna Tkacz z Ukrainy, mie. Świadczy o tym obecność reprezen­ rosyjskim. B1URO-SYSTEM, firma TOSKA, pickar^ Wiera Borisowna Nossina z Rosji, Polina tantów Rosji, Ukrainy, Kirgizji, Korei, nia państwa Malik, firma KOSMED (Zbi­ Sokurienko z Kirgizji, Alena Vlasäkovä z Czech, Węgier, Stanów Zjednoczonych i - Jakie zmiany wprowadzone zostaną gniew Leżański), Zakłady Piwowarskie Czech, Ganna Parfenowa z USA, Elżbieta Polski, także patronat nad konkursem spra­ w III Międzynarodowym Festiwalu Mło­ S.A. w Głubczycach, Bank Spółdzielczy w Hoffman, Maria Korecka-Soszkowska, wowany przez Burmistrza i Radę Miasta dych Pianistów? Głubczycach, Urząd Miasta i Gminy w Mariusz Danilewski i Krystyna Michalik z Głubczyce, Komitet Polski d/s UNESCO, Głubczycach i PKS Głubczyce. Polski. Poziom wykonawczy uczestników Departament Szkolnictwa Artystycznego w - Chcemy wprowadzić tzw. klasę mi- Wszystkim, którzy nawet w najmniej­ ocenili bardzo wysoko. Wszystkim podo­ Ministerstwie Kultury i Sztuki oraz Radio strzowstwa fortepianowego. Zaprosimy szy sposób pomogli nam w zorganizowa­ bała się atmosfera. Było coś więcej niż tyl­ Glos Rosji, które nada specjalną audycję o znanego pedagoga fortepianu, który będzie niu festiwalu serdecznie dziękuję. ko zdobywanie nagród - coś nas łączyło. naszym festiwalu. prowadził kursy, lekcje doskonalenia dla Staraliśmy się, by każdy gość dobrze się u uczestników konkursu. - Dziękuję za rozmowę. nas czul. Każdego uczestnika odrębnie wi­ - Muzyka widziana oczami dziecka to Podczas II Festiwalu odbyło się semi­ tytuł wystawy plastycznej, imprezy towarzy­ narium pedagogiczne. Byt to dla nas duży taliśmy i dbaliśmy o niego. Gościom bar­ rozmawiała Aleksandra Ślepecka dzo podobało się nasze miasto, szczegól­ szącej festiwalu. Czy był on jego myślą zaszczyt, ponieważ poprzednie seminaria r ~ . i Wasz agent ubezpieczeniowy mgr inż. EDMUND SOBKÓW 47-400 Racibórz, ul. Rudzka 45, zaprasza teraz również do swojego biura tel. 0-36 / 415 00 89 w Głubczycach obok Banku Spółdzielczego Plac 1-Maja 1, tel. 85-88-87 Stałe godziny otwarcia biura: 8.00 - 12.00 Adres domowy: Głubczyce, ul. Klasztorna 6/8, tel. 85-35-74 Życzę wszystkim owocnego letniego wypoczynku.

-kalendarze -etykiety i opakowania -oprawy (Dzienniki Ustaw, prace dyplomowe) -druki reklamowe akcydensowe również samokopiujćjce i samoprzylepne

REWELACYJNIE NISKIE CENY! ZJAZD GŁUBCZYCKICH KOMBATANTÓW W dniu 25.06.1997 r. obradował Zjazd sie sprawozdawczym awanse otrzymało ski z prośbą o nr konta celem przesłania 3. W numerze majowym GG zabrał głos Delegatów Związku Kombatantów Rzeczy­ 348 członków na co ma wpływ bardzo do­ pieniędzy na tablicę, z Warszawy już przy­ pan Czwaczka odnosząc się krytycznie do pospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Po­ bra przychylność komendanta WKU w słano w liście pieniądze, listy są nacecho­ pana artykułu o gen. Jaruzelskim oraz litycznych w Głubczycach. Kędzierzynie-Kożlu płk.dypl. Antoniego wane wysokim patriotyzmem i uznaniem. wspomnień w nr styczniowym. Przy dźwiękach Hymnu narodowego Falkowskiego oraz chor.sztab. Wojciecha W tej sprawie ma się wypowiedzieć Klub Na ten temat nie zabieram głosu, po­ wprowadzono na salę sztandar związkowy. Kraszewskiego. Kombatantów 2 DP w Warszawie. nieważ pan Czwaczka nie jest dla mnie W Zjeździe brało udział 50 delegatów oraz Opłacalność składek to 94% Koła Te­ Wybrano nowe władze, skład Zarzą­ partnerem do dyskusji. zaproszeni goście, sekretarz Zarządu Wo­ renowe oraz 50% miasto. Odznaczonych du Miejsko-Gminnego ustalono na 16 osób. 4. Ostatnio rozgorzała w prasie krajo­ jewódzkiego Związku Kombatantów RP i zostało 116 członków w tym 71 medalami Komisji Rewizyjnej 3 osoby, na Zjazd wej sprawa "tablicy" ku czci gen. Jaruzel­ BWP w Opolu, pik. Jan Połoczański, Federacji Rosyjskiej z okazji 50 rocznicy Wojewódzki do Opola wybrano 3 osoby. skiego oraz 5pp - jakie jest pana zdanie? przew. Rady Jan Wac, burmistrz miasta zwycięstwa nad Niemcami. Wręczał je oso­ Prezesem Zarządu został ponownie Ed­ Należy raz ostatecznie powiedzieć, ini­ mund Żwan, wiceprezesi to Marian Ło­ cjatywa wyszła od żołnierzy 5pp mieszkań­ ziński, Władysław Dybałski, Józef Mać­ ców Głubczyc, jest ich dwa razy tyle w ków, pracownikami biura Witek Tadeusz Kolach Terenowych. Oni do tego mają pra­ i Władysław Pilipczuk. wo. Mogli to zrobić nie rozgłaszając a spra­ Składając gratulacje Zarządowi zada­ wę postawić przed faktem dokonanym tak, łem kilka pytań prezesowi nowego Zarzą­ jak postawiono 48 pomników na opol- WITAMY du Edmundowi Żwanowi. szczyźnie ku chwale Wermachtu bez ze­ NA ZJEZ02IE l.Od 29 lat jest Pan prezesem Koła zwolenia, nikt nie egzekwuje likwidacji an­ Miejskiego, obecnie Zarządu Miejsko- typolskich, faszystowskich symboli. Rów­ iOMBATANTÓW 2s. mwsz. Gminnego, jak Pan ocenia nadchodzącą nież w Przemyskim i Bieszczadach przy­ kadencję? wożą gotowe pomniki z Ukrainy, są mon­ Nastąpi duży ubytek naszego stanu, towane bez zezwolenia w miejscach walk jesteśmy wiekowi i schorowani, niektórych UPA z WP. może dotknąć niesprawiedliwa decyzja o Pan gen. Jaruzelski odmówił umie­ pozbawieniu uprawnień kombatanckich, szczenia swego mazwiska natomiast tabli­ dotyczyć to może członków zwyczajnych ca ku czci 5pp na pewno doczeka się takie­ jak i podopiecznych. Ludzie będą rozgo­ go uznania, ponieważ pobyt tego pułku był ryczeni, będą potrzebowali pomocy pra­ u nas koniecznością. Mogli nas uprzedzić wnej i związku. W kolejce do Domu Kom­ sąsiedzi i zająć jeszcze Kłodzko i Racibórz. batanta już oczekuje 14 samotnych i opu­ W sprawie tablicy napociło się wielu szczonych kombatantów. Jest nadzieja, że pismaków, pisała N. Trybuna Opolska, kra­ na Zjeździe naszego Związku w Warsza­ kowska gazeta Nasza Polska gdzie umie­ Dariusz Kaśków, prezes Związku Inwali- biście Minister Pełnomocny, Konsul Ge­ wie zapadną decyzje dla nas między inny­ szczono paszkwil na mój temat, który po­ kdów Wojennych Józef Mielnik, prezes neralny Federacji Rosyjskiej w Poznaniu mi bezpłatnych leków, szerszych upraw­ służył również telewizji do podania sensa­ "Związku Byłych Żołnierzy Zawodowych Walerij Szwiec w głubczyckim Domu Kul­ nień dla wdów i innych. cyjnej plotki, Kurier Polski, Dziennik Pol­ mjr. Wirgiliusz Przychodzki. tury. 2. Jak przebiega dotychczasowa współ­ ski, Przegląd Tygodniowy, Super Express, Delegacja Zjazdu złożyła kwiaty przy Również z okazji 50 rocznicy zwycię­ praca z władzami, związkami, szkołami? Angora i inne. pomniku Żołnierza Polskiego. Wręczono stwa odbył się Zlot Kombatantów Ziemi Z władzami jest bardzo dobra, odczu­ Szukając sensacji wypisane zostały 17 odznak Weteran Walk o Niepodległość. Głubczyckiej, na którym nasz Związek wamy opiekę i pomoc. Posiadamy siedzi­ bzdury, zmyślone historie, pomówienia, Sprawozdanie złożył prezes Zarządu otrzymał sztandar wraz z bratnim Związ­ bę, ostatnio pomieszczenia biurowe zosta­ spreparowano nieprawdziwe wywiady bez Miejsko-Gminnego ppłk. Edmund Zwań. kiem Inwalidów Wojennych. Przepiękna Wynika z niego, że w okresie 4 lat zmarło uroczystość w kościele i przy pomniku 216 członków, ich odejście na wieczną Żołnierza Polskiego. Ceremoniał wojsko­ wartę uczczono minutą ciszy. Stan bieżący wy, uroczystość poświęcenia sztandarów, to 760 członków w tym 409 podopiecz­ orkiestra i kompania honorowa 22 Bryg. nych. Piechoty Górskiej z Nysy. W uroczystości Stan środowiskowy: brała udział delegacja kombatantów cze­ - żołnierzy września 1939r. - 5 skich. - PSZ na zachodzie - 3 Podkreślono też antykombatanckie au­ -BCh - 4 dycje w telewizji, gloryfikuje się i rozgrze­ - Armii Krajowej - 14 sza bandy UPA, Wermacht, którym stawia - Gwardii Ludowej - 1 się pomniki. Przemilcza się wysiłek zbroj­ - hitler. obozów koncentr. - 4 ny WP na szlaku od Lenino do Berlina. O - represjonowanych przez Stal. - 3 biało-czerwonej fladze obok radzieckiej już - żołnierzy I-II Armii WP - 317 się nie wspomina a przecież te dwie armie > RAZEM: 351 zdobyły Berlin i zatknęły flagi na jego gru­ zach. Z funduszu kombatanckiego zapomóg Podano też, że z inicjatywy Kier. Urzę­ skorzystało 112 członków głównie podo­ du d/s Kombatantów i Osób Represjono­ pieczne związku. Na skutek zubożenia i wanych prof. Dobrońskiego przygotowuje wysokich cen leków w tym półroczu wzro­ się akcję "pojednanie" wśród istniejących sła liczba zgłaszających się o pomoc. Pod­ ponad 150 związków kombatanckich. Nie­ ły odnowione, na naszych zebraniach są autoryzacji oraz posłużono się wywiada­ kreślono dobrą współpracę i zrozumienie które stowarzyszenia są kilkuosobowe, nie­ obecni burmistrz i przewodniczący Rady, mi, których wogóle nie było. Wszystko potrzeb przez Ośrodek Pomocy Społecz­ liczne. Na przykład jest 21 związków AK. nasze sprawy są notowane i w miarę zała­ kwalifikuje się do Sądu o naruszenie dóbr nej w Głubczycach, którym kieruje dyr. Tylko nasz związek skupia 80% wszystkich twiane od ręki. Współpracujemy ściśle ze osobistych. Na moje protesty redakcje za­ Maria Kisińska. polskich kombatantów co stanowi 600 tys. Związkiem Inwalidów Wojennych, przyję­ milkły, poprostu wstyd przyznać się do W Domu Kombatanta w Opolu prze­ członków. Czy dojdzie do połączenia tak, liśmy do naszej siedziby Związek Byłych draństwa. Nie stać ich nawet na przepra­ bywa 5 członków. Poruszono sprawę skie­ jak uczyniono w Grecji i Hiszpanii. Skoro Żołnierzy Zawodowych jest nas teraz wię­ szam. rowań do sanatorium. Kombatant oczeku­ Polacy są narodem swarliwym, tu i ówdzie cej, na zapotrzebowanie szkół kierujemy Nagonka z powodu zmęczenia dot. ta­ je 3-4 lata, często otrzymuje za późno. Po- jeszcze sączy się jad niezgody, pomówień, naszych lektorów znających tematykę wo­ blicy ustanie natomiast żołnierze 5pp zro­ wstaje wniosek, aby sanatoria w Kołobrze­ oszczerstw. jenną, natomiast co się tyczy Związku AK bią swoje. Wyjaśniając sprawę "tablicy" gu "Kombatant" i w Inowrocławiu wyłą­ W dyskusji zabrał głos płk. Połoczań­ dochodzą do nas różne pomówienia ale mam nadzieję, że ustaną intrygi i ośmie­ czyć i zwrócić je kombatantom, przecież ski wyjaśniając wiele spraw socjalno-by­ mimo to zbieramy się wspólnie przy róż­ szenia się autorów anonimowego protestu. wybudowano je dla nas i za nasze pienią­ towych, weryfikacji, lecznictwa, natomiast nych patriotycznych imprezach. Ostatnio Żyjemy w małym jak dotąd spokojnym dze. burmistrz Dariusz Kaśków wspomniał o wspólnie uczestniczyliśmy w obchodach mieście i zatruwanie sobie życia nie ma Podkreślono dobrą współpracę z har­ Domu Kombatanta, który powstaje na ba­ Święta 3 Maja w kościele i przy pomniku. sensu. cerstwem, szkołami, wojskiem. Bardzo zie hotelu "Polonia". Kol. Lipiński Jan, Szkoda tylko, że tak wielka uroczystość zo­ Dziękuję za rozmowę. dobrze układa się współpraca z kombatan­ twórca pomysłu tablicy ku czci 5pp poin­ stała zbrukana plotką, do której wplątano tami czeskimi z Krnova i Bruntala. W okre­ formował o napływaniu listów z całej Pol­ naszego kochanego księżulka. (red.) Ludzie potrafią liczyć 1.07.1997 “ "DZIEŃ SPÓŁDZIELCZOŚCI" Zbyt pochopne decyzje, ograniczające dzia­ będzie przykładem nasza spółdzielnia pracował już przed II wojną światową w łości do Ojczyzny. Oto jego credo: "Ora et łania spółdzielczości, przynoszą szkodę in­ "Społem", która stan swego majątku w Lubelskim Stowarzyszeniu Spożywców labora" - Módl się i pracuj. teresowi społecznemu. ostatnich latach powiększyła. Dzielnie bro­ "Społem". Legitymuje się dokumentem ni się p. Prezes przed konkurencyjnymi "Upoważnienie" z roku 1921. Pracował do 1 lipiec to "Dzień Spółdzielczości", ko­ marketami. Również dobrze prosperuje uzyskania zasłużonej emerytury. W tych la­ lorowe spółdzielcze flagi, odświętnie przy­ miejscowa spółdzielcza mleczarnia, produ­ tach bardzo poważnie była traktowana spół­ strojone sale, w których by dominowała tę­ kując wspaniale wyroby mleczarskie. Stan dzielczość "Społem" przez władze młodej cza, uroczyste spotkania pracowników już posiadania utrzymuje spółdzielczość mie­ Polski (192 lr.), o czym świadczy "Upo­ rzadziej możemy spotkać tu na Ziemi Glub- szkaniowa, która ma kłopoty ze zbieraniem ważnienie" w treści, że prosi się władze czyckiej w tym roku. czynszów, a brak pieniędzy hamuje prowa­ państwowe, komunalne i kolejowe o uła­ "Spółdzielczość" - to ładna karta o wiel­ dzenie remontów mieszkań. A nawet po­ twienie ob. Naumczykowi w wykonaniu kim wysiłku podjętym w celu osiągnięcia zostałe w naszym terenie 7 spółdzielni rol- nałożonych obowiązków. Jak mało kosztu­ postępu gospodarczego i społecznego. niczo-produkcyjnych mają się bardzo do­ je taka notatka, a jak ułatwia pracę pracow­ Spółdzielczość - w swym rozwoju histo­ brze, bo rolnik wie doskonale, że musi pra­ nikowi w terenie, oczywiście jak jest wola rycznym wykształciła efektywne formy de­ cować. honorowania przez władzę takiej notatki. mokracji zarządzania gospodarką - przed­ Z okazji tego spółdzielczego święta, siębiorstwem. Tam następuje autentyczny które jest honorowane przez znaczną rze­ proces integracji pracowników i użytkow­ szę członków spółdzielni i pracowników, ników z przedsiębiorstwem. przedstawię rodzinę, której to już trzecie Z tej to okazji może kilka słów na te­ pokolenie działa i pracuje ofiarnie w spół­ mat gospodarki spółdzielczej różnego typu dzielczości. To znana rodzina Naumczy- branżowego usługowo - handlowo - pro­ ków w naszym mieście, znają ją starsi i dukcyjnego na naszym terenie. Powołując młodsi mieszkańcy, bo to ofiarni, uczciwi się na opinię działaczy spółdzielczych, wy­ i pracowici ludzie. powiedzi w prasie, to ogólnie spółdziel­ Oto oni: A teraz junior - wnuk imieniem Kazi­ czość bez względu na branże, przeżywa Dziadek Włodzimierz Naumczyk - mierz, również przyjmuje tradycję ojców wiele trudności organizacyjnej, często prze­ pracując w naszym "Społem". To przy­ grywają na własne życzenie, nie wykorzy­ szłość kadrowa dla spółdzielczości. Jako stując szanse rozwoju jaki stwarza sytua­ kierownik sklepu PSS "Społem" tu w Głub­ cja rynkowo-gospodarcza. A niektóre spół­ czycach skutecznie konkuruje z innymi fir­ dzielnie nie mogą się przystosować do mami. W tym sklepie na pewno zostaniesz zmieniających warunków na rynku jak na uprzejmie obsłużony. przykład spółdzielczość ogrodnicza. W wielkiej batalii o handel trzeba sobie zdać Obecna "Spółdzielczość" w obecnym sprawę z tego, że nasi potomni spółdzielcy okresie powinna stale i szeroko czerpać do­ będą obecnych spółdzielców oceniać. Czy świadczenie z dobrych postępowych trady­ wykorzystano szansę rozwoju, czy też za­ cji ruchu spółdzielczego, na tle zmieniają­ cych się warunków rynkowych, przecho( przepaściliśmy ją bezpowrotnie, sprzeda­ jąc majątek członków, czasami za marne dząc z gospodarki nakazowej na gospodar­ grosze? Nasi rywale, szczególnie ci najbo­ Następne pokolenie to syn również kę wolnorynkową. W naszej gospodarce gatsi mają wielkie środki i sposoby, aby imieniem Włodzimierz, żołnierz września jest miejsce i dla rozwoju i działalności spó­ spółdzielczość skłócić. Razem w działaniu 1939r. Z chwilą przybycia do naszego mia­ łdzielczości różnego typu od produkcji do to wielka siła trwania. Ruch spółdzielczo­ sta a był to rok 1945 już od pierwszych mie­ handlu i usług. Jeśli spółdzielczość będzie ści musi się obronić. Jego siłą jest póltora- sięcy jest organizatorem spółdzielczości, razem to wygramy byt o istnienie na ryn­ wiekowa tradycja i zdolność odrodzenia się długoletni Przewodniczący Rady Nadzor­ ku. "W pojedynkę wybiorą nas, jak ślepe w każdych warunkach, ponieważ spółdziel­ czej PSS "Społem" i założycielem Spó­ kocięta". Tylko razem z członkami stano­ czość ma ofiarnych, pracowitych, wykształ­ łdzielni Mieszkaniowej w Głubczycach. wimy silę i każdy będzie musial się z nią conych pracowników i członków. Niech Znany z dobrego serca, pracowitości i mi­ liczyć. Marian Łoziński

Po Sejmiku GS Potwierdziło to zresztą ostatnie walne ze­ nie miara. Władze GS musialy dokonywać wielu uchwale podjętej na sejmiku udzielono zarzą­ branie sprawozdawcze GS Głubczyce. Uczest­ manewrów zapobiegawczych, aby podołać wy­ dowi absolutorium powierzając mu zarazem wy­ niczyło w nim 60 członków spółdzielni z tere­ zwaniu czasu. Niektóre zadania do realizacji konawstwo przyjętej uchwały. TRUDNE ZADANIA nu miasta i gminy. Było to bardzo ważne spo­ były nagle i obligowały do poważnych kosz­ Władze spółdzielni zdają sobie sprawę, że tkanie spółdzielców. Podsumowano bowiem na tów, na które brakowało środków. Do takich nie będzie to łatwy rok, ale pragną uczynić nim wiełofunkcyjność tej placówki w zakresie zaliczyć można m.in. kosztowny obowiązek wszystko by wysiłek ich i całej załogi przyniósł Nie tak dawno jeszcze Gminne Spółdziel­ problematyki ekonomiczno - finansowej i spo­ wprowadzenia kas fiskalnych. Nic więc dziw­ pożądane efekty. Zresztą pierwsze jaskółki już nie "Samopomoc Chłopska" odgrywały ogrom­ łecznej. Zebrani z uwagą wysłuchali wystąpie­ nego, że wybrnięcie z opresji i wyprowadzenie są widoczne. Za 5 miesięcy tego roku, mimo ną rolę w środowisku wiejskim. Jako potentat nia prezesa Zarządu GS Franciszka Szybińskie- spółdzielni na prostą należy uznać za duży suk­ poważnej spłaty w styczniu znacznego obcią­ handlowo - gospodarczy niemal każdy GS dyk­ go. Zobrazował on aktualną sytuację spółdziel­ ces jej kierownictwa. Mówiono właśnie o tych żenia podatkowego glubczycka GS wypracowa­ tował swe prawa na co dzień dla szeregowych zagadnieniach na sejmiku GS. Dyskusja była ła zysk w kwocie 27.000 zł. To napawa opty­ członków i reszty ludności wsi. Niektóre GS-y ni. Wynika z tego wystąpienia, że 1996 rok był dla spółdzielni czasem zaspakajania długów rzeczowa i nacechowana troską o dalszy byt i mizmem, że będzie jeszcze lepiej. były kolosami. Gromadziły w swych struktu­ wobec wierzycieli. Największe dotyczyły Ban­ umocnienie ekonomiczne spółdzielni. Dlatego też 5 lipca br. 40-osobowa załoga rach znaczny majątek trwały i duże zasoby fi­ Pakiet zagadnień, które stają do realizacji GS wspólnie z władzami placówki i Radą Nad­ nansowe. Z chwilą wejścia w życie reform eko­ ku Zachodniego oraz Urzędu Miasta i Gminy Głubczyce z tytułu niezapłaconych, zaległych jest tak skonstruowany, aby w miarę istnieją­ zorczą z pełną satysfakcją na specjalnie zorga­ nomicznych kraju, nastania gospodarki rynko­ obciążeń podatkowych. Nic więc dziwnego, że cych warunków i możliwości zagwarantować nizowanym pikniku obchodziła swoje święto - wej oraz żywiołowego rozwoju handlu prywat­ zakończenie procesu porządkowania stanu po­ Międzynarodowy Dzień Spółdzielczości. nego, spółdzielczość samopomocowa nie wy­ w takiej sytuacji bilans za rok ubiegły nie byt zbyt budujący. Ponadto odnotować należy fakt siadania mienia poprzez jego uwłaszczenie, dal­ Stanislaw Brzeźniak trzymała napom konkurencji i w wielu regio­ i tego, że wobec braku własnych środków ob­ sze rozwijanie skupu i nach utraciła swój prymat. rotowych, działalność GS w zdecydowanej sprzedaży artykułów do Tylko na Opolszczyźnie spośród 76 istnie­ większości finansowana była i jest zobowiąza­ produkcji rolnej, pełne jących GS, na skutek utracenia dominacji w śro­ niami. zagospodarowanie po­ dowisku, a także znacznemu spadkowi obrotów siadanych sklepów i ma­ finansowych i spadkowi zainteresowania spó­ Mimo tej skomplikowanej i trudnej sytua­ cji w minionym roku w Spółdzielni czynnych gazynów, dalsze ich wy­ łdzielnią jej indywidualnych członków doszło było 15 placówek detalicznych. Ponadto GS dzierżawianie i sprzedaż, do zmniejszenia liczby GS o 20 jednostek na tworzenie spółek pra­ skutek ich likwidacji lub też pochłonięcia przez prowadziła skup złomu, makulatury i butelek. Sprzedawała węgiel, nawozy, wapno i cement. cowniczych i członków, inne podmioty gospodarcze. Trzeba też obiek­ W trosce o należyte wykorzystanie istniejących wyposażenie placówki w tywnie powiedzieć, że nadal szereg istniejących zasobów majątkowych w maksymalnym stop­ nowy transport dostaw­ GS znajduje się na granicy likwidacji lub też niu starano się o zagospodarowanie obiektów czy oraz ewentualne upadłości. Szkoda bowiem utrzymywać bankru­ handlowo - produkcyjnych wydzierżawiając kil­ przystąpienie GS do tów. W tej sytuacji należy się cieszyć, że glub- kanaście placówek dla członków i pracowników Ogólnopolskiego Stowa­ czycka Gminna Spółdzielnia przetrwała najtrud­ spółdzielni. rzyszenia "Towarzystwo niejszy dla niej okres i coraz śmielej zaczyna Trudnych na codzień problemów było co Spółdzielców". W Sklep GS "Szarotka" patrzeć, w kolejne lata swej działalności.

S/os SłuScZyC Strażackie zmagania dwa miejsca na podium dla zwycięzców. Wyróżnienie OSP Równe Po przeprowadzeniu sztafety i ćwiczeń bojowych najlepszy czas 101 sekund UDANY MITYNG STRAŻACKI PUCHAR DLA KIETLIC uzyskały Kietlice, zdobywając tym sa­ Od godzin rannych w niedzielę, 22 czerw­ miasta i gminy), Jerzy Paluch (komendant Od dziesięciu lat trwa już stała mym I miejsce i puchar przechodni bur­ ca w Grobnikach panował ożywiony ruch. Tu rejonowy PSP w Głubczycach) oraz Kazi­ współpraca i kontakty jednostek Ochot­ mistrza Głubczyc. Tylko o 1 sekundę bowiem strażacy z całej gminy na boisku mierz Bernacki (prezes ZM-G OSP). niczych Straży Pożarnych czeskiego re­ byli gorsi strażacy z Chomiąży. Kolejne miejscowego LZS wyznaczyli sobie punkt Oto końcowe rezultaty zawodów, będące jonu krnovskiego i gminy Głubczyce. Co trzy miejsca przypadły naszym sąsiadom zborny i teren dorocznej rywalizacji o pucha­ jednocześnie podsumowaniem całorocznego ry i nagrody ufundowane przez burmistrza szkolenia w sekcjach: miasta i gminy Głubczyce. Na imprezę zje­ Seniorzy: 1.OSP Nowa Wieś, 2.OSP Bog­ chało 216 uczestników z 27 jednostek OSP. danowice, 3.OSP Kietlice. Juniorzy (15- Było więc 12 drużyn seniorów, 11 zespołów 181at): l.OSP , 2.OSP Lisięcice. młodzieżowych i 4 żeńskie drużyny. Strażac­ Juniorzy (12-15 lat): l.OSP Nowa Wieś I, 2. kie zawody sportowo - pożarnicze zawsze cie­ OSP Nowa Wieś II, 3.OSP Grobniki. szą się dużym zainteresowaniem publiczno­ Drużyny żeńskie (15-18 lat): l.OSP Li­ ści. Tak było i tym razem. Rozpoczęcie im­ sięcice. Drużyny żeńskie 12-15 lat: l.OSP prezy poprzedziła Msza święta w grobnickim Chomiąża, 2.OSP Zawiszyce, 3.OSP Grob­ kościele parafialnym odprawiona przez księ­ niki. dza proboszcza Jerzego Pielkę w intencji Czołowe drużyny otrzymały okazałe pu­ zdrowia i pomyślności strażaków. chary i nagrody ufundowane przez burmi­ Następnie na plac ćwiczeń wyszli zawo­ strza. Warto też odnotować fakt, że w tym dnicy, aby zmagać się w sztafecie i regulami­ samym dniu kpt. Jerzy Imbiorski, wręczył nowych ćwiczeniach bojowych. Przez kilka OSP Równe decyzję Komendanta Głównego godzin widownia obserwowała walkę straża­ PSP, o włączeniu tej jednostki do Krajowego

roku strażacy Czech i Polski spotykają zza miedzy w kolejności: 3.Hostalkovy się na zawodach sportowo-pożarniczych. (106 sek.), 4.Kostelec (115 sek.) i 5.Dub- Tym razem w sobotę 14 czerwca, na bo­ nica (119 sek.). Słabiej niż oczekiwano isko piłkarskie w nadgranicznej Chomią­ zaprezentowali się tym razem zawodni­ ży w pełnej gotowości stawiło się aż 7 cy z Gadzowic (119 sek.) i Pietrowic zespołów, aby rywalizować o puchar (131 sek.). irzechodni burmistrza miasta i gminy Jak nas poinformował komendant Jlubczyce. Dziesiąta edycja strażackich miejsko-gminny OSP Józef Kozak nie popisów była niezwykle interesująca dla miało to większego wpływu na dobrą zgromadzonej widowni. Od pierwszej do atmosferę panującą podczas całej impre­ ostatniej konkurencji trwała zacięta wal­ zy. Finalem tego była doskonała gro­ ka o uzyskanie jak najlepszych wyni­ chówka przygotowana przez żony pie- ków. Rejon Krnova reprezentowały dru- trowickich strażaków i serwowana dla

Głubczyce desygnowały do "boju" do­ zakończenie zawodów w Domu Straża­ ków z czasem i przeszkodami, jakie mieli do Systemu Ratownictwa Gaśniczego. Jest to świadczone zespoły Kietlic, Gadzowic, ka w Pietrowicach odbyła się huczna pokonania. Komisja sędziowska pod prze­ duże wyróżnienie strażaków z Równego. Pietrowic i gospodarzy imprezy OSP zabawa. Bawiono się do białego rana. Za wodnictwem kapitana Wiesława Kopeckie- Na zakończenie zawodów wszyscy ich Chomiążę. rok kolejne zawody. Tym razem gościć go z uwagą rejestrowała czasy i błędy pope­ uczestnicy zjedli smaczną grochówkę specjal­ W tym międzynarodowym współza­ nas będą ochotnicy z Czech. Gdzie i jak łniane przez zawodników. nie przyrządzoną na tą okoliczność przez Koło wodnictwie świetnie spisali się strażacy będzie - napiszemy. Umiejętności strażaków z dużym zainte­ Gospodyń Wiejskich i żony strażaków z z Kietlic i Chomiąży zajmując pierwsze Janusz Bryniak resowaniem śledzili również liczni goście ho­ Grobnik. norowi, wśród których znajdowali się: Ro­ Cała impreza upłynęła w bardzo miłej i muald Kościelski (v-ce prezes ZW OSP w koleżeńskiej atmosferze. Strażackie medale zasługi Tarnopolskiej. Opolu), Jan Wac (przewodniczący Rady Stanisław Brzeźniak Złote medale dla pożarnictwa otrzyma­ Miejskiej), Józef Florek (z-ca burmistrza W tym roku Ochotnicze Straże Pożarne li: prezes OSP Franciszek Ko­ w Bogdanowicach i Pietrowicach Głubczyc­ złowski oraz Michał Zapotoczny, Józef Wc- kich obchodziły zasłużone jubileusze ZŁO­ reta (obaj również z Bogdanowie), Zygmunt STRAŻ MIEJSKA informuje: TYCH GODÓW, czyli 50-lecia swej środo­ Czabaj, Edward Ostrowski i Mariusz Łu- wiskowej działalności dla dobra wsi i gmi­ kasiewicz (wszyscy z Klisina). Podczas prowadzonych na bieżąco kontro­ która wyrządziła ogromne spustoszenie ny. Podobną rocznicę świętować będą ale je- Srebrnymi medalami dla pożarnictwa na­ lach porządków na terenie gminy Głubczy­ wśród dobytku w gospodarstwach we sienią strażacy - ochotnicy z Chomiżąy. Sporo grodzono: Andrzeja Świdcra, Józefa Ma­ ce często pojawiającym się uchybieniem jest wsiach: Opawica, Krasne Pole, Lenar-cice, zasłużonych lat działalności ma też OSP Kli­ zurka, Stanisława Masłowskiego, Franci­ brak tabliczki z numerem porządkowym Chomiąża. W tej sytuacji funkcjonariusze sino. Nic więc dziwnego, że władze miasta i szka Uchmanowicza i Bolesława Mazur­ posesji, której umieszczenie w widocznym Straży Miejskiej wśród wielu innych jedno­ gminy, a także kierownictwo zarządu M-G ka z Bogdanowie oraz Stanisława Halikow- miejscu na budynku jest obowiązkiem każ­ stek i instytucji prowadzili działania niosą­ OSP w Głubczycach należycie doceniły spo­ skiego z Klisina, Juliana Komarnickicgo i dego właściciela lub administratora nieru­ ce pomoc poszkodowanym. Dowożono łeczne zaangażowanie oraz długoletnią służ­ Józefa Korzucha z Pietrowic Głubczyckich. chomości. Z uwagi na powagę problemu, żywność i wodę oraz niezbędne wyposaże­ bę w szeregach OSP wielu naprawdę odda­ Były również brązowe medale. Te otrzy­ jakim jest nieraz dla służb publicznych czy nie do osób poszkodowanych i ekip prowa­ nych i ofiarnych ludzi wsi legitymujących się mali: Krzysztof Halikowski, Zbigniew Łu- komunalnych lub ratowniczych odnalezie­ dzących akcję ratunkową, jak również długoletnim strażackim stażem i gotowością kasiewicz i Józef Gargasz z Klisina, Stani­ nie potrzebnej posesji dla udzielenia pomo­ uczestniczono w zabezpieczeniu opuszczo­ w działaniu, nagradzając ich honorowymi sław Zapotoczny, Adam Gawłowski, Zbi­ cy potrzebującym lub załatwienia spraw nego majątku oraz szacowaniu strat i usu­ odznaczeniami Związku. gniew Lenartowicz i Kazimierz Klak z urzędowych, przypominamy wszystkim o waniu szkód powstałych wskutek powodzi. Właśnie ostatnio 24 przedstawicieli te­ Bogdanowie oraz Kazimierz Kogut z Pie­ ciążącym na nich obowiązku. Niestosowa­ renowych jednostek OSP gminy Głubczyce trowic. nie się do tego zalecenia grozić będzie kon­ Ponadto funkcjonariusze strażnicy podejmo­ uhonorowanych zostało odznaczeniami za Honorowe odznaki "Wzorowego Straża­ sekwencjami wynikającymi z art. 64 Kodek­ wali 27 interwencji w sprawach porządko­ długoletnią służbę dla pożarnictwa. ka" otrzymali: Wiesław Malinowski i Ale­ su Wykroczeń (mandat kamy do 250 zło­ wych, nałożono 16 mandatów karnych i w Najwyższym strażackim odznaczeniem ksander Krzysztoń z Bogdanowie. tych lub skierowanie wniosku o ukaranie do trakcie są 2 postępowania w sprawach o "Złotym Znakiem Związku" udekorowany Tej niezwykle milej dekoracji dokonali: Kolegium d/s Wykroczeń). Prosimy o uzu­ wykroczenia. Uczestniczono także w akcji został jeden z najstarszych strażaków w na­ Romuald Kościelski i Władysław Kurek z pełnienie brakujących numerów. informującej rolników o możliwości naby­ szej gminie - 83-letni Piotr Krupa, założy­ ZW OSP w Opolu wspólnie z prezesem za­ wania przez nich nieodpłatnie akcji prywa­ ciel OSP w Nowej Wsi, pierwszy jej naczel­ rządu M-G OSP Kazimierzem Bernackim. W dniach 6-9.07.1997 r. rejony przygranicz­ tyzowanych przed-siębiorstw państwowych. nik i zarazem strażak - ochotnik od 1935 roku, ne gminy Głubczyce przeżywały powódź. wywodzący swój rodowód jeszcze z Ziemi Stanisław Brzeźniak

StGj Sfuficzuc JAN JAKUBÓW 48-100 Głubczyce, ul. Stelmacha 10 SUPER PLON tel. (077) 85-27-57, fax (077) 85-29-49

ARTYKUŁY ROLNE, CHEMICZNE, BUDOWLANE

FIRMA PROWADZI: © i i Handel '...... 1 Nowość: [p rury, kształtki do montażu instalacji wodnych opałem z POLIPROPYLENU - 10 lat gwarancji szkłem nawozami sztucznymi gazem propan butan s materiałami budowlanymi środkami ochrony roślin s zbożem i jego przetworami skup surowców wtórnych gazami technicznymi i materiałami do spawania paliwami i olejami silnikowymi

EP serwis i sprzedaż kuchenek gazowych i turystycznych Ł i. . Usługi i i transportowe - szklenie okien i drzwi - mycie samochodów E) Stacja CPN - sprzedaż olejów silnikowych - bezpłatna wymiana oleju

GMINNA SPÓŁDZIELNIA Supermarket ' SAMOPOMOC CHŁOPSKA "

48-100 Głubczyce ul. Żeromskiego 25 - Oświęcimska 11 tel. (077) 85-30-31, fax (077) 85-24-52

Prowadzi 20 placówek handlowych na terenie miasta i gminy, posiada dwie piekarnie, masarnię, wytwórnię wód gazowanych, magazyn zbożowy, magazyn paszowy oraz liczne wiaty, place, warsztat mechaniczny, punkt skupu złomu, makulatury i butelek, sprzedaż nawozów, węgla, cementu i wapna.

Posiadamy do zagospodarowania (wynajmu) sklepy i magazyny o powierzchniach od kilkuset do kilku tysięcy m2

Taverne W Głubczycach przy ul. Moniuszki 2 MARYSIEŃKA ZAPRASZA MARYSIEŃKA THE PLACE TO BE! ...OR NOT TO BE na zakupy artykułów spożywczych i co-

"Marysieńka" zaprasza dzinnego użytku codziennie od godz. 1330 do 2130 w soboty i niedziele od 10M do 22M. Duża atrakcja dla dzieci Przyjdź, zobacz wraz ze swoimi pociechami CENY PROMOCYJNE! OBOK PARKING Zapraszamy!!! RENAULT

'

RODZINA MEGANE

Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowe JUNKA AUTOMOBILE AUTORYZOWANY DEALER RENAULT ul. Kołłątaja 14, 48-100 Głubczyce, tel. 0-77/868 105, tel./fax 0-77/858 885, 852 550, tel. kom. 0-90 351 191

Srfos Q{u6czuc USŁUGI KOMUNALNE spółka z o.o. 48-100 Głubczyce, ul. Pocztowa 8, tel. 85-22-69, 85-64-94

Poleca swe usługi:

W zakresie Gospodarki Komunalnej -wywóz nieczystości stałych -sprzedaż pojemników do gromadzenia nieczystości -wywóz nieczystości płynnych i stałych -zamiatanie ulic i placów ręcznie i mechanicznie -eksploatacja wysypiska -segregacja odpadów komunalnych -pielęgnacja, zakładanie i budowa terenów zielonych

W zakresie Gospodarki Materiałowej: -sprzedaż kostki POLBRUK -budowa chodników

Ponadto polecamy swoje usługi w zakresie -sprzętowo-transportowym .Bi?S .*' s ’ BUDÖMEX Sp. Z O.O. i ^1•TBi GŁUBCZYCKIE PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWLANE BUDOMt3®spółk ».o. 48-100 Głubczyce, ul^Raciborstä^O tel. (077) 853041 do 3: fax (077) 852521

WYKONUJEMY ROBOTY OGÓLNOBUDOWLANE I INSTALACYJNE

PRODUKUJEMY PREFABRYKATY ŻELBETOWE STOLARKĘ, TARCICĘ I ŚLUSARKĘ

PROWADZIMY SPRZEDAŻ MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH

ŚWIADCZYMY USŁUGI SPRZĘTOWE I TRANSPORTOWE "Browarki" reaktywowane muzycznego jazgotu o nic. Zbyt mocne uderzenie muzyków w trąby i tarabany Po wieloletniej przerwie w Głubczy­ wyraźnie kłóciło się z konwersacją, jaką Ipx] LISTY DO REDAKCJI cach reaktywowano bardzo popularne prowadzili siedzący przy kuflu złocistego przed laty "Browarki". Warto by ta cieszą­ "Braxa". Ten z kolei jak na promocję, ce­ ca się stosunkowo liczną widownią impre­ nowo był mocno wygórowany. Stanowczo przydatne do eksploatacji, gdyż bardzo za na stałe weszła do kalendarza. Tegorocz­ za mało było też piwnej konkurencji. War­ często ulega awarii. Często musimy wzy­ ny dwudniowy piknik browarkowy mimo to o tym pamiętać na przyszłość, tym bar­ wać mechaników z ADM do naprawy do­ swych mankamentów organizacyjnych dziej, że miejsca na inne stoiska było wie­ GŁUCHY DOMOFON mofonu. Nim nasze monity doczekają się "kolejki" w ADM na usunięcie awarii trwa Szanowna Redakcjo! to nieraz po kilka tygodni. Tak jest np. w Od pół roku mieszkam w nowo wybu­ moim przypadku. W blisko 6-miesięcznym Hi dowanym przez głubczycki "Budomex" okresie już 8 razy nieszczęsny domofon Mb potrzebował interwencji mechanika. Po­ * bloku mieszkalnym przeznaczonym dla in­ I ? . Ff* i’ walidów i osób niepełnosprawnych przy nieważ to urządzenie jest jeszcze na gwa­ w? ul. Bałuckiego 4 w Głubczycach. Miesz­ rancji może "Budomex” cieszący się do­ kania i owszem są wygodne. Przystosowa­ brą opinią zechcialby go wymienić na lep­ ne dla potrzeb lokatorów w nich zamie­ szy i sprawniejszy? szkujących. Można by powiedzieć, że by­ Lokatorzy byliby bardzo wdzięczni dy­ łoby dobrze, gdyby nie mocno szwanku­ rekcji Budomex-u za taki gest. jący domofon. Urządzenie to dla zdecy­ dowanej większości lokatorów nastręcza Z poważaniem sporo kłopotów. Albo budowlani nie so­ Stanisław Czarnecki lidnie je zainstalowali, albo też jest ono nie Bałuckiego 4/10

było - mógł powiedzieć burmistrz Dariusz Kaśków, który 21 czerw­ ca poprowadził uroczyste zaślubi­ ny Daniela Bartusika z Ewą Mi- Biesiada cygańska nartowicz. "Karson" i "Oczko" można zaliczyć do ciekawych, gdy chodzi le. Również zapowiadana przez organiza­ (ich pseudonimy) poznali się przed o jego zamysł. W pierwszym dniu duże torów "obfitość" bufetów też pozostawiała dziesięciu laty na obozie harcer­ przeżycie miała glubczycka społeczność wiele do życzenia. Mimo tych kilku zgryź­ skim. Od tamtego czasu harcerski Romów. Biesiada Cygańska ze względu na liwych uwag inicjatywa organizatorów, los związał ich na dobre. Do ślubu swoją urokliwość była warta posłuchania i czyli UMiG, Zakładów Piwowarskich, poszli więc w harcerskich mundu­ zobaczenia. Melodyjność, rytm i wielo- Domu Kultury i reszty ze wszech mi; rach, jak przystało na instruktorów barwność stroju i muzyki cygańskiej jest warta jest kontynuacji. ZHP. Jak bardzo są łubiani, poka­ niezaprzeczalna. Mieliśmy tego potwier­ Janusz Bryniak zali ich koledzy, koleżanki oraz dzenie podczas występów licznej grupy P.S. Szkoda tylko, że nasi rajcy miej­ przełożeni, którzy w tym dniu zgo­ Cygańskich zespołów muzycznych, śpie­ sko - gminni w meczu piłkarskim dali so­ Weseliska że hej! towali młodej parze iście harcerską oprawę. Har­ waczych i tanecznych. Tą nić warto konty­ bie "nakopać" aż 7 goli przez radnych Gło­ cerski szpaler, harcerskie piosenki i pląsy przy nuować w kolejnych "Browarkach". Dru­ gówka. Jak więc widać w "kopanej" jeste­ Spośród wielu czerwcowych ślubów udzie­ dźwiękach gitary ubogaciły akt zaślubin. gi dzień "Browarków’97" byl mniej uda­ śmy słabi, podobnie zresztą jak nasza Po­ lonych w glubczyckim Urzędzie Stanu Cywil­ Oprócz burmistrza swą obecnością zaszczycili ny. Sporo było w nim przerw i za dużo lonia Głubczyce. (jb) nego dwa miały charakter chyba wyjątkowy, państwa młodych m. in. komendanci Opolskiej niezwykle sympatyczny. Chorągwi ZHP i naszego hufca, instruktorzy z 14 czerwca uroczystości zaślubin Rafała Opola, Nysy i Kędzierzyna. Potem byl wspól­ Na 200-lecie „Mazurka Dąbrowskiego” Zwarycza z Magdaleną Trawinską towarzy­ ny wyjazd do "Marysieńki" i weselny biwak z W połowie lipca 1797r. w Reggio nell’ leckiej, śląskiej, a także wileńskiej, szy! swojski i - obok całkiem poważnej cere­ harcerskim ogniskiem w ośrodku lubczyckich Emilia (niedaleko Bolonii), w ówczesnej lwowskiej, tarnopolskiej i stanisławow­ monii urzędowego zawarcia związku małżeń­ harcerzy w Leśniku k. Głogówka. Republice Lombardzkiej (Włochy) le­ skiej prezentowali w kolejności pieśni: skiego, z obowiązującym rytuałem - kabareto­ A za tydzień miał miejsce ślub kościelny i gionista Józef Wybicki napisał „Mazur­ „Gaudę, mater Polo-nia”, „Bogurodzi­ wy nastrój. Radość żarty i śpiew wypełniły wy­ weselisko na zamku w Grobnikach. W rodzin­ ka Dąbrowskiego”. Uczniowie SP nr 3 ca”, „Hymn do miłości ojczyzny” Kra­ pełniły w to sobotnie popołudnie dom ślubów. nym i przyjacielskim gronie rej wodzili państwo (klasa IVb) pamiętali o zbliżającej się sickiego i „Święta miłości” Bełzy, „Jesz­ Koleżanka i koledzy pana młodego z kabaretu młodzi, a pan Daniel wykazywał się taneczną 200 rocznicy tego wydarzenia i zanim cze Polska nie zginęła”, „Boże, coś Pol­ "Varia" zagrali i odśpiewali między innymi tak wirtuozerią i zabawową pomysłowością. Upa­ udali się na wakacje przedstawili skę” Felińskiego, „Warszawiankę” De- bliskie sercu: skoczne i nostalgiczne melodie ły, z jakimi w tych dniach mieliśmy do czynie­ uczniom i nauczycielom program pt. lavigne, „Chorał” Ujejskiego i „Rotę” lwowskie. Była też inscenizowana Śląska "Ka­ nia, nie przeszkadzały gospodarzom i gościom „Hymny polskie”. W Przeddzień zakoń­ Konopnickiej. W kulturalnej formie, ję-{ rolinka". Na pałacowych schodach pan Rafał w radosnych zabawach na weselu i poprawi­ czenia roku szkolnego ustawili stoły i zykiem parlamentarnym poszczególni wyśpiewał Pannie Magdzie z uczuciem i gra­ nach. Nie tylko napoje chłodzące, ale cień grob- krzesła w sali gimnastycznej w taki spo­ mówcy motywowali swe propozycje, cją piękną piosenkę "O Magdaleno" sób, aby wszyscy mogli poczuć się nie wy-mieniali poglądy. Potem obecni na z repertuaru grupy "VOX". Mistrz jak na maturze, ale jak na sali sejmowej. sali podejmowali wspólnie śpiew, a na ceremonii, pan Stanisław Maleń- Każdy więc uczestnik był posłem czy koniec głosowano. Choć miało to formę czyk, nie pohamował się przed spon­ posłanką, zaś organizatorzy wcielili się poważnej zabawy, to jednak wynik gło­ tanicznym, radosnym wyznaniem: - w role zabierających głos, przemawia­ sowania potwierdził popularność „Pie­ Tak pięknego ślubu w swym dwu­ jących parlamentarzystów. Nad przebie­ śni Legionów Polskich we Włoszech”. dziestopięcioletnim urzędowaniu na­ giem obrad czuwał Paweł - marszałek To osobliwe spotkanie przygotowane prawdę jeszcze nie udzielałem. Sejmu i jego sekretarz - Damian. Obra­ przez czwartoklasistów pozwoliło im sa­ 5 lipca zaś odbył się ślub ko­ dy dotyczyły uchwalenia w trybie ofi­ mym oraz innym zgromadzonym poznać ścielny i wesele państwa Zwaryczów. cjalnym hymnu Rzeczypospolitej, więc czy przypomnieć tak wyjątkowe pieśni, W Gołuszowicach Nowych pełna uczestnicy tego wydarzenia musieli które odegrały ważną rolę w polskiej sala gości weselnych pila, jadła i przenieść się w czasie do dnia 26 lutego historii i tradycji narodowej. Zasmako­ hulała. Przygrywał świetny zespół 1927 roku, kiedy to posłowie II Rzeczy­ wali też trudnej i odpowiedzialnej sztu­ AGE, a dzieci, starsi i przede wszystkim mło­ nickich drzew i zamkowe mury użyczały chło­ pospolitej podjęli taką uchwałę. Zanim ki obradowania. Mieli też okazję wspól­ dzieżowa ferajna na czele z panią i panem mło­ du rozbawionym weselnikom. uczes-tnicy szkolnego sejmowania wy­ nie odśpiewać pieśni, ze znajomością dymi ubawiali siebie i towarzystwo w najprze­ Na tych dwóch weselach ja wśród gości razili swą wolę w głosowaniu, poszcze­ których bywa różnie. Tym samym zazna­ różniejszych pląsach, tańcach, śpiewach, kon­ byłem. gólni młodociani posłowie ziemi ich czyli swój żywy stosunek nie tylko do kursach, zabawach. Prawdziwie swojsko, na Choć wódki nie piję, świetnie się bawiłem. dziadków proponowali swoje pieśni - znamiennej rocznicy, ale do tradycji na­ czasie i po polsku. (W.J.) kandydatki na hymn państwowy. Posło­ rodowej w ogóle. - Takiego ślubu w Głubczycach jeszcze nie wie ziem: krakowskiej, tarnowskiej, kie­ W.J. z ghb czutego swtat(l06i sportu

Piłkarze na mecie WGiD Podokręgu: Niezawodne dziewczęta dowania. Oprócz dziewcząt z Głubczyc, 1. ROLNIK Lewice 24 59 66-33 zasłużone brawa zebrali też Rafał Jaskól­ 2. LZS Lisięcice 24 52 87-35 PODOKRĘGOWY ski z MMKS Kędzierzyn-Koźle, który 3. PIAST Raków 24 46 67-44 Podobnie jak przed rokiem, Głubczy­ wygrał starszą grupę chłopców, a także SKANDAL 4. STAL Grobniki 24 37 60-60 ce były areną zmagań młodych badminto- Marek Wojnarski z MKS Velur Kietrz i Dość sensacyjny przebieg miała końców­ 5. PIAST Wódka 24 33 53-56 nistów startujących w II Ogólnopolskim Anna Nepelska z Kędzierzyna-Koźla, któ­ ka rozgrywek mistrzowskich sezonu 1996/ 6. ZRYW Opawica 24 32 54-51 Turnieju Mini-badmintona Uczniowskich rzy wywalczyli III miejsca. Słabiej niż 97 w giubczyckiej klasie Podokręgowej. Z 7. GRANICA Równe 24 29 60-66 klubów sportowych o puchary prezesa oczekiwano spisali się chłopcy z Głubczyc. uzyskanych wyników na boisku wynika, 8. SOKÓŁ Boguchwałów 24 29 49-58 Urzędu Kultury Fizycznej, Sportu i Tury­ Sądzę jednak, że zrehabilitują się za to że mistrzostwo i awans do klasy A wywal­ 9. FORTUNA Chomiąża 24 28 47-58 styki Stefana Paszczyka. Impreza ta już podczas III turnieju UKS, który tym razem czyli piłkarze LZS Lisięcice z przewagą 10.STAL Tłustomosty 24 28 52-68 na stałe weszła do kalendarza sportowego kilku punktów nad Rolnikiem Lewice. Z 11.ORZEŁ II Branice-W. 24 27 51-59 i rozgrywana jest w dwóch kategoriach rozegrany zostanie w dniach 5 i 6 czerwca weryfikacji spotkań dokonanej przez Wy­ 12. BENFICA Klisino 24 23 37-73 wiekowych. Pierwsza z nich (młodsza) przyszłego roku. Organizacja tegorocz­ dział Gier i Dyscypliny Podokręgu w Głub­ 13. GÓRNIK Babice 24 20 36-72 obejmuje dziewczęta i chłopców liczących nych zawodów spoczywająca na barkach czycach wynika, że mistrzem został ubie­ Kto spadnie do klasy B trudno w tym sta­ po 11 lat i młodszych, a druga (starsza) uro­ działaczy OZBad Głubczyce była bardzo głoroczny spadkowicz z klasy A Rolnik nie rzeczy coś wiążącego powiedzieć. Naj­ dzonych w latach 1984 i 85. Dla tych mło­ sprawna. Turniej rozgrywany byl na 6 kor­ Lewice, czyli najgroźniejszy rywal Lisię- prawdopodobniej będzie to GÓRNIK Ba­ dziutkich adeptów rakiety i lotki, marzą­ tach, co znacznie skróciło czas jego trwa­ cic. Jak do tego doszło? Otóż - mówi Grze­ bice. cych o wielkiej przygodzie i karierze za­ nia. Podczas uroczystego zakończenia za­ gorz Tichanów z Podokręgu w Głubczy­ JUNIORZY KLASA A wodniczej, udział w takiej imprezie, to wodów zdobywcy czołowych miejsc obok cach - musieliśmy zweryfikować 4 mecze 1. PIAST Raków 18 42 87-22 wielkie przeżycie. Niestety w tym roku okazałych pucharów prezesa UKF otrzy­ LZS Lisięcice jako walkowery za udział w 2. LZS Lisięcice 18 41 90-32 zawody te zostały wyznaczone w bardzo mali również pamiątkowe dyplomy i ko­ drużynie nieuprawnionego zawodnika 3. GRANICA Równe 18 36 61-46 złym terminie. Kolidowały one z zakoń­ szulki sportowe ze specjalnym nadrukiem. 4. ROLNIK Lewice 18 35 76-27 Mariusza Silarskiego. Wprawdzie ma on czeniem roku szkolnego i dlatego też część Młodzi badmintoniści opuszczali więc potwierdzoną kartę do LZS, ale działacze 5. PIAST Wódka 18 28 51-51 uprzednio zgłoszonych uczestników nie Głubczyce z uśmiechem i zadowoleniem, Rolnika z Lewic wykryli, iż nie otrzymał z 6. POLONIA Ściborzyce Wlk. 18 27 56-55 dojechało do Głubczyc. Mimo to impreza obiecując, iż uczynią wszystko, by za rok tamtego klubu zwolnienia. W tej sytuac-ji 7. SOKÓŁ Boguchwałów 18 25 86-59 miała interesujący przebieg. O pokaźne znów stanąć na starcie tej sympatycznej potwierdzenie dla Lisięcic zostało zawie­ 8. ZRYW Opawica 18 15 43-73 puchary rywlizowalo 72 uczestników z 24 imprezy. szone. Ciekawe kto tu zawinił, że doszło 9. ŚWIT Nowa Wieś 18 7 22-125 UKS całej Polski. Bardzo dobrze zapre­ Oto końcowe rezultaty dwudniowych do pospolitego szwindlu? Zawodnik Silar- 10. GÓRNIK Babice 18 6 21-104 zentowali się reprezetanci 8 klubów z zmagań. ski podpisując kartę zgłoszenia do Lisięcic Awans do II ligi wojewódzkiej juniorów Dziewczęta młodsze: 1.Agnieszka wywalczyła drużyna PIASTA Raków. Opolszczyzny. Akcentem ich dobrej posta­ Ipwiadczył, że przez ostatnie lata nigdzie Wojtkowska (Techniczek Głubczyce), TRAMPKARZE wy były 3 pierwsze miejsca w końcowej nie grał. Działacze zgłosili piłkarza w 2.Magdalena Jaworek (Zakole Szczecin), OZPN. Mając jego potwierdzenie, wysta­ Grupa I klasyfikacji. Tradycyjnie już w konkuren­ 3-4. Joanna Zdun (Jedenastka Białystok) i wiali go do gry. Wiedział o tym również 1. POLONIA Głubczyce 10 22 67-16 cji dziewcząt zdecydowany prym wiodły Magda Dakowicz (Znicz Choroszcz). WGiD Podokręgu. Jesienną rundę rozgry­ 2. TROJA Wlodzienin 10 22 67-26 wychowanki giubczyckiej szkoły badmin­ Dziewczęta starsze: 1.Aleksandra Gu­ wek zweryfikowano zgodnie z wynikami 3. STALGrobniki 10 16 53-23 tona. Na najwyższych stopniach podium terwil (UKS Piast Głubczyce), 2.Edyta na boisku. Nagle gdy rozgrywki dobiegały 4. START Bogdanowice 10 10 43-39 stanęły: Agnieszka Wojtkowska z UKS Skrzek (Orbitek Straszęcin), 3-4. Anna końca zaczęły się podchody i wynikł skan­ 5. ŚWIT Nowa Wieś 10 9 22-63 Techniczek (Szkoła Podstawowa nr 1.) w Nepelska (MMKS Kędzierzyn-Koźle) i dal! Z uzyskanych informacji wynika, że 6. FORTUNA Chomiąża 10 6 15-106 grupie młodszej oraz Aleksandra Guter- na tym się nie skończy. Jak głosi poczta Grupa II wil z UKS Piast (SP 2) w gronie dziew­ Agnieszka Ambroziak (UKS MDK Płock). „pantoflowa” również Rolnik nie jest kry­ 1. ŚWIT Nowa Wieś II 8 21 55-8 cząt starszych. Sczególnie cieszy bardzo Chłopcy młodsi: 1 .Dawid Gąsior (Or­ staliczny. Tym razem dla odmiany działa­ 2. MILAN Gołuszowice 8 12 19-17 udany start Guterwil, która w finałowym bitek Straszęcin), 2.Bartłomiej Dziedzicki cze z Lisięcic „wywęszyli” podobny ha­ 3. LZS Lisięcice 8 12 19-22 meczu po zaciętym pojedynku, stojącym (Znicz Choroszcz), 3-4. Mateusz Musioł (Junis Szczucin) i Piotr Żuromski (Zakole czyk na Lewice! Zarząd Podokręgu i Wy­ 4. BENFICA Klisino 8 9 14-28 na zupeinie dobrym poziomie pokonała 15- dział Gier i Dyscypliny OZPN w Opolu 5. KOMBINAT Głubczyce 8 6 14-26 12 sporo już umiejącą Edytę Skrzek z Szczecin). będą miały niezły „pasztet” do załatwienia. Grupa III UKS Orbitek Straszęcin. Również Wojt­ Chłopcy starsi: 1.Rafał Jaskólski A rozgrywki A-klasowe już w sierpniu. 1. WŁÓKNIARZ Kietrz-W. 12 31 112-6 kowska nie dala żadnych szans swej fina­ (MMKS Kędzierzyn-Koźle), 2.Wojciech Może więc ten trzeci z tabeli będzie nas 2. TRAMP Baborów 12 28 46-17 łowej rywalce Magdalenie Jaworek z Za­ Mila (UKS 19 Kielce), 3-4. Marek Woj­ reprezentował? 3. ORZEŁ Branice I 12 19 31-20 kola Szczecin, gromiąc ją aż 15-0! Obie narski (Velur Kietrz) i Piotr Borek (Orbi­ 4. PIAST Raków 12 17 22-36 Oto końcowa tabela po weryfikacji nasze młode zawodniczki szkolone przez tek Straszęcin). Bożenę Haracz solidnie przykładają się Sędzią głównym zawodów był Marek tą imprezę, myśląc już o jesiennych rozgryw­ SZÓSTKOWE EMOCJE do treningów i efekty tego są widoczne. Łysakowski z Oleśnicy. kach mistrzowskich w klasie podokręgowej. Był Stanislaw Brzeźniak Staraniem Zarządu Oświaty, Kultury i Spo­ to ważny sprawdzian i jeden z etapów do kon­ Mają zresztą dobre wzorce do naśla­ rtu w Głubczycach zorganizowano na stadio­ solidacji drużyny w nowym składzie. Przez mu­ nie Polonii turniej piłkarski ''szóstek". rawę glubczyckiego stadionu przewinęło się W imprezie wystąpiło 6 zespołów rozgry­ wielu znanych i liczących się piłkarzy, którzy wających mecze systemem "każdy z każdym" są potencjalnymi kandydatami do reprezento­ w dwóch grupach eliminacyjnych. Po ich za­ wania barw ELEKTROMETU. Zespół jest wy­ kończeniu odbyły się decydujące spotkania o równany i w takim zestawieniu może mieć wiele poszczególne miejsca w końcowej klasyfikacji. do powiedzenie na szczeblu Podokręgu. Zwy­ Zawody cieszyły się nadspodziewanie du­ cięzcy grali w składzie: Janusz Wiśniewski, żym zainteresowaniem miłośników kopanej. Na Marek Malewicz, Wiesław Frydryk, Krzysztof stadionie Polonii zjawiła się spora liczba kibi­ Pyziak, Artur Grabowski, Marian Karabin, Wik­ ców poszczególonych zespołów, biorących tor Szuszkowski, Andrzej Lenartowicz, Grze­ udział w turnieju. gorz Toporowski, Wiesław Gomułka, Rafał Puk, Mecze rozgrywano jednocześnie na dwóch Jacek Grudecki, Piotr Marko i Maciej Gorczyń­ specjalnie przygotowanych do zawodów bo­ ski. Trener: Stefan Seń. iskach. Emocji było co nie miara. Zaciętość i W meczu o III miejsce Straż Graniczna determinacja z jaką walczyli futbołiści poszcze­ pewnie wygrała z Usługami Komunalnymi 5:2. gólnych zespołów o sukces swej drużyny god­ Ostateczna klejność drużyn: 1 .Elektromet, 2.Ga- na była podziwu. Najlepiej spośród rywalizu­ zownia, 3.Straż Graniczna, 4.Usługi Komunal­ jących spisał się ELEKTROMET Gołuszowi­ ne, 5.Policja i ó.Bar "Kacper". ce. Podopieczni trenera Stefana Senia zasłuże­ Na zakończenie turnieju dyrektor ZOKiS nie zdobyli puchar dyrektora ZOKiS zwycięża­ Stanisław Olejnik, w asyście drużyn wręczył dla jąc w meczu finałowym drużynę Gazowni 9:1. kapitanów trzech najlepszych teamów pamiąt­ Działacze Goluszowic na czele z Wojciechem kowe puchary. Słowem było bardzo sympatycz­ Jurkiewiczem bardzo poważnie potraktowali nie i miło. Janusz Bryniak z gbbczyc^D światka sportu

O juniorach głubczyckiej z powodów słabych występów juniorów w T.D. Jak przebiega współpraca Pana z Triumf młodzieży Technika obydwu rundach, kto wie czy nie najważ­ Zarządem "Polonii"? POLONII z ich trenerem niejszym, było częste desygnowanie wy­ Z.M. Naprawdę nie mogę narzekać. Na zakończenie sezonu sportowego Zbigniewem Maczugą. bijających się zawodników do gry w dru­ Zawsze spotykam się ze zrozumieniem i po­ żynie seniorów, co automatycznie osłabia­ mocą na tyle na ile Zarząd stać. 1996/97 młodzi badmintoniści Technika ło grę zespołu. Uwidoczniło się to szcze­ T. D. Wiadomo, że gra w piłkę obok przy­ Głubczyce uczestniczyli w Czeskim Krum- gólnie właśnie w dwóch ostatnich meczach jemności dla grających i kibiców wymaga lovie w dorocznym dróżynowym turnieju z Goświnowicami i z Namysłowem. wysiłku i wyrzeczeń. Czy juniorzy otrzymują dla zawodników do lat 14 i 16. W tej mię­ Na gorszą postawę juniorów w nie­ gratyfikację pieniężną za grę? dzynarodowej ptyczce wystąpiły reprezen­ których spotkaniach II rundy miała też chy­ Z.M. O żadnej gratyfikacji pieniężnej ba moja nieobecność na kilku meczach, w nie może być mowy, choćby z uwagi na tacje państwowe Austrii, Węgier, Słowa­ związku z udziałem w kursie trenerskim. trudną sytuację finansową Klubu. W sto­ cji, Czech A i B oraz Bochemii i Technika. Obecnie jestem już po zdanym egzaminie sunkowo nielicznych przypadkach, zwła­ Nasza młodzież spisała się w imprezie na I stopień. szcza przy dalszych wyjazdach, przygoto­ bardzo dobrze. Zespół U-14 występujący T.D. Jakich zawodników miał Pan do wywane są wyłącznie małe posiłki w po­ dyspozycji w okresie rozgrywek? staci kanapek. Zarząd Klubu stara się na­ w składzie: Rafał Hawel, Bartosz Kocik, Z.M. Podstawową kadrę, na której tomiast zawsze zaopatrzyć drużynę w na­ Anna Rosko i Martyna Tichanów roze­ opierał się zespół w rozgrywkach I ligi wo­ poje chłodzące. Większa hojność sponso­ grały cztery mecze, w których kolejno zwy­ rów jest w tym przedmiocie mile widzia­ jewódzkiej w zasadzie stanowili: M.Mag- ciężyły po 5-0 Austrię, Czechy A, Boche- dziarz, P.Pańczyszyn, P.Radomski, M.Pod- na. mię i Czechy B. Podopieczni trenera Ka­ górski, R.Bodaszewski, M.Pawelec, I.Król, T.D. Czy w okresie wakacji przewidzia­ P.Tokarczyk, M.Stebnicki, G.Grzegorzak, ny jest obóz kondycyjno-szkoleniowy dla ju­ rola Hawła zdecydowanie górowali nad S.Burek, Ł.Szlagor, J.Klim, K.Gajowiec, niorów? rywalami nie tracąc nawet jednego seta w W.Przysiężnik, M.Żarski i W.Siudmak. Z.M. Głównie z uwagi na brak odpo­ 20 rozegranych pojedynkach. T.D. Których z tych zawodników wy­ wiedniej kwoty środków pieniężnych, pod­ Drużyna U-16 Technika występująca różniłby Pan za talent do gry i pracowi­ czas bieżących wakacji nie jest przewidzia­ Zbigniew Maczuga - były długolet­ tość? ne zorganizowanie obozu. Liczę na to, że Krumlovie w nie najsilniejszym składzie ni zawodnik "Polonii” Głubczyce i "Unii" Z.M. Zabrzmi to może paradoksalnie stosownie do udzielonych juniorom wska­ musiała mocno sprężyć się, aby podołać Krapkowice, do niedawna grający tre­ w związku ze spadkiem do II ligi, nie mniej zówek będą oni fizycznie aktywni na róż­ zadaniu. Konkurencja była znacznie silniej« ner "Orła" Dzierżysław i aktualny tre­ muszę stwierdzić, że naprawdę cały zespół ny pozytywny dla gry sposób. Natomiast sza niż w kategorii młodszej. Tu większość ner juniorów "Polonii". Do tego, jeśli nie zasłużył na pochwałę za pracowitość i am­ w I dekadzie m-ca sierpnia wzmożone zo­ głównie, dochodzi praca zawodowa. bicję, a na wyróżnienie zasługuje Szlagor, staną treningi na klubowym stadionie. Po­ meczy była wyrównana i zacięta. Zdążyło T.D. Jak Pan godził tyle funkcji i obo­ Gajowiec, Bodaszewski, Magdziarz. Jeśli staram się, żeby do I rundy rozgrywek II się nawet, że o sukcesie decydowało jedno wiązków? Co na to rodzina? będą oni nadal tak pracować to "Polonia" ligi wojewódzkiej juniorzy przystąpili ma­ udane zagranie. W tej sytacji w kilku przy­ Z.M. Autentycznie, była to przysło­ ksymalnie dobrze przygotowani. będzie miała z nich pociechę. padkach mecze były bardzo nerwowe, a wiowa harówka przez ostatnie pół roku, ale T.D. Wiadomo, że o występie w druży­ T.D. Wiadomo, że piłka nożna jest w mimo to stały na wysokim poziomie spor­ tak się złożyło, że nie mogłem odmówić nie juniorów decyduje limit wieku. Kto z zasadzie grą męską. Często na boisku do­ propozycji przyjęcia funkcji trenera junio­ tego powodu odszedł? Kto zaś zasili dru­ chodzi do spięć, zaś zawodników "pono­ towym. Nic zresztą w tym dziwnego. W rów w moim dawnym klubie, co jednak w żynę juniorów? szą nerwy" i często zdarza się, że używają poszczególnych drużynach występowało sumie spowodowało znaczne przeciążenie Z.M. Na pewno do drużyny seniorów brzydkich słów. Czy i jak Pan z tym wal­ kilku liczących się na europejskim rynku pracą. Wraz z końcem rozgrywek w run­ przejdą: Gajowiec, Klim, Przysiężnik, czy? zawodników w tej właśnie grupie wieko­ dzie rewanżowej klasy "A" zrezygnowałem Siudmak i Żarski, nie koniecznie z powo­ Z.M. Tak zwana kuchenna łacina jest z pracy i gry w Dzierżysławiu. Więcej więc du przekroczenia limitu wieku. Z drużyny zmorą naszych stadionów. Oczywiście ta­ wej. czasu i uwagi będę mógł teraz poświęcić trampkarzy liczę na pozyskanie 3-4 zawo­ kich słów nie toleruję i staram się je elimi­ Po dwóch dniach zmagań zawodnicy juniorom. dników, którzy przekroczyli wiek dla tej nować, niestety nie zawsze z oczekiwanym Głubczyc byli w pełni usatysfakcjonowa­ W tym czasie, gdy byłem tak bardzo grupy zawodniczej. Widoczną stratą dla skutkiem. Muszę jednak powiedzieć, że ni. Po zdecydowanym sukcesie w katego­ zaabsorbowany grą i trenerstwem, żona i drużyny było odejście do kietrzańskieg kłopotów z utrzymaniem w drużynie dys­ syn wykazywali dużą wyrozumiałość, za "Włókniarza” braci Ślepeckich. cypliny nie mam. rii młodszej nasi 16-latkowie również sta­ co jestem im bardzo wdzięczny. T.D. Jakie są perspektywy dla juniorów T.D. Na ile wiem juniorzy "Polonii" są nęli na najwyższym stopniu podium i ode­ T.D. Porozmawiajmy właśnie o junio­ "Polonii" w nowej edycji rozgrywkowej II w większości uczniami. Grając w piłkę są brali okazały puchar. W drodze do tego suk-| rach, a więc o bezpośrednim zapleczu dru­ ligi? Mam na myśli ewentualny powrót do dosyć mocno zaabsorbowani treningami i cesu, kolejno zwyciężyli: Słowację 3-2, żyny seniorów "Polonii". W minionym se­ I ligi wojewódzkiej. meczami. Jak przedstawia się sprawa ich Czechy A 3-2, Czechy B 3-2, Węgry 3-2 zonie piłkarskim juniorzy występowali w I Z.M. Prawdę mówiąc aktualnie raczej postępów w nauce? lidze wojewódzkiej. Drużyna uplasowała nie widzę szans na wywalczenie pozycji mi­ Z.M. Jak dotychczas nie spotkałem się oraz Austrię 5-0. Najlepszym zawodnikiem się ostatecznie na przedostatnim miejscu w strza II ligi i powrót do I ligi. Zespół wie­ ze zgłoszeniami o ich złych ocenach w na­ Technika w tej imprezie był Przemysław tabeli i... spadla do II ligi. O spadku zade­ kowo będzie dosyć młody, za mało obyty i uce. Wacha. Wystąpił on w 3 grach singlowych. cydowała w głównej mierze fatalna gra trzeba z nim solidnie popracować przez co T.D. Na koniec naszej rozmowy, co by Wszystkie wygrał. Ponadto grając w deblu zespołu w I rundzie, kiedy to zdobyła zale­ najmniej rok, żeby myśleć o I lidze. Oczy­ Pan chciał dodać do tego o czym rozma­ dwie 6 punktów. Większość meczy juniorzy wiście będziemy walczyć o jak najlepszą wialiśmy? z ryszardem Bachusem wywalczyli 5 punk­ w żenującym stylu przegrali. Nie schlebia­ pozycję w tabeli i miłej niespodzianki w Z.M. Mam taki apel do sympatyków tów oraz 2 razy uczestniczył w grze mie­ jąc muszę przyznać, że od kiedy objął Pan postaci awansu absolutnie nie wykluczam. juniorów. Wiadomo, że chłopcy grają w pił­ szanej mając za partnerkę Angelikę Wę­ funkcję trenera w miesiącu lutym bieżące­ kę amatorską. Podczas meczów nie zawsze T.D. Czy istnieje współpraca między grzyn i oba spotkania wygrali. Pozostałe go roku, gra drużyny znacznie poprawiła klubem a szkołami, konkretnie nauczycie­ "wychodzi" tak, jak oni sami by chcieli i punkty dla technika wywalczyli: Ryszard się. Dosyć dużo meczów juniorzy wygrali lami wychowania fizycznego? jak oczekują od nich kibice. Nie deprymuj­ lub zremisowali, zdobywając 15 punktów. Z.M. Jak dotychczas współpracy takiej my zawodników nieodpowiedzialnymi Bachus 2 w grze pojedynczej oraz 1 w mik­ Niestety dwa ostatnie mecze tj. z "Elkonem " w zasadzie nie było. Z nowym rokiem krzykami. Nagradzajmy brawami za zagra­ ście z Jagodą Zarówną. Angelika Węgrzyn Goświnowice i "Startem" Namysłów w fa­ szkolnym mam nadzieję współpracę taką nia dobre i te nieco gorsze. Dopingujmy w 3 w singlu i 1 z Zarówną w deblu. Prze­ talnym stylu przegrali. Proszę powiedzieć nawiązać za pośrednictwem Zarządu Klu­ sposób sportowy i kulturalny. Niech dla mek uznany został za najleprzego zawod­ jak to było? bu. Muszę przy tym dodać, że w wyławia­ nich przygoda ze sportem będzie miłym Z.M. Nie moją rzeczą jest oceniać pra­ niu talentów piłkarskich z regionu duży wspomnieniem. nika turnieju w Czeskim Krumvovie. cę poprzedników na stanowisku trenera ju­ wkład mają poszczególni członkowie Za­ niorów. Mogę powiedzieć tyle, że jednym rządu. Za rozmowę dziękuje Tadeusz Doliński. Stanisław Brzeźniak AWANS ELEKTROMETU wiedział: - Czeka nas jeszcze wiele pracy. Pożyteczna współpraca ZŁOTA SZTAFETA W nadchodzącym sezonie rywale będą bar­ dziej wymagający. Liczę jednak, że podo­ Od kilku już lat na lini Opolski Okrę­ Na stadionie w Pile rozegrane zostały Piłkarskie zmagania mistrzowskie se­ łamy wyzwaniu czasu i nasi sympatycy gowy związek Badmintona a Międzyszkol­ IV Lekkoatletyczne Mistrzostwa Polski zonu 1996/97 w klasie B Podokręgu Pitki będą zadowoleni z postawy drużyny. Moc­ ny Klub Sportowy w Głubczycach istnieją "Sprawni Razem". W imprezie startowały Nożnej Głubczyce zakończyły się pełnym no wierzę, że nie jest to nasze ostatnie sło­ ścisłe więzy współpracy. Przejawia się to reprezentacje 38 województw. W 8-osobo- sukcesem ELEKTROMETU Gołuszowice. wo. Na jesień przewidujemy jeszcze między innymi we wspólnym organizowa­ wej ekipie Opolszczyzny znalazły się rów­ Drużyna sponsorowana przez prezesa LZS wzmocnić drużynę, a resztę postara się zro­ niu imprez sportowych oraz letnich obo­ nież 3 zawodniczki Głubczyc, uczennice i Elektrometu Wojciecha Jurkiewicza w bić trener Stefan Seń i jego podopieczni. zów szkoleniowo-wypoczynkowych dla SPS 5. rundzie wiosennej grała zdecydowanie naj­ Czekać będziemy z niecierpliwością na młodzieży uprawiającej badminton. Pod­ Podopieczne trenera Wiktora Majew­ lepiej spośród 8 rywalizujących zespołów wyniki Elektrometu. Może za pośrednic­ czas tegorocznych ferii letnich właśnie z skiego - Anna Kusiak, Marta Leśniak i i pewnie wywalczyła awans do klasy pod- twem tej właśnie drużyny nastąpi odrodze­ inicjatywy OZBad i MOS odbędą się dwa Agnieszka Mirga uzupełnione Barbarą okręgowej. nie głubczyckiej piłki nożnej... zgrupowania szkoleniowe młodych bad- Bieganowską z SPS Grodków doskonale Po ostatnim zwycięskim meczu 3:1 z (SB) mintonistów z Opolszczyzny i makroregio­ spisały się w biegu rozstawnym 4 x 400m. Ruchem prezes Jurkiewicz po­ nu śląskiego. Najpierw w Polanicy Zdroju Dziewczęta z Opolszczyzny w porywają­ na dwutygodniowym turnusie pod okiem cej walce zameldowały się na I miejscu na trenerów: Karola Hawla, Tomasza Złoły mecie w czasie 4.37,19 wyprzedzając dru­ i Ireny Dacyk przebywać będzie grupa 42 gą sztafetę Koszalina o blisko 4 sek. Tak młodych zawodników wchodzących w więc 4 młodziutkie biegaczki z Głubczyc i skład kadry młodzików makroregionu oraz Grodkowa nie tylko zdobyły złote medale, woj. opolskiego. Będzie to zgrupowanie ale też tytuły MISTRZYŃ POLSKI ! War­ kondycyjne. Natomiast w okresie od 1 do to też do tego dodać, że Barbara Bieganow- 15 sierpnia ta sama ekipa odbędzie obóz ska prócz sztafety jeszcze dwa razy sięgnęła specjalistyczny w Głubczyckiej hali spor­ na tej imprezie po złote medale, wygrywa­ towej. Kordynujący prace przygotowawcze jąc biegi na dystansie 800 i 1500m w gru­ do obozu pan Bohdan Chomętowski po­ pie dziewcząt starszych. Była zdecydowa­ wiedział nam: -Sądzę, że nasi młodzi adepci nie najlepszą. Natomiast Anna Kusiak w badmintona nie tylko wypoczną podczas grupie młodszej na 800m wywalczyła brą­ zgrupowań ale również znacznie podniosą zowy medal za III miejsce. W tym samym swoją sprawność ogólną umiejętności spor­ biegu Agnieszka Mirga była piąta, a Marta towe oraz dobrze przygotują się do nowe­ Leśniak dziewiąta. go sezonuimprezowego 1997/98. Młode lekkoatletki z Głubczyc i Grod­ Warto też dodać że koszty związane z kowa jeszcze raz potwierdziły, że stać je oboma turnusami sfinansowane zostaną ze na dobre wyniki i mogą walczyć z najlep­ środków Makroregionu. szymi. Brawo ! (SB) (SB)

W górnym rzędzie od lewej stoją: prezes Wojciech Jurkiewicz, trener Stefan Seń, zawodnicy: Andrzej Lenartowicz, Wiesław Frydryk, Wiesław Gomułka, Wiktor Szu- szkowski, Artur Głowacz, Damian Smółka. W dolnym rzędzie, od lewej: kierownik dru­ żyny Stefan Ripa, Marek Toporowski, Piotr Marko, Marian Karabin, Stanisław Marcin- ko, Grzegorz Toporowski, Marek Gręzel i Mariusz Rudziński. Nieobecni na zdjęciu zawodnicy: Artur Grabowski, Tadeusz Warzecha, Dariusz Włodarczyk, Andrzej Janicki, Wiesław Mieszkalski, Rafał Puk oraz wiceprezes klubu Józef Florek.

WAKACJE NA SPORTOWO Olendra będą na zgrupowaniu w Głucho­ łazach, a następnie 3 grupy wiekowe z sek­ Spora grupa głubczyckiej młodzieży cji MOS Piast z głubczyckich szkół pod­ uprawiającej sport, tegoroczne wakacje stawowych przebywać będą w Otmucho­ spędzi na sportowo. Obok godziwego wy­ wie. Tu zajęciami kierować będzie trio spe­ poczynku młodzi koszykarze, taekwoon- cjalistów siatkówki - Maria Podgórska, ^owcy, siatkarki, lekkoatleci i badminto- Jerzy Ölender i Kazimierz Sosnowski. W niści poznają urocze zakątki: Wisły, Pola­ tym obozie uczestniczyć będzie 45 mło­ nicy Zdroju, Piaseczna, Otmuchowa, Głu­ dych adeptek siatkówki. Również w Otmu­ chołaz i kilku jeszcze innych miejscowo­ chowie przebywać będą 3 grupy koszyka­ ści, nabierając jednocześnie sił do startów rzy MOS Głubczyce. Zajęcia prowadzić i nauki w nowym roku i sezonie imprezo­ będą tu Bohdan Chomętowski, Andrzej docelowym dla licznych ekip sportowych. obok zajęć sportowych organizowane będą wym, doskonaląc przy tej sposobności swo­ Babkier i Remigiusz Polek. W naszym mieście szlifowali formę pły­ ogniska, dyskoteki i wycieczki w przygra­ je umiejętności w obranej dyscyplinie spor­ Spora grupa lekkoatletów wywodzą­ wacy z Wrocławia, koszykarze z Gliwic, niczny region Czech (Krnov, Bruntal i tu. cych się ze szkół specjalnych Opolszczy­ Badmintoniści z Warszawy i cały szereg in­ Opava) oraz Zakładów Piwowarskich. W Kadra wojewódzka Opolszczyzny mło­ zny w uznaniu za bardzo dobre wyniki osią­ nych ekip. naszym mieście przebywać będą różne gru­ dzików w taekwon-do składająca się z wy­ gane głównie na Mistrzostwach Polski i Również tegoroczne wakacje - mówi py sportowców. Ze zgłoszeń wynika, że w chowanków MOS Głubczyce pod kierow­ województwa doskonalić będzie swoje Henryk Tichanów kierownik internatu Ze­ Głubczycach przebywać będzie 50 tance­ nictwem swego trenera Daniela Jano spe­ umiejętności na zgrupowaniu w strefie społu Szkół Mechanicznych - mamy obło­ rzy ze spółki cywilnej "DUET" z Kędzie- netruje najciekawsze zakątki Wisły, a na­ przygranicznej Czech w Piotrowicach żone do ostatniego miejsca. Gościć będzie­ rzyna-Koźla, koszykarze ze szkół średnich stępnie w poszerzonym gronie zagości w Głubczyckich. Leśne dukty i pagórkowate my 8 obozów sportowych. Nasza hala spo­ z Katowic, badmintoniści z AZS Warsza­ Piasecznie k/Lublina na Ogólnopolskim tereny piotrowickie napewno przypadną do rtowa oraz boiska przyszkolne, a także hale wa i makroregionu Śląsk, a także koszyka­ zgrupowaniu tej dyscypliny, uzyskującej w gustu lekkoatletycznej młodzieży i sprawią sportowe Zespołu Szkół Rolniczych i Szko­ rze CARBO Gliwice, MKS Unii Knurów, naszym mieście coraz większą popular­ jej wiele zadowolenia. A zajęcia pod okiem ły nr 3, tętnić będą życiem na codzień i Manhattanu 27 Katowice i kadry Opol­ ność. Wiktora Majewskiego i Ireneusza Wę­ gwarem młodzieży. Przez naszą kuchnię i szczyzny. Myślę, że nasi goście dobrze spę­ Nasze głubczyckie siatkarki wchodzą­ grzyna przyczynią się do zdobycia wyso­ internat przewinie się ponad 250 osób. Jest dzą pobyt w Głubczycach i nie będzie to ce w skład kadry wojewódzkiej młodziczek kiej formy na jesienne starty. to spora liczba, zważywszy, że sportowcy ich ostatnia bytność w naszym grodzie - najpierw pod okiem Lucjana Krakowczy- Warto też podkreślić fakt, że od kilku lubią dobrze zjeść i się wyspać. Właśnie w dodał na zakończenie pan Tichanów. ka z Kędzierzyna-Koźla oraz Jerzego lat Głdbczyce stają się ważnym punktem wakacje czeka nas multum pracy, gdyż Stanisław Brzeźniak

Szfos S?:fu6czt/c KRZYŻÓWKA

Poziomo:

-Trzalanie terenu przez wodę 8. złota moneta francuska ^.-krzywa w Pizie i Głubczycach J4< w klasie 12rmateriał na pieluchy W. zajmuje się lakierowaniem L87 pozbawienie kogoś zdolno­ ści do czynności prawnych 21. krajan 22. śmiałość 24~naj częściej z ratuszem 25. gatunek szkła 26. przypisywanie cech ludzkich przedmiotom 32. dział językoznawstwa 33. instytucja pośrednicząca 34. zdarzenie przynoszące wstyd

Pionowo:

1. jezioro na Pojezierzu Gnieź­ nieńskim '2rpowolny gad r3?fala akustyczna 27 28 r47drzewo parkowe gra j 5. w karty j r 6. rzeka w Francji 32 r 10. jezioro w Kanadzie i USA □r 13. źródło mineralne w Krynicy i ZE: J 15. miasto w woj. Gdańskim 33 r 16. koleżanka trzydziestki □ EL­ 17. przedstawicielstwo T9T"... z pokładu Idy" JnJr (K. SAK) 20. były prezydent Egiptu Po rozwiązaniu krzyżówki litery z numerami w prawym dolnym narożniku utworzą dodatkowe rozwiązanie 21. wprawa, biegłość 23. stan w USA 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 Tl. dęty instrument muz. 28. wyrażenie uznania 29. owad z rzędu błonkówek Rozwiązanie Ciągówki z nr 6/97 GG brzmi: "Lato Rozwiązanie z Głosika nr 6/97 hasło brzmi: "Waka- 30. usmażone z ziemniaków czeka nagrodę za prawidłowe rozwiązanie otrzymuje cyjne podróże". Nagrodę otrzymuje Jacek Popardow- 31. nasienie rośliny Maria Lipka, 48-100 Głubczyce, ul. Klasztorna 4 ski, 48-100 Głubczyce, ul. Aleje Śląskie 14/10

Glos Głubczyc - gazeta samorządowa. Redaguje Zespól: Red. naczelny Wiesław Grąziowski; łos i Stanislaw Brzeźniak, Marian Łoziński. ADRES REDAKCJI: 48-100 Głubczyce, ul. Niepodległości 14, UMiG pokój nr 17. Głubczyc DYŻURY REDAKCYJNE: wtorki - w godz. 10.00 - 12.00, środy - w godz. 11.00 - 13.00. Materiały zamówione i niezamówione przyjmujemy do dziesiątego każdego miesiąca. Redakcja nie ponosi Krzyżówka odpowiedzialności za nadesłane i opublikowane listy oraz zastrzega sobie prawo skracania tekstów. KUPON NR 3 SKŁAD I DRUK: PPUH „BATEREX”s.c., Racibórz, tel.(036) 415 00 89