KOCIEWSKINR 1(100) styczeń • luty • marzec 2018 MAGAZYNPL ISSN 0860-1917 CENA 5,00 zł REGIONALNY NUMER 100 Roman Landowski CODZIENNIE PRZED NOCĄ Ty w niebie siedzący po prawicy A na ziemi obecny w modlitwach I na sławnym płótnie Leonarda Nabożnie śpiewany w prostych pieśniach I w wielkim oratorium Berlioza O tym że również miałeś dzieciństwo Sławiony wystawnie na Brodwayu I Ty drewniany na dróg rozstajach Przyjdź jeszcze raz i wejdź między ludzi I zacznij od samego początku Naukę o bardzo prostych sprawach Koniecznie nakaż mówienie prawdy Zabroń kłamstwa obłudy i zbrodni Wytłumacz politycznym szaleńcom Że na jedną śmierć za wiele tego Że nadmiar na chleb można zamienić Powiedz im że jest niegodziwością Bogacić się i robić kariery Z cudzego strachu i upodlenia Nie trać nadziei może uwierzą I nie ukrzyżują Cię powtórnie Spis treści Od wydawcy / 2 Ryszard Szwoch Pismo promujące Kociewie / 3 Józef Golicki Jak powstał Kociewski Kantor Edytorski? / 6 Damian Kasprzyk Krainy regionalistów / 8 Michał Kargul Rok 2018 Rokiem Księdza Janusza St. Pasierba / 12 Krzysztof Korda Nr 1 (100) styczeń • luty • marzec 2018 • PL ISSN 0860–1917 Droga Kociewia do Niepodległej (1) / 13 WYDANO ZE ŚRODKÓW BUDŻETU MIASTA TCZEWA Ireneusz Pieróg Moje refleksje nad życiem Floriana Ceynowy / 15 RADA PROGRAMOWA Aneta Lewińska Kazimierz Ickiewicz – przewodniczący Kroniki szkół wiejskich świadectwem pierwszych Jerzy Cisewski, Czesław Glinkowski, Józef Golicki powojennych miesięcy na Kociewiu i Powiślu / 18 Jan Kulas, prof. Maria Pająkowska-Kensik, Józef Ziółkowski Bogdan Solecki REDAKCJA Kociewiacy, pelpliniacy w powstaniu stycznio- Halina Rudko – redaktor naczelna wym / 20 dr Michał Kargul Kazimierz Ickiewicz Piotr Kajzer „Pierścień Mechtyldy” trafił do rąk Profesora Józefa Borzyszkowskiego / 25 PRZYGOTOWANIE DO DRUKU Mirosław Grzyb, Iwona Chorczewska-Zyśk Lidia Ciecierska – korekta, skład i łamanie Mówimy i piszemy po kurpiowsku! / 28 WYDAWCA Edmund Zieliński Kociewski Kantor Edytorski Rękodzielnicy Kociewia. Część 1 / 30 Sekcja Wydawnicza Miejskiej Biblioteki Publicznej Jan Kulas im. Aleksandra Skulteta w Tczewie Pamięci Stefana Łaszewskiego. Adwokata, posła, woje- dr Krzysztof Korda – dyrektor wody pomorskiego i sędziego / 34 ADRES REDAKCJI I WYDAWCY Adrian Baza 83-100 Tczew, ul. Jarosława Dąbrowskiego 6 Dzieje dominikanów w Tczewie w latach 1289–1553 / 36 tel. 58 531 35 50 Jan Kulas www.mbp.tczew.pl; www.facebook.pl/mbptczew Odszedł Kazimierz Piechowski. Bohater Oświęcimia e-mail: [email protected] i więzień stalinowski / 40 Redakcja zastrzega sobie prawo dokonywania skrótów, Tomasz Jagielski II Międzyszkolny Kociewsko-Pomorski Konkurs Re- zmiany tytułów oraz poprawek stylistyczno-językowych gionalny. Moje miejsce na Ziemi. Moja miejscowość. w nadesłanych tekstach. Mój region / 42 Wszystkie zdjęcia Jacka Cherka znajdują się w zbiorach Piotr Wróblewski Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tczewie. Kociewiacy w kociewskiej sprawie / 43 Tomasz Jagielski DRUK I OPRAWA Konferencja naukowa. Wielcy ludzie małego Pelpli- Drukarnia Księży Werbistów na / 44 Górna Grupa Krzysztof Kowalkowski Nakład: 500 egz. Wieża ciśnień w Ocyplu (cd.) / 45 Objętość: 6 ark. druk. Michał Kargul Światowy Dzień Kociewia 2018 w Bibliotece / 46 Na okladce obraz licencjonowany przez Depositphotos.com Ewa Krawiecka /Drukarnia Chroma Roman Landowski, Poezje zebrane / 47 Od wydawcy ddajemy do rąk Państwa kolejny, tym razem jubileuszowy, setny numer „Kociewskiego Magazynu Regionalnego”. Czasopismo Ofunkcjonuje na regionalnym rynku wydawniczym od 1986 roku, od ponad trzydziestu lat jako jedno z trzech pism regionalnych in- formujących o działaniach na Kociewiu. Przez sto numerów prze- winęła się na jego łamach rzesza autorów, tematów, wydarzeń i miejscowości, zostawiając ślad swojego szczególnego związku z Kociewiem. O historii powstania magazynu dowiedzą się Państwo z artykułów Ryszarda Szwocha i Józefa Golickiego. Ten ostatni to przedruk tekstu Autora, opublikowanego w dziesiątą rocznicę powsta- nia pisma, który – chociaż minęło ponad dwadzieścia lat od pierwszej publikacji – do dziś nie stracił na aktualności i jest cennym źródłem wiedzy o początkach magazynu. Setny numer jest szczególny. Część miejsca poświęciliśmy na refleksje badaczy uniwersyteckich, oddając głos prof. Anecie Lewińskiej z Uniwersytetu Gdańskiego – na co dzień mieszkance Ko- ciewia – oraz dr. Damianowi Kasprzykowi, który wnikliwie szuka odpowiedzi na pytanie, kim jest regionalista. Publikujemy artykuł naszych przyjaciół regionalistów z Kurpiów o ich upowszech- nianiu mowy Kurpiów. Promujemy najnowszą książkę – wiersze zebrane Romana Landowskiego, pierwszego redaktora „Kociewskiego Magazynu…”, którą w swojej recenzji omawia dr hab. Ewa Krawiecka z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Na rozkładówce czcimy przyznanie „Pierścienia Mechtyldy” prof. dr. hab. Józefowi Borzyszkowskiemu, wielkiemu Kaszubie i przy- jacielowi Kociewia. W setnym numerze zamieszczamy, przygotowaną przez Monikę Jabłońską, bibliografię zawartości KMR z lat 2013–2017. Nie mogło w nim również zabraknąć tekstów na- szych autorów o Kociewiu i Kociewiakach, a także zwykłych, wydawałoby się, informacji z życia regionu, dla nas zawsze ważnych. Ponadto numer jubileuszowy zapoczątkowuje serię artyku- łów „Droga Kociewia do Niepodległej”, będących przygotowaniem do setnej rocznicy powstania Odrodzonego Państwa Polskiego, które zaczniemy świętować w 2018 roku. Refleksje nad drogą Kociewia do niepodległości będziemy snuć aż do 2020 roku. Zachęcam do nadsyłania tekstów. Numer setny to dobra okazja do podziękowań. Dziękuję wszystkim autorom, którzy u nas go- ścili, redaktorom naczelnym – Romanowi Landowskiemu i aktualnej redaktor Halinie Rudko. Dziękuję samorządowi miasta Tczewa, na czele z Prezydentem Miasta Tczewa Mirosławem Po- błockim, który finansuje pismo. Podziękowania kieruję również do członków Rady Programowej – Kazimierza Ickiewicza, Jerzego Cisewskiego, Czesława Glinkowskiego, Józefa Golickiego, Jana Kulasa, Profesor Marii Pająkowskiej-Kensik i Józefa Ziółkowskiego. Dziękuję członkom rady za wieloletnie społeczne wspieranie wydawcy, za rady, podpowiedzi, a przede wszystkim za płynące z serca uwagi, zwłaszcza te krytyczne. Życząc miłęj lektury. dr Krzysztof Korda dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tczewie (fot. Damian Chrul) RYSZARD SZWOCH Pismo promujące Kociewie ożna rzec, iż prasowy jubilat – „Kociewski Ma- po pierwszym numerze. Chociaż sporadycznie na gazyn Regionalny” – to swoisty fenomen wśród „bratnie” Kociewie otwierała swoje łamy kaszubsko- Mczasopiśmiennictwa regionalnego, specjali- -pomorska „Pomerania”, nie satysfakcjonowało to zującego się w problematyce Kociewia. Za takim przedstawicieli środowiska kociewskiego. Zamysły stwierdzeniem przemawia nie tylko długi czas jego stworzenia własnego periodyku nie wynikały z prze- obecności na rynku prasy, ale i popularność u od- rostu ambicji działaczy kociewskich, ale z realnej biorców, którzy słusznie uznają jego nieocenioną potrzeby, aby poprzez pismo silniej i skuteczniej wartość i przydatność w ugruntowywaniu wiedzy integrować cały region i dopomagać w kształtowa- o regionie. Tym samym potwierdza się konieczność niu świadomości pokoleniowej, w oparciu o propa- jego dalszej i to, oby jak najszerszej, służby na rzecz gowanie etosu i dorobku Kociewia. Takie zabiegi Kociewia. Nie ma przecież w tej roli za wielu kon- czyniono intensywnie, zwłaszcza na fali „solidarno- kurentów, a jako jedyne czasopismo tej rangi dobrze ściowej” odnowy, a po zniesieniu stanu wojennego wypełnia swoją funkcję. jeszcze bardziej je zintensyfikowano. Oczywiście Zajmujący się dziejami prasy pomorsko-kociew- nie bez oporów i przeszkód. Oddolne inicjatywy nie skiej, a także historycy korzystający z jej zbiorów, przekonywały politycznej „góry” – niestety. My nie muszą przyznać, że pojawienie się „Kociewskiego ustępowaliśmy. Magazynu Regionalnego” znacznie wzbogaciło ten Kiedy z Romanem Landowskim wracałem wachlarz periodyków o tytuł bardzo ambitnie po- z Warszawy po odbyciu decydujących i ostatecznych dejmujący sprawy Kociewia. Przed nim, jeszcze rozmów w sprawie zgody „władz centralnych” na w dwudziestoleciu międzywojennym, zagadnieniom wydawanie regionalnego czasopisma, podróż wy- historii, kultury, regionalizmu i życia społecznego pełniło nam rozważanie, jaką strategię przyjmiemy Kociewia poświęcały swoje łamy gazety codzienne, w przypadku decyzji odmownej, z którą musieliśmy prasa katolicka i dodatki specjalne niektórych gazet, się liczyć. Wszak ostudzono już na wstępie nasze na- integralne z macierzystymi tytułami prasowymi, ale dzieje na sukces tych rozmów argumentem, że papier periodycznie traktowane jako wyodrębnione pisma. stanowi towar „strategiczny” i wielce deficytowy, Wystarczy chociażby wspomnieć „Kociewie” (1938– zatem w obecnej (czyli ówczesnej) sytuacji nie ma 1939) – dodatek wspólny do „Dziennika Starogardz- możliwości jego przydziału na lokalne inicjatywy kiego” i „Gońca Pomorskiego” – redagowany z pasją wydawnicze w terenie – na prowincji. To był dla nas przez tczewianina Edmunda Raduńskiego. Jako sygnał, że powinno się legalnie obejść takie uzasad- periodyk o ambicjach popularnonaukowych sta- nienie władz ich ewentualnej, choć zupełnie przewi- nowi wartościowe źródło wiedzy, zwłaszcza odno- dywalnej odmowy. No i tak się rzeczywiście stało. śnie historii Kociewia. W nieporównanie mniejszym Roman znalazł rozwiązanie tej kwestii, i rzecz stopniu tematykę kociewską „przemycał” w dwuty- potoczyła się po jego myśli. Etapem przybliżającym godniowych odstępach „Mestwin” – naukowo-lite- szansę wydawania
Details
-
File Typepdf
-
Upload Time-
-
Content LanguagesEnglish
-
Upload UserAnonymous/Not logged-in
-
File Pages52 Page
-
File Size-