Holendry – Burlaki – Zatory – Wielęcin – Huta Podgórna

Holendry – Burlaki – Zatory – Wielęcin – Huta Podgórna

Wycieczka nr 25 HUTA PODGÓRNA – HOLENDRY – BURLAKI – ZATORY – WIEL ĘCIN – HUTA PODGÓRNA Dystans: ok. 26 km Rodzaj wycieczki: rowerowa Stopie ń trudno ści: niski, momentami średni Minimalny wiek uczestnika: 8 lat Fragment mapy przedstawionej powy żej, pochodzi za uprzejm ą zgod ą Wydawcy, z mapy „Nadbu żański Park Krajobrazowy – Narwia ńska Enklawa” (wydanie I – 2012), wydanej przez Pracowni ę map i wydawnictw turystycznych „MH” HABA Mirosław, tel. 601-072-894 , e-mail: [email protected] 1 Witam ponownie po dłu ższej przerwie, spowodowanej napraw ą silnika w samochodzie, bez którego niestety nie mam mo żliwo ści przewiezienia rowerów. Ale silnik ju ż naprawiony, tak wi ęc przedstawiam poni żej opis kolejnej ju ż wycieczki, któr ą odbyłem z moim synem Kacprem, tym razem w okolicy miejscowo ści Zatory. Miejsce, z którego mo żemy wyruszy ć znajduje si ę na stacji ORLEN w pobli żu miejscowo ści Huta Podgórna , gdzie mo żemy na parkingu lub w okolicy pozostawi ć bezpiecznie samochód. My zaparkowali śmy nie bezpo średnio na parkingu stacji, tylko obok na jednej z dróg le śnych, w bezpo średniej blisko ści stacji. Nie wspomniałem gdzie znajduje si ę ta orlenowska stacja paliw, otó ż jad ąc od Wyszkowa w kierunku tras ą nr 62, po mini ęciu Somianki, dojedziemy do miejsca, gdzie w lew ą stron ę zobaczymy odchodz ącą drog ę w kierunku Popowa Ko ścielnego. Od tej wła śnie drogi w odległo ści około 1,5-2 km po prawej stronie znajduje si ę wspomniana wcze śniej stacja. Wypakowawszy rowery, kierujemy si ę na północ. Tu ż po wyje ździe ze stacji, trafiamy na rozwidlenie dróg le śnych. W lew ą stron ę biegnie droga szersza, z kolei w praw ą stron ę, gdzie skr ęcamy, droga ma charakter le śny i jest zdecydowanie w ęż sza. Jad ąc mijamy pod drodze lu źno porozrzucane domki letniskowe, droga jest piaskowa ale przyjemna do jazdy rowerem (patrz zdj ęcie nr 1). Zdjęcie nr 1 – Droga le śna w okolicy Huty Podgórnej, niedaleko stacji Orlen. 2 Ro ślinno ść , któr ą mijamy po drodze niejednokrotnie spotykali śmy w pobliskich lasach. Otó ż dominuj ą sosny, w śród których w podszycie rosn ą jałowce. Oczywi ście gdzie nie gdzie mo żemy zobaczy ć inne gatunki drzew m.in. d ęby, ale raczej młode drzewka. Po około 200 metrach dojedziemy do kolejnego rozjazdu, na którym skr ęcamy ponownie w praw ą stron ę. Naszym pierwszym celem jest dojazd do niebieskiego szlaku turystycznego, którym będziemy si ę dalej porusza ć. W mi ędzyczasie zauwa żymy, że po krótkiej je ździe dojedziemy do wi ększej drogi le śnej (w pobli żu zauwa żymy zielon ą bram ę), na której skr ęcimy w praw ą stron ę. Od razu chciałbym zaznaczy ć, i ż mapa przestawiona na tytułowej stronie, w tej fazie wycieczki nie b ędzie bardzo przydatna, gdy ż jest schematyczna, zaznaczyłem na niej tylko ogólny zarys trasy. Radziłbym trzyma ć si ę przedstawionym przeze mnie opisów, w pó źniejszym etapie korzystanie z mapy b ędzie bardziej u żyteczne. Droga, w któr ą skr ęcili śmy ma równie ż charakter le śny, po prawej stronie ci ągn ą si ę domki letniskowe, nale żą ce do miejscowo ści Huta Podgórna , my jedziemy ulic ą Le śną. Po mini ęciu domków, doje żdżamy do drogi, któr ą odbija w praw ą stron ę i dalej pod ąż amy prosto. W pewnym momencie, miniemy odchodz ącą w praw ą stron ę mniejsz ą drog ę le śną, ale przez cały czas staramy trzyma ć si ę tej „głównej” drogi. Nasza droga w pewnym momencie zrobi si ę nieco gorsza, pojawi si ę sporo lu źnego piasku. Odcinek ten na szcz ęś cie szybko si ę sko ńczy, droga przyjmie charakter alejki, gdy ż poprowadzi dalej w śród g ęsto nasadzonych sosen (patrz zdj ęcie nr 2). Po przejechaniu tego prostego odcinka, dojedziemy do kolejnej drogi le śnej, nieco poro śni ętej traw ą na której skr ęcamy w lew ą stron ę. Po krótkiej je ździe dojedziemy do wi ększej, piaskowej drogi le śnej. Łatwo to miejsce pozna ć, gdy ż na wprost zobaczymy pomalowany na biało-zielono szlaban. Po wje ździe na drog ę, skr ęcamy w praw ą stron ę. Od tego momentu mo żemy zauwa żyć, i ż zmienia si ę charakter lasu. Pojawia si ę coraz wi ęcej drzew li ściastych m.in. brzóz, robini akacjowych itd. Oczywi ście zobaczymy tak że wsz ędobylsk ą sosn ę. W czasie jazdy Zdjęcie nr 2 – Droga le śna, przypominaj ąca alejk ę w okolicy Huty Podgórnej. 3 zauwa żymy, że w pewnym momencie zacznie si ę pojawia ć równie ż coraz wi ęcej otwartych przestrzeni. Krajobraz jest o tyle ciekawy, gdy ż teren zaczyna si ę stawa ć lekko pagórkowaty, co w poł ączeniu z polami uprawnymi daje bardzo interesuj ący efekt. Jad ąc las mamy po lewej stronie, teraz jedziemy drog ą poln ą, piaszczyst ą. Przed podjazdem na wzgórze, skr ęcamy w lew ą stron ę. W tym miejscu trzeba zachowa ć ostro żno ść , gdy ż w praw ą stron ę prowadzi droga w kierunku miejscowo ści Wiel ęcin. Po skr ęcie wypatrywali śmy niebieskich oznacze ń szlaku, jednak że nigdzie ich nie zauwa żyli śmy. Kontynuujemy jazd ę dalej i dojedziemy do kolejnego ju ż dzisiaj rozjazdu dróg le śnych, na którym odchodz ą dwie drogi, jedna zmierza w praw ą stron ę, druga z kolei prowadzi prosto i wła śnie t ą drog ą pojedziemy dalej. Po lewej stronie uka że si ę nam mała łacha piaszczysta, przypominaj ąca żwirowni ę. Po krótkim odcinku jazdy, dojedziemy do miejsca, gdzie przed nami uka że si ę bardzo zapiaszczony teren, który prowadzi lekko pod gór ę. Na szcz ęś cie w praw ą stron ę prowadzi droga, która omija ten nieprzyjemny dla rowerów podjazd. Jednak że, żeby nie było za łatwo, trzeba pocz ątkowy odcinek drogi tj. około 60-70 metrów pokona ć, prowadz ąc rower. Nasz trud zostanie wynagrodzony, gdy ż dojedziemy do kolejnej drogi le śnej, przy której na jednym z drzew zobaczymy niebieskie oznaczenie szlaku turystycznego (patrz zdj ęcie nr 3). Na tej drodze skr ęcamy w lew ą stron ę. Jad ąc widzimy, że piaszczysta łacha ci ągnie si ę wzdłu ż naszej drogi po lewej stronie. Teraz pod ąż amy niebieskim szlakiem turystycznym. Teren dookoła całkiem przyjemny, oczywi ście zdominowany przez sosny. Przed nami kolejny rozjazd, na którym skr ęcamy w praw ą stron ę. Od tego momentu szlak niebieski zamienia si ę w typowy szlak Zdjęcie nr 3 – Długo oczekiwane oznaczenie szlaku turystycznego. pieszy. Jazda rowerem staje si ę bardzo utrudniona. Próbowali śmy pod ąż yć z Kacprem bezpo średnio szlakiem, ale niestety nie było najmniejszych szans, żeby pokona ć ten odcinek rowerami. Nie do ść , że droga stała si ę bardzo zaro śni ęta, przez co prawie niewidoczna, to jeszcze prowadziła pod gór ę pod do ść ostrym nachyleniem. Dlatego te ż w miejscu, gdzie szlak odchodzi w lew ą stron ę, pojedziemy prosto, drog ą znacznie łatwiejsz ą i przyjemniejsz ą. Im dalej oddalamy si ę od szlaku, tym zauwa żymy, że dalsza droga prowadzi czym ś w rodzaju 4 doliny, w ąwozu. Cało ść wygl ąda całkiem ciekawie. Szczególnie uwag ę zwracaj ą d ęby, które porastaj ą licznie teren po obu stronach drogi (patrz zdj ęcie nr 4). Zdjęcie nr 4 – Droga le śna przypominaj ąca w ąwóz. Jak mo żna zauwa żyć w ka żdym z opisów staram przedstawi ć w wielkim skrócie b ądź to gatunek ro ślinny, b ądź to jakie ś ciekawe zwierz ę lub inn ą odwiedzan ą atrakcj ę. Tym razem nie zrobi ę wyj ątku i napisz ę kilka zda ń o gatunku drzewa, który spotkali śmy podczas tej wycieczki. Jest nim d ąb bezszypułkowy. Dąb bezszypułkowy – drzewo li ściaste z rodziny bukowatych. Zdecydowanie gatunek rzadszy od d ębu szypułkowego, przez którego jest zast ępowany na terenach nizinnych. Dąb bezszypułkowy ro śnie głównie na glebach suchych i ubo ższych. Owoce d ębu to żoł ędzie, które s ą cennym pokarmem dla wielu ssaków i ptaków. D ąb bezszypułkowy jest wa żnym drzewem le śnym na pogórzu i ni ższych partiach gór. Li ście tego gatunku d ębu uło żone s ą skr ętolegle, posiadaj ą klinowate zw ęż enie podstawy li ścia. Ogonki s ą dłu ższe ni ż u d ębu szypułkowego. Cech ą, która mi ędzy innymi odró żnia te dwa pokrewne gatunki to sposób rozchodzenia si ę nerwów na blaszce li ściowej. Otó ż w przypadku d ębu bezszyp. unerwienie li ścia dochodzi tylko do klap, a nie jak w przypadku dębu szyp. zarówno do klap jak i zatok (patrz zdj ęcie nr 5). Zdaj ę sobie spraw ę, że dla wielu osób poj ęcie klapy i zatoki li ściowej mog ą by ć lekko abstrakcyjne, zalecam wi ęc si ęgni ęcie do literatury b ądź internetu. W stanie bezlistnym mo żemy te oba gatunki d ębu odró żni ć po wygl ądzie pnia. W przypadku d ębu bezszyp. pie ń 5 na ogół długi i prosty, si ęgaj ący daleko w gł ąb korony. Z kolei pie ń d ębu szypułkowego jest zazwyczaj krótki i gruby a korona drzewa jest wsparta na pot ęż nych konarach. Długo ść życia d ębu bezszyp. jest krótsza ni ż d ębu szyp. i wynosi 400-600 lat i oczywi ście zale ży od warunków środowiskowych, w których ro śnie dane drzewo. Nazwa drzewa pochodzi od wygl ądu szypułek, czyli tej cz ęś ci p ędu, która ł ączy owoc z pozostał ą cz ęś ci ą drzewa.

View Full Text

Details

  • File Type
    pdf
  • Upload Time
    -
  • Content Languages
    English
  • Upload User
    Anonymous/Not logged-in
  • File Pages
    17 Page
  • File Size
    -

Download

Channel Download Status
Express Download Enable

Copyright

We respect the copyrights and intellectual property rights of all users. All uploaded documents are either original works of the uploader or authorized works of the rightful owners.

  • Not to be reproduced or distributed without explicit permission.
  • Not used for commercial purposes outside of approved use cases.
  • Not used to infringe on the rights of the original creators.
  • If you believe any content infringes your copyright, please contact us immediately.

Support

For help with questions, suggestions, or problems, please contact us