(295-296) Lipiec-Sierpień 2015

(295-296) Lipiec-Sierpień 2015

w numerze 3 Rzeź Woli 18 Suwalski Katyń Katarzyna Wojciechowska Maciej Gelberg 8 W Powstaniu Warszawskim 22 Międzynarodowy Dzień Pamięci walczyliśmy dla przyszłych pokoleń o Zagładzie Romów i Sinti Norbert Nowotnik Monika Bąk 10 „Walczyli, na Boga, lepiej niż my” – 25 18. cud świata – czyli Bitwa Niemcy o Powstaniu Warszawskim Pomnik na Skwerze Pamięci Ofiar Warszawska pełna kontrowersji Waldemar Kowalski Rzezi Woli FOT. ALINA NOWACKA Michał Elmerych 15 Generał SS Heinz Reinefarth – 31 Granaty konspiracyjnej produkcji BIULETYN URZĘDU DO SPRAW KOMBATANTÓW historia nigdy nieosądzonej zbrodni Wojciech Weiler I OSÓB REPRESJONOWANYCH Norbert Nowotnik Redakcja ul. Wspólna 2/4, 00-926 Warszawa e-mail: [email protected] Wybuch Powstania Warszawskiego nie za- skoczył Niemców, ale postawa wal czących Redaktor odpowiedzialny za wydanie: o oswobodzenie miasta członków ruchu Monika Bąk tel. (22) 661 87 45 opo ru – niezależnie od informacji rozgła - e-mail: [email protected] sza nych przez niemiecką propa gan dę – na niejednym żołnierzu Wehrmachtu zrobiła Współpraca reporterska: Alina Nowacka wrażenie. W zachowanych rela cjach mo wa Redakcja tekstów: Wojciech Lewicki m.in. o trudzie codziennej wal ki w warun- Korekta: Dariusz Saracyn kach bitwy miejskiej oraz dramacie war - szawskich cywilów. Archiwalne numery „Kombatanta” dostępne są na stronie www.udskior.gov.pl 10 Wydawca: W lipcu 1945 r. z rąk Sowietów zginęło Urząd do Spraw Kombatantów blisko 600 mieszkańców Suwalszczyzny. i Osób Represjonowanych Zabito ich bez sądu, w nieznanych oko - ul. Wspólna 2/4, 00-926 Warszawa centrala tel. (22) 661 81 11 licznościach. Nigdy nie osądzono spraw - punkt informacyjny tel. (22) 661 81 29 ców, nie znamy miejsca pochówku ofiar. (22) 661 87 06, www.udskior.gov.pl Obławę augustowską nazywa się „Małym 18 Opracowanie graficzne: Hanna Sater Katyniem”, choć ta zbrodnia była mniej - sza tylko pod względem liczby zabitych. Druk: TOPDRUK Sp. z o.o. Z innych powodów można ją uznać za ul. Nowogrodzka 151a, 18-400 Łomża jeszcze bardziej przerażającą. Nakład: 4200 egz. KOLPORTAŻ Kolportaż: Tomasz Nejmanowski, [email protected], tel. (22) 661 86 67 Redakcja zastrzega sobie prawo dokonywania zmian i skrótów w nadsyłanych materiałach. Materiały powin- ny być podpisane pełnym imieniem i nazwiskiem autora tekstu i zdjęcia oraz zawierać jego prywatny adres i telefon kontaktowy, a także krótką notkę o autorze tekstu. W miarę możliwości prosimy o dostarczanie tekstów i materiałów graficznych (zdjęcia o rozdzielczości 300 dpi) w wersji elektronicznej (na CD lub pocztą elektroniczną). Artykułów niezamówionych redakcja nie zwraca. Rubryka Poszukujemy jest bezpłatna. BIULETYN URZĘDU DO SPRAW KOMBATANTÓW I OSÓB REPRESJONOWANYCH 2 NR 7 –8(295–296) LIPIEC–SIERPIEŃ 2015 BIULETYN URZĘDU DO SPRAW KOMBATANTÓW I OSÓB REPRESJONOWANYCH FOT. ALINA NOWACKA FOT. KATARZYNA WOJCIECHOWSKA wszystko wkoło płonie i wali się. Znoszą moc rannych żołnierzy i osób cywilnych. Rany są potworne – tak RZEŹ WOLI zapamiętała początek tego słonecz- nego dnia pani Stanisława, żołnierz Każdego mieszkańca należy zabić, nie wolno brać żadnych jeńców. „Kedywu”, pielęgniarka ze Szpitala Warszawa ma być zrównana z ziemią. Karola i Marii. Dzięki bezchmurnemu niebu sa- ak brzmiał rozkaz wydany przez mier Rumunii Ion Antonescu po moloty Luftwaffe mogły bez żad- Hitlera i Heinricha Himmlera spotkaniu z Hitlerem, który poka- nych przeszkód zrzucać bomby na T zaraz po wybuchu Powstania zał mu zdjęcia z mordu na warsza- Warszawę, a po nalocie Niemcy za- Warszawskiego 1 sierpnia 1944 r. I nie wiakach. – Przekonała mnie o tym atakowali, idąc szerokim na kilo- była to – jak twierdził potem gene- gwałtowna reakcja Niemców na metr pasem od zachodnich rubieży rał SS Heinz Reinefarth, odpowie- Powstanie Warszawskie. Nie jeste- miasta – ulicą Wolską i Górczewską. dzialny za zbrodnie w trakcie Pow - śmy w stanie odciąć się bez cierpień Dysponując czołgami, artylerią, po- sta nia – zwykła operacja wojskowa tak strasznych jak te, których do- ciągiem pancernym i lotnictwem – ma jąca na celu oczyszczenie trasy świadczyła Warszawa. szybko wypierali powstańców w kie- komunikacyjnej dla oddziałów ze runku centrum. Główna barykada Wschodu. Ta straszliwa masakra – Musisz umrzeć! przy Wolskiej wytrzymała do połu- w której, według różnych szacunków, Do akcji przeciwko powstańcom dnia. zginęło 50–65 tys. ludzi – miała stłu- i ludności cywilnej zaangażowano W tym czasie na bocznych uli- mić zryw, eksterminować mieszkań- siły liczące ponad 6,5 tys. żołnierzy. cach, które nie widziały nawet jedne- ców i stanowić straszak na każdego, Pierwsze uderzenie skierowano na go powstańca, zaczynała się istna kto też chciałby się przeciwstawić Wolę i Ochotę. Jego celem było przej- orgia przemocy. Jak opisuje Ale xan - Niemcom w całej okupowanej Eu - ście przez zewnętrzne dzielnice War- dra Richie w książce „Warszawa ropie. szawy i dotarcie w ciągu dwóch dni 1944. Tragiczne powstanie”, gen. Rei- – Nie jest w naszym interesie ode- do Wisły. Atak rozpoczęto 5 sierp- nefarth, który przyglądał się akcji ze rwanie się od Niemiec – oświadczył nia 1944 r. – W sobotę rano bom- stanowiska dowodzenia w pobliżu tureckiemu chargé d’affaires pre- bardowanie z samolotów, szyby lecą, ulic Wolskiej i Syreny, zadbał o psy- NR 7–8(295–296) LIPIEC–SIERPIEŃ 2015 3 chologiczne przygotowanie swoich kich, obwieszonych taśmami amu- pertraktacjach z Oddziałem Sztur mo - żołnierzy. Gdy przybyli do War sza - nicji i granatami. – Były to oddziały wym, które trwały wieczność, i nie- wy, mówiono im o niewinnych Niem- niemieckie i ich kolaboracyjni sprzy- znanych nam argumentach oficerów, cach zabijanych przez „bandytów”. mierzeńcy: Rosjanie i Ukraińcy. Wi - odstąpiono od egzekucji. Byliśmy Przekonywano, że ich wrogiem jest dok był przerażający. Strach parali- ocaleni! Ocalenie, jak się później cała ludność, bo wszyscy ponoszą żował poruszanie się i zapierał dech. okazało, było za sprawą mieszkanki odpowiedzialność. W rezultacie je - Kilkunastu żołnierzy wbiegło do bu- naszego domu, sąsiadki z górnego den z żołnierzy SS grupę cywilów dynku i plądrowało mieszkania, gra- piętra, która znała język niemiecki zmuszonych do oczekiwania na egze- biąc, co się dało. Lęku, jaki nas i widząc narastający dramat, pobie- kucję w magazynie uciszał słowami: ogarniał, nie da się opisać. Nagle gła co sił w nogach błagać ich o ra- – Wszyscy jesteście bandytami! Za- padły strzały i dwujęzyczne okrzy- tunek, ratując nas w ten sposób od atakowaliście Rzeszę, chociaż Hitler ki: „Raus!”, „Wychodzitie skorej!”, niechybnej śmierci. próbował ochronić was przed bolsze- „Schnell!”. Wszyscy mieszkańcy na- To jedna z niewielu historii, kiedy wizmem! Inny krzyczał na młodą szej kamienicy rzucili się do wyjścia całej rodzinie udało się wydostać dziewczynę, tuż przed jej zabiciem: i tu znów padły komendy: „Hände z Woli i ocalić życie. Większość mie - – Niemieckie kobiety i dzieci umie- hoch!”, „Ruki wierch!”, „Pod stienku!”. szkańców dzielnicy została brutal- rają przez takich jak ty, więc także Uformowany został szpaler ludzi nie zamordowana, a potem spalona musisz umrzeć! stojących przodem do ściany z pod- – wydarzenia te znamy z relacji nie- Szpaler złożony z sąsiadów Jerzy Janowski w sierpniu 1944 r. miał 12 lat. – W Warszawie trwało Powstanie. Było piękne lato. Wcze - sny ciepły ranek 5 sierpnia 1944 r. nie zapowiadał wyroku na naszą dzielnicę – relacjonował potem przed Komisją Badania Zbrodni Nie miec - kich w Polsce. – Był to piąty dzień Powstania Warszawskiego. Wola pło- nęła, unosiły się kłęby dymu i swąd palonych ciał, panował strach i przy- gnębienie. Niemcy ściągali posiłki w ludziach i w sprzęcie z tzw. kraju Warty – Poznania. Słychać było bez Wola. Godzina „W”. Grupa powstańców z Batalionu „Pięść” udająca się na koncentrację w rejonie przerwy kanonady karabinów ma- cmentarza ewangelicko-augsburskiego. W tle widoczne zabudowania przemysłowe stojące wzdłuż szynowych i pojedyncze strzały oraz ul. Mireckiego FOT. STEFAN BAŁUK „KUBUŚ” „STARBA”, MUZEUM POWSTANIA detonacje granatów. Na rozkaz Him - WARSZAWSKIEGO mlera przybyły na przedmieścia Woli oddziały niemieckiej „odsie- niesionymi rękoma. W tym szpale- czy” pod dowództwem SS-Gruppen - rze złożonym z sąsiadów stała nasza führera Heinza Reinefartha oraz mama z dwójką młodszych dzieci brygada kryminalistów i zawodo- w wieku 10 i 12 lat. wych przestępców niemieckich pod- Gdy rozległ się szczęk repetowa- komendnych SS-Oberführera Oska- nej broni, z kierunku ul. Grodziskiej ra Dirlewangera. Pod osłoną czoł- wybiegli Niemcy strzelający w górę, gów i wozów pancernych rozpoczął na znak, że czegoś chcą. – Okaza - się gwałtowny szturm miasta od za- ło się, że było to dwóch oficerów chodu, którego głównym traktem do z Wehr machtu i Bahnschutzu. Jeden Śródmieścia była ulica Wolska. z nich był komendantem Posterunku Pod domem, w którym mieszkał Kolejowego, który istniał od kilku Jerzy Janowski, przy ul. Sowiń skie - lat okupacji przy bocznicy kolejowej go, pojawiła się grupa szturmowa nieopodal naszego domu – zeznał żołnierzy w mundurach niemiec- Jerzy Janowski. – Po dramatycznych BIULETYN URZĘDU DO SPRAW KOMBATANTÓW I OSÓB REPRESJONOWANYCH 4 NR 7 –8(295–296) LIPIEC–SIERPIEŃ 2015 licznych ocalałych. Wielu egzekucji i obrzucano granatami, wyrwanych lać z karabinu maszynowego i pisto- BIULETYN URZĘDU DO SPRAW KOMBATANTÓW I OSÓB REPRESJONOWANYCH nie przeżył nikt. ze snu zabijano w ich własnych miesz- letów oraz rzucać granaty w tłum kaniach. Kazano kłaść się na ziemi, leżących ludzi. [Co pół godziny prz y- Schody spływały krwią obok

View Full Text

Details

  • File Type
    pdf
  • Upload Time
    -
  • Content Languages
    English
  • Upload User
    Anonymous/Not logged-in
  • File Pages
    36 Page
  • File Size
    -

Download

Channel Download Status
Express Download Enable

Copyright

We respect the copyrights and intellectual property rights of all users. All uploaded documents are either original works of the uploader or authorized works of the rightful owners.

  • Not to be reproduced or distributed without explicit permission.
  • Not used for commercial purposes outside of approved use cases.
  • Not used to infringe on the rights of the original creators.
  • If you believe any content infringes your copyright, please contact us immediately.

Support

For help with questions, suggestions, or problems, please contact us