nr 23/864 | 4 XII 2018 | ISSN 2543-7038 Odpalamy Święta w Gdańsku! W numerze: str. 23 str. 10 str. 11 Patriotycznie w kościele 100 lat Marynarki Gdyńska „Kurtyna” Chrystusa Króla Wojennej RP przyciągnęła tłumy 100-lecie Niepodległości uczczone Płyta „W drodze do wolności” trafiła do serc Polaków! 14 października 2018 r. na długo pozostanie w pamięci muzyków Miejskiej Instytucji Kultury i muzycznej wizytówki Pomorza – Cappelli Gedanensis. To właśnie tu, w siedzibie zespołu, w studiu nagrań przy ul. Nowe Ogrody, piętnastu śpiewaków pod batutą dyrygenta Jacka Brzoznowskiego wraz z Przemysławem Mazurem rozpoczęło pracę nad tym wyjątkowym albumem. Przy fortepianie zasiadł gość specjalny - pianista, wirtuoz, kompozytor, aranżer, pedagog i wspaniały jazzman – Konstanty Wileński. Mając za sobą wiele już wspólnych, owacyjnie przyjmowanych projektów z zespołem, bez wahania zgodził się wziąć udział w autorskim projekcie dyrektora Cappelli Marka Więcławka i redaktora naczelnego Dziennika Bałtyckiego Mariusza Szmidki. Jak relacjonuje Piotr Macalak z Cappelli Gedanensis: - Materiał dźwiękowy powstał w dwa dni. Sił i inspiracji dodawało niezwykle piękne październikowe słońce. Założenie było następujące: pracujemy nie nad zbiorem piosenek lecz tworzymy opowieść o sile, determinacji, miłości i oddaniu. Tym samym dzięki ogromnej pasji oraz miłości do ojczyzny i muzyki, w kulminacji obchodów 100-lecia odzyskania niepodległości, przy wspaniałej współpracy z Dziennikiem Bałtyckim Cappella Gedanensis składa na Państwa ręce płytę „W drodze do wolności”. Albumem pragnie trafić nie tylko do Waszych serc, ale i skłonić do wspólnego śpiewania tych jakże ważnych pieśni dla nas Polaków! Wspólnego śpiewania i celebrowania niepodległości - przez kolejne 100 lat i jeszcze więcej! Partner Główny Cappelli Gedanensis: Czy można zmienić salę rozpraw w arenę cyrkową? Panie nauczające w przedszkolu każdego dnia spotykają się z sytuacją, gdy dwóch małych podopiecznych da sobie „po głowie”. Następnie stają przed srogim obliczem wychowawczyni i zaczyna się: „On mnie kopnął!”, „A on mnie popchnął!”, „Ale to on zaczął, bo mnie przezwał”, „Ale on wcześniej zabrał mi kredki!” itd... I o ile taki cyrk w przedszkolu novum nie jest, to już w polskim sądzie takich kabaretów winniśmy nie oglądać! Żeby nie gorszyć polskich patriotów, no i dla dobra naszego zdania... „o niezawisłości sądu”. Wiem, bo tak! A dowodów brak! z napisem „Konstytucja” i Kaczyński – z po- Gdy taka zdarza się w sali przedszkolnej, błażliwym uśmiechem na jej widok. Jak tylko możemy mówić niejako o normie. Jest wów- weszli do sali pani sędzia zrobiła małe cza- czas bowiem jednym z elementów wycho- ry-mary i rozpoczęła swoje przedstawienie. wania młodego człowieka. Ale kiedy takie Choć „zachęcała” obie strony do zawarcia sceny odbywają się w dorosłym życiu, między ugody, przesłuchanie prowadziła przy pomocy dojrzałymi ludźmi i w murach poważnej in- takich pytań, by media miały o czym pisać, stytucji i do tego – za pieniądze podatników, a obywatele – czym się denerwować. Bo oto to już istna farsa! A takie przedstawienie za- Jarosław Kaczyński musiał tłumaczyć się, serwował niedawno Polakom sąd w Gdańsku że nie spowodował katastrofy smoleńskiej, – a konkretnie pani sędzia Weronika Klawonn podczas gdy Wałęsa – w obronie własnej (jak dostrzegli internauci aktywna uczest- zarzekał się, że to prezes PiS zaczął konflikt. niczka lewicowych pochodów i manifestacji), Czym? Teczką TW „Bolka” i oskarżeniami, która przewodniczyła głośnej rozprawie z po- za którymi stoi „na pewno” Kaczyński chcąc wództwa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego pogrążyć legendę „Solidarności” i podkopać przeciwko b. prezydentowi Lechowi Wałęsie. jego autorytet. Tylko czy naprawdę potrzeba Były przywódca „Solidarności” w jednym było aż teczki TW „Bolka”? I bez niej autorytet ze swoich błyskotliwych wpisów interneto- Wałęsy opada coraz bardziej i to „dzięki” jego wych obarczył winą za katastrofę smoleńską niezwykle błyskotliwym wypowiedziom – czy prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który to za pośrednictwem portali społecznościo- w dniu tragedii miał rzekomo w rozmowach wych, czy w mainstreamowych mediach. chciał lub chciała egoistycznie pokazać kto telefonicznych ze Ś.P. prezydentem Lechem Trwający kilka godzin sądowy spektakl trwał- tu ma „władzę”. Kto jest decyzyjny. Kto jest Kaczyńskim nalegać na lądowanie w Smo- by zapewne kilka dni, gdyby tylko Kaczyński ważny i wielki. I tak zabawy w „sędziów”, leńsku pomimo niekorzystnych warunków nie oświadczył, że z powodu obowiązków którzy potrafią ukraść coś ze sklepu (być przy pogodowych. Dowody? Nagrania? Relacje powinien już wyjechać z Gdańska. Pani sędzia tym bezkarni) i dalej siedzieć na stołku trwają świadków? Nic z tych rzeczy! Wałęsa po pro- musiała być rozżalona, bo zapewne miała latami. Podobnie jak rozstrzyganie spraw, stu to WIE, bo TAK MÓWI. I koniec kropka! jeszcze w zanadrzu kilka atrakcji do swojego które Polaków kosztują nie tylko mnóstwo show. Chcąc nie chcąc zakończyła rozprawę majątku, ale i zdrowia. IT Przeprosiny z (PO)wrotem do przyzwoitości wyznaczając termin ogłoszenia wyroku na Pozew Kaczyńskiego, który żąda przepro- 6 grudnia. sin był łatwy do przewidzenia. I chyba dla wszystkich logicznie myślących ludzi w zupeł- Głupota i ignorancja zyskuje poklask… ności uzasadniony, bo jak można publicznie Wśród swoich! winić o śmierć brata człowieka, który przez Takie rzeczy odbywają się na salach są- katastrofę smoleńską stracił najbliższego dowych w największych miastach Polski, Dwutygodnik Pomorski od 1990 roku człowieka na ziemi, brata bliźniaka oraz a potem wszyscy się dziwią, że Polacy są -dziesiąt przyjaciół… Przecież na rosyjskiej wściekli na sądy. Ich prace ruszają się w tem- na zdjęciu: ziemi walały się rozszarpane zwłoki blisko pie lodowca, a do tego szalejący po świecie studentka Filologii Szwedzkiej, 100 osób. Jak można nie zachować szacunku kryminaliści czekają na wyroki latami, bo uczestniczka Orszaku Świętej Łucji w Gdańsku, wobec tej tragedii, w której zginęła głowa sąd zajmuje się sprawami wagi kradzionego fot. Izabela Trela Redakcja i współpracownicy: Państwa oraz córki, ojcowie, bracia, matki, kotleta. Głośna przed laty ustawa o 24-go- dr MICHAŁ ANTONISZYN - redaktor naczelny babcie… Jak? Gdzie moralność i zwykła ludz- dzinnych sądach, która miała usprawnić EWA PERŁOWSKA - redaktor prowadzący ka przyzwoitość? działanie polskiego wymiaru sprawiedliwości MICHAŁ WODZIŃSKI - korekta MAŁGORZATA RYPIŃSKA - dziennikarz i przyspieszać wyjaśnienie spraw stała się IZABELA TRELA - dziennikarz Koguty z dwóch kurników niby jednego kompletną abstrakcją i trafiła do sektora MARIAN KUJAWSKI - fotograf gospodarstwa „ktokolwiek widział, ktokolwiek wie”. Sprawy, EWA GRABOWSKA - fotoreporterka MAGDALENA FROŃSKA - rysownik I tak dwóch przywódców przeciwnych obo- w których wynik powinien być oczywisty naj- zów spotkało się na sali rozpraw, choć nie dalej po kwadransie trwania rozprawy ciągną REDAKCJA: od razu, bo na pierwszej rozprawie żaden się niemiłosiernie, bo sędzia pod pretekstem tel. 698 666 709 [email protected] z panów się nie pojawił. Na drugiej stawili wysłuchania obu stron i chęci sprawiedliwego [email protected] się obaj – Wałęsa w swojej ulubionej koszulce spojrzenia na sprawę zachowuje się jakby www.wieczorpomorze.pl www.facebook.com/twojwieczor ADRES KORESPONDENCYJNY: „Kto się boi nie wiedząc właściwie czego, ul. Andrzeja Grubby 5/11, 80-180 Gdańsk WYDAWCA: podwójnie się boi” Gdańskie Wydawnictwo Prasowe Za treść reklam i ogłoszeń redakcja nie odpowia- da. Redakcja zastrzega sobie prawo dokonywania skrótów tekstów i adiustacji. Tekstów nie zamó- Ivo Andrić wionych redakcja nie zwraca. 3 aktualności Ignorantia iuris nocet! Co powinien wiedzieć konsument? Skończyło się szaleństwo zakupowe związane z tak zwanym „czarnym piątkiem”, a już przed nami szykują się kolejne promocje, super oferty i zniżki związane ze Świętami Bożego Narodzenia. Jak pewnie co roku damy się ponieść konsumpcyjnemu rauszowi. W takim gorącym okresie, nie zapominajmy jednak o uprawnieniach przysługujących nam jako konsumentom. W pierwszej kolejności przyjrzyjmy się co a ostatecznie ich nie ma. Należy jednak pa- nak coraz bardziej możemy zrobić w sytuacjach, gdy wymarzony miętać, że wskazane roszczenie przysługuje do robienia zakupów prezent po odpakowaniu okazał się w jakiś spo- nam tylko w przypadku stwierdzenia wady przez Internet lub sób niewłaściwy (przedmiot jest uszkodzony, w ciągu dwóch lat od zakupu rzeczy. za pomocą innych zepsuty, lub brak jest wszystkich elementów Jak zostało to już zaznaczone powyżej, środków elektro- wskazanych na opakowaniu). Co do zasady drugą z możliwości są uprawnienia płynące nicznych (tak zwane przysługują nam dwie drogi działania. Możemy z „gwarancji”. Podstawą jednak naszych ew. „umowy zawierane bowiem zwrócić się do sprzedawcy z tytułu roszczeń każdorazowo jest oświadczenie gwa- na odległość”). Jako tzw. „rękojmi za wady rzeczy” lub też bezpo- rancyjne producenta danego towaru. Pojawia konsumenci mamy średnio do producenta zakupionego produktu się ono na przykład jako dołączona do opako- w takim przypadku na podstawie „gwarancji”. wania ulotka, bądź też informacja zawarta na możliwość skorzy- aplikant adwokacki Pierwsza z przedstawionych możliwości stronie internetowej. Najczęściej w przypadku stania z wyjątkowego Łukasz Kłapyta z Kancelarii Adwokackiej opiera się na kierowaniu swojego roszczenia do ujawnienia się wady rzeczy będziemy mo- uprawnienia, polega- Donata Paliszewskiego sprzedawcy. Zatem w przypadku stwierdzenia gli żądać bezpośrednio
Details
-
File Typepdf
-
Upload Time-
-
Content LanguagesEnglish
-
Upload UserAnonymous/Not logged-in
-
File Pages32 Page
-
File Size-