Egz. arehiwaln miesięczni Rady i Urzę< Gminy NR 12 (125) ROK XI GRUDZIEŃ 2003 r. ISSN 1506-0470 Nakład 800 egz. egz. bezpł. LAUR „SREBRN EJ CIESZYNIANKI” DLA PANI MARII CHMIEL To już po raz siódmy wręczono laury „Srebrnej Cieszy­ nianki” z okazji Święta Niepodległości. W tym roku laur ten otrzymała pani Maria Chmiel, za to, że: „Połowę swojego życia poświęciła wychowaniu góralskich dzie­ ci w miłości do małej Ojczyzny. ^ ,7l7 str ? Uwaga prowadzący działalność gospodarczą! W związku z uruchamianiem nowych dotacji z Unii Euro­ pejskiej otrzymujemy do Urzędu różne oferty szkoleń w zakre­ sie wypełniania wniosków i możliwości otrzymania dotacji rów­ nież przez Was prowadzących działalność gospodarczą. Dlate­ go zainteresowanych ofertami proszę o zgłoszenie tego w Urzę­ dzie Gminy pok. 102 Wśród odznaczonych Laurem - p. Maria Chmiel foto: K. Marciniak W dniu 24 grudnia 2003r. /wigilia/ Urząd Gminy Istebna OBCHODY ŚWIĘTA będzie nieczynny. 11 * * * NIEPODLEGŁOŚCI listopada Wymiana dowodów osobistych - wyjaśnienie Tradycją naszej gminy stało się, że Stopodtegtoki W związku z wątpliwościami i pytaniami dotyczącymi wy­ uroczyście obchodzimy Święto Nie­ miany dowodów osobistych wyjaśniam, że dowody osobiste podległości. W tym roku zorganizowano obchody lOill listo­ wydane przed dniem 1 stycznia 2001 roku zachowuj ą ważność pada. W dniu 10 listopada 2003 o godzinie 13 odbyła się uro­ do 31 grudnia 2007 roku. W Dzienniku Ustaw Nr 183 poz. 1522 czysta gminna akademia w Hali Widowiskowo - Sportowej przy z 2002 r. ustalono harmonogram wymiany dowodów osobistych, Gimnazjum w Istebnej. Uczestniczyły w niej władze gminy, który przedstawia się następująco: „Wprowadza się obowiązek radni, mieszkańcy i młodzież. Na program złożyły się wiersze wymiany dowodów osobistych wydanych przed dniem 1 stycz­ okolicznościowe, montaż słowno - muzyczny oraz występy Dzie­ cięcego Zespołu Regionalnego działającego przy GOK w Isteb­ nia 2001 r. w następujących terminach: nej. 11 listopada odbyło się uroczyste złożenie kwiatów pod Po­ 1) do 31 grudnia 2003 r. - wydanych w latach 1962 - 1972, mnikiem Ofiar Faszyzmu w Istebnej centrum, na zbiorowej mo­ 2) do 31 grudnia 2004 r. - wydanych w latach 1973 - 1980, gile na cmentarzu w Istebnej, a pomordowanych w Jabłonkowie 3) do 31 grudnia 2005 r. - wydanych w latach 1981-1991, oraz na grobie pierwszego poległego żołnierza we wrześniu 4) do 31 grudnia 2006 r. - wydanych w latach 1992 - 1995, 1939r. W uroczystości tej udział wzięli przedstawiciele Rady 5) do 31 grudnia 2007 r. - wydanych w latach 1996 - 2000, Gminy, poczty sztandarowe szkół i jednostek OSP, delegacje Stra­ Harmonogram ten ma na celu uporządkowanie i rozłożenie w ży Granicznej, młodzież i dzieci. czasie wymiany dowodów osobistych, aby w ostatnim roku waż­ O godzinie 10 w kościele p. w. św. Bartłomieja w Koniakowie ności (2007 rok) nie nastąpiło spiętrzenie składania wniosków. odbyła się koncelebrowana msza św. w intencji Ojczyzny oraz za Wobec powyższego, skoro dowody osobiste są ważne do dnia tych wszystkich, którzy zginęli w walkach o niepodległość Polski. 31 grudnia 2007 roku, nie przewiduje się nakładania sankcji kar­ Należy podkreślić, że w tej mszy uczestniczyło wielu miesz­ nych za niedopełnienie obowiązku wymiany dowodów osobistych. kańców, a najbardziej cieszyła obecność dzieci i młodzieży. Kierownik Referatu Społeczno - Administracyjnego K. Rucka Anna Kukuczka 2 • A/i*4ja l^cjyu^eA. GRUDZIEŃ 2003 LAUR „SREBRNEJ CIESZYNIANKI” punktów przy ocenie zespołu. W tym właśnie zakresie nieoce­ niona była p. Zuzanna, która na poczekaniu potrafiła wymy­ DLA PANI MARII CHMIEL dok. ze str i śleń tekst do piosenki. Tak np. z piosenki „Z dawna my się Była inicjatorką powołania, a potem długoletnią dyrektor­ miłowali” powstała śpiewana do dzisiaj piosenka „Pastyrecz- ką Ogniska Pracy Pozaszkolnej w Koniakowie i współautorką ka, małe dziywcze, spiywuje w lesie”. sukcesów zespołu „Mały Koniaków”, którym kierowała po­ K. R. - Zespół regionalny pod Twoim kierownictwem od­ nad 28 lat. Wpłynęła na aktywność kulturalną mieszkańców,nosił wiele sukcesów. Który z nich cenisz sobie najbardziej? wnosząc znaczący dorobek na niwie regionalizmu”. M. Ch. - Ja myślę, że największym sukcesem było zdoby­ Uroczystość wręczania laurów gmin odbyła się 11 listo­ cie 2 miejsca na Ogólnopolskim Festiwalu Zespołów Doro­ pada br. w Teatrze im. A. Mickiewicza w Cieszynie. słych w Rzeszowie pt. „Praca w zwyczajach ludowych”. Jako A oto wywiad z Szanowną Laureatką. zespół dziecięcy startujący na równi z dorosłymi zespołami K. R. - Gratuluję Ci wyróżnienia „Laurem Srebrnej Cie­ zdobyliśmy to wysokie miejsce (I miejsce zdobył wtedy ze­ szynianki”. Proszę przy tej okazji o przybliżenie Czytelnikomspół z Lipiec Reymontowskich, występujący w filmie „Chło­ „Naszej Trójwsi” swojej pi", który akurat był krę­ działalności poprzez cony). Ponadto co roku udzielenie mi odpowiedzi uczestniczyliśmy we na kilka pytań. wszystkich Przeglądach M. Ch. - Dziękuję za Wojewódzkich, skąd gratulacje. przywoziliśmy wyróżnie­ K. R. - Jak zaczęła się nia Igo stopnia, takie Twoja przygoda z zespo­ same wyróżnienia otrzy­ łem regionalnym, muzy­ mywaliśmy na Festiwa­ ką i tańcem ludowym? lach Zespołów Polski Po­ M.Ch. - W ydaje mi łudniowej w Rabce. się, że miłość do muzyki Za te wyróżnienia i tańca wyniosłam z domu otrzymywaliśmy nagrody rodzinnego. Kiedy się­ pieniężne, które przezna­ gam pamięcią wstecz, do czaliśmy na zakup stro­ lat swojego dzieciństwa, jów, bo nie było wtedy to zawsze słyszę śpiewa­ sponsorów ani wielkich jących rodziców i wuj­ dotacji. Prowadząca imprezę w teatrze p. Małgorzata Kiereś i wychowanka zespołu ków grających na różnych K. R. - Wyjeżdżaliście „Mały Koniaków" E. Legierska-Niewiadomska z laureatką instrumentach. Rodzice także poza granice kraju. „Lauru Srebrnej Cieszynianki", fot: K. Marciniuk lubili też bardzo tańczyć. M. Ch. - Tak, ale w Wychowywałam się w bliskim kontakcie z przyrodą, bo oj­czasach, kiedy każdy wyjazd za granice związany był z otrzy­ ciec był leśnikiem i często przebywałam z nim w lesie. Lasmaniem wielu zgód i wiz, nie było to łatwe. Te sprawy organi­ był i jest moim natchnieniem a także ukojeniem w ciężkich zacyjne i wiele innych załatwiał mój mąż, Józef. Dzięki temu chwilach - po dzień dzisiejszy. Kiedy w 1962 r. rozpoczęłam udało nam się wyjechać do Anglii (1981 r.), Belgii, Holandii, pracę w Szkole Podstawowej nr 1 w Koniakowie, napotkałam RFN, trzykrotnie uczestniczyliśmy w Festiwalach Dziecięcych sprzyjający grunt dla rozwoju swoich zamiłowań. Byłam już w Turcji, byliśmy też na Węgrzech, Bułgarii, NRD i wielo­ członkiem Zespołu Regionalnego w Koniakowie, a w szkole krotnie w Czechosłowacji. w ramach zajęć pozalekcyjnych prowadziłam razem z p. Ja­ Po raz pierwszy dzieci koniakowskie wyjechały w latach nem Kukuczką Dziecięcy Zespół Regionalny. Przygoda z tym70 na kolonie letnie. Zawsze wybieraliśmy morze (Sarbino­ zespołem trwała prawie 30 lat, do roku 1990. wo) lub jeziora (Stary Borek nad Wigrami i Sielpia). W moich zespólakach zaszczepiłam widocznie bakcyl nie W zespole regionalnym byli uczniowie od 6go roku życia, tylko umiłowania tańca i śpiewu, ale także miłości do języka - aż do ukończenia szkoły podstawowej. Był taki okres, że dzieci gwary, do stroju regionalnego, gdyż moi byli wychowanko­ nie chciały odejść z zespołu i utworzyliśmy wtedy wspólnie wie zasilali później zespół dorosły. Spośród nich wywodzą się zespół młodzieżowy „Jawor”, który przetrwał 5 lat, aż do mo­ m. in. p. Elżbieta Legierska - Niewiadomska, obecna dyr. GOK mentu mojego odejścia na emeryturę. Potem wielu członków w Istebnej oraz p. Urszula Gruszka, kier. zespołu „Koniaków” zespołu przeszło do zespołu dorosłego i niektórzy z nich tań­ i „Mały Koniaków”. Tak więc wychowałam swoje godne na­ czą po dzień dzisiejszy. stępczynie. K. R. - Po kilku latach pracy w szkole, włączyłaś się w Dużej pomocy w prowadzeniu zespołu udzielali mi Zuzan­ realizację kolejnego wyzwania, które po 31 latach istnienia na i Jan Kawulokowie, którzy występowali nie tylko jako ka­okazało się „inwestycją trafioną”. Myślę tutaj o Ognisku Pra­ pela, ale udzielali mi wielu rad, m. in. w doborze tekstów pio­ cy Pozaszkolnej. To przecież „Twoje dziecko”. senek. W tamtych czasach bowiem na konkursach jurorzy bar­ M. Ch. - Zawsze rozumieliśmy z mężem, że Koniaków to dzo zwracali uwagę na odpowiednie do wieku dzieci treści nie tylko kapele i zespoły, ale to również bardzo szeroki za­ piosenek. Było niedopuszczalne, by małe dziecko śpiewało o kres wielorakiej twórczości ludowej. Pragnęliśmy to przenieść zalotach, kochaniu, piciu alkoholu itp.; Także trzeba było cza­ do środowiska szkolnego, by już w dzieciach zaszczepić mi­ sami przerabiać niektóre teksty, by później nie odbierano namłość do swojej małej Ojczyzny. Temu celowi miała służyć GRUDZIEŃ 2003 • 3 LAUR „SREBRNEJ CIESZYNIANKI” jewódzka oceniała prace i ustalała wyniki. Przy tej okazji od­ bywały się Przeglądy Zespołów Dziecięcych Polski Południo­ DLA PANI MARII CHMIEL - dok. ze str. 2 wej (w kinie „Olza” w Istebnej). Wiejska Szkoła Środowiskowa, która jednak działała niedłu­ Muszę też podkreślić, że OPP bardzo blisko współpraco­ go, bo było to zadanie trudne do zrealizowania, gdyż w szkole wało z GOK kierowanym wówczas przez p. Franciszkę Pro- nie można było zatrudnić artystów ludowych, krórzy nie mielibosz. Wspólnie wyszukiwałyśmy wśród mieszkańców stare wykształcenia, a tylko prawdziwi artyści - instruktorzy dawalipieśni, zwyczaje i obrzędy, takie jak Morzany i Drzegorze, gwarancję dobrej pracy na tym polu. uczyłyśmy dziewczęta czepienia, organizowałyśmy spotkania
Details
-
File Typepdf
-
Upload Time-
-
Content LanguagesEnglish
-
Upload UserAnonymous/Not logged-in
-
File Pages24 Page
-
File Size-