Kosztyła, Zygmunt Obrona odcinka Wizna w kampanii wrześniowej 1939 r. = Защита участка Визна во время сеньтябрьской кампании 1939 года = Defence of the Wizna sector in the September Campaign in 1939 "Rocznik Białostocki", 4, 1963, s. [435]-446 Zdigitalizowano w ramach projektu pt. Digitalizacja i udostępnianie online czasopisma „Rocznik Białostocki”, dofinansowanego ze środków Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego na działalność upowszechniającą naukę (nr umowy 834/P-DUN/2019). Udostępniono do wykorzystania w ramach dozwolonego użytku. ZYGMUNT KOSZTYŁA OBRONA ODCINKA "WIZNA" W KAMPANII WRZESNIOWEJ 1939 R. 3a~MTa yqaCTKa BM3Ha BO BpeMR CeHTRÓpbCKOM KaMIIaHMM 1939 ro,n:a De.fence of the Wizna sector in the Septernber Campai:gn in 1939 Obrona Wizny ze względu na zaciętość i pogardę śmierci jej obroń­ ców urasta do symbolu bohaterstwa żołnierza polskiego i stanowi nie­ wątpliwie jedną .z najpiękniejs ' zych kart kampanii wrz . eśniowej w 1939 r. Mimo druzgocącej pr·zewagi ·wojsk niemieckich obrońcy odcinka "Wiz­ na" .z bezprzykładnym męst · wem j ofiarnością trwali na bronionej po­ zycji do końca, pO'wst~zymując przez dwie doby nacierające jednostki pancerne nieprzyjaciela. w ·alcząc w osamotnieniu, przyjęli oni na sie-. bie główne uderzenia XIX korpusu pancernego genu. dH e . .r G i a n a. TEREN I UMOCNIENIA OBRONNE Teren na odcinku obrony stwarzał korzystne na ogół warunki dla jej organizacji. Rzeki Narew i Biebrza oraz ich silnie zabagnione do­ lilny, rozciągające się w kieruniku Maliszewa do 7 km, stanowiły pew­ ne oparcie dla obrony. Jedyne przejście przez ro1zległe bagna stanowiła szosa Łomża-Białystok, która biegnie na grobli długości 6 km. W po­ przednich latach bagna na odcinku obrony (poza groblą) były nie do przebycia. Wyjątkowa susza w lecie i jesieni 1939 roku spowo­ dowała jednak, że niedostępne dotychczas bagna stały się dostępne nie tylko dla piechoty, ale również dla pojazdów mechanicznych. Zachodni brzeg rzeki Narwi i Biebrzy góruje nad wschodnim około 20 m. Nie miał on jednak należytego pokrycia roślinnego, co ułatwiało wgląd w teren i prowadzenie obserwacji. Brzeg wschodni, silnie zalesiony, pokryty kępami drzew i krzewów, utrudniał wgląd w teren. Na połud­ nie od wsi Strę'kowa Góra krzyżują się dwie drogi: Łomża-Białystok i Zambrów-Osowiec, stanowiące ważny węzeł drogowy. W ·ceiu zamknięcia przej :ścia przez zabagnioną do1inę obu rzek i obrony węzła dróg, przystąpiono w kwietniu 1939 r. do budowy umoc- [435) 28* 436 Z . KOSZTYŁA nien. W kierunku Wizny umocnienia obronne zostały rozbudowane od wsi Maliszewodo lasu wsi Kołodzieje, tj. na odcinku o szerokości 9 km. Umoc­ nienia te, składające się z 6 cięż1nch, 8 małych i 2 lekkich schronów bojowych, wybudowano wy~ącznie na wschodnim brzegu. Pozycję główną rozbudowano na wschód od linii bagien, a więc na zachodnim skraju miejscowości Mali'szewo, Kurpiki, Góra Strękowa, Giełczyn i Ko­ łodzieje. Nad samą rzeką w rejonie Wizny urządzono pozycję wysu­ niętą. Podstawę głównej pozycji obronnej stanowiło sześć schronów ciężkich 1 • Cztery z nich rozmieszczone były na południe od rzeki Na­ 2 re·w, pozostałe dwa - na północ w rejonie wsi Giełczyn • Oprócz schronów ciężkich na pozycji głównej znajdowało się sześć małych schro­ nów (dwa n·a południe od wsi Malisze·wo i cztery w rejonie wsi Koło­ dzieje), ale schrony te nie miały wła rsnego uzbrojenia. Do chwili po­ dejścia nieprzyjaciela fortyfikacje pozycji głównej nie były jeszcze całko · wicie wykończone. Na porzycji wysuniętej zbudowano dwa małe schrony żelbetonowe, uzbrojone w dwa ckmy i rkm w kopule. Po­ nadto na grobli przy załam ·aniach szosy liistawiono dwa lekkie schrony bojowe z kierunkiem ognia w · zdłuż drogi. Rozmieszczenie schronów w terenie zapewniało im dobre warunki obserwacji i ostrzału na całe przedpole oraz wzajemną łączność i współ­ działanie ogniowe. Schrony w Giełrczynie i Górze Strękowej miały między sobą łączność wzrokową i ogniową oraz możli'wość ostrzelania każdego odcinka terenu 00 rn. Kołodzieje do szosy Wizna-Strękawa Gó• ra. Ponadto schron znajdujący się u podnóża wzgórza 126 w Górze Strękowej mógł ostrzeliwać bagna na polliidnie od szosy, uzupełniając się w ten sposób ogniowo .ze schronem ·w Kurpikach, który miał rów• nież dobre pole ·obserwacji i ostrzału. N aj lepszy wgląd w teren posiadał schron dowódcy odcinka, umieszczony na wzgórzu 12 6. Zapewniał on. o b­ serwację całego odcinka obrony oraz \Yzrokową łączność z większością schronów. Wszystkie schrony stanowiły więc jeden dobrze zorganizowany system ognia. Jak wykazał przebieg walki, całość tych umocnień, aczkol­ wiek nie wykończonych jeszcze całkowicie, spełniała w zasadzie swoje zadanie. Jedynie brak środków ppanc. oraz sił żywych wpłynął na to, 3 że nie mogły one być dłużej bronione • 1 Jeden z nich, umiesz·czony na wzgórzu 126 "Góra Stręrkowa", był schronem obserwacyjnym dowódcy odcinka. Wyposażony był w radiostację RKD. 2 Schrony te były żelbetonowe o grubości ścian dochodzących do 210 cm. Każdy z nich mi.ał ruchomą kopułę pancerną grubości 15 cm i 15 ton wagi. Uzbrojenie składało się z 2, 3 ·Ckm-ów oraz rkm w kopulach. Schrony posiadały studnie wewnętrzne i miały być zdolne do prowadzenia samodzielnej walki. W czasie wycofywania się Niemców w 1944 roku schrony te zostały zburzorne i w tym stanie z, a. chowały się do dziś. 3 w zasadzie schrony ·te mogły zabezpieczyć nawet przed ogniem artylerii ciężkiej, jednak z rporwodu braku broni ppanc czołgi i działa nieprzyja:ciela mo.gły OBRONA WIZNY 437 OBSADA ODCINKA "WIZNA" l JEJ ZADANIE Na 9-kilometrowy odcinek obrony przewidziano początkowo mini­ malną obsadę, której podstawę stanowiła 3 kompania ckm baonu for­ tecznego ,,Osorwiec" oraz bateria artylerii pozycyjnej w· składzie dwóch plutonów4• W dniu l wrześ· nia o świcie załogę tę wzmocniono 3 baonem z 71 pułku piechoty or~rz plutonami specjalnymi. Dowódcą odcinka zo­ stał początkowo mjr J. F a b er - dowódca 3/71 pp. Zgodnie z planem działania Samodzielnej Grupy Operacyjnej "Na rew" ·zadanie polegało na obronie umocnień na lewym brzegu Narwi i Biebrzy, od wsi Grą­ dy-Woniecko do wsi Kołodzieje, ze szczególnym naciskiem na obro­ nę kierunków Wizna i Giełczyn, oraz prowadzenie 1':'0Zipoznania na Je­ dwahne5. Wykonanie otrzymanego zadania utrudniała szczupłość sił i środków, odsłonięte skrzydła, osuszenie bagien ora'z płytkość obrony. W tej sytuacji szanse obrony były znikome. W sz.czególnie trudnej sytuacji znajdowała się pozy,cja wysunięta, oddalona o 5 km od pozy­ eji głównej. Odległość ta uniemożliwiała przy posiadany:ch środkach udzielenie odpowiedniego 'WSparcia ogniowego i wykluczała jakąkolwiek pomoc w sile żywej podczas dnia. Tak więc załoga pozycji wysuniętej skazana była na walkę w zupełnym Dsamotnieniu. Zgodnie z decyzją dowódcy SGO "Narew" gen. M ł o t - F i j a ł k o w­ s k i e g o, zmierzającą do skupienia ma'ksymalnyeh sił na zachodnim skrzydle grupy w celu podjęcia przewidywanej akcji zaczepnej, dnia 2 września w godzinach wieezornych (mimo sprzeciwu oficerów sztabu) 3 baon 71 pp. wycofany został z obsady Wizny i skierowany . na po­ łudnie od Ostrołęki 6 • Po wycofaniu 3 baonu pozostała obsada odcinka "Wizna" została formalnie podporządkow · ana dowódcy odcinka "Oso­ wiec" ppłk. T. T a b a czyń S' !ki~ m u i wzmocniona 8 kompanią strze­ lecką ze 135 pp.7 W ten sposób już i tak słaba załoga odcinka została jeszcze zredukowana. Ostate·cznie szczegółowy skład polskiej obsady odcinka "Wizna" był nastęiPujący: dowódca całośd kpt. Władysław Rag i n i s; pododdziały: 8 kompania strzelecka ze 135 pp. wzmocnio­ na plutonem ckm z 3 komp:anii 135 pp. - dowódca kpt. S h mc i d t; podeJść · zupełinie blisko i ogniem . wprost do strzelnic obezwładniać schrony. Do tego dochodziła jes·zcze bezprzykł, adna S ' łabość obsady - olkoło 700 ludzi na 9 km frontu. 4 Pododdziały te zostały utworzone w lecie 1939 r. i znajdowały się na po­ zycji "Wizna" od dnia 23 sierjpnia. 5 A. S a w czyń s k J., Epizod pod Wizną, " . Belloną", .z. 3, Londyn 1954, str. ·13. 6 F. M k i ae j o r w i c z, Działanie SGO "Narew" w k,ampanii wrześnio­ wej 1939 r., "Wojskowy Przegląd Historyczny" nr 2, Warszawa 1960, str. 226. 7 Jak podaje płk. A. S a w czyń ski, dowódca 135 pp. ppłk. T a b a czyń­ s 'ki miał zameldować, że z takiej odległości {ok. 30 km) nie będzie mó.gł dowo­ dzić obroną odcinka "Wizna". [ Z. KOSZTYŁA 438 - ---------------------------- 3 kompania ckm baonu fortecznego - dowód• ca kpt. Rag i n i s; bateria artylerii pozycyjnej (dwa plutony 76 mm armat) - dowódca por. Bryk a l ski; 136 rez. kompania saperów; plu­ ton artylerii 75 mm armat z 71 pp.; pluton zwiadowców konnych 135 pp.; pluton pionie­ rów 71 pp. Razem około 20 oficerów i 700 sze­ regowych, 16 dział, 28 ckm, oko~o 18 rkm i 2 · kb ppanc.8 Jak wynika z relacji i opisów, na przedpo­ lu nie było w ogóle pól minowych. Jedyną za­ porę stanowił płot kolczasty, przebiegający od Narwi przed Górą Strękową i Kurpikami. Ugru­ powanie sąsiadów było dla odcinka "Wizna" Ryc. 1. Bohaterski kpt. Wła­ niekorzystne, tak ze względu na odległość (30 dysław Raginis, dowódca od­ cinka frontu pod Wizną w km do Osowca i 20 km do Łomży), jak i na Łomżyńskim w 1939 r. szczupłość · sił. 9 Sytuację obrońców odcinka "Wizna" pogarszał fakt, że SGO "Narew" nie miał na tym. odcinku żadnych odwodów, zdolnych do udzielenia wspaiT­ cialo. Na przedpolu Wizny działał pluton zwiadowców konnych, który został rozbity w dniu 7 wrzeŚnia przez oddziały rozpoznawcze 10 DPanc. nieprzyjaciela. DZIAŁANIA NIEPRZYJACIELA NA PRZEDPOLU ODCINKA. "WIZNA" W pierwszych dniach wojny na kierunku W<izny było na ogół spo­ kojnie. Jedynie na kierunku Grajewa-Osowiec nieprzyjaciel przejawiał większą aktywność. Od dnia 3 września Łomża była systematyeznie bombardowana przez l~tnictwo niemieckie. Obsada Wizny prowadziła w tym czasie intensywną rozbudowę um' ocnień .ziemnych, prace ma­ skujące oraz oczyszczała przedpole w pasie ostrzału z k _ęp krzaków s A. Sawczyński, Epizod pod Wizną, o.c., str.
Details
-
File Typepdf
-
Upload Time-
-
Content LanguagesEnglish
-
Upload UserAnonymous/Not logged-in
-
File Pages14 Page
-
File Size-