Nowiny Ogrodowe str. 19-22 TYGODNIK Nr 17 (2914) Rok 57, 28 kwietnia 2015 Nakład 11.100 egz. cena 2,90 zł (w tym Vat 8%), PI ISSN 0208-6883. Nr indeksu 366870 Ranking liceówstr. 8-9 G. KOCZUBAJ G. Do więzienia za pomoc chorym? str. 3 Skup aut Młodzi nie chcą Kasacja Z pasji do historii, pojazdów tel. 792 18 22 17 mundurów i broni chodzić w góry 607 232 330 str. 27 www.bb-recykling.pl str. 14 2 Nr 17, 28 kwietnia 2015 Fiasko wyborów do Rady Cieplic Skandaliści są jak barwne ptaki, Tylko 3,6 procenta wyniosła fre- dzisiaj w modzie - przyznaje Anna Bał- które upiększają naszą szara rzeczy- kwencja w niedzielnych wyborach do kowska, przewodnicząca poprzedniej wistość. Poprzez swoje nietypowe Rady Cieplic. To znacznie mniej niż rady i zarazem przewodnicząca komisji zachowania zwracają uwagę na przed czterema laty. wyborczej. R. ZAPORA problemy, które często w danych Potwierdziły się wcześniejsze oba- - Spełniam obywatelski obowiązek społecznościach są tematem tabu. wy, że wybory cieszą się znikomym - mówi z kolei Piotr Ptaszyński, ciepli- zainteresowaniem. Do rady zgłosiło się czanin, którego spotkaliśmy przy urnie. Jest wielu skandalistów, którzy, jak zaledwie 17 kandydatów (na 15 miejsc). - Myślę, że rada jest bardzo potrzebna, się później okazało, wyprzedzili W niedzielę lokale świeciły pustkami. żeby rozwiązywać nasze lokalne pro- swój czas i utorowali drogę nowym Członkowie komisji wręcz z utęsknie- blemy. Przychodziłem na spotkania ideom i zasadom. niem wypatrywali wyborców. - Może poprzedniej rady, trochę się działo. Skandalem jako wyrazem twór- ta pani wejdzie? - niemal się zakładali, Nie zmartwiła go informacja, że był do- czym często posługują się artyści obserwując przechodniów. W lokalu piero ósmą osobą, która głosowała w tym wyższych lub niższych lotów. Skan- wyborczym w II LO do godziny 11. lokalu. - Każdy sam decyduje, czy iść, czy dal w naszych czasach okazał się do- głosowało zaledwie 7 osób. Dwa razy nie iść. Dzień się jeszcze nie skończył - skonałym chwytem marketingowym. więcej było w komisji znajdującej się mówił. Rozmawialiśmy przed południem. Po co wydawać pieniądze na drogą w budynku Politechniki Wrocławskiej. Niestety, do zamknięcia urn sytuacja reklamę, skoro wystarczy posłużyć W Termach Cieplickich do południa niewiele się zmieniła. Łącznie frekwencja się prowokacją, aby wszystkie bar- głosy do urn wrzuciło zaledwie 21 osób. w niedzielnych wyborach wyniosła 3,6 dziej i mniej opiniotwórcze media Ale to i tak niewiele. procenta. Wydano zaledwie 416 kart do zajęły się danym delikwentem? Te - Przychodzą przeważnie ludzie starsi głosowania. Rekordzistka, Sylwia Bajor, Nieliczni zdecydowali się oddać głos. chwyty są doskonale znane - trochę - słyszeliśmy w komisjach. - Szkoda, bo zdobyła 138 głosów. Cztery lata temu obrazoburczych religijnie metafor jak się ukaże coś o radzie w internecie, osoby z takim wynikiem nie wchodziły pokazać, że coś od niej zależy i wytrącić Urszula Cichoń (91), Paweł Drewniak przyprawionych szokiem obyczajo- to jest mnóstwo komentarzy. Ludzie do rady (trzeba było mieć minimum argumenty pesymistom - mówi była (120), Michał Kasztelan (128), Oskar narzekają na radnych, na to, że nic się 207 głosów). Teraz wystarczyło ponad wym i sukces zagwarantowany. przewodnicząca. Klimek (65), Bernard Knobelski (55), nie dzieje. A jak mają możliwość, by to 50. W 2011 roku frekwencja też nie była Trzeba jednak rozróżnić tych Do Rady Cieplic dostali się (kolejność Leszek Malinowski (103), Teresa Mitsat- zmienić, to z niej nie korzystają - mówi porywająca, ale wynosiła 12 procent. alfabetyczna, w nawiasie obok nazwiska sos (92), Czesław Niemiec (65), Paweł artystów, którzy posługują się nam jeden z członków komisji. Anna Bałkowska mimo wszystko uwa- liczba głosów na kandydata): Sylwia Rabczyński (74), Marcin Sidziński (136), skandalem w imię jakichś wartości, - Potwierdziło się to, co mówiłam ża, że rada jest potrzebna. - Teraz będzie Bajor (138 głosów), Jerzy Bilski (137), Justyna Szczygielska (133). od tych, którzy żerują na zwykłej wcześniej: praca społeczna nie jest musiała działać bardzo prężnie, żeby Alina Boreta (101), Mateusz Caban (93), (ROB) ludzkiej ciekawości. Dziewczyny z rosyjskiej grupy Pussy Riot szo- kują. Ich happeningi mogą przypra- pierwszy z tych mężczyzn miał już na zeznania innych świadków oraz samo wić o ból głowy nawet najbardziej koncie kilkanaście wyroków. znalezienie Mariusza P. w miejscu otwartych na nowe trendy świadków Bo źle o nim mówił Sąd Okręgowy w ubiegłym tygodniu wskazanym przez Roberta S. ich działalności artystycznej. Ale skazał Roberta S. i Marka B. na kary - Wyrok w zasadzie jest niski - przy- w ich projekcie jest jakaś idea, cel, Porwali, wywieźli za miasto, po dro- później zadzwonił Robert Sz. i powtórzył, po 7 lat więzienia, z kolei trzeciego ze znał sędzia Marek Buczek. Przypomniał, wyższe przesłanie. One chcą wstrzą- dze bili i szarpali, a na koniec wrzucili do że jak nie zapłaci, to nie zobaczy ani samo- współsprawców - Adama M. - na karę że czyn z artykułu, z którego zostali ska- snąć rosyjską społecznością, aby ośmiometrowego komina. Od konkubiny chodu, ani konkubenta. - Trafisz do dziury 5 lat więzienia. Do tego zastosował zani (wzięcie zakładnika ze szczególnym ta wreszcie przejrzała na oczy. I co swojej ofiary zażądali okupu. Sąd Okrę- - powiedział z kolei któryś ze sprawców po wobec nich pięcioletni zakaz zbliżania udręczeniem), jest zagrożony karą od 5 warto powiedzieć, te młode artystki gowy w Jeleniej Górze w ubiegłym ty- drodze do Mariusza P. się i kontaktowania z pokrzywdzonym. do 15 lat bądź 25 lat więzienia. narażają się na spore problemy godniu skazał sprawców tego zdarzenia. Porywacze wywieźli swoją ofiarę Tuż przed ogłoszeniem wyroku Wyrok nie jest prawomocny. Obrońca z prawem, od finansowych grzywien Chodzi o sprawę porwania z lipca w okolice Wolbromowa. Kazali wysiąść. doszło do nietypowej sytuacji. Obroń- zapowiedziała odwołanie. Prokurator To- do kary więzienia włącznie. ubiegłego roku. Mariusz P. ze swoim Mariusz P. nie wiedział, gdzie jest, bo ca dwóch oskarżonych, adw. Ilona masz Krzesiewicz nie przesądza jeszcze W tym kontekście współcześni kolegą podjechali do garażu znajomego kazali mu zaciągnąć na głowę koszulkę. Grabas, złożyła wniosek o skierowanie sprawy. - Na gorąco można ocenić ten sprawy na drogę mediacji. Wynikało wyrok jako sukces - powiedział. - Orze- polscy skandaliści wyglądają żało- w Jeleniej Górze. Właściciel garażu Na miejscu czekał na nich jeszcze jeden z niego, że pokrzywdzony zgadza czone kary w niewielkim stopniu odbie- śnie. Jerzy Urban przyszedł do studia oferował podobno szlifierkę kątową mężczyzna. Zaprowadzili swoją ofiarę do w dobrej cenie. Mariusz P. nie znał lasu. To zupełne odludzie, rzadko kiedy się na ustalenie kary dla oprawców gają od tego, czego żądał prokurator. telewizyjnego ubrany w szaty bisku- w trybie mediacji. Sąd odrzucił ten Prokurator chciał po 8 lat więzienia pa i na wizji zapalił papierosa. Dla tego mężczyzny, ale chciał zobaczyć, ktoś tędy chodzi. Następnie bandyci, grożąc nożem, kazali wskoczyć mu do wniosek uznając, że postępowanie dla dwóch pierwszych oskarżonych i 6 mnie zapraszanie Jerzego Urbana czy sprzęt wart jest swojej ceny. Wziął samochód swojej konkubiny i pojechali. ośmiometrowego komina po byłych już się zakończyło i pozostało jedynie lat dla Adama M. do studia telewizyjnego jest już samo Kiedy byli w środku, nagle pod garaż zakładach wapienniczych. Mariusz P. nie ogłoszenie wyroku. W sprawie wciąż pozostaje kilka pytań, w sobie niesmacznym skandalem. podjechało trzech mężczyzn. To Robert miał wyjścia i opuścił się po gałęzi do - W tej sprawie jest bardzo dużo do- na które trudno znaleźć odpowiedź. Po Dlaczego osobie tak skompromito- S., Marek B. i Adam M. Dwaj pierwsi komina. Bandyci zostawili go i wrócili wodów, najistotniejszym są zeznania pierwsze, co było motywem działania wanej daje się głos w jakimkolwiek zaczęli bić i kopać Mariusza, aż ten do Jeleniej Góry, po czym ukryli pojazd. pokrzywdzonego - mówił w uzasadnie- sprawców? Robert S. dowiedział się, że dyskursie publicznym? Zapew- upadł na ziemię. Potem wsadzili go do Sprawa jeszcze tego samego dnia niu wyroku sędzia Sądu Okręgowego pokrzywdzony rozpowiada na mieście ne chodzi tu o zwyczajne słupki samochodu jego konkubiny. Zszokowa- wyszła na jaw, bo kobieta zawiadomiła Marek Buczek. - Był on przesłuchiwany o nim, że jest na utrzymaniu swojej oglądalności. ny kolega wsiadł z nimi, bo nie chciał policję. Sprawcy zostali namierzeni 5 czy 6 razy i każdorazowo mówił to konkubiny. To go zdenerwowało. Tak Jeszcze bardziej niesmaczny zostawić Mariusza samego. Ale bandyci i zatrzymani. Robert S. wskazał miejsce, samo. Pierwsze przesłuchanie miało bynajmniej zeznawał na policji i w sądzie. skandal wywołał pisarz Michał kilkaset metrów dalej kazali mu wysiąść. w którym ukryli zakładnika. Mariusza P. miejsce zaraz po zdarzeniu, właściwie Tylko, czy to wystarczający powód, by Witkowski, który podczas modo- Po drodze dalej bili swoją ofiarę. Zabrali uwolniła policja i straż pożarna. tego samego dnia. Pokrzywdzony był pobić, wywieźć do lasu, wrzucić do dziury wej imprezy w Łodzi pokazał się telefon. W pewnym momencie Marek B. Mężczyźni odpowiadali za szereg trzeźwy. Trochę różniły się jego zezna- i żądać okupu? Kolejne: kim był mężczy- na tak zwanej „ściance” w kretyń- dał mu na chwilę telefon i kazał zadzwonić zarzutów, w tym uprowadzenie za- nia podczas samej rozprawy, ale były zna, który czekał na sprawców na miejscu to różnice nieznaczne. i wskazał im dziurę po zakładowym komi- skiej stylizacji, której częścią