Kuba Więcek Saksofon to Mój Język

Kuba Więcek Saksofon to Mój Język

LIPIEC-SIERPIEŃ 2020 Miesięcznik internetowy poświęcony jazzowi i muzyce improwizowanej ISSN 2084-3143 100 LAT BIRDA The Consonance Trio Orient Express TOP NOTE Marcin Wasilewski Trio, Joe Lovano Arctic Riff Kuba Więcek Saksofon to mój język Marcelina Gawron Teus Nobel fot. Kuba Majerczyk 2nd 'We Want Jazz' Poster Competition: THEME POLISH COMPOSERS PRIZE 10.000 PLN DEADLINE: 24.08.2020 INFO: www.radiojazz.fm/wewantjazz2020 Od Redakcji redaktor naczelny Piotr Wickowski [email protected] Po pierwsze: „To on nie tylko wynalazł pewien idiom, ale go w najwyższym stopniu udoskonalił! Owszem, Miles Davis czy John Coltrane dołożyli swoje, ale mieli już go- towy wzorzec z Sèvres! Parkera uważa się powszechnie za najbardziej kreatywnego improwizatora, jaki do tej pory pojawił się w muzyce jazzowej i nie tylko”. Po drugie: „Obcując z postacią Parkera, ma się dziwne wrażenie, że strumień inwen- cji twórczej był u niego zupełnie niezależny od marnej zazwyczaj kondycji życiowej”. Po trzecie: „Bird był w zasadzie samoukiem – jeśli nie liczyć krótkiego epizodu z jakąś orkiestrą szkolną, z której szybko go wyrzucono za brak... talentu”. Po czwarte: „Parker z Gillespiem zmienili już strukturę jazzu na poziomie melodycz- nym, harmonicznym i rytmicznym, tak jak 20 lat wcześniej zrobili to Louis Arm- strong z Kingiem Oliverem w Chicago”. Po piąte: „W przypadku Parkera nie ma czegoś takiego, jak «wersja ostateczna» da- nego utworu. On nie nagrywał muzyki w taki sposób, w jaki robiła to i robi większość wykonawców na tej planecie. Niczego nie «szlifował», nie próbował, nie udoskonalał. Po prostu spontanicznie muzykował”. Po szóste: „Parker udowodnił, że jazz można grać w inny niż dotychczas sposób. Ot- worzył furtkę, której nikt prawie (bo byli też inni przed nim, choćby Duke Ellington) wcześniej nie otwierał”. Z tych i wielu innych powodów, przywołanych przez Jarosława Czaję w eseju Bird Lives!, jeżeli nie słuchamy nagrań Charliego Parkera na co dzień, zróbmy to przy- najmniej w sierpniu, kiedy mija setna rocznica jego urodzin. Biorąc też pod uwagę głos młodego saksofonisty Kuby Więcka: „U Charliego bardzo cenię otwartość na błędy, szukanie niedoskonałości, co wydaje mi się w jazzie niezwykle istotną kwe- stią. Myślę, że tutaj warto jeszcze dodać – chociażby w kontekście tej spontaniczności Parkera – że nigdy nie byłem zwolennikiem organizowania wielu prób z moim zespo- łem. Nawet jeśli muzyka jest skomplikowana, to i tak robię tyle prób, żeby dokładnie być na granicy tego, że czujemy się w tym pewnie, ale że zawsze wyjdzie to trochę inaczej. I myślę, że to jest właśnie to przełożenie wpływu Charliego Parkera na mój własny pogląd na tworzenie”. 4| SPIS TREŚCI 3 – Od Redakcji 6 – Portrety improwizowane 7 – CHARLIE PARKER – 100 LAT 7 Bird Lives! 21 Koncerty, winyle, komiks 22 Nieistniejąca biografia Charliego Parkera 24 Charlie Parker na dużym i małym ekranie 27 – That’s NYC jazz, Babe 28 – Wydarzenia 32 – Wspomnienie 32 Freddy Cole Wykreował własny styl 34 – Płyty 34 Pod naszym patronatem 40 TOP NOTE Marcin Wasilewski Trio, Joe Lovano – Arctic Riff Emil Miszk & The Sonic Syndicate – Artificial Stupidity 43 Recenzje Piotr Lemańczyk Trio – In Simplicity Tomasz Grzegorski / Marcin Ślusarczyk / Tomasz Białowolski / Maciej Adamczak / Arek Skolik – To Muniak With Love Marta Wajdzik Quartet – My Planet Agnieszka Hekiert – Soulnation Olo Walicki & Jacek Prościński – Llovage Pimpono Ensemble – Survival Kit Awatair – Awatair Plays Coltrane Esperanza Spalding & Fred Hersch – Live At The Village Vanguard Sophie Tassignon – Mysteries Unfold New York Voices – Reminiscing In Tempo Dinosaur – To The Earth Sarathy Korwar – More Arriving Ricardo Grilli – 1962 Elias Stemeseder & Max Andrzejewski – Light/Tied Enzo Carniel / House of Echo – Wallsdown The Mark Harvey Group – A Rite for All Souls Nie nudzić! The Eddy JazzPRESS, lipiec-sierpień 2020 |5 70 – Rozmowy 70 Kuba Więcek Saksofon to mój język 81 Marcelina Gawron Tęsknota za kontrabasem 89 Teus Nobel Podróż do muzycznej dorosłości 98 – Słowo na jazzowo 98 My Favorite Things (or quite the opposite…) Metafizyka życia małżeńskiego 101 Złota Era Van Geldera Dwie zasłuchane gitary 103 Kanon Jazzu Nie-awangarda dwóch liderów 106 – Pogranicze 106 Down the Backstreets Celebracja kreatywności na przekór białej wściekłości 109 – Redakcja F L a : www.jazzpress.pl Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. 6| Wydarzenia Portrety improwizowane rys. Jarosław Czaja Jarosław rys. CHARLIE PARKER – 100 LAT JazzPRESS, lipiec-sierpień 2020 |7 Bird Lives! Jarosław Czaja [email protected] „Wszystko co grał, kiedy mu zależało i naprawdę grał – było przerażające, a ja byłem tam co wieczór!” Miles Davis Setna rocznica urodzin Charlie- Dla wielu współczesnych słucha- go Parkera noszącego przydomek czy dodatkową barierą trudną do Bird – Ptak – zapewne obchodzo- pokonania jest to, że Parker na- na będzie z należytym ceremonia- grywał w czasach fonograficz- łem. Przypomniane zostaną od- nej prehistorii. Wystarczy sięg- powiednie urywki z encyklopedii, nąć do internetowych portali a w sklepach pojawią się odkurzo- społecznościowych, wejść na ja- ne nagrania Birda w nowych opa- kiekolwiek forum miłośników kowaniach. Nie łudźmy się jednak. audio, żeby się o tym przekonać. Parker był zawsze raczej muzy- Ot, całkiem niedawno natkną- kiem dla muzyków, a nie dla sze- łem się na dyskusję o „genial- rokiej publiczności. Popularnoś- nych” jazzowych albumach w ro- cią cieszyli się jego liczni epigoni dzaju Kind Of Blue Milesa Davisa i naśladowcy, a „pożyczali” od nie- i ktoś z głupia frant zapytał o ja- go wszyscy bez wyjątku – świado- kiś jeden „genialny” album Char- mie czy nieświadomie, i tak jest do liego Parkera. I okazało się, że dzisiaj. czegoś takiego nie ma! Są tylko jakieś składanki, boksy i boksi- ki. Nie wiadomo, od czego zacząć, żeby – jak to ktoś napisał – „na minę nie trafić”. Jest to nawet do- syć zabawne w kontekście faktu, że akurat w dorobku Birda – jak u mało kogo – trudno doszukać się jakiejkolwiek artystycznej mielizny. A dyskutowali przecież ludzie dobrze, wydawało by się, osłuchani w jazzie, a nie zwolen- nicy disco polo! 8| CHARLIE PARKER – 100 LAT Nikt go jeszcze nie przeskoczył Utarty schemat myślenia jest taki, że muzyka cały czas rozwija się liniowo. Parkera traktuje się po- wszechnie jako wielkiego innowatora i wynalaz- cę, ale wiadomo, że wszystkie wynalazki wymagają ulepszeń. Więc owszem, on coś tam wymyślił, coś grał, ale to wszystko było zarejestrowane w prymi- tywny sposób i dzisiaj na sprzęcie odtwarzającym za kilka albo nawet kilkanaście tysięcy złotych szkoda tego słuchać. Tyle jest nowszych wykonań choćby Now’s The Time albo Anthropology różnych innych artystów, które na pewno lepiej brzmią i są być famę i pieniądze. Zaczepia- w stereo. Reasumując: poważamy Parkera, ale go ją mnie fani jazzu, którzy lata całe nie słuchamy. I teraz właśnie, należałoby uświa- spędzili na słuchaniu Charliego domić tym wszystkim ludziom jedną podstawową Parkera, Buda Powella, Theloniousa rzecz, która najwyraźniej im umyka, a mianowicie Monka, i pytają: «Joe, co się do chole- taką, że do tej pory Birda – mówiąc językiem spor- ry dzieje z tą muzyką? Jeszcze nigdy towym – nikt w jazzie jeszcze nie przeskoczył! nie widziałem takiej miernoty na To on nie tylko wynalazł pewien idiom, ale go estradach, jak teraz»”. Za ostro? Kie- w najwyższym stopniu udoskonalił! Owszem, Mi- dyś myślałem, że owszem, ale z wie- les Davis czy John Coltrane dołożyli swoje, ale mieli kiem coraz bardziej przyznaję Hen- już gotowy wzorzec z Sèvres! Parkera uważa się po- dersonowi rację. Sedno problemu wszechnie za najbardziej kreatywnego improwiza- tkwi w tym, że zaniknęła tak na tora, jaki do tej pory pojawił się w muzyce jazzowej prawdę sztuka improwizacji „tu i te- i nie tylko. Potem na dobrą sprawę tylko sama tech- raz”. Pozostał tylko termin, którym nika nagrań poszła do przodu, chociaż i o to mam chętnie szafujemy – określając nim zamiar się za chwilę pokłócić. Im dalej od śmier- bezrefleksyjnie każdą bez mała in- ci Parkera, tym bardziej poletko jazzu ulegało wy- strumentalną partię solową, a tym- jałowieniu. Albo inaczej: stare, rozłożyste dęby, lipy czasem, jak to ujął inny zasłużo- i buki zniknęły, a zastąpiła je monokultura świer- ny saksofonista Branford Marsalis: ków rosnących gęsto i równo jak od linijki. „Dziś muzycy nie improwizują, tyl- Pamiętam taki wywiad z Joe Hendersonem w nie- ko uczą się schematów, jak grać na istniejącym już magazynie Studio (nr 6/1994), gdzie akordach. Granie tych schematów znakomity saksofonista powiedział o swoich młod- w kółko to nie improwizacja, tylko szych kolegach coś takiego: „Doprawdy, czuję się oto- przeżuwanie już strawionej potra- czony przez zadowolonych z siebie klownów, którym wy” (Jazz Forum, 9/2006). wystarczy nauczyć się paru chwytliwych schema- Jest pod koniec słynnego filmuBird tów, by mieć czelność wejść na estradę, a potem zdo- Clinta Eastwooda taka symbolicz- JazzPRESS, lipiec-sierpień 2020 |9 na scena, kiedy zdumiony Parker ne krążki Charlie Parker Live Performances (Polskie przygląda się zza kulis występo- Nagrania) i Anthropology (Poljazz), wydane w na- wi swojego byłego mentora z Kan- szym kraju bodaj u progu lat osiemdziesiątych XX sas City – alcisty Franklina Bustera wieku. Słuchało się ich wtedy z prawdziwym na- Smitha. Wykonuje on jakiś prosty bożeństwem, chociaż nie były dla twórczości Birda i efekciarski utwór rock’n’rollowy zbyt reprezentatywne. No, ale czarne płyty stały się ku aplauzie wielkiej widowni. wkrótce niemodne, a potem nadeszły

View Full Text

Details

  • File Type
    pdf
  • Upload Time
    -
  • Content Languages
    English
  • Upload User
    Anonymous/Not logged-in
  • File Pages
    110 Page
  • File Size
    -

Download

Channel Download Status
Express Download Enable

Copyright

We respect the copyrights and intellectual property rights of all users. All uploaded documents are either original works of the uploader or authorized works of the rightful owners.

  • Not to be reproduced or distributed without explicit permission.
  • Not used for commercial purposes outside of approved use cases.
  • Not used to infringe on the rights of the original creators.
  • If you believe any content infringes your copyright, please contact us immediately.

Support

For help with questions, suggestions, or problems, please contact us