
STUDIA POLONIJNE T. 30. Lublin 2009 ANDRZEJ CHODUBSKI O POLAKACH W ARMENII I AZERBEJDZ ˙ ANIE W XIX I NA POCZ ˛ATKU XX WIEKU Armenia i Azerbejdz˙an stanowi ˛acze˛s´c´sk đadow ˛aKaukazu, który w s´wiado- mos´ci Polaków jawi sie˛ zwykle jako przestrzen´ zmitologizowana; z jednej strony postrzegana pozytywnie jako region prastarej cywilizacji, walecznos´ci, pomys´lnos´ci ekonomicznej, z drugiej zas´– jako s´wiat obcej, azjatyckiej cywi- lizacji, zacofania gospodarczego oraz spo đeczno-politycznego. Zachowuje sie˛ tez˙pamie˛c´, z˙e w XIX i na pocz ˛atku XX wieku by đa to przestrzen´martyrolo- gii Polaków. Obecnie zamieszkuje tam ok. 5 tys. osób maj ˛acych polski rodo- wód narodowo-etniczny. S ˛ato w duz˙ej mierze potomkowie zes đan´ców poli- tycznych. Rozproszeni s ˛aw róz˙nych cze˛s´ciach regionu. Najwie˛cej jednak spotyka sie˛ich w duz˙ych aglomeracjach miejskich, jak Tbilisi, Baku, Erewan, Kutaisi, Machaczka đa, Suchumi. Wi ˛az˙e sie˛to w istotnej mierze z wykonywa- nymi profesjami. Nierzadko od pokolen´ nalez˙˛ado tzw. elity intelektualnej. Zaznacza sie˛ich obecnos´c´ws´ród profesorów, lekarzy, inz˙ynierów, architek- tów, artystów malarzy, nauczycieli 1. Jednak kontakty Polaków z tym regionem maj˛aponad 1000-letni ˛aprze- sz đos´c´. Zaznacza đy sie˛one na gruncie ekonomicznym, politycznym i kultural- Prof. zw. dr hab. A NDRZEJ CHODUBSKI Ŧ Zak đad Nauk o Cywilizacji, Instytut Poli- tologii Uniwersytetu Gdan´skiego; adres do korespondencji: ul. Gen. J. Hallera 122, 80-952 Gdan´sk. 1 Por.A.C h o d u b s k i, Aktywnos´c´kulturalna Polaków w Azerbejdz˙anie w XIX i na pocz ˛atku XX wieku , Gdan´sk 1986; B. Baranowski, K. Baranowski, Historia Azerbejdz˙anu , Wroc đaw1987;B.Baranowski,K.Baranowski, Historia Gruzji , Wroc đaw 1987; M. M ˛ad z i k, Dzia đalnos´c´ spo đeczno-kulturalna i polityczna Polaków w Gruzji na prze đomie XIX i XX wieku , Lublin 1987; Polacy w Armenii , red. E. Walewander, Lublin 2000; Polacy w Gruzji , red. E. Walewander, Lublin 2002; Polacy w Azerbejdz˙anie , red. E. Walewander, Lublin 2003. 132 Andrzej Chodubski nym. Najwie˛kszy zasie˛g osi ˛agne˛đy w XIX wieku. Region ten by đ wtedy dla Polaków jednym z miejsc zsy đki politycznej, zwany nieraz „ciep đym Sybi- rem”. W szeregach carskiej armii przebywa đo tam od 20 do 50 tys. Polaków. Stanowili ok. 25% z˙o đnierzy i oficerów stacjonuj ˛acych tam garnizonów. Wte- dy tez˙zrodzi đa sie˛romantyczna legenda o kaukaskim pochodzeniu Lechów. Adam Mickiewicz w ksi ˛az˙ce Pierwsze wieki historii polskiej wskazywa đ, z˙e Lechowie zamieszkiwali Kaukaz, sk ˛ad organizowali wyprawy do Europy. Jeden z oddzia đów wojowników kaukaskich mia đ przybyc´nad Wis đe˛z po đud- nia, od strony Karpat. Wojowie podbijali poszczególne plemiona s đowian´skie, zamieszkuj ˛ace mie˛dzy Odr ˛ai Wis đ ˛a, a naste˛pnie brali za z˙ony S đowianki. Wieszcz pisa đ m.in. Lechowie niewiele zapewne mieli ze sob˛akobiet, brali wie˛c w ma đz˙en´stwo Sđawianki; dzieci ich przemawiaj ˛ac je˛zykiem matek, zapomnia đy pre˛dko ojczyste- go je˛zyka [...] Lechowie, coraz bardziej mieszaj ˛ac sie˛ze S đawiankami, mniejszej ˛a w oczach ludu i na koniec stawszy sie˛w po đowie Polanami (Popiele), wcieliwszy sie˛w lud podleg đy, trac ˛acharakter obcej hordy, oddzielnej kasty, drobniej ˛anikn ˛a (Popiel od myszy zjedzony) [...] Przestali Lechowie byc´ oddzieln ˛ahord ˛a, ale zosta đa w S đawan´szczyz´nie ich krew kaukaska, zaprowadzi đ sie˛ich obyczaj wojen- ny [...] i przyjmuje sie˛na gruncie nadwis´lan´skim ich mys´l polityczna 2. W rozwoju kontaktów polsko-kaukaskich w XIX wieku wyraz´nie zaznaczy- đa sie˛martyrologia. Polacy be˛d ˛ac w carskiej armii, kierowani byli do t đumie- nia ci ˛agn ˛acych sie˛tam przez ponad pó đ wieku powstan´antyrosyjskich. Walki poch đania đy olbrzymie ofiary. Z relacji ich uczestników wynika, z˙e po roku 1831 co 5 lat zmienia đ sie˛korpus kaukaski, gdyz˙ gine˛đa w walkach rocznie ok. jedna pi ˛ata cze˛s´c´ z˙o đnierzy 3. Liczni Polacy podejmowali decyzje o dezercji z carskiej armii. W istotnej mierze pod wp đywem opinii zachodnioeuropejskiej, s đawi ˛acej bohaterstwo, rycerskos´c´, zdolnos´c´do najwie˛kszych pos´wie˛cen´narodów Kaukazu, a zw đa- szcza Czeczenów i Czerkiesów, oddawali sie˛w ich re˛ce. Nie znajdowali zro- zumienia dla tych decyzji i zwykle byli przekazywani w re˛ce Rosjan b ˛adz´ traktowano ich jako niewolników, przedmiot handlu. Przekazani Rosjanom otrzymywali za dezercje˛ najsurowsze kary, cze˛sto kon´cz ˛ace sie˛ s´mierci ˛a, niektórych kierowano na Syberie˛. 2 A.Mickiewicz, Dzie đa, t. VII, Warszawa 1997, s. 36-37. 3 M.Gralewski, Kaukaz. Wspomnienia z dwunastoletniej niewoli. Opisanie kraju. Ludnos´c´. Zwyczaje i obyczaje , Lwów 1877, s. 275. O Polakach w Armenii i Azerbejdz˙anie 133 Okrutny by đ los dezerterów, którzy stawali sie˛niewolnikami górali kau- kaskich. Dos´wiadczali nieludzkiego traktowania, kon´cz ˛acego sie˛ zwykle s´mierci ˛a. Niema đo z nich, nie mog ˛ac znies´c´trudnego po đoz˙enia i nie maj ˛ac nadziei na jego zmiane˛, pope đnia đo samobójstwo. Tragizm dezerterów wyraz˙a đ sie˛w sytuacji traktowania ich jako przedmio- tu handlu. Od lat trzydziestych do szes´c´dziesi ˛atych XIX wieku sprzedawano ich na rynkach Azji Mniejszej (Anatolii), m.in. na rynkach Angory (Ankary) i Konstantynopola. Uzyskiwano za nich wysokie ceny; p đacono do 4 funtów, gdy za innych niewolników w tym czasie Ŧ nie wie˛cej niz˙pó đ funta. Przecie˛t- nie jednak sprzedawano Polaków na rynkach wschodnich za 1 funta. Szacuje sie˛, z˙e na rynkach przebywa đo ich do 800. Ich nabywcami zwykle byli Ara- bowie i Turcy 4. Tragiczna sytuacja Polaków na Kaukazie w duz˙ej mierze by đa konsek- wencj ˛ama đej wiedzy o regionie, o jego warunkach geograficzno-przyrodni- czych, stosunkach spo đecznych, a w tym etnicznych. W 1848 r. Henryk Dzierz˙ek pisa đ: „S ˛adze˛, iz˙u nas nierównie wie˛cej wiedz ˛ao Rzeczpospolitej kolumbijskiej aniz˙eli o Kaukazie [...] tak dalece s˛afa đszywe i sprzeczne mniemania, tak zakorzenione przes ˛ady” 5. Polacy, którzy tam przebywali, powszechnie narzekali na brak rzetelnej wiedzy o tym regionie. Dlatego tez˙wielu z nich stara đo sie˛w krótkim czasie wype đnic´te˛luke˛. W 1850 r. Ignacy Dobrski pisa đ: Kiedy po powrocie z dalekiej po Kaukazie we˛drówki, obcuj˛ac w rozmaitych towarzystwach przekona đem sie˛, z˙e bardziej jeszcze wiele osób z liczby czytaj ˛a- cych ogó đu, niedok đadne, a co wie˛ksza, niekiedy najsprzeczniejsze z istot ˛arzeczy ma poje˛cie o zwyczajach i obyczajach ludów Kaukazu, jak równiez˙o szczegó đo- wej, nader zajmuj ˛acej miejscowos´ci tego kraju Ŧ wówczas to powzi ˛ađem mys´l przejrzenia ocala đych z we˛drówek szcz ˛atków pis´miennych (i prócz kilku po po- wrocie skres´lonych wierszyków) og đoszenia drukiem li tylko tego, co moz˙e rzucic´ pod jakimkolwiek wzgle˛dem s đabo przynajmniej s´wiat đo na przedmiot, dla wielu osób zupe đnie jeszcze obcy, a poniek ˛ad dotycz ˛acy 6. W 1863 r. Kazimierz Đapczyn´ski wskazywa đ: „Ogó đ europejski tyle wie o tej krainie, z˙e tam za wykradzenie oz˙ywczego ognia z nieba Prometeusz by đ przykuty do ska đy, z˙e tam by đa Kolchida, wie˛c z đote runo z Mede˛a, i to 4 Por.L.W i d e r s z a l, Sprawy kaukaskie w polityce europejskiej w latach 1831-1864 , Warszawa 1934, s. 80. 5 H. D z i e r z˙e k, Wspomnienia Kaukazu , „Atheneum” 1848, t. 4, s. 78. 6 I.Dobrski, Szkice Kaukazu , Warszawa 1850, s. 6. 134 Andrzej Chodubski jeszcze, z˙e Georgianki s ˛abardzo pie˛kne kobiety, poszukiwane w haremach Stambu đu. Jednak nie godzi sie˛tak ma đo wiedziec´o staroz˙ytnym bohaterskim ludzie, którego krwi ˛apisane s ˛adzieje, s ˛aszczytnym przyk đadem nadludzkiej prawie wytrwa đos´ci” 7. Wspó đczes´nie w okresie dokonuj ˛acych sie˛tam waz˙kich przemian ustrojo- wych, a w tym w sytuacji tocz ˛acych sie˛walk narodowos´ciowych, stan wiedzy o regionie przedstawia sie˛w Polsce równiez˙nader ubogo. Informatorzy me- dialni dostarczaj ˛apowierzchownych, cze˛sto sprzecznych ze sob ˛adanych na- wet w kwestiach podstawowych informacji. Dos´c´wspomniec´, z˙e mass media uczyni đy z narodu azerbejdz˙an´skiego Azerów. Wiedza o Kaukazie, jego problemach, jak i mieszkaj˛acych tam Polakach ukazuje sie˛ w wymiarze tzw. poprawnos´ci ideologiczno-politycznej. Ca đo- kszta đt zagadnien´kaukaskich prezentuje sie˛w aspekcie antyrosyjskim. Pomija sie˛ specyfike˛ regionu, jego odre˛bnos´c´ geograficzno-przyrodnicz ˛a, demogra- ficzn ˛a(a zw đaszcza wielonarodowos´c´), rozwój ekonomiczny, kulturalny itp. Spo đecznos´c´polsk ˛aukazuje sie˛jako ludzi zagubionych, niemaj ˛acych nadziei na przysz đos´c´8. Kaukaz jest jednym z regionów s´wiata roszcz ˛acych sobie prawo do tytu đu kolebki cywilizacji 9. Uzasadnia sie˛ to poziomem rozwoju ekonomicznego, spo đeczno-politycznego i kulturalnego w czasach staroz˙ytnych oraz przekaza- mi biblijnymi. Region po đoz˙ony jest mie˛dzy Morzem Czarnym i Kaspijskim. Obejmuje obszar ok. 440 tys. km 2; jest tylko pó đtora razy wie˛kszy od terytorium Polski. Odznacza sie˛urozmaiconymi warunkami geograficzno-przyrodniczymi. W ci ˛a- gu jednego dnia podróz˙nik moz˙e zobaczyc´budz ˛ac ˛asie˛wiosne˛nad morzem, upalne lato na pustyni i mroz´n ˛aarktyczn ˛azime˛w górach 10 . Generalnie jest to obszar górski. Najwyz˙sze szczyty wynosz ˛aponad 5 tys. m.n.p.m., m.in. Elbrus (5642 m), Szchara (5049 m), Dychtau (5203 m), Kaz- bek (5033 m). W przestrzeni tej znajduj ˛asie˛równiez˙tereny depresyjne, m.in.
Details
-
File Typepdf
-
Upload Time-
-
Content LanguagesEnglish
-
Upload UserAnonymous/Not logged-in
-
File Pages20 Page
-
File Size-