Gazetka szkolna Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4 czyli Nigdy nie rób tego, czego później będziesz żałował! Na pomysł zorganizowania „Pikniku Lite- widowni zasiedli uczniowie rackiego” w naszej szkole wpadłam rok temu, i nauczyciele z Gimnazjum nr gdy pomagałam razem z uczniami kl. II m T 3 i z naszej szkoły. Rok 2007/2008 w przygotowaniach do spotkania z panią Wandą Piknik literacki odbył numer 4 Chotomską w Oddziale dla Dzieci i Młodzieży się dnia 14 kwietnia. W trakcie MBP – wspomina pani mgr Agata Maciąg. – jego trwania widzowie obej- Marzec-kwiecień Szkolną uroczystość przeprowadziłam wspólnie rzeli bogaty program arty- z paniami pracującymi w naszej bibliotece, panią styczny, w skład którego W tym numerze: mgr Anną Szymańską i panią mgr Katarzyną wchodziły także komputerowe Piknik Literacki 1 Nazaruk, ponieważ my zawsze pracujemy zespo- prezentacje na temat zapro- łowo. Współorganizatorkami były także panie: szonych gości. Dowiedzie- Dzień Językowy 5 mgr Magdalena Walkowiak, doradca metodycz- liśmy się z nich, że Barbara ny, z którą wspólnie ogłosiłyśmy konkurs na pa- Kosmowska obecnie pracuje Joannici 7 miętnik wśród uczniów szkół gimnazjalnych, oraz na stanowisku adiunkta Zakła- du Historii Literatury Roman- Teraz Woda… 8 tyzmu i Pozytywizmu na Wy- Wielkanoc 11 dziale Filologiczno-Historycz- nym w Akademii Pomorskiej Kącik 12 w Słupsku. Jej naukowe zainteresowania to literatura pozytywizmu oraz literatura dla dzieci i młodzieży (współpracuje z poświęconym tym problemom czasopismem „Guliwer”). Pełniła również funkcję kuratora społecznego oraz rad- nej w Bytowie. Debiutowała jako licealistka w latach 70. XX w. na łamach nieistniejącego już czasopisma "Na przełaj". W latach 80. zdobyła liczne nagrody i wyróżnienia w konkursach po- pani Jolanta Saweryn – kierownik Oddziału dla etyckich. Jej pierwsza powieść pt. „Głodna kot- Dzieci i Młodzieży MBP. Z licznej grupy uczniów ka” wydana została w roku 2000. W 2001 ukazał zaangażowanych w przygotowanie i przebieg się „Teren prywatny”, w 2002 „Prowincja”, imprezy pragnę wyróżnić trzy osoby: Monikę „Gobelin” i „Buba”, w 2003 „W górę rzeki”, Łyczek z II i LP, Jakuba Knobelsdorfa z I d T w 2004 „Niebieski autobus”. Ostatnim dziełem i Łukasza Komorowskiego z III m T. Naszymi pisarki jest wydana w 2005 r. książka „Myślni- gośćmi na pikniku byli: pani Barbara Kosmow- ki”. Dwie z tych powieści zdobyły prestiżowe ska, autorka poczytnych książek, pan Edward wyróżnienia: książka Teren prywatny , nazywana Lutczyn, rysownik i satyryk, oraz pani Jolanta najbardziej kobiecą powieścią B. Kosmowskiej , Kołtuniak, wicedyrektor MODM w Słupsku. Na w 2001 wygrała konkurs literacki pod nazwą PPPAAARRRAAADDDAAA rok 2007/2008, numer 4 1 Dziennik polskiej Bridget Jones (zorganizowany Szczerze mówiąc, rzadko kiedy kurator ma po- przez wydawnictwo Zysk i S-ka ) i przyniosła wody do uśmiechu, zwłaszcza w dzisiejszych autorce sławę i popularność; trafiła też na Listę czasach. To co udało się wybaczyć w życiu mo- Bestsellerów A. Rostockiego drukowaną przez ich podopiecznych, co było w miarę śmieszne, dziennik "Rzeczpospolita"; natomiast Buba jest zawarte w książce pt. „ Teren prywatny”. w 2002 zdobyła nagrodę główną w ogólnopol- Roland, człowiek z wieloletnim wyrokiem, jest skim konkursie na powieść dla dzieci i młodzie- w sumie najsympatyczniejszym mężczyzną ży pod hasłem Uwierz w siłę wyobraźni (zorga- w powieści. nizowanym przez wydawnictwa Muza i Media - Jakie są pani wzory literackie, najwięksi mi- Rodzina ). strzowie, powieści literackie? - Zajmuję się pozytywizmem, wiec raczej będę nudna: „Lalka” Bolesława Prusa. To wciąż no- woczesna i piękna powieść, którą szczególnie lubię. Moi studenci to wiedzą. Wiedzą, że jest to jedyna lektura, którą muszą przeczytać na egza- min. Pozostałe mogą, bo tak to w życiu bywa. Poza starym i skromnym Prusem bardzo cenię również współczesną piszącą młodzież. Uwa- żam, że mamy w Polsce świetną młodą flotę, a moim takim szczególnym faworytem, również niezwykle skromnym, jest Daniel Odija. Mam nadzieję, dobrze dość znanym. - W których pani powieściach występują mo- tywy autobiograficzne? Okazało się, że wśród naszych koleżanek - Szczerze mówiąc, nie mam zbyt ciekawej bio- są wierne czytelniczki Barbary Kosmowskiej. grafii, dlatego posługuję się bardziej wyobraźnią Wzięły one udział w konkursie na temat jej twór- i fantazją i to ona jakby wchodzi w kanwę fabu- czości. Największą wiedzą wykazała się Monika larną moich powieści, ale to nie zmienia faktu, że Łyczek z klasy II i LP. i tak jestem podejrzewana o wszystkie grzechy W innych naszych kolegach odezwała się moich bohaterek. Uchodzę za osobę rozwiedzio- z kolei dziennikarska żyłka. Skorzystali oni z o- ną, za alkoholiczkę, za kobietę, która ucieka kazji, by przeprowadzić wywiad ze znaną pisar- z dużego miasta do małego, bo jej w życiu nie ką. wyszło i muszę z tymi kłopotami chodzić, uśmie- Reporter: - Jaki był najdłuższy czas pisania chać się i przepraszać, że jeszcze żyję. przez panią książki? - Kiedy pani pisze? Komórka jest wyłączona? B.K.: - Myślę, że było to 1,5 roku, a następne pół Jakaś specjalna sceneria? roku na poprawianie błędów. - Nie, nie. Żadnych kaprysów. Jestem szczęśliwa, - Kiedy znajduje pani czas na pisanie? Jest gdy nie słyszę chrapania mojego męża i jak suka pani przecież wykładowcą, pracownikiem na- nie chce wyjść siku. ukowym, kuratorem społecznym, radną i jest - Czy istnieją pierwowzory takich bohaterów jeszcze rodzina. jak Buba, babcia Józia czy innych postaci - Rodziny nie zaniedbuję, ponieważ nie pozwoli- z „Niebieskiego autobusu? łabym sobie na to, ale ostatnio już nie jestem - Na pewno są, ale tylko szczątkowe. Jeśli chodzi kuratorem, bo nie starcza czasu, na zajęcia je- o Bubę, to myślę, że pierwowzorem tej dziew- stem różnie przygotowana, myślę jednak, że le- czynki jest przede wszystkim współczesna wraż- piej niż moi studenci, choć nie dałabym głowy. liwa nastolatka, poniekąd mam szczęście mieć Pisać bardzo lubię. Każda minuta jest przepra- takie córki, ale Buba jest jeszcze inna, inna niż cowana, nie ma innej opcji, po prostu tak trzeba. wszystkie nastolatki, jedyna w swoim rodzaju. - Czy może pani opowiedzieć jakąś ciekawą Najwięcej cech charakterystycznych wziętych historię związana z pracą kuratora? z życia ofiarowałam dziadkowi Buby, dziadkowi - Jeśli chodzi o pracę kuratora, to jedną z ciekaw- Henrykowi. Był uparciuchem, rządził w domu, szych historii jest sprawa z Rolandem, który bar- wszystkich sobie podporządkowywał. Robi do- dzo kochał sąd, pomimo swoich problemów. kładnie tak, jak robiła moja mama. PPPAAARRRAAADDDAAA rok 2007/2008, numer 4 2 - Które postaci literackie, oczywiście z pani zajmuje się także m.in. projektowaniem plaka- twórczości, są według pani najsmutniejszymi tów, pocztówek, okładek płyt. Zilustrował prze- kreacjami literackimi? szło 130 książek. Jego prace były wystawiane - Jeśli chodzi o smutek, który noszą w sobie moi w Polsce i poza granicami kraju. Wielokrotny bohaterowie, to od razu dodam, że on jest zwy- laureat złotej, srebrnej i brązowej szpilki. czajny, jednocześnie staram się, by każdy mój bohater miał swoją szansę na szczęście albo przynajmniej nie tracił nadziei. Takim człowie- kiem z problemami jest na pewno Igor. Dużo smutku także tkwi w bohaterce tej powieści, Ali- Nasi głodni wiedzy cji, która także ma problemy. reporterzy również z Ed- - Czy nie boi się pani tego, że sama zamknie wardem Lutczynem prze- się pani w szufladzie z napisem „Literatura prowadzili wywiad. kobieca”? Reporter: - Jak to - Och. Z tymi szufladami jest tak, że wszystkich się stało, że został pan nas wrzucają, sprawdzają naszą wytrzymałość. Ja plastykiem? Dlaczego upodobał sobie pan ry- przestałam walczyć sama z głośnym oświadcze- sunek satyryczny, karykatury i ilustracje? niem, że jestem czarną konkurentką Bridget Jo- Czy talent plastyczny ma pan w genach? nes. Po prostu uznałam, że trzeba znaleźć inną E. Lutczyn: -To zależy od punktu widzenia, więc drogę, aby wyjść z niewygodnej szuflady. Piszę albo „iskra Boża”, albo po prostu geny, albo jed- literaturę młodzieżową, która na szczęście w żad- no i drugie. Zacząłem rysować jako trzylatek. To nych szufladach nie jest... Głupio być Bridget żadna sztuka, jakby to powiedzieć: nieźle, skoro Jones, jeśli jest się Basią Kosmowską, nie z An- uczyłem się tego ponad 50 lat. Ponad pół stulecia glii, a z Bytowa”. już się uczę i jeszcze niewiele umiem ( śmiech ), - Gdzie i w jaki sposób spędza pani najchęt- ale pewne wyniki mam. Poza tym odczuwałem niej wolny czas?” wewnętrzną potrzebę, żeby rysować, nie to, że - Najchętniej spaceruję po lesie. Mieszkam wybrałem sobie ten zawód, bo jeszcze jako w niedużej osadzie. Bardzo lubię lasy, które dziecko nie wiedziałem, że to będzie moją przy- mnie otaczają. To jest jedna opcja, a druga to szłością. jakaś mała wycieczka do miejscowości, gdzie - Dlaczego urodził się pan w Niemczech? jest jakiś basen, na wypadek gdyby było zimno. (śmiech, na sali ) Lubię pływać i chodzić po lesie. Banalnie, co - (śmiech )... Miałem dziadka w Wermachcie. To zrobić. było tak. Mój ojciec całą okupację spędził - Jakie jest pani największe szaleństwo? w obozach koncentracyjnych na terenie Niemiec, - Moje największe szaleństwo jeszcze nie miało a moja mama ze swoim bratem, który w czasie miejsca. Z panem Lutczynem widzę się tylko raz okupacji zajmował się fałszowaniem dokumen- w roku, ale myślę, że kiedyś wiosną zaszalejemy tów, czyli też w końcu talent plastyczny i pójdziemy po prostu nad morze. (śmiech ). I właśnie na takich sfałszowanych pa- Równie dużo uwagi uczniowie poświecili pierach moja mama ze swoim
Details
-
File Typepdf
-
Upload Time-
-
Content LanguagesEnglish
-
Upload UserAnonymous/Not logged-in
-
File Pages14 Page
-
File Size-