Museion Poloniae Maioris
Total Page:16
File Type:pdf, Size:1020Kb
MUSEION POLONIAE MAIORIS MUSEION POLONIAE MAIORIS TOM III ROCZNIK NAUKOWY FUNDACJI MUZEÓW WIELKOPOLSKICH TOM III Ò 2016 Ò 2016 ISSN 2392-1439 SCRIPTOR s.c. MUSEION POLONIAE MAIORIS MUSEION POLONIAE MAIORIS ROCZNIK NAUKOWY FUNDACJI MUZEÓW WIELKOPOLSKICH TOM III 2016 Tom pod redakcją ANDRZEJA M. WYRWY POZNAŃ 2016 SCRIPTOR S.C. Fundacja Muzeów Wielkopolskich ul. Dworcowa 5, Szreniawa, 62-052 Komorniki Komitet redakcyjny / Editorial Board Andrzej M. Wyrwa (redaktor naczelny), Tomasz Jasiński, Witold Omieczyński, Jan Maćkowiak, Wojciech Suchocki, Marzena Szmyt Paweł Sankiewicz (sekretarz) Recenzenci / Reviewers Prof. dr hab. Jan Święch Adres redakcji / Editorial Offi ce Museion Poloniae Maioris Dziekanowice 32 62-261 Lednogóra Redaktorzy językowi / Language-specifi c editors TEXTURA Paulina Wierzbicka (język polski) / Marta Koszko (język angielski) Na okładce: Ptolemeusz I Soter (gr. Πτολεμαῖος Σωτήρ, Ptolemaĩos Sōtē´r, ur. 367 p.n.e., zm. 283 p.n.e.) – założyciel dynastii Ptolemeuszy oraz m.in. pierwszego na świecie muzeum – Muzeum Aleksandryjskiego (Musejon) i Biblioteki Aleksandryjskiej; Popiersie w Luwrze wg: https://pl.wikipedia.org/wiki/Ptolemeusz_I_Soter. Projekt okładki Scriptor s.c. Czasopismo dofi nansowane ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego The magazine is cofi nanced By the Wielkopolska Province Governor’s Offi ce ISSN 2392-1439 Wydawca Scriptor s.c. ul. Marszałkowska 25, 60-327 Poznań [email protected] Spis treści Przedmowa (ANDRZEJ M. WYRWA) / 7 Czym jest i czym powinno być muzeum IZABELA SKÓRZYŃSKA Inscenizacje muzeum / 10 ERICA FONTANA Creating a Past for the Future: Challenges of the 21st-Century History Museumu / 22 TOMASZ ŁĘCKI Inscenizacja historyczna – szansa czy zagrożenie dla muzeum? / 34 Dziedzictwo kulturowe badania, konserwacja i prezentacja WOJCIECH MIELEWCZYK Badania niematerialnego dziedzictwa kulturowego wsi w ramach projektu „Atlas niematerialnego dziedzictwa kulturowego wsi wielkopolskiej” realizowanego w Muzeum Narodowym Rolnictwa i Przemysłu Rolno-Spożywczego w Szreniawie w latach 2012-2015 / 43 KRZYSZTOF WISŁOCKI Wybrane aspekty kształcenia konserwatorów zabytków sztuki inżynieryjnej / 52 PAULINA KRYG, MAGDALENA BRODA, BARTŁOMIEJ MAZELA Projekt „Dziedzictwo kulturowe – poszukiwanie nowoczesnych środków i metod konserwacji drewna zabytkowego” / 69 WIESŁAW KACZMAREK Dylematy fi nansowania konserwacji muzealiów / 74 ANDRZEJ M. WYRWA Drogami początków państwa polskiego. Szlak Piastowski jego idea i przesłanie / 87 Słownik biografi czny zbieraczy starożytności i muzealników JAKUB LINETTY, JOANNA LINETTY Józef Łepkowski (1826–1894) założyciel polskiej archeologii i prahistoryczne odkrycia w Czeszewie, pow. wągrowiecki / 105 MARIA MAGDALENA BLOMBERGOWA Gotfryd Ossowski (1835-1897) – geolog i niestrudzony badacz starożytności / 120 EWA PELCZYK Ks. Franciszek Wawrzyniak (1884–1941) – społeczny kustosz Ostrowa Lednickiego / 137 * * * Wielkopolskie instytucje muzealne (oprac. PAWEŁ SANKIEWICZ) / 155 Noty o autorach / 185 Przedmowa ABSTRACT: This publication presents the opinions of the historians – specialists in the fi eld of museol- ogy, in which the authors present multidirectional refl ections over contemporary vision of presentation and performance in the museums. It also mentions the challenges which contemporary museums have to face in the 21st century in the context of transferring historical knowledge to the society and outdoor shows and historical reenactments which enrich the legacy of the museums. The results of the studies concerning intangible rural heritage, education of conservator-restorers and the dilemmas connected with preservation of museum collections and the presentation of cultural heritage by touristic-cultural trails and their direct relation to museology are also discussed. Further biographical notes of historians who specialize in ancient times and of museologists are also presented. They have been created by excel- lent experts in this subject and they are expected to be used in compiling The dictionary of specialists in Ancient Times and Polish museologists in the future. Muzea istnieją i powinny istnieć po to, aby chronić pamiąt[ki] ojczyst[e] i t[o] wszystk[o], co jakążkolwiek historycz- ną mając wartość i nas żyjących ciekawie zajmuje i naszych potom- ków równą ciekawością napełniać będzie. Tym to sposobem koja- rzy się święty węzeł przeszłości z obecnością, obecności z przyszłością. (Piotr Widawski 1843, s. 49) UZEA JUŻ OD STAROŻYTNOŚCI BYŁY POSTRZEGANE jako bardzo ważne elementy kulturo- M we danej przestrzeni. Jako miejsca, gdzie gromadzono pamięć o przeszłości i pokole- niu współczesnym – dla przyszłości. W kolejnych wiekach charakter tych ośrodków – nauko- wych, historycznych czy przyrodniczych – odpowiednio się zmieniał. Dostosowywano je do wymagań danych czasów i aktualnego podejścia do gromadzenia różnych pamiątek oraz ich opracowywania. Przez pryzmat tych okruchów przeszłości opowiadano o dokonaniach, a nie- kiedy o klęskach przeszłych pokoleń. Mówiąc o przeszłości, musimy pamiętać, że tak naprawdę istnieją tylko dwa czasy – prze- szły i przyszły. Teraźniejszość jest rzeczą umowną i praktycznie nie istnieje, potocznie tylko mówimy, że jest dzisiaj czy teraz. Każde zdarzenie natychmiast odchodzi w przeszłość. Głę- bokie przemyślenia na temat czasu przedstawił w Wyznaniach św. Augustyn: Czymże (…) jest czas? Jeśli nikt mnie o to nie pyta, wiem. Jeśli pytającemu usiłuję wytłumaczyć, nie wiem. Z przekonaniem jednak mówię, że wiem, iż gdyby nic nie przemijało, nie byłoby czasu przeszłe- PRZEDMOWA 8 go. Gdyby nic nie przychodziło nowego, nie by- nie szacunku dla wszystkich tych, którzy łoby czasu przyszłego. Gdyby niczego nie było, żyli przed nami. Z ich myśli i dzieł w róż- nie byłoby teraźniejszości (Augustyn, Wyzna- nych formach nieustannie bowiem korzysta- nia, ks. XI,14). my i korzystać będą później nasi następcy. Do zastanego, a tylko na nowo aranżowa- Od momentu, kiedy człowiek zaczął my- nego przez nas świata dodajemy nowe, choć śleć abstrakcyjnie – a umiejętność tę przy- nie zawsze dobre wartości, które też bazują pisuje się już neandertalczykowi – zdawano na doświadczeniach przeszłości. Dopiero ta- sobie sprawę, że dzieła powstają w określo- kie spojrzenie daje nam mądrość rozumienia nym czasie i tak jak ludzie podlegają przemi- i interpretacji historii oraz dokonujących się janiu, a wiedza o nich szybko ginie w pomro- w niej przemian. Szczególnymi miejscami, ce dziejów. Dlatego tak ważne było, jest i być z których przebija owa mądrość, są między powinno zachowanie pamięci o dorobku ko- innymi muzea, a zadaniem muzealników – lejnych pokoleń oraz przekazywanie wiedzy a także archiwistów czy bibliotekarzy – jest o tym ich spadkobiercom, którzy poniosą ją zabezpieczanie owej pamięci. Ciągle istnie- dalej w przyszłość. Dzięki temu jakaś część je jednak pytanie o to, jak takie ośrodki po- ich życia, choć w zmienionej postaci, będzie winny wyglądać, aby spełniały swoją misję. nadal trwać – będzie cenną nauką. Jak w kompetentny sposób dostosować owe Pogląd, że istnienie człowieka warunku- „świątynie muz” do aktualnych potrzeb, aby ją przede wszystkim dobra materialne, któ- zgromadzone w nich nieme ślady przeszło- re zaspokajają jego potrzeby życiowe, to bar- ści w nowoczesny sposób opowiadały o dzie- dzo ubogie postrzeganie rzeczywistości. Już dzictwie kulturowym, którego i my jesteśmy od czasów neandertalczyka zaczęto przecież już częścią? tworzyć abstrakcyjny „drugi świat”, który Tak jak pisaliśmy we wstępie do pierw- stał się bardzo ważnym elementem egzysten- szego tomu „Museionu”, prezentując jego cji. To świat ducha, w którym funkcjonowa- założenia merytoryczne i ideowe, myślą prze- ło drugie JA, do którego człowiek przenosił wodnią tego rocznika było stworzenie forum swoje obawy i ziemskie troski, i w którym po prezentacji studiów i materiałów związanych śmierci miał znaleźć godne miejsce dla sie- z historią muzealnictwa, bieżącą działalno- bie. Oba te światy – materialny i duchowy – ścią muzeów i skansenów – miejsca ważnych stanowią całość, a opisanie jej i przechowanie dyskusji metodologicznych i metodycznych w pamięci ukazuje kulturowy i cywilizacyj- związanych z ich współczesną działalnością ny dorobek człowieka w jego ewolucyjnym i potrzebami. W recenzji drugiego tomu rozwoju. Wśród wielu form zachowywa- „Museionu” profesor Jerzy Wyrozumski, po nia w pamięci jedną z ważniejszych są wła- lekturze zamieszczonego tam artykułu Czym śnie muzea – miejsca „opowieści o ludzkiej jest i czym powinno być muzeum?, napisał m.in., i przyrodniczej przeszłości”. że „byłoby dobrze, gdyby na ten temat wy- Od wieków trwa dyskusja o tym, jak powiedzieli się w przyszłości nie tylko muze- powinny wyglądać muzea, jaką rolę po- alnicy”. Biorąc pod uwagę tę myśl profesora, winny spełniać i w jaki sposób udostępniać w niniejszym tomie zamieszczamy głosy nie współczesnym zgromadzoną w nich wiedzę? tylko muzealników, ale i historyków z Polski W kontekście wielu innych problemów, ja- i USA, którzy kwestie te poddają pogłębio- kie determinują życie ludzi, kwestie te mogą nej refl eksji. się wydawać drugoplanowe. W rzeczywi- Niniejszy tom składa się z trzech czę- stości jednak, jeśli spojrzymy na nie głębiej, ści. W pierwszej autorzy podejmują wielo- szczególnie w kontekście nieuchronnego wątkową refl eksję nad współczesną wizją przemijania, wysuwają się na pierwszy plan. prezentacji w muzeach; omawiają praktyki Zapewniają ciągłość obrazu dorobku ko- inscenizowania muzeów w związku z pyta- lejnych pokoleń, uczą pokory, a jednocześ- niem o poznawcze i tożsamościowe,