Nr 38/2007 Nakład: 1000 egzemplarzy Cena: 1$M Data wydania: 25.12.2007

SMANIAC #38 Oficjalna Gazeta Internetowego Turnieju Sensible Manager

Zdrowych, pogodnych i obfitych świąt Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego Nowego Roku składa redakcja Smaniac'a. Niech w przyszłym roku każdy manager cieszy się swoimi osiągnięciami w tej kultowej grze:) W poprzednim numerze naszej gazetki pożegnaliśmy z honorem Masmix'a. Teraz z przyjemnością chciałbym zaprosić wszystkich czytelników do wzięcia udziału w teście wiedzy o Sensible World of Soccer który sporządził dla Was moi mili nie kto inny jak Tom+:) Aktualnie wykrystalizował się skład redakcji Smaniac'a a tworzą go: Ace, Bruster, Samoth. Zatem pora na SMakowite kąski jakimi niewątpliwie są relacje ze spotkań ligowych piątej kolejki. Zapraszam! SAMOTH666, [email protected]

SPIS TREŚCI: 1. Wstęp - strona 1 2. Spis treści - strona 1 3. Ile wiesz o Sensible World of Soccer? - strona 1 4. Relacje ze spotkań - strona 2-9 5. Ranking brutali - strona 9 6. Rozważania cykliczne Ace część II - strona 10-12 7. Jedenastka kolejki - strona 13 8. Puchar Ligi – relacje ze spotkań I rundy - strona 14-17

Ile wiesz o Sensible World of Soccer ? Myślisz że dużo ? Nie bądź taki pewny, udowodnij. Masz teraz okazję sprawdzić swoją wiedzę w prawdziwym teście stworzonym specjalnie dla fanów tej nieśmiertelnej gry. Udowodnij że jesteś najlepszy i wiesz najwięcej o tej grze. TEST Wiedzy o Sensible World of Soccer znajdziecie na stronie http://www.swos.pl/test.html i po krótkiej rejestracji masz 300 s na rozwiązanie testu w dwóch wersjach językowych. Po angielsku i po polsku. Do rozwiązania macie tylko 40 krótkich pytań. Egzamin rozwiązywała światowa czołówka SWOS'a m.in tacy bohaterowie jak Playaveli, Pallister, Oli O., AdfBoy czy polskiej sceny Max, Memu, Kvachu czy sam redaktor tego numeru SManiaca ;)

Zapraszam i Ciebie. Sprawdź się !

Tom+, [email protected]

Strona 1 WYNIKI 5 KOLEJKI:

ŁKS ŁÓDŹ - GKS KATOWICE 0 : 2 CERAMIKA OPOCZNO - 2 : 1 RUCH RADZIONKÓW - ODRA WODZISŁAW 4 : 1 POLONIA PRZEMYŚL - WŁÓKNIARZ KIETRZ 0 : 2 CHEMIK BYDGOSZCZ - LEGIA WARSZAWA 0 : 1 PELIKAN ŁOWICZ - RUCH CHORZÓW 1 : 1

ŁKS Łódź – GKS Katowice 0:2 Walczący o utrzymanie ŁKS gościł u siebie chyba najbardziej utytułowany klub SM. Grający poniżej oczekiwań GKS nie miał większego problemu z pokonaniem Łodzian. Pewne zwycięstwo mogło być jeszcze bardziej okazalsze, gdyby nie przestrzelony rzut karny Krześniaka.

Ceramika Opoczno – Piast Gliwice 2:1 Po dziesięciu minutach meczu zanosiło się nie tylko na niespodziankę, ale wręcz na sensację. Piast, który nie zdobył jeszcze punktów w tym sezonie, prowadził z pretendentem do tytułu na jego boisku. W drugiej połowie wszystko wróciło jednak do normy i Ceramika zdobyła dwie bramki potrzebne do zwycięstwa.

Ruch Radzionków – Odra Wodzisław 4:1 Grająca znacznie poniżej oczekiwań Odra przyjechała do Radzionkowa szukać punków potrzebnych do utrzymania w lidze. Początek był obiecujący, ale okazało się iż tylko rozjuszył pewnych siebie Radzionkowian. Hat-trick Banasia plus trafienie Drwięgi i Odra upokorzona.

Polonia Przemyśl – Włókniarz Kietrz 0:2 Zarówno Kvachu jak i Baca to solidni menedżerowie. Dysponują bardzo mocnymi kadrami. Można więc było spodziewać się wspaniałego spotkania. W pierwszej połowie nic się jednak nie działo. Być może mecz zakończyłby się remisem, gdyby nie nieodpowiedzialne zachowanie Polonisty Bogdana, który nie dość, że sprokurował karnego, to jeszcze osłabił własną drużynę otrzymując czerwoną kartę. Od tego momentu na boisku dominował Włókniarz.

Chemik Bydgoszcz – Legia Warszawa 0:1 Ace’owi zawsze dobrze się grało z Lionem. I tym razem nie było inaczej. Minimalne zwycięstwo Legionistów. Mecz, jak zwykle z udziałem Legii, obfitował w ostre zagrania. Oględnie rzecz ujmując, bez sensacji.

Pelikan Łowicz – Ruch Chorzów 1:1 Oba zespoły to piłkarskie firmy. Ciężko było wyłonić faworyta tego spotkania. Być może z racji grania u siebie, Pelikan miał większe nadzieje na zwycięstwo, jednak Chorzowianie dzielnie stawiali opór i mecz zakończył się remisem.

Ace, [email protected]

Strona 2 WYNIKI 5 KOLEJKI:

LECHIA GDAŃSK - FLOTA ŚWINOUJŚCIE 0 : 1 ALUMINIUM KONIN - POLONIA BYTOM 0 : 2 WIDZEW ŁÓDŹ - OBRA KOŚCIAN 0 : 3 SANDECJA N. S. - WISŁA PŁOCK 1 : 2 CHROBRY GŁOGÓW - HETMAN ZAMOŚĆ 2 : 5 - ŚWIT NOWY DWÓR 0 : 7

Lechia Gdańsk – Flota Świnoujście 0:1 Faworyt był jeden – Flota. Mecz był nudny, a jedynego gola zdobył w 69-tej minucie Strąg. Cenne trzy punkty przybliżą Flotę do powrotu do Pierwszej Ligi, zaś kolejna porażka zwiastuje ciężkie czasy dla Gdańszczan.

Aluminium Konin – Polonia Bytom 0:2 Dość ostry mecz w Koninie zakończył się pewnym zwycięstwem gości, którzy dominowali na boisku. Jednak gospodarze nie byli bez szans. Gdyby jednak wykorzystali jedną z wielu dogodnych sytuacji, wynik mógł być diametralnie inny.

Widzew Łódź – Obra Kościan 0:3 Zarówno Obra jak i Widzew to bardzo chimeryczne zespoły. Z tego względu wynik tego spotkania ciężko było przewidzieć. Widzew ma doświadczonego trenera, jednak Obra dysponuje mocniejszym składem. Tym razem jednak Olej musiał uznać wyższość Kwiat18.

Sandecja Nowy Sącz – Wisła Płock 1:2 Zarówno Sączanie jak i Płocczanie mają bardzo konkretne cele w tym sezonie. Sandecja chce się utrzymać, zaś Wisła chce po raz kolejny grać w najwyższej klasie. Mecz był dość zacięty i tym razem drużyna Kargóla musiała uznać wyższość gości, którym zwycięstwo zapewnił niezawodny Saganowski.

Chrobry Głogów – Hetman Zamość 2:5 Pewne zwycięstwo drużyny z Zamościa. Mecz był świetnym widowiskiem, choć momentami dość jednostronnym. Głogowianie zadziwiają skutecznością. Być może z innym przeciwnikiem dwie bramki byłyby wystarczające, by zwyciężyć. Tym razem jednak było to za mało.

Odra Opole – Świt Nowy Dwór 0:7 Festiwal goli urządzili w Opolu Nowodworzanie. Dziurawa jak ser szwajcarski obrona Odry przepuszczała kolejne szarże drużyny Martineza. Świt pewnie zmierza do pierwszej ligi. Dokąd zmierza Odra?

Ace, [email protected]

Strona 3 WYNIKI 5 KOLEJKI:

KASZUBIA KOŚĆ. - GÓRNIK ŁĘCZNA 2 : 2 - POLAR WROCŁAW 2 : 0 WISŁA KRAKÓW - LECH POZNAŃ 1 : 1 POLONIA WARSZAWA - ZAGŁĘBIE SOSNOW. 2 : 1 DOLCAN ZĄBKI - GÓRNIK POLKOWICE 1 : 1 MIEDŹ LEGNICA - UNIA SKIERNIEW. 0 : 2

Kaszubia Kość. - Górnik Łęczna 2:2 (1:2) Drużyna managera Dread5 niespodziewanie radzi sobie nadzwyczaj dobrze w tej edycji rozgrywek ligowych. O potencjale świadczyć może rozegrany sparring przed rozpoczęciem rozgrywek z GKS Katowice, który to zakończył się remisem bezbramkowym. Jednak w zmaganiach boiskowych z górnikiem Łęczna mecz miał swoją dramaturgię. Snajper Dudziński okazał kunszt strzelecki i oto w 32(min) spotkania zdobył gola dla gospodarzy. Jednak niespełna dwie minuty później goście odpowiedzieli niczym grom z jasnego nieba, bo oto w 34(min) Komorowski wyrównał na 1:1; prowadzenie gościom dał w 45(min) ten sam piłkarz, i gospodarze musieli zejść do szatni na przerwę meczową pokonani. Dawkę emocji zafundował kibicom gospodarzy Dudziński, który w 53(min) Doprowadził do remisu i takim wynikiem zakończyło się to spotkanie.

Arka Gdynia – Polar Wrocław 2:0 (1:0) Zmienne szczęście towarzyszy piłkarzom Arki Gdynia którą prowadzi niejaki Lord_Kali. Tym razem jednak gospodarze stanęli na wysokości zadania. W 14(min) Miazga dał prowadzenie Arce. Przewaga w polu która zarysowała się w drugiej części meczu przyniosła jeszcze jednego gola dla gospodarzy. W 62(min) Lamptey ustalił wynik spotkania na 2:0 Żółtą kartkę obejrzał Sokołowski(Polar).

Wisła Kraków – Lech Poznań 1:1 Potężne zaplecze personalne jakim dysponuje Wisła wydaje się jakby zahibernowane, bo potencjał który weń drzemie nie jest w pełni wykorzystywany. Krakowianie okazali radość po celnym trafieniu Ujka w 39(min) gry. Lechici pobudzeni stratą gola doprowadzili do remisu w 42(min), strzelcem był Ślusarski. Żółta kartka dla Myszor(Wisła).

Polonia Warszawa – Zagłębie Sosnow. 2:1 (2:0) Czarne koszule pod wodzą Krawca imponują ilością zdobytych goli jak i zwycięstw w potyczkach meczowych z rywalami ligi 3A. Niespełna w 14(min) gry Polonia objęła prowadzenie bramkowe po strzale Szłapy. Drugi gol kibice zobaczyli w 37(min) kiedy to Fojna podwyższył na 2:0 dla gospodarzy. Honorowe trafienie dla piłkarzy Zagłębia zaliczył w 62(min) Stawecki. Więcej goli już nie było a spotkanie zakończyło się wynikiem 2:1 dla gospodarzy.

Dolcan Ząbki – Górnik Polkowice 1:1 (1:0) O dużym szczęściu mogli powiedzieć kibice drużyny Dolcan'a Ząbki którą prowadzi Adam2606. Chociaż prowadzenie gospodarze objęli w 25(min) po strzale Molongo, to wyraźna przewaga w grze gości przełożyła się na wyrównującego gola w 58(min) którego zdobył Żuchowski. Szczęściem dla gospodarzy że goście nie pokusili się o strzelanie kolejnych bramek, choć okazji do ich zdobycia nie brakowało. Żółta kartka dla Molongo(Dolcan).

Miedź Legnica – Unia Skierniew. 0:2 (0:1) W konfrontacji obu drużyn szczęście uśmiechnęło się dla gości. W 20(min) Jezierski dał prowadzenie Unii, a w 80(min) gry rezultat ustalił Janik który pokonał bramkarza gospodarzy i mecz zakończył się wynikiem 0:2 Żółtą kartkę obejrzał Lipski(Unia). Kontuzjowany Kubiak(Unia).

SAMOTH666, [email protected]

Strona 4 WYNIKI 5 KOLEJKI:

OKĘCIE WARSZAWA - MKS MŁAWA 2 : 0 GÓRNIK ZABRZE - ROZWÓJ KATOWICE 0 : 5 WARTA SIERADZ - POGOŃ STASZÓW 0 : 1 SARMACJA BĘDZIN - ZNICZ PRUSZKÓW 0 : 0 KSZO OSTROWIEC - 1 : 1 POGOŃ SZCZECIN - TKP TORUŃ 0 : 0

Okęcie Warszawa – MKS Mława 2:0 Drużyna Milczara znakomicie daje sobie radę w meczach ligowych. Nienaganna taktyka w połączeniu z doskonałą skutecznością jeśli chodzi o zdobywanie bramek to recepta na murowany sukces:) Warszawiacy po celnych trafieniach Figaszewskiego kolejno w 16 i 26(min) spotkania sprawili spory kłopot drużynie z Mławy. Goście nie zdołali się podźwignąć po tych ciosach i wynikiem 2:0 zakończyło się to spotkanie. Żółtą kartkę obejrzał Wysocki(Mława). Kontuzjowany Butryn(Mława).

Górnik Zabrze – Rozwój Katowice 0:5 (0:2) Sporym wydarzeniem na Śląsku były derby które miały miejsce na stadionie Górnika, jednak to co się tam wydarzyło było sensacyjne. W tym spotkaniu gospodarze absolutnie nie mieli nic do powiedzenia w bitwie z drużyną z Katowic. Festiwal goli rozpoczął w 6(min) Kwiatkowski; w 30(min) Milewski dorzucił jeszcze jedno trafienie i do przerwy goście prowadzili 0:2 w Zabrzu. Druga odsłona meczu przebiegła już całkowicie pod dyktando Rozwoju Katowice. W 58 i 64(min) dwa trafienia do siatki rywala zaliczył Derek, a w 69(min) po rzucie karnym podyktowanym dla gości wynik spotkania ustalił Milewski. Pogrom zabrzan na długo pozostanie w ich pamięci. Żółte kartki obejrzeli: Kęska, Matusiak, Przewoźniak(Górnik). Kontuzjowany Moskal(Rozwój).

Warta Sieradz – Pogoń Staszów 0:1 No i proszę, goście ograli gospodarzy stosując taktykę standardową; niezmiernie rzadko się zdarza ale się zdarza:) Ciekawostką niech będzie fakt iż pomimo tylko jednej bramki strzelonej w 26(min) przez Franusa, gospodarze pomimo gradu strzałów oddanych na bramkę rywala nie potrafili pokonać bramkarza przyjezdnych. Czerwoną kartkę obejrzał w 60(min) Kobierski(Warta). Żółta kartkę obejrzał Markiewicz(Warta). Kontuzjowany Lazar(Warta).

Sarmacja Będzin – Znicz Pruszków 0:0 Sarmacja którą prowadzi Tom+ miała okazję spotkać się w meczu o punkty z drużyną Znicza. Wiadomym jest nie od dziś że pruszkowianie uchodzą za drużynę która jest niewygodnym przeciwnikiem zarówno u siebie jak i na wyjazdach. Znalazło to i tym razem potwierdzenie że nie łatwo jest grać ze Zniczem. Bramek niestety nie odnotowano, jedynie żółta kartkę obejrzał Karwalski(Sarmacja).

KSZO Ostrowiec – Motor Lublin 1:1 W Ostrowcu miejscowe KSZO podejmowało gości z Lublina. Już teraz można zaryzykować twierdzenie że drużyna Chudego na pewno będzie bardzo liczyć się w walce o awans do wyższej ligi. W tym meczu jednak pierwszą bramkę dającą prowadzenie zdobyli goście już w 9(min) gry, a strzelcem był Prażmo. W 25(min) Sojka wyrównał na 1:1 Kontuzjowany Rasiak(KSZO).

Pogoń Szczecin – TKP Toruń 0:0 Portowcy podejmowali u siebie piłkarzy z Torunia. Ten mecz nie obfitował w bramki, choć goście uzyskali przewagę z gry w środku pola, raz po raz zagrażając bramce gospodarzy. Remis bezbramkowy chyba sprawiedliwy;)

SAMOTH666, [email protected]

Strona 5 WYNIKI 5 KOLEJKI:

JAGIELLONIA B. - ENERGETYK RYBNIK 4 : 0 CARTUSIA KARTUZY - OLIMPIA ELBLĄG 2 : 1 UNIA JANIKOWO - KOLEJARZ STRÓŻE 0 : 0 PODBESKIDZIE - UNIA TARNÓW 1 : 1 CRACOVIA - GKS BEŁCHATÓW 1 : 1 ŁKS ŁOMŻA - SPARTA BRODNICA 0 : 0

Jagiellonia B. - Energetyk Rybnik 4:0 (3:0) Postrach czwartoligowych boisk, czyli „Jaga” dała upust swojej skuteczności aplikując cztery gole przeciwnikom którzy przyjechali na ten mecz z Rybnika. Fenomenalnie spisująca się drużyna z Białegostoku rozpoczęła strzelanie goli w 9(min) spotkania; strzelcem był Sokół. Następne gole strzelali kolejno w: 22(min) jeszcze raz Sokół, 45(min) Kacprzak, oraz w 90(min) trzecią swoją bramkę zdobył Sokół. Kontuzjowani: Jurczak(Jagiellonia), oraz Sitko(Energetyk). Pozycja Jagielloni na szczycie tabeli ligi 4A wydaje się być niezmienna i niezagrożona.

Cartusia Kartuzy – Olimpia Elbląg 2:1 (0:0) Trenerzy obu drużyn postanowili zagrać na standardzie. Widowisko było mało emocjonujące aż do zakończenia pierwszej połowy spotkania. W drugie odsłonie meczu rozwiązał się wreszcie worek z golami, a pierwszy do siatki celnie trafił w 58(min) Rubin i zrobiło się 1:0 dla gospodarzy. Siedemdziesiąta minuta spotkania to wyrównanie na 1:1; gola zdobył Bogdanowicz, a w 85(min) skuteczny Rubin ustalił wynik na 2:1 dla Cartusii.

Unia Janikowo – Kolejarz Stróże 0:0 Jak łatwo zauważyć w lidze tej dominują taktyki standardowe wśród trenerów tychże drużyn. Cóż, widocznie panowie cenią sobie wygodę i prostotę przygotowując swoje drużyny do rozegrania meczu. Chociaż częściej w posiadaniu piłki byli goście, to mecz i tak można uznać za wyjątkowo denny i bezbarwny, ponieważ bramek i jakichkolwiek kartek zabrakło co świadczy że w meczu tym niewiele się działo. Pozostaje życzyć wszystkiego najlepszego i samych sukcesów w przyszłości obu panom:)

Podbeskidzie – Unia Tarnów 1:1 (1:0) Dobrze rozpoczęli to spotkanie gospodarze. W 34(min) radość gospodarzy po bramce Komana. Niestety jakoś szczęście dopisało piłkarzom z Tarnowa, bo jedna z nielicznych akcji które przeprowadzili pod bramką gospodarzy zakończona została sukcesem. Wyrównał w 71(min) Matras.

Cracovia – GKS Bełchatów 1:1 Pierwsza połowa spotkania nie nastrajała optymizmem, gdyż senny mecz w wykonaniu obu drużyn zakończył pierwszą połowę bezbramkowo. W 58(min) Garguła strzelił gola, i goście niespodziewanie objęli prowadzenie. Honor gospodarzy uratował w 74(min) Grabowski, który ustalił wynik spotkania. Kontuzjowani: Mądrzak, Razakowski(Cracovia).

ŁKS Łomża – Sparta Brodnica 0:0 Spotkanie Łomżan z piłkarzami z Brodnicy przebiegło w atmosferze fair play. Sporo strzałów na bramkę gości w wykonaniu gospodarzy, lecz bramek zabrakło do pełni szczęścia. A może warto zastanowić się nad stworzeniem własnej taktyki, zamiast uparcie stosować standardy panowie?

SAMOTH666, [email protected]

Strona 6 WYNIKI 5 KOLEJKI:

GÓRNIK WIELICZKA – DYSKOBOLIA 4 : 0 AVIA ŚWIDNIK - KS MYSZKÓW 1 : 0 ŚLĄSK WROCŁAW - GWARDIA WARSZAWA 0 : 0 MGMZKS KOZIENICE - TUR TUREK 1 : 1 BŁĘKITNI ST. SZCZ. - GAWIN KRÓL. WOLA 1 : 4 JAROTA JAROCIN - STAL STALOWA W. 0 : 3

Górnik Wieliczka – Dyskobolia 4:0 (2:0) Gospodarze tego spotkania ochotnie aplikowali bramki przyjezdnym. W 7(min) niespodziewanie sędzia podyktował rzut karny i górnicy objęli prowadzenie po strzale Skiby. Niespełna cztery minuty później Sendorek wykorzystał sytuację i podwyższył na 2:0 dla gospodarzy. W drugiej połowie meczu jeszcze dwukrotnie Sendorek ulokował piłkę w siatce rywala ustalając tym samym wynik na 4:0 Kontuzjowany: Sendorek(Górnik)

Avia Świdnik – KS Myszków 1:0 Ten mecz pokazał że jednak istnieje coś takiego jak taktyka własna:) przykładem jest spotkanie Avii z drużyną z Myszkowa. Gospodarze szybko zdobyli bramkę bo już w 22(min) Boniaszczuk ulokował piłkę w siatce rywala. Później umiejętna gra w polu i konsekwentnie rozbijane ataki rywala pozwoliły utrzymać prowadzenie aż do zakończenia spotkania.

Śląsk Wrocław – Gwardia Warszawa 0:0 Trenerzy postawili na standardy. Jak to zwykle bywa w takich spotkaniach bramek jak na lekarstwo, w zasadzie w ogóle ich nie było, hehe. Z przebiegu spotkania można wywnioskować że więcej przy piłce byli gospodarze, oraz oddali więcej strzałów w kierunku bramki rywala, lecz przewagi w polu nie zdołali udokumentować.

MGMZS Kozienice – Tur Turek 1:1 Dwie szybko zdobyte bramki. W 8(min) Ankowski dał prowadzenie gospodarzom. Jednak już w 22(min) Bieniek wyrównał. Przewaga zarysowała się po stronie gości, którzy lepiej radzili sobie w polu i oddali więcej strzałów na bramkę rywali. Więcej bramek nie odnotowano i spotkanie zakończyło się podziałem punktów.

Błękitni St. Szcz. - Gawin Król. Wola 1:4 (0:2) Szybko zdobyta bramka dla gości w 12(min) przez Mieszałę, pozwoliła nabrać większej pewności w poczynaniach tej drużyny. W 19(min) celnie uderzył Piątkowski i podwyższył na 0:2 Po przerwie w 50(min) Piątkowski zaliczył kolejne celne trafienie i goście prowadzili już 0:3 Gospodarze potrafili odpowiedzieć tylko raz w 74(min) za sprawą trafienia Gutkowskiego. Wynik meczu ustalił Mieszała w 81(min) zdobywając jeszcze jednego gola dla gości. Żółty kartonik obejrzał Flejterski(Gawin)

Jarota Jarocin – Stal Stalowa W. 0:3 Ta konfrontacja miała faworyta od początku; na pewno nie była nim drużyna Jaroty. Pomimo że gospodarze zasypywali strzałami bramkę gości, to jednak tylko oni zdobywali gole po akcjach z kontry. W 6(min) Mięciel zdobył gola. Później w 36(min) Bieńko podwyższył na 0:2 W drugiej odsłonie meczu o jeszcze jedno trafienie pokusił się w 76(min) Mięciel, który ustalił wynik spotkania. Czerwoną kartkę obejrzał Bieńko(Stal). Kontuzjowani: Piróg(Jarota), oraz Powroźnik(Stal).

SAMOTH666, [email protected]

Strona 7 WYNIKI 5 KOLEJKI:

GÓRNIK KATOWICE - DRWĘCA N. MIASTO 0 : 1 AMICA WRONKI - RADOMIAK 1 : 0 TŁOKI GORZYCE - ORLĘTA RADZYŃ P. 0 : 1 STOMIL OLSZTYN - VICTORIA KORONOWO 2 : 3 CONCORDIA P. T. - KUJAWIAK WŁOCŁ. 1 : 5 POLONIA SŁUBICE - SZCZAKOWIANKA J. 1 : 2

Jeśli masz ochotę redagować spotkania tej ligi to zapraszam:) [email protected] zapraszam serdecznie do współpracy.

LIGA 4D

WYNIKI 5 KOLEJKI:

KORONA - HUTNIK KRAKÓW 2 : 0 GKS JASTRZĘBIE - RAKÓW CZĘSTOCHOWA 0 : 2 WALKA MAKOSZOWY - LECH SULMA Z. G. 0 : 0 RUCH WYSOKIE MAZ. - ZAGŁĘBIE LUBIN 3 : 0 HEKO CZERMNO - KMITA ZABIERZÓW 1 : 0 POGOŃ ŚWIEBODZIN - STAL RZESZÓW 1 : 0

V kolejka ligi IV D nie przyniosła większych niespodzianek. W odróżnieniu od poprzedniej serii w tej kolejce gospodarze nie byli gościnni wygrywając czterokrotnie. Goście zwyciężyli tylko raz, za sprawą Rakowa Częstochowa, który jako jedyny zespół strzelał gole na wyjeździe.

Korona Kielce – Hutnik Kraków 2:0 Po dobrym początku sezonu w wykonaniu „hutniczych” nadszedł spadek formy i trzecia porażka w sezonie. Do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy. To efekt bronienia się niemalże całą drużyną na własnej połowie. Mająca trzecioligowe aspiracja jedenastka z Kielc po bramkach Dreja oraz super snajpera Grzegorzewskiego zwyciężyła 2:0.

GKS Jastrzębie – Raków Częstochowa 0:2 Mecz sąsiadów w tabeli zakończył się zwycięstwem Częstochowian. Obie drużyny przystępowały do pojedynku po dwóch wygranych z rzędu. W górniczym klubie od początku sezonu nie dzieje się nic dobrego ze względu na częste zmiany trenerów. Pierwsza bramka padła po indywidualnej akcji Puchały, który przed oddaniem strzału minął trzech obrońców gospodarzy. Wynik na 2:0 ustalił ten sam gracz, po golu zdobytym w zamieszaniu podbramkowym.

Walka Makoszowy – Lech Sulma Zielona Góra 0:0 Mecz lidera z wiceliderem ściągnął na trybuny komplet trzech tysięcy widzów. Najbardziej zapaleni kibice, którym nie udało się zdobyć wejściówek na ten „hit jesieni” okupowali okoliczne drzewa. Sam mecz nie dostarczył spodziewanych emocji i zakończył się wynikiem bezbramkowym. Składnych akcji pod bramką rywala można było policzyć na palcach jednej ręki. Była to pierwsza strata punktów w bieżącym sezonie zawodników Lecha.

Strona 8 Ruch Wysokie Mazowieckie – Zagłębie Lubin 3:0 W dwóch różnych nastrojach wychodzili na murawę zawodnicy jedenastek Ruchu oraz Zagłębia. Ruch po nie najlepszym starcie miał na koncie 4 punkty, natomiast goście po dwóch pierwszych remisach pozostali z dwu punktowym dorobkiem. Nawet najwięksi optymiści drużyny miejscowych nie przypuszczali, ze mecz zakończy się takimi rozmiarami. Pierwszą bramkę z rzutu wolnego zdobył Iwanowski. Ten sam zawodnik w 77 minucie strzałem z linii pola karnego podwyższył wynik, a w 89 minucie bramkę na 3:0 ustalił „wiecznie młody” Dzidosław Żuberek.

HEKO Czermno – Kmita Zabierzów 1:0 Szybko otrząsnęli się po porażce w ubiegłej kolejce zawodnicy HEKO Czermno. W niedzielne popołudnie gościli zawsze groźną Kmitę Zabierzów. Złotą bramkę dla miejscowych padła po koszmarnym błędzie niedoświadczonego bramkarza Różalskiego. Akcji bramkowych w tym meczu było dużo, ale tylko indolencja strzelecka napastników nie pozwoliła na dalsze zdobycze bramkowe.

Pogoń Świebodzin – Stal Rzeszów 1:0 Mecz outsiderów w tabeli nie wywołał większego zainteresowania na trybunach. Mecz zakończył się pierwszym zwycięstwem miejscowej Pogoni. Jedyną bramkę w meczu zdobył w 17 minucie Nowaczyk. Zdaniem gości strzelec bramki był na dwumetrowym spalonym. Działacze Zagłębia straszyli sędziego prokuraturą wrocławską, ale chyba bardziej z faktu, że mieszkają niedaleko dolnośląskiej stolicy.

Bruster, [email protected]

RANKING BRUTALI:

Wisła Płock 19 Ceramika Opoczno 18 Aluminium Konin 17 ŁKS Łódź 17 Stomil Olsztyn 17 Piast Gliwice 16 ......

Chrobry Głogów 1 Kmita Zabierzów 1 Odra Wodzisław 1 Pogoń Szczecin 1 1 Tur Turek 1 Górnik Zabrze 0

Chris, [email protected]

Strona 9 Rozważania cykliczne Ace część II

Rozdział drugi: Dlaczego piłka nożna jest sportem?

Jak pisze Gerry Boon dla Football Governance Reasearch Center, nie można podchodzić do futbolu, ani wyłącznie jako rozrywki dla kibica, ani jako komercyjnego przedsiębiorstwa, w którym rządzą finansowe reguły. Należy znaleźć złoty środek. By to zrobić, trzeba się przekonać, czy piłka nożna jest tak samo sportem jak i biznesem. By móc sklasyfikować piłkę nożną jako sport, musimy najpierw zbadać, czym jest sport. Według Wikipedii sport to „rozmaite formy aktywności fizycznej i umysłowej, podejmowane dla przyjemności lub współzawodnictwa. Od zwykłej rekreacji sport różni się tym, że uprawianie go jest związane z przestrzeganiem szeregu reguł obowiązujących w danej dyscyplinie, jednak praktycznie granica między sportem i rekreacją jest dosyć płynna.1” Encyklopedia PWN mianem sportu określa „z założenia pokojowe współzawodnictwo, którego istotę stanowi indywidualna bądź zespołowa rywalizacja (wg określonych reguł) prowadzona zgodnie z zasadami fair play oraz dążenie do osiągania jak najlepszych wyników, podejmowane także m.in. w celu rekreacji i doskonalenia własnych cech fizycznych; wyraża się przez ćwiczenia i gry uprawiane wg określonych zasad.2” Kluczowe w tym przypadku wydają się trzy terminy, mające zbliżone lub identyczne znaczenie, występujące w obu tekstach. Są to: • współzawodnictwo, • reguły/zasady, • aktywność fizyczna i umysłowa / doskonalenie własnych cech fizycznych; ćwiczenia. Na stronie University of Wisconsin-Madison znalazłem materiały do prezentacji przygotowane przez profesor Jane Allyn Piliavin jednego z wykładowców z wydziału socjologii.3 Materiały przygotowane zostały do wykładu zatytułowanego: „Sociology of Sport” („Socjologia sportu”). Wśród materiałów znalazłem artykuł z sierpnia 2004 roku autorstwa Andy’ego Baggota, dziennikarza Wisconsin State Journal i najprawdopodobniej wykładowcy tegoż samego Uniwersytetu Madison, co profesor Piliavin, pod tytułem „Ten reasons why ‘sports’ aren’t sports” („Dziesięć powodów dlaczego „sport” nie jest sportem”). Sam tytuł sugeruje, iż coraz częściej czynności nazywane sportem nie są w rzeczywistości dyscyplinami sportowymi. Autor kpi z takich „dyscyplin” jak cheerleading, disc golf (połączenie frisbee i golfa), taniec na lodzie nazywając je czynnościami bądź zajęciami (activites). W artykule rozważane jest również uznanie Mistrzostwa Świata w Pokera lub tzw. Spelling Bee (konkurs, w którym uczestnicy, przeważnie dzieci, podają pisownie wyrazów; zadanie wydaje się pozornie łatwe, jednak większość dorosłych Amerykanów ma z tym problemy), a więc pozycji programowych na ogólno sportowym kanale ESPN, za sport. Wg Andy’ego Baggota (osobiście całkowicie popieram jego zdanie), definicja słownikowa sportu jest zbyt mało precyzyjna, w związku, z czym autor artykułu przygotował dziesięć warunków, które musi spełniać czynność, by nazwać ją sportem. Oto one:

Strona 10

1 Wikipedia, wolna encyklopedia 2 Encyklopedia PWN 3 Strona University of Wisconsin-Madison (http://www.ssc.wisc.edu/~jpiliavi/647/647syll_2005.htm) 1. Jeżeli możesz pić alkohol lub palić papierosa (cygaro) podczas uprawiania zawodów, to nie jest to dyscyplina sportowa, np. golf, łowienie ryb. 2. Jeżeli zwycięzca jest determinowany wyłącznie oceną sędziów, np. gimnastyka, cheerleading, łyżwiarstwo figurowe, taniec. 3. Jeżeli zwierzę zostaje zabite lub wykonuje większość pracy, np. polowanie, wyścigi konne. 4. Jeżeli siedzisz przez większość czasu trwania zawodów, np. szachy, poker. 5. Jeżeli silnik wykonuje całą pracę, np. wyścigi samochodowe, motorowe, łodzi. 6. Jeżeli nosisz zegarek, spodnie na kant i koszulkę z kołnierzykiem podczas rywalizowania, np. kręgle, bilard. 7. Jeżeli jest scenariusz, wg którego odbywają się zawody, np. wrestling, tzw. „wolna amerykanka”. 8. Można być atletą, ale nie oznacza to, że się jest sportowcem. Gimnastycy, gracze w golfa, cheerleaderki, clown są tego dobrym przykładem. 9. Wysoka koordynacja oko-ręka nie oznacza, że to jest sport, np. gra w kulki, żonglerka. 10. Konkurowanie z kimś, to nie zawsze sport. Gdyby tak było, podrywanie kobiet w barze, zanim zrobi to Twój kolega, miałoby swoje ligi. Na szczęście piłka nożna nie spełnia żadnego z tych warunków, w związku z czym można ją nazwać sportem (dyscypliną sportową). Materiały profesor Jane Allyn Piliavin zwierają również prezentację na temat sportu w ujęciu socjologicznym. Po zapoznaniu się z nią, wybrałem fragment, który zdaje się być kluczowy dla ustalenia kiedy mamy do czynienia ze sportem. To czy czynność jest sportem zależy od: 1. Struktury kontekstu, w jakim czynność ma miejsce; 2. Nastawienie uczestników; 3. Typu czynności, w której: • Spontaniczność jest mocno ograniczona; • Obowiązują formalne zasady i struktura ról; • Występuję wpływ na codzienny styl (rygor) życia; • Występuje wysoka odpowiedzialność indywidualna; • Wynik czynności (rywalizacji) ma znaczenie dla ludzi nieuczestniczących w niej; • Złożoność celu – powiązany z zewnętrznymi wartościami; • Czynność wymaga dużej ilość czasu i uwagi z powodu swej złożoności i ilości czasu potrzebnego do przygotowań do niej; • Nacisk na fizyczny i psychiczny wysiłek poza główną czynność przybiera na znaczeniu. Dodatkowo, przyglądając się sportowi w starożytnych cywilizacjach możemy dojść do wniosków, iż: 9. Sport jest połączony z dumą narodową (miejską, stanową). 10. Odnosi się do wojny i militaryzmu – atleci często byli wojownikami. 11. Połączony jest z religią: patronat bogów, składanie ofiar. 12. Występowała dyskryminacja klasowa oraz płci – udział tylko dla bogatych mężczyzn, kobiety były nagrodami, kobietą-atletą ubliżano. 13. Profesjonalny sport może zostać zdemokratyzowany, ale wciąż kontrolowany jest przez bogatych i wpływowych ludzi.

Strona 11 14. Występuje silny nacisk na ochronę zasad fair play i uczciwego współzawodnictwa; występuje silny potrzeba/pokusa oszukiwania. Wracając do definicji słownikowej zwrócić uwagę należy na pewien termin, który moim zdaniem wprowadzony został do definicji sportu na wyrost. Mam tutaj na myśli zwrot „fair play”. Termin ten nie jest bardzo pomocny w sprecyzowaniu czym jest sport. W zasadzie, jest on zupełnie zbędny, a wręcz nieprawdziwy dla definicji sportu (mimo iż występuje w definicji wg PWN). Fair play to „uczciwa, szlachetna, zgodna z przepisami rywalizacja sportowa.4” Fair play to zbiór zasad i reguł zarówno formalnych, jak i tych wynikających z tradycji czy kultury środowiska. Przestrzeganie fair play jest w dobrym tonie, jest jak najbardziej pożądane i oczekiwane, jednak nie jest konieczne, by współzawodnictwo określać sportem. By lepiej zobrazować zagadnienie fair play posłużę się przykładem. W meczach piłki nożnej, jeżeli jeden z piłkarzy drużyny przeciwnej nie podnosi się z boiska przez dłuższy czas (nie ma tutaj większego znaczenia, czy upadł w wyniku starcia, czy przewrócił się bez kontaktu z przeciwnikiem), drużyna posiadająca piłkę powinna (w tonie fair play) przerwać akcję i wybić piłkę na aut. W tym momencie służby medyczne mogą wbiec na boisko i udzielić poszkodowanemu pomocy. „W nagrodę”, drużyna, która wybiła piłkę i poniosła w ten sposób stratę wynikającą z niemożności przeprowadzenia akcji mimo tymczasowej przewagi jednego zawodnika, otrzymuje brawa od publiczności. Także, po wznowieniu gry piłka zwracana była drużynie, która ją wybiła, by ta mogła jeszcze raz rozpocząć akcję. To (oddanie piłki) również jest określane mianem fair-play. Wtedy następują brawa skierowane niejako do obu drużyn. Zwyczaj ten występował na boiskach przez wiele lat. Niestety, ostatnio brawa są coraz rzadsze i coraz cichsze, a i sami piłkarze coraz mniej chętnie przerywają grę widząc chwilowo niedysponowanego przeciwnika. Dzieje się tak na skutek tzw. symulantów, próbujących wymuszeniem przerwania gry zażegnać niebezpieczeństwo straty gola. I tak coraz częściej widzimy piłkarzy padających niczym rażeni piorunem, sugerujących uderzenie łokciem w twarz (karane usunięciem z boiska) lub inne nieczyste zagranie, podczas gdy telewizyjne powtórki nie wykazują nawet kontaktu z przeciwnikiem. W przypadku takiego zajścia kibice, wcześniej brawami nagradzający przerwanie akcji, teraz wręcz zachęcają do kontynuowania gry, a podejrzanych o symulowanie hojnie obdarowują gwizdami. Jeżeli jeden z piłkarzy nie podnosi się z murawy, a gra jest toczona sędzia może (nie musi) przerwać grę gwizdkiem tylko w przypadku zagrożenia zdrowia poszkodowanego. Jednak piłkarz, który nie wybił piłki poza boisko nie może być za to oficjalnie ukarany. Również, drużyna, która mimo wybicia piłki na aut nie otrzyma jej z powrotem, nie może domagać się wyciągnięcia jakichkolwiek konsekwencji ze strony sędziego wobec przeciwników. Oznacza to, iż fair play jest całkowicie dobrowolne, a jego ewentualny brak nie dyskwalifikuje współzawodnictwa jako sportu. W tym wypadku fragment „rywalizacja (wg określonych reguł) prowadzona zgodnie z zasadami fair play” nie do końca oddaje prawdę o sporcie. Czy w takim razie można oszukiwać? W piłce nożne można robić wszystko to, na co pozwalają zasady, których kontrolą podczas meczu zajmuje się piłkarski sędzia. Sędzia popełnia błędy wynikające z jego ludzkiej niedoskonałości. Oznacza to, że można robić wszystko to, czego sędzia (i jego dwaj asystenci – tzw. sędziowie boczni / liniowi) nie zauważą. Czemu jednak ktokolwiek miałby oszukiwać, jeżeli sport ma być rekreacją, współzawodnictwem, ale dla przyjemności? Przyjemność i rekreacja kończą się tam, gdzie zaczynają się pieniądze. W tym przypadku są to nie byle jakie pieniądze. W ciągu ostatnich dwudziestu lat piłka nożna przypomina mniej sport a bardziej biznes. Ace, [email protected] Strona 12

4 Encyklopedia PWN Jedenastka kolejki

Chris, [email protected]

Strona 13 Wydarzeniem ostatnich dni niewątpliwie były rozgrywane mecze pierwszej rundy Pucharu Ligi w SM'ie. Drużyny ligi czwartej ścierały się na boiskach z drużynami ligi trzeciej. A oto krótkie podsumowanie tego co działo się w tych rozgrywkach.

Walka Makoszowy – Arka Gdynia 0:1 Czwartoligowa Walka Makoszowy prowadzona przez Pudziana1880 miała zaszczyt rozegrać spotkanie z Arką Gdynia Lorda_Kali, która rezyduje w lidze trzeciej. Sporą niespodzianką okazał się fakt że w regulaminowym czasie gry żadna z drużyn nie strzeliła gola, i musiała zostać rozegrana dogrywka. Gościom dopisało szczęście w 101(min) kiedy to po składnej akcji gola zdobył Lamptey, i mecz zakończył się wygraną Arki.

Kujawiak Włocł. - Dolcan Ząbki 0:2 (0:1) Kolejnym czwartoligowcem toczącym bój o prestiż i pieniądze była drużyna managera SirMati, której przyszło walczyć z trzecioligowym Dolcanem Ząbki managera Adam2606. Poprzeczka okazała się jednak zbyt wysoka dla Kujawiaka, bo w 15(min) Molongo wykorzystał okazję na zdobycie prowadzenia dla swojej drużyny. W drugiej części gry za nieprzepisowe zagranie sędzie podyktował karnego i w 63(min) Dulas ustalił wynik spotkania na 0:2 Kontuzjowany Łukasik(Kujawiak)

Orlęta Radzyń P. - Górnik Łęczna 2:0 (1:0) Manager DruhBoruch okazał kunszt, ukazując szanownemu El_Toro że teraz Orlęta zdeterminowane nie dały najmniejszej szansy na jakąkolwiek walkę o awans trzecioligowcom z Łęcznej. W 17(min) Skorupski celnie uderzył i dał prowadzenie czwartoligowcom. Jeszcze jednego gola dorzucił w 78(min) ten sam snajper i takim wynikiem zakończyło się to spotkanie. Spora niespodzianka, lecz zwycięstwo w pełni zasłużone. Czerwoną kartkę obejrzał w 33(min) Panek(Orlęta). Żółte kartki dla Kciry i Stefaniuka(Górnik).

Korona Kielce – Górnik Polkowice 3:0 (2:0) Te szranki do udanych mogli zaliczyć piłkarze czwartoligowej Korony Kielce, którzy rozbili trzecioligowego Górnika Polkowice. Spora przewaga w grze kielczan znalazła potwierdzenie już w 17(min) kiedy to celnie uderzył do siatki rywala Grzegorzewski. Drugiego gola strzelił w 33(min) Robak, a wynik ustalił w 76(min) Frankiewicz. Pewna wygrana Korony i awans do dalszej fazy rozgrywek:) Kontuzjowany Frankiewicz(Korona).

Stal Rzeszów – Górnik Zabrze 1:0 Rzeszowianie którzy ze zmiennym szczęściem radzą sobie w lidze czwartej, poradzili sobie z utytułowanym Górnikiem Zabrze, który wydaje się być pewnym spadkowiczem z ligi trzeciej. Mecz nie był porywającym widowiskiem lecz jedyna bramka na wagę awansu padła w 35(min), a strzelcem był Adamczyk. Kontuzjowany Kościelniak(Górnik).

Heko Czermno – Kaszubia Kośc. 3:1 (2:0) Czołówka czwartej ligi pokazała że nie można jej lekceważyć. Nie inaczej było i tym razem w potyczce drużyny Heko Czermno którą opiekuje się manager Bruster, a drużyną Kaszubii Kośc. Którą dowodzi Dread5. Niespotykanym refleksem popisał się w 4(min) Rozborski, który szybko ulokował piłkę w siatce Kaszubii. Kolejnego gola dla Heko strzelił w 17(min) Stępień. Drugą odsłonę meczu efektownie rozpoczął Rozborski, podwyższając na 3:0 dla drużyny z Czermna w 46(min) gry. Kaszubia odpowiedziała tylko jednym celnym trafieniem w 51(min) spotkania za sprawą Porzegi. Czerwoną kartkę obejrzał w 72(min) Woźniak(Heko). Kontuzjowany Woźniak(Heko).

Błękitni St. Szcz. - KSZO Ostrowiec 0:2 (0:1) KSZO jako jedna z silniejszych drużyn trzeciej ligi nie pozwoliła sobie zagrozić w tym spotkaniu drużynie Błękitnych St. Szcz. która walczy o punkty w czwartej lidze. Nawałnica piłek kierowanych na bramkę czwartoligowców przyniosła skutek dla piłkarzy KSZO w 34(min). Super snajper Sojka dał znać o sobie zdobywając pierwszego gola. W 72(min) Mila wpisał się na listę strzelców i ustalił wynik spotkania. Kontuzjowany Mila(KSZO).

Strona 14 Concordia P.T. - Lech Poznań 0:3 (0:0) Poznański Lech gładko ograł czwartoligową Concordię P.T. Pomimo tego że do przerwy utrzymał się wynik bezbramkowy i raczej nic nie zapowiadało konkretnych zmian w grze obu zespołów, to rzut karny podyktowany przez sędziego w 46(min) otworzył worek z bramkami:) Egzekutorem okazał się Goliński, który dał prowadzenie zespołowi. W 56(min) gry ten sam piłkarz dorzucił kolejną bramkę dla Lecha, a wynik spotkania ustalił Batata w 65(min). Pewna wygrana i awans Lecha do dalszych gier.

Energetyk Rybnik – Miedź Legnica 0:3 (0:1) Legnicka Miedź wspólnie z nowym managerem ZmstR bezproblemowo poradziła sobie z rybnicką drużyną której nie wiedzie się zbyt dobrze w meczach ligowych. W końcówce pierwszej połowy bramkę do szatni zaaplikował Energetykowi Felich w 44(min) i rybniczanie schodzili do przerwy ze stratą gola. Druga połowa meczu to gole w 48(min) Taczyńskiego i w 60(min) Zieńczuka. Legnicka Miedź będzie dalej walczyć o puchar i pieniądze:)

Lech Sulma Z.G. - MKS Mława 1:2 (1:1) Lider tabeli ligi 4D nie dał rady ograć trzecioligowców z Mławy. Łaskawy okazał się w tym spotkaniu sędzia któy w 20(min) podarował karnego dla MKS Mławy, a strzelcem gola był Wysocki. Jeszcze w tej samej połowie meczu w 34(min) Cierniak doprowadził do wyrównania i wynik meczu stał się sprawą otwartą. Szczęśliwy był w 77(min) Sieja, który skutecznie ulokował piłkę w siatce rywali i ustalił wynik tego meczu. Czerwoną kartkę w 83(min) obejrzał Piotrowski(Lech), dwie żółte. Gawliński(Mława)obejrzał także żółty kartonik. Kontuzjowani: Cudny(Lech) oraz Butryn(Mława).

Górnik Wieliczka – Motor Lublin 0:2 (0:1) Dobrze spisujący się na ligowych boiskach Górnik Wieliczka uległ drużynie Motoru Lublin. Kombinacyjna gra w polu sprawiła że w 23(min) Prażmo znalazł się na odpowiedniej pozycji i dal prowadzenie Motorowi, a w drugiej części meczu ten sam snajper dorzucił jeszcze jedno trafienie w 70(min) i ustalił wynik meczu. Żółta kartka dla Syroki(Motor).

Górnik Katowice – Okęcie Warszawa 0:3 (0:2) Lider tabeli ligi 3B z Warszawy rozgromił drużynę Górnika Katowice, która plasuje się na 8 miejscu w tabeli ligi 4C. O tym że Okęcie nie zwykło żartować przekonał się już niejeden przeciwnik tej drużyny, który miał okazję zmierzyć się z nią na boisku. W 16(min) Jasiński dał prowadzenie dla Okęcia; ten sam piłkarz ulokował piłkę w siatce rywala w 25(min). Druga połowa spotkania przyniosła w 55(min) bramkę strzeloną przez Osińskiego dla Okęcia. Pełna kontrola piłki na boisku i mistrzowski kunszt w budowaniu akcji dały liderom niczym nie zagrożone zwycięstwo i awans do dalszych gier. Żółty kartonik obejrzał Stranc(Górnik). Kontuzjowani: Czyżo(Górnik) oraz Jasiński(Okęcie).

Jagiellonia B. - Pogoń Staszów 5:0 (3:0) Nie od dziś wiadomo jaką grozę sieję na stadionach Jagiellonia. Jeśli spojrzeć na jej osiągnięcia ligowe to można powiedzieć że jest to wręcz nieprawdopodobne, jaką machiną jest ten zespół. Jeśli udało się Jagielloni (liga4A) strzelić pięć goli drużynie która grywa w lidze 3B, to potencjał jaki posiada doprowadzi ją do finałów Pucharu Ligi, i do pewnego awansu do wyższej ligi. Oby dalej Jagiellonia spisywała się tak jak do tej pory w meczach zarówno ligowych jak i pucharowych, a będzie spora sensacja i ciężki orzech do zgryzienia:)

Amica Wronki – Pogoń Szczecin 0:3 (1:0) Amica Wronki która zupełnie dobrze radzi sobie w rozgrywkach ligi 4C uległa niespodziewanie Pogoni Szczecin grającej w lidze 3B. W 15(min) Szewczuk zdobył gola dającego prowadzenie portowcom. Po przerwie w 61(min) Drumlak przypomniał się bramkarzowi z Wronek i podwyższył rezultat na 0:2 w 67(min) Tralka ustalił wynik meczu na 0:3 Amica pożegnała się z przygodą w Pucharze Ligi.

Victoria Koronowo – Polar Wrocław 0:1 (0:0) Mecz między tymi drużynami był trudny do przewidzenia jakim mógłby zakończyć się wynikiem. Managerowie sporo zaryzykowali, lecz zagrali na standardach. Pierwsza połowa nie przyniosła gola żadnej z drużyn, a w drugiej połowie szczęście uśmiechnęło się w 57(min) Polarowi bo gola strzelił Socha. Jak się później okazało była to jedyna bramka w tym spotkaniu. Kontuzjowany Gortowski(Polar).

Strona 15 Drwęca N. Miasto – Polonia Warszawa 1:2 (0:1) Spory kłopot sprawiła Drwęca N. Miasto liderowi ligi 3A Polonii Warszawa. Pomimo że warszawiacy szybko zdobyli prowadzenie, bo już w 12(min) za sprawą Breżniewa, to w drugiej połowie w 63(min) Misiura okazał zimną krew i doprowadził do remisu aplikując gola Polonii. Drużyna z Warszawy pokazała jednak lwi pazur, bo oto w 76(min) Fojna podwyższył na 1:2 dla Polonii i takim też wynikiem zakończył się ten mecz. Kontuzjowany Sawala(Drwęca).

Jarota Jarocin – Rozwój Katowice 0:5 (0:2) Śpiewy kibiców, pokazy sztucznych ogni oraz tryskające szampany przywitały po meczu piłkarzy Rozwoju Katowice. Należycie bowiem uczczono pogrom jaki sprawili katowiczanie drużynie Jaroty Jarocin. Pierwszy kwadrans gry obu drużyn nie zapowiadał niczego nadzwyczajnego na boisku, jednak w 24(min) festiwal strzelecki rozpoczął Smarzyński, który rozwiązał worek z golami:) dając prowadzenie Rozwojowi Katowice. W 41(min) Moskal przepięknym uderzeniem pokonał bramkarza Jaroty i było już 0:2 Druga połowa także obfitowała w bramki. W 54(min) znowu celnie uderzył Smarzyński a w 62(min) Moskal i obaj panowie zaliczyli po dwa trafienia w tym meczu. Jednak to jeszcze nie wszystko jak się okazało później, bo wynik spotkania ustalił w 69(min) Simr. Żółtą kartkę obejrzał Andrzejczak. Kontuzjowani: Kwiatkowski i Legutko(Rozwój). To spotkanie okazało się spacerkiem dla Rozwoju Katowice, ciekawe jak wypadnie ta drużyna w następnej rundzie Pucharu Ligi...

Radomiak Radom – Sarmacja Będzin 0:3 (0:1) Czymże jest młodość i zapał Radomiaka Radom w porównaniu z chłodną kalkulacją i kunsztem jakim dysponuje Sarmacja Będzin? Można by snuć takie rozważania, lecz bezsprzecznie w tej potyczce Radomiak nie miał najmniejszej szansy na awans. G. Koch – 10(min) spotkania no i pierwsza bramka dla Sarmacji. Po przerwie w 49(min) następnego gola dołożył dla drużyny managera Tom+ Karwalski, a w 63(min) ten sam piłkarz ustalił wynik meczu. Pewna wygrana i awans Sarmacji Będzin. Brawo!

Zagłębie Lubin – TKP Toruń 0:4 (0:3) Torunianie jako drużyna której nie wiedzie się zbyt dobrze w tym sezonie na boiskach ligi 3B, niespodziewanie poradziła sobie bez żadnego kłopotu z Zagłębiem Lubin, które aktualnie grywa w w lidze 4D i zajmuje jak na razie ostatnią pozycję w tabeli. Strzelecki kunszt w tym spotkaniu okazał Marcin Narwojsz który urządził sobie festiwal bramek. Gole padały kolejno w: 8, 24(karny), 44 oraz 58(min) gry. Żółte kartki obejrzeli Pacan, Pach(Zagłębie). Kontuzjowany Pytlarz(Zagłębie).

Strona 16 KS Myszków – Unia Skierniewice 1:5 (0:3) Nie inaczej wyglądało spotkanie w tej parze. Uwidoczniła się różnica w klasie rywala, co pozwala stwierdzić że czasem szczęścia potrzeba znacznie więcej niż można przypuszczać. Niestety tym razem myszkowianie mieli wyjątkowego pecha, a mecz był pokazem strzeleckim piłkarzy do jednej bramki. W 21(min) Janik dał prowadzenie Unii. Niespełna cztery minuty później w 25(min) Jezierski podwyższył rezultat na 0:2 Trzeciego gola dorzucił w 43(min) Kubiak i piłkarze ze Skierniewic do szatni mieli zaliczkę w postaci trzech bramek. Po przerwie udało się odpowiedzieć KS Myszków jednym trafieniem do siatki Unii w 65(min) spotkania, a gola zdobył Bajera. Później w 70 i 90(min) jeszcze dwa trafienia zaliczył aktywny Kubiak i mecz zakończył się wynikiem 1:5 Śmiała wygrana Unii; oby więcej tej śmiałości okazywała na boiskach ligowych, powodzenia!

Podbeskidzie – Warta Sieradz 0:2 (0:0) Ciekawie zapowiadało się widowisko pomiędzy Podbeskidziem i Wartą Sieradz. Mecz był bardzo wyrównany i w pierwszej połowie obie drużyny schodziły do szatni bez zdobytych bramek. Swoją drużynę wybawił z kłopotu tego dnia Stolarski któremu udało się dwukrotnie pokonać bramkarza rywali. Bramki padały kolejno w: 50 i 59(min) gry. Żółty kartonik obejrzał Kobierski(Warta).

Unia Janikowo – Wisła Kraków 0:4 W zaskakującym stylu rozegrali to spotkanie krakowianie. Niecodzienną sytuację stanowił fakt że wszystkie gole wiślacy zdobyli w pierwszej połowie meczu, zaś w drugiej odsłonie gry pilnowali dogodnego rezultatu. Bramki padały kolejno w: 8(min) Ujek, 23(min) Ujek, 27(min) Mazur, 42(min) Ujek. Nikogo pewnie nie zdziwił fakt że faworyt był jeden – Wisła!

Gwardia Warszawa – Zagłębie Sosnowiec 0:2 (0:1) Outsider ligi 3A Zagłębie Sosnowiec pomyślnie rozegrał spotkanie z czwartoligową Gwardią Warszawa. W dogodnej sytuacji do zdobycia gola znalazł się Skrzypek, który pokonał bramkarza warszawiaków w 13(min). W drugiej połowie meczu jeszcze jedną bramkę dorzucił w 56(min) Zudin i ustalił wynik meczu. Czerwona kartkę obejrzał Florczuk(Gwardia), a żółtą Dąbrowski(Gwardia). Kontuzjowany Skrzypek(Zagłębie).

Unia Tarnów – Znicz Pruszków 1:2 Unia Tarnów musi pożegnać się z grą w Pucharze Ligi. O tym jak bardzo niewygodną drużyną jest Pruszkowski Znicz wiedzą wszyscy gracze ligi 3B. Jeszcze dobrze się mecz nie rozpoczął a już w 4(min) Rom dał prowadzenie Zniczowi. Sędzia minutę później podyktował karnego i wyrównał wynik Rogan. W 23(min) ponownie Rom wyprowadził na prowadzenie drużynę z Pruszkowa a ta do końca meczu już nie pozwoliła go sobie odebrać. Żółte kartki obejrzeli: Wilczyński, Zborowski(Unia) oraz Kochański, Romanowski(Znicz). Kontuzjowani: Wilczyński(Unia) i Sztylka(Znicz).

MGMZKS Kozienice – Avia Świdnik 0:2 (0:1) A teraz mały paradoks boiskowy:) otóż Avia Świdnik która straciła swojego managera wygrała gładko z MGMZKS Kozienice którym opiekuje się Lisik. Szkoda zaprzepaszczonej szansy, ale jak to się mawia kto nie ryzykuje, ten nie zyskuje, hehe. Tymczasem w spotkaniu tychże drużyn w 43(min) Galiński dał prowadzenie Avii. W drugiej połowie meczu w 84(min) ten sam piłkarz ustalił wynik spotkania, dorzucając jeszcze jednego gola. Żółta kartkę obejrzał Szczechowicz(Kozienice).

Stal Stalowa Wola – Hutnik Kraków 1:0 Szranki tych dwóch czwartoligowców o prawo do dalszej gry zakończyły się zwycięstwem piłkarzy Stali. Jak się okazało jedynego gola zdobył w 10(min) Mięciel. Żółtą kartkę obejrzał Góra(Hutnik).

Sparta Brodnica – Szczakowianka Jaworzno 2:1 (1:1) Sporo emocji zafundowali kibicom piłkarze obu drużyn. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. W 35(min) Pruszak strzelił dla Sparty. W 39(min) Jakubowski wyrównał na 1:1 Rzut karny podyktowany w 46(min) wykorzystał Pruszak i to chyba przesądziło o awansie Sparty w Pucharze Ligi.

Kolejarz Stróże – Śląsk Wrocław 1:2 (1:0) Awans do dalszych gier wywalczył sobie w tej parze Śląsk Wrocław. Chociaż pierwsza bramka padłą dla Kolejarza w 36(min) po strzale Kisiołowskiego, to później Paszulewicz pozbawił złudzeń tę drużynę strzelając dwukrotnie kolejno w 58 i 67(min) gole dla Śląska.

„SMANIAC” - Oficjalna gazeta internetowego turnieju SENSIBLE MANAGER, www.sensiman.pl Wszelkie prawa autorskie zastrzeżone 

Strona 17