MAGAZYN ISSN 1506-0233 MAGAZYN OLIMPIJSKI

PISMO POLSKIEGO KOMITETU OLIMPIJSKIEGO NR 3 (112) PAŹDZIERNIK 2015

RIO 2016 ZE ZMIENNYM SZCZĘŚCIEM W DRODZE NA IGRZYSKA STR. 14

PUCHAR DAVISA POLACY W ELICIE STR. 20

ANTYDOPING CORAZ TRUDNIEJ UNIKNĄĆ KARY STR. 42

GRATULUJEMY! NR 3 (112) PAŹDZIERNIK 2015 PAŹDZIERNIK 3 (112) NR PEKIN 2015 Osiem medali lekkoatletów na Mistrzostwach Świata

WYDARZENIA WOKÓŁ SPORTU Z KART HISTORII KALEJDOSKOP SUMMARY FELIETON

SPIS TREŚCI

W NUMERZE ZAMIAST WSTĘPU 3 ZAMIAST WSTĘPU 51 WOKÓŁ SPORTU SZANOWNI Walka o olimpijskie paszporty Żal było wyjeżdżać CZYTELNICY!

6 WYDARZENIA 54 WOKÓŁ SPORTU Przed Wami trzecie Uwertura do teatru marzeń Wielki sport we Wrocławiu! tegoroczne wydanie „Magazynu Olimpijskiego”. 12 WYDARZENIA 56 Z KART HISTORII Ukazuje się ono niespełna 10 miesięcy przed rozpoczę- Medal jest – awansu (jeszcze) nie ma Zmuszeni do „Przyjaźni” ciem Igrzysk XXXI Olimpiady w Rio de Janeiro. Do tego wydarzenia przygotowują się zawodnicy 14 WYDARZENIA 60 KALEJDOSKOP na całym świecie. Także biało-czerwoni walczą Raz na wozie, raz pod... Kalendarium wydarzeń o możliwość wystąpienia w tej imprezie. Droga do niej prowadzi przez system kwalifikacji. Taryfy 20 WYDARZENIA 64 SUMMARY ulgowej nie mają nawet mistrzowie. Oni też muszą Po raz pierwszy w elicie Getting Better, Getting Hotter o olimpijskie paszporty walczyć. Jak? Raz są to najwyższe lokaty w imprezach mistrzowskich, raz 22 WYDARZENIA 66 FELIETON międzynarodowe rankingi lub turnieje kwalifikacyjne. W tym numerze przypominamy, jakie wyniki osiągnęli Lepiej niż przed dwoma laty Królowa na ziarnku koksu polscy sportowcy w głównych imprezach lata 2015. Wyróżniliśmy (za sprawą doskonałego wyniku 24 WYDARZENIA naszej reprezentacji) czempionat globu w lekko- Triathlon, jakiego dotąd nie było atletyce oraz morderczą walkę siatkarzy w turnieju o Puchar Świata, na którym – choć zdobyli medal 26 WYDARZENIA – olimpijskiej przepustki jeszcze nie. Odnotowujemy również sukces polskich tenisistów, którzy Podlasie zaprasza... Europę po gdyńskim zwycięstwie nad Słowakami po raz pierwszy awansowali do Grupy Światowej 28 WOKÓŁ SPORTU prestiżowych rozgrywek Pucharu Davisa. Strata wyjątkowo bolesna Do przyszłorocznych igrzysk przede wszystkim przygotowuje się... Rio de Janeiro. Odwiedziłem je 30 WOKÓŁ SPORTU niedawno, więc postanowiłem zapoznać Państwa ze stanem gotowości brazylijskiego kolosa (blisko Lato pożegnane po olimpijsku 7 mln mieszkańców) . Á propós – w ostatnich latach wielokrotnie powtarzano, że uczestników letnich 36 WOKÓŁ SPORTU MAGAZYN OLIMPIJSKI WYDAWCA: igrzysk nie może być więcej jak 10 500. Tymczasem Program „Polskie Nadzieje Olimpijskie” trwa! Polski Komitet Olimpijski ul. Wybrzeże Gdyńskie 4, 01-531 Warszawa podczas pobytu w Rio dowiedziałem się, że tam tel.: +48 22 560 37 00, faks: +48 22 560 37 35 za rok będzie ich… 10 903. Spróbuję kiedyś dociec, e-mail: [email protected] 38 WOKÓŁ SPORTU z czego wzięła się ta różnica. REDAGUJE: Zespół Rio przyśpiesza I jeszcze jedno – wszystkich cieszy, że coraz REDAKTOR PROWADZĄCY: Henryk Urbaś więcej rodaków próbuje zbliżyć się do sportu. Tegoroczne wydania „Magazynu Olimpijskiego” To zainteresowanie potwierdziło m.in. „Olimpijskie 42 WOKÓŁ SPORTU współfinansuje Ministerstwo Sportu i Turystyki Pożegnanie Lata 2015”, które Polski Komitet Szwindle wyjdą nawet po latach REALIZACJA WYDAWNICZA: Olimpijski ze swoimi partnerami zorganizował Direct Publishing Group SA 19 września w centrum Katowic. Relację z tej imprezy ul. Zielona 37C, 02-913 Warszawa 45 WOKÓŁ SPORTU tel./faks: +48 22 642 96 40 również znajdą Czytelnicy na naszych łamach. www.dp-group.com.pl Dziarska olimpijka i twórcza poetka Życzę wszystkim przyjemnej lektury i zachęcam do korespondencji z nami (adres podajemy PREZES ZARZĄDU: Michał Sztand MENEDŻER PROJEKTU: Katarzyna Łada w stopce redakcyjnej). 48 WOKÓŁ SPORTU KOREKTORKA: Beata Saracyn DYREKTOR KREATYWNY: Marcin Górecki Henryk Urbaś Pawła Nastuli pożegnanie z tatami DYREKTOR ARTYSTYCZNA: Marta Michałowska AUTOR ZDJĘCIA NA OKŁADCE: Marek Biczyk

MAGAZYN OLIMPIJSKI 3

WYDARZENIA

UWERTURA DO TEATRU MARZEŃ

„MAMY SZEŚĆ SZANS MEDALOWYCH. JEŚLI Z TEGO UDA SIĘ WYKORZYSTAĆ POŁOWĘ, NO MOŻE TROCHĘ WIĘCEJ, TO BĘDZIE SUKCES” – TAK JESZCZE KILKA DNI PRZED MISTRZOSTWAMI ŚWIATA W PEKINIE MÓWIŁ PREZES POLSKIEGO ZWIĄZKU LEKKIEJ ATLETYKI, JERZY SKUCHA. RZECZYWISTOŚĆ PRZEROSŁA NIE TYLKO JEGO OCZEKIWANIA

TEKST: RAFAŁ BAŁA Polskie Radio

FOTO: MAREK BICZYK

ANITA WŁODARCZYK

Jako jedyna wśród kobiet przekroczyła granicę 80 m. Wynik 80,85 m to nowy rekord mistrzostw świa- ta i gwarancja złotego medalu

PEKIŃSKI STADION, zwany Ptasim Gniaz- Wielu z tych, którzy zasiedli na trybunach, miejscu na niespełna rok przed igrzyska- dem, to obiekt wyjątkowy. Z jednej strony doskonale pamięta rok 2008, kiedy stolica mi w Rio” – mówił przed swoim startem monumentalny, wybudowany z typowym Państwa Środka była gospodarzem igrzysk Majewski. Nasz mistrz zimą przeszedł ope- dla Chińczyków rozmachem. Z drugiej nie- olimpijskich. Wtedy w Ptasim Gnieździe rację kręgosłupa i nie zdołał odpowiednio zwykle funkcjonalny i chyba idealny do roz- złoto w pchnięciu kulą zdobył Tomasz Ma- przepracować okresu przygotowawczego. grywania zawodów lekkoatletycznych. jewski, a srebro w rzucie dyskiem wywalczył W stolicy Chin walczył, uzyskał najlepszy Jego pojemność (80 tys. osób) jest imponu- Piotr Małachowski. Minęło 7 lat i obaj polscy wynik w sezonie (20,82 m), ale zajął jąca, ale nie przytłacza. Bardzo dobrze oglą- giganci wrócili w to samo miejsce. Patrzyli dopiero szóste miejsce. da się tam rywalizację nawet z najwyższych jednak na piękny obiekt z nieco innej per- Z kolei dla Piotra Małachowskiego pekiński rzędów trybun. spektywy niż przed laty… stadion był jeszcze szczęśliwszy niż 7 lat „Ja już się nie stresuję, mam za sobą wiele temu. W mistrzostwach świata – podobnie CHIŃCZYCY NIE ZAWIEDLI i podczas sierp- występów w takich imprezach, byłem na jak w całym sezonie (kilka dni po czempio- niowego czempionatu wykupili bilety na wielu stadionach. Jestem tu, żeby się prze- nacie triumfował też w Diamentowej Lidze) większość zaplanowanych sesji zawodów. konać, czy znalazłem się w odpowiednim – nasz dyskobol nie miał sobie równych.

6 MAGAZYN OLIMPIJSKI Mimo że wcześniej niewiele brakowało, aby odpadł w eliminacjach… W finale „Ma- chałek” pokazał już wielką klasę. Wynik dający złoto (67,40) uzyskał już w drugiej kolejce. Rewelacyjnie spisał się także drugi z naszych dyskoboli – Robert Urbanek, który w przedostatniej kolejce awansował z piątej na trzecią pozycję i – podobnie jak rok temu w mistrzostwach Europy – wywalczył brąz. „To był dla mnie konkurs-horror, na dobre rozpocząłem go od trzeciej próby. Po dwóch rzutach byłem 11., ale walczyłem do końca. PIOTR Dla mnie ten brązowy krążek to coś niesa- MAŁACHOWSKI mowitego” – mówił uradowany z medalem „Technika była na szyi. Piotr Małachowski dodał: „Technika do wymiany, na szczęście była do wymiany, na szczęście trafiłem jeden trafiłem jeden rzut i mam złoto. W Chinach siadała mi tro- rzut i mam zło- to” – powiedział chę psychika, nie potrafiłem sobie poradzić szczęśliwy „Ma- ze swoim ciałem i stąd problemy z techniką. chałek”. Na zdję- ciu ze zdobywcą Nie było w Pekinie mojego wielkiego rywala, brązowego me- Roberta Hartinga, ale kontuzje są wpisane dalu, Robertem Urbankiem w życie sportowca. Za rok na igrzyska pew- nie wróci równie silny jak wcześniej. A na pewno wyższy, bo słyszałem, że wszczepił sobie włosy…” – śmiał się nasz mistrz. Kumor. Kilka tygodni przed czempionatem OBOK: globu z konieczności zastąpiła trenera 20-letniej Sofii Ennaoui udało się awansować TO NIEJEDYNY DUBLET, jaki w Pekinie Czesława Cybulskiego (ten wybitny szkole- do półfinałów na 800 „ustrzelili” polscy lekkoatleci. Na podium niowiec musiał pozostać w szpitalu po tym, i 1500 m mistrzostw świata stanęli również dwaj jak Fajdek przypadkowo trafił go młotem nasi młociarze. Paweł Fajdek zdeklasował podczas treningu). Paweł w Pekinie nie miał rywali, zdobywając złoto wynikiem 80,88 m, sobie równych. Rzucał pewnie, na wysokim a Wojciech Nowicki w ostatniej kolejce rzucił poziomie. W finałowym konkursie dwukrot- 78,55 i wywalczył brąz. Tyle samo uzyskał nie przekroczył nieosiągalną dla rywali gra- Dilszod Nazarow z Tadżykistanu, ale otrzy- nicę 80 metrów. „Plan minimum wykonany, PONIŻEJ: Po złocie z 2011 mał srebro, bo drugi w kolejności wynik miał drugi raz zostałem mistrzem świata. Nie był roku to już drugi lepszy od rezultatu Nowickiego. „Dla mnie to mój dzień, bo liczyłem na 82 metry. Ten medal mistrzostw to Kosmos, bo przyjechałem z założeniem medal dedykuję wszystkim, którzy przyczy- świata dla Pawła Wojciechowskiego. awansu do ósemki, a mam medal! Następ- nili się do tego, by ten sezon wyglądał tak, Tym razem nym celem są igrzyska – mówił 26-latek jak wygląda” – powiedział trzeci młociarz – brązowy z Białegostoku, trenowany przez… kobietę, w historii, który obronił tytuł mistrza świata Malwinę Sobierajską-Wojtulewicz. Również (poprzednio dokonali tego Siergiej Litwinow nasz „złoty” Paweł Fajdek przygotowywał i Andriej Abduwalijew). Paweł świętował się do mistrzostw pod okiem pani trener swój triumf z rozmachem i miał pecha, (zresztą właśnie tej, która przed laty namó- wracając z kolacji w centrum Pekinu. Kiedy wiła go do uprawiania rzutu młotem), Joanny wysiadał z taksówki, wypadł mu z plecaka… W Pekinie nasi lekkoatleci wywalczyli 8 medali i zajęli 6. miejsce w klasyfikacji państw

MAGAZYN OLIMPIJSKI 7 WYDARZENIA

złoty medal i został w aucie! Po kilku godzi- OBOK: nach policja znalazła taksówkarza, który Pawła Fajdka skutecznie wsparł zwrócił naszemu mistrzowi drogocenną Wojciech Nowicki. zgubę. W światowych mediach zrobiło się W ostatniej z tego powodu spore zamieszanie, ale nasz kolejce 26-latek z Białegostoku rzucił młociarz obrócił wszystko w żart. „Po prostu 78,55 i wywalczył brąz przejechałem się nocą po Pekinie taksówką za… jeden złoty” – śmiał się.

NIE DO ŚMIECHU było za to rekordziście świata w skoku o tyczce Renaudowi La- villenie. Francuz po raz czwarty startował PONIŻEJ: Srebro Adama w mistrzostwach świata i po raz czwarty Kszczota okazało się nie zdobył złotego medalu. Po raz pierwszy jedynym medalem w historii doszło tymczasem do sytuacji, zdobytym przez naszych zawodników w której w czempionacie globu przyznano w konkurencjach w konkursie tyczkarzy trzy brązowe medale. biegowych Na najniższym stopniu podium obok Fran- cuza stanęli Polacy: Paweł Wojciechowski strzostwami sporo zaryzykował. Rozstał się i Piotr Lisek. Cała trójka skoczyła po 5,80 m, z trenerem Wiaczesławem Kaliniczenką, a zwycięzca, Kanadyjczyk Shawn Barber który kilkanaście miesięcy temu wprowadził – 5,90. Dla Wojciechowskiego to drugi medal go na tyczkarski szczyt. Liskowi udało się mistrzostw świata, po złocie z 2011 roku. „By- jednak utrzymać wysoką formę i dołączył do łem dobrze przygotowany, jestem trochę zły grona medalistów mistrzostw świata. „Mam na siebie, bo mogłem skoczyć 5,90. Niestety, nadzieję, że już odczepiliście ode mnie łatkę nie udało się. Ale ta złość mija, kiedy sobie słabego psychicznie. Cieszę się niezmiernie pomyślę, że mam medal” – podsumował z tego miejsca. To potwierdzenie tego, że pol- swój start Paweł, który niedawno wrócił na ska tyczka jest bardzo wysoko w hierarchii skocznię po wyeliminowaniu problemów światowego sportu” – mówił szczecinianin. zdrowotnych. Z kolei Piotr Lisek mógł po konkursie odetchnąć z ulgą, bo przed mi- POLSKA TYCZKA (ostatnio tylko męska…) rzeczywiście stanowi potęgę, ale polski młot to już dominacja absolutna. Wspomniany wcześniej Paweł Fajdek zdeklasował ry- wali w konkursie męskim, natomiast Anita Włodarczyk zbierała w Pekinie gratulacje od przeciwniczek po kobiecym konkursie. Jako

jedyna przekroczyła granicę 80 m i to dwu- PAWEŁ krotnie. Wynik 80,85 m to nowy rekord mi- FAJDEK strzostw świata. Druga w konkursie – Chinka Wynikiem 80,88 m Wenxiu Zhang – była gorsza o 4,5 m… „Da- nasz młociarz łam z siebie wszystko, 100 proc. tego, co mia- zdeklasował rywa- li. Jak się później łam. Chciałam poprawić rekord świata, było okazało, z równie bardzo blisko. Mimo to ten konkurs przejdzie dużym rozma- chem podbił świa- do historii, zapamiętam go do końca życia. towe media, które Na podium przypomniały mi się chwile, kiedy rozpisywały się o medalu... pozo- zdobywałam złoto mistrzostw świata w Berli- stawionym przez nie” – stwierdziła nasza mistrzyni. Do rekordu Pawła Fajdka w taksówce. globu zabrakło jej tylko 23 centymetrów… Nasz mistrz z dystansem obrócił JEDYNYM MEDALEM, zdobytym przez Po- to zdarzenie laka w Pekinie w konkurencjach biegowych, w żart było srebro Adama Kszczota. Prestiżowa

8 MAGAZYN OLIMPIJSKI

WYDARZENIA

konkurencja, jaką jest bieg na 800 m, miała wysokość 1,99 m – podobnie jak każdą po- kilku faworytów, w tym wracającego po przednią – w pierwszej próbie. Wszystkie trzy kontuzji rekordzistę świata, Davida Rudishę. medalistki skoczyły tylko 2 centymetry wy- Kenijczyk wiedział, że nie jest przygotowany żej (wygrała Rosjanka Maria Kuczina), a Pol- na mordercze tempo, więc biegi elimina- ka (która zmagała się z bólem pleców) zajęła cyjne i półfinałowe rozgrywał dość wolno, czwarte miejsce. Lićwinko, Fajdek, Włodar- z finiszem na końcówce. Inni włożyli dużo sił czyk, Małachowski, Kszczot i pozostali wyżej w półfinały i awansowali po ostrej walce lub… wymienieni to z pewnością polskie nadzieje odpadali (jak Mohammed Aman, Nijel Amos na medale olimpijskie w Rio de Janeiro. czy Marcin Lewandowski). W finale Kszczot wyczuł szansę, a w końcówce próbował ZA NIESPEŁNA ROK W BRAZYLII zobaczy- „dojść” Rudishę, jednak przegrał z genialnym my też zapewne naszą młodzież – Konrada Kenijczykiem. Tylko że srebro mistrzostw Bukowieckiego (mistrza świata juniorów świata to i tak największy polski sukces w hi- w pchnięciu kulą), Sofię Ennaoui (młodzie- storii tej konkurencji. „Bardzo trudny bieg, żową wicemistrzynię Europy na 1500 m) trzeba było zachować zimną krew. Brałem oraz Marię Andrejczyk (mistrzynię Europy pod uwagę kilka wariantów taktycznych, je- juniorek w rzucie oszczepem). Cała trójka na- den z nich się sprawdził. Jestem zadowolony, stolatków (Ennaoui skończyła 20 lat w ostat- że nie traciłem sił na przepychanki. Co czuje nim dniu mistrzostw świata) zadebiutowała się w takich chwilach za metą? To jeden w tak dużej seniorskiej imprezie, zdobywając z takich momentów w życiu, kiedy nie wiesz, cenne doświadczenie. Sofii udało się awan- jak się zachować. Dopiero po czasie coś do sować do półfinałów na 800 i 1500 m, Kon- ciebie dociera i w końcu jest upragniona ra- rad i Maria odpadli w eliminacjach. Jednak dość. Dziękuję wszystkim, trzymajcie kciuki doświadczenie, jakie zdobyli w Pekinie, po- dalej” – cieszył się, pochodzący z powiatu winno procentować w Rio, jak i 4 lata później, opoczyńskiego, średniodystansowiec. podczas igrzysk olimpijskich w Tokio.

W TEJ SAMEJ KONKURENCJI, ale wśród CHIŃSKIE MISTRZOSTWA ŚWIATA prze- kobiet rewelacyjnie spisała się Joanna szły do historii nie tylko dlatego, że Polska Jóźwik. W półfinale ustanowiła rekord życio- zdobyła 8 medali i zajęła 6. miejsce w kla- wy (1:58,35), choć musiała mijać rywalkę, któ- syfikacji państw (wyprzedzając m.in. Rosję ra przewróciła się na bieżnię. W finale Asia i Niemcy; zwyciężyła Kenia przed Jamajką była minimalnie wolniejsza (1:59,09) i zajęła i Stanami Zjednoczonymi). Również dzięki siódme miejsce. O medal otarła się Kamila Amerykaninowi Ashtonowi Eatonowi, który Lićwinko, która w skoku wzwyż zaliczyła ustanowił rekord świata w dziesięcioboju (9045 punktów – w trakcie wieloboju prze- POWYŻEJ: Piotr Lisek, zdobywając biegł 400 m w równe 45 s!). Wspaniałe wy- brązowy medal, niki uzyskali też: Usain Bolt na 100 i 200 m udowodnił, (9,79 i 19,55 – to jego 9. i 10. złoty medal mi- że wbrew opiniom mówiącym strzostw świata, a 11. dołożył jeszcze w szta- o jego rzekomo słabej fecie 4x100 m!), Holenderka Dafne Schip- psychice, może pers na 200 m (21,63), Amerykanka Tianna osiągnąć sukces na imprezie tak Bartoletta w skoku w dal (7,14 m – cała trójka wysokiej rangi medalistek przekroczyła 7 m), jej rodak Chri- stian Taylor w trójskoku (18,21 m – drugi wy- nik w historii tej konkurencji) czy Kenijczyk Julius Yego w oszczepie (92,72 m – dzięki temu wskoczył na 3. miejsce na liście wszech OBOK: Kamila Lićwinko czasów w rzutach nowym modelem oszcze- ostatecznie zajęła pu). Te rezultaty zwiastują wysoki poziom czwarte miejsce, lekkoatletycznej rywalizacji w Rio. A Polacy ale jej forma daje duże nadzieje na medal – jak w Pekinie – mogą odgrywać główne w Rio de Janeiro role w olimpijskim teatrze marzeń.

10 MAGAZYN OLIMPIJSKI

WYDARZENIA

JEDENAŚCIE SPOTKAŃ w ciągu szesna- stu dni! Do tego – co kilka dni – przemiesz- MEDAL JEST – AWANSU czanie się z miasta do miasta. Powszech- nie pomstowano, że to impreza-monstrum i że komu jak komu, ale mistrzom świata (JESZCZE) NIE MA prawo olimpijskiego występu należy się „z urzędu”. FIVB była innego zdania, PO SERII 10 ZWYCIĘSTW POLSKICH SIATKARZY W KOLEJNYCH MECZACH a że decyzję podjęła już jakiś czas temu, ROZGRYWANEGO W JAPONII MORDERCZEGO TURNIEJU O PUCHAR ŚWIATA ustalając także kalendarz gier i regulamin, WYDAWAŁO SIĘ, ŻE JEDYNIE KATAKLIZM POZBAWI PODOPIECZNYCH TRENERA w którym o kolejności drużyn decydowały: STÉPHANE’A ANTIGI TRIUMFU W TEJ IMPREZIE I TAK UPRAGNIONEJ PRZEPUSTKI wygrane mecze, zdobyte punkty, stosu- DO IGRZYSK OLIMPIJSKICH. TYMCZASEM OSTATNI, PRZEGRANY 1:3 MECZ nek setów, małych punktów, a na końcu Z WŁOCHAMI ZADECYDOWAŁ, ŻE OLIMPIJSKIEJ PROMOCJI POLACY JESZCZE – bilans bezpośrednich spotkań – przeto późniejsze narzekania na taką sytuację to NIE MAJĄ. ZDOBYLI JĄ GRACZE Z ITALII I AMERYKANIE próżne bicie piany. Zresztą – w przeszłości, nie raz i nie dwa krytykowaliśmy regula- TEKST: MATEUSZ WILANOWICZ min wtedy, gdy w danej imprezie nam się nie wiodło. Gdy zwyciężaliśmy – nic i nikt FOTO: FIVB nam nie przeszkadzał…

12 MAGAZYN OLIMPIJSKI Z LEWEJ: Polscy siatkarze imponują wolą walki i ambicją. O ich postawie najlepiej świadczy trzecia lokata za USA i Włochami

Z PRAWEJ: Po starcie w mistrzostwach Europy Stéphane’a Antigę czeka przygotowanie drużyny do styczniowego turnieju w Berlinie. Czy przyniesie on przepustkę do Rio?

BIAŁO-CZERWONI dobrze weszli w japoń- Świadomie nie wymieniam nazwisk po- ski turniej. Gładkie zwycięstwo 3:0 nad szczególnych graczy, bo każdy z nich (tak Tunezją, potem po 3:1 z Rosją i Argentyną jak i sztab trenerski) ma swój udział w suk- nastrajały optymistycznie. Polscy kibice, cesie, jakim jest przecież trzecia lokata wczesnym rankiem zrywający się z łó- w tak wyrównanej imprezie. A że nie daje żek, by oglądać transmisje Polsatu Sport, awansu na igrzyska? Cóż, jeszcze przed chwile niepokoju przeżywali podczas turniejem wielu fachowców było zdania, wygranego przez polski zespół tylko 3:2 że łatwiej zdobyć medal na igrzyskach, niż meczu z Iranem, a i potem zastanawiały w ogóle na nie się zakwalifikować. W me- ich przegrywane pierwsze sety w spotka- czu decydującym o ostatecznej kolejności niach z Wenezuelą, Kanadą, USA i Japonią. drużyn w turnieju Polacy trafili na znako- Szczęśliwie każdy z nich (tak jak spotka- micie grających rywali i choć czynili wiele, nia po 3:0 z Egiptem i Australią) oznaczał by im dorównać – nie dali rady. To oznacza, zwycięstwo i… marsz w kierunku wyzna- że po właśnie rozpoczynających się (gdy czonego celu. piszę te słowa) mistrzostwach Europy, OBOK: o Rio będą musieli walczyć na początku Bartosz Kurek był POLSKA REPREZENTACJA rozegrała stycznia w Berlinie w turnieju ośmiu euro- w czołówce najlepiej w Japonii znakomity turniej – imponowała pejskich zespołów. Z niego awansuje tylko punktujących zawodników podczas walką i ambicją; potrafiła w chwilach trud- zwycięzca, zaś drużyny z drugim i trzecim wrześniowych zmagań nych świetnie się mobilizować. Stanowiła miejscem zagrają w majowym turnieju in- Pucharu Świata dobrze rozumiejący się zespół właściwie terkontynentalnym, znów w Japonii (8 dru- moim zdaniem dobranych ludzi, którzy do- żyn, z których na igrzyskach zagrają te skonale wiedzieli, po co do Kraju Kwitnącej z miejsc I – III plus najlepszy zespół azja- Wiśni przylecieli i co chcą tam wywalczyć. tycki). Głowa do góry, biało-czerwoni! Jeszcze przed turniejem wielu fachowców było zdania, że łatwiej OBOK: zdobyć medal na igrzyskach, niż Nasi reprezentanci nie przynieśli wstydu kibicom, którzy w ogóle na nie się zakwalifikować wspierali ich w Japonii

MAGAZYN OLIMPIJSKI 13 WYDARZENIA

RAZ NA WOZIE, RAZ POD...

OD POŁOWY CZERWCA DO KOŃCA WRZEŚNIA ODBYŁO SIĘ NIEMAŁO MISTRZOSTW EUROPY I ŚWIATA, W KTÓRYCH UCZESTNICZYLI NASI REPREZENTANCI. WIĘKSZE ZAINTERESOWANIE TOWARZYSZYŁO CZEMPIONATOM GLOBU, CHOĆBY DLATEGO, ŻE NA NIEKTÓRYCH MOŻNA BYŁO WALCZYĆ O PRAWO WYSTĘPU W PRZYSZŁOROCZNYCH IGRZYSKACH W RIO DE JANEIRO. W „MAGAZYNIE OLIMPIJSKIM” PROPONUJEMY SYNTETYCZNY (W KOLEJNOŚCI ALFABETYCZNEJ DYSCYPLIN) PRZEGLĄD LETNICH STARTÓW BIAŁO-CZERWONYCH

TEKST: HENRYK URBAŚ (Polskie Radio), MATEUSZ WILANOWICZ

FOTO: FIVB, PZB, SZYMON SIKORA/PKOl, PZPNOW., ANDRZEJ ROMAŃSKI/PZKOSZ., WŁODZIMIERZ G. GAŁECKI/PZSS, PAP/ EPA, BOGDAN GRYCZUK/PZTW, JACEK KWIATKOWSKI/PZŻ

BADMINTONIŚCI – mistrzostwa HOKEJ NA TRAWIE – najpierw imprezy nie ukończył. Jeśli ktokolwiek zdoła

świata rozegrali w sierpniu w Dżakarcie męska (po turnieju w Singapurze), a potem POWYŻEJ: zdobyć kwalifikację, to już tylko w rywaliza- i z wyników są zadowoleni, choć do me- kobieca reprezentacja zaprzepaściły szan- Polscy siatkarze dali cji indywidualnej. dali było im za daleko. W tej dyscyplinie se na olimpijskie kwalifikacje. Szczególnie nam wiele powodów do radości, choć przyjdzie nam chyba stawiać bardziej dotkliwie wysokie były porażki pań na kwalifikacji do igrzysk JUDO – mianem klęski trzeba na duety niż na występy singlistów. mistrzostwach Europy w Londynie. Cztery w Brazylii jeszcze określić występy indywidualne biało-czer- Adam Cwalina i Przemysław Wacha wciąż przegrane i remis spowodowały także ich nie mają... wonych w mistrzostwach świata w Astanie, zaliczają się do czołowych debli, a pewnie degradację do kontynentalnej drugiej ligi. PONIŻEJ: i dotyczy to zarówno judoków jak i judo- i wracający do gry po przeszło 2-letniej Tomasz Jabłoński czek. Ci, którzy chcieli sobie „odbić” niepo- nieobecności Nadieżda Zięba i Robert JEŹDZIECTWO – tu też bez suk- (z prawej) – wicemistrz wodzenia z Igrzysk Europejskich w Baku, Europy z Samokova Mateusiak też będą chcieli powalczyć cesów w ME. W ujeżdżeniu i skokach nasi zapewnił już sobie wypadli tam blado. Szybko kończyli udział o miejsce w rankingu dające prawo startu daleko, w WKKW jedyny polski zawodnik udział w igrzyskach w turniejach i w imprezie (jeśli nie liczyć w igrzyskach. W singlu takie szanse ma drużynowego wicemistrzostwa pań, nie właściwie tylko Adrian Dziółko; mniejsze odegrali żadnej roli). Teraz muszą ciułać – Michał Rogalski. punkty w kilku turniejach, jakie pozostały do końca br. BOKS – jego przedstawiciele z mi- strzostw Europy w bułgarskim Samokovie KAJAKARZE – mogą być zadowo- wrócili do kraju z dwoma srebrnymi meda- leni. Na mistrzostwach świata w sprintach lami. Zdobyli je Tomasz Jabłoński (75 kg) w Mediolanie walczyli nie tyle o medale, i Igor Jakubowski (91). W finałach nie było co o olimpijskie kwalifikacje. Udało się to naszych od przeszło 20 lat! Trener kadry srebrnej medalistce Marcie Walczykiewicz Zbigniew Raubo wierzył w udany występ (K1, 200 m) a także – na dystansie 500 m podopiecznych także w październikowych – Ewelinie Wojnarowskiej (K1), Karolinie mistrzostwach świata w Ad-Dausze. Po tej Nai, Beacie Mikołajczak, Ewelinie Wojna- imprezie pewny startu w Rio jest Jabłoński. rowskiej i Edycie Dzieniszewskiej-Kierkli Mundial pięściarek – już w nowym roku. (K4) oraz Nai z Mikołajczyk w K2. Do tego

14 MAGAZYN OLIMPIJSKI panowie dołożyli brąz w C2 na 1000 m Świata; po absencji na lipcowych mistrzo- (Piotr Kuleta i Marcin Grzybowski), a olim- stwach Europy we Włoszech, we wrześniu pijskie promocje przypadły również Toma- na MŚ w Andorze – zajęła 6. lokatę. szowi Kaczorowi (C1, 1000 m) i Pawłowi Kaczmarkowi (K1, 200 m). W niektórych KOSZYKÓWKA – tu reprezentacje konkurencjach będzie można jeszcze wal- kobieca i męska są na dwóch różnych czyć o igrzyska na wiosennych regatach biegunach. Panie po raz kolejny nie mogą w Duisburgu, ale – co już mamy w garści, się wybić na lepszą grę. Czerwcowe mi- to nasze… Bardzo dobrze spisali się też strzostwa Europy okazały się znów niewy- przedstawiciele kajakarstwa slalomowego. pałem. Cztery przegrane w Rumunii wyklu- Z olimpijskiego toru w podlondyńskim czyły Polki z gry. Po mistrzostwach zmienił Lee Valley przywieźli srebro MŚ Mateusza się opiekun kadry – po rezygnacji Jacka Polaczyka w jedynce, brązowy medal męż- Winnickiego został nim Bułgar Teodor czyzn w drużynowych zmaganiach w C2 i… Mołłow. Czy pod jego wodzą biało-czer- POWYŻEJ: komplet kwalifikacji na Rio. „Teraz proble- Karolina Naja wone się odrodzą? Oby! mem będzie tylko, którą z trzech bardzo (z prawej) Męską drużynę po jej występie w Euro- dobrych osad wystawić do składu. Star- i Beata Mikołajczyk baskecie we Francji można tylko chwalić. w Mediolanie tować może tylko jedna” – mówił prezes popłynęły po To był jej najlepszy od lat występ, a oglą- PZKaj. Józef Bejnarowicz. przepustkę do Rio dając mecze polskiej drużyny, można było odnieść wrażenie, że gracze i ich amery- OBOK: KOLARSTWO – znów o nim głośno. Oktawia Nowacka kański trener Mike Taylor pracują na tych Po sukcesach młodzieży na torze i na szo- nie kryje radości po samych częstotliwościach. Gra mogła się sie – emocjonowaliśmy się mistrzostwami zdobyciu z drużyną podobać, chwilami bardzo. Przy tym trudno złotego medalu świata szosowców w Richmond. A tam – naj- w Berlinie było wskazać w zespole zdecydowanego pierw brąz Agnieszki Skalniak w wyścigu ju- w pięcioboju lidera, mimo że na takiego wielu kreowało niorek ze startu wspólnego, a potem – świet- nowoczesnym. Marcina Gortata. W niczym nie ustępowali Jej sukces ne wyniki w kategorii elity – w „czasówce” w rywalizacji mu: Adam Waczyński, Mateusz Ponitka, Maciej Bodnar 8. a Marcin Białobłocki 9., indywidualnej to A.J. Slaughter, Łukasz Koszarek i inni. ze startu wspólnego – broniący tytułu 5. miejsce w Bath, To gra zespołowa sprawiała, że z każdym które przyniosło Michał Kwiatkowski – 8. A Katarzyna zawodniczce rywalem polska drużyna grała jak równy Niewiadoma – 7. Wiele silnych ekip naro- kwalifikację z równym. Poległa dopiero (po słabszej dowych – za nami. Maja Włoszczowska olimpijską ostatniej kwarcie) w meczu o ćwierćfinał wciąż w czołówce zawodniczek MTB. z późniejszymi mistrzami, Hiszpanami, Systematycznie punktuje w Pucharach ale i tak zebrała dużo pochwał.

ŁUCZNICTWO – może się po- chwalić jedną kwalifikacją olimpijską, a wywalczyła ją podczas mistrzostw świata w Kopenhadze, w tzw. turnieju drugiej szansy Karina Lipiarska-Pałka. Niewiele do kwalifikacji zabrakło drużynie mężczyzn (Sławomir Napłoszek, Paweł Marzec i Ra- fał Wojtkowiak), na której drodze stanęli zawodnicy z Korei Południowej. Na dziś łuczniczy wkład do ekipy na Rio jest sym- boliczny, ale to nie koniec kwalifikacji – te potrwają jeszcze do czerwca, więc…?

OBOK: Atutem drużyny PIĘCIOBÓJ NOWOCZESNY – „To Mike’a Taylora dla nas udany rok” – mówi prezes PZPNow. podczas Eurobasketu Anna Bajan, lecz od razu dodaje: „Oczywi- we Francji była świetna gra ście, gdy mowa o mistrzostwach świata”. zespołowa Rzeczywiście – ze światowego czempio-

MAGAZYN OLIMPIJSKI 15 WYDARZENIA

natu w Berlinie polska ekipa przywiozła SIATKÓWKA – o męskiej reprezen- 4 medale: złoty (drużyny kobiet – Oktawii tacji piszemy w oddzielnym tekście (s. 12). Nowackiej, Anny Maliszewskiej i Alek- Panie mają za sobą turniej o mistrzostwo sandry Skarzyńskiej) i trzy brązowe (to: Europy. Nie wiem, jak będą go wspominać, OBOK: sztafeta kobiet – Nowacka – Skarzyńska, Nasze siatkarki ale kibiców znów kilka razy przyprawiły drużyna mężczyzn – Jarosław Świderski, wciąż mają o palpitacje serca. Pisaliśmy już o tym przy Sebastian Stasiak i Michał Gralewski oraz szanse na występ okazji turnieju w Baku, ale w tej, budowanej w Rio de Janeiro sztafeta Świderski – Szymon Staśkiewicz). wciąż drużynie chwile uporządkowanej gry Na rozgrywanych później w angielskim PONIŻEJ: mieszają się z chaosem na parkiecie i masą Bath mistrzostwach Europy tak bogato Agnieszka Nagay, błędów. Po przegranych po 1:3 z Włoszkami uzyskując już nie było, ale dzięki piątemu miejscu kwalifikację i Holenderkami, wygranej 3:0 ze Słowenią, w rywalizacji indywidualnej Oktawia olimpijską, był dramatyczny (na własne życzenie) mecz Nowacka wywalczyła kwalifikację olim- z pewnością z Białorusią. Szczęśliwie wygrana 3:2 pozo- przywiozła pijską. Walka o Rio także w tej dyscyplinie z Mariboru miłe stawiła Polki w turnieju, ale tylko na jeden jeszcze trochę potrwa. wspomnienia dzień. W ćwierćfinale znów 1:3 przegrały z Holenderkami i marne pocieszenie w tym, PŁYWANIE – swój wkład w doro- że rywalki zostały w końcu wicemistrzyniami bek rodzimego sportu zaznaczyło trzema Europy. Drużyna trenera Jacka Nawrockiego medalami z mistrzostw świata w Kazaniu. ma wciąż szanse na występ w Rio de Janeiro Tam srebro wywalczył Radosław Kawęcki – jej droga tam jest podobna jak w przypad- (200 m st. grzbiet.), a brązowe krążki ku reprezentacji męskiej. Najpierw turniej zawisły na szyjach Konrada Czerniaka europejski w Turcji, potem (ewentualnie) (50 m st. mot.) i Jana Świtkowskiego – światowy w Japonii. Nie wszystko jeszcze (200 m. st. mot.). Cieszy zwłaszcza zdo- stracone. Pisząc o siatkówce odnotujmy bycz tego ostatniego zawodnika, który jeszcze piękny akcent sezonu letniego, jakim przebojem wkroczył do elitarnego grona było zdobycie w Klagenfurcie przez Kingę medalistów mistrzostw globu. W kolejce Kołosińską i Monikę Brzostek brązowego czekają następni nasi młodzi reprezen- medalu mistrzostw Europy w plażówce. To tanci. Pokazali się choćby na Igrzyskach życiowy sukces tego duetu. Oby tak dalej! Europejskich w Baku. Odnotować trzeba jeszcze kwalifikację męskiej sztafety STRZELECTWO – mistrzostwa Euro- 4x200 m st. dow. i – niestety – brak takich py w tym sporcie (w słoweńskim Mariborze) u przedstawicieli skoków do wody. najlepiej będzie wspominać Agnieszka Na- gay. Zdobyła tam dla Polski kwalifikację olim- OBOK: Jan Świtkowski pijską w strzelaniu z karabinku (3 postawy) zaskoczył chyba i w karabinie pneumatycznym. Rozpoczęła wszystkich, w ten sposób „serię” kwalifikacji strzelców, zdobywajac na MŚ w Kazaniu brązowy a właściwie strzelczyń, bo krótko potem na medal zawodach Pucharu Świata w Gabali w Azer- bejdżanie kolejne dorzuciły jeszcze: Alek- sandra Jarmolińska (skeet) i Sylwia Bogacka (karabin małokalibrowy, 3 postawy, 50 m).

SZERMIERKA – chciałoby się coś miłego napisać i o tej dyscyplinie, ale jej Walka o kwalifikacje na igrzyska w Rio w wielu dyscyplinach jeszcze trwa

16 MAGAZYN OLIMPIJSKI peugeot.pl

NOWY PARTNER, KTÓRY ZAPEWNI CI SUKCES

Zużycie paliwa w cyklu mieszanym: od 4,3 do 6,5 l/100 km, emisja CO2: od 109 do 151 g/km. Szczegółowe informacje dotyczące odzysku i recyklingu samochodów wycofanych z eksploatacji na peugeot.pl. NOWY PEUGEOT PARTNER TEPEE

PEU5C101602 MagazynOlimpijski - Partner Teepe 240x270.indd 1 18.09.2015 12:22 przedstawiciele nie dają nam do tego po- i u pań, i u panów – teraz tylko pozostaje wodów. Niewielkim pocieszeniem 4. lokata rozstrzygnąć, kto w te miejsca wskoczy. szablistek – Aleksandry Sochy, Małgorzaty Dodajmy, że w Porto brązowy medal Kozaczuk i Bogny Jóźwiak w turnieju dru- mistrzostw Starego Kontynentu przypadł żynowym mistrzostw świata w Moskwie. rywalizującym w klasie 49-er Łukaszowi Indywidualnie najlepsza z całej szermierczej Przybytkowi i Pawłowi Kołodzińskiemu. ekipy znów Socha – 5. w turnieju. Pozostali A na razie, poza wspomnianymi miejscami biało-czerwoni – daleko z tyłu. Jak liczna olimpijskimi dla kraju w RS:X, kwalifikację będzie polska ekipa olimpijska w tej dyscy- imienną ma już żeglujący w klasie Laser plinie? Boję się, że jej członków (członkinie?) – Kacper Ziemiński. Kto następny? uda się zliczyć na palcach jednej ręki… PS Jeśli przypadkiem w tej „powo- TENIS STOŁOWY – tu rozstrzy- dzi” wyników biało-czerwonych któryś, gnięcia co do obsady turniejów olimpijskich zwłaszcza liczący się, pominęliśmy powinny zapaść do końca maja, po pod- – przepraszamy i obiecujemy poprawę. sumowaniu rankingów ITTF. Trudno dziś POWYŻEJ: szard Wolny i Włodzimierz Zawadzki. Kilku imprez nie mogliśmy też uwzględnić wyrokować, czy i ewentualnie ilu naszych Magdalena Fularczyk- Związek pilnie szuka następców. z uwagi na cykl produkcji naszego pisma, -Kozłowska (z lewej) reprezentantów zdoła wywalczyć prawo i Natalia Madaj ale – gotowi jesteśmy nadrobić to w na- startu w igrzyskach. Na pewno większe wywalczyły ŻEGLARSTWO – tu mamy w kilku stępnym numerze. Oby tylko było o kim szanse mają panie. Odnotujmy więc tutaj i to, olimpijski start klasach urodzaj na uzdolnionych i dobrze już i o czym pisać... że na zakończonych na początku październi- wyszkolonych zawodników. Ot choćby, RS:X, ka mistrzostwach Europy w Jekaterynburgu w której Zofia Klepacka i Przemysław Miar- po brązowy medal w deblu wraz z reprezen- czyński sięgnęli w Londynie po olimpijskie tantką Holandii Li Lie sięgnęła nasza popu- krążki. PZŻ ma kłopot bogactwa, bo kolejne Igrzyska larna „Mała” – Li Qian. imprezy pokazują, że nikt nie chce rezygno- wać z walki o miejsce w ekipie na Rio. Odno- w Rio de Janeiro WIOŚLARSTWO – w tej dyscyplinie, PONIŻEJ: tujmy tylko, że na lipcowych mistrzostwach tak jak w kajakarstwie, na tegorocznych Polski Związek Europy RS:X na Sycylii złoty medal wywal- Żeglarstwa ma mistrzostwach świata w Aiguebelette wal- czył Paweł Tarnawski. W rywalizacji pań rozpoczną się kłopot bogactwa czono o kwalifikacje na Rio, a niekoniecznie – kwalifikacje w RS:X 2. miejsce zajęła Małgorzata Bielecka, o medale. Medali biało-czerwoni nie zdobyli, są już zdobyte, ciągle a 3. – Zofia Klepacka. Decydujące powinny 5 sierpnia jednak nie wiadomo, ale kwalifikacje i owszem. Aż sześć! Najlepiej którzy zawodnicy być zatem jesienne mistrzostwa świata pod względem wynikowym wypadła repre- z nich skorzystają w Omanie. Kwalifikacje z RS:X Polska już ma 2016 roku zentacyjna dwójka podwójna kobiet w skła- dzie: Magdalena Fularczyk-Kozłowska i Na- talia Madaj. Zajęła 4. lokatę, niewiele (0,72 s) tracąc do brązowego medalu Niemek. Także 4. miejsce zajęła kobieca czwórka podwój- na. Przykrą niespodzianką jest brak w gronie osad z kwalifikacjami męskiej ósemki.

ZAPASY – ich przedstawiciele z mi- strzostw świata (tym razem z Las Vegas) po raz pierwszy od lat wrócili z pustymi rękoma. Bez medali i bez choć jednej olimpijskiej przepustki. Całe osiągnięcie to 5 lokat w czołowych dziesiątkach poszczególnych kategorii. Najwyżej – „klasyk” – Damian Janikowski i „wolniak” Magomedmurat Gadżijew. Zajęli 7. miejsca. Ósma była Daria Osocka. Jeszcze jest kilka turniejów, które dają szansę zdobycia przepustek do Brazylii. Na razie z pracą pożegnali się trenerzy – Ry-

18 MAGAZYN OLIMPIJSKI Polskiego Sportu WYDARZENIA PO RAZ PIERWSZY W ELICIE

POLSCY TENISIŚCI POKONALI W GDYNI SŁOWACJĘ 3:2 I PO RAZ PIERWSZY W HISTORII AWANSOWALI DO GRUPY ŚWIATOWEJ PUCHARU DAVISA. OD DEBIUTU W TYCH ROZGRYWKACH (W 1925 ROKU) NASI REPREZENTANCI ROZEGRALI WIELE NIEZAPOMNIANYCH SPOTKAŃ. NA PRZESTRZENI 90 LAT TRUDNO WYMIENIĆ WSZYSTKIE, CHOĆ KILKA Z NICH NA TRWAŁE ZAPISAŁO SIĘ W HISTORII TEJ DYSCYPLINY W POLSCE

TEKST: CEZARY GURJEW Polskie Radio

FOTO: PAP/ADAM WARŻAWA

OTO NA PRZYKŁAD ROK 1939. Warszawa, Kubot (wygrali z parą Igor Zelenay – Andrej POWYŻEJ: kilka miesięcy przed wybuchem wojny. Martin). Po czterech grach był remis 2:2 Nie zawiedli nasi debliści: Łukasz Kubot Toczymy dramatyczny, przegrany bój z Niem- i o wszystkim decydowało spotkanie Michała (z prawej) i Marcin cami. Po wojnie, w 1947 roku, pełne emocji, Przysiężnego z Norbertem Gombosem. Były Matkowski ale również przegrane spotkanie z Anglią, wątpliwości, czy Polak wytrzyma presję – tym OBOK: w 1958 roku zwycięstwo nad faworyzowanym bardziej że rywal dobrze zaprezentował się Jerzy Janowicz zdobył Meksykiem czy wreszcie niezapomniane me- w pojedynku z Janowiczem. Obawy okazały decydujący punkt cze lat 70. z udziałem Wojciecha Fibaka… się niepotrzebne. Polak wyszedł na kort w lipcowej rywalizacji z Ukrainą z kamienną twarzą. Nie okazywał emocji, ale w Szczecinie DWA LATA TEMU podopieczni kapitana re- grał swobodnie jak nigdy. Stoczył jeden z naj- prezentacji Radosława Szymanika w barażu lepszych meczów w życiu, a na pewno nigdy PONIŻEJ: W Gdyni o Grupę Światową walczyli z Australią, ale trzech setów nie grał na tak wysokim pozio- prawdziwe czary wtedy zabrakło w składzie kontuzjowanego mie. Nie było typowych dla niego w przeszło- zademonstrował lidera drużyny Jerzego Janowicza. W tym ści huśtawek formy; do tego świetnie serwo- Michał Przysiężny, którego doskonała roku zespół nie był tak mocny jak w ostatnich wał, a uderzenia z jednoręcznego backhandu forma budziła latach, a świadczyły o tym przede wszystkim były niemal podręcznikowe i wręcz siały na podziw także rankingi singlowe. Jednak jeszcze raz okaza- korcie spustoszenie. Michał Przysiężny za- wśród rywali ło się, że w Pucharze Davisa najważniejszy pewnił biało-czerwonym historyczny awans jest „duch drużyny”. W lipcu w Szczecinie wygranym pojedynkiem 6:3, 6:4, 6:4. Przez Polacy nie byli wcale faworytami w rywalizacji kolegów od lat nazywany jest „Ołówkiem”. z Ukrainą, ale wygrali 3:1. Decydujący punkt Ten przydomek otrzymał na cześć bohatera zdobył Jerzy Janowicz, który pokonał Serhija z popularnej kreskówki „Zaczarowany ołó- Stachowskiego, ale kluczowe było zwycię- wek”. Po meczu żartował, że rozegrał… zacza- stwo pierwszego dnia, kiedy to także Michał rowane spotkanie, co było chyba najlepszym Przysiężny był lepszy od Stachowskiego. komentarzem do jego gry.

PODOBNIE BYŁO W GDYNI. Słowacy przyje- TYMCZASEM JUŻ ZA NAMI LOSOWANIE chali z zajmującym 35. miejsce na liście ATP par 1/8 finału Grupy Światowej. Polacy Martinem Klizanem. Faworyt nie zawiódł i bez w dniach 2–4 marca przyszłego roku straty seta pokonał obu naszych singlistów. zagrają z Argentyną i – co najważniejsze Punkty dla Polski zdobywali Jerzy Janowicz – po raz kolejny pokażą się przed własną (w czterech setach lepszy od Norberta Gom- publicznością. Oby i w tej konfrontacji bosa) i debliści Marcin Matkowski i Łukasz zaprezentowali się godnie.

20 MAGAZYN OLIMPIJSKI C

M

Y

CM

MY

CY

CMY

K WYDARZENIA

LEPIEJ NIŻ PRZED DWOMA LATY TEGOROCZNY, ROZEGRANY W LIPCU W TBILISI, XIII OLIMPIJSKI FESTIWAL MŁODZIEŻY EUROPY (EYOF) TO SPORTOWY SUKCES POLSKIEJ MŁODZIEŻY, POZWALAJĄCY MIEĆ NADZIEJĘ, ŻE WYROSNĄ Z NIEJ PRZYSZLI MEDALIŚCI OLIMPIJSCY. POLACY WRÓCILI ZE STOLICY GRUZJI Z 9 MEDALAMI: 1 ZŁOTYM, 3 SREBRNYMI ORAZ 5 BRĄZOWYMI. TO ZDOBYCZ O DWA KRĄŻKI POKAŹNIEJSZA NIŻ DWA LATA WCZEŚNIEJ W UTRECHCIE

TEKST I FOTO: TOMASZ PIECHAL/PKOl

22 MAGAZYN OLIMPIJSKI POLSKIE MEDALE W TBILISI

ZŁOTY MEDAL Reprezentacja siatkarzy

SREBRNE MEDALE Klaudia Adamek – lekkoatletyka (100 m) Anna Dąbrowska – judo (57 kg) Rafał Kusto – pływanie (200 m st. klas.)

BRĄZOWE MEDALE Adrianna Czapla – lekkoatletyka (800 m) Beata Topka – lekkoatletyka (1500 m) Kornel Warszawski – lekkoatletyka (dysk) Kacper Stokowski – pływanie (100 m st. grzbiet.) ZAWODNICZEK I ZAWODNIKÓW sztafeta pływaków 4x100 m st. zm.: 88 Kacper Stokowski, Rafał Kusto, Marcel reprezentowało nasz kraj w siedmiu dyscyplinach: Wągrowski i Antoni Kałużyński gimnastyce, judo, kolarstwie, lekkoatletyce, siatkówce, pływaniu i tenisie

KWESTIA JEDYNEGO ZŁOTEGO MEDALU że pod koniec sierpnia siatkarze (w niemal OBOK: DLA POLSKI ważyła się do ostatniego dnia, identycznym składzie, w jakim występowali Naszym siatkarzom złote medale a nawet do ostatnich godzin przed ceremo- w Gruzji) zostali w Argentynie mistrzami wręczył prezes nią zakończenia. Może dlatego tym bardziej świata 19-latków! Polskiego Komitetu wszystkim to złoto „smakowało”... Mowa Olimpijskiego Andrzej Kraśnicki tu o naszych siatkarzach, którzy w finale NA OBIEKTACH SPORTOWYCH TBILISI pokonali Bułgarię 3:0 (25:14, 25:15 i 25:18). nasz kraj reprezentowało 88 zawodniczek Ci młodzi zawodnicy przyjechali do Gruzji i zawodników w siedmiu dyscyplinach: jako faworyci i nie zawiedli. Wygrali wszyst- gimnastyce, judo, kolarstwie, lekkoatletyce, kie mecze, nie tracąc przy tym ani jednego siatkówce, pływaniu i tenisie. Oprócz siat- seta! Choć finał z bułgarskimi rówieśnikami karzy, medale zdobyli: lekkoatleci – 4 (sre- był tylko formalnością, to emocje i styl, w ja- bro i trzy brązowe), pływacy – 3 (srebro kim Polacy punktowali rywali, były napraw- i dwa brązowe) oraz przedstawicielka judo OBOK: dę imponujące. Brąz wywalczyli Włosi. (srebro). Ten dorobek uplasował biało-czer- Uśmiechnięta wonych w środku tabeli medalowej – na srebrna judoczka FESTIWALOWE KRĄŻKI NASZYM 25. miejscu – w gronie 50 krajów. Najlepsza Anna Dąbrowska po ceremonii MISTRZOM WRĘCZYŁ prezes PKOl była Rosja – 37. (17–9–11). Naszymi multime- medalowej Andrzej Kraśnicki podczas ceremonii dalistami na EYOF 2015 okazali się pływa- zamknięcia imprezy. Była to ostatnia de- cy: Rafał Kusto, który zdobył srebrny medal koracja, co świadczy tylko o prestiżu, jaki w wyścigu na 200 m stylem klasycznym towarzyszył turniejowi siatkarzy. Cieszy i brązowy w drużynie w sztafecie 4x100 m fakt, że właśnie w takich okolicznościach stylem zmiennym, oraz Kacper Stokowski, rozbrzmiewał w Tbilisi Mazurek Dąbrow- który także był członkiem brązowej szta- skiego. Chyba każdy był wtedy niezwykle fety, a ponadto sięgnął po brąz na 100 m dumny z tego, że jest Polakiem. Dodajmy, stylem grzbietowym.

MAGAZYN OLIMPIJSKI 23 WYDARZENIA

TRIATHLON, JAKIEGO DOTĄD NIE BYŁO WYCZYN, JAKIEGO DOKONAŁ NIEDAWNO MARCIN GIENIECZKO, MOŻE BYĆ PORÓWNYWANY TYLKO Z NAJBARDZIEJ EKSTREMALNYMI OSIĄGNIĘCIAMI SPORTOWYMI. OTO TEN 37-LETNI MIESZKANIEC GMINY KOSAKOWO NA WYBRZEŻU GDAŃSKIM, W CIĄGU 4 MIESIĘCY, OD MAJA DO POCZĄTKU WRZEŚNIA BR., PRZEMIERZYŁ W POPRZEK AMERYKĘ POŁUDNIOWĄ. NAJPIERW 700 KM NA ROWERZE PRZEZ WYSOKIE NA PRAWIE 5000 M N.P.M. ANDY, POTEM 6000 KM W ŁÓDCE TYPU CANOE PO NAJDŁUŻSZEJ RZECE ŚWIATA AMAZONCE (PŁYNĄŁ 94 DNI), WRESZCIE – 80 KM MARSZOBIEGU Z BELÉM DO WYSPY MOSKIERO NAD ATLANTYKIEM

TEKST: HENRYK URBAŚ Polskie Radio

FOTO: MARCIN OSMAN, GIENIECZKO.PL

JEST TRZYNASTĄ OSOBĄ NA ŚWIECIE, wał trasę z Bornholmu do Darłowa… która przepłynęła system rzeczny Amazon- „Zaliczyłem już wszystkie kontynenty, ki, i pierwszą, która przepłynęła Amazonkę oprócz Antarktydy, ale i na nią przyjdzie od San Francisco do Belém w ważącym czas” – przekonywał i przygotowania do ledwie 40 kg canoe. „Takich wypraw nie da takiej jak tegoroczna eskapady porównywał się zaliczyć ot tak, z marszu” – mówił mi po z… przygotowaniami olimpijskimi. Sam przed powrocie do kraju pan Marcin. Jego przy- laty, jeszcze w czasach Andrzeja Grubby gotowania trwały niemal 3 lata, a przecież i Leszka Kucharskiego, wyczynowo uprawiał POWYŻEJ: popracował nad specjalnie przygotowanymi wydawało się, że w takich przedsięwzięciach tenis stołowy. Widział, jak oni, ale i przed- Marcin Gienieczko mapami GPS – bez tego pewnie nic by się nie nie kryje radości jest już zaprawiony. Wcześniej pokonywał stawiciele innych dyscyplin trenowali w Cet- z tego, że spełnił swoje udało. Nie można wsiąść ot tak sobie w ca- rzeki Syberii i Kanady, podróżował po Au- niewie, na własnej skórze przekonał się, jak sportowe marzenie. noe, nie mając doświadczenia, i przepłynąć stralii, trzy lata temu w 28 godzin przewiosło- ciężka praca prowadzi do sukcesu. „Właś- Teraz czas na kolejne Amazonkę. Gienieczko brał przykład z Piotra wyzwania... ciwie po mniej więcej roku zawodnik wie, Chmielińskiego, który pierwszy przepłynął czuje, że będzie się liczył w walce o olimpijski Amazonkę od źródeł. „Nasze pojęcie o tej paszport, więc potem przez trzy lata niezwy- najdłuższej rzece świata jest chyba fałszywe „Zaliczyłem kle solidnie musi się do igrzysk przygotowy- – wydaje się nam, że to taka spokojna, leni- wać. Podobnie było ze mną przed tegoroczną wie płynąca rzeczułka. Nic bardziej mylnego. wszystkie wyprawą. Cel wyznaczył mi drogę, która doń A najlepiej się o tym przekonać, pokonując prowadzi” – mówi Marcin Gienieczko. cały jej system rzeczny” – przekonuje pan kontynenty prócz Marcin. To kolejno: górska rzeka Apurimac, PODSTAWĄ TAKIEJ WYPRAWY jest szero- górska rzeka Ene, potem Tambo, nieco Antarktydy, ko pojęta logistyka. Dotyczy to zwłaszcza wolniejsza Ukajali (opisywana m.in. przez pokonywania Amazonki, co okazało się dla Arkadego Fiedlera) i dopiero potem właściwa ale i na nią naszego śmiałka wyzwaniem największym. Amazonka, która bywa rzeczywiście spokoj- Dobrze, że wcześniej (z pomocą Kacpra na, ale są i na niej potężne fale, niejednemu przyjdzie czas” Juraka i Adama Wasilewskiego) solidnie sprawiające sporo kłopotów.

24 MAGAZYN OLIMPIJSKI „Po lewej i prawej stronie ściana lasu, gorąco, do domu. Ale też był to dla mnie ostatni codziennie 40 stopni i ja w tym canoe” dzwonek, aby zrobić wyprawę sportową, – opowiada Gienieczko. „Pakowanie zawsze ponieważ wiem, że jestem dobry w pływaniu było najcięższe, pot zalewał mnie non stop, długodystansowym na canoe, a lata płyną. piłem elektrolity, łykałem tabletki, witaminy Jak Amazonka” . i jadłem swoje kosmiczne jedzenie jak spa- ghetti czy bigos w proszku itd. Parę razy wąż DO BELÉM Gienieczko dotarł 1 września. wkradł się do namiotu i miałem z tego powo- Trzy dni później, w ciągu jednego dnia był du większe bóle brzucha niż kiedykolwiek. jeszcze 80-kilometrowy marszobieg, który Trzeba było przygnieść wiosłem jego ogon, zajął śmiałkowi 14 godzin i 40 minut. Ten a drugim wiosłem głowę lub najlepiej ma- etap wyprawy pokonywał z dwiema flagami czetą odciąć głowę i ogon. To niebezpieczne w rękach – narodową i… Polskiego Komitetu zadanie, ale przecież dużo na temat zacho- Olimpijskiego. „Bardzo dziękuję sekretarzo- wania się w tak ekstremalnych warunkach wi generalnemu PKOl panu Adamowi Krze- wcześniej czytałem”. sińskiemu, że przekazał mi tę olimpijską fla- Jak twierdzi, sprzyjało mu też bardzo potrzeb- gę. Niosąc ją, chciałem zaakcentować fakt, POWYŻEJ: ne w takich próbach szczęście. Na Ene, Tam- Marcin Gienieczko że przecież za rok w tym pięknym, kto wie, bo czy Ukajali trzeba mieć specjalne pozwo- z dumą prezentuje czy nie najpiękniejszym mieście, jakie kiedy- lenia, pokazywać je miejscowym ,,szeryfom”, flagę Polskiego kolwiek widziałem, będą rozgrywane igrzy- Komitetu wodzom wiosek itp. Tak było na terenie Peru, Olimpijskiego ska olimpijskie, i że wezmą w nich udział gdzie miejscowi oddali najpierw dwa ostrze- moi rodacy. Jestem pewny, że zaprezentują gawcze strzały w górę, a potem jeden wymie- OBOK: się godnie i dostarczą nam wielu radosnych Pozornie do canoe rzony w podróżnika. Kula uderzyła w głaz tuż niewiele się mieści. chwil. Rio intensywnie przygotowuje się koło canoe. Okazało się, że to tereny, na któ- Doświadczony na przyjęcie olimpijczyków – widać to tam rych nie brak handlarzy kokainą, więc kontro- podróżnik zabiera dosłownie na każdym kroku. Robert Korze- jednak ze sobą luje się tam każdego obcego. Sprawdzenie wszystko, czego niowski, 4-krotny mistrz olimpijski, powie- dokumentów, wykpienie się jakimiś drobnymi potrzebuje, dział kiedyś, że «sporo się w życiu nachodził, suwenirami i można było płynąć dalej. Potem, aby osiągnąć aby… do czegoś dojść». I tak jest nie tylko zamierzony cel w kolejnych wioskach – pewnie dzięki poczcie w sporcie wyczynowym, ale i w eksploracji, pantoflowej – już wiedzieli, że Polak samotnie biznesie, życiu rodzinnym. Triathlon przez przemierza rzekę. Amerykę Południową pokazał mi, że aby „Amazonka to wielka rzeka. Walka z nią nie czegoś dokonać, trzeba mieć wytrwałość, ma sensu, trzeba ja pokochać i z nią żyć, ina- entuzjazm i motywację. Misja się powiodła” czej się nie przepłynie. Myśleć nie o finale, – kończy bohater tej opowieści. ale o krótkich celach, to znaczy, co będzie OBOK: za 10 dni, nie za dwa miesiące. Inaczej bym Marcin Gienieczko zwariował” – mówi Marcin Gienieczko i doda- z polską flagą je: „Dziennie wiosłowałem 11 godzin, więcej na ulicy... Jana Pawła II nie mogłem, bo szybko robiło się ciemno, a w ciemnościach nie chciałem płynąć, choć parę razy musiałem. Moja wyprawa miała charakter czysto sportowy. Jako że w kraju pozostawiłem żonę i dwóch kilkuletnich synów, moją motywacją było szybko wrócić „Aby czegoś dokonać, trzeba mieć wytrwałość, entuzjazm i motywację”

MAGAZYN OLIMPIJSKI 25 WYDARZENIA

OBOK: zobowiązując się m.in. do współfinansowa- Wyjazdowe nia przedsięwzięcia. Andrzej Kraśnicki, pre- posiedzenie Prezydium Zarządu zes PKOl, a jednocześnie członek Komitetu PKOl w Białymstoku Wykonawczego Stowarzyszenia Europej- skich Komitetów Olimpijskich (EOC), z uzna- niem przyjął tę inicjatywę i obiecał przedsta- wić ją na forum EOC. Można też spodziewać się – po przedstawieniu przez gospodarzy szczegółów sportowych i organizacyjno- -technicznych przedsięwzięcia – wystąpie- nia do MKOl o patronat nad imprezą.

SATYSFAKCJĘ wzbudził także inny przed- stawiony Prezydium pomysł. Oto w oto- czeniu słynnej już karczmy „Rzym” w Kier- musach koło Tykocina ma powstać Aleja Olimpijczyków, którą utworzą drzewa zasa- dzone przez wszystkich przybywających do tej miejscowości i do stolicy Podlasia uczestników igrzysk olimpijskich. PODLASIE ZAPRASZA… EUROPĘ

DZIAŁACZE SKUPIENI WOKÓŁ W CZASIE OBRAD tego gremium gospoda- OBOK: JEDNEJ Z NAJAKTYWNIEJSZYCH rze, mocno wspierani przez przedstawicieli Andrzej Kraśnicki, W KRAJU PODLASKIEJ RADY władz samorządowych stolicy Podlasia i re- prezes PKOl, gionu, przedstawili niezwykle ciekawą inicja- w rozmowie OLIMPIJSKIEJ JUŻ KILKAKROTNIE z szefem Podlaskiej PROPONOWALI, ABY JEDNO tywę. To propozycja zorganizowania w Bia- Rady Olimpijskiej, Z POSIEDZEŃ PREZYDIUM łymstoku w 2017 roku I Międzynarodowego Januszem Kochanem Biegu Dnia Olimpijskiego. Przypomnijmy, ZARZĄDU PKOl ODBYŁO SIĘ że Biegi Dnia Olimpijskiego na całym świe- OBOK: WŁAŚNIE W TYM REGIONIE. Uczestnicy cie (ale w każdym kraju może odbyć się tylko posiedzenia UDAŁO SIĘ TO ZREALIZOWAĆ jedna taka impreza) są rozgrywane co roku w towarzystwie NA POCZĄTKU WRZEŚNIA, KIEDY w tygodniu 20–27 czerwca, dla uczczenia przedstawicieli TO CZŁONKOWIE PREZYDIUM, miejscowych władz przypadającej 23 czerwca kolejnej rocznicy oraz czołowych POD WODZĄ PREZESA powołania w 1894 roku Międzynarodowego sportowców i działaczy ANDRZEJA KRAŚNICKIEGO Komitetu Olimpijskiego. regionu zwiedzili m.in. nowy białostocki I SEKRETARZA GENERALNEGO Stadion Miejski ADAMA KRZESIŃSKIEGO BIAŁOSTOCCZANIE PROPONUJĄ, aby w imprezie za 2 lata wzięły udział reprezen- OBOK: NA WYJAZDOWE POSIEDZENIE W programie STAWILI SIĘ W BIAŁYMSTOKU tacje wszystkich (50) państw Starego Kon- pobytu członków tynentu. Argumentują, że ich dynamicznie kierownictwa PKOl rozwijające się miasto ma wielokulturowy na Podlasiu znalazła się także wizyta TEKST: HENRYK URBAŚ Polskie Radio charakter, jest przyjazne sportowi i w różny w Augustowie, gdzie sposób promuje zdrowy styl życia. Pod po- m.in. obejrzeli oni FOTO: JAN LECH MICHALIS mysłem Podlaskiej Rady Olimpijskiej, piloto- pokaz jazdy na nartach wodnych w wykonaniu wanym przez jej prezesa Janusza Kochana, zawodników „podpisały się” również lokalne władze, AKS Sparta

26 MAGAZYN OLIMPIJSKI

WOKÓŁ SPORTU

STRATA WYJĄTKOWO BOLESNA

KIEDY Z WIEDNIA NADESZŁA INFORMACJA O ŚMIERCI DR. JANA KULCZYKA, NIE MOGLIŚMY W NIĄ UWIERZYĆ. TO NIEMOŻLIWE, BY TAK NAGLE, W SILE WIEKU ODSZEDŁ CZŁOWIEK O TYLU JESZCZE PLANACH NA PRZYSZŁOŚĆ. CZŁOWIEK, KTÓREMU NIE TYLKO RUCH OLIMPIJSKI ORAZ SPORT ZAWDZIĘCZAŁY TAK WIELE, KTÓRY OSOBIŚCIE DBAŁ O TO, BY Z DZIAŁALNOŚCI SPORTOWEJ ELIMINOWAĆ NIEPRZYSTAJĄCE DO WSPÓŁCZESNYCH CZASÓW I PARALIŻUJĄCE JEJ ROZWÓJ OGRANICZENIA. A JEDNAK...

FOTO: SZYMON SIKORA/PKOl

POLSKA RODZINA OLIMPIJSKA z ogrom- się opłacało. „Trzeba mieć trochę szczęścia” NIEMAŁO DO ZAWDZIĘCZENIA mieli nym żalem odebrała 29 lipca br. informację – mawiał wtedy. I dodawał: „Jak w sporcie”. Mu przed laty organizatorzy cyklu żużlo- o śmierci dr. Jana Kulczyka – zmarłego wego Grand Prix i startujący w nim wtedy w wieku 65 lat lidera polskich przedsiębior- SPORT I RUCH OLIMPIJSKI Janowi Kulczy- . Późniejsze kontakty z PKOl ców, Wielkiego Przyjaciela sportu i sportow- kowi były bliskie zawsze. Jeszcze w latach, zaowocowały w roku 2012 podpisaniem ców. Był osobą nietuzinkową. Wszechstron­ gdy sponsoring u nas raczkował, gdy PKOl umowy, w myśl której Kulczyk Investments nie wykształcony i uzdolniony. W praktyce (ze swą Fundacją Olimpijską) podejmował stał się sponsorem strategicznym Polskie- biznesowej – odważny, dynamiczny i daleko- pionierskie próby prac nad własnymi go Ruchu Olimpijskiego i Polskich Repre- wzroczny, ale też rozważny. Nie obnosił się programami sponsorskimi, w gronie zentacji Olimpijskich w Londynie, Soczi z tym, co On i Jego firmy zdołały wypraco- tych, którzy rodzimemu ruchowi olimpij- i Rio de Janeiro. Sam Jan Kulczyk kibicował wać, ale też groszem nie szastał. Inwestował skiemu pomagali, były firmy biznesowo olimpijczykom w Londynie i Soczi – wspól- rozsądnie, często ryzykując, ale z reguły to związane z Janem Kulczykiem. nie z nimi fetował sukcesy i przeżywał

28 MAGAZYN OLIMPIJSKI Sport i ruch olimpijski były Janowi Kulczykowi bliskie zawsze. Nigdy nie krył podziwu dla sportowców przynoszących dumę rodakom

Z LEWEJ: Wzruszająca scena po odkupieniu przez Jana Kulczyka medalu olimpijskiego Zofii Noceti-Klepackiej

Z PRAWEJ: Jan Kulczyk doceniał wysiłek sportowców, którzy osiągnęli sukcesy na igrzyskach olimpijskich. Wśród nich była Justyna Kowalczyk

chwile niepowodzeń. Nie krył podziwu na Ukrainie dziennikarki – było tego dla postawy sportowców, doceniał wysiłek zresztą wiele więcej. wkładany w każdy olimpijski start. Tuż po OBOK: igrzyskach „dowartościował” cennymi na- NIE ZAPOMINAJMY I O TYM, że to właśnie Rok 2013 – Jan Kulczyk grodami medalowe sukcesy Zofii Klepac- dr Jan Kulczyk był inicjatorem powołania na posiedzeniu OSPS z ówczesną minister kiej, Justyny Kowalczyk, Zbigniewa Bródki Rady Polskiego Komitetu Olimpijskiego sportu i turystyki i Kamila Stocha. – doradczego ciała skupiającego przedstawi- Joanną Muchą cieli resortów najbardziej zainteresowanych WIELKIE SERCE okazywał nie tylko spor- rozwojem sportu i ruchu olimpijskiego, towcom. Już po tym, jak nagle odszedł, a także – sponsorów wspierających zarówno dowiedzieliśmy się o wielu innych przeja- wysiłek olimpijczyków, jak i bieżące działa- wach Jego charytatywnej czy wręcz filan- nia PKOl. Również bezprecedensowy pomysł tropijnej działalności – także o tych, o któ- zwołania posiedzenia Okrągłego Stołu rych nikt wcześniej nie pisał ani nie mówił. Polskiego Sportu wypłynął od Jana Kulczyka. Stypendia dla młodzieży z ubogich rodzin, Potem osobiście doglądał przebiegu obrad OBOK: Jan Kulczyk był wspomaganie rodaków zza wschodniej w poszczególnych zespołach problemowych m.in. inicjatorem granicy, wspieranie jakże licznych imprez i starał się przekazać wypracowane tam Rady Polskiego i instytucji kulturalnych, obiektów kultu wnioski zainteresowanym instytucjom. Komitetu Olimpij- skiego. Na zdjęciu religijnego albo – zorganizowanie i sfinan- Stopniowi ich realizacji miał się skrupulatnie z prezesem PKOl sowanie przewiezienia do kraju rannej przyglądać. Niestety, już tego nie uczyni… Andrzejem Kraśnickim

MAGAZYN OLIMPIJSKI 29 WOKÓŁ SPORTU

LATO POŻEGNANE PO OLIMPIJSKU

NIKT DOKŁADNIE UCZESTNIKÓW NIEPOLICZYŁ, ALE OSTROŻNE SZACUNKI MÓWIĄ O 20 TYSIĄ- CACH (!) OSÓB. W SOBOTĘ 19 WRZEŚNIA PRZE- WINĘŁY SIĘ ONE PRZEZ PLAC HONOROWY PRZED LEGENDARNYM SPODKIEM I NOWO- CZESNYM MIĘDZYNARODOWYM CENTRUM KONGRESOWYM, KTÓRE DOPIERO PISAĆ BĘDZIE W KATOWICACH SWOJĄ HISTORIĘ

TEKST: MATEUSZ WILANOWICZ

FOTO: WŁODZIMIERZ WŁOCH/PKOl

„OLIMPIJSKIE POŻEGNANIE LATA 2015” Po niejednych to impreza przypominająca od lat organizo- sportowych wydarzeniach wane w stolicy Pikniki Olimpijskie. Dopiero rozegranych po raz drugi odbyła się poza Warszawą, bo w katowickim Spodku przed rokiem gościł ją park Śląski w Cho- pisano w prasie: „Spodek oszalał”, rzowie. Teraz na kilkudziesięciu stoiskach mając na myśli przed Spodkiem i we wnętrzu Centrum radosną atmosferę rozlokowały się związki i kluby sportowe, wśród kibiców. Tym razem wspaniały sponsorzy oraz partnerzy PKOl i naszych nastrój zapanował reprezentacji olimpijskich. Każdy przygoto- również na terenach wał własne propozycje – dla dorosłych i dla wokół obiektu upieczony brązowy medalista mistrzostw ły się długie kolejki chętnych. Trudno było oraz w nowoczesnym dzieci. Można było poznać zasady poszcze- Centrum świata w Pekinie był oblegany przez mło- tego dnia nudzić się w Katowicach i ani się gólnych dyscyplin sportowych, spróbować Kongresowym dych kibiców. Podobnie - spostrzegliśmy, jak minęło sześć godzin w nich swoich sił, wreszcie – spotkać się za sprawą tysięcy -Różańska, , Czesław olimpijskiego spotkania, urozmaiconego uczestników i porozmawiać z wybitnymi zawodnikami. „Olimpijskiego Lang, Andrzej „Ałuś” Bachleda, Agnieszka ze sceny występami sportowo-artystycz- Dopisali mistrzowie i medaliści olimpij- Pożegnania Lata 2015” Nagay, Kajetan Broniewski, Michał Jeliński, nymi, przybliżającymi zebranym atmosferę scy – w Katowicach zjawiła się ich blisko Konrad Wasielewski, Zygfryd Kuchta czy przyszłorocznych igrzysk olimpijskich trzydziestka i… mieli co robić. Pracowicie Marcin Lijewski. Dwaj ostatni uczestniczyli w Rio de Janeiro. „obsługiwali” poszczególne stanowiska, także w przygotowanej przez ich macierzy- uczestniczyli w rozgrywkach, rozdawali au- sty związek sportowy promocji stycznio- Z PRZEBIEGU IMPREZY jej organizatorzy: tografy, pozowali do zdjęć. Bodaj najwięk- wych ME w piłce ręcznej, które m.in. będą Polski Komitet Olimpijski, Miasto Kato- sze oblężenie podczas całej imprezy prze- rozgrywane w Katowicach. Na miejscu wice oraz wszyscy sponsorzy i partnerzy żyła ekipa naszych najlepszych skoczków można było kupić wejściówki na tę imprezę. polskiego ruchu olimpijskiego (na czele narciarskich z Kamilem Stochem i Piotrem z najmocniej w tym regionie osadzoną fir- Żyłą na czele. Amatorzy koszykówki mogli DWOIŁA SIĘ I TROIŁA EKIPA PKOl obsłu- mą Tauron Polska Energia) mają prawo być potrenować pod okiem trenera męskiej gująca „strefę wiedzy”, bo do konkursów zadowoleni. Już niedługo przyjdzie im pew- kadry – Mike’a Taylora. Spore powodzenie z nagrodami – plastycznego oraz ze znajo- nie myśleć o przyszłorocznym podobnym miał dyskobol Robert Urbanek – świeżo mości problematyki olimpijskiej – ustawia- przedsięwzięciu. Warto to robić!

30 MAGAZYN OLIMPIJSKI Renata Mauer-Różańska (strzelectwo sportowe)

Ta impreza oczarowała mnie świetną organizacją i wielkim zain- teresowaniem ludzi, którzy chcieli spotkać się z olimpijczykami i wziąć udział w licznych sportowych, artystycznych i edukacyj- nych atrakcjach. Najbardziej cieszył mnie widok obleganej przez gości strzelnicy. Można tam było wziąć udział w różnych konkur- sach i zdobyć atrakcyjne nagrody albo po prostu sobie postrzelać. U wielu osób widziałam ukryte talenty, które nie miały chyba okazji się rozwinąć. Gdyby nie ta impreza, nie miałyby one oka- zji spróbować swoich możliwości. Wręczając im medale, z przy- jemnością gratulowałam wspaniałych rezultatów. „Olimpijskie Pożegnanie Lata” to strzał w dziesiątkę (a na strze- laniu chyba trochę się znam…).

Konrad Wasielewski (wioślarstwo)

„Olimpijskie Pożegnanie Lata” w Katowicach to niezwykłe spotkanie ze znanymi sportowcami – mistrzami i medalistami olimpijskimi oraz tegorocznymi medalistami mistrzostw świata. Tłumnie stawiły się na nim dzieci, młodzież, całe rodziny, kibice różnych dyscyplin, także mojej. Na miejscu każdy mógł spróbo- wać swoich sił na wielu stanowiskach – w grach zespołowych, wioślarstwie, judo, szermierce, boksie, tenisie, badmintonie, łucz- Doskonale nictwie i gimnastyce. zorganizowana Nie zabrakło konkursów z nagrodami i upominkami od organi- impreza sportowo- zatorów. Kibice mieli możliwość porozmawiania z mistrzami oraz -rekreacyjna okazała się znakomitym zdobycia autografów i zrobienia sobie z nimi pamiątkow ych zdjęć. sposobem na Ponieważ dopisała także pogoda, myślę, że wszyscy bawili się weekendową zabawę doskonale. Oby więcej podobnych imprez! zarówno dla dzieci, jak i dorosłych Robert Andrzejuk (szermierka) Impreza zorganizowana w samym centrum miasta bardzo pozytyw- pożegnały lato nie mnie zaskoczyła. Sąsiedztwo kultowego już Spodka dodawało jej prestiżu, a tuż obok, w nowoczesnym Centrum Kongresowym na sportowo ulokowano sportowe stoiska różnych dyscyplin. Sam wziąłem udział w treningu piłki ręcznej prowadzonym przez wicemistrza dzięki Polskiemu świata Marcina Lijewskiego oraz w meczu szczypiorniaka z udzia- Komitetowi łem młodzieży szkolnej, z mistrzami olimpijskimi w wioślarstwie – Michałem Jelińskim i Konradem Wasielewskim, kolegą z drużyny Olimpijskiemu z Pekinu Tomkiem Motyką oraz brązowym medalistą Mistrzostw Świata z Pekinu w 2015 r. w rzucie dyskiem Robertem Urbankiem. oraz jego Patrząc na profesjonalne podejście do piłki ręcznej i promocji szczy- piorniaka niemal w przededniu styczniowych mistrzostw Europy, sponsorom śmiem twierdzić, że czeka nas duży sukces marketingowy i – jako i partnerom kibic – wierzę, że także sportowy.

MAGAZYN OLIMPIJSKI 31 WOKÓŁ SPORTU

Robert Urbanek (lekkoatletyka)

Udział w tym niezwykłym spotkaniu ze sportem był dla mnie dużą przyjemnością. Dla mnie jako sportowca takie inicjatywy są bardzo istotne w promocji sportu, zwłaszcza wśród młodzieży. Wszystko oczywiście w świetnej atmosferze, z wieloma zabawami i konkur- sami. Jako lekkoatleta nie miałem swojego stanowiska, jednak mo- głem uczestniczyć w wielu innych ciekawych zajęciach, zachęcając młodzież do podjęcia wyzwania i treningu. Na treningu piłki ręcz- nej pod okiem Marcina Lijewskiego nieźle się napociłem, biegając po boisku. Sam zresztą dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy o technice i grze. Kolejną przygodą było dla mnie wyzwanie „Zmierz się z Mistrzem” przy stoisku ergometrów wioślarskich, którego go- spodarzem był nasz wybitny zawodnik Kajetan Broniewski. Kibice mogli zmierzyć się ze mną i innymi olimpijczykami, przy czym sam na ergometrze debiutowałem… Potem miałem sporo czasu na wywiady w radiu i telewizji, rozdawa- nie autografów, rozmowy z kibicami oraz na promocję rzutu dyskiem. Z przyjemnością odwiedziłem też inne stoiska – boksu, szachów, koszykówki itd. Jestem zdania, że młodzi kibice oraz ich rodzice mieli równie dużo frajdy z tego wydarzenia sportowego jak ja.

Tomasz Motyka (szermierka)

Swoją celność To dobrze, że Polski Komitet Olimpijski organizuje imprezę, można było ocenić, strzelając zarówno której celem jest propagowanie aktywności fizycznej roda- z łuku, jak i korzystając ków, szczególnie wśród dzieci i młodzieży. O randze wydarze- ze specjalnie nia świadczy fakt, że pojawiły się na nim obecne i byłe gwiaz- przygotowanej ministrzelnicy. dy naszego sportu. Wymiana doświadczeń, udział mistrzów Wewnątrz coś dla w konkursach i treningach na pewno były wielką atrakcją dla siebie mogli znaleźć uczestników. Jestem niezmiernie szczęśliwy i zaszczycony, także miłośnicy dwóch kółek że w tym roku zostałem zaproszony do udziału w tak dużym i wspaniałym przedsięwzięciu. Mam nadzieję, że swoją obec- nością przyczynię się do zainteresowania sportem wśród mło- dzieży. Serdeczne podziękowania dla wszystkich organizato- rów i sponsorów tej wyjątkowej imprezy. Do zobaczenia za rok!

W Katowicach można było spotkać blisko trzydziestu olimpijczyków

32 MAGAZYN OLIMPIJSKI

WOKÓŁ SPORTU

Podczas Polskiego Sportu katowickiego Pikniku można było m.in. zdobyć autograf Roberta Korzeniowskiego, sprawdzić się w ringu, a nawet spróbować swoich sił w skokach narciarskich. Nic dziwnego, że na takie atrakcje chętnych nie brakowało

Natalia Strzałka (zapasy)

Katowicką imprezę oceniam bardzo pozytywnie. Wiele ciekawych atrakcji dla dzieci i dorosłych. Znakomici sportowcy byli tam do- słownie na wyciągnięcie ręki – sama zrobiłam sobie focię z naszym kochanym Kamilem Stochem. Największą frajdą było to, że można było wziąć (więc… wzięłam) udział w wielu konkurencjach: od piłki nożnej po wiosłowanie, które sprawiły mi dużo śmiechu, ale i nieco zmęczyły. Już za sam udział Na frekwencję niewątpliwie można było otrzymać supernagrodę, a najlepszych nagradzano specjalnymi upominkami. miała wpływ idealna lokalizacja Przy okazji impreza promowała zbliżające się mistrzostwa Europy w piłce ręcznej mężczyzn. Jedna z moich koleżanek wygrała nawet imprezy w centrum Katowic bilety na tę imprezę. Bomba!

Michał Jeliński (wioślarstwo)

Najciekawsze wrażenia to zawsze kontakt z kibicami, rozmowy, zdjęcia – szczególnie z tymi najmłodszymi. Na scenie z ergome- trami ten kontakt był jeszcze bardziej bezpośredni, bo podjąłem się wyzwania rzuconego mi przez obecnych na imprezie kibiców. Na dystansie 500 m, pomimo że startowałem 100 m za pierwszymi, nie wypadało mi odpuścić i trzeba było się sprężyć. W takich chwi- lach po raz kolejny można sobie przypomnieć, że sportowcem jest się całe życie – z małym wszak zastrzeżeniem, że forma… daleka jest od olimpijskiej. Moją uwagę zwróciła ciekawa formuła całej imprezy. Sam z ciekawością spróbowałem kilku dyscyplin, z któ- rymi nie miałem w czasach zawodniczych kontaktu. Może wybrał- bym inaczej, kto wie...?

34 MAGAZYN OLIMPIJSKI Polskiego Sportu WOKÓŁ SPORTU PROGRAM „POLSKIE NADZIEJE OLIMPIJSKIE” TRWA!

PODCZAS „OLIMPIJSKIEGO POŻEGNANIA LATA 2015” W KATOWICACH PARTNERZY PROGRAMU „POLSKIE NADZIEJE OLIMPIJSKIE” (PISZEMY O NIM NA SĄSIEDNICH STRONACH) OGROMNYM POWODZENIEM CIESZYŁO SIĘ PRZYGOTOWANE PRZEZ POLSKĄ FUNDACJĘ OLIMPIJSKĄ STOISKO PROGRAMU „POLSKIE NADZIEJE OLIMPIJSKIE”. PRZEZ CAŁY CZAS TRWANIA IMPREZY BYŁO DOSŁOWNIE OBLEGANE PRZEZ FANÓW GWIAZD SPORTU

TEKST: WŁODZIMIERZ KLENIEWSKI

FOTO: WŁODZIMIERZ WŁOCH/PKOl

STOISKO PROGRAMU PNO, zlokalizowane OBOK: „MAMY NADZIEJĘ, że z Programu «Polskie na piętrze Międzynarodowego Centrum Nasi skoczkowie Nadzieje Olimpijskie» wyrosną kolejni me- narciarscy z trenerem Kongresowego, odwiedzili wspierający Łukaszem Kruczkiem daliści. Ważne jest, by jak najwięcej młodych Program nasi znakomici olimpijczycy. i przedstawicielami osób chciało edukować się poprzez sport Obecna była, nawiasem mówiąc, ciesząca pierwszych i dzięki temu odczuwać rosnącą własną beneficjentów się największym zainteresowaniem kadra Programu wartość – stwierdził znany z promowania skoczków narciarskich pod wodzą tr«enera różnych form aktywności fizycznej Łukasza Kruczka: , Piotr Żyła, Robert Korzeniowski. Jan Ziobro i Klemens Murańka. Nie zawiedli również: Robert Korzeniowski – czterokrot- W KATOWICKIM SPOTKANIU wzięły także OBOK: ny mistrz olimpijski w chodzie sportowym, Na pytania udział, jako przedstawicielki beneficjen- Michał Jeliński – złoty medalista z Pekinu zainteresowanych tów Programu, uczennice płockiej Szkoły w wioślarskiej czwórce podwójnej oraz odpowiadali m.in. Mistrzostwa Sportowego Związku Piłki Jan Ziobro i Piotr Żyła Iwona Dzięcioł-Marcinkiewicz – łuczniczka, Ręcznej w Polsce. Jedną z wielu atrakcji brązowa medalistka z Atlanty. stoiska Polskiej Fundacji Olimpijskiej była możliwość zrobienia sobie pamiątkowych SPORTOWCY, podczas specjalnie zorga- zdjęć z logotypami Partnerów Programu nizowanego spotkania z mediami, opowia- w specjalnie przygotowanej w tym celu „fo- dali o swojej drodze na olimpijskie szczyty. tobudce”. Non stop trwały konkursy wiedzy Wspominali początki własnych karier olimpijskiej, w których najlepsi otrzymywali sportowych i podkreślali bardzo istotną upominki i gadżety związane ze sportem. OBOK: rolę rodziców, na których wsparcie mogli Dzieci i młodzież zawsze liczyć. Kamil Stoch, dwukrotny chętnie słuchali, jak PROGRAM „POLSKIE NADZIEJE OLIMPIJ- mistrz olimpijski z Soczi, powiedział na przy- sportowcy opowiadali SKIE” ma charakter otwarty. W gronie jego o swojej drodze kład, że „do Szkoły Mistrzostwa Sportowego na olimpijskie szczyty Partnerów znajdują się obecnie: Polski Komitet w Zakopanem zapisał się sam. Zawsze Olimpijski, firma Procter & Gamble, TV Polsat, marzył o skakaniu na nartach i bardzo Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo dużo zawdzięcza rodzicom, którzy oraz agencje reklamowe i badawcze z Grupy uszanowali jego wybór, zawsze wspierali GREY. Administratorami Programu są: Polska i wspierają go nadal w tym, co robi”. Fundacja Olimpijska i Fundacja POLSAT.

36 MAGAZYN OLIMPIJSKI

WOKÓŁ SPORTU RIO PRZYŚPIESZA

NA 10 MIESIĘCY PRZED INAUGURACJĄ IGRZYSK OLIMPIJSKICH, 5 PAŹDZIERNIKA DO RIO DE JANEIRO ZJECHALI Z CAŁEGO ŚWIATA ATTACHÉ PRASOWI NARODOWYCH KOMITETÓW OLIMPIJSKICH, EKSPERCI MKOl DS. MEDIÓW, REPREZENTANCI NAJWIĘKSZYCH AGENCJI I CZOŁOWYCH TYTUŁÓW PRASY SPORTOWEJ. W GRONIE PONAD 250 UCZESTNIKÓW TEGO SPOTKANIA NAJWIĘKSZĄ GRUPĘ STANOWILI LUDZIE MEDIÓW Z AMERYKI POŁUDNIOWEJ, NIC DZIWNEGO – JAKO ŻE BĘDĄ TO PIERWSZE W HISTORII IGRZYSKA NA TYM KONTYNENCIE – WŁAŚNIE IM MKOl PRZYZNAŁ NAJWIĘCEJ PRASOWYCH AKREDYTACJI

TEKST: HENRYK URBAŚ

FOTO: RIO MEDIA CENTER, RIO PREFEITURA, HENRYK URBAŚ

DO MIASTA IGRZYSK 2016 jechałem z dozą właściwie zamknięte, a prace toczą się w ich POWYŻEJ: szermierka, taekwondo, judo, zapasy, koszy- niepokoju – ciekaw byłem, jak daleko są go- wnętrzach. Imponująco wyglądają setki roz- Olimpijskie Centrum kówka [obiekt największy], tenis, kolarstwo Pływackie – tam spodarze z przygotowaniami, czy na pewno maitego ciężkiego sprzętu oraz kilka tysięcy prace trwają już torowe, piłka ręczna, gimnastyka – sportowa, zdążą na czas ze wszystkim. Te obawy szyb- robotników i osób nadzoru pracujących na we wnętrzu obiektu artystyczna i trampolina). Zaledwie o 5–7 mi- ko zostały rozwiane. W porównaniu z tym, miejscu. To właśnie Park Olimpijski. Oprócz nut jazdy autobusem stamtąd znajduje się, PONIŻEJ: co było tu przed rokiem, a już na pewno dwa tego, że pomieści wielkie Główne Centrum Stadion Olimpijski sąsiadujący zresztą z wioską olimpijską, lata wcześniej, postęp jest kolosalny. Prasowe igrzysk (MPC) i jeszcze większe – teraz jeszcze inny kompleks – to tereny targowo-wysta- Dwa lata temu – także na łamach „Magazynu Centrum Radiowo-Telewizyjne (IBC), będzie bez bieżni wiennicze zwane RioCentro. W ich czterech Olimpijskiego” – wyśmiewałem kolorowe ba- miejscem grupującym najwięcej olimpijskich przestronnych pawilonach powstaną miejsca lony, które na rozległym terenie mającym stać aren – na jego terenie, w Centrum Pływac- się Parkiem Olimpijskim wyznaczały lokaliza- kim, Tenisowym, „Hali Przyszłości”, na torze cję poszczególnych aren. Rok temu pisałem kolarskim, w arenach „Carioca” oznaczonych o „wychodzeniu z ziemi” kolejnych inwestycji. numerami: 1, 2 i 3, wreszcie – na obiekcie dla Teraz wypada mi powiadomić, że prace na skoków do wody i pływania synchroniczne- nich zmierzają do finiszu. Wprawdzie Park go, w czasie igrzysk sportowcy będą rywa- Olimpijski to wciąż wielki plac budowy, ale lizować w aż 15 dyscyplinach (piłka wodna, konstrukcje poszczególnych obiektów są już pływanie, pływanie synchroniczne i skoki, Rok temu pisałem o „wychodzeniu z ziemi” kolejnych inwestycji. Teraz wypada mi powiadomić, że prace na nich zmierzają do finiszu

38 MAGAZYN OLIMPIJSKI Podczas testów eksploatacyjnych sprawdza się nie tylko same areny, ale też procedury i urządzenia oraz obsługujących je ludzi

wreszcie – tor regatowy dla kajakarstwa przechodzą (lub niebawem przejdą) testy i wioślarstwa oraz arenę rywalizacji żeglarzy. eksploatacyjne, na których sprawdza się Nieco na uboczu usytuowano olimpijskie funkcjonowanie nie tylko samych aren, pole golfowe – wcześniejsze obawy o to, ale i wszelkich procedur i urządzeń oraz ob- czy zdąży na nim wyrosnąć na czas trawa sługujących ich ludzi. Dzień przed naszym już wydają się nieaktualne… spotkaniem nie do końca pozytywnie wy- padł na przykład test nowiutkiej trasy BMX GOSPODARZE Z DUMĄ demonstrowali – tor okazał się (zwłaszcza podczas siąpią- nam poszczególne miejsca przyszłorocznej cego deszczu) zbyt trudny, dla zawodników, sportowej walki. Chwalili się wysokim odset- wyrzucanych na „hopkach” wysoko w górę, kiem zaawansowania prowadzonych na nich niebezpieczny. Już więc pracuje się nad prac (waha się od 65% na torze kolarskim, poprawą sytuacji. Gdzie indziej większych poprzez 80–85% na większości innych wpadek nie było, a przy okazji gospodarze aren, aż po 100% na torze kajakarstwa gór- chwalą się, że mają szczegółowo opraco- skiego oraz trasach MTB i BMX). Wszystkie wany plan wykorzystania olimpijskich hal, zawodów w: podnoszeniu ciężarów, tenisie stołowym, badmintonie i boksie. Co ciekawe, olimpijskie stadiony znajdą się (w przeciwień- stwie do sytuacji z wielu poprzednich igrzysk) poza Parkiem. Na miejsce ceremonii otwarcia i zamknięcia igrzysk wyznaczono słynną Ma- racanę (tuż obok, w hali Maracanazinho, zna- nej już z tegorocznego finału Ligi Światowej, odbędą się turnieje siatkówki), zaś zawody OBOK: lekkoatletyczne mają być rozgrywane na sta- W Centrum dionie im. João Havelange’a, dotąd – piłkar- Tenisowym będą zapewne skim obiekcie klubu Botafogo. Na pobliskim rywalizować także Sambodromie z kolei łucznictwo i maraton. nasi najlepsi…

INNY ZESPÓŁ OBIEKTÓW powstał w za- niedbanym wcześniej rejonie Deodoro. Tam, do już istniejących aren dla strzelectwa i jeź- dziectwa, dodano to, co potrzebne pięciobo- jowi nowoczesnemu, a więc – kameralną pły- walnię, a w pobliżu powstały jeszcze: boiska do rugby i hokeja na trawie, właśnie oddany do użytku tor kajakarstwa slalomowego, tra- sy kolarskie dla MTB i BMX. W jeszcze innej OBOK: części wielkiego Rio, w pobliżu słynnej plaży Arena Carioca Copacabana, zlokalizowano miejsca zmagań – kompleks trzech hal, z których triathlonistów i kolarzy szosowych, siatkarzy największa będzie plażowych, pływaków długodystansowych, służyć koszykarzom

MAGAZYN OLIMPIJSKI 39 WOKÓŁ SPORTU

tras i torów po zakończeniu igrzysk. Sam bur- mistrz Rio – Eduardo Paes akcentuje na przy- kład korzyści, jakie miasto uzyska w zakresie Ogólne wydatki infrastruktury drogowej i w ogóle komunikacji zbiorowej. Inwestycji w tym zakresie jest tam Rio de Janeiro na igrzyska co niemiara – na razie trochę to utrudnia co- dzienne życie mieszkańców, ale potem… szacuje się na 38,5 mld reali

TU JESZCZE CIEKAWE DANE przekazane przez burmistrza na spotkaniu z mediami. POWYŻEJ: Ogólne wydatki Rio na igrzyska sięgną Welodrom – tam 38,5 mld reali (1 real = ok. 1 zł), z czego to, torowcy zapewne co miastu pozostanie, ma wartość aż 25 mld. ustanowią niejeden rekord W tej drugiej kwocie 57% stanowią środki publiczne, ale resztę – prywatne. Koszt OBOK: obiektów olimpijskich to 6 mld reali „Arena Przyszłości” – miejsce turniejów (65% to fundusze prywatne), a funkcjono- piłki ręcznej, wanie komitetu organizacyjnego pochłonie oby z udziałem 7,5 mld reali i w całości zostanie sfinanso- biało-czerwonych… wane ze środków sponsorskich. Nawiasem mówiąc – w gronie 2000 osób pracujących obecnie w siedzibie komitetu organizacyjne- go przy ul. Guimaraes jest także jedna Polka – Barbara Sikorska. O tym jednak (i nie tylko) – już w następnym wydaniu „Magazynu Olimpijskiego”.

„O SUKCES TYCH IGRZYSK JESTEM SPOKOJNA”

W RIO DE JANEIRO W POŁOWIE Olimpijskiego, gdzie będzie zlokalizowane kilka strujący dane wszystkich osób (zawodników, człon- SIERPNIA Z GOSPODARZAMI obiektów sportowych, wioski olimpijskiej (gotowej ków sztabów szkoleniowych, opieki medycznej SPOTKALI SIĘ PRZEDSTAWICIELE już w przeszło 80%) oraz szeregu inwestycji, głów- i fizjoterapeutycznej, Misji Olimpijskiej itp.) ruszy NARODOWYCH KOMITETÓW nie drogowych, mających usprawnić poruszanie się dopiero w grudniu, ale wstępne przymiarki już OLIMPIJSKICH Z CAŁEGO ŚWIATA. po tej ogromnej aglomeracji i przemieszczanie się muszą być czynione. Ważne jest to, że w szerokim PKOl REPREZENTOWAŁY: z wioski olimpijskiej na poszczególne areny igrzysk. składzie muszą absolutnie znaleźć się wszyscy SZEFOWA MISJI OLIMPIJSKIEJ mający szanse (nawet minimalne…) znalezienia się NA RIO – MARZENNA KOSZEWSKA W TRAKCIE NASZEGO SPOTKANIA swoje stoiska w gronie olimpijczyków. Wstępnie, bardzo wstępnie – ORAZ DOROTA GOŚ Z DZIAŁU miały wszystkie departamenty komitetu organiza- określiliśmy liczebność reprezentacji na 300 spor- OLIMPIJSKIEGO I WSPÓŁPRACY cyjnego, a dyżurujący tam ludzie udzielali informacji towców, ale liczba ta będzie systematycznie MIĘDZYNARODOWEJ. OTO, CO PO na wszelkie tematy, które ważne są dla sprawnego korygowana, a dokładniej – redukowana, oby nie POWROCIE DO KRAJU POWIEDZIAŁA funkcjonowania poszczególnych ekip narodowych za bardzo, ale na pewno w miarę zdobywania „MAGAZYNOWI OLIMPIJSKIEMU” i w ogóle przebiegu całej imprezy. Muszę przyznać, (lub nie) przez biało-czerwonych kwalifikacji. MARZENNA KOSZEWSKA… że miałyśmy do czynienia z osobami kompetent- Na dziś o wyjazd do Rio może być spokojnych nymi, dobrze przygotowanymi do wypełnienia ok. 70 polskich zawodników, ale nikt z nas nie ma postawionych im zadań. Dotyczy to także Antonelli wątpliwości, że liczba ta szybko wzrośnie. PRAWIE TYGODNIOWY POBYT w mieście igrzysk Cerassino – Włoszki, która ze strony gospodarzy pozwolił nam zapoznać się ze stanem przygotowań jest koordynatorem przydzielonym do opieki nad na- DODAM JESZCZE JEDNO – jeżeli przyszłoroczne do przyszłorocznych igrzysk. Na każdym kroku szą reprezentacją. Dobrze to wróży na przyszłość… igrzyska olimpijskie zostaną przygotowane i prze- widać intensyfikację wszelkich działań podejmo- prowadzone równie starannie jak nasze sierpniowe wanych z myślą o tej imprezie. Miasto nadal jest BRAZYLIJCZYCY JUŻ PROSILI NAS o wstępne spotkanie w tym roku – o ich sukces, przynajmniej wielkim placem budowy – dotyczy to m.in. Parku określenie wielkości polskiej ekipy. System reje- ten organizacyjny, jestem spokojna.

40 MAGAZYN OLIMPIJSKI

WOKÓŁ SPORTU

MAGAZYN OLIMPIJSKI: Panie Profesorze, czy obecnie mamy do czynienia z ewidentnie wzmożoną walką z niedozwolonym wspo- maganiem wśród sportowców? JERZY SMORAWIŃSKI: Niewątpliwie z zaostrzonymi działaniami antydopingo- wymi. Po pierwsze zdecydowanie popra- wiły się metody detekcyjne, a po drugie zmieniły się przepisy. Od początku roku obowiązuje znowelizowany Światowy Kodeks Antydopingowy, który przewiduje surowsze kary, bez możliwości nadmierne- go tłumaczenia się sportowca, co w dużym stopniu odstrasza przed procederem. Ponadto na większą efektywność kontroli wpływa fakt, że wydłużono czas przecho- wywania próbek do 10 lat. Zaostrzone podejście do spraw dopingowych jest odpowiedzią na wszystkie afery.

Który skandal był kołem zamachowym intensyfikacji działań Światowej Agencji Antydopingowej? To bez wątpienia afera Lance’a Armstronga, po której już w listopadzie 2013 roku na Kongresie WADA w Johannesburgu rozpoczęto prace nad kodeksem. Z uwagi na okres vacatio legis, zasady zostały wpro- wadzone po trzynastu miesiącach i obowią- zują od 1 stycznia 2015 roku.

Po aferze Armstronga wygłosił Pan publicz- nie bardzo osobistą refleksję, wyrzucając sobie naiwność i długo trwającą wiarę w nie- winność Amerykanina. Nadto wstydził się Pan, że firmuje w naszym kraju instytucję SZWINDLE WYJDĄ światową, która tak długo nie zdemaskowa- Od początku NAWET PO LATACH 2015 roku RODZIMI SPORTOWCY Z CORAZ WIĘKSZĄ ŚWIADOMOŚCIĄ PRZYJMUJĄ ODŻYWKI, ALE RÓWNOCZEŚNIE… SIĘGAJĄ PO DOŚĆ PRYMITYWNE ŚRODKI obowiązuje DOPINGUJĄCE. O NASILONEJ WALCE Z TYM NIEBEZPIECZNYM PROCEDEREM ROZMAWIAMY Z PROF. DR. HAB. MED. JERZYM SMORAWIŃSKIM, WIELOLETNIM znowelizowany PRZEWODNICZĄCYM KOMISJI DO ZWALCZANIA DOPINGU W SPORCIE Światowy

ROZMAWIAŁ: ARTUR GAC Kodeks FOTO: BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI (PAP), SZYMON SIKORA/PKOl Antydopingowy

42 MAGAZYN OLIMPIJSKI to tak, jakby Międzynarodowe Stowarzysze- nie Federacji Lekkoatletycznych, na bazie Prace nad nieprzekonujących wyników, na wszelki wypadek odstąpiło od drążenia sprawy nowym i przyjęło zasadę, że racja jest po stronie kodeksem podejrzanych. W świat poszedł przekaz: oszustwa są rozpoczęto na porządku dziennym, a w IAAF o tym wiedziano i zamiatano sprawę pod dywan. po aferze Lance’a Ja też powziąłem taką konstatację, ale że bywam na corocznych światowych Armstronga konferencjach antydopingowych, to wiem, że reprezentujący lekkoatletykę działacze zawsze byli najostrzejsi. Przypomnę, ła oszustw herosa kolarstwa. Z czym było że pierwsi zastosowali tzw. non analytical Panu najtrudniej się pogodzić? cases (przypadki nieanalityczne), a więc Byłem akurat po lekturze książki „Wyścig udowodnienie dopingu również w oparciu tajemnic” Daniela Coyle’a i Tylera Hamilto- o dowody pośrednie, w tym sławetne pod- na, w której zostały ujawnione wszystkie słuchy, zeznania świadków, dużą liczbę mechanizmy, jakimi oszukiwano nas, czyli miejsc pobytu sportowca i częstotliwość system antydopingowy. To spowodowało unikania przezeń badań. z jednej strony moją wściekłość, a jednocze- śnie poczucie wstydu. W książce zostało Specjaliści opracowujący nowe środki powiedziane, że można było przekupić dopingujące zawsze będą o krok przed tzw. oficerów dopingowych, którzy informo- naukowcami dążącymi do doskonalenia wali o zamierzonych kontrolach. Doświad- metod ich wykrywania? czyłem nieprzyjemnego spostrzeżenia: Powiedzmy sobie jasno: całkowite zwal- przecież ten system tyle kosztuje, a druga czenie dopingu jest niemożliwe. Naszymi strona tak łatwo robi nas w konia. Czułem PRZYPADKÓW DOPINGU kontrpartnerami są przecież bardzo mądrzy się potwornie zdegustowany. 70 ludzie, którzy ciągle będą nas wyprzedzać, wykryto u sportowców w Polsce w 2012 r. ale istnieje możliwość ujęcia w ryzy tego Z jednej strony wykorzystywano luki W 2015 r. już stwierdzono 40 takich zdarzeń zjawiska oraz jego zmarginalizowania w przepisach, z drugiej podatność człowieka poprzez wykrywanie szwindli nawet na dobra merkantylne. po wielu latach. Chcemy wysyłać sportow- To prawda. Dlatego pół roku przed Johan- przyznało się do łamania regulaminu anty- com taki komunikat: nie ciesz się, że teraz nesburgiem, gdy środowisko było bardzo dopingowego w roku poprzedzającym im- nas oszukałeś, bo w niedalekiej przyszłości wzburzone, WADA zorganizowała ciekawą prezę. Co Panu powiedziały te liczby i skala dojdziemy do tego, na jakim byłeś dopingu konferencję w Lozannie. To sympozjum, domniemanego procederu? i kara będzie nieuchronna, a twój upadek będące odpowiedzią na niesprawność Z zaskoczeniem przyjąłem informację o lek- będzie dużo bardziej bolesny, bo spadniesz całego systemu, przełamało w nas niesmak koatletach, a przede wszystkim o badaniach, z pozycji gwiazdy. i przywróciło siłę do działania. które nie zostały doprowadzone do końca. W systemie antydopingowym obowiązuje Skoro utopią jest całkowita eliminacja Przed lekkoatletycznymi MŚ w Pekinie reguła, że rozpoczęte badania musimy za- dopingu, a złapać dają się głównie najbied- „królową sportu” wstrząsnęły dwie afery. kończyć oficjalnym werdyktem. Wygląda niejsi, bo tylko najlepszych stać na sięganie Pierwsza dotyczyła ujawnienia wątpliwych wyników badań krwi w ponad 800 przypad- kach na próbie 5 tys. sportowców w latach 2001–2012. Druga wyszła na światło „Chcemy wysyłać sportowcom dzienne w oparciu o anonimowe ankiety wypełniane przez sportowców podczas komunikat: nie ciesz się, że teraz nas MŚ w Daegu w 2011 roku. Okazało się, że prawie 30 proc. z 1800 zawodników oszukałeś, (...) kara będzie nieuchronna”

MAGAZYN OLIMPIJSKI 43 WOKÓŁ SPORTU

już skrajną głupotą. Nie da się zdefiniować, PONIŻEJ: Ilu sportowców w naszym kraju zostało czy ktoś wziął mniej lub więcej środków, Prof. Jerzy od stycznia przyłapanych na dopingu? Smorawiński jest bo wynik byłby zależny od dnia, w którym przewodniczącym Niestety, w tym roku wpadki sypią się badanie wykonano. Generalnie wszystkie komisji zwalczającej jak z rogu obfitości i już zdemaskowaliśmy teorie wypowiadane w tym tonie są strasz- doping w sporcie około 40 (!) sportowców. ne, gdyż dopuszczają biologię regulowaną, kosztem odejścia od naturalizmu i właści- Sporo, biorąc pod uwagę, że średnio w Pol- wych dla wieku możliwości organizmu. sce wykrywa się 50 przypadków dopingu Przyzwolenie na doping prowadziłoby rocznie. Czyżby zagrożony był niechlubny do zagłady ludzkiej osobowości i cywilizacji. „rekord” z olimpijskiego roku 2012, gdy ujaw- niono aż 70 pozytywnych wyników badań? A czy posunąłby się Pan do postawienia Przykro to powiedzieć, ale może się tezy, że sport wyczynowy, tak obciążający tak zdarzyć... jak przykładowo kolarstwo, z dopingiem jest paradoksalnie zdrowszy, ponieważ organizm szybciej się regeneruje i jest w stanie lepiej znieść krańcowy wysiłek? „Zawsze są rozterki: Z punktu widzenia biologicznego można po- wiedzieć, że w tej teorii jest dużo słuszności, czy dać wiarę ale zadbanie o czystość jej wykonania było- by niezwykle trudne. W naturze ludzkiej leży w nieświadomość pewne niepohamowanie i robienie wielu rze- czy na maksimum. Na tym polegał udany do- przyjęcia?” ping stosowany przez znanego doktora Eu- femiana Fuentesa, którego „klientami” była śmietanka sportowców różnych dyscyplin. Lekarz w zasadzie nie robił nic więcej, jak tyl- ko wyrównywał wartości biologiczne, aby or- ganizmy zawodników cały czas utrzymywały początkowe, maksymalne parametry.

Ma Pan przesłanki lub przypuszczenia, nad jaką dyscypliną mogą w najbliższym czasie zebrać się ciemne chmury? Po aferach w dyscyplinach siłowych, kolar- stwie i lekkoatletyce, może przyjść czas na sporty zimowe w wydaniu dyscyplin wytrzymałościowych, czyli głównie biegi narciarskie. To konkurencja mordercza, po środki obecnie niewykrywalne, to może dlatego istnieje tam duża pokusa przyjęcia jedynym wyrównaniem szans – jak postulują substancji z listy zakazanych. niektórzy – byłoby zalegalizowanie dopingu w sporcie zawodowym? Jest Pan za czasowym czy całkowitym elimi- Takie stawianie sprawy łatwo obalić, nowaniem oszustów ze sportu? bo sport profesjonalistów w dużym stopniu Kara powinna być przede wszystkim uzależ- przenika się z amatorskim. Niemożliwe jest niona od rodzaju przyjętej substancji, bo sam precyzyjne wskazanie momentu, od którego wielokrotnie miałem wątpliwości, gdy cho- można stosować taką wykładnię. Podobnie dziło o środki zawarte w preparatach odżyw- nie sposób określić wieku, bo wskaźnik bio- kowych. Zawsze pojawiają się rozterki: dać logiczny różni się od metrykalnego. Znam wiarę w nieświadomość przyjęcia czy uznać też taką teorię, którą zaproponował jeden działanie za wyrachowane? Z kolei istnieją z Francuzów, aby ustalić ilości… akceptowa- takie substancje, jak erytropoetyna, których nych substancji dopingujących, co byłoby podanie wiąże się ze świadomą iniekcją.

44 MAGAZYN OLIMPIJSKI DZIARSKA OLIMPIJKA I TWÓRCZA POETKA

NA STOKU ZACHWYCAŁA PERFEKCYJNYM STYLEM JAZDY, A PO ZAKOŃCZENIU KARIERY WYBRAŁA SPOSÓB ŻYCIA GODNY NAŚLADOWANIA, W EFEKCIE CZEGO SPADŁ NA NIĄ DESZCZ NAGRÓD I WYRÓŻNIEŃ. 88-LETNIA BARBARA GROCHOLSKA- -KURKOWIAK CZERPIE WITALNOŚĆ Z NIEPRZEMIJAJĄCEJ MIŁOŚCI DO GÓR, CYKLICZNYCH SPOTKAŃ Z POBRATYMCAMI, NIEUSTAJĄCEGO PISANIA WIERSZY ORAZ WSPIERANIA RUCHU OLIMPIJSKIEGO

TEKST: ARTUR GAC

FOTO: ARTUR GAC, SZYMON SIKORA/PKOl, ARCHIWUM

MAGAZYN OLIMPIJSKI 45 WOKÓŁ SPORTU

W JEDNYM Z OSTATNICH GORĄCYCH 9 zwycięstw w Memoriale Bronisława Czecha DNI TEGOROCZNEGO LATA legendarna i Heleny Marusarzówny oraz czwarte miejsce alpejka podjęła mnie w swym urokliwym w zawodach w Grindelwaldzie. domu przy ulicy Strążyskiej w Zakopanem, Osobnym, lecz z wielu względów wyjątko- skąd rozpościera się przepiękny widok na wym rozdziałem w karierze Pani Basi był najwyższy szczyt Tatr Zachodnich – Giewont. udział w dwóch kolejnych igrzyskach olim- Zanim usiedliśmy na drewnianej ławce pod pijskich: w Oslo (1952) i Cortinie d’Ampezzo oknem, poniżej pełnej kwiatów werandy, (1956). W stolicy Norwegii „krucha Polka” w promieniach blasku słońca, niedawna jubi- zapłaciła frycowe (13. miejsce w biegu latka zaczęła ze swadą opowiadać anegdotę. zjazdowym, 14. lokata w slalomie specjalnym „Napisałam do mojego przyjaciela Rafała i dyskwalifikacja w slalomie gigancie), zaś Sonika, gdy przebywał na jednym z rajdów we Włoszech z walki o czołowe lokaty wyeli- terenowych na pustyni, wiadomość tej treści: minowała ją kontuzja dłoni na skutek upadku «Rafał, chcę Tobie dorównać i też mam już na trasie giganta. Opuchlizna była tak duża, cztery kółka». Po chwili skonsternowany że trzeba było opasać dłoń na kijku, używa- odpisał: «Basiu, kupiłaś sobie quada?». jąc… gumki od weka. Kto myśli, że brak szczę- POWYŻEJ: Wyjaśniłam, że chodzi mi o… dwie ósemki, Z młodzieżą ścia z odległymi lokatami podczas ZIO wpra- które tworzą cztery kółka. Po tym dowcip- na wycieczce wił w smutek i wciąż budzi niedosyt w relacji kowaniu Rafał przysłał ogromny bukiet nad Morskim Okiem dwukrotnej olimpijki, jest w przeogromnym kwiatów, bo zrozumiał, że żart dotyczył moich OBOK: błędzie. „To oczywiste, że zwycięstwa dają leciwych urodzin” – uśmiecha się od ucha Irena Szewińska wielką radość, ale mnie zachwycał już sam do ucha jedna z najlepszych alpejek wręcza Barbarze fakt uczestniczenia w zawodach i atmosfera Grocholskiej- w historii polskiego narciarstwa. -Kurkowiak sportowej rywalizacji. Zresztą obcowanie wyróżnienie z górami już samo w sobie jest cudowne” PIĘKNA KARIERA SPORTOWA urodzo- w 47. Konkursie – tłumaczy bohaterka. Fair Play PKOl nej 24 sierpnia 1927 roku w Falentach koło za rok 2013 Warszawy Barbary Grocholskiej-Kurkowiak PODOBNĄ DO SIEBIE ZAWODNICZKĘ, rozpoczęła się rychło po przeprowadzce do która w bliźniaczy sposób okazuje radość Zakopanego. Górski klimat miał nie tyle ukoić po przekroczeniu linii mety, Grocholska- zszargane nerwy młodej hrabianki, dzielnej -Kurkowiak dostrzega dzisiaj w Amerykance sanitariuszki z Powstania Warszawskiego, Mikaeli Shiffrin. Specjalnie dla 20-letniej co przede wszystkim wzmocnić organizm mistrzyni olimpijskiej z Soczi w slalomie w walce z uciążliwą astmą oskrzelową. Tym- i dwukrotnej mistrzyni świata w tej specjal- czasem już w debiucie w 1948 roku, przypa- ności napisała nawet wiersz. „Podziwiam tę dającym na start w prestiżowych zawodach W TYM CZASIE 21-LATKA stanęła w obliczu nastolatkę za jej nadzwyczajny styl jazdy o Puchar Kolei Linowych z Kasprowego poważnego dylematu – z czego czerpać oraz zachowanie po przejeździe, gdy uśmie- Wierchu do Kuźnic, przyszła multimedalistka największą przyjemność w życiu? „Bardzo cha się zupełnie naturalnie, bez zbędnego zajęła trzecie miejsce. Na trasie dopingowała lubiłam chodzić na wspinaczki, więc miałam zadęcia. W zadedykowanym Mikaeli wierszu ją jedna z córek Franciszka Bujaka, pierwsze- twardy orzech do zgryzienia: iść w kierunku napisałam, że bardzo mi się podoba jej spo- go zakopiańskiego uczestnika Zimowych nart czy postawić na wyprawy górskie” sób bycia, w związku z czym okropnie się Igrzysk Olimpijskich z Chamonix w 1924 roku. – wspomina zakopianka, wpisana na zawsze boję, żeby ludzie z jej otoczenia nie zrobili w historię Kasprowego Wierchu. z niej robota” – apeluje wrażliwa literatka.

DWA LATA PÓŹNIEJ, słynąca z perfekcyjne- ZANIM O POETYCKIEJ TWÓRCZOŚCI Barbara Grocholska- go stylu jazdy narciarka, miała już na koncie sportsmenki zrobiło się głośno, przez wiele debiut w reprezentacji Polski, a od 1951 roku lat pisała w tajemnicy, chowając wiersze -Kurkowiak startowała rozpoczęła – z iście szwajcarską precyzją głęboko do szuflady. Pewnego dnia jednak – kolekcjonować tytuły mistrzyni kraju, zdo- temat tabu przełamał mieszkający niedaleko na igrzyskach olimpijskich bywając w ciągu 17 lat aż 25 (!) złotych medali trener alpejki Tomasz Gluziński, wprawny w czterech konkurencjach: slalomie, biegu poeta, który poprosił pupilkę o przyniesienie w Oslo (1952) i Cortinie zjazdowym, slalomie gigancie i kombinacji. i przeczytanie własnej twórczości. „Wysłu- Na dorobek wybitnej narciarki składa się chawszy moich wierszy, powiedział: «Basiu, d’Ampezzo (1956) również 6 tytułów wicemistrzyni Polski, witam Cię w gronie poetów!». Przepełniła

46 MAGAZYN OLIMPIJSKI ście przed rokiem wyróżnienie indywidualne za całokształt kariery sportowej i godne życie Olimpijka Barbara po jej zakończeniu w 47. Konkursie Fair Play PKOl. „Ze szczególną estymą przyjęłam też Grocholska-Kurkowiak medal Kalos Kagathos, który niejako scalił narty z wierszami oraz brązowy Wawrzyn jest także autorką Olimpijski za tomik poezji «Pod otwartym trzech tomików poezji niebem»” – przyznaje laureatka. MIŁOŚNICY POEZJI GROCHOLSKIEJ- mnie wielka radość, bo wiedziałam, że słowa -KURKOWIAK mogą wyczekiwać trzeciego uznania z tych ust nie są kokieterią” – tłuma- już – po tomiku „Zawisnąć w locie” – zbioru czy Grocholska-Kurkowiak. najnowszych wierszy pisarki. Tym razem część utworów będzie utrzymana w nastroju PIERWSZĄ NAGRODĘ ZA DOBRE żałobnym. „W dziwnych okolicznościach po PIÓRO przyniosła jej praca „Slalom Gigant” dopłynięciu do Gibraltaru zginął mój wnuk, w konkursie na wspomnienie olimpijskie, pasjonat fotografii, który pracował na statku. współorganizowanym przez Polski Komitet Córka i zięć przeżyli straszne chwile, a my Olimpijski w roku 1965. Po latach córka hra- straciliśmy jedynego potomka w rodzinie” biego, pułkownika AK Adama Remigiusza – dzieli się prywatną traumą z Rodziną Olim- Grocholskiego tworzyła trzon Zarządu pijską wybitna narciarka. Wszystkie wiersze Małopolskiej Rady Olimpijskiej w Krakowie. już trafiły do poety, dr. Krzysztofa Zuchory, Zasłużona Mistrzyni Sportu nadal jest obsy- który ponownie podjął się opieki redaktor- pywana nagrodami, odbierając m.in. osobi- skiej nad ich wydaniem.

PRODUCENT PROFESJONALNYCH URZĄDZEŃ GASTRONOMICZNYCH

DORA METAL ul. Chodzieska 27, 64-700 Czarnków, tel.: 67 255 20 40 www.grupadorametal.pl WOKÓŁ SPORTU

PAWŁA NASTULI POŻEGNANIE Z TATAMI

JEDEN Z NAJWYBITNIEJSZYCH POLSKICH JUDOKÓW, ŻADEN KLASOWY PRZECIWNIK ani też ZŁOTY MEDALISTA OLIMPIJSKI Z ATLANTY, presja związana z cyklicznym udziałem PAWEŁ NASTULA, W GRUDNIU 2014 ROKU OGŁOSIŁ w największych zawodach sportowych na DEFINITYWNY ROZBRAT Z WYCZYNOWYM świecie nie dały się legendarnemu judoce tak bardzo we znaki jak następstwa upły- UPRAWIANIEM SPORTU. MISTRZOWI ŚWIATA wającego czasu. „Nadeszła pora zakończyć I EUROPY NA RAZIE NIESPIESZNO DO PRACY tę nierówną walkę, bo po ciężkim treningu W ROLI SELEKCJONERA, ALE OFERUJE POMOC zacząłem mieć problemy z regeneracją. W CHARAKTERZE KONSULTANTA KADRY Przegrana z wiekiem była najważniejszym powodem, dla którego po ponad trzech TEKST: ARTUR GAC dekadach należało powiedzieć sobie: «Nastek, to koniec»” – tłumaczy 45-letni FOTO: PAP/PA, PAP/TEODOR WALCZAK, PAP dziś Nastula, którego nieżyjący już le- gendarny zawodnik przełomu lat 50. i 60. ubiegłego wieku Holender Anton Geesink (mistrz olimpijski i dwukrotny czempion globu) miał nazwać judoką wszech czasów i stwierdzić, że walki Polaka można oglądać 24 godziny na dobę. Komplementy pod adresem urodzonego w Warszawie Nastuli sypały się zewsząd, niczym z rogu obfitości, ale wcale nie były pochlebstwami wypowia- w pierwszym roku rywalizacji w gronie danymi na wyrost. Paweł Nastula bardzo seniorów. „Jechałem na ten turniej jako szybko zaczął kroczyć ścieżką zwycięstw, młody, dobrze zapowiadający się zawod- a po raz pierwszy zetknął się z judo w sek- nik, ale na pewno nie z szansami na medal cji stołecznego AZS AWF jako 10-letni w tak mocno obsadzonej kategorii wa- chłopiec, przyprowadzony na zajęcia przez gowej 95 kg. Do dziś pamiętam tę wielką mamę. „Pierwszy trener Wojciech Borowiak radość, zwłaszcza z uwagi na nerwówkę odkrył mój talent i dzięki niemu zacząłem w walce półfinałowej z Jirím Sosnarem. osiągać sukcesy w judo” – podkreśla wete- Przegrywałem z zawodnikiem z Czecho- ran. Z czasem ich drogi się rozeszły. słowacji na pół minuty przed końcem po- jedynku, ale rzutem na taśmę wykonałem PIERWSZYM SPEKTAKULARNYM atak oceniony na ippon i zdołałem wygrać SUKCESEM judoki na arenie międzynaro- przed czasem” – wspomina judoka. dowej był srebrny medal mistrzostw świata Po dwóch złotych medalach mistrzostw w Barcelonie (1991 r.). Polak był prawdzi- świata i tytule czempiona globu duet wym objawieniem zawodów w stolicy Ka- Nastula – Borowiak świętował w Atlancie talonii, dochodząc do finału już życiowy sukces w postaci złotego medalu „Jestem sportowcem absolutnie spełnionym. Wszystkim życzę takich sukcesów”

48 MAGAZYN OLIMPIJSKI OBOK: na bark, że rozbił mi obojczyk” – uderza się krotnie jesteśmy blisko medali na dużych Sportowa kariera w pierś wybitny sportowiec. imprezach, ale w sporcie na najwyższym Pawła Nastuli była imponującym poziomie diabeł tkwi w szczegółach i kró- pasmem zwycięstw. „EMERYTOWANY” PAWEŁ nie traci z pola luje specjalizacja. Nie chcę wyrokować, Teraz utytułowany widzenia judo, ceni obecny duet selekcjo- bo jestem tylko obserwatorem, ale może zawodnik chce wesprzeć swoim nerów Anetę Szczepańską i Piotra Sadow- brakować sztabu fachowców przy selek- doświadczeniem skiego, ale jest gotowy przyjąć propozycję cjonerach, odpowiedniej klasy sparing- młodych judoków współpracy z nimi w roli konsultanta, partnerów, częstych wyjazdów na mocno cyklicznie goszcząc na zgrupowaniach. obsadzone campy, a nawet rodzimych sę- Sam nie czuje się na siłach, aby objąć stery dziów w elicie arbitrów. Jeśli głównym pro- w reprezentacji, bo obowiązki trenerów blemem jest brak pieniędzy, to może warto kadry biało-czerwonych nie kończą się rozważyć wariant uszczuplenia kadry do przecież na wchodzeniu na matę kilku tylko wiodących nazwisk, tych z naj- i demonstrowaniu techniki. większymi szansami na start w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. Nie chcę WYBITNY SPORTOWIEC z wielkim uzna- nikogo skrzywdzić, bo zapewne wszyscy niem przyjął historyczny sukces repre- mocno pracują, ale niedługo wybrzmi zentacji kobiet, która na sierpniowych mi- ostatni dzwonek, więc warto zastano- PONIŻEJ: strzostwach świata w Astanie wywalczyła wić się nad zmianą kierunku” – alarmuje Na igrzyskach olimpijskich srebrny medal w turnieju drużynowym. Nastula. O tym, że legendarnemu ju- w Atlancie Paweł Niestety, dużo słabiej judoczki i judocy doce zależy na przekazywaniu wiedzy Nastula zdobył złoty spisali się w rywalizacji indywidualnej, w procesie szkolenia najlepszym w kraju medal. W tym samym roku Europejska kończąc czempionat w Kazachstanie zawodniczkom i zawodnikom, świadczy Federacja Judo bez miejsca na podium, podobnie jak fakt, że w okresie przygotowań do swej uhonorowała go zakończony na tarczy start w pierwszych grudniowej pożegnalnej walki wybrał się tytułem najlepszego zawodnika Starego Igrzyskach Europejskich w Baku. „Nie do Zakopanego na dziesięciodniową kon- Kontynentu brakuje nam umiejętności, bo niejedno- sultację z kadrą narodową. Nieformalne zaangażowanie się w rozwój ukochanej igrzysk olimpijskich (kat. 95 kg). Nastek dyscypliny mistrz olimpijski zamierza łą- doskonale wywiązał się z roli faworyta czyć z rozwijaniem swego komercyjnego i po morderczym półfinale z mistrzem projektu klubów sportowych. Do obecnych olimpijskim z Seulu, Brazylijczykiem dwóch placówek w Warszawie i Łomian- Aurélio Miguelem, w ostatniej walce kach w przyszłości mają dołączyć kolejne w ekspresowym tempie pokonał filie. „Kiedyś może uda mi się otworzyć Koreańczyka Kima Min-Soo. trochę więcej klubów z siłownią, fitnessem i sportami walki, przy czym nie chciałbym TRWAJĄCA PONAD TRZY LATA DOBRA pójść w typową sieciówkę. Na razie PASSA w połowie lat 90. czyniła z Nastuli chcę skoncentrować się na stolicy, absolutnego hegemona światowych tatami, ale jeśli pomysł chwyci, z chęcią ruszę ale warto podkreślić, że na sukces pracował w Polskę” – tłumaczy. profesjonalny team złożony ze świetnych fa- chowców. W roku IO w Atlancie Europejska AKT SYMBOLICZNEGO POŻEGNANIA Federacja Judo uhonorowała Nastulę tytu- z wyczynowym sportem dokonał się łem najlepszego zawodnika Starego Konty- 7 grudnia 2014 roku w Tauron Kraków Arenie nentu. „Jestem sportowcem absolutnie speł- przegranym pojedynkiem w formule MMA nionym, wszystkim życzę takich sukcesów, z Mariuszem Pudzianowskim. Przez ostatnią a troszeczkę żałować mogę jedynie pecho- dekadę Nastula ze zmiennym szczęściem wej kontuzji odniesionej na własne życzenie radził sobie w nowej dla siebie dyscyplinie przed igrzyskami w Sydney. Na obozie we sportu, ale z racji wielkiej rozpoznawalności Francji nalegałem na ostatnią walkę sparin- przyczynił się do jej popularyzacji w naszym gową, nie słuchając trenera Marka Rzepkie- kraju. „Numerem jeden w moim życiu wicza, no i doigrałem się w starciu z Algier- na zawsze pozostanie jednak judo” czykiem. Rywal tak niefortunnie rzucił mnie – zapewnia mistrz olimpijski z Atlanty.

MAGAZYN OLIMPIJSKI 49 Centrum Olimpijskie PKOl WSZYSCY CHWALILI zarówno merytorycz- dniach mogli porozmawiać także ną treść obrad, jak i bogaty program imprez z dyrektorem Departamentu Współpracy ŻAL BYŁO towarzyszących oraz komfortowe warunki z Polonią i Polakami za Granicą MSZ pobytu w ośrodku hotelowo-konferen- Jackiem Junoszą-Kisielewskim i posłem cyjnym „Arłamów”. Niektórzy uczestnicy Wojciechem Ziemniakiem, członkiem Zarzą- WYJEŻDŻAĆ Sejmiku gościli w Bieszczadach dopiero du PKOl, zastępcą przewodniczącego sejmo- pierwszy raz w życiu i właśnie oni byli bo- wej Komisji Łączności z Polakami za Granicą „ŻAL Z ARŁAMOWA WYJEŻDŻAĆ. TO BYŁO daj najbardziej tym niezwykłym miejscem i członkiem Komisji Sportu i Turystyki. WSPANIAŁE, CHYBA NAJLEPSZE OD LAT oczarowani. Wypytywali więc gospodarzy SPOTKANIE” – TE SŁOWA NAJTRAFNIEJ o terminy, ceny i inne szczegóły, solennie W TRAKCIE OBRAD PLENARNYCH ODDAJĄ OCENĄ, JAKĄ TEGOROCZNEMU, zapewniając, że w miejsce to powrócą Polonusi dzielili się ciekawymi doświad- JUŻ XXIII ŚWIATOWEMU POLONIJNEMU i to nie sami, a z rodzinami i przyjaciółmi. czeniami z pracy w swych środowiskach, SEJMIKOWI OLIMPIJSKIEMU WYSTAWILI JEGO ukierunkowanej na promowanie idei UCZESTNICY – PONAD SETKA RODAKÓW UCZESTNICY SEJMIKU już podczas jego olimpijskiej i popularyzowanie polskiego Z SZESNASTU PAŃSTW CAŁEGO ŚWIATA uroczystego otwarcia mieli okazję spotkać sportu. Chętnie mówili o osiągnięciach się z prezesem PKOl Andrzejem Kraśnickim, w pozyskiwaniu do współpracy młodzieży sekretarzem generalnym Komitetu polskiego pochodzenia (choć nie wszędzie TEKST: HENRYK URBAŚ Polskie Radio Adamem Krzesińskim oraz członkiem jest z tym różowo…), ale jednocześnie Zarządu Stowarzyszenia „Wspólnota – nie kryli trudności (głównie finanso- FOTO: PKOl (SZYMON SIKORA, MARCIN DOROŚ, ADAM PIETROŃ) Polska” Markiem Różyckim. W kolejnych wych), z jakimi często przychodzi im się

Imponującym ośrodkiem w Arłamowie przez tydzień zawładnęli uczestnicy Sejmiku

MAGAZYN OLIMPIJSKI 51 WOKÓŁ SPORTU

Przedstawiciele Polonii dzielili się m.in. swoim doświadczeniem w dziedzinie promowania idei olimpijskiej

STAROSTAMI SEJMIKU trwającego przez prawie cały ostatni tydzień lipca byli Magdalena Maciejak z Australii i Henryk Cieślar z Czech. Podczas pobytu nie zabra- mierzyć. „To bardzo pożyteczna dla nas POWYŻEJ: kło jak zawsze atrakcji typowo turystycz- wymiana zdań” – stwierdził m.in. Zbigniew Uroczystość otwarcia nych. Była więc autokarowa wycieczka XXIII Światowego Sinkiewicz, nauczyciel WF z polskiej szko- Polonijnego Sejmiku po Bieszczadach, „po drodze” spotkanie ły na Litwie. Sławomir Kowalik z USA do- Olimpijskiego z władzami samorządowymi Krosna; były dał, że takie odbywane co dwa lata spotka- też wizyty w Krośnieńskim Centrum Szkła OBOK: nia to także okazja do tego, by odświeżyć Polonijni żeglarze i Muzeum Przemysłu Naftowego w Bóbrce. stare i nawiązać nowe znajomości. Zresztą w akcji na Jeziorze Nie zapomniano i o zajęciach sportowych. wszyscy uczestnicy Sejmiku już na poże- Solińskim Z pomocą gospodarzy „Arłamowa” zor- gnanie wymienili się adresami mailowymi, ganizowano (to też sejmikowa tradycja) PONIŻEJ: uznając, iż korespondencja elektroniczna Dyrektor Adam Pietroń mecz piłkarski, zaś przy wielkiej pomocy to najwygodniejsza forma kontaktu i bie- z PKOl (w środku) działaczy Krośnieńskiego Okręgowego żącego wymieniania się informacjami oraz ze starostami Związku Żeglarskiego, wspieranych przez – Magdaleną Maciejak doświadczeniami z przedstawicielami (Australia) i Henrykiem sekretarza generalnego PZŻ i członka innych ośrodków polonijnych. Cieślarem (Czechy) Komisji Rewizyjnej PKOl Zbigniewa Stosio, na Jeziorze Solińskim przeprowadzono re- gaty żeglarskie. Jako że nadano im po raz drugi (po takich samych w Giżycku przed dwoma laty) rangę Polonijnych Mistrzostw Świata, a i tym razem patronował zawo- dom (tak jak całemu Sejmikowi) prezydent RP Bronisław Komorowski – odnotujmy, że po główne trofeum, puchar ufundowany przez prezydenta, sięgnęła załoga z Ukra- iny w składzie: Marcin Wójcik, Marek Hor- bań i Czesław Zajdel. Pozostałe miejsca na podium wywalczyły załogi polskich żeglarzy z Niemiec oraz mieszana kana- dyjsko-szwedzka. Na starcie oglądaliśmy 17 jachtów, najlepsze ekipy prezentowały imponujące umiejętności żeglarskie, ale i tak żadna z załóg nie wyjechała z regat bez pucharu czy upominku.

52 MAGAZYN OLIMPIJSKI OBOK: Silna reprezentacja naszych rodaków ze Szwecji

PONIŻEJ: Piłkarskie zdjęcie przed meczem – Polonusi w biało- -czerwonych strojach

PODCZAS OFICJALNEGO PODSUMOWA- NIA regat i Sejmiku przewodnicząca Komi- sji Apelu i Uchwał – Wiktoria Kurszyńska z rosyjskiego Piatigorska – przedstawiła wypracowane w trakcie obrad Sejmiku wnioski i apele kierowane do różnych insty- tucji, m.in. do Senatu, MSZ, Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” i PKOl. Rodacy po- stulują m.in. wprowadzenie czytelnych dla wszystkich reguł i priorytetów finansowego wspierania z kraju działalności polonijnej. Proponują też: cykliczne spotkania z se- natorami i posłami opiekującymi się pro- blematyką polonijną, utworzenie Fundacji Wspierania Polonii, honorowanie działaczy Pełen relaks polonijnych wyróżniających się w promowa- niu idei olimpijskiej oraz włączenie PKOl do w drodze do pracy organizacji Polonijnych Igrzysk Sportowych.

OFICJALNEGO ZAMKNIĘCIA SEJMIKU dokonał w imieniu kierownictwa PKOl ambasador dr Witold Rybczyński. Prze- Odkryj nowy Salon wodniczący Komisji Współpracy z Polonią Executive - FANTAZJA wyraził satysfakcję z ciekawego przebiegu obrad oraz z faktu, iż Sejmik zgromadził ze strefą do pracy sporą grupę osób, które w takim spotkaniu wzięły udział po raz pierwszy. Podziękował także wszystkim instytucjom i osobom, które przyczyniły się do sukcesu sejmiko- wych obrad w Bieszczadach. Swoje wystą- pienie zakończył słowami: „Do zobaczenia za dwa lata na XXIV Sejmiku!”.

Nowy Terminal - nowe możliwości WOKÓŁ SPORTU WIELKI SPORT WE WROCŁAWIU!

CZTERY TYSIĄCE SPORTOWCÓW ZE 100 PAŃSTW. RYWALIZACJA W PONAD 30 DYSCYPLINACH NA 24 ARENACH W CAŁYM WROCŁAWIU. ŚWIATOWE IGRZYSKA SPORTOWE (THE WORLD GAMES) BĘDĄ NAJWIĘKSZYM WYDARZENIEM SPORTOWYM W POLSCE W 2017 ROKU

TEKST: KACPER CECOTA FOTO: MATERIAŁY TWG WROCŁAW 2017

TO BĘDZIE JUBILEUSZOWA 10. EDYCJA pracy z International World Games Associa- IGRZYSK. Poprzednie odbyły się tion. Organizacje będą uzgadniać programy m.in. w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej swoich igrzysk i zasady ich oceniania. José Brytanii, Niemczech i Japonii. W 2013 roku Perurena, prezydent IWGA i jednocześnie TWG po raz pierwszy zorganizowano członek MKOl, podkreśla: „Chcemy pokazać, OBOK: w Ameryce Południowej. Gospodarzem że sporty nieolimpijskie reprezentują taki Oprawa The World było kolumbijskie Cali. Po Wrocławiu, sam wysoki poziom jak te znajdujące się Games zawsze robiła w roku 2021 sportowców gościć będzie w programie letnich igrzysk olimpijskich”. na widzach ogromne wrażenie amerykańskie Birmingham w stanie Alabama. Wrocławskim zawodom towarzy- W KWIETNIU PODCZAS KONFERENCJI PONIŻEJ: szy wielkie zainteresowanie mediów. SPORTACCORD w Soczi Kit McConnell, Do dyscyplin rozgrywanych podczas Relacje z nich trafią do ponad 100 krajów dyrektor sportowy MKOl przedstawił strate- TWG należą m.in. na wszystkich kontynentach. gię ścisłej współpracy między MKOl i IWGA sporty wrotkarskie przedstawicielom 37 federacji członkow- OD 2000 ROKU IGRZYSKA ODBYWAJĄ skich IWGA: „Nie możemy doczekać się, SIĘ POD PATRONATEM Międzynarodowe- kiedy dołączymy do was w waszej podróży go Komitetu Olimpijskiego. Pod koniec ubie- wiodącej do Wrocławia w 2017 roku oraz głego roku w trakcie nadzwyczajnej sesji Birmingham cztery lata później. Naszą in- MKOl podjęto decyzję o zacieśnieniu współ- tencją jest stać się kluczowym partnerem w budowaniu waszych wartości sportowych oraz The World Games”.

PIOTR PRZYGOŃSKI, prezes Wrocławskie- Relacje z The go Komitetu Organizacyjnego, powiedział: „Bardzo chętnie korzystamy ze wsparcia World Games i doświadczenia Międzynarodowego Komi- tetu Olimpijskiego. Dzięki temu wsparciu we Wrocławiu mamy pewność, że zorganizujemy The World Games na najwyższym, trafią do ponad światowym poziomie”. 100 krajów W 2014 ROKU PREZYDENT WROCŁAWIA RAFAŁ DUTKIEWICZ, minister sportu na wszystkich i turystyki Andrzej Biernat oraz prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzej kontynentach Kraśnicki podpisali porozumienie o współ-

54 MAGAZYN OLIMPIJSKI Wrocław 2017

Dyscypliny The World Games 2017: bieg na orientację, bule, fistball, jiu-jitsu, kajak polo, karate, korfball, kręgle, lacrosse, ultimate frisbee, łucznictwo, muay thai, narty wodne i wakeboard, piłka ręczna plażowa, pływanie na płetwach, przeciąganie liny, sportowe ratownictwo wodne, sporty bilardowe, sporty gimnastyczne, sporty lotnicze, sporty wrotkarskie, squash, sumo, taniec sportowy, trójbój siłowy, unihokej, wspinaczka sportowa.

Sporty zaproponowane przez gospodarzy: futbol amerykański, kick boxing, wioślarstwo halowe, żużel.

w karate Anna Le­wandowska – Ambasador- ka TWG 2017. Od września liczba uczestni- ków wzrosła do 3,5 tys., a program wdrażany jest w kolejnych trzech województwach.

JEDNĄ Z ZASAD OBOWIĄZUJĄCYCH przy przyznawaniu prawa do organizacji kolejnych edycji imprezy jest to, że miasto- -gospodarz nie musi budować obiektów, których później nie można by udostępnić mieszkańcom. We Wrocławiu powstanie FEDERACJI zatem zadaszona pływalnia o wymiarach 37 olimpijskich z możliwością ustawienia try- zrzesza International World Games Association. bun. W parku Tysiąclecia będzie zbudowany tor do wyścigów na rolkach. To będzie jedy- Światowe Igrzyska Sportowe odbywały się już m.in. w Stanach PONIŻEJ: ny tego typu obiekt w Polsce. A największą Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Japonii i Kolumbii Uczestnicy TWG podkreślają, inwestycją związaną pośrednio z The World że towarzyszą im Games jest remont Stadionu Olimpijskiego. sportowe emocje TWG 2017 trzeba traktować jako doskona- nie mniejsze niż pracy przy organizacji The World Games dyscypliny z programu zawodów. Trwają już na igrzyskach ły pretekst, aby uratować ten wspaniały, 2017. Swych sił w większości dyscyplin, programy dla uczniów wrocławskich szkół olimpijskich ale przez ostatnie lata niszczejący obiekt. które rozegrane zostaną w trakcie Świa- podstawowych, którzy mają okazję poznać towych Igrzysk Sportowych, spróbować tajniki piłki ręcznej. Program wspiera były może każdy, często bez ponoszenia zna- reprezentant kraju Artur Siódmiak. Przypo- czących kosztów. Karate, squash, biegi, mnijmy, że piłka ręczna w wydaniu plażo- wspinaczka, sporty wrotkarskie, taniec wym jest jednym z najbardziej dynamicz- – ich popularność w Polsce stale rośnie. nych i widowiskowych sportów TWG. Wrocław miał także prawo włączyć do pro- gramu sporty popularne w skali regionu Z KOLEI 1000 DZIECI Z 20 WROCŁAW- i kraju. Wybór padł na żużel, futbol amery- SKICH PRZEDSZKOLI wzięło udział kański, kick boxing i wioślarstwo halowe. w pilotażowej edycji projektu „Mali Wspa- niali”. To ogólno­rozwojowe zajęcia fizyczne THE WORLD GAMES to inwestycja w spor- z elementami sztuk walki, których na tową aktywność ludzi. Chodzi o to, by ruszali The World Games nie zabraknie. W tym się nie tylko w trakcie trwania igrzysk, programie wiedzą i doświadczeniem dzieli ale także po nich, żeby spróbowali i polubili się z instruktorami reprezentantka Polski

MAGAZYN OLIMPIJSKI 55 Z KART HISTORII

KIEDY W 1980 ROKU Stany Zjednoczone i inne państwa zachodnie zbojkotowały Igrzyska XXII Olimpiady w Moskwie, jasne stało się, że ZSRR nie pozostawi podobnej zniewagi bez reakcji. Z drugiej strony, sport był dla krajów bloku wschodniego ważnym polem rywalizacji z Zachodem, a zwycię- stwa olimpijskie potężnym orężem propa- gandowym. Sportowcy i kibice w Polsce liczyli więc, że biało-czerwoni będą mogli po 52 latach ponownie wystąpić w Mieście Aniołów. A jednak niespełna trzy miesiące przed igrzyskami, 8 maja 1984 roku, ZSRR poinformował, że nie wyśle swojej reprezentacji do USA. Oficjalnie – ponieważ Amerykanie nie są w stanie zapewnić zawodnikom radzieckim wystar- czającego bezpieczeństwa. Wspominano też o niebezpiecznym smogu utrzymu- jącym się nad miastem-gospodarzem. Wiadomo jednak było, że w rzeczywistości chodziło o polityczny rewanż. Już po kilku dniach komitety olimpijskie kolejnych krajów zaczęły przyłączać się do radzieckiego bojkotu – najpierw Bułgaria i NRD, później Czechosłowacja, Węgry, a 17 maja także Polska. Prezes PKOl Marian Renke, choć współczuł sportowcom, wobec „poleceń z góry” był bezsilny. Mimo prote- stów ze strony mistrzów olimpijskich: Ireny Szewińskiej i Janusza Peciaka, ogłosił, że biało-czerwoni do USA nie pojadą. Sytuację próbował jeszcze ratować pre- ZMUSZENI zydent MKOl Juan Antonio Samaranch. Spotkał się on w Pradze z przedstawicielami państw zapowiadających bojkot (ostatecznie DO „PRZYJAŹNI” było ich 15), ale niczego nie wskórał. Co więcej, prezes Czechosłowackiego Ko- mitetu Olimpijskiego ogłosił, że kraje socjali- styczne zorganizują własne zawody, aby „ciężko trenujący przez cztery lata zawodni- cy mogli zaprezentować swoje umiejętności”. OD DEBIUTU W PARYŻU (1924) POLSCY SPORTOWCY BRALI UDZIAŁ

WE WSZYSTKICH KOLEJNYCH IGRZYSKACH OLIMPIJSKICH – AŻ DO ROKU 1984. ROSJANIE BALI SIĘ WYKLUCZENIA WTEDY NA WYRAŹNE (CHOĆ NIEOFICJALNE) POLECENIE Z KREMLA, Z MKOl, więc zrezygnowali z tak zdecydo- WRAZ Z INNYMI REPREZENTACJAMI KRAJÓW SOCJALISTYCZNYCH, wanej konfrontacji. Zamiast konkurencyj- POZOSTALI ZA ŻELAZNĄ KURTYNĄ. ZAMIAST UDAĆ SIĘ DO LOS ANGELES, nych igrzysk odbył się zatem cykl zawodów MUSIELI WZIĄĆ UDZIAŁ W ZAWODACH „PRZYJAŹŃ” pod nazwą „Przyjaźń”. Ich gospodarzem były – obok ZSRR – Bułgaria, Czechosło- TEKST: MICHAŁ POLAKOWSKI wacja, KRLD, Kuba, Mongolia, NRD, Węgry a także Polska. Ceremonia otwarcia odbyła FOTO: LESZEK FIDUSIEWICZ, JAN ROZMARYNOWSKI, PAP/WOJCIECH FRELEK, PAP/TEODOR się na moskiewskich Łużnikach, zapłonął WALCZAK, DAROSŁAW KĘDZIERSKI (ARCHIWUM RED. „KOŃ POLSKI”) tam nawet olimpijski znicz sprzed czterech

56 MAGAZYN OLIMPIJSKI OBOK: 17 srebrnych i 34 brązowe. Dało nam to Zdobywca złotego 6. miejsce w końcowej klasyfikacji państw. medalu w biegu na 800 m, Ryszard Ostrowski (drugi NAJWIĘKSZĄ GWIAZDĄ NASZEJ EKIPY z prawej), był na okazał się Bogusław Mamiński, biegacz początku swojej kariery specjalizujący się w biegu przeszkodowym na 3000 m, uczeń, kolega i następca tra- gicznie zmarłego Bronisława Malinowskie- go. W 1984 roku miał 29 lat – dokładnie tyle ile Malinowski, gdy zdobywał olimpijskie złoto. Był u szczytu formy, miał najlepszy wy- nik sezonu na świecie. Na zawodach „Przy- jaźń” wygrał swoją konkurencję, na mecie nieznacznie wyprzedzając Hagena Melzera z NRD. Mamiński nie pokazał jednak w Moskwie wszystkiego, na co było go stać. Już tydzień później, na silnie obsadzonym mityngu w Brukseli, osiągnął czas znacznie lepszy od uzyskanego na Łużnikach, bo zaledwie o 0,07 s gorszy od rekordu Polski lat (z tym że z „wiecznym ogniem” odpalo- Malinowskiego (zresztą aktualnego do dziś). nym przy kremlowskim murze na grobie pa- Można się tylko zastanawiać, czego doko- mięci ofiar Wielkiej Wojny Ojczyźnianej). nałby w Kalifornii, gdyby w pełni zmobilizo- wany mógł rywalizować z najlepszymi... Z WYJĄTKIEM JEŹDZIECKICH KONKUR- SÓW SKOKÓW wszystkie zawody odbyły DRUGIM Z NASZYCH ZŁOTYCH LEKKO- się przed igrzyskami w Los Angeles lub po ATLETÓW był w radzieckiej stolicy Ryszard nich. Rywalizowano w 24 dyscyplinach – do- Ostrowski, który wygrał bieg na 800 m. Był datkowymi w stosunku do programu olimpij- wówczas na początku kariery – rok wcze- skiego były tenis ziemny i stołowy, zabrakło Z LEWEJ:: za to piłki nożnej i pływania synchroniczne- Szpadzista Mariusz go. W Polsce rozegrano zawody w jeździec- Strzałka, wicemistrz twie, tenisie, judo, pięcioboju nowoczesnym olimpijski z Moskwy... i hokeju na trawie kobiet. Na starcie stanęło Z PRAWEJ: 50 reprezentacji. Nie tylko krajów socjali- ...i jego kolega stycznych, lecz także państw zachodnich z drużyny Leszek Swornowski, – m.in. USA, Wielkiej Brytanii i RFN. Te ostat- również wicemistrz nie przysłały jednak zawodników rezerwo- z igrzysk olimpijskich wych, którzy nie zakwalifikowali się do olim- w Moskwie pijskich ekip. Znalazło to odzwierciedlenie w wynikach – pierwsze 9 miejsc klasyfikacji medalowej zajęły reprezentacje demoludów. Zwyciężył oczywiście ZSRR z 282 krążkami, a najlepsza drużyna zza żelaznej kurtyny, RFN, wywalczyła zaledwie trzy miejsca na podium. Początkowo organizatorzy zapowia- dali start aż 8 tysięcy zawodników (więcej niż Polskę reprezentowało na igrzyskach olimpijskich), ale ostatecznie ich liczba była znacznie mniejsza. 347 zawodników. Zdobyli REPREZENTACJA POLSKI liczyła 347 za- 58 medali: 7 złotych, wodników (do Los Angeles planowano wy- słać 164) i zdobyła 58 medali – 7 złotych, 17 srebrnych i 34 brązowe

MAGAZYN OLIMPIJSKI 57 Z KART HISTORII

OBOK: śniej zwyciężył na Uniwersjadzie (sukces kategoriach zwyciężyli Andrzej Dziemianiuk Judoka powtórzył także na kolejnej). Najbardziej (60 kg) i Zbigniew Bielawski (95 kg). Obaj byli Zbigniew Bielawski nie miał sobie wartościowe wyniki osiągał w drugiej poło- wielokrotnymi mistrzami Polski, odnosili też równych w kategorii wie lat 80., gdy zajął 4. miejsce na MŚ, ale to sukcesy na ME. Dziemianiuk zdobył na tych 95 kg w Moskwie dokonał rzeczy wyjątkowej. Na zawodach złoto (1981), srebro (1983) i brąz metę biegu wpadł równocześnie z Alberto Ju- (1982), a Bielawski dwukrotnie brąz (1975 antoreną, podwójnym mistrzem olimpijskim – drużynowo, 1977). Niestety, nie wystąpili z Montrealu. Sędziowie nawet na podstawie nigdy na olimpijskich arenach, choć Dziemia- zdjęć fotokomórki nie byli w stanie rozsądzić, niuk miał znaleźć się w kadrze na IO 1984. kto pierwszy minął linię mety, i... przyznali złote medale Polakowi oraz Kubańczykowi! ZAWODY „PRZYJAŹŃ” przyniosły nam jednego podwójnego mistrza – jeźdźca DOBRZE SPISALI SIĘ NASI SZERMIERZE, Jana Lipczyńskiego. Na koniu Elektron trium- którzy w Budapeszcie ustąpili jedynie tra- fował w WKKW zarówno samodzielnie, dycyjnym potęgom fechtunku – ZSRR oraz jak i w drużynie z Adamem Prokulewiczem, Węgrom, i zajęli w klasyfikacji tej dyscypliny Mirosławem Szłapką i Bogusławem Jarec- 3. miejsce z czterema brązowymi i jednym kim. Olimpijczykami byli tylko dwaj ostatni złotym medalem, zdobytym przez drużynę z tego grona, przy czym Jarecki brał udział szpadzistów. Tworzyło ją trzech wicemi- w igrzyskach trzykrotnie (1988, 1992, 1996), strzów olimpijskich z Moskwy – Leszek a w Atlancie jego trenerem był Lipczyński. Swornowski, Ludomir Chronowski i Mariusz Podwójny złoty medalista zawodów „Przy- Strzałka, a także Wojciech Mróz i Robert Fe- jaźń” zamienił później konie na rower i bierze lisiak. W finale zwyciężyli ekipę NRD. Co cie- udział w ultramaratonach. W 2009 roku kawe, w 1992 roku Felisiak, już jako obywa- tel Niemiec, został mistrzem olimpijskim, a jednym z jego partnerów z zespołu był... rywal z zawodów „Przyjaźń”, Uwe Proske. Ceremonia

POZOSTAŁE ZŁOTE MEDALE biało-czerwo- otwarcia odbyła ni wywalczyli już na własnej ziemi. Judocy wypadli jeszcze lepiej niż szermierze i z sied- się na Łużnikach mioma medalami (2 złote i 5 brązowych) okazali się słabsi jedynie od ZSRR. W swoich w Moskwie

Z LEWEJ: Bogusław Mamiński (bieg przez przeszkody na 3000 m) był największą gwiazdą naszej ekipy podczas zawodów „Przyjaźń”

Z PRAWEJ: Złoto w judo wywalczyl w kategorii 60 kg Andrzej Dziemianiuk (drugi z lewej)

58 MAGAZYN OLIMPIJSKI zasłynął przejechaniem ponad 3000 km POWYŻEJ: w ciągu zaledwie 9 dni. Nasz podwójny medalista Jan Lipczyński POZIOM ZAWODÓW „PRZYJAŹŃ ‘84” był na koniu Elektron w wielu dyscyplinach niższy niż na IO, a roz- czarowanym bojkotem zawodnikom trudno było o motywację. Władysław Kozakiewicz przyznał w autobiografii, że nie zamierzał walczyć o zwycięstwo i po oddaniu jednego skoku wymówił się rzekomą kontuzją (za co władze później go ukarały). Polski do- robek – 58 medali – należy jednak uznać za dobry. Nigdy w historii IO nie udało się biało- -czerwonym uzyskać takiego wyniku i na pewno w Los Angeles nie odnieśliby aż tylu sukcesów. Najbardziej przykre jest jednak to, że odmówiono im podstawowego prawa sportowca, a więc szansy prawdziwej, uczci- wej rywalizacji, a także emocji związanych z reprezentowaniem kraju na olimpijskich arenach. Niewielkim (choć istotnym) pocie- szeniem dla zawodników może być fakt, że w roku 2007 medalistom zawodów „Przy- jaźń” (zakwalifikowanym wcześniej do ekipy na Los Angeles) przyznano prawo do świad- czeń pieniężnych ze środków budżetowych na takich samych zasadach, jakie przysługu- ją medalistom igrzysk olimpijskich. Uczestników zawodów „Przyjaźń” pozbawiono szansy uczciwej rywalizacji

MAGAZYN OLIMPIJSKI XX LOREMKALEJDOSKOP IPSUM

SWOJE 25-LECIE ŚWIĘTOWAŁ NIEDAW- NO działający w Wilnie Klub Sportowy Polaków na Litwie „Polonia”. Na jubileuszo- wym spotkaniu w Domu Kultury Polskiej PKOl reprezentowali b. prezes Andrzej Szalewicz i mistrz olimpijski z Barcelony Wileński Klub (1992) w drużynie pięcioboistów nowocze- snych – Dariusz Goździak. Licznie stawili Sportowy się pionierzy polonijnej działalności sporto- wej na Litwie, którzy przypomnieli sukcesy, Polaków jakie zawodnicy spod znaku „Polonii” odnosili w minionym ćwierćwieczu. Uro- na Litwie czyście rozstrzygnięto jubileuszowy kon- kurs wiedzy o sporcie, a laureaci otrzymali „Polonia” działa nagrody. O działalności wileńskiej „Polonii” szerzej napiszemy w jednym z najbliższych już 25 lat! wydań „Magazynu Olimpijskiego”.

Igrzyska w 2022 r. odbędą się w Pekinie.

W GŁOSOWANIU NA 128. SESJI MKOl STOLICA CHIN NIEZNACZNIE POKONAŁA AŁMATY

OSTATNIEGO DNIA LIPCA na 128. POWYŻEJ: Przewodniczący sesji Międzynarodowego Komitetu Międzynarodowego Olimpijskiego jego członkowie Komitetu Olimpijskiego OBOK: zadecydowali, że XXIV Zimowe Igrzyska Thomas Bach Jubileuszowe Olimpijskie w roku 2022 odbędą się prezentuje wynik spotkanie w Pekinie. W głosowaniu chińska stolica głosowania w Domu Kultury Polskiej bylo nieznacznie (44:40) pokonała Ałmaty doskonałą okazją w Kazachstanie. Pekin będzie pierwszym do przypomnienia miastem-gospodarzem zarówno igrzysk pionierskiej sportowej letnich (2008), jak i zimowych działalności (4–20 lutego 2022). Przypomnijmy, członków klubu że wcześniej – z różnych przyczyn „Polonia” i na różnym etapie walki o igrzyska wycofały się z niej: Monachium, Sztokholm, Oslo, Lwów i nasz Kraków. Na tej samej sesji MKOl wskazał Lozannę jako gospodarza Zimowych Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich w roku 2020.

60 MAGAZYN OLIMPIJSKI W POŁOWIE WRZEŚNIA W RZYMIE OBOK: Idea Stowarzyszenie Narodowych Komitetów Europejskich Olimpijskich Europy (EOC) pozytywnie Igrzysk oceniło czerwcowe I Igrzyska Europejskie Olimpijskich sprawdziła się w Baku. Szef EOC Patrick Hickey zdradził, w Baku. Wkrótce że „co najmniej kilka państw” opowiada będzie wiadomo, się za zorganizowaniem także zimowej kto zostanie organizatorem wersji tych igrzysk. Taki postulat pojawił ich drugiej edycji się też w wielu odpowiedziach na pytania ankiety dla komitetów narodowych po zawodach w Baku. Tymczasem jeszcze w październiku tego roku ma być znany gospodarz II Igrzysk Europejskich w dyscyplinach letnich (2019). Nieoficjalnie wiadomo, że te gotowe są zorganizować: Rosja, Turcja i Białoruś.

1,7 mld dolarów otrzyma od MKOl organizator igrzysk w 2024 roku

OBOK: PIĘĆ MIAST – w kolejności alfabetycznej: Cieszy masowy Budapeszt, Hamburg, Los Angeles, Paryż udział dzieci w imprezach i Rzym – znalazło się na ogłoszonej biegowych 16 września w Lozannie liście kandydatów do roli gospodarza Igrzysk XXXIII Olimpiady SCHYŁEK WAKACJI I POCZĄTEK NOWEGO wało się na spacer „Nordic walking”. w roku 2024. Jednocześnie MKOl ujawnił, ROKU SZKOLNEGO okazał się doskonałą Były nagrody i upominki od Klubu i od wójta iż organizatorowi (a mamy go poznać porą na zorganizowanie m.in. przez kluby gminy Ostrów Wlkp. Piotra Kuroszczyka. na sesji w Limie w połowie 2017 roku) olimpijczyka w różnych regionach kraju Prawie 500 amatorów biegania przyciągnęły przekaże (w gotówce oraz różnych usługach) szeregu masowych imprez sportowo-rekre- 25. Powiatowe Biegi Uliczne w Terespolu, pokaźniejszą niż to bywało w przeszłości acyjnych. Na przykład najstarszy w Polsce organizowane przez miejscowy Klub kwotę – 1,7 mld dolarów. Zapowiedział [w tym roku będzie obchodzić 40-lecie (!) Olimpijczyka. Imprezę poprzedził olimpijski również uproszczenie procedury ubiegania działalności] Terenowy Klub Olimpijczyka ceremoniał, a znicz zapaliła uczestniczka się o igrzyska, zwłaszcza w zakresie im. M. Matysiaka w Wysocku Wielkim prze- igrzysk w Sydney, Atenach i Pekinie przedkładanej przez miasta – kandydatów prowadził „Bieg Olimpijski” – XX Memoriał – lekkoatletka Lidia Chojecka. Uczestników dokumentacji, a także przejęcie przez Józefa Russka. Wśród przeszło 250 uczest- oklaskiwała w towarzystwie burmistrza MKOl znacznej części kosztów związanych ników byli: przedszkolacy, uczniowie, dorośli Jacka Danieluka, a potem gratulowała z pracami komisji oceniającej poszczególne i grupa VIP-ów. Kilkanaście osób zdecydo- najlepszym w piętnastu biegach. kandydatury.

MAGAZYN OLIMPIJSKI 61 LOREMKALEJDOSKOP IPSUM

Zarząd PKOl przyjął zaproszenie MKOl do udziału naszej reprezentacji w Igrzyskach XXXI Olimpiady w Rio de Janeiro

„KAMILA SKOLIMOWSKA – DZIEWCZYNA NA MEDAL” – to tytuł wystawy w Galerii „-1” Centrum Olimpijskiego PKOl. Jej otwarcia, dokładnie w 15. rocznicę wywalczenia w Sydney przez naszą najmłodszą mistrzynię olimpijską złotego medalu w konkursie rzutu młotem, dokonał sekretarz generalny PKOl Adam Krzesiński. Zwrócił uwagę, iż wśród zgromadzonych na ekspozycji unikatowych fotogramów, medali PAŹDZIERNIKA na pierwszym powa- i innych trofeów szczególne miejsce kacyjnym posiedzeniu zebrał się zajmuje przechowywany w Muzeum Zarząd PKOl, który stosowną Sportu i Turystyki najcenniejszy krążek uchwałą jednomyślnie przyjął JUŻ TRADYCYJNIE (PO RAZ 11.) w dniu POWYŻEJ: z olimpijskich zawodów w Sydney. wystosowane przez MKOl zapro- Wśród wybitnych inauguracji nowego roku akademickiego osobowości Po przedwczesnej śmierci miotaczki 1szenie do udziału naszej reprezentacji w stołecznej AWF Józefa Piłsudskiego polskiego sportu w lutym 2009 r., PKOl z inicjatywy w przyszłorocznych Igrzyskach XXXI Olim- (tym razem 28 września), Towarzystwo w „Złotym Kregu ówczesnego prezesa Piotra Nurowskiego piady w Rio de Janeiro. W trakcie obrad Gloria Optimis” Olimpijczyków Polskich wspólnie znalazł się odkupił to trofeum, zasilając znaczną dokonano dwóch zmian w składzie Zarządu z władzami uczelni na „Złotym Kręgu Wojciech Fortuna, kwotą konto powstającej wtedy Fundacji – miejsca Jerzego Dachowskiego (zmarł Gloria Optimis” uhonorowało grupę mistrz olimpijski im. Kamili Skolimowskiej, wspierającej w sierpniu) i Ireneusza Nawary (zrezygnował z Sapporo wybitnych osobowości polskiego sportu. w skokach leczenie zawodników wymagających ze względów zdrowotnych) zajęli: Piotr Tym razem decyzją Kapituły wyróżnieni narciarskich kosztownych procedur medycznych. Sam Markiewicz – brązowy medalista olimpijski zostali: prof. Teresa Wolańska, Henryk medal zaś przekazał do Muzeum. z Atlanty w kajakarstwie, oraz Barbara Leliwa-Roycewicz (pisaliśmy o nim Stanisławiszyn – prezes Polskiego Związku w poprzednim „Magazynie Olimpijskim”), OBOK: Gimnastycznego. Obradujące tego samego Sekretarz , Tomasz Gollob, Edmund generalny PKOl dnia Prezydium Zarządu zadecydowało, Piątkowski, Wojciech Fortuna, Sebastian Adam Krzesiński że gospodarzami centralnych uroczystości Kawa, Antoni Morończyk, Edgar otworzył wystawę Dni Olimpijczyka 2016 będą – przy wsparciu poświęconą Kamili Aleksander Norwerth, Alfons Karny Skolimowskiej Zachodniopomorskiej Rady Olimpijskiej oraz Tomasz Hopfer. – trzy miasta tego regionu – Pyrzyce, Barlinek i Myślibórz. Termin uroczystości: 29 i 30 kwietnia. ZEBRAŁ: HENRYK URBAŚ

FOTO: GREG MARTIN & UBALD RUTAR©IOC, SZYMON SIKORA/PKOl, KRYSTYNA PUCER, LESZEK FIDUSIEWICZ, WOJCIECH KLIMASZEWSKI

62 MAGAZYN OLIMPIJSKI

C

M

Y

CM

MY

CY

CMY

K SUMMARY

SOME 70 POLISH ATHLETES have so far GETTING BETTER, qualified for the Olympics. The team will obviously get bigger – several times bigger – as the time to head off for Rio approaches, GETTING HOTTER but they will have to make use of every opportunity to get there.

THE SUMMER OF 2015 WAS JAM-PACKED NOW, ON TO ANOTHER MATTER which WITH INTERNATIONAL SPORTING EVENTS. is neither simple nor straightforward. THE EUROPEAN AND/OR WORLD The Olympic qualifications of ’s CHAMPIONSHIPS WERE HELD IN MANY players have probably caused SPORTING DISCIPLINES. SOME OF THESE more resentment among competitors EVENTS AFFORDED AN OPPORTUNITY TO and supporters than anything. It was not APPEAR AT THE IN RIO DE enough that our team, which had won the JANEIRO NEXT YEAR. SOME POLISH ATHLETES World Championship a year ago, did not CAME THROUGH. OTHERS DID NOT, ALTHOUGH automatically qualify, but coming third in the THEY SEEMED TO BE JUST WITHIN REACH grueling World Cup tournament (11 matches in 16 days) in Japan did not guarantee them

TEXT BY: MATEUSZ WILANOWICZ a place in the Rio Olympics either. “What does it matter that we’ve won 10 matches, TRANSLATION: STEPHEN CANTY that we have bronze medals around our necks, if we haven’t earned the right to PHOTO: FIVB, MAREK BICZYK participate in the Games?”, was how the disgusted players put it when they arrived back in Poland. The word is that we have to come first in the European qualification tournament in Berlin in January in order to advance. Failing that, a second or third placing will get us to another tournament in We have Japan in May but that won’t be a picnic. good reasons ATHLETES from other sporting disciplines will have further opportunities to battle it out to celebrate for Olympic qualification in the near future as well – even our judokas and wrestlers, – 8 medals won who were particularly unsuccessful in the world championships. Our weightlifters in Beijing by The are trying to notch up more qualifications, as are our fencers and sailors, although White and Reds this will likewise prove difficult. We should have a fairly large track and field contingent volleyball team have secured the right in Rio. The team got off to an excellent to participate, but only in the Olympic start with their performance at the World elimination rounds. I don’t think we’ve Championships in Beijing. The White and heard the last word on this. Reds came away with a tally of 8 medals (3 gold, 1 silver and 4 bronze) to finish with an YOU CAN FIND ALL our regular features, impressive sixth place in the country ranking. including a recollection of our gold Our canoeists, rowers, cyclists, swimmers, medalists, in this edition of “Magazyn modern pentathletes and shooters have all Olimpijski”. This time round, however, recorded successful starts. Qualifications we do not look back on the Olympic Games, are ongoing for most of these disciplines. but rather the “substitute” Friendship After their performance in the European Games. For political reasons, Poland Championships, the Polish women’s did not compete in Los Angeles in 1984.

64 MAGAZYN OLIMPIJSKI

PROSZĘ O GŁOS!

ANDRZEJ PERSON Dziennikarz sportowy, działacz PKOl, senator RP

ANDRZEJ PERSON FOTO: SZYMON SIKORA/PKOl

KRÓLOWA NA ZIARNKU KOKSU

CZY ZNAKOMITY WYSTĘP POLSKICH LEKKOATLETÓW NA MISTRZOSTWACH ŚWIATA W PEKINIE (OPISANY W „MAGAZYNIE OLIMPIJSKIM” NA STR. 6–10), ALE TAKŻE W CAŁYM SEZONIE, TO EFEKT WZMOŻONEJ KONTROLI ANTYDOPINGOWEJ? MYŚLĘ, ŻE TAK...

OCZYWIŚCIE, PODSTAWĄ SUKCESÓW jest coraz wyższy poziom naszej lekkoatletyki, co wszystkich ogromnie cieszy. Oprócz tego – widoczne gołym okiem coraz gęstsze oczka w sieci zarzucanej na koksiarzy, wyłapując wielkich i małych spryciarzy, pozwalają zwyciężać tym najlepszym, a nie tym podejrzanym. Ktoś może powiedzieć, że jestem naiwny, młociarza. Zdyskwalifikowanego dopingu. Specjaliści je wyłapali. A więc bo podobno sportowcy dzielą się za koks, a potem uniewinnionego – walka o czystość sportu trwa. I dobrze, na złapanych oraz tych, którzy dopiero wyłącznie z powodu nieistotnego błędu bardzo dobrze. Wiele osób wciąż będzie wpadną. Odrzucam taką bałamutną tezę urzędników. Nie będę ukrywał, że walka z politowaniem czytać te moje naiwne i wierzę coraz bardziej w skuteczność z zabronioną w sporcie chemią leży mi słowa. Ja pozostanę przy swoim. I wierzę, badań, czyli – w skuteczną próbę na sercu od wielu lat. Nie tylko dlatego, że dzięki surowości antydopingowego przywrócenia sportowi jego największej że przez blisko dwa lata oskarżony byłem prawa ogromne szanse mają uczciwi. wartości – równości szans i fair play. o fałszywe… oskarżenie lekkoatletek. Tak jak to było z naszymi lekkoatletami Szczęśliwie dla mnie lekarka – i nie tylko w tegorocznym sezonie. JAK WIELKI TO PROBLEM, widać ona – potwierdziła słuszność moich szczególnie w sprincie. Podczas zarzutów. Najbardziej dla mnie, i pewnie wielkich mityngów tego sezonu dla wszystkich prawdziwych miłośników prezentacja najlepszych 100-metrowców sportu, przykre są te momenty, przypominała wręcz powrót synów gdy okazuje się, że zawodnik, którego „Nie będę ukrywał, marnotrawnych. Co drugi po odbytym podziwialiśmy, który dostarczał nam większym czy mniejszym wyroku… prawdziwych wzruszeń, okazuje się, że walka z zabronioną niestety, sportowym przestępcą… DLA MNIE OSOBIŚCIE najważniejszym w sporcie chemią wydarzeniem w walce z dopingiem był TEN ROK, KOLEJNY JUŻ Z RZĘDU, daje protest naszych miotaczy przeciwko nadzieję na lepsze czasy, choć na pewno leży mi na sercu występowi na Memoriale Janusza niepokoi spora liczba już stwierdzonych Kusocińskiego w Szczecinie białoruskiego w całym polskim sporcie przypadków od wielu lat”

66 MAGAZYN OLIMPIJSKI 13024??? Mag Olimpijski 240x270 tyskie.indd 1 17/09/15 14:30