LONDON 09 (207) 2014

ISSN 1752-0339

c

o

v

e

r

d

e

s

i

g

n

b

y

J

o

a

n

n

a

C

i

e

c

h

a

n

o

w

s

k

a

,

s

i

l

h

o

u

e

t

t

e

s

b

y

G

o

s

i

a

Ł

a

p

s

a

-

M

a

l

a

w

s

k a

>25 2| 09 (207) 2014 | nowy czas

Z naprawdę wielkich, posiadamy tylko jednego wroga – czas. ” Joseph Conrad

ewi dent nie sku tecz ny kod roz mo wy dzię ki te mu ma my nie za leż ne pi smo, zamiast „guest” sło wo „ghost”. Na co tam te raz wy ko rzy sty wa na ja ko ko mer - [email protected] po trzeb ne go pta kom po ro zu mie nia. któ re nie boi się po ru szać spraw nie - szef – z dziw nym pół u śmie chem – że cyj na? To sa mo do ty czy za bra nia du żej Sza now na Re dak cjo, Szko da, że Po la cy nie gę si, mo że wy god nych. „Dzien nik” nie bę dzie one zwy kle zja wia ją się nie za po wie- po wierzch ni POSK -u na miesz ka nia, mo ja cór ka Ania by ła w Lon dy nie i wte dy by się mo gli ry chlej do ga dać. draż nił pre ze sów naj waż niej szych or - dzia nie. Ja da lej, że to nie pierw szy bę dą ce w trak cie bu do wy. przy wio zła mi eg zem plarz „No we go Kła niam się ga ni za cji, ko lo ro we ma ga zy ny dba ją raz, a szef na to, że to nie by wa łe, że Na stęp ne waż ne py ta nie – ja ki jest w Cza su” z cię tym ar ty ku łem Kry sty ny Flo rian Śmieja o jak naj więk szą licz bę re klam i prze - po wtó rzył wi zy tę. A kie dy do da łam, tej chwi li kon trakt POSK -PO SKlub? Cy wiń skiej. Ucie szy łem się wi do kiem Ka na da dru ki z in ter ne tu. A dzię ki „No we mu że zjadł mo ją buł kę, któ rą przy go to - Pry wat ny czy spo łecz ny? Na le ży to pi sma, ko rzy stam z oka zji, by ser - cza so wi” ma my otwar tą plat for mę wa łam so bie na śniadanie, szef wy ra - spraw dzić bez względ nie, bo je śli pry- decz nie po zdro wić. Skoń czy łem 89 Nie ma te go złe go, do dys ku sji o naj waż niej szych pro ble - ził nie skry wa ne zdu mie nie: – To one wat ny, to jest to skan dal i nad uży cie!!! lat i ce le bro wa łem dia men to we go dy. Co by Na do bre Nie wy szło… mach Po lo nii, któ re na ra sta ły od lat, je dzą?! – Tak, miał świet ny ape tyt – Na pew no wie my, że jest tam ten sam Nie prze sta łem też jesz cze pi sa nia Kie dy pre zes Pol skiej Fun da cji Kul tu - przede wszyst kim w lon dy nie. do da łam pew na sie bie. W tym mo - od 15 lat pre zes – pan An drzej Ma kul- wier szy ków. ral nej Szy mon Za rem ba w 2005 ro ku Kry ty ka kon struk tyw na po win na men cie roz ba wi łam go tak, że da ro - ski. Po tra fi la wi ro wać, ma ni pu lo wać od wo łał na gle, bez po da nia po wo du, bu do wać i na pra wiać to, co przez la ta wał mi spóź nie nie i do dał, że klu bem z du ży mi dłu ga mi bez koń ca. szKo da Że Nie gĘ si Grze go rza Mał kie wi cza z funk cji re- by ło skrzęt nie ukry wa ne, roznosząc się od wie dził mnie gu est a nie ghost. Czy wła dze POSK -u „nic nie wi dzą”? dak to ra na czel ne go „Dzien ni ka Pol- je dy nie po mie ście pocz tą pan to flo wą. Nie co póź niej zda rzy ło mi się coś Ra tuj my to, co na sze, spo łecz ne, pó - Już od ra na pa tro lu ją są siedz two skie go i Dzien ni ka Żoł nie rza”, i wszy scy po win ni z te go wy cią gać po dob ne go, tym ra zem wy po wie dzia- ki jesz cze czas. Nie daj my się oszu kać, czuj ne gę si, god ne ka pi to liń skich wszy scy by li śmy w szo ku. Te raz, jak wnio ski, nie ob ra żać się, lecz wpro wa- łam sło wo „she et” jak „shit”. Mój szef jak to się sta ło z na szym ośrod kiem spo - po przed ni czek za no to wa nych się oka zu je, mo że my – o iro nio! – po- dzać no we, zdro we, trans pa rent ne for- w asy ście jed ne go z in ży nie rów po- łecz nym FAW LEY CO URT!! w hi sto rii. dzię ko wać pa nu Za rem bie i po wier - my funk cjo no wa nia, jak na or ga ni zac- pro sił mnie o od czy ta nie wcze śniej po- Co na le ży zro bić te raz: in try gu je ich nie ustan ny gę got ni kom „Dzien ni ka Pol skie go”, bo je spo łecz ne przy sta ło. Bo na te or ga- dyk to wa ne go za mó wie nia na 1. Lu stra cja Za rzą du POSK -u i PO - ni za cje pie nią dze ło ży li zwy kli lu dzie, „cor ru ga ted she ets”. Kie dy za czę łam SKlu bu i za wie sze nie w pra cy spo łecz - emi gran ci, któ rzy po woj nie zbu do wa- czy tać, in ży nier wybuchnął śmie chem. nej tych, któ rzy od ma wia ją lu stra cji. li tu taj ma łą Pol skę. Nie co zdzi wio na za py ta łam, czy coś 3. No wy STA TUT przed ro ze sła niem nas się Za czę łam przy sło wiem, któ re – jest nie tak. Szef po wie dział, że wszyst- do człon ków mu si być prze tłu ma czo ny jak wie my – są mą dro ścią na ro du, i ko jest w po rząd ku, a ja poirytowana na ję zyk pol ski. przy sło wiem skoń czę: „Praw dzi wa pomyślałam, że ci An gli cy to dziw ni 4. Ko mi sja Re wi zyj na mu si po zo stać w cno ta kry tyk się nie boi”. lu dzie, śmie ją się z ni cze go. Gło śno i z struk tu rze POSK -u. Z po wa ża niem em fa zą od czy ta łam więc jesz cze raz 6. Zmniej szyć wy dat ki na utrzy ma nie. HeN ry KA Woź NicZ KA dłu gie za mó wie nie na „cor ru ga ted Te raz 200-250 tys. fun tów rocz nie. czyta shits”. Wte dy do pie ro mój szef uświa- Przy po mi na my, że POSK -PO SKlub PS. A spra wa na głych zmian na sta- do mił mnie, ja ką po peł ni łam ga fę. no wi sku re dak to ra na czel ne go Z poważaniem to MY. Każ dy czło nek ma swo je pra wa. zamów prenumeratę „Dzien ni ka Polskiego”, mam na dzie- WAleriA SAWicKA Pierw sze i naj waż niej sze: pra wo do gło- ję, też kie dyś uj rzy świa tło dzien ne. su na Wal nym Ze bra niu. Za rząd szy ku - je ta kie ze bra nie te raz, na je sie ni. Przy- Sza now na Re dak cjo! jdź cie na Wal ne Ze bra nie. Wszy scy, za - Corrugated shit or sheet? Chce my jesz cze raz wró cić do da lej nie Imię i Nazwisko...... Sza now na re dak cjo, wia do mie ni i ci, któ rzy nie otrzy ma ją roz wią za nej spra wy. PO SKlub za wsze Adres...... W fe lie to nie pa ni Kry sty ny cy wiń - za wia do mień. Bo tak też się zda rza. był i jest czę ścią POSK -u. Tak jest za pi - skiej w ostat nim nu me rze No we go Sta tut ma być tak zmie nio ny, by da wać ...... sa ne w Cha ri ty Com pa ny (Nr 236745) czas” o za baw nych ję zy ko wych nie - Za rzą do wi moż li wo ści wszel kich ru - – ja ko in te gral na część POSK -u. Chce - Kod pocztowy...... po ro zu mie niach, ja kie zda rza ły się w chów. Tako mało co nie sta ło się w pierw szym okre sie za miesz ka nia w my przy po mnieć o tym człon kom Za - Ogni sku Pol skim. Te cięż kie wy pad ki Tel...... Wiel kiej Bry ta nii, wy mie nio ne by ły rzą du i Ra dy, któ rzy uwa ża ją PO SKlub przy pra cy nad tek stem no we go sta tu tu za zwy kłe go lo ka to ra (a swo ją dro gą, kto Liczba wydań...... sło wa „gu est” and „ghost”. Pi sow nia i za pła co ne za to cięż kie pie nią dze nie in na, ale niu an se wy mo wy mo gły by się zgo dził na lo ka to ra, któ ry nie pła - ura tu ją przed ukry ciem te go wszyst kie - Prenumerata od numeru...... (włącznie) pro wa dzić do za baw nych sy tu acji. ci i z ro ku na rok po więk sza swo je dłu - go przed spo łe czeń stwem. Głu pim i śle- Przy po mnia ła mi się mo ja pierw - gi?). Jesz cze raz przy po mi na my, że pym – jak do tej po ry my śle li ście. Te PO SKlub po wstał z ini cja ty wy człon - Prenumeratę zamówić można na dowolny adres w Wielkiej sza pra ca w fir mie, w któ rej byłam cięż kie wy pad ki po tra fi my wy le czyć, na - Prenumeratę zatrudniona ja ko ste no ty pist ka. Któ- ków POSK -u i ma słu żyć do wspie ra nia to miast złą sła wę NIE! zamówićBrytanii. możnaAby do nako dowolnynać zam adresówien wia UKnal bądźeży w teżyp wełn krajachić Unii. re goś dnia spóźniłam się. Tłu ma cząc fi nan sów tej in sty tu cji. Są wciąż jesz cze Aby dokonosć zamówienia należy wypełnić i odesłać formularz Człon ko wie PO SK-u i PO SKlubu formularz i odesłać go na adres wydawcy wraz z czekiem się sze fo wi, po wie dzia łam, że od wie - świad ko wie i za ło ży cie le PO SKlu bu. na adres wydawcy wraz z załączonym czekiem lub postal order ( na zwi ska zna ne Re dak cji) lub postal order. dził mnie nie za po wie dzia ny gość – Czy po wierzch nia PO SKlu bu do tej po ry zgła sza na w Cha ri ty Com pa ny jest ciąg dalszy > 4 GazetaPrenu wysyłanamerata jest ro wc dniuzna wydania. w UK £35.00. nie zda jąc so bie spra wy, że uży łam Czeki prosimy wystawiać na: Czek prosimy wystawić na: CzaCZASs Pub PUBLISHERSlishers Ltd LTD. 63 Kings Grove 6 września odszedł London SE15 2NA Ś†P nowy czas WITEK KADENACY 63 King’s Grove, London SE15 2NA współpracownik „Nowego Czasu” Tel.: 0207 639 8507 , [email protected], [email protected] redaKtor naczelny: Grzegorz Małkiewicz ([email protected]); redaKcja: Teresa Bazarnik ([email protected]), Jacek Ozaist, Roman Waldca WSPÓŁPRACA REDAKCYJNA: Joanna Ciechanowska, Krystyna Cywińska, Adam Dąbrowski, Irena Rodzicom – Dorocie i Tadeuszowi Falcone, Włodzimierz Fenrych, Robert A. Gajdziński, Julia Hoffmann, Maria Kaleta, Marcin Kołpanowicz, Daniel Kowalski, Andrzej Krauze, Janusz Pierzchała, Andrzej Lichota, Wacław Lewandowski, Anna Maria oraz rodzeństwu – Aldonie, Agacie, Andrzejowi i Michałowi Mickiewicz, Sławomir Orwat, Bartosz Rutkowski, Anna Ryland, Wojciech A. Sobczyński, Agnieszka Siedlecka, Dawid Skrzypczak, Alex Sławiński, Ewa Stepan składamy wyrazy głębokiego współczucia. dział marKetingu: 0779 158 2949 [email protected]

WydaWca : CZAS Publishers Ltd © nowyczas Łączymy się z Wami w bólu Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych reklam i ogłoszeń oraz zastrzega sobie prawo do niezamieszczenia ogłoszenia. Teresa Bazarnik i Grzegorz Małkiewicz

Wydanie jest współfinansowane ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach z Redakcją konkursu na realizację zadania „Współpraca z Polonią i Polakami za granicą w 2014 r.”. nowy czas | 09 (207) 2014 |3 czas na wyspie Złotych klamek nie ma…

Prestronnna, wygodna sala obsługi klienta

– powiedział „Nowemu Czasowi” konsul general- ny Ireneusz Truszkowski (na zdjęciu). Konsulat ma pełnić funkcję usługową. Funkcje reprezentacyjne znakomicie spełniają salony Ambasady RP. Przyjrzyjmy się więc nowo otwartemu budy- nkowi Konsulatu RP w Londynie. Przed nowym budynkiem konsulatu przy 10 Bouverie Bajecznie kolorowy Street, City of London, EC4Y 8DP, kolejek nie ma kącik zabaw dla dzieci

Teresa Bazarnik Sama przeprowadzka dokonała się w wolne strzeni z widokiem na dachy Londynu odbywać Wyspach, w ciągu czterech lat mamy około 100 trzy dni, włączając w to Bank Holiday. się będą spotkania, konferencje, odczyty. tys. nowych obywateli, czyli wciąż sporo osób ko- Konsulat w Londynie jest jednym z najwięk- – W poprzednim lokalu brakowało nam takie- rzystających z naszych usług. szych i najnowocześniejszych urzędów konsular- go pomieszczenia. Mamy różne spotkania z bry- Termin oczekiwania na nowy paszport to nych na świecie. – Jesteśmy konsulatem, który tyjskim partnerami, z gośćmi z Polski, średnio około sześciu tygodni. – Chcielibyśmy ten kryty za dostojną fasadą z lat wydaje największą liczbę polskich paszportów na konferencje. Dwie sale multimedialne – wyjaśnia proces skrócić do czterech tygodni, i zdarzają się 30., w trójkącie między Fleet świecie, około 45 tys. rocznie – podkreśla konsul konsul – które w zależności od potrzeb mogą już takie przypadki, że to nam się udaje. Wszystko Street, Embankemnt i Farring- Truszkowski. zmieniać swoje funkcje obsługując od 30 do 50 zależy od pory roku, wiadomo wakacje czy okres don Street od strony Blackfriers Pytam konsula, czy terytorialne oddalenie od osób, doskonale się do tego nadają. świąteczny to najwięcej zgłoszeń. Bardzo poma- UBridge. Prestiżowa lokalizacja, Ambasady, której Wydział Konsularny jest czę- Najważniejszą częścią z punku widzenia zwy- gają nam też dyżury wyjazdowe do większych choć wąskie, tu i tam zakręcające uliczki łatwo ścią, nie sprawia większych problemów. kłego obywatela, który musi do konsulatu poje- miast, gdzie są duże skupiska Polaków, m.in. Bri- mogą zwieść z zaprogramowanej w głowie tra- – Znalezienie budynku spełniającego odpo- chać po paszport jest sala obsługi klienta. Prze- stol, Peterborough, Southampton. Przy okazji ja- sy. Za wiekową fasadą nowoczesne wnętrza za- wiednie kryteria nie jest rzeczą łatwą. Chodzi stronna, z kilkoma rzędami krzeseł i okienkami kiegoś wydarzenia w danym miejscu staramy się projektowane z dużym smakiem. Proste, oczywiście o budynek mogący przyjąć dużą liczbę przyjęć zaprojektowanymi na planie półkola, dzię- koordynować dyżury konsularne poza urzędem. funkcjonalne meble, szybkie bezszelestne win- osób, które mogłyby czekać pod dachem. Gdyby- ki czemu jest ich znacznie więcej. Sprawny system Odbieramy tam głównie wnioski paszportowe. dy. Neutralne kolory. Choć oficjalne otwarcie śmy mieli znacznie więcej czasu, może można by- rejestracji, poprzez automatycznie wydawane nu- Gotowy paszport zawsze można przesłać pocztą, odbyło się 17 września, uderza niezwykły po- ło coś znaleźć bliżej ambasady. Prywatny merki, które wyświetlają się później na ekranie. ale do złożenia wniosków jest wymagana obec- rządek, który mógłby świadczyć o tym, że inwestor ma sprawę ułatwioną, w przypadku in- Bajecznie kolorowy kącik zabaw dla dzieci. ność, w przypadku dzieci obojga rodziców lub urzędnicy pracują w tym miejscu od dawna. stytucji państwowej jest to proces znacznie bar- Konsulat w Londynie przyjmuje około sto potwierdzenie notarialne. Przyjmujemy wtedy Żadnych śladów pudeł, opakowań po dopiero dziej skomplikowany. Tu udało się pogodzić osób dziennie. Jeśli odpowiednio wcześnie przed średnio ponad sto osób. co rozpakowanych, po przeprowadzce doku- interes sprzedających z naszymi oczekiwaniami. upływem ważności paszportu zarejestrujemy się Czym jeszcze zajmuje się konsulat oprócz wy- mentach i biurowych parafernaliach. Jak to To, że administracja, która nas obsługuje, jest w internetowo na złożenie wniosku, cały proces dawania paszportów dla polskich obywateli? możliwe? – zastanawiam się. innej części miasta w dobie internetu i telefonów przebiega bardzo płynnie. – Wydajemy oczywiście wizy. Duże zaangażo- – Pracowaliśmy na to trzy lata, by opraco- aż tak bardzo nie utrudnia nam pracy. Stary bu- – Wydłużyliśmy czas pracy urzędu o kilka go- wanie urzędu kierowane jest na pomoc konsular- wać nowy system przeorganizowania pracy ca- dynek nie spełniał kryteriów nowoczesnego urzę- dzin, mamy znacznie więcej okienek obsługują- ną; wypadki drogowe, przypadki losowe, pobicia, łego urzędu. Przetestowaliśmy go jeszcze w du. Część budynku jest już pod ochroną i nie cych klientów. Mamy też tzw. lotny punkt odwiedziny w więzieniach, w szpitalach, organi- starym budynku. Staraliśmy się to zrobić tak, można było wprowadzać radykalnych zmian. konsularny w POSK-u, gdzie głównie przyjmuje- zowanie transportu do Polski, poręczenia doku- by było to jak najmniej bolesne dla wszystkich, W nowej siedzibie przy Bouveire Street miesz- my rodziny z dziećmi. mentów. Praktycznie zajmujemy się wszystkim – czyli dla tych, którzy tu pracują, a przede czą się trzy urzędy: Konsulat Generalny, Wydział Nie ma co prawda w tej chwili już takich na- podkreśla konsul Truszkowski – od urodzenia do wszystkim dla tych, którzy korzystają z naszych Ekonomiczny oraz Instytut Kultury Polskiej. głych fal emigracji, z jaką mieliśmy do czynienia śmierci, udzielamy też ślubów. Coraz powszech- usług. Zależało nam na tym, by w nowym bu- W budynku pracuje około 60 osób. tuż po wejściu do Unii. Pomogło też trochę usta- niejsze są problemy przemocy w rodzinie. Waż- dynku nie eksperymentować. By wcześniej Zwiedzanie nowych pomieszczeń zaczynamy wodawstwo – teraz paszporty dla dzieci wydawa- nym naszym projektem, który powstaje we opracować odpowiedni system pracy i dostoso- od samej góry. Wchodzimy do dzielonej ruchomą ne są raz na pięć lat (kiedyś tylko na rok). – Ale – współpracy z organizacjami, dla których dobro wać go kadrowo. Wydział Konsularny nie zo- ścianą sali konferencyjnej na ostatnim piętrze. W dodaje konsul – biorąc pod uwagę liczbę dzieci dziecka jest ważne jest Centrum Pomocy Dzie- stał w ogóle zamknięty na czas przeprowadzki. jasnej, neutralnej, nowocześnie wyposażonej prze- rodzących się z matek Polek (i ojców Polaków) na ciom, ale to już temat na inną rozmowę. 4| 09 (207) 2014 | nowy czas listy do redakcji

TW ANDRZEJ Po lekturze Pańskiego artykułu, po- winni spełnić szeroko pojęci oskarżycie- zarządu tego Związku, kultywujących Księdza gruntownie przeredagowałam Szanowny Panie Redaktorze, nownie przeczytałem i swój. Okazuje le, z pominięciem odpowiedzialności in- fuszerki, donosy, cenzurę; przywłaszcza- m.in. Jego artykuł wydawany w reda- w swoim artykule pt. „TW Andrzej do- się, że nawet owe „subtelności prawne” stytucjonalnej władz, które, jak jących sobie splendor należący do in- gowanej przeze mnie broszurze na cześć nosił dobrowolnie, ale nie kłamał” (NC, rozwiązywane na drodze balansu mię- wiadomo, zgodziły się na dzikie niszcze- nych, pasożytujących na naiwnych, Krystyny Bednarczyk. nr 8/206), zechciał się Pan odnieść do dzy wymogami prawa stanowionego a nie archiwów bez żadnych konsekwencji sędziwych i zmarłych; siejących goło- A czym jest obecnie ukartowana wy- mojej reakcji na kwestie lustracji osób niezwykłą siłą prawa zwyczajowego, a dla niszczycieli. O tym w debacie pu- słowne treści, zniekształcających cytaty powiedź Księdza, jeżeli nie doskonałą zaangażowanych w życiu publicznym – więc wolą szerszej społeczności, poczu- blicznej rzadko się mówi, głośno jest na- (także Ksiądz, przywołując fragment z kopią myśli z listów prezesa ZPPnO An- cytuję: „Czekałem na gest, na który w ciem zwykłej ludzkiej przyzwoitości, tzw. tomiast o „dzikiej lustracji” amatorów. mojej recenzji Przygoda wydawnicza” – drzeja Krzeczunowicza do: Zbigniewa podobnej sytuacji zdobył się dr Kazi- siła vox populi – są tam dyskutowane. Mamy więc jeszcze jeden głos oburzo- podmienia użyty przeze mnie wyraz Bereszyńskiego, Marka Baterowicza i mierz Nowak, publikując (notabene na Smutne, ale po 5 latach, chyba niewiele nego z powodu „dzikiej lustracji” wy- „świetnie” na „świadomie”, czyli „z pre- do „Dziennika Polskiego” (2011, nr 25) łamach „Nowego Czasu”) artykuł wręcz stracił on ze swej aktualności. głoszony w majestacie nauki (bo medytacją”). Manipulujących faktami i – to samo pomówienie wszystkich egzy- instruktażowy, jak oczyścić swoje imię z łączę wyrazy szacunku i pozdrowienia przecież nie prawa). Prof. Sztompka jest ludźmi. Adwersarzy niegodziwości pró- stujących w PRL o współpracę ze Służ- zarzutów o obecność na tzw. liście KAZIMIeRZ NOWAK socjologiem a nie prawnikiem i biorąc bujących zamurować w kozim rogu… bą Bezpieczeństwa, to samo Wildsteina…”. to pod uwagę należy pogratulować bie- Księdza przypadek doprasza się do- samozwańcze wyręczanie IPN w lustro- Jak zawsze pozostaję z pełnym uzna- głości w posługiwaniu się fachową ter- powiedzeń. Zarządowi ZPPnO wyczer- waniu b. kontaktu operacyjnego SB, niem dla Pańskiego stylu publicystyki, OD REDAKCJI: minologią. pują się pomysły na przekręty i Reginy Wasiak; te same „ na wiarę” finezji intelektualnej i precyzji w stoso- Z pokorą przyjmuję krytykę mojego Tak się składa, że byłem świadkiem zwalczanie nieustępliwych faktów. Po- przyjęte insynuacje pod moim adresem. wanej semantyce i to co teraz piszę nie stylu (doboru słów), ale i z satysfakcją rycerskiej postawy prof. Sztompki przed trzebny jest w końcu niedbały o obiekty- Ileż w wypowiedzi Wielebnego samo- jest krytyką czy próbą korekcji Pańskiej (czy to aby dobre słowo?) stwierdzam na upadkiem komunizmu. Wtedy jeszcze wizm osądów, o rzeczową argumentację obnażających się ubezpieczań tej szel- interpretacji mojego artykułu pt. „Moje podstawie konkluzji listu, że jednak wła- docent, I sekretarz uczelnianej komórki – swojski arbiter moralności. Kto w opi- mowskiej szachrajzady! osobiste doświadczenie z lustracją" ściwie odczytałem intencje autora za- PZPR, mój wykładowca i egzaminator. nii publicznej może być lepszym jej Szukam dla postępowania du- („Nowy Cza”, 27 czerwca 2009), ale w warte w jego artykule, i nie przypisy- Z powodu mojej działalności opozy- gwarantem od zdalnie sterowanej osoby chownej osoby usprawiedliwienia: po pewnym sensie próbą obiektywizacji te- wałbym aż tak dużego znaczenia tej cyjnej ocena niedostateczna z egzaminu stanu duchownego? W roku 2013 prostu nie zna Ksiądz życia i proble- go co choć subiektywne, pozostaje jed- krótkiej dygresji. u doc. Sztompki (materializm histo- Ksiądz z Wiednia powołany zostaje do mów „naszego środowiska” i zacho- nak świadectwem opisywanej i Za list dziękuję, daje mi on jeszcze ryczny) niczego dobrego nie wróżyła. firmowania działu Recenzji i omówień wuje się jak „pijane dziecko we mgle”. istniejącej rzeczywistości i próbą odda- raz możliwość podkreślenia, że odwo- – Chcą cię wyrzucić z uczelni – orzekli w „Pamiętniku Literackim” (półrocznik Dla częściowego rozproszenia tej nia doświadczenia osobistego na użytek łanie się do listy Wildsteina było zaled- zgodnie koledzy. ZPPnO dotąd takiego działu nie miał). mgły przesyłam Księdzu garść mate- tzw. szerszej społeczności. wie początkiem w przypadku TW Postanowiłem walczyć. Wakacje po- Napisał Ksiądz nawet recenzję we- riałów „o naszym środowisku”, zara- A więc artykuł mój nie był „gestem”, Andrzeja. W materiale dowodowym święciłem na lekturę tekstów źródło- wnętrzną „idealnej” książki Reginy Wa- zem o tym, kto i jak rozbijając, ale może nawet zbyt dyskretną, choć ra- nie zachodzi żadne podobieństwo z wych: Marksa, Engelsa, Lenina i siak „Ojczyzna Literatura”. Czy wolno niszczy Związek Pisarzy. cjonalną próbą wylania doświadczenia przypadkiem doktora Nowaka. Zresztą wyczerpującego (krytycznego) opraco- zapytać: kto u Księdza zamawiał opinię O opamiętanie i przemianę wrogów ponad 40-letniej frustracji i wskazania wyraźnie w innym miejscu tego same- wania Leszka Kołakowskiego „Główne wydawniczą dla nieistniejącego od lat oraz prześladowców Stowarzyszenia Pi- dla innych w podobnej sytuacji, że o go wydania „Nowego Czasu” podkre- nurty marksizmu”. Po pierwszym pyta- wydawnictwa? sarzy Polskich za Granicą, które repre- prawdę należy walczyć. śliłem, że owa słynna lista nie jest niu wywiązała się partnerska rozmowa, Włączony do redakcji ZPPnO zentuję, 3 marca 2013 odprawiona Nie musiałem się więc nań „zdoby- materiałem dowodowym. Dowody po której, bez komentarza, docent Ksiądz staje się spolegliwym narzędziem została Msza Św. W intencji przyboru wać” – co przecież może w tym kon- wykorzystane w artykule pochodzą z Sztompka poprosił o indeks. – Jak to się – patentuje swoim nazwiskiem psycho- świadomości Księdza Profesora wes- tekście implikować wahanie czy dokonanej przeze mnie kwerendy w stało, że otrzymał pan wcześniej ocenę zę, oszczerstwa i wyzwiska klonowane tchnę, gdzie trzeba. Mam specjalne na- niezupełne przekonanie co do własnych archiwum IPN i opierają się na doku- niedostateczną? – Panie docencie – od- przez wymieniany zarząd. I podobno bożeństwo do Ducha Św. – niech racji. Okazję do tzw. lustracji, gdy tego mentach, których lista Wildsteina nie parłem – nie sugeruje pan chyba, że nie słyszał o mnie. Przypominam za- światłość sumienia przywróci Księdza oczekiwało jakże wielu, podjąłem z zawiera. Nie ma też najmniejszej wąt- podrobiłem pana podpis pod oceną nie- tem: byłam siłą roboczą Związku Pisa- Infułata ewangelicznej prawdzie! pełnym entuzjazmem, jako unikalną, pliwości, że dotyczą Andrzeja Morawi- dostateczną. – Otrzymuje pan ocenę rzy. Z konieczności i za przyzwoleniem ALINA SIOMKAJłO choć przypadkową szansę w imię nie cza urodzonego 27.07.1938 roku, syna bardzo dobrą, wyższej oceny nie ma. tyle walki, jak Pan pisze, o „oczyszcze- Jerzego, co jest widoczne na zamiesz- Prof. Sztompka oddał legitymację nie” własnego dobrego imienia (prze- czonym zdjęciu dokumentu rekruta- partyjną po wprowadzeniu stanu wo- cież wiedziałem i wiem, że wręcz cyjnego, znajdującego się w zasobach jennego. DRODZy CZyTeLNiCy absurdalna 17-krotna powtarzalność archiwalnych IPN. Zakończę szkolnym humorem. Pyta mojego imienia i nazwiska na tzw. liście Niestety w swoim artykule podałem pani dzieci – Kto rozczepił atom? Jak Wildsteina jest po prostu wykładnikiem błędnie imię ojca TW Andrzeja (Jan za- zwykle wyrywa się Jaś i kategorycznie częstotliwości tego nazwiska w Polsce – miast Jerzy), za co czytelników przepra- oświadcza: – To nie my, to ci z IVb. Ja- KUPMy ale ukazania, jak łatwo można wnieść szam. Nie przepraszam bohatera sia rozumiem, szkoda tylko, że mental- atmosferę pewnej czystości, przejrzysto- artykułu, bo jak słyszę, uczynił on z tego ność Jasia jest wzorem dla dorosłych. KAROLiNCe ści i naturalnego zaufania w życiu pu- główną linię obrony. „Tonący brzydko Ktoś ten komunizm w Polsce budował, blicznym, czego ci, którzy nam ufają, się chwyta” – jak to genialnie lata temu ktoś był odpowiedzialny, a po upadku ŁÓŻKO!!! mają pełne i naturalne prawo oczeki- powiedział Antoni Słonimski. systemu pozostał sprawcą anonimo- wać. Czynione to było przede wszyst- Chciałbym też w tym miejscu (z po- wym. Winnych nie ma. I jak zauważa Karolinka ma 16 lat, bardzo kim dla tzw. dobra spolecznego. wodu zbieżności tematycznej) ustosun- prof. Sztompka „domniemani agenci, cierpi, jej zdrowie balansuje Moim zamiarem było dowiedzieć kować się do materiału, jaki ukazał się to także często ofiary systemu”. Z całym na granicy życia. Urodziła się, kto na mnie donosił przez ponad 40 w „Dzienniku Polskim i Dzienniku Żoł- szacunkiem dla meandrów myślenia się z wadą zdrowia. Teraz lat. To mi się nie udało, ale tzw. autolu- nierza”. Jak często w tej gazecie bywa, naukowego, wolę jednak pozostać przy stan jej bardzo się pogor- stracja stała się w kontekście naszej mi- polemika jest z domyślnym adwersa- logice zerojedynkowej i jej etycznym od- szył. Obecnie leży po wielu krospołeczności londyńskiej faktem i rzem. Taki swoisty sposób sprawdzania powiedniku: dobra i zła, a zdolność em- operacjach w Klinice immu- mimo mojej zachęty rzuconej do anoni- inteligencji czytelnika. Jeśli materiału, patii zachowam dla godnych tego nologii Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, cala obolała i z niknącą nadzieją, że jeszcze kiedyś będzie się cieszyć radością ży- mowego odbiorcy o powtórzenie do- do którego redakcja nawiązuje czytelnik uczucia przypadków. cia. W szpitalu nie ma odpowiednich materacy i łóżek (pieniędzy świadczenia lustracyjnego, „bo warto!” nie zna, tym lepiej dla niego, a jeśli na- Grzegorz Małkiewicz brakuje nawet na leki). A ból jest tak przenikliwy, że najmniejsze – chyba niewielu podjęło tę szansę. tknie się na ten materiał przypadkowo, zbliżenie się do jej łóżka wywołuje panikę w jej oczach. Nie poma- „Instruktażowość” więc mojego ar- w myśl instrukcji redakcji z obrzydze- gają leki uśmierzające ból. Najważniejsze, co trzeba zrobić, to po- tykułu – jak Pan to łaskawie zechciał niem ten paszkwil odrzuci. OFIARY WŁASNYCH SIECI prawić jej komfort leżenia. Rodzice Karolinki chcą uzbierać określić – jak dotąd okazała się raczej Katarzyna Bzowska, autorka artyku- Na obrażającą, do tego niezborną wy- pieniądze na specjalistyczne, przeciwodleżynowe, z możliwością pozycjonowania łóżko. Koszt to około 30 tys. zł. (5 tys. funtów). niepodjętym zaproszeniem. łu pt. „Bulgotanie” dopuszcza się ewi- powiedź, najlepszą odpowiedzią byłby Teraz służyłoby Karolince a w przyszłości i innym małym pacjen- W kontekście tego co powyżej, nie dentnej manipulacji. Ale czego się nie jej brak, ale nierozszyfrowywane me- tom Centrum Zdrowia Dziecka. Prosimy Czytelników „Nowego muszę chyba udowadniać, ze casus „po- robi w imię… No właśnie, w imię cze- chanizmy opiniowania rdzewieją, a Czasu” o wsparcie, nawet najmniejsze. Każdy funt się liczy. dobnej sytuacji” opisywanej w Pańskim go? Kolejnej dotacji z PAFT-u dla gaze- „dyplomacja” utrwala się jako doskona- Czeki prosimy wystawiać na: CZAS Publishers Ltd artykule po prostu nie istnieje. Nie ma ty? Pisze tak: „Podstawą do wielu łe kłamstwo. Tym bardziej pragnę po- z dopiskiem Na łożko dla Centrum Zdrowia Dziecka tu żadnych podobieństw!!! oskarżeń jest często tylko to, że czyjeś dziękować redaktorowi „Nowego Wpłaty na konto: CZAS Publishers Ltd; Na str. 2 w tymże wydaniu „Nowego nazwisko znalazło się na jakieś liście – Czasu”, Grzegorzowi Małkiewiczowi, Sort code: 20-66-51 nr konta: 83304639 ; reference: Bed for CZD Czasu”, do którego się odnoszę, odno- Macierewicza, Wildsteina lub innej”. za replikę Od Redakcji na spekulacyjny Nazwiska darczyńców opublikujemy na łamach „Nowego Czasu” towane jest dużą czcionką: „W Polsce Żeby potępienie lustracji nabrało list „O naszym środowisku” (NC nr Karolinka zarejestrowana jest też w Fundacji Wymarzona osoby publiczne są prawnie zobowiąza- większej wiarygodności, autorka pod- 8/206) Księdza Bonifacego Miązka. Odporność 05-400 Otwock, ul. W. S.Reymonta 61 lok. 3A ne do złożenia deklaracji lustracyjnej. piera się autorytetem prof. Piotra Przypadek wypowiedzi Ks. Miązka, KRS: 0000505151 NIP: 532 204 82 74 Ustawa ta nie obowiązuje poza granica- Sztompki z Uniwersytetu Jagiellońskie- członka Związku Pisarzy Polskich na Nr subkonta: 07 1050 1025 1000 0024 0950 9839 Karolina Słocka mi Polski. Wykorzystujący ten zapis go, którego tekst – Dekalog lustracji Obczyźnie (ZPPnO), jest mocnym po- prawny, wystawiają sami sobie jedno- prawie in extenso przytacza. Prof. twierdzeniem budzącego oburzenie i znaczną opinię”. Sztompka poucza, jakie warunki po- sprzeciw postępowania przedstawicieli nowy czas | 09 (207) 2014 |5 takie czasy Krucjata przeciw Państwu Islamskiemu

Obok ubranego na czarno i zamaskowanego mężczyzny, który trzyma nóż w ręku, klęczę ja. Jestem ubrany w pomarańczowy kombinezon. Znajdujemy się gdzieś na pustyni. Z dala od miejsca zamieszkania, mojej rodziny i bliskich. Mam skrępowane za plecami ręce. Jakakolwiek próba oporu lub ucieczki jest daremna i z góry skazana na porażkę. Doskonale wiem, że czeka mnie niechybna śmierć. Boję się. Jednak uparcie modlę się, aby to wszystko okazało się tylko złym snem, z którego zaraz się wybudzę. Moje zmysły są przytłumione. Słyszę jak mój oprawca bełkocze coś w oddali. Z każdym wypowiedzianym przez niego słowem zbliża się mój koniec. Skończył przemawiać! Stanął za moimi plecami. Swoją prawą rękę położył pod moim podbródkiem. Zdecydowanym ruchem odchylił moją głowę do tyłu. Ostrze noża dotknęło mojej szyi. Serce wali mi jak oszalałe. Uderzyła mnie fala gorąca. Zimne krople potu wyszły na moim czole i karku. Gdy wtem, ten fanatyk szybkimi ruchami noża rozpoczął odcinanie mojej głowy od reszty ciała! Chcę się wyrwać z jego rąk, ale paraliżuje mnie strach. Całe życie przebiega mi przed oczami. Przez zaschnięte usta próbuję złapać łapczywie powietrze. Czuję jak ciepła krew szerokim strumieniem ścieka na moją klatkę piersiową. Moje powieki stają się lepkie i ciężkie…

mieszkujących UE. Dla przykładu, badanie ICM jakim będzie się rozwijać konflikt na Bliskim wanym w konflikcie oraz broni kurdyjskim bo- Research z 2014 roku wykazało, że we Francji 15 Wschodzie. A wkracza on w nową fazę. Doko- jownikom walczącym z dżihadystami w Iraku. proc. społeczeństwa wyraziło pozytywny stosunek nywane przez islamskich bojowników rzezie Znamienne słowa Johna Graya, mówiące o wobec Państwa Islamskiego. W Wielkiej Brytanii i przywodzą na myśl krwawe podboje muzuł- tym, że religia po raz kolejny znalazła się w sercu Niemczech poparcie to oscyluje wokół 4 proc. mańskie, które sprowokowały pierwsze krucja- konfliktów międzyludzkich, nabierają dosłowne- Liczby te mogą niepokoić, biorąc pod uwagę fakt, ty. Jesteśmy właśnie świadkami organizowanej go znaczenia. Współcześni krzyżowcy starają się że jest w Europie aż tyle osób gotowych wspierać, przez świat zachodni kolejnej, po „wojnie z ter- tym razem powstrzymać hordy fanatycznych is- a także przyłączać się do „psychopatycznych mor- roryzmem”, krucjaty przeciwko ekstremistycz- lamistów zanim tamci urosną na tyle w siłę, że derców stosującymi średniowieczne metody i nym wyznawcom Allaha. Powołana przez staną się poważnym zagrożeniem zewnętrznym i Dawid Skrzypczak chcących nas zabijać” – przytaczając słowa pre- Stany Zjednoczone zbrojna koalicja międzyna- wewnętrznym dla Europy. W walce z kalifatem miera Wielkiej Brytanii, Davida Camerona. Licz- rodowa, której celem jest pokonanie Państwa Państwa Islamskiego oraz jego zwolennikami by te mogą niepokoić tym bardziej, że w pewnym Islamskiego rośnie w siłę. wykorzystują służby specjalne oraz najbardziej stopniu korespondują one z liczbą muzułmanów, Wielka Brytania, Belgia i Dania są kolejnymi zaawansowaną technologicznie broń: myśliwce, którzy zamieszkują te kraje. krajami, po Francji i Australii, które przyłączyły bombowce, drony i pociski Tomahawk. Pozytywny stosunek wobec dżihadstów Pań- się do nalotów na pozycje dżihadystów na tere- Na razie nikt na Zachodzie nie chcę nawet stwa Islamskiego oraz ich morderczych praktyk nie Państwa Islamskiego. Jeśli rozprzestrzeniają- słyszeć o wprowadzeniu w rejon konfliktu wojsk o dokładnie czuli w czasie zapewne jest odpowiednio większy wśród mniej- ca się zaraza ekstremistów islamskich nie lądowych. To jednak w dłuższej perspektywie egzekucji zamordowani szości muzułmańskich oraz w krajach Bliskiego zostanie zatrzymana, może wkrótce ogarnąć czasu może okazać się konieczne, jeśli wojska przez fanatyków z Państwa Wschodu, gdzie społeczność muzułmańska sta- kraje sąsiadujące z kalifatem Państwa Islamskie- irackie, syryjskie i kurdyjskie nie będą w stanie CIslamskiego dziennikarze Ja- nowi większość. Wystarczy przytoczyć wyniki ra- go. To w rezultacie może szybko doprowadzić poradzić sobie z bojownikami Państwa Islam- mes Foley i Steven Sotloff, portu z 2013 roku przygotowanego przez do ich upadku i wchłonięcia przez samozwań- skiego. Fanatyczni wyznawcy islamu mają jed- nie sposób odgadnąć. Jednak ich egzekucje amerykański PEW Research Center, Muzułma- czy kalifat. Część przywódców krajów z Bliskie- nak jedną przewagę nad swoimi wrogami – przebiegały właśnie w taki sposób. nie na świecie: religia, polityka i społeczeństwo , z go Wschodu zdaje sobie z tego sprawę. Dlatego ślepo wierzą w słuszność swojej sprawy i do koń- To tak naprawdę tylko wierzchołek góry lo- którego wynikało, że odsetek muzułmanów, dla nie powinno dziwić, że do nalotów przeciwko ca będą walczyć o zwycięstwo. Zachód, wyrze- dowej. Fanatyczni bojownicy samozwańczego których zamachy samobójcze oraz inne akty Państwu Islamskiemu przyłączyły się już między kając się swojej chrześcijańskiej tożsamości kalifatu Państwa Islamskiego dopuszczają się przemocy przeciwko cywilom są przynajmniej innymi: Bahrajn, Jordania, Katar, Arabia Sau- pozbawił się psychologicznego i moralnego za- niewiarygodnych okrucieństw w imię islamu. czasem usprawiedliwione wynosił 40 proc. w Pa- dyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Wiele plecza, które stanowiło o jego sile. W dodatku, W masowych mordach przez nich dokonywa- lestynie, 39 proc. w Afganistanie, 29 proc. w krajów natomiast, z Niemcami, Włochami i Ka- praktykując politykę tolerancji wobec swojego nych zginęło już wiele tysięcy bezbronnych Egipcie i 8 proc. w Albanii i USA. nadą na czele, ciągle skupia się wyłącznie na wroga, cywilizacja zachodnia wydaje się być w mężczyzn, kobiet i dzieci. W szczególności na Prof. Roberto de Mattei, wiceprezydent Wło- dostarczaniu pomocy humanitarnej poszkodo- dłuższej perspektywie skazana na porażkę. niebezpieczeństwo narażeni są „niewierni” – skiej Narodowej Rady Badań Naukowych uwa- wyznawcy innych religii niż islam. Radykalni ża, że ogólnoświatowy kalifat nie jest marzeniem islamiści systematycznie dokonują czystek et- fundamentalistów, ale celem całego islamu. Dla- Dzieło życia Jerzego nicznych na chrześcijanach, alawitach, szy- tego, rozróżnienie na zwykłych muzułmanów i Giedroycia – elektro- itach, jazydach, Kurdach, a także fundamentalistów, stosowane przez zachodnich niczne wersje wszystkich umiarkowanych sunnitach. Niedawno świat polityków i media, jest fałszywe. Uważa on, że numerów „Kultury" i obiegła wiadomość, że w rękach Państwa Is- problem islamu jest tak naprawdę problemem „Zeszytów Historycznych" lamskiego może znajdować się nawet kilka ty- globalnym, a nie lokalnym. Celem islamu, uwa- – dzięki portalowi sięcy kobiet jazydzkich. Fanatyczni islamiści żanego przez muzułmanów za jedyną prawdzi- kulturaparyska.com przetrzymują je jako niewolnice seksualne. wą religię, jest globalny dżihad i projekt podboju od 13 września Prof. Peter Neumann, kierujący The Interna- cywilizacji. Tezy prof. Roberto de Mattei znaj- dostępne online. tional Center for the Study of Radicalization na dują niejako potwierdzenie we wcześniej przed- Na portalu udostępniane King’s College London uważa, że ponad 12 tys. stawionych liczbach. są takźe materiały z Archiwum Instytutu obcokrajowców walczy w szeregach ekstremistów Przywódcy świata zachodniego oraz części Literackiego: teksty, listy, Państwa Islamskiego. Jest ono aktywnie wspiera- państw arabskich zdają sobie sprawę z poten- zdjęcia, nagrania i ne już przez ponad 3 tys. obywateli Unii Euro- cjalnego zagrożenia, jakie stanowi kalifat Pań- informacje o twórcach pejskiej, którzy przyłączyli się do szeregów armii stwa Islamskiego. Słowa Davida Camerona – skupionych wokół dżihadystów. Kalifat Państwa Islamskiego popie- „Czy nam się to podoba czy nie, oni już wypo- Odwiedź portal kulturaparyska.com Jerzego Giedroycia. rany jest przez dużo większe rzesze ludzi za- wiedzieli nam wojnę” – nakreśliły kierunek, w 6| 09 (207) 2014 | nowy czas czas na wyspie szKoci zdecydoWali:

Adam Dąbrowski W piątek pękły serca połowy narodu. Wtedy było już wiadomo: szkocja nie z Edynburga będzie niepodległa. nadzieja gaśnie. prawdopodobnie na całe pokolenie.

skończy ścigając się z kampanią „Razem Lepiej” niemal łeb w łeb. W przedreferendalną niedzielę ife. A więc o wszystkim zadecydu- „Sunday Times” publikuje historyczny sondaż je Fife. Zaciśnięte kciuki, pobladłe dający przewagę zwolennikom niepodległości. twarze. Spojrzenia wbite w ekra- Rozpad trzystuletniej unii – nigdy łatwej, nigdy ny telewizorów. Po dwóch latach harmonijnej, nigdy nie cieszącej się uniwersal- Fkampanii, po kłótniach, wzajem- nym poparciem Szkotów – wydaje się realny, jak nych oskarżeniach i filmowych zwrotach akcji, jeszcze nigdy dotąd. jego „yes” przedłuży marzenia zwolenników Londyn wpada w panikę. Nietypowa wielka niepodległości. Choć na moment. koalicja (od laburzystów, przez liberałów po kon- Ale Fife mówi „nie” – telewizyjne mapy bar- serwatystów) odwołuje wszystkie spotkania. Py- wią je na czerwono. Podobnie jak większość in- tania do premiera w Izbie Gmin? Na co dzień – nych okręgów. Jeden za drugim. Mapa Szkocji – świętość, tego dnia – drobiazg, który odwołać niemal cała szkarłatna. I tylko cztery niebieskie można w parę minut. – Nie zgadzamy się co do wyspy. Największa z nich sprawiła, że na mo- wielu rzeczy, ale co do jednego panuje zgoda: ment w oczach zwolenników „yes” pojawiła się Zjednoczone Królestwo będzie lepsze, jeśli trzy- nadzieja. Dumne Glasgow, największe miasto mać się będziemy razem. Dziś nasze miejsce nie Szkocji: robotnicze, pełne wysp ubóstwa, szcze- jest w Westminster, ale w Szkocji, gdzie musimy gólnie mocno doświadczone przez brutalne re- słuchać ludzi – mówi premier Cameron. „Nie- formy gospodarcze konserwatystów w latach spotykana dotąd współpraca polityków pokazuje osiemdziesiątych. Być może mające najmniej do strach, jaki panuje w Londynie” – komentuje stracenia. Dumne Glasgow powiedziało niepod- „The Guardian”. ległości „tak”. Ale to za mało. Nadzieja gaśnie. Prawdopodobnie na całe pokolenie. złaMane serce caMerona – Wiemy już, że kampania „nie” zdobędzie O tym, że „razem lepiej” szczególnie ciężko jest większość. Ważne jest, by pamiętać, że nasze re- przekonywać konserwatystom. Bo Edynburg, ferendum od początku było uzgodnionym i do- Glasgow czy Aberdeen doskonale pamiętają browolnym procesem. Szkocja, przynajmniej na okres wielkich reformy Margaret Thatcher. tym etapie, zdecydowała, że nie chce być nie- Wspominają te czasy jako jedną wielką wojnę: podległym państwem – ogłasza Alex Salmond. neoliberalizm kontra Szkocja. Wojnę, w której Człowiek, przez którego w londyńskim West- Szkocja przegrała. Efekt? Dziś na prawicę nie minster wiele osób nie zmrużyło tej nocy oka, głosuje tu niemal nikt. nie czeka na oficjalne wyniki głosowania. Staje – Czasem ludzie pytają mnie, dlaczego tak pobladły, z bojowniczym „yes” w klapie mary- się w to angażuję. Jestem w końcu liderem kon- narki i przyznaje, że przegrał najważniejszą serwatystów, którzy w szkockim parlamencie kampanię swego życia. Zjednoczone Królestwo mają jednego posła. Moje życie byłoby prostsze. przetrwa. Ledwo, ledwo. Na razie. Łatwiej byłoby mi uzyskać większość, gdyby Szkocja się oddzieliła od Zjednoczonego Króle- Marzenie nie uMrze nigdy stwa. Odpowiadam na to, że o wiele bardziej Pod koniec dnia Salmond sprawi jeszcze raz, obchodzi mnie mój kraj niż moja partia. Bardzo być może ostatni, że wszystkie telewizje informa- zależy mi na tym wspaniałym kraju – Zjedno- cyjne dają czerwone paski z jego nazwiskiem. czonym Królestwie – które razem zbudowali- „Alex Salmond odchodzi”. Pierwszy minister śmy. Moje serce zostałoby złamane, gdyby Szkocji zbiera w niewielkiej sali dziennikarzy, by rodzina narodów, którą zbudowaliśmy i która powiedzieć im o końcu swojej kariery jako szefa tyle dokonała, teraz została rozerwana – mówi partii, ale też pierwszego ministra Szkocji. Nie premier. wszystkich dziennikarzy, dodajmy – na końcu Spanikowani politycy z Westminster przed- wybiera sobie tych, z którymi chce rozmawiać. stawiają swój plan dla Szkocji: pakiet zapewnia- Korespondentka polityczna „Timesa” zostaje jący Edynburgowi szeroką autonomię. Gordon więc na przykład za drzwiami. Brown, były szef rządu, o którym mówi się, że I tylko z ekranu telewizora słyszeć może jed- na ostatnim wirażu swymi płomiennymi prze- no z najbardziej poruszających przemówień mówieniami zrobił wiele dla uratowania jedno- ostatniej politycznej dekady na Wyspach. – Mój ści, używa nawet określenia home rule . To już czas jako przywódcy jest już niemal skończony. prawie federacja. A na pewno – desperacja. Ale dla Szkocji kampania trwa. A marzenie ni- Londyn orientuje się, że ponad trzystuletnia gdy nie umrze – mówi Salmond, a potem ze unia znajduje się na krawędzi. A zaklęcia, które łzami w oczach schodzi z pierwszej linii szkoc- dotychczas przechylały wahadło ku „nie” – kiej polityki. gwałtownie przestały działać. Szkocki „Daily Ostatniej nocy przed referendum, w okolicy Record”, opowiadający się za utrzymaniem jed- Princess Street w Edynburgu, coś wisiało w po- ności, publikuje następnego ranka zdjęcia trzech wietrzu. Nad miastem zawisnęła mgła, potęgują- głównych liderów partii. Tytuł: Zobowiązanie . Z ca podniosłą i niepewną atmosferę. Bo przecież noc w cieniu monumentalnego zamku, z które- perspektywy czasu okaże się to jednym z punk- to mogły być ostatnie chwile Zjednoczonego go na miasto patrzą duchy królów starej, dum- Wielu WyborcóW tów zwrotnych. Ale jednocześnie – zarzewiem Królestwa. W powietrzu – historia i elektrycz- nej Szkocji. Następnego poranka lokale zagłosoWało nowych kłopotów, które dopiero są przed nami. ność. Po trzystu siedmiu latach Szkoci mieli swój wyborcze otworzą drzwi, a maleńki kraik na na rzecz unii Bo szybko okaże się, że w języku Westminster los w swoich rękach. północy maleńkiej Wyspy na skraju Europy sta- „zobowiązanie” znaczy coś nieco innego niż w John: – Na początku byłem ostrożny, ale te- nie się na chwilę centrum świata. nie z pasji dla po szkocku. raz czuję entuzjazm. Na krótką metę niepodle- zjednoczonego głość może mieć negatywne konsekwencje, ale Panika w westMinster Przyjazne PaŃstwo na dłuższą – przeważą pozytywy. To było zwieńczenie drogi, jaką Szkocja przeby- KrólestWa, ale – Wielkie kraje są dziś dysfunkcyjne. Nie można George: – Nie będzie łatwo, a przecież już teraz ła od 2011 roku. To wtedy Szkocka Partia Naro- po prostu z obaWy się w nich porozumieć co do czegokolwiek. Wi- mamy problemy. Borykamy się ciągle ze skutka- dowa dokonuje niemożliwego: samodzielnie przez KroKiem W dać to po Stanach Zjednoczonych, ale też po mi kryzysu z 2008 roku. To by dla nas oznacza- wygrywa wybory. I zaczyna wywierać presję na Wielkiej Brytanii. Doskonale pokazuje to kryzys. ło tylko kłopoty. Westminster: „dajcie nam referendum”. Came- ciemność. W wielu państwach odpowiedzią na niego jest Ostatnia noc przez spotkaniem z historią, ron ugina się rok później. Rusza kampania, któ- zaciskanie pasa i cięcie wydatków. Ale zrozum, które obserwować będzie cały świat. Ostatnia rą SNP zaczyna zdecydowanie w tyle. A my, Szkoci nie myślimy w ten sposób – mówi mi nowy czas | 09 (207) 2014 |7 czas na wyspie ZOSTAJEMY W KRÓLESTWIE starszy działacz SNP, wciskając do ręki napisa- To też jednak bardzo zręczna pułapka zasta- ną sprawną polszczyzną ulotkę z napisem „Tak”. wiana na Eda Milibanda, lidera lewicy. Lwia A w niej: obietnice. Obietnice łagodniejszego i część jego posłów pochodzi właśnie ze Szkocji. przyjaźniejszego państwa, które Szkoci zaczęli Zgoda na warunki premiera to pozbawianie się budować, gdy tylko stało się to możliwe po wy- wpływu na duży obszar kraju. Albo więc sam za- granym referendum dewolucyjnym z 1997 ro- łoży sobie sznur na szyję, albo będzie kluczył w ku. Na ostatniej prostej walki o serca i umysły sprawie dalszej dewolucji. A szkocka sekcja La- Szkotów przypominał o tym Alex Salmond. –W bour Party już i bez tego ma mnóstwo proble- ciągu ostatnich siedemnastu lat ten kraj zmienił mów, bo jej elektorat przejmuje cały czas SNP. się na lepsze. To był efekt działań wszystkich Cameron ugrywa punkty na wielu frontach. rządów, nie tylko naszego. To oznacza usunięcie Dokłada Milibandowi, ale też stawia w szachu opłat za studiowanie i za opiekę nad starszymi, Nigela Farage’a, lidera UKIP, przede wszystkim sprawienie, by recepty były za darmo. Aktywne popularnego w Anglii. Dumni Szkoci znowu sta- tworzenie miejsc pracy i ochrona publicznej li się pionkami. Bo połączenie obu kwestii może służby zdrowia – wyliczał szef SNP. I dodawał: odłożyć autonomię o lata. Ale przecież przed – Teraz musimy zrobić kolejny krok w tym kie- chwilą sami zgodzili się, by wypuścić ze swoich runku. rąk swój los. John: – Wiesz, ogólnie rzecz ujmując, my w Gwałtowny powrót do rzeczywistości. Polity- Szkocji jesteśmy po prostu bardziej lewicowi ka á la Westminster kontratakuje. W dwa dni Weźmy bedroom tax . Po północnej stronie gra- później komentator „Timesa” Matthew Parris nicy jego wprowadzenie spotkało się z wielkim napisze, że nie ma złudzeń, że teraz błyskawicz- gniewem. Gdybyśmy byli wolni, zrobilibyśmy to nie Szkoci odkryją, iż obiecane im przez spani- zupełnie inaczej. Nie jestem takim optymistą jak kowany establishment home rule okaże się tak część działaczy niepodległościowych. Przez naprawdę jego „nowoczesną, XXI-wieczną” pierwsze lata będzie trwać przebudowa. Ale nie- wersją. Czyli wersją rozwodnioną. „Nieuchwale- podległość pozwoliłaby nam przekierować kraj nie w tej kadencji obiecanych zmian (...) będzie na takie tory, których większość z nas by chciała: moralnym hazardem, który potwierdzić może, bardziej lewicowe . że referendum zostało wygrane na podstawie Marzenie o niepodległości nie było oparte o kłamstwa” — doda w „Guardianie” publicysta retorykę narodową. Żadnych kiltów, szerokich Channel 4, Eric Joyce. mieczy i wspomnień starych bitew. W bęben – Wiedziałem, że tak będzie, nie wiedziałem ksenofobii nikt tu nie bił. Podczas kampanii poli- tylko, że oni zaczną się wycofywać tak szybko – tycy przyjeżdżali z Londynu, by walczyć z wą- uśmiecha się smutno Alex Salmond. skim partykularyzmem narodowym, unii. „Przecież podczas wojny wszyscy byliśmy WIELKI BIZNES WIE NA PEWNO przygotowani do starcia z retoryką nacjonali- razem!”; „To, co nas łączy jest silniejsze od tego, Mimo to na ostatnim wirażu przeciwko Salmon- CO DALEJ? styczną. Ale ciosy zadawali w próżnię. Bo na co nas dzieli”; „Ja jestem Szkotką, a mój mąż dowi zgodnie wystąpił niemal cały wielki biz- W Edynburgu pogoda też głosowała na „tak”. miejscu okazywało się, że w marzeniu o niepod- Anglikiem. Przecież przez lata zupełnie się wy- nes. Szefowie trzech wielkich sieci Rano leje. Miasto ciche. Nikt nie świętuje. Bo ległej Szkocji chodziło o coś zupełnie innego. mieszaliśmy!” supermarketów ogłosili, że w ich szkockich skle- jedna strona jest załamana, a druga odetchnęła Ale nie da się ukryć, że emocji i pasji więcej pach wzrosną ceny. po prostu z ulgą. Wielu wyborców zagłosowało DRUGA NORWEGIA jest po stronie „tak”. Bardzo wielu tych, którzy W debatę włączył się nawet dyrektor wyko- tu nie z pasji dla Zjednoczonego Królestwa, ale Zaplecze intelektualne Szkotów zdecydowanie zagłosowali przeciw, zrobiło to z obawy. nawczy Deutsche Bank, porównując skutki de- po prostu z obawy przez krokiem w ciemność. różni się od tradycji anglosaskiej – a przynaj- – SNP nie przekonało ludzi, że niezależna cyzji na „tak” do rezultatów Wielkiego Kryzysu. Poza tym, jak tu wykrzesać z siebie euforię, że mniej od tej, która na londyńskich salonach do- Szkocja poprawiłaby ich sytuację ekonomiczną. Wielki biznes i rynki wiedziały. Wiedziały na nic się nie zmienia? minuje dziś. Ludzie obawiali się ryzyka związanego z jej go- pewno. Tyle że eksperci mówili, że próba prze- Jessica: – Jestem zdruzgotana. Straciliśmy Szkoci mają swoją tradycję robotniczą, ale też spodarką. Analizując rejony, w których poparcie rzucenia cen w marketach na klientów spowodo- szansę na równiejsze i bardziej demokratyczne tradycję szkockiego Oświecenia. Włączając w to dla niepodległości było największe, dochodzimy wałaby po prostu ich ucieczkę do tańszej społeczeństwo. Zamiast tego wybraliśmy bankie- Adama Smitha, którego myśl została porwana, do wniosku, że na „tak” głosowali przedstawi- konkurencji. Niezawodny podobno racjonalizm rów i Westminster. zawłaszczona i wyprana z obecnych w niej subtel- ciele klasy robotniczej. Zamożniejsi przechylali i nos rynków nie zadziałały jakoś w 2008 roku, Tego deszczowego poranka dr Alan Convery ności, przez wyznawców najbardziej radykalnej się raczej na stronę „nie” – mówi dr Alan Co- gdy tuż przed krachem wystawiały laurki Irlan- nie ma wątpliwości: idea referendum jest martwa wersji gospodarczego liberalizmu. nvery z Uniwersytetu w Edynburgu. dii i Lehman Brothers, które chwilę potem staną na jakieś dwadzieścia lat. – Choć oczywiście to Szkoci chcą państwa opiekuńczego i łagodnego David Philips z Instytutu Badań Fiskalnych się symbolami upadku kasynowego kapitalizmu. zależy, jak wszystko się ułoży. Na przykład od tego kapitalizmu. W sensie ideowym z Edynburga o nie miał złudzeń, że łatwo by nie było. – To Kapitalizmu wciąż hołubionego w kancelariach czy kompetencje, które rząd centralny chce oddać wiele bliżej jest do Berlina z jego społeczną go- prawda, niepodległa Szkocja miałaby zyski z ro- City i szklanych wieżowcach Canary Wharf. Szkocji zostaną tu uznane za wystarczające Ale spodarką rynkową, niż do finansowego Canary py, ale w przeciwieństwie do Norwegii, która od- „Okazało się, że w obliczu łapówek ze strony nie wydaje się, by kolejne referendum mogło się Wharf w Londynie, nieprzypadkowo wzorowa- kłada zyski na specjalny fundusz, Edynburg Westminster i gróźb wielkiego biznesu, szkockie odbyć w najbliższej przyszłości – tłumaczy. nego na architekturze miast amerykańskich. musiałby je od razu wydawać na emerytury czy kręgosłupy zamieniają się w makaron – napisze W dniu referendum SNP notuje rekordowy Tam panuje anglosaski, kasynowy hiperkapita- opiekę zdrowotną – tłumaczył Philips. I doda- potem gorzko komentator proniepodległościo- napływ członków. Szczególnie młode pokolenie lizm – ze swoimi absurdalnymi rozpiętościami wał, że ropa to niepewne paliwo dla Salmon- wego „Scotsmana”. Hayek kontra Hume 2:0. chce chyba walczyć dalej. Mimo wszystko poli- w dochodach czy przewracającymi w głowach, dowskiego państwa opiekuńczego. – Biorąc pod tolog profesor Nicola McEwan przekonuje, że astronomicznymi premiami dla bankierów i lo- uwagę oficjalne prognozy co do cen ropy nie CAMERONA GRA NA PUNKTY następny akt w walce o niepodległość (bo, tak, sowym systemem nagród i kar w wielkiej loterii, wydaje się, by Szkocja mogła utrzymać wydatki W dziesięć minut później po ogłoszeniu wyni- następny akt nadejdzie!) będzie już przebiegał nad którą od dawna nikt już nie panuje. Anglo- na obecnym poziomie, a co dopiero mówić o ków, gdy serca szkockich marzycieli dopiero za- obok oficjalnych kanałów życia politycznego. saski kapitalizm w Edynburgu zawsze był czymś ich zwiększeniu – dodał Philips. Choć z drugiej czynają krwawić, na Downing Street pojawia się – Rozpocznie się zupełnie inaczej niż obecne. obcym. Rozlał się na kraj w latach osiemdzie- strony podkreślał, że i Szkocja pozostająca w premier Cameron. Deklaruje dotrzymanie To ostatnie wyrastało z politycznej możliwości siątych, niszcząc lokalne społeczności i rwąc Zjednoczonym Królestwie prawdopodobnie bę- obietnicy autonomii dla Szkocji. A potem, na stworzonej przez zwycięstwo Szkockiej Partii siatkę relacji społecznych. Hayek kontra Hume dzie się musiała przygotować na zaciskanie pasa. jednym oddechu wykonuje manewr, który roz- Narodowej w wyborach parlamentarnych. Na- 1:0. No i jeszcze funt. Co to za niepodległość, sko- drapuje świeżą jeszcze ranę: łączy szkocką de- stępne będzie skutkiem ruchu oddolnego – po- Marzenie Salmonda o nowej Norwegii – ro nie masz własnej waluty? Cały spór o to, czy wolucję z angielską. Tak, będziemy ustalać dobnego być może do tego działającego w przyjaznej, opiekuńczej i zamożnej, zasilanej Edynburg miałby swoich ludzi w Bank of En- przekazanie władzy Edynburgowi. Ale tylko Katalonii. Będzie się musiało pojawić masowe szkocką ropą – przemawiało do zdecydowanej gland był trochę bezsensowny, bo nawet gdyby wtedy, jeśli równolegle omówimy pomysł, by w żądanie niepodległości – przekonuje politolog. większości Szkotów. To kraj, gdzie wrażliwość Londyn na to zezwolił (a dlaczego niby miałby Westminster nad sprawami angielskimi głosowa- Ponad półtora miliona Szkotów, często mło- społeczna jest „ustawieniem domyślnym”. Co to zrobić?), szkocka reprezentacja byłaby pro- li tylko angielscy posłowie. dych, powiedziało, że nie chce żyć w Zjednoczo- do samej idei Salmond nie musiał tu za bardzo porcjonalna. I nieustannie przegłosowywana. Termin? Ekspresowy. Projekt już w styczniu. nym Królestwie. Te 45proc. mieszkańców kraju nikogo przekonywać. Kluczowe pytanie cały Zdaniem wielu to był najsłabszy punkt pomysłu Eksperci nie mają wątpliwości. Nawet w przy- nagle się nie rozpłynie w powietrzu. Przeciwnie. czas brzmiało: czy dziś, w 2014 roku, to wszyst- na niepodległość. padku Szkocji to scenariusz hurraoptymistyczny. To całkiem niezły punkt startowy dla ruchu od- ko jest możliwe. Ale Szkocja jest jednak dość zamożna. Ma A Anglia? Przecież tu nie było nawet debaty dolnego. Mam dziwne przeczucie, że wrócę do ropę, ale też rybołówstwo. Turystykę. I swój wła- konstytucyjnej, jaka toczyła się w Glasgow czy Szkocji szybciej, niż wielu się wydaje. To jak to WYGRYWA STRACH sny sektor finansowy. – Na pewno na początku Edynburgu. Wszystko przez to, że Cameron było z tym marzeniem, panie Salmond? „Serce na tak, rozum na nie?” Tak się mówiło, droga byłaby wyboista, ale nie mam wątpliwo- wie, iż poparcie backbenchers, zwykle ze środ- ale to uproszczenie. Rozmawiając z edynburczy- ści, że by sobie poradziła – mówił niedawno kowej Anglii, dla większej autonomii Szkocji jest kami słyszę co jakiś czas emocjonalną obronę doktor Andrew Blick z King’s College London. znikome. Czymś trzeba ich kupić. komentarz > 13 | 8 09 (207) 2014 | nowy czas nasze dziedzictwo na wyspach! Polonia unrest…

POSK protests grow… FAWLEY COURT OLD BOYS WHO Cares WINS

82 PORTOBELLO ROAD, NOTTING HILL, LONDON W11 2QD The enigma of the two Andrzej’s tel. 020 7727 5025 Fax: 020 8896 2043 email: [email protected] and not forgeting Fawley Court

Andrzej Morawicz resigned his 20-year tenure as Ognisko Chairman in May 2012. Is it time NOW for Andrzej Zakrzewski, to resign, and step down as POSK Secretary?

have the debilitating effects of money grubbing But there is hope. The clamour for reform at corrupt vulture trusts, reinforced by infiltrating POSK increases by the month, week, and day. Andrzej o where were we? Better still – civilian terrorism. Is it not time to fully flush out Protest from outside and within POSK gathers Zakrzewski is where are we? Ah yes, the these discredited foreign cells once and for all? at an alarming rate. At the head of the new associated with Ognisko EGM of 27 May 2012. The problem in effect goes back to the late POSK Komisja Rewizyjna (POSK Internal many failures. Eighty eight votes to three 1990s when a much healthier POSK ruled. It Audit Committee) is Renata Cyparska. In her How can this spectacularly defeated the spivs, came to light that Stalinist enforcer and Soviet early fifties, a business woman, mother of four, same man now Sand the spy – ‘retired’ Ognisko agent Helena Wolińska-Brus who had seen to the the calm but resolute Cyparska had better be oversee the Polskie Chairman – Andrzej Morawicz and his executions, deaths on Polish soil, of Polish army believed when she says she “means business”. of the cohorts’ scandalous motion to sell-out, and sell officers, particularly the distinguished Brigadier Having suffered a serious financial loss, indeed Warsaw Frascati off, our prestigious 74-year club, and building at General Emil August Fieldorf was seeking POSK fraud (£100,000) at the hands of the notorious building? 55 Prince’s Gate. With that delicious victory membership. Wolińska-Brus quite rightly was POSK bankrupt Jan Serafin, which POSK did under our belts, and the prospect of some huczne thrown out of POSK. In recent weeks the matter nothing to prevent, Renata Cyparska has been (sumptuous) Ognisko 75th Anniversary of lustracja (exposing the POSK spies) has been a POSK member for three years and is utterly Polish moral values. I am not letting that go to celebrations to come at the club next year, the raised by POSK members, including Dr Marek appalled at the extent of the financial waste”, says Renata. centre of attention now focuses on our close, Laskiewicz, leader of the opposition. POSK incompetence and corruption at POSK. Her As for Andrzej Zakrzewski, it is felt by FCOB younger cousin – also in West London – the 50 Chairperson Joanna Młudzinska, and POSK late Father, Jerzy Relinger, instilled in her and indeed many within POSK, and Polonia years old POSK, The Polish Social & Cultural Secretary Andrzej Zakrzewski adamantly refuse important life values. A WW2 hero in his own outside, that his position is untenable. He should Centre at King Street, Hammersmith. Ognisko in to act. They do nothing ! right, a member of AK (Armia Krajowa) and follow the first Andrzej (Morawicz), and leave by fact gave financial support to POSK’s birth in the This is very disconcerting. The role the Cichociemni (WW2 Polish Underground the POSK exit door forthwith. He is an enigma, 1970s, and thus has a legitimate voice and vote in particularly of Mr Zakrzweski at POSK warrants force against the Nazi’s and Soviets), Jerzy a muted code, with a ‘sweaty voice’, which even POSK’s well-being. special scrutiny. It is matter of public record that Relinger was sentenced to death under the Bletchley Park’s expert boffins would have found If it was thought that elegant, historic Ognisko Zakrzewski was seconded by POSK as the Stalinist regime. This was commuted to a hard to crack. Mirek Malevski was once a can of worms, preyed on by predators representative of Komitet Narodowy Ratowania prison sentence of fifteen years, but Relinger Chairman, Fawley Court Old of ill-will, well here at POSK there is no end of Dziedzictwa Fawley Court . The record of this was released early on Stalin’s death in 1953. shenanigans; political intrigue, intimidation, abysmal: Fawley Court National Heritage “My Father was a battler with sound historic Boys/FCOB Ltd espionage (Morawicz ludicrously still chairs Defence Committee, speaks for itself. POSKlub AGM), jobs for the boys networking, Six hopeless mercenary expeditions, six losses: nepotism, closed shop vote rigging, involving (1) The Prince Radziwiłł Poland court case – large sum, magic money disappearing acts. If you thrown out. (2) The Fawley Court public rights of )$:/(< &2857 can’t infiltrate, brainwash, double-deal, way/anti-gates campaign – a disaster. (3) The gerrymander, frighten off members, destabilize, protracted Fr Józef Jarzębowski exhumation or disrupt, then the next best thing is that old action – a tragic reversal. (4) The campaign to Russian, now revived Soviet old-style, new-style, save access to St Anne’s Church – a failure. (5) no-style, dance step, the Polish commie money The farcical secret negotations with the Marians and land grab, all to tune of skok na kasę , a dash – a failure. (6) Negotiations with the Charity for cash – millions of it – domki, testamentciki, Commission – an abject failure. fundusiki, granciki, zasiłeczki, przeróbeczki… po Zakrzewski is associated with all these failures. znajomości … ( A proper scrutiny of POSK’s How can this same man now oversee the matter ‘audited’ accounts over the last ten years, reveal a of the Warsaw Frascati building? To date the financial nightmare: unexplained lawyers fees of lawyers fees (Dentons International!!), are half a £700,000; Jazz Café build and fiscal losses of million pounds. Meanwhile Zakrzewski and over £500,000; colossal failed share investments, POSK delude themselves that Frascati is a good, and curious borrowings to fund self-serving ongoing charity deal. Talk about penny wise, builds, together costing millions – are all just the pound stupid, tip of the iceberg). To add insult to injury, Zakrzewski, in a bid Yes, the POSK politburo is in fact a worrying to break up Fawley Court Old Boys tragi-comic sitcom, a political version of (FCOB/FCOB Ltd), throws his lot in with the Westenders versus POSK’s slippery, enigmatic, hapless, self-proclaimed anarchist , and FCOB elitist Eastenders’ (Eastern Europe’s stara komuna ex-secretary Krzystof Jastrzembski. Confronted – old style commies bereft of ideology or scruples about Jastrzembski’s anarchic tendencies, but with clumsy larger than life capitalist Zakrzewski shrugs this off as something he can Kilka lat temu „Nowy Czas” ujawnił plany sprzedaży Fawley Court. appetites). Both POSK and Ognisko statutes, work with. Presumably Zakrzewski thus Temat ten stał się prawie stałą kolumną naszego pisma. Nie pomogło aims and objectives carry clear anti (Polish-Soviet) supports the libel perpertrated by Jastrzembski oburzenie środowiska emigracyjnego, które przyczyniło się do communist health warnings. in Cooltura magazine that Malevski, and by powstania tego ośrodka. Marianie wybrali łatwą drogę wzbogacenia In his carefully researched and timely exposé implication FCOB “as good as killed the late swojej kiesy, nie licząc się z protestami licznej grupy Polaków. O tej of Andrzej Morawicz, (08/208), Nowy Czas editor (Fawley Court campaigner) Stanislawa Kuszyk.” walce, która nadal trwa, informuje powyższa broszura, opracowana Grzegorz Małkiewicz has done Polonia and Cooltura admitted the libel, but has yet to i wydana przez Mirka Malevskiego. Informuje też o tym, co w wyniku everyone proud. Małkiewicz has however also conduct the promised, publicly announced sprzedaży straciliśmy, a co było wspólnym dobrem, wypraco wanym exposed an alarming lethargy within our own “investigation” in its half page apology to dzięki zaangażowaniu Ojca Józefa Jarzębowskiego. Tak naprawdę to security forces, MI5 and MI6. POSK – and to a Malevski/FCOB, (Cooltura, 22 December 2012, pamiątkowe wydanie jest poświęcone Jemu, Jego niezwykłemu degree Ognisko – is supposedly riddled with No.51 (457). The genuine FCOB/FCOB Ltd, oddaniu Polsce i Polakom. Oddaniu i odniesionym sukcesom, które agentura (foreign agents). Whilst the UK is has not had one ounce of support from either powinny być naszym dziedzictwem, a pamięć obowiązkiem. Jest to bravely fending off the Middle East self- Zakrzewski or POSK. These then are the wydanie pamiątkowe w 50. rocznicę śmierci Ojca Józefa. (gm) POSK people ‘defending’ the unique heritage proclaimed caliphate ISIS threat abroad, here Egzemplarz można otrzymać pisząc na adres FCOB: [email protected] closer to home, on our very own territory we that is Fawley Court. nowy czas | 09 (207) 2014 | 9 czas na wyspie

Ca fe, z któ rej są mi ni mal ne zy ski (wciąż brak szcze gó ło wych roz - li czeń). Spóź nio ne o co naj mniej 20 lat wy ko rzy sta nie pu sto sta- nów (do pie ro w ostat nich trzech la tach Eki pa za uwa ży ła ten stan rze czy). Do bie ra nie per so ne lu rów nież bu dzi spo re oba wy. Jak, na przy kład, moż na by ło do pu ścić słyn ne go pa na Se ra fi na do za rzą dza nia Działem Do mu (przez wie le lat pod pa tro na tem pa - nów: Lal ko i Za krzew skie go, że la znych człon ków Za rzą du). Pro - jekt fron tu bu dyn ku – war to ści 120 tys. fun tów – wy ko na ny z po waż nym tech nicz nym błę dem – zo stał po wie rzo ny pa ni Se ra - fin (żonie Jana Serafina), ar chi tek to wi z Pol ski, nie zna ją cej prze - pi sów bu dow la nych w Wiel kiej Bry ta nii (uży cie śli skie go ka mie nia pod ło go we go stwa rza po waż ne ry zy ko dla wcho dzą - cych do POSK -u; sta wia się tam nie ustan nie znak ostrze gaw czy). Moż na rów nież kwe stio no wać bu dżet na sprzą ta nie bu dyn ku oraz ochro nę. Cie ka wą rze czą mo gła by być ana li za kon trak tów bu dow la nych, ich opra co wa nia i nad zo ru (wie rzy tel ność, zdol - ność kre dy to wą firm itp. moż na spraw dzić na stro nie Com pa - nies Ho use). Du żo nie po ko ju wciąż bu dzi spra wa za pi su te sta men tu prze ka zu ją ce go POSK- owi sze ścio pię tro wą ka mie ni - cę przy ul. Fra sca ti w cen trum War sza wy i od da nie ad wo ka tom Czy POSK jest w kryzysie? 40 proc. war to ści od sprze da ży za za ła twie nie spraw for mal nych. Pan Za krzew ski skwi to wał te za strze że nia na Wal nym Ze bra niu zgrab nym po wie dze niem, że „lep szy rydz niż nic”... (au to rzy te- Czy są powodoy do niepokoju? Widać wyraźnie zbliżający sta men tu z pew no ścią prze wra ca ją się w gro bie). Mo że in ni się punkt zwrotny w historii POSK-u. człon ko wie bę dą w sta nie do dać swo je uwa gi na ten te mat… Obo wią zu ją cy sta tut POSK -u wy raź nie stwier dza, że ban kru - ci i współ pra cow ni cy ko mu ni stycz ne go re ży mu po win ni być usu- nię ci z gro na człon ków. Czy coś w tym za kre sie zo sta ło Zygmunt Łoziński Przy bra ku trans pa rent no ści ro dzi się po dej rze nie, że Eki pa zro bio ne? chce prze pchnąć no wy sta tut na Nad zwy czaj nym Wal nym Ze - Cie ka wym ob ja wem ob łu dy i afron tu wo bec ze bra nych by ła bra niu, na któ rym nie moż li wa bę dzie wol na dys ku sja, a po ja wi próba wy sta wie nia obec nej pa ni prze wod ni czą cej Jo an ny Młu - się ste ro wa na pro ce du ra, jak to zwy kle by wa na Wal nych Ze bra - dziń skiej, któ ra za pro po no wa ła No we Per spek ty wy , do pro wa - niach. Przy sto le pre zy dial nym zja wi się sza now ny pan An drzej dze nia ostat nie go Wal ne go Ze bra nia. Nawet po zmianie tego Za krzew ski, go to wy do udzie la nia i od bie ra nia człon kom gło su i zamiaru i wyborze Heleny Miziniak na przewodniczącą ie jest moją intencją krytykowanie członków luź nej in ter pre ta cji w ogól ni ko wych od po wie dziach na py ta nia z zebrania, na wszyst kie py ta nia skie ro wa ne do po szcze gól nych POSK-u, wspaniale pracujących społecznie, sa li. Czy moż na mieć peł ne za ufa nie co do in ten cji tak pro wa - kie row ni ków sek cji odpowiadała Joanna Młu dziń ska, eli mi nu jąc ale mam prawo do krytyki Ekipy od lat spra- dzo nych ze brań? w ten spo sób ich spra woz da nia. Czyż by to też był po mysł An - wującej władzę. Od kilku lat prowadzone są Moż na za py tać, ja kie suk ce sy od nio sła w cią gu ostat nich drze ja Za krzew skie go – sta łe go sa mo zwań cze go do rad cy na każ - Nprace nad nowym statutem w gronie, wydaje dwu dzie stu lat Eki pa kur czo wo trzy ma ją ca się wła dzy, czy li au - dym Wal nym Ze bra niu? się, uśpionej Rady i bez wnikliwej otwartej dyskusji publicznej. to rzy no we go sta tu tu, tak pi sa ne go, by za bez pie czyć ich in te re sy? Na su wa się kar dy nal ne py ta nie. Czy obec na Eki pa ma od po - Nowy statut przygotowała Ekipa i można podejrzewać, że jest to Czym mo że się po szczy cić? Spójrz my na kon kre ty. Sys tem za - wied nie kom pe ten cje, by ob jąć za rzą dza nie POSK -iem przez cichy zamach, mający na celu podtrzymanie dozgonnie władzy. rzą dza nia POSK -iem moż na od szy fro wać w ten oto spo sób. Ści - na stęp ne la ta w bło go sta nie i prze ko na niu, że do brze jest jak Mam ten dokument w ręku i jak to mówią – bez wódki nie roz- sły za rząd, któ re go krze seł ka zmie nia ją się jak na ka ru ze li – raz jest? Na dal li czyć na te sta men ty, z któ rych kil ka mi lio nów zo sta - bierjosz . Ten dokument ma być rozesłany do wszystkich człon- ty tu, a ja tam – za rok ty tam, a ja tu. Wszel kie no we pro jek ty ło zmar no wa nych? ków, a następnie przedyskutowany na Nadzwyczajnym Walnym ak cep tu je bez wol na Ra da ski nie niem ospa łej gło wy. Kie row nic - POSK po trze bu je ra dy kal nej re for my, ra cjo nal ne go za rzą - Zebraniu. Czy każdy członek powinien wcześniej zwróć się do two Fun du szu Przy szło ści POSK -u w liczbie pięć osób (dwie z dza nia, i de ba ty co do przy szło ści i otwar to ści na mło dą ge ne ra - prawnika po poradę prawną, by zrozumieć ten żargon? Z donie- Za rzą du i trzech precyzyjnie dobranych) spra wu je pie czę nad cje. Po trze bu je rze tel nej i wni kli wej ana li zy fi nan so wej, sień wynika, że Rada rzekomo już ten dokument zaaprobowała. Fun du szem in we stu jąc spo łecz ne pieniądze w ak cje i w jed nym pro fe sjo nal nej ad mi ni stra cji. POSK po wi nien mieć lu dzi kom pe- Dziwna procedura, pachnie spiskiem. Może lepszym rozwiąza- ro ku tra ci 400 tys. fun tów! Go spo dar ka fi nan so wa pro wa dzi do tent nych, spraw nych, otwar tych na kry ty kę, dzia ła ją cych trans - niem byłoby otwarte spotkanie, na którym członkowie i poten- strat w wy so ko ści 250 tys. fun tów rocz nie – ta ki stan rze czy to le - pa rent nie. Or ga ni za cja po win na przy jąć in ną for mę, in ny sys tem cjalni kandydaci z udziałem prasy mogliby swobodnie o nim ro wa ny jest przez ostat nie 12 lat. Na to miast do cho dy z Fun du szu za rzą dza nia. Po win na ak tyw nie dzia łać Ra da, z któ rej wy bie ra - porozmawiać? Czy Polski Ośrodek Społeczno-Kulturalny jest na- Przy szło ści POSK -u ni gdy nie są pu bli ko wa ne. In we sty cje bu - ny był by pre zes. Ra da po win na być wy bie ra na na trzy la ta i dal polski i społeczny, czy już od dawna prywatny? Co Ekipa dow la ne pro wa dzo ne nie wia do mo na ja kich za sa dach. Dach mieć moż li wość od wo ła nia pre ze sa. Obec na pa ni prze wod ni czą - trzymająca władzę ma do ukrycia? Dlaczego prasa nie może na dal ciek nie, ba lu stra dy na bal ko nach źle zre pe ro wa ne wciąż ca po win na od po wie dzieć na py ta nie, czy Za rząd (Eki pa) po da uczestniczyć w zebraniach i o tym pisać? pę ka ją. Wy da nie ogrom nej su my 300 tys. fun tów na re mont Jazz się do dy mi sji na naj bliż szym Nad zwy czaj nym Wal nym Ze bra - niu i sta nie do otwar tych wy bo rów. Mo że na le ża ło by po wo łać Za rząd Tym cza so wy na je den rok, któ ry przy gląd nął by się funk - cjo no wa niu tej in sty tucji. Apelujemy do członków POSK-u, zwłaszcza z prowincji, o zainteresowanie się przyszłością tej wspaniałej społecznej instytucji. Nie możemy godzić się na to, by POSK spotkał taki sam los, jak inne polskie organizacje na Wyspach Brytyjskich!

Autor jest jednym z fundatorów POSK-u oraz byłym członkiem Rady

WYSTAWA POlskie licea i GimnaZja w wielkiej Brytanii

pod administracją

kOmitetu dO sPraw Oświaty POlaków w wielkiej Brytanii 1947 - 1954 Do re dak cji „No we go Cza su” przy szło zdję cie za gad ko wej pu stej ra my na klat ce scho do wej mię- dzy trze cim i czwar tym pię trem POSK- u. Ja wia do mo, na klat ce scho do wej Pol skie go Ośrod ka Polski Ośrodek Społeczno Kulturalny Spo łecz no- Kul tu ral ne go wi si zna ko mi ta ko lek cja pol skich ar ty stów two rzą cych na emi gra cji. 238-246 King Street, W6 0RF Do bo daj naj slyn niej szych na le żał Fe liks To pol ski. Czyż by to po je go ob ra zie po zo sta ła pu sta ra- 17 - 31 października 2014 ma? Ma my na dzie je, że władze POSK- u pozwolą nam szybko roz szy fro wa ć tę ta jem ni cę. 10 | 09 (207) 2014 | nowy czas czas na wyspie studiowanie PiÓrem PAZUrem w CAmBridge ANdrZeJ LiCHOTA

się niedokonała, sądzę, że jednak tak. Uniwersytet w Cambridge nie bez przyczyny jest Cameron zapowiedział już daleko idące żartobliwie nazywany „bańką”. z uwagi na krótkie, by doszło do rozwoju i rozszerzenie praw Szkocji w ramach dokonał się choćby monarchii. Zatem bez pozbawiania się ośmiotygodniowe, ale bardzo intensywne trymestry mały postęp, konieczne opieki Wielkiej Brytanii i przebudowy oraz akademicki charakter miasta, łatwo poczuć się są zmiany. Wszak na- wielu struktur przyszłego państwa Szko- Awet kiedy chcemy ci wywalczyli co chcieli w kontekście te- tutaj jakby oderwanym od świata zewnętrznego. wyjść z domu, najpierw musimy się na go, czym byli zdolni postraszyć. to oczywiście zdecydować, ale zaraz po- Zmiana w Polsce wiąże się z emigra- tem dokonać zmiany tak banalnej, jak cją byłego już premiera Tuska na stano- Aleksandra Pędraszewska jednak wysokie wymagania stawiane przez wykładow- położenia naszego ciała. Wykonać ruch wisko w Unii Europejskiej. Wielu pewnie ców, chęć jak największego zgłębienia tematu i obawa o i… Otóż to. Idąc, zwłaszcza co dzień ty- myśli o tym, że skoro nie wyszło mu to, jak praca zostanie oceniona na tle innych generują mi samymi ulicami, w znanych już kie- ściągnięcie Polaków z emigracji, sam po- stres, którego nie da się zupełnie pozbyć. Sama, w na- runkach, nie zauważamy drobnych szedł po rozum do głowy i również za- głym napadzie paniki wbiegłam na egzamin końcowy z zmian. Większość z nas minie pomalo- robkowo wyemigrował. A że akurat zegarem ściennym, nie mogąc znaleźć swojego zegarka waną na podobny kolor ścianę komplet- wybrał fatalny moment, cóż, bywa. tudia rozpoczęłam dokładnie rok temu, na rękę. Dlatego tak samo dużo uwagi jak studiowaniu nie nie zauważając, że została świeżo Ci, którzy widzą w nim patriotę i męża oficjalnym wpisem do księgi mojego ko- poświęca się kolegiom oraz stowarzyszeniom sporto- odmalowana. Zmiana wystawy sklepo- stanu zapewne mają nadzieję, że nie po- legium. Głęboko zakorzenione tradycje wym i studenckim. wej – ta może na chwilę zatrzymać i za- rzuci polskiego podwórka i od czasu do Sto jedna z wielu rzeczy, które oczarowały W trakcie pierwszego tygodnia w Cambridge stu- ciekawić, jednak przeważnie nie wywoła czasu pocieszy nową premier, kiedy ta mnie w tym angielskim uniwersytecie. denci, oprócz imprez integracyjnych, jak na każdym wstrząsu i nie zajmie naszych myśli na zapadnie się w rozpacz po kolejnej gafie Nie brakuje jednak głosów, które w przesadny, czasem uniwersytecie, mają możliwość wzięcia udziału w tzw. dłużej niż kilka chwil. Cel naszego wyj- albo nawet posłuży radą lub klepnie mi- wręcz przerysowany sposób sprowadzają studia tutaj festiwalu stowarzyszeń. Nie tylko pierwszoroczni korzy- ścia, wędrówki jest zbyt ważny, by się nistra spraw zagranicznych, gdy ten za do kolacji przy świecach rodem z Harry’ego Pottera, stają z tej niecodziennej możliwości spotkania z przed- rozpraszać. Te wszystkie drobne, ale mocno zaszarżuje. dyskusji z profesorami przy lampce wina, czy nocy spę- stawicielami ponad 200 klubów (duża ilość darmowego przecież zmiany, dokonują się w ampli- Ci, obdarzeni mniejszą dozą optymi- dzonych w wielopiętrowych bibliotekach. Te roman- jedzenia i gadżetów nie jest również bez znaczenia). tudzie łatwej do zaakceptowania w na- zmu mogą się obawiać, że rząd, który tyczne wyobrażenia, jak każda podstawa do tworzenia Opuszczając salę wypełnioną dziesiątkami rozentuzja- szej codziennej mikroskali. Gdy jednak został powołany, by wszystkim dogodzić, stereotypów, są do pewnego stopnia zgodne z rzeczywi- zmowanych osób, nie jest łatwo zadecydować, jakiej zdecydujemy się na podróż na inny kon- a przede wszystkim, by Platforma bez stością. Bynajmniej jednak nie składają się na gros spę- dziedzinie czy dyscyplinie poświęcić swój wolny czas tynent, ta decyzja może już odmienić Tuska się nie rozpadła, jest wyłącznie dzonego w Cambridge czasu. Każdy żak zachęcany (którego i tak nie ma zbyt wiele). Wybór często zależy nasze życie zupełnie. Zawsze jest to duże rządu atrapą. Wprawdzie zaspokoi to jest do odnalezienia równowagi pomiędzy nauką, pa- od zainteresowań, chęci spróbowania czegoś nowego, przeżycie. Wywiera ono wpływ na nasze partyjne ambicje, ale ani odrobinę nie sjami i życiem osobistym. A uniwersytet ma za zadanie ale może być zupełnie przypadkowy – kluby dokładają myślenie, postrzeganie. Wyrabiamy so- przysłuży się przez najbliższy rok Polsce w tym pomóc. wszelkich starań, aby być jak najlepiej widoczne, ale bie własne zdanie na temat spraw i lą- i Polakom. Studenci pierwszego stopnia mają w Cambridge przede wszystkim przedstawić najciekawszą ofertę. dów odległych. Już nam nikt kitu nie A cała ta mowa o silnym rządzie i dwa najważniejsze dla siebie ośrodki. Pierwszym z nich Jeszcze zanim wyjechałam do Cambridge byłam wciśnie, bo znamy to. Byliśmy. Zmiana, osobowościach w kontekście chowania jest departament odpowiadający za wszystko, co zwią- pewna, że wrócę do regularnego uprawiania sportów, spowodowała poznanie rzeczy i wyro- się w domu, trąci wciskaniem kitu. zane z wybranym kierunkiem, drugim – kolegium, bę- które zaniedbałam w klasie maturalnej. Większość dru- bienie sobie zdania. I także dała nam Interesujące jest w tych kontekstach to, dące miejscem zamieszkania, rozliczania finansów czy żyn uniwersyteckich organizuje tzw. sesje próbne, na pewność, że to, co możemy na ten temat jak nie czyniąc zmian, powodować opieki psychologicznej, czyli dla wielu po prostu dru- których gracze dzieleni są na grupy, najczęściej według powiedzieć, nie mija się z prawdą. zmiany – Szkocja; i jak dokonując gim domem. Na Land Economy, na którym poznaję poziomu umiejętności. Spośród nich wybierana jest Mamy solidną podstawę, by swojego zmian pozostać w stagnacji – Polska. elementy prawa, ekonomii i nauk o środowisku, uczy pierwsza drużyna – tzw. Blues. Sport jest więc nie tylko zdania bronić. Niestety. się poprzez wykłady i supervisions – spotkania w ma- świetnym argumentem do oderwania się od książek, Myśl o zmianach przyszła mi łych grupach, na których omawia się określoną partię ale także szansą na zdobycie prestiżowego tytułu. Jako do głowy w kontekście dwóch materiału. Po otrzymaniu terminarza na samym po- reprezentantka uniwersytetu w siatkówce byłam zobli- wydarzeń ostatniego czasu. czątku roku akademickiego trudno było mi uwierzyć gowana do udziału w dwóch treningach i jednym me- Jedno to referendum w Szko- własnym oczom –12 godzin wykładów tygodniowo wy- czu w tygodniu. Stopień poświęcenia różni się jednak cji za pozostaniem lub odłą- dawało mi się śmieszną ilością w zestawieniu z planem między dyscyplinami. Zdarza się, że wioślarze, znani czeniem się od Wielkiej licealnym, na którym widniało grubo ponad 40 godzin na całym świecie z wyścigów na Tamizie, uczestniczą w Brytanii i zmiana na stanowi- lekcyjnych. Szybko okazało się, że w Cambridge te kil- treningach codziennie, najczęściej we wczesnych godzi- sku premiera w Polsce. Jak ka wykładów wystarczy, aby przerobić materiał odpo- nach porannych. Dla wszystkich początkujących oraz wiadomo, do jednej zmiany wiadający znacznej części podręcznika akademickiego. studentów, którzy nie chcą poświęcać sportom zbyt nie doszło. Do drugiej doszło. System nauczania opiera się w dużym stopniu na wiele czasu przeznaczone są drużyny w kolegiach. Tu- Choć wielu komentatorów, w pracy indywidualnej, co jest możliwe dzięki ogromne- taj w sposób dosłowny można rozumieć powiedzenie, tym ja, uważa, iż faktycznie mu zaufaniu do studenta. Trudno się dziwić – każdy że każdy znajdzie coś dla siebie. poza personalnymi, żadnej aplikant przeszedł przez wymagający, wieloetapowy Cambridge jest miejscem wyjątkowym, zarówno ja- zmiany w zasadzie nie ma. proces rekrutacji. Nie oznacza to jednak, że żacy pozo- ko miasto opanowane przez studentów i akademików, O ile – także za niewielką w stawieni są sami sobie. Uniwersytet spełnia swoją funk- jak i instytucja, w której wysokie wymagania są propor- tej amplitudzie – uznamy cję dydaktyczną poprzez wspomniane supervisions, cjonalne do jakości oferowanej edukacji. Studenci, mi- zmianę płci na obecnym sta- które odbywają się średnio 2-3 razy w tygodniu. Jest to mo dużej ilości doświadczanego stresu i wątpliwości, są nowisku premiera. sposób sprawdzenia wiedzy, ale również okazja do za- często zapewniani o zasadności wyboru dokonanego Zmiana pierwsza byłaby dawania pytań i wymiany poglądów z najlepszymi spe- przez rekrutujących. Pozostawiona im wolność i szeroki istnym trzęsieniem ziemi dla cjalistami w swojej dziedzinie. Każdy student przed wybór zajęć dodatkowych składają się niezwykłe akade- Londynu, Szkotów i być mo- takim spotkaniem jest zobowiązany do rozwiązania se- mickie doświadczenie. że Unii Europejskiej, choć rii zadań lub przedyskutowania danego tematu w for- zapewne i NATO, ponieważ mie eseju. Pierwsza z takich prac, jaką przyszło mi brytyjski arsenał nuklearny pisać w Cambridge, dotyczyła zagadnienia z dziedziny znajduje się na terytorium prawa nieruchomości, o którym usłyszałam po raz Szkocji. pierwszy na poprzedzającym zadanie wykładzie. Pole- Przez kilka dni poprze- cana lista lektur, pełna publikacji naukowych wydawała dzających referendum dało AleksAndrA się wyczuć niepokój i musiał się jeszcze bardziej przerażająca niż sam temat, a ter- PędrAszewskA jest stu- min złożenia eseju niemożliwy do spełnienia. Pracę dentką drugiego roku (BA) być on wielki, skoro nawet ukończyłam po kilku długich dniach w bibliotece, posił- Cambridge University. Królowa zabrała głos. Jak kując się w tym samym stopniu słownikiem terminolo- Prezydent stowarzyszenia było to ważne, niech wypo- gii prawniczej, co wykładami Uniwersytetu Trzeciego Polskich studentów na tym wie się frekwencja, głosowa- uniwersytecie Wieku dostępnymi na YouTube. Dzisiaj uśmiecham się ło – prawie 85 proc. wspominając to doświadczenie, bo nabyte umiejętno- Artykuł powstał w ramach współpracy „Nowe- uprawnionych. Czy faktycz- ści, ale też ilość innych zajęć składają się na to, że zada- go Czasu” z Federacją Polskich Stowarzyszeń nie do zmiany nie doszło? ne eseje tworzę już o wiele szybciej. Niezmiennie Studenckich w Wielkiej Brytanii. Poza tą najważniejszą, która |11 nowy czas | 09 (207) 2014 z kraju nad wisłą Po erze Donalda Tuska, Polska ma nowy rząd Nerwowa Kopacz, i wielki powrót Schetyny

Pamiątkowe zdjęcie zrobione podczas prezentacji nowego rządu pod kierownictwem Ewy Kopacz mówiło wszystko. Jedynym uśmiechniętym w czasie tego „pokazu”, zorganizowanego – jak mówili krytycy – niefortunnie, bo w auli Politechniki Pozycja Sikorskiego przy Tusku była bardzo sil- doświadczony polityk, który jednak jako minister na, bez Tuska już nie. Sikorski nie ma zaplecza finansów tak naraził się wyborcom swoim twar- Warszawskiej, gdzie w roku 1948 rodziła się politycznego, na dodatek postrzegany jest przez dym trzymaniem kasy, że nawet z pierwszego Polska Partia Robotnicza był Grzegorz PiS jako bulterier, który ma drażnić swoją postawą miejsca na liście wyborczej nie dostał się do euro- i wypowiedziami partię Jarosława Kaczyńskiego. parlamentu. Teraz ma szansę być blisko pani pre- Schetyna, nowy minister spraw zagranicznych. mier, choć pozostanie zawsze w jej cieniu. EKIPA NA JEDEN SEZON – To ekipa skrojona na potrzeby interesów nie Odejście Tuska, bez względu na to, jak Polacy Polski, ale Platformy Obywatelskiej. Chodziło o na polskie drogi i koleje. Tam połamał sobie zę- oceniali jego rządy, jest ogromną wyrwą dla rzą- pogodzenie wszystkich głównych frakcji, inaczej dzącej partii. Z jednej strony sondaże PO poszy- Kopacz nie miałaby szans forsowania swoich po- Bartosz Rutkowski by, choć nie brakuje głosów, że zbierał cięgi tak- że za innych, nie tylko za swoje działania. bowały w górę – ma to być tzw. efekt Tuska, czyli mysłów w parlamencie – nie ma wątpliwości szef Nowy-stary minister obrony Tomasz Siemo- jego prestiżowa posada w Unii Europejskiej. Z lewicy Leszek Miller. niak to faworyt prezydenta. Dostał też funkcję drugiej strony, jak przepowiadano wcześniej za- Podobnego zdania są politycy PiS. Ale na ta- wicepremiera. Będzie na pewno uchem i okiem cznie się walka bulterierów pod dywanem – kie słowa krytyki Stefan Niesiołowski z PO odpo- prezydenta w nowym gabinecie. Schetyna kontra jego przeciwnicy. I choć na razie wiada: – Gdyby Platforma nie została sklejona, ani premier miała wtedy ogrom- Jeśli opozycja liczyła na całkowitą wymianę ten bunt jest spacyfikowany, to przed nową panią nie można by rządzić, a my jako formacja jeste- ną tremę, powtarzała kilka razy, ministrów, to się zawiodła, ale nominacje wielu premier stoją trudne wyzwania. śmy odpowiedzialni za Polskę. że jest kobietą, pomyliła nazwi- nowych członków gabinetu Kopacz mogą, deli- Być może zdoła ona otoczyć się, jak Tusk, gro- Kiedy Ewa Kopacz odbierała nominację na sko jednej ze swoich koleżanek, katnie mówiąc, dziwić. Największe kontrowersje nem osób, które będzie jej dobrze doradzać i premiera z rąk prezydenta Komorowskiego mó- Pktóra została jej ministrem, pozo- budzi nowa szefowa resortu spraw wewnętrz- wspierać. Miał Tusk swojego zausznika Jana wiła, że chciałaby po latach ocenić swój gabinet stali członkowie gabinetu mieli marsowe miny, nych Teresa Piotrowska. Krzysztofa Bieleckiego, byłego premiera, który jako udany. Nie ma jednak pewności, czy jej przy- tylko Grzegorz Schetyna nie krył radości. Bo robił potem karierę w bankowości. Taką osobą u goda z premierowaniem przetrwa wyborcze po- niemiłosiernie poobijany przez byłego już pre- KATECHETKA W MSW boku Kopacz ma być Jacek Rostowski, przymie- tyczki, jakie czekają kraj od końca tego roku do miera Donalda Tuska wrócił wreszcie do gry. Opozycja śmieje się, że jak na razie jedynym rzany wcześniej na miejsce Sikorskiego, ale sprze- następnego. Być może jest to tylko gabinet na je- Ten były przyjaciel Tuska, partner na boisku pił- sukcesem Teresy Piotrowskiej było napisanie ciwił się temu prezydent. Rostowski to den sezon. karskim, od kilku lat był marginalizowany. podręcznika dla katechetów. Broni ją sama Ko- Wielu innych na jego miejscu spasowałoby, pacz przekonując, iż dziś w Europie resorty siło- odeszłoby z partii, może nawet z polityki, ale nie we przypisywane są silnym kobietom. – Nasza on. Nawet jego przeciwnicy polityczni z Prawa i Piotrowska jest silną kobietą, da radę, nie ma Sprawiedliwości mówią, że to maszyna nie do wątpliwości – mówi nowa premier. zdarcia, przegrał w pewnym momencie niemal Dopiero teraz znawcy polskiej sceny politycz- wszystko, publicznie upokorzony przez Tuska nej dowiadują się, że Piotrowska pochodzi z czekał, bo wiedział, że czekanie w polityce jest Tczewa, marzyła jako nastolatka, by wyrwać się wielką cechą. do Warszawy i studiować historię sztuki. Nie do- Nie będzie brylował w swoim resorcie, bo stała się, wiec poszła na Akademię Teologii Ka- część kompetencji jego resortu, jak się oczekuje, tolickiej. Po dyplomie magisterskim w 1980 roku przejmie Pałac Prezydencki, ale Schetyna tego zatrudniła się w wydawanym przez PAX „Sło- nie potrzebuje. Już dziś mówi się, że po kolej- wie Powszechnym”, w oddziale w Bydgoszczy. nych wyborach parlamentarnych pod koniec Dwadzieścia lat temu pierwszy raz zetknęła się z przyszłego roku bez względu na wynik wyborów polityką. Zaczynała jako katechetka w szkole szefem partii może być tylko on. podstawowej, by od marca do grudnia 1998 ro- ku piastować funkcję wojewody bydgoskiego. SPÓŁDZIELNIA GRABARCZYKA Była w drodze do stolicy wiceprezesem Urzędu Razem ze swoim kolegą, ministrem administra- Zamówień Publicznych, następnie posłanką. Ma cji i cyfryzacji Andrzejem Halickim, któremu orientację w sprawach policji, ale tylko jeśli cho- podlegać będą wojewodowie, zyskają taką wła- dzi o problemy emerytur, bo tym się zajmowała dzę, że po erze Tuska nadejdzie era Schetyny. w Sejmie. Na szczyty Platformy nie doszła. Pew- Pani premier oparła swój gabinet na trzech ne jest jednak to, że tak jak miała dobre układy filarach. Na tzw. spółdzielni Cezarego Grabar- z Tuskiem, ma też i nienajgorsze ze Schetyną. czyka, o którym Kopacz mówi, że to dobry czło- Jeśli jej wierzyć, na rządową posadę przyszła wiek i sprawdzi się na czele resortu sprawiedli- tylko na chwilę, za rok, jak sama zapowiada, Żeby ludzie żyli trochę lepiej wości, na wspomnianej już grupie Schetyny i… chce odejść na emeryturę. Z większą pokorą formułuję cele, jeśli chodzi o to, jak się zapiszę prezydencie. Bronisław Komorowski wyrósł bo- w pamięci ludzi. Mam bardzo ambitne zamierzenia, jeśli chodzi o to wiem ostatnio na polityka, którego ambicje wy- PRZEGRANY SIKORSKI dzieło, które chcemy pozostawić. Nie będę udawał przesadnie skromnego. kraczają daleko, jak to powiedział lata temu Wielkim przegranym w tej układance rządowej Chcemy zrobić rzeczy wielkie i bardzo dobre dla Polski. (…) Żeby ludzie żyli Tusk, poza pilnowanie żyrandoli w pałacu. okazał się były już szef dyplomacji Radosław Si- trochę lepiej, żeby zarabiali trochę więcej pieniędzy, żeby młodzi Polacy nie Wielkim filarem nowej pani premier jest korski. Człowiek niezwykle ambitny, salonowiec, szukali swojego szczęścia za granicą i żeby pokolenie moich dzieci z pełnym wspomniany już Cezary Grabarczyk. Podczas jak o nim mówią, który ma pokierować jako pierwszego rozdania tek przez Tuska marzył o marszałek pracami Sejmu. Zastąpienie go Sche- przekonaniem mówiło: „zostajemy tutaj, bo tu jest dla nas dobre miejsce do resorcie sprawiedliwości. Jest prawnikiem z wy- pracy, do życia”. I to jest możliwe. tyną w czasie, gdy na Ukrainie nie słabnie wrze- Donald Tusk, 2007 kształcenia. Rzucono go wtedy na inny odcinek, nie, nawet opozycja uznała za polityczny błąd. „ 12 | 09 (207) 2014 | nowy czas nowyczas

[email protected] felie tony opinie 0207 639 8507 63 King’s Grove London SE15 2NA Na szczęście są nekrologi!

Nekrologi są i były dla pism życiodaj- odznaczono także specjalnymi meda- powinien się opierać na nekrologach. żałosna próba humanitarnej, bo nie ną żyłą. Im dłuższe i bardziej wypa- lami. Skoro inni mogli – jak przeczy- Na przykład tak popularny i poczyt- prawnej, oceny zjawiska współpracy sione w przymioty podmiota, tym tałam niedawno – dlaczego nie ja? No ny kronikarz, historyk i pisarz jak z ubecją. Współczuję ofiarom pomó- lepiej. Bo droższe. Czytając ostatnio i zakończyłam służbę jako pułkownik Sławomir Koper. Autor szeregu fa- wień. Ale nie zweryfikowanym by- Krystyna Cywińska różnorakie nekrologowe konfabula- z cenzusem. A nie jako zwykły szere- scynujących opowieści obyczajowych łym agentom. cje, postanowiłam, uprzedzając życie gowiec. Za co mnie także odznaczono o życiu znanych postaci przedwojen- Pan Morawicz – podobno – wiekuiste, napisać własny nekrolog! specjalnym Krzyżem. Może dodam, nych, peerelowskich czy emigracyj- twierdzi, że – podobno – nie był Dzięki wysiłkom mężów Niech rodzina i przyjaciele, nie mó- że Walecznych. I niech pośmiertnie nych. Niechby zechciał się dobrać do TW. Może był albo nie był także wiąc o wrogach, otrzymają po mnie sprawdzają w internecie, czy konfabu- naszego emigracyjnego życia poli- agentem brytyjskiego wywiadu. Mo- stanu świat jest utrzymywa- taki pomnik na papierze. lowałam czy nie. tycznego, organizacyjnego, towarzy- że był albo nie był agentem CIA? ny w stanie zagrożenia. A Napiszę, że nie urodziłam się wte- Sądząc po niektórych nekrolo- skiego czy erotycznego, miałby Może był albo nie był agentem Mo- dy, kiedy się urodziłam, ale o dziesięć gach emigracyjno-polonijnych, hulaj kłopot z rozszyfrowaniem nekrolo- sadu. A jeśli był albo nie był, można co najmniej w niepewności. lat wcześniej. I nie w koszarach na dusza w nekrologach, piekła nie ma. gów. Gen. Władysław Anders ma- by go zostawić w spokoju. Pod wa- Będzie wojna? Czy nie warszawskiej Pradze, ale w królew- Czyśćca też już nie ma – jak wiado- wiał, że należy dopisywać sobie runkiem, że on zostawi w spokoju skich Łazienkach. Mój ojciec – napi- mo. Pamięć może już nie dopisywać awanse wojskowe i społeczne za ży- emigracyjne organizacje. Niech znik- będzie? A może już jest? szę – nie był zwykłym pułkownikiem, denatom, ale fantazja za życia im do- cia. Niech się ugruntują w powszech- nie z tej mało ważnej emigracyjno- Szczęśliwi ci, którzy – gdy- ale wybitnym generałem. A mamusia pisuje. Wpisywali sobie w życiorysy nej świadomości, zanim ich bohater -polonijnej scenki. Dla dobra swego i – nie córką przedsiębiorcy i handla- odznaczenia, stopnie wojskowe i na- pójdzie do gruntu. Zaznaczam, że jej imienia. by była – nie doczekali by rza marmurami, tylko wnuczką Roc- ukowe, i wszelakie zasługi na różnych Sławomir Koper uwzględnia w swo- Jak mówią nasi polityczni mędr- jej. I stąd także moje dzi- kefellera. Może być i Kronenberga. polach z polotem. A już jak taki de- ich książkach fantazje jako konfabu- cy: na dzień dzisiejszy mając wiedzę Mieszkaliśmy nie w małym mieszka- nat był zasiedziały w różnych funda- lacje i plotki jako fantazje. w tym temacie mniejsza o przeszłość siejsze refleksje. niu w koszarach, ale w starym dworze cjach czy organizacjach, dla wygody, Plotka ostatnio niesie, że pan figuranta. Ale liczy się jego charak- Czy śmierć istnieje? – z kolumnami i parkiem. Jak konfabu- dla prestiżu, dla darmowych biletów Andrzej Morawicz (jakiego herbu, że ter. A charakter butny, arogancki, lować, to konfabulować. w poskowym teatrze w pierwszym zapytam, bo nie dostrzegłam na sy- przebiegły, chytry i skłonny do mani- zapytał proboszcza pewien Przez szkoły przeleciałam błyska- rzędzie, czy dla diet po zebraniach – gnecie?) zarzuca nieścisłości, a nawet pulacji, szczególnie finansowych, nie redaktor. – Ależ nie! Istnie- wicznie z wyróżnieniem. W klasztor- czytamy potem w nekrologach: nie- nieprawdę, Instytutowi Pamięci jest kwalifikacją na pełnienie funkcji i nym internacie dla arystokratek, a nie zastąpiony, nieodżałowany, wielce Narodowej z racji opublikowania je- stanowisk na niwie społecznej. je przecież życie wiekuiste w państwowej szkole powszechnej, i zasłużony! Szczególnie jeśli jakaś or- go legitymacji z opisem jako TW. Osoby o takim charakterze powin- – odpowiedział proboszcz. gimnazjum na kompletach wojen- ganizacja czy fundusz, którego denat Sam Andrzej Morawicz nie był agen- ny być wykluczone z wszelkiej działal- nych. Ukończyłam studia na trzech bywał prezesem, dysponowały emi- tem – jak słyszę – i nikomu niczego ności. Niech dadzą sobie siana – jak – Ale są pogrzeby – dodał uniwersytetach. Mam cztery fakultety gracyjnym wdowim groszem do roz- złego nie zrobił. powiadają w kraju – i zaszyją się w ja- zacierając ręce. – No i na – napiszę. Brałam udział w trzech dania. Chór żałobników rozlewa się Nie przypadkiem – jak mniemam kimś stogu. I niech piszą swe nekrolo- wojnach, włącznie z Powstaniem wtedy tłustym drukiem na kilku w związku z powyższym – ukazał się gi z fantazją i animuszem, wybielają- szczęście są nekrologi! – Warszawskim, bo to ukryć trudno. Po szpaltach miejscowego pisma. w londyńskim „Dzienniku Polskim” ce, na wątpliwych zasadach dekalogu spuentował tryumfalnie re- przedarciu się przez druty kolczaste w Fantazyjne nekrologi nie wadzą raczej smętny artykuł o ludzkiej nie- lustracyjnego. I niech pośmiertnie hi- obozie jenieckim, za co mnie odzna- nikomu. Tylko prawdzie historycznej. prawości i polskiej skłonności do storycy mają z tym kłopot. daktor miejscowej gazety. czono specjalnym medalem, byłam A jeśli jakiś dociekliwy dziennikarz oszczerstw. Nic to nowego, ale no- Zakończę, odchodząc po angiel- jako żołnierz AK także żołnierzem czy historyk zechce opisać dzieje wym był dla mnie tak zwany Deka- sku: When I am dead I hope it may I Dywizji Pancernej gen. Maczka i 2. emigracyjnych instytucji czy jej pre- log lustracyjny, opublikowany be said – her sins were scarlet but Korpusu gen. Andersa. Za co mnie zesów, nie mówiąc o członkach, nie wespół. Mało przekonująca, raczej feuilletons were red. Cicha wojna, niewidoczny zabójca

To nie terroryści czy zbrojne konflikty są najwięk- mej tylko Europie ponad 25 tys. I nikt z tego po- wych antybiotyków. Od ponad 25 lat nie wprowa- szym zagrożeniem, a małe, niewidoczne gołym wodu nie panikuje. dzono na rynek nowego antybiotyku, przez co nie- okiem mikroby i bakterie, które po cichu i z dala Niesłusznie. Lekceważenie tego niebezpieczne- które odmiany bakterii uodporniły się do tego 4 od fleszy kamer telewizyjnych zabijają setki tysięcy go zjawiska może w niedalekiej przyszłości dopro- stopnia, że są w tej chwili znowu niewyleczalne. Co ludzi każdego roku. Wszystko zupełnie bezkarnie. wadzić do tego, że zwykły kaszel czy przeziębienie więcej, naukowcy przyznają, że już w tej chwili je- Jest w tym pewna ironia: ludzka cywilizacja nigdy będzie wyrokiem śmierci. Wszystko przez to, że steśmy co najmniej dekadę lub dwie do tyłu i to nie mogła poszczycić się takim postępem jak dzi- stosowanie antybiotyków stało się tak powszechne, wszystko w czasach, w których firmy siaj – jeszcze kilka lat temu nie wiedzieliśmy na- iż zamiast zabijać wirusy działa odwrotnie – sprzy- farmaceutyczne wcale nie kwapią się do tego, by wet, co takiego kryje się w naszym kodzie DNA. ja ich rozwojowi. W dzisiejszych czasach antybio- wydawać na badania i rozwój, a skupiają się na Dzisiaj już wiemy. Z drugiej strony nigdy nie byli- tyki stosowane są niemal wszędzie. Podawane są maksymalnych zyskach z leków już produkowanych. 1 śmy aż tak narażeni i bezradni w walce z wirusa- nie tylko ludziom, ale przede wszystkim wykorzy- Nie bez winy są sami lekarze, którym z coraz więk- mi, jak dzisiaj. I to wcale nie dlatego, że pojawiają stywane są masowo w hodowli zwierząt: te stają się szą trudnością przychodzi poprawna diagnoza. się nowe, ale dlatego, że dotychczasowe środki nie tylko zdrowsze, ale przede wszystkim szybciej Wniosek z tego prosty – największym zagroże- obronne, jakimi dysponowaliśmy, przestają po po- rosną, dając więcej mięsa. To właśnie w przemy- niem dla ludzkości nie są wcale organizacje terro- stu działać. Co siódmy antybiotyk przepisany słowej hodowli tkwi jedno z największych zagro- rystyczne czy lokalne konflikty zbrojne, o których przez lekarza nie działa. Wirusy nie marnują cza- żeń: bakterie szybko mogą przejść ze zwierząt na tak często słyszymy w mediach. Może być tak, że su: uodparniają się na podawane leki, które my ły- ludzi. I to w odmianie wirusa, który przeważnie wystarczy jeden mały wirus lub bakteria, której i 0 kamy nie tylko wtedy, kiedy naprawdę musimy, ale nie był znany naukowcom do tej pory. tak pewnie nigdy nie zobaczymy na oczy, by nas, wtedy, gdy nam się wydaje, że warto. Coraz po- Wymykająca się spod kontroli epidemia eboli w ludzi tak cywilizacyjnie rozwiniętych przetrzebić. wszechniejszy dostęp do leków sprawia, że… pro- Afryce jest tego najlepszym przykładem. Pochodzą- I to wszystko przez bezmyślność i chciwość mię- zaicznie są one coraz mniej skuteczne. Co więcej, cy od nietoperzy wirus przedostał się do ludzkiego dzynarodowych korporacji i rządowych agencji. często jest tak, że zamiast pomagać – zaczynają organizmu i zabija z taką szybkością i intensywno- Bądźmy zdrowi. szkodzić. Wszelkiej maści bakterie i wirusy zabijają ścią, że trudno jest go opanować. Oficjalnych leków rocznie na świecie prawie pół miliona ludzi. W sa- na ebolę jeszcze nie ma, tak samo jak nie ma no- V. Valdi 2 nowyczas.co.uk nowy czas | 09 (207) 2014 |13 komentarze

Na czasie ANDRZEJ KRAUZE komentuje Grzegorz Małkiewicz

Referendum w Szkocji. Na szali była nie tylko ponad 300-letnia Unia. Kto interesuje się historią, sięgnie znacznie dalej, do początków nowożytnych dziejów tych wysp, w któ- rych i my Polacy mieliśmy swój udział. Kenut, jeden z pierwszych władców, był synem córki Mieszka I. Zjedno- czył na wyspach zwaśnione plemiona i dał początek nowożytnej państwowości. Po nim były najazdy Normanów (pochodzenia skandynawskiego). Szkocja, podobnie jak Wa- lia broniła się przed ich ekspansją. Anglosasi (wcześniejsi osadnicy z kontynentu) byli w tym czasie tworzywem historii.

Trudne do zdobycia przez opancerzo- zgodził się na referendum. Nie mając nych rycerzy tereny górzystej Szkocji za- zbyt dużego poparcia politycznego w chowały swoją celtycką odrębność i Szkocji, starał się ocieplić swój wizerunek polityczną niezależność przez długie la- lidera z Londynu tworząc na użytek wie- ta. Nawet po zawarciu Unii z Anglią cowy język kolokwialny, osadzony w Szkocja nigdy nie zapomniała o swoich mocnych wyrażeniach. – W tym referen- korzeniach. To, jak myśleli politycy z dum nie chodzi przecież o efing torysów Westminster, miało być głównym powo- – apelował. Ale tych „f***ing torysów” dem tendencji separatystycznych. Jak się zarejestrowali głównie jego koledzy par- okazało, nie najważniejszym. tyjni w Londynie i ostrzyli już noże na O wyniku referendum zdecydowała wypadek przegranej. Gdyby tylko Ca- grupa niezdecydowanych, jak ją określa- meron znał trochę więcej wydarzeń z hi- ły instytuty badające opinię publiczną. storii, albo był bardziej oswojony ze swoją Niewidoczni na ulicznych festynach, nie pozycją… Próbę fraternizacji z ludem wywieszali w swoich oknach wyborczych przechodzili już komuniści. – Jak wam Wacław Lewandowski banerów. Ulice zdominowali zwolennicy się k***a pracuje towarzyszu? – Dobrze, niepodległości Szkocji, w tym przede jaśnie panie – słyszał w odpowiedzi I se- wszystkim ludzie młodzi. Dzięki obniże- kretarz, który chciał być bliżej ludu. niu wieku uprawnionych do głosowania Cameron dla zachęty obiecał Szko- do 16 lat, to oni byli najbardziej zmobili- tom jeszcze większą decentralizację wła- Cyklista podjeżdża bezszelestnie zowanym elektoratem. W ich imieniu dzy, jeśli pozostaną w Unii. Pozostali, a występował Alex Salmond podkreślając, premier w pierwszym wystąpieniu, czu- że są przyszłością Szkocji i dla nich nale- jąc na plecach oddech swojej partii, wy- Młody i sympatyczny chłopak ro- Z tą modą przyszły też roszczenia mie właśnie, ale niedługo będzie ży oddać głos za niepodległością. cofał dane wcześniej słowo. Propozycję dem z okolic Torunia, Michał Kwiat- – żądanie szczególnych praw dla cy- można podobny napisać o Warsza- W Londynie liderzy wszystkich par- opatrzył warunkami. W końcu podobną kowski, zdobył właśnie tytuł mistrza klistów w ruchu miejskim. Czytam w wie, Krakowie czy Poznaniu… Do tii nie wytrzymali napięcia i stracili wia- decentralizację, argumentował, powi- świata w kolarstwie w wyścigu ze „Gazecie Wyborczej”, że w zeszłym tego doszły absurdalne przepisy, jak rę w zwycięstwo. Ed Miliband, przy- nien też zaproponować pozostałym startu wspólnego w Ponferradzie w roku kupiono w Polsce milion no- np. nowelizacja kodeksu drogowego, wódca laburzystów, którzy cały ruch se- członkom rodziny: Anglikom i Walijczy- Hiszpanii. To wielki sukces, cieszący wych rowerów. Ogromu zjawiska do- która zezwala cykliście omijać pojaz- paratystyczny rozpoczęli (licząc na pro- kom. Konsekwencją takiego myślenia tym bardziej, że dwudziestoczterola- pełnia świadomość, że corocznie dy prawą stroną (w ruchu prawo- ces kontrolowany i raczej symboliczny) powinna być też większa autonomia dla tek zdaje się skromny, obyty w mię- sprowadza się do naszego kraju kilka- stronnym!). musiał się ze spotkania w centrum han- Irlandii Północnej, a w jej przypadku dzynarodowym towarzystwie, set tysięcy rowerów używanych, tzw. Stoję autem przed światłami, cze- dlowym w Glasgow wycofać przez odłączenie i przyłączenie do irlandzkiej rozsądny i ambitny, więc wygląda na klasyków, zwłaszcza holenderskich kam na możliwość skrętu w prawo, wzgląd na swoje bezpieczeństwo. Jedy- macierzy. to, że przed nim wielka kariera. Po- „damek” miejskich, chętnie nabywa- światło się zmienia, już chcę wykonać nym politykiem, któremu nie puściły Kości zostały rzucone. Jedność Zjed- dobno długie lata trenował między nych przez młodzież w ośrodkach manewr, a tu okazuje się, że pomię- nerwy był Gordon Brown, były krótko- noczonego Królestwa dzięki wygranej ciężarówkami na drodze krajowej nr akademickich. Modę dostrzegli też dzy mną a krawężnikiem pojawił się trwały premier i Szkot. Wygłaszał pło- zwolenników Unii w Szkocji chwilowo 80, łączącej Bydgoszcz z Toruniem, politycy, toteż w nowej finansowej rowerzysta, który właśnie zbiera się mienne apele do swoich rodaków, ale ani zachowana, ale tylko chwilowo. Na którą to trasą systematycznie dojeż- perspektywie unijnej zapisano astro- do jazdy prosto. Podjechał bezszelest- przez chwilę nie dał do zrozumienia, że wzmocnionej przez premiera fali sepa- dżam do pracy, mam więc do jego nomiczne sumy na budowę rowero- nie, to ja mam go zauważyć i przepu- jego opcja może przegrać. ratystycznej nawet Londyn ustami bur- sukcesu stosunek niejako osobisty… wych ścieżek. Oznacza to, że ścić. On jest uprzywilejowany! Panowanie nad sytuacją zupełnie mistrza Borisa Johnsona zgłosił swoje Oczywiście nie przemierzam tego powtórzymy szaleństwa naszych są- Szczerze mówiąc, nie rozumiem, stracił premier Dawid Cameron, który autonomiczne roszczenia. odcinka rowerem, co dopowiadam, siadów, np. Niemców, którzy z co w tym zdrowego, ekologicznego, żeby Czytelnicy nie mieli żadnych Berlina uczynili metropolię dyskry- wartego wydawania publicznych pie- rdu wątpliwości. minującą samochody na rzecz rowe- niędzy? Czy to, że wdychający spali- kronika absu O cyklizmie chcę jednak dzisiaj rów właśnie, wydzielając nawet z ny samochodowe uprzywilejowany powiedzieć słów kilka. O ile nie mam wąziutkich starych ulic pasy przezna- cyklista będzie się kiedyś leczył na nic przeciwko kolarstwu sportowemu, czone dla cyklistów, dając nowotwór płuc? Jaki w tym społeczny Często słyszymy w debacie publicznej frazę: „W 40- które jest trudną i budzącą podziw im bezwzględne pierwszeństwo na interes. A w tym, by z powodu milionowym kraju w środku Europy...” Jak się okazuje, po dyscypliną, o tyle coraz gorzej znoszę skrzyżowaniach, etc. uprzywilejowania rowerów, samo- uwzględnieniu błędów statystycznych, jest nas zaledwie cyklizm amatorski, czy inaczej – no- Nie każda z zachodnich metropo- chody w miastach jeździły wolniej, na ok. 37 mln. To duże zaokrąglenie w praktyce prowadzi do wą miejską modę na jazdę rowerem. lii uległa tej manii. W Rzymie nie wi- niższych biegach i emitowały więcej niesprawiedliwych decyzji w zarządzaniu finansowymi Kiedyś nie była ona w Polsce znana, działem rowerowych szlaków ani wyziewów? Jaki? subwencjami. Takim przykładem jest Muszyna w rodacy raczej marzyli o samocho- rowerzystów. Widocznie upał nie za- Głupia moda, lansowana przez Małopolsce. Według danych burmistrza w miasteczku dach, zwłaszcza w czasach, gdy były chęca do ulegania tej modzie. W Pol- producentów sprzętu sportowego, one dobrem limitowanym. Dziś, gdy sce jest wielu ludzi, którzy chcieliby ekologów i polityków wydaje się jed- mieszkają 4902 osoby, ale według urzędu statystycznego samochód ma właściwie każdy, kto oszpecić rowerami przestrzeń miejską nak nie do powstrzymania. I nie sły- jest ich 5115. Zawyżona przez Główny Urząd Statystyczny tego zapragnął, dobrze sytuowanych tak, jak uczynili to Holendrzy. Lata chać głosów, że w prawdziwym liczba spowodowała, że Muszyna straciła w tym roku Polaków w średnim wieku ogarnęła temu, po dłuższym pobycie w Am- społecznym interesie mieszkańców prawie 1,5 mln zł subwencji oświatowej. Burmistrz prosił moda na poruszanie się rowerem, sterdamie, mój przyjaciel A. St. Ko- wielkich miast leżałoby wydawanie GUS o korektę danych, ale bezskutecznie. przywleczona z niektórych krajów za- walczyk napisał esej o ohydzie wielkich środków na prace nad ekolo- Baron de Kret chodnich oraz propagowana przez rowerów rozpychających się w prze- gicznymi silnikami pojazdów samo- wszelkiej maści ekologów. strzeni miasta. Esej był o Amsterda- chodowych. 14 | 09 (207) 2014 | nowy czas

Roman WaldcaPOST o tym, o cZym WaRto – alESCRIPTUM nIEKonIEcZnIE tRZEBa – WIEdZIEĆ | WRZEsIEŃ 2014 Phones4u Pupa księcia

BIZNES. Z dnia na dzień przestała a wolność prasy istnieć ogromna firma, której daleko było do kłopotów finansowych. Pho- MEDIA. Co ma wspólnego wolność ne4u znana była z tego, że oferowała prasy w Wielkiej Brytanii z pupą trze- abonamenty na telefony komórkowe z ciego w linii do tronu księcia? Okazuje bardzo popularnym cash back – klien- się, że bardzo wiele. Książę Harry miał ci otrzymywali zwrot części płaconego pecha i w czasie prywatnego wyjazdu z abonamentu w gotówce. Okazało się kolegami do Las Vegas dał się sfotogra- jednak, że żaden z operatorów komór- fować nago. Jako że jest osobą publicz- kowych nie chciał już w firmą współ- ną, zdjęcia te szybko znalazły się w pracować i przedłużać kontraktów. publicznym obiegu, za sprawą portalu Teraz te same sieci kupują od firmy TZN. Amerykańskiego portalu oczy- zarządzającej masą upadłościową wiście. Potem wydrukowały je media Phones4 sklepy do nich należące. na niemal całym świecie. Niemal, bo Operatorzy sieci komórkowych już żadna gazeta w Wielkiej Brytanii nie dawno przestali ukrywać, że szukają zdecydowała się już na taki krok, mi- oszczędności i dodatkowych źródeł mo iż w szczegółach pozwoliły sobie na dochodu, gdzie tylko się da. Rezygna- opisanie całego wydarzenia, z poda- cja z korzystania usług pośrednika niem adresów stron, na których zdjęcia jest jednym z wielu tego przykładów. można było spokojnie obejrzeć w sieci. Dla nas – użytkowników – nie jest to Spece od mediów przyznają, iż ta- dobra wiadomość. Oznacza mniej kie zachowanie angielskiej prasy (w więcej jedno: brak konkurencji, co w tym również brukowców, takich jak końcu doprowadzi do podwyżek. „The Sun”) jest bezpośrednim skut- kiem afery podsłuchowej oraz tego, co z niej wynikło. Lord Justice Leve- W Tajlandii son przewodził dochodzeniu, które miało na celu zbadanie relacji prasy niebezpiecznie z ludźmi sprawującymi władzę, ale Wielkie picie piwa szybko stało się spektaklem skierowa- nym przeciwko wolności prasy. Brytyjskie dzienniki, chociaż w ZWYCZAJE. W Niemczech i nie tylko rozpoczął się aż…15 łóżek dla piwoszy potrzebujących pomocy, albo większości zgadzały się z zastrzeże- Octoberfest – największy na świecie maraton picia piwa odpoczynku pomiędzy jednym a drugim kuflem. Prawie niami co do obniżonych standardów, i spożywania pieczonych kiełbasek. W tym roku mają 10 tys. osób każdego roku zgłasza się tam po pomoc to jednak przyznawały, że całe to do- zastać pobite wszystkie poprzednie rekordy, a tych w medyczną. chodzenie miało na celu zneutralizo- czasie Octoberfest nigdy nie brakuje. Dla przykładu, ce- Picie piwa powoduje, że częściej biegamy na stronę. wanie wolnych mediów. Fakt, iż żad- na jednego kufla piwa (czyli około 1,76 pinty) po raz Tych, którzy za potrzebą udadzą się w miejsca do tego na z gazet nie opublikowała zdjęć pierwszy przekroczyła magiczną cyfrę 10 euro. To aż nieprzeznaczone, czeka sroga kara w postaci 100 euro Harry’ego jest tego najlepszym przy- 2,58 proc. więcej niż przed rokiem. Bez obaw, Niemcy mandatu. Mało kto powinien go jednak płacić. Dla kładem. Jeszcze dwa lata temu znala- TURYSTYKA. Słynąca z bajecznie ko- nie zamierzają na piciu oszczędzać. Wiedzą o tym panów przygotowano 878 metrów pisuarów. złyby się one na czołówkach co lorowych plaż Tajlandia jest w nie lada doskonale roznoszące piwo Bawarki. Rekordzistka Przewiduje się, że tegoroczna impreza przyciągnie do najmniej kilku brukowców. kłopotach. Wizerunek kraju poważnie potrafi jednorazowo przenieść aż 27 kufli, lekko Monachium tysiące turystów i sympatyków piwa z St James’s Palace przyznał, że był ucierpiał po makabrycznym morderstwie rozlewając tylko z niektórych. całego świata, którzy zostawią tam ponad 1,2 mld euro. w kontakcie z Press Complaints młodych turystów z Wielkiej Brytanii. Ze Tegoroczne piwne szaleństwo doczekało się również Jeśli już pić, to na całego, i najlepiej w Bawarii! Commission (PCC) w sprawie ewen- tualnej publikacji zdjęć. PCC zakoń- śledztwem ma ogromne problemy tajska innego rekordu: ponad 170 aplikacji poświęconych Sympatycy niemieckich piw w Londynie mają szczę- czyło swoją działalność w początkach policja, która znana jest z swojego nie- Octoberfest na iPhone. To dużo i mało, biorąc pod uwa- ście, gdyż Octoberfest obywa się również tutaj, w Ken- września i zostało zastąpione przez przychylnego stosunku do cudzoziemców. gę fakt, że tak naprawdę we wrześniu i październiku nington Park, SE11, w czwartki, piątki, soboty i niedziele Independent Press Standards Orga- Aby tego było mało, premier Tajlandii Octoberfest odbywa się aż 58 różnych miejscach. aż do 12 października. Poza sobotami wstęp jest bezpłat- Czerwony Krzyż podaje, że w tym roku przygotował ny, ale za kufelek z piwkiem trzeba już niestety płacić. nisation (IPSO). popisał się ekwilibrytyką stwierdzając, że Jeśli chcesz wiedzieć, jak wygląda turyści sami są sobie winni, szczególnie pupa księcia Harry’ego, pogrzeb w jeśli są… młodzi i piękni. google – na własną odpowiedzialność. Turyści w Tajlandii są nie tylko noto- rycznie naciągani przez tubylców, ale Zapłać za fajerwerki nad Tamizą również przez policję, która między in- Same konserwy nymi była zaangażowana w działalność LONDYN. Tegoroczne fajerwerki nad Tamizą będzie można po- TRENDY . Restauracje w Londynie po- gangu na międzynarodowym lotnisku w dziwiać tylko po wykupieniu biletu, który kosztować ma jedynie wstają jak grzyby po deszczu, choć wy- Bangkoku. Proceder był prosty: obsługa dziesięć funtów – zdecydowały władze Londynu, które w ten dawać by się mogło, że wszystko już sklepów oskarżała turystów o kradzież, sposób chcą poradzić sobie nie tylko z coraz większymi tłumami, tych z kolei aresztowała policja, która je- ale i rosnącymi kosztami noworocznej imprezy. Dla chętnych do- było i nic nie jest nas w stanie zaskoczyć. dynie po wręczeniu łapówki pozwalała bra wiadomość: bilety można kupić na stronie internetowej, cho- Mieliśmy już ciche restauracje, dla sin- zatrzymanym zdążyć na samolot. W ciaż ich liczba jest ograniczona. Tylko pierwszych sto tysięcy osób gli, a także dla kotów. To, czego brako- przeciwnym razie skazywani byli na ma szansę na dobre miejsce widokowe. wało, to knajpa bez kuchni i kucharzy, areszt i długie oczekiwanie na rozprawę, Fajerwerki nad Tamizą od lat były ulubionym miejscem wita- choć trudno sobie przecież wyobrazić która by ich ewentualnie uniewinniła. nia Nowego Roku przez londyńczyków i turystów głównie dlate- coś takiego. Tymczasem okazuje się, że Reputacja Tajlandii jako spokojnego go, że była to impreza bezpłatna. Teraz Boris Johnson tłumaczy, można. W Soho została właśnie otwarta kraju, przyjaznego turystom zostaje nad- że wprowadza opłaty, bo… przychodziło zbyt wiele ludzi i mia- knajpa, która nie sprzedaje niczego in- szarpnięta coraz to nowymi doniesienia- sto nie radziło sobie z tłumami. Dziesięć funtów to może nie for- nego, poza… konserwami. A konkretniej mi o atakach na zachodnich turystów. tuna dla jednej osoby, ale dla całej rodziny to już spory wydatek. mówiąc, rybami z puszki. Okazuje się, Jeśli już musisz tam jechać, to sprawdź Tym samym przyszły kandydat na premiera i szefa konserwaty- że konserwa nie zawsze musi oznaczać czy miejsce, do którego jedziesz, jest stów pokazuje, czym grozi głosowanie na niego w przyszłości. taniochę, bo niektóre ryby (np. sardynki bezpiecznie. Ale najlepiej to jedź gdzieś Londyn już tylko dla bogatych? Well, przynajmniej jego centrum Breton) dojrzewają w puszcze w podob- indziej. w Sylwestra. ny sposób, jak dobre wino. nowy czas | 09 (207) 2014 |15 reklama

Jeśli czujesz się samotny, chory, masz problemy rodzinne lub z pracą, jeśli czujesz lęki, masz nałogi, lub złe relacje z najbliższymi. Jeśli czujesz odrzucenie otoczenia lub nic Cię nie cieszy. MISTRZOWIE Pu łap ki emi gra cyj nej toż sa mo ści 30 wrze śnia Czy by wa, że czu jesz się przy gnę bio na, zdez o - rien to wa na, nie do pa so wa na do oto cze nia, w BIOENERGOTERAPII któ rym przy szło Ci żyć? Czy czu jesz się cza sa mi jak pię cio lat ka po rzu co na na uli cy, gdzie zna jo - me oto cze nie prze kształ ca się w zło wro gi gąszcz pu ła pek? Stres, ja kie go do świad cza wie - lu emi gran tów mo że przy brać ostrą for mę zwa - MOGĄ CI POMÓC ną rów nież szo kiem kul tu ro wym, któ ry przy po mi na de pre sje i wy wo łu je pro ble my zdro - wot ne. Ten warsz tat uświa do mi Ci, co sta no wi naj więk sze za gro że nie dla emi gran ta i na uczy MARINA MOCKAłłO I BOGuSłAW ARTuR SERdECZNIE ZAPRASZAJĄ NA jak so bie ra dzić ze stre sem. PAźdZIERNIKOWE WARSZTATy I TERAPIę INdyWIduAlNĄ W lONdyNIE. Myśl jak ko bie ta suk ce su – 2 paź dzier ni ka Na sze my śle nie i prze ko na nia są jed nym z wy - Ma ri na Moc kał ło i Bo gu sław Ar tur, pro wa - wie rzą w in kar na cję. W ta kim ra zie jest moż li - cy – dro gą do suk ce su” na któ ry za pra sza my. znacz ni ków suk ce su, gdyż wpły wa ją na de cy zje i kro ki, któ re po dej mu je my. Pod czas te go warsz - dzą Cen trum Me dy cy ny Wie lo wy mia ro wej wość po móc ma mie na po zio mie du cha, bo A czym są „ogra ni cze nia kar micz ne”? ta tu do wiesz się jak my ślą lu dzie suk ce su. Bę - TAo UNi ver SUM w War sza wie. od po nad nie usu nię ta przy czy na no wo two ru w tym ży - ogra ni cze nia kar micz ne to: dłu gi kar micz ne, dziesz też mia ła oka zję wy ko rzy stać tę wie dzę 20 lat pra cu ją nad me to dą me dy cy ny wie lo - ciu przej dzie na na stęp ne ży cie i czło wie ka wę zły kar micz ne, ob cią że nia kar micz ne drze - w prak ty ce do re ali za cji swo je go ce lu. wy mia ro wej, zwią za ną z przy czy na mi i ich cze ka ta sa ma lek cja kar micz na. Pra co wa li - wa ro do we go, wszel kie go ro dza ju na sze zo - Jak ne go cjo wać z wła snym dziec kiem? skut ka mi na wszyst kich po zio mach i we śmy z ma mą, wy ja śnia jąc za sa dę przy czy no - bo wią za nia w po sta ci umów, ślu bów i 7 paź dzier ni ka wszyst kich aspek tach ży cia. ich pra ca obej - wo ści, usu wa jąc dłu gi kar micz ne, zdej mu jąc przy rze czeń skła da nych róż nym si łom i in sty - Pa mię tasz jesz cze cza sy swo je go dzie ciń stwa? mu je dia gno zo wa nie przy czyn pro ble mów bar dzo sil ną ma gię. Za ję ło nam kil ka go dzin tu cjom. Ne ga tyw ne ener ge tycz ne od dzia ły - Czy po otrzy ma niu „spra wie dli wej” ka ry zda rzy - oraz usu wa nie skut ków i po moc w od zy ska - przy wró ce nie jej cał ko wi cie wy czer pa nej wa nia z ze wnątrz to są: prze kleń stwa ło Ci się kie dy kol wiek za mknąć w swo im po ko - niu zdro wia. od no szą zna czą ce suk ce sy sku - ener gii Ży cio wej. Po pierw szym dniu zmniej - świa do me i nie świa do me, ce lo we pro gra my ju i w mil cze niu ro bić ra chu nek su mie nia? Nie? Za ło żę się, że (tak jak ja) pla no wa łaś ze mstę tecz nie uzdra wia jąc z no wo two rów, de pre sji, szy ły się bó le, za czę ła nor mal nie pić i jeść. za bie ra ją ce nam ener gię, pro gra my pod po - Do wiedz się jak dzie ci po strze ga ją świat i dla - cho rób au to agre sji, uza leż nie nia. Po ma ga ją Uzdra wia nie za ję ło nam trzy dni, po mie sią cu rząd ko wu ją ce nas okre ślo nym dzia ła niom, cze go tak trud no wy eg ze kwo wać u nich po słu - w roz wo ju oso bi stym, w od zy ska niu ra do ści i spo tka li śmy się jesz cze raz na pięć go dzin. pro gra my nisz czą ce na sze zdro wie, związ ki i szeń stwo. Na ucz się ne go cjo wać z wła snym lep szej ja ko ści ży cia. o ich pra cy roz ma wia li - No wo twór się cof nął, ma ma świet nie się czu - biz ne sy. To są te „dziu ry”, któ ry mi ucie ka dziec kiem. śmy pod czas spo tka nia w Lon dy nie. je. Ten przy kład po ka zu je, że je śli lu dzie są nam ener gia ży cio wa. Po wsta je py ta nie, jak Roz wi ja my skrzy dła ka rie ry otwar ci na zmia ny i zgo dzą się, że przy czy na so bie z tym wszyst kim po ra dzić? Jest na to 9 paź dzier ni ka le cze nie czy uzdra wia nie? Jak pra wi dło wo pro ble mu jest w nich, moż na ocze ki wać tyl ko jed na ra da – za cząć świa do mie iść Czy na gła utra ta pra cy jest na praw dę gor sza niż po win ni śmy na zy wać po moc, ja ką nie sie cie uzdro wień na wszyst kich po zio mach. przez ży cie i jak naj szyb ciej za ła tać te „dziu - ob ser wo wa nie re ali zu ją cych się za wo do wo ko - swo im pa cjen tom? Czy współ pra cu je cie z le ka rza mi, któ rzy od - ry” ener ge tycz ne. Dla te go pro po nu je my za in - le ża nek, pod czas gdy Ty sie dzisz w do mu i na prze mian za ła do wu jesz i roz ła do wu jesz zmy - – Ter min „le cze nie” od da je my me dy cy nie tra - sy ła ją do was pa cjen tów, któ rym nie są już te re so wa nym po moc po przez se sję war ki, pral ki i in ne cu dow ne zdo by cze cy wi li za - dy cyj nej, któ ra li kwi du je tyl ko sku tek i ob ja - w sta nie po móc? „Uwol nie nia kar mi zne go, któ ra oczysz cza cji? Mo że już kie dyś pra co wa łaś, ale po wy cho ro by. My uzdra wia my – ra zem z – Tak, współ pra cu je my z pry wat ną kli ni ką le - wszyst kie ogra ni cze nia kar micz ne i jest pod - uro dze niu dzie ci nie je steś pew na, czy Two je pa cjen tem od naj du je my przy czy ny cho rób, cze nia nie płod no ści, któ rej wła ści cie lem jest sta wą dal sze go uzdra wia nia czy zmia ny lo - kwa li fi ka cje za wo do we mo gą się jesz cze na coś przy dać? Mo że pra gniesz cze goś in ne go, ale po usu wa my je i usu wa my skut ki, czy li cho ro bę le karz. Wy sy ła do nas tak zwa ne trud ne przy - su. Se sja ta rów nież za bez pie cza przed pro stu się bo isz? Zo bacz, co cię po wstrzy mu je i bez pow rot nie. Czę sto ta sa ma przy czy na po - pad ki i my od naj du je my ta kie przy czy ny, któ - po wsta niem cho rób lub ne ga tyw nych sy tu - za cznij dzia łać. wo du je i cho ro bę, i nie po wo dze nie ży cio we. rych ofi cjal na me dy cy na nie bie rze pod acji, któ re mo gą za ist nieć w przy szło ści. W Zda rzy ło się tak, że pra co wa li śmy nad uzdro - uwa gę – po czy na jąc od przy czyn kar micz - cza sie se sji roz wią zu je my wę zły kar micz ne, Po czuj się jak mi strzy ni w swo jej pro fe sji wie niem sy tu acji fir my, a po ja kimś cza sie nych aż do głę bo ko ukry te go stra chu przed zdej mu je my klą twy, prze kleń stwa ro do we, 14 paź dzier ni ka Czy za sta na wia łaś się kie dyś co wy róż nia mi - wła ści ciel przy szedł z po dzię ko wa niem, że cią żą. Mie li śmy też trud niej szy przy pa dek, są unie waż nia ne wszel kie ślu by i umo wy za - strza od po zo sta łych uczest ni ków gry? To sztu - nie tyl ko w fir mie się po lep szy ło, a znik nę ła gdzie po ope ra cji chi rurg po wie dział swo jej war te w okre sie kar micz nym. Har mo ni zu je - ka pa no wa nia nad emo cja mi. Ten warsz tat też je go nie ule czal na cho ro ba (gro zi ła mu pa cjent ce, że mo że ją ura to wać tyl ko che mia my sys tem ener ge tycz ny (cza kry, cia ła po ka że Ci, co zro bić abyś i Ty z ła two ścią po tra - cał ko wi ta utra ta wzro ku). i cud, bo ope ra cji ze wzglę du na prze rzu ty sub tel ne) i przy wra ca my peł nię ener gii ży cio - fi ła sta wić czo ła wy zwa niom, któ re sto ją na dro - dze do osią gnię cia Two ich ce lów. Jak wie lu oso bom uda ło wam się po móc? nie uda ło się zro bić. Więc je śli chce, to mo że wej. Usu wa my wszel kie przy czy ny blo ku ją ce – Ła twiej bę dzie po wie dzieć ilu oso bom nie spró bo wać „cu du” u nas. Pra co wa li śmy z pa - otwar cie czakr. Pew ność sie bie w re la cjach za wo do wych uda ło się po móc. Przy cho dzą do nas lu dzie z cjent ką kil ka na ście go dzin – po mie sią cu nie 16 paź dzier ni ka róż ny mi pro ble ma mi: zdro wot ny mi, fi nan so - by ło śla du no wo two ru. ZA PRA SZA My NA BEZ PłAT Ny Wy - Czy wiesz, że to jak po strze ga my in nych ma wy mi, do ty czą cych związ ków i z wie lu in ny - Co jest wa szym zda niem bez po śred nią KłAd Z ME dy Cy Ny WIE lO Wy MIA RO - czę sto wpływ na to jak się czu je my w ich to wa - mi. Z każ dym pro ble mem pra cu je my po dob - przy czy ną pro ble mów? WEJ Z IN dy WI du Al NĄ dIA GNO ZĄ rzy stwie? Ten warsz tat po ka że Ci co zro bić, aby ENER GE TyCZ NĄ KAŻ dE GO uCZEST - pod nieść swo ją pew ność sie bie w kon tak tach z nie – usu wa my przy czy ny kar micz ne, usta la - – Naj więk szym pro ble mem, któ ry spra wia, NI KA ORAZ ZBIO RO WyM SE AN SEM in ny mi i bu do wać ko rzyst ne re la cje mię dzy ludz - my błę dy w my śle niu i emo cjach, usu wa my że sto isz w miej scu i nie mal że się co fasz, a uZdRA WIA NIA. kie. też, je śli jest, ze wnętrz ne od dzia ły wa nie two je do cho dy nie ro sną, zdro wie się nie po - 10 PAź dZIER NI KA GOdZ. 19.00 – 22.00 ener ge tycz ne. Po usu nię ciu przy czyn za czy - pra wia, a wręcz ule ga sta gna cji, jest brak Jak fo to gra fo wać wła sne dzie ci? Miej sce: AC ToN SPi ri TU AL CeN Tre Ac ton na my uzdra wiać na wszyst kich po zio mach. ener gii Ży cio wej z któ rej się wszyst ko two - Warsz tat fo to gra ficz ny 21 paź dzier ni ka Wo odhurst ro ad W3 6SL Nie ma nic gor sze go niż apa rat cy fro wy wy peł - Tak pra cu je my już 20 lat i prak tycz nie każ de - rzy. Jak wiesz, że by co kol wiek po ja wi ło się w Je śli masz py ta nie za daj je ma ilo wo, a na wy - nio ny ty sią cem nud nych zdjęć, zwłasz cza je śli mu kto przy szedł na za bieg po mo gli śmy. na szym świe cie ma te rial nym, np. zdro wie, zro bi li je zna jo mi i ocze ku ją, że bę dzie my je po - kła dzie od po wie my. Ma il: me dy cy na.wie lo - le cze nie cho rób no wo two ro wych wy da je ob fi tość, naj pierw mu si to po wstać w świe - dzi wiać. Na ucz się kil ku pod sta wo wych tri ków wy mia ro wa@gma il.com pro fe sjo nal nej fo to gra fii i za chwyć zna jo mych się naj bar dziej spek ta ku lar ne, po nie waż za - cie nie ma te rial nym, na pla nach sub tel nych, a www.me dy cy na -wie lo wy mia ro wa.pl zdję cia mi swo je go dziec ka. pew ne je ste ście ostat nią na dzie ją cho rych, do te go po trze bu je my ener gii. Je śli masz Warsz tat: „TECH NO lO GIA ŚWIA dO - któ rym współ cze sna me dy cy na nie jest w ener gię, re ali zu jesz upra gnio ny cel. Że by co - ME GO Ży CIA. PO WIęK SZE NIE SWO- Co ro bić, że by nie być bez rad nym? sta nie już po móc. Czy mo że cie opo wie dzieć kol wiek po wsta ło, mu si być na to stu pro cen - JEJ WE WNęTRZ NEJ MO Cy – dRO GĄ Kurs pierw szej po mo cy dla mam o jed nym z przy pad ków, gdy wa sza me to da to we -we za bez pie cze nie ener ge tycz ne. dO SuK CE Su”. Za ję cia po pro wa dzi ra tow nik me dycz ny, któ ry 11/12 PAź dZIER NIK , GOdZ. 10.00 -18.00 bę dzie miał za za da nie na uczyć ma my jak re - le cze nia oka za ła się sku tecz na? ro dząc się nie ma my ta kie go za bez pie cze nia Miej sce: AC ToN SPi ri TU AL CeN Tre Ac ton ago wać w nie bez piecz nych sy tu acjach. – Mo że my opo wie dzieć o kil ku na stu przy - ener ge tycz ne go na re ali za cję na szych ce lów Wo odhurst ro ad W3 6SL. Warsz ta ty 11-12.10.14 pad kach. opi szę ostat ni sprzed czte rech mie - z po wo dów tak zwa nych ogra ni czeń kar - płat ne £100 za dwa dni tj.16 go dzin wy kła dów i Cze ka my na zgło sze nia: pon@uj się cy. Za dzwo nił do nas pan i po wie dział, że micz nych. W trak cie ży cia przez swo je błę dy ćwi czeń. W tym 2 x po 1 godz. na lunch i kil ku mi - je go ma mie le ka rze da ją tyl ko ty dzień ży cia i i te ogra ni cze nia kar micz ne za czy na my tra - nu to we prze rwy. Ka wa, her ba ta, na po je, ciast ka pro po nu ją mu za bra nie jej do do mu, że by mo - cić ener gię i co raz trud niej jest zre ali zo wać gra tis.o uczest nic twie de cy du je wpła ta za licz ki w wy so ko ści £40 na kon to: Barc lays Bank A/C gła god nie odejść z te go świa ta. Jest cho ra swo je ce le: być szczę śli wym, ra do snym, Ma ri na Moc kal lo Sort co de: 20-92-60 Ac co unt na no wo twór z prze rzu ta mi na każ dy or gan, zdro wym. no 60332089 z po da niem imie nia i na zwi ska. Pro - nie mo że jeść ani pić, jest tyl ko na kro plów - Co na le ży ro zu mieć przez „błę dy”? si my o po twier dze nie uczest nic twa i wpła ty za - kach. od po wie dzie li śmy, że w ta kim przy pad - – Jest to tak roz le gła te ma ty ka, któ rą do kład - licz ki te le fo nicz nie lub ma ilo wo; e -ma il: ku już nie ma szans, by po móc jej cia łu nie oma wia my na warsz ta tach mię dzy in ny - me dy cy na.wie lo wy mia ro wa@gma il.com, lub te - le fo nicz nie. Tel 07702795715. Za pi sy na in dy wi du - fi zycz ne mu. Ale za py ta łem, czy ma ma wie rzy mi na warsz ta cie Tech no lo gia świa do me go al ne se sje uzdra wia ją ce. Ha li na tel. 07702795715 w in kar na cję. Syn po wie dział, że ma ma i on ży cia. Po więk sze nie swo jej we wnętrz nej mo - Ser decz nie za pra sza my! | 16 09 (207) 2014 | nowy czas drugi brzeg SVETA Osobiste wspomnieie z Polski. Dwugłos

PIotr: KrZysZtof: Sveta. Ja pisałem i piszę: Swieta. Nazwisko: Sa- Ze Svetą poznaliśmy się, kiedy właściwie powin- vrasova, ale ja znałem inne, po mężach. Narodo- niśmy już zapomnieć, że kiedyś się znaliśmy. Pra- wość. No właśnie, jaka właściwie? Nie, Swieta nie cowaliśmy razem nie zbliżając się ponad normy da się łatwo zaszufladkować. Nie ma już jej z na- biurowego koleżeństwa. Wreszcie Sveta przenio- mi, ale pamiętam: za nieco bladą twarzą kryła się sła się do Wielkiej Brytanii, a nasz kontakt cał- barwna, kochająca życie i ludzi postać. kiem się urwał. Dopiero po kilku latach dostałem Poznałem Swietę w korporacji: dużej amery- link do jej poetyckiego portalu. Posłuchałem wier- kańskiej firmie technologicznej, która w Warsza- szy, napisałem maila – odpowiedziała i zaczęli- wie miała jeden ze swych najważniejszych śmy korespondować. Od razu zaczęliśmy ośrodków na świecie. Przewijało się tu dużo osób rozmawiać o wszystkim, z maila na mail coraz różnych narodowości. Mimo że była to korpora- bardziej osobiście. Tak ją poznałem – szczerą, cja, stosunki w niej były dobre; sposób i kultura empatyczną, budzącą zaufanie. Od tamtej pory pracy pozwalały na identyfikację z firmą, związki Sveta bez limitu obdzielała nas – mnie i moich były oparte nie na intrygach, ale potrzebach i najbliższych – zrozumieniem, entuzjazmem i wymaganiach, ceniono dobrych pracowników, a energią, których tyle przecież potrzebowała dla staże pracy bywały bardzo długie. siebie. Po prostu weszła do naszej rodziny. Wcią- W którymś momencie pojawiła się tu Swieta, gnęła się w nasze życiowe problemy i starała się ze swym miękkim wschodnim akcentem, wysoka, nam konkretnie pomóc – konkretnie, ale w żad- i zaraz okazało się, że jest to postać niezwykła. nym razie nie konwencjonalnie. Była asystentką szefa i w tym świecie czuła się Taka przecież była – nie uznająca ograniczeń, bardzo dobrze, urzekając zachodnich gości oso- ekscentryczna, poszukująca. bistym podejściem i bezpośredniością, i próbując Dobrze mi było móc pisywać do Svety, w od- tłumaczyć – często po swojemu – zachodnie powiedzi potrafiła jednym, dwoma zdaniami roz- standardy środkowo-europejskiej klienteli. I taką ni. Szefowi w firmie mówiła, jakie trasy podróży SVETLANA SAVRASOWA proszyć męskie histerie wieku średniego, pomóc już pozostała w mej pamięci: łączniczka między są najlepsze i bywało, że jej słuchał i zmieniał re- 1961-2014 rozwiązać jakiś rodzinny węzełek gordyjski czy dwoma światami i kulturami, z mądrością i do- zerwacje. Raz niespodziewanie zadzwoniła: – była jednym z aniołów przyjacielskim kopniakiem wybić z marazmu. świadczeniem bezmiaru cierpień na Wschodzie i Słuchaj, co się dzieje??? – po ważnej, dramatycz- „Nowego Czasu”. Imponowała mi głodem kontaktu z innymi, wraż- próbami zorganizowania rzeczywistości na Za- nej rozmowie, którą miał z kierownictwem, o liwością, życiowym impetem. W tej wymianie do- chodzie. Z lekkim dystansem do obu i gotowością której nie wiedział jeszcze nikt. Za okazaną pomoc i wsparcie stawałem od niej o wiele więcej niż mogłem dać – niesienia pomocy ludziom zagubionym pomię- Nie było dla niej rzeczy niemożliwych: zdoby- nie zdążyliśmy się odwdzięczyć. może udało mi się kilka razy rozbawić ją w przy- dzy nimi. Była bystrą obserwatorką. Ze zrozu- cie apartamentów z puli najwyższego kierownic- W naszej pamięci pozostanie gniatających dniach po chemioterapii. mieniem dla ludzkich ułomności, umiejętnością twa ekskluzywnych hoteli, gdy to było potrzebne na zawsze. Na początku tej odnowionej znajomości, nie widzenia sensu i proporcji w stosowaniu norm, dla biznesu (z osobistym zaproszeniem i przyjaz- wiedząc o jej chorobie wysłałem Svecie rysunek, także prawnych, ale przede wszystkim ciepłem i dem asysty), zorganizowanie dla Amerykanów taki trochę egzystencjalny żart o przemijaniu – osobistym podejściem do ludzi. A ci jej odpłacali kawioru i rosyjskiej wódki w przerwie w operze odpowiedziała natychmiast, że właśnie wróciła ze tym samym – czy to byli brytyjscy policjanci, czy (– U nas to się tak pije – i dla przykładu Swieta szpitala, i że lekarze dają jej tylko kilka miesięcy, wschodnioeuropejscy emigranci w Anglii, czy wychyla szklankę), czy czegokolwiek, z umiejęt- „ale ja to widzę inaczej” – napisała, a potem wy- wszyscy, z którymi się stykała. nością trafiania do ludzi, gdziekolwiek by nie ży- szarpnęła chorobie jeszcze piękny kawałek życia. Kiedyś powiedziała mi, że był okres, kiedy li, z wiedzą o świecie i ludzkich zaletach i Na polu bitwy byłabym sanitariuszką – powie- Nie tylko dla siebie, wielkodusznie dzieliła się zdawało jej się, że potrafi przewidywać przy- słabościach. Ta umiejętność bardzo jej pomogła działa kiedyś w wywiadzie [Ze Svetlaną w tym czasie z bliskimi, przyjaciółmi, kolegami szłość. Że widziała rzeczy, które potem działy się w Anglii, gdzie w krótkim czasie po przybyciu Savrasovą, autorką książki Masz tylko dziadka, siłą, energią i zachłannością na życie, inspirowała naprawdę. I że to miała po swoich kobiecych stała się osobą znaną i popularną w całej okolicy, Lenina i Boga , rozmawiała Aleks andra nas do intensywniejszego przeżywania czasu, przodkach. Nie potrafię powiedzieć, czy tak było a także w późniejszej, opisanej w książce, pracy. Ptasińska, NC 13/170 – red.]. Coś w tym jest. otwierania się na innych. naprawdę, czy trochę grała, ale był jakiś pierwia- Jak twierdzą ci, z którymi utrzymywała do Wewnętrzny optymizm i ciepło, radość i chęć stek niesamowitości wokół niej, który sprawiał, że ostatniej chwili kontakt, wydawało się, że choroba chwytania życia na gorąco, widzenia tego życia w całej swej złożoności i pięknie, trzymania się go do ludzie często ulegali jej sugestiom. Co do mnie, to ją wzmocniła wewnętrznie: z nieco rozchwianej Napisali: Krzysztof Wojnar owszem, raz powiedziała mi, co się stanie. Ale, po emocjonalnie stała się pewna siebie i swoich decy- ostatniej chwili, zrozumienie i porozumienie z zji. Może ta siła umożliwiła jej przeżycie, wbrew ludźmi – to wszystko sprawiało i sprawia, że my, i Piotr strzałkowski tym jak to powiedziała, a przecież jej ufałem, sam (także na podstawie rozmów doprowadziłem do spełnienia się jej przepowied- lekarskim diagnozom, dodatkowe trzy lata. którzy ją znaliśmy, kochamy ją i jej wspomnienie. z kolegami z pracy) Dwa żywioły Svetlany Savrasovej

wydawcą książki Svetlany uzgodniliśmy, że mógł- marzyć – więc świat poznawało się głównie przez Svetlana sprawę skomplikowała – mieszkała by się on odbyć nawet za pośrednictwem Sky- książki opisujące historię i kulturę. Mało kto dziś wystarczająco długo w Polsce, by móc stwierdzić, ist nosi datę 15 maja 2014. Jest pe’a – gdyby autorka nie mogła przyjechać. wie, że w PRL-u tłumaczono bardzo dużo litera- że czuje się „spolszczoną Rosjanką”, sympatia i jedynym, i jak się okazało, ostat- Zimą, na przełomie 1993-94 roku, byłem po tury światowej. Cokolwiek złego by mówić o cen- empatia pozwalały Jej opisywać Polaków krytycz- nim od Svetlany Savrasovej… raz pierwszy w Londynie. Czułem się tam zna- zurze, jest dla mnie oczywiste, że poprzeczka była nie, a zarazem życzliwie. Jej książka Masz tylko „Jestem w pociągu – jadę do komicie, nasiąknięty klasyką literatury angielskiej ustawiona bardzo wysoko – żaden komunistyczny dziadka, Lenina i Boga jest ciekawym zwiercia- LLondynu po chińską wizę. Spie- z ciekawością odnajdywałem ślady literackie cenzor nie puściłby takiej tandety, jaka dziś zale- dłem, opisem zderzenia dwóch żywiołów – nie- szę się, nie czuję się najlepiej. Dziękuję Panu za zwiedzając miasto, przyglądając się życiu co- wa kina, telewizję i księgarnie. frasobliwej spontaniczności i mądrej angielskiej uwagę. Ogromnie się cieszę, że książka się podo- dziennemu. Do dziś żałuję, że nie zdecydowałem Z wielką ciekawością czytałem książki Karola flegmy, która z wyniosłym dystansem i uprzejmą bała. Pozdrawiam Svetlana”. się wówczas na stały pobyt na Wyspach. Zbyszewskiego, Rafała Malczewskiego, Xawere- życzliwością wyrozumiale patrzy na przybyszy. Miałem nadzieję, że wypijemy kawę w war- PRL, od którego jestem starszy o dwa lata – go Pruszyńskiego i wielu innych opisujących Bardzo jestem ciekaw, jak będą wyglądały za kil- szawskiej kawiarni literackiej, chciałem poznać był nieco frankofilski, nadto – co podkreślam z przygody Polaków zagranicą. Emigrant to osoba ka lat wzajemne relacje polsko-angielskie… osobiście „spolszczoną Rosjankę” mającą duszę życzliwą pamięcią – był to okres szczytowej świet- dokonująca syntezy dwóch kultur – Ojczyzny i Miałem nadzieję, że te problemy przy kawie, niespokojną, nieco awanturniczą, ciekawą świata ności Galaktyki Gutenberga. Książka królowała – kraju osiedlenia. Stąd nadzieja, że polscy londyń- w warszawskiej kawiarni przedyskutujemy ze i przygód telewizja nie stanowiła konkurencji, komputera i czycy i inni emigranci – jeśli zdecydują się eme- Svetlaną. Widać nie było nam pisane spotkanie, Od Piotra Strzałkowskiego dowiedziałam się, internetu jeszcze nie było, więc czytało się ksią- ryturę spędzić w kraju, odmienią jej oblicze, więc obiecuję, że za miesiące na Święto Zmar- że jednak przegrała walkę z chorobą. Smutna żek. I to jakie! Nie żadne „czytadła”, tylko dobrą wniosą zbawienny i świeży powiew w nieco ospa- łych zapalę świeczkę. A za lekturę ciekawej książ- wiadomość – liczyłem na jesienny wieczór autor- klasykę w znakomitych tłumaczeniach. O wyjaz- łą rzeczywistość, przywożąc ze sobą pożyteczne i ki dziękuję. ski w zaprzyjaźnionej kawiarni na Powiślu –z dach i zwiedzaniu świata można było tylko po- dobre obserwacje, pomysły, zwyczaje i tradycje. Paweł Zawadzki nowy czas | 09 (207) 2014 |17 czas na rozmowę

od stewardesy czy cooka wymaga się podstaw działam – tak często myślą kapitanowie, szcze- Brytyjczycy stworzyli taki system szkoleń, żeglowania i odpowiedniego certyfikatu. Na gólnie ci, którzy się nie doszkalają. Ja chciałam że kształcą najlepszych żeglarzy, a superjachtach, takich z niezwykle rozbudowa- w końcu nauczyć się dobrej praktyki żeglar- patenty Royal Yachting Association stały ną elektroniką i maszynownią, każdy inżynier skiej, bo właśnie z podstawami często jest się uniwersalną przepustką do pracy w jachtowy musi znać podstawy żeglarstwa. Spe- najgorzej. Wielu ludzi je lekceważy i od razu jachtingu zawodowym na całym cyfika żeglarstwa zawodowego to bardzo rozle- chce skiperować, a umiejętności dobrze wy- gły temat. szkolonego, bezpiecznego załoganta są bardzo świecie... ważne. W Polsce lekceważone. Okazało się, z czego zresztą zdawałam sobie sprawę, że dużo Kierowana przez panią szkoła jachtingu muszę się nauczyć, żeby naprawdę profesjonal- kształci żeglarzy zawodowych nadając im nie pływać czy szkolić. W kraju nie było uprawnienia Royal Yachting Association. możliwości, by przejść takie szkolenie… Brytyjskie patenty nobilitują, pomagają w karierze? – Oczywiście! Przez dziesięciolecia Brytyjczycy Kobiety odnoszą sukcesy w żeglarstwie stworzyli taki system szkoleń, że kształcą najlep- międzynarodowym. Można mówić o femini- zacji żeglarstwa? szych żeglarzy profesjonalnych, rekreacyjnych i – Oj nie, wciąż jest to zdecydowanie męska regatowych. Dzięki patentom Royal Yachting dziedzina. Są znakomite, odporne na stres i mą- Association, które stały się uniwersalną przepust- dre kobiety, jak brytyjska żeglarka Samantha ką do pracy w jachtingu zawodowym na świecie, Davies, ale generalnie kobiety są jednak słabsze. uczestnicy naszych szkoleń mogą zrobić ten Zresztą kobiety w żeglarstwie muszą dużo więcej pierwszy krok w karierze. Często również szkolą z życia poświęcić: często rodzinę, stabilizację, no się u nas ludzie, którzy już zasmakowali pracy w i oczywiście sprawy intymne. Żeglarze mężczyź- jachtingu zawodowym, ale którym brakuje zwe- ni mogą mieć panny w każdym porcie, kobiety ryfikowanych kwalifikacji i chcą je uzupełnić. żeglarki, jeśli nie znajdą odpowiedniego partne- ra, są skazane prędzej czy później na samotność. Teoria i praktyka – podstawy w każdym za- Chociaż i tu oczywiście bywa różnie, jak w życiu wodzie. I jeszcze predyspozycje. Długo lądowym, bo wiele zależy od charakterów. trzeba się uczyć, aby zostać zawodowym że- glarzem? – Zdecydowanie, jak w każdym zawodzie, naj- Na jachcie pracuje załoga i jej kapitan, czy ważniejsza jest praktyka. Im szybciej człowiek też kapitan i jego załoga? Który system za- określi swój cel i znajdzie się w branży, tym le- rządzania jest idealny? – Na jachcie jest to zdecydowanie kapitan i jego piej. Żadna teoria nie nadrobi braków w prakty- załoga. Dlatego jest tak ważne, aby w roli kapi- ce i w predyspozycji do zawodu. Co nie tana znaleźli się ludzie niezwykli, którzy nie tyl- oznacza, że teoria jest mniej ważna! Jest po pro- ko mają predyspozycje do zarządzania innymi, stu łatwiejsza. Oczywiście trudno powiedzieć, ile ale także do delegowania zadań, wspierania, trzeba się uczyć, żeby zostać zawodowym żegla- okazywania empatii. Nie wspominając o tym, że rzem. To zależy przede wszystkim od funkcji, ja- muszą być jednocześnie świetnymi strategami, ką chciałoby się pełnić na jednostce. Jasne, że w nawigatorami i żeglarzami. Dobrych kapitanów pracy deckhanda czy stewardesy liczą się prakty- nie ma wielu. ka i predyspozycje osobiste, ale już w przypadku kapitana dużej jednostki zdecydowanie stawia Według jakiego klucza dobiera pani swoich się na gruntowne wykształcenie i wiedzę zdoby- współpracowników? Czy reguły obowiązu- waną latami. jące na wodzie i te na lądzie mają wspólny mianownik? Kiedy pani podjęła decyzję, że poświęci się – Tym wspólnym mianownikiem są charakter i żeglarstwu zawodowemu? predyspozycje. W kwestiach technicznych moż- – Można powiedzieć, że po prostu kontynuuję na człowieka doszkolić. Charakteru nie da się swoją działalność. Zajmuję się szkoleniami i zmienić. biznesem, moja poprzednia firma również zaj- mowała się szkoleniami, więc ma to charakter zbliżony. Posiadam również wykształcenie w Powróćmy do tematu jachtingu zawodowe- tym kierunku. W Polsce żeglarstwo zawodowe go, wymienianego obok żeglarstwa jest dziedziną nową. Zdałam sobie sprawę, że u rekreacyjnego i regatowego jako odrębna nas jest luka: brakuje ogólnie akceptowanych dziedzina. Jak bardzo jest ono rozwojowe w na świecie certyfikatów żeglarskich pozwalają- Polsce, a jak prężne w Wielkiej Brytanii? cych również na pracę w branży i co – W Polsce jest coraz więcej jachtów i jest coraz najważniejsze na życie z pasji, oraz brakuje więcej ich właścicieli. Potrzeba więc coraz więcej usystematyzowanego programu szkoleniowego profesjonalnych załóg oraz profesjonalnej obsłu- w żeglarstwie, wyposażonych pod względem gi lądowej. W Wielkiej Brytanii i na świecie jest bezpieczeństwa jednostek szkoleniowych – to dziedzina bardzo prężna. Popyt na te dobra, przykłady długo by wymieniać. Ta sytuacja w jako dobra luksusowe, jest stały bez względu na żeglarstwie polskim się zmienia, ale bardzo po- różne światowe zawirowania. woli. Gdy postanowiłam połączyć pasję z zawodem, zdecydowałam się w tym celu, mi- Pani kapitan, czy ma pani swoje ulubione mo posiadanego stopnia kapitana w polskim porty i czy jest taki na Wyspach Brytyj- systemie PZŻ, na rozpoczęcie w Anglii, w Uni- skich? ted Kingdom Sailing Academy na Isle of – W Wielkiej Brytanii zdecydowanie Cowes na Wight, edukacji od początku! Było to nie lada Isle of Wight u południowego wybrzeża Anglii. Zawód: żeglARZ wyzwanie, bo przecież już niby wszystko wie- Mam też swoje ulubione małe porty w Portugali.

Z AgniesZką sCHRAMM-neWTH , KPT. AGNIESZKA SCHRAMM-NEWTH odbyła zawodowe szkolenie w centrum kapitanem jachtowym rozmawia JACek światowego jachtingu: United Kingdom Sailing Academy (UKSA) w Cowes na wyspie sTACHoWiAk Wight. Posiada uprawnienia RYA Yachtmaster Ocean Instructor i szereg innych certyfikatów nadawanych przez Royal Yachting Jachting zawodowy – dla ludzi z lądu słowa radzenia sobie z życiem na małej przestrzeni, z Association. Zdobywała doświadczenie jako instruktor żeglarstwa pracując dla szkół brzmiące atrakcyjnie, nawet intrygująco. obcymi ludźmi na pokładzie. Załoga jachtu czę- brytyjskich. Zajmowała się też dostarczaniem Czy to taka praca, że zwiedza się świat, za- sto pracuje dwadzieścia godzin na dobę świad- jachtów dla Professional Yacht Deliveries wija do portów, odwiedza tawerny i jeszcze cząc usługi gościom. Musi być elastyczna, jeśli Worldwide PWD. Pływała na superjachtach ktoś za to nam płaci? chodzi o funkcje i wykonywane obowiązki. W żaglowych i motorowych. Jest – To prawda, że mamy okazję pływać na pięk- jachtingu zawodowym można pełnić funkcje certyfikowanym coachem (CIPD) i lektorem nych jachtach, być w pięknych miejscach, i że bezpośrednio związane z żeglarstwem, na przy- języka angielskiego (CELTA). Posiada dyplom MBA. Studiowała w warszawskiej Akademii zarobki za „podróżowanie” są atrakcyjne. Jed- kład skipera czy deckhanda, ale też hotelowe, nak zazwyczaj jest to bardzo ciężka praca. Wy- Sztuk Pięknych, lecz pasją jej życia od na przykład stewardesy lub deck-stew. W zależ- najmłodszych lat było i jest żeglarstwo, które maga nie tylko praktyki i wiedzy specyficznej ności od wielkości jednostki te funkcje są mniej stało się także jej profesją. dla branży, ale przede wszystkim umiejętności lub bardziej łączone. Na mniejszch jednostkach 18 | 09 (207) 2014 | nowy czas kultura

Misja artystyczna sceny – Scenę Poetycką wyróżnia od innych grup teatralnych nasze podejście do materiału: robimy wszystko z punktu widzenia emigranta – mówi Helena Kaut Howson. – Nie adaptujemy rzeczy z Polski, ale tworzymy własne spekta- kle, przedstawiając rzeczywistość z perspektywy emigran- ta. Poruszamy bardzo odważnie tematy, które środowisko teatralne nie poruszało do tej pory. Na przykład, zrobili- śmy przedstawienie o Broniewskim, który był widziany bardzo odmiennie (i jednoznacznie) w Polsce komuni- stycznej i w emigracyjnej Anglii. Wzięliśmy również na warsztat Stachurę i Jonasza Koftę, którzy byli ważnymi poetami dla pokolenia średniego, ale jak zawsze spojrzeli- śmy na nich z perspektywy emigracyjnej. Osią dramatycz- ną Gęsi nadziewanej był sąd emigracji nad Gałczyńskim: czy był on sprzedajnym błaznem reżimu czy poetą ponad- czasowym? Wszystkie nasze programy – zarówno poetyc- ko-muzyczne prezentowane w Jazz Café jak i spektakle teatralne wystawiane w teatrze POSKu – są zawsze przy- gotowywane na podstawie specjalnych scenariuszy autor- skich i zawsze dużą role odgrywa w nich muzyka i magia teatru. Co jest dla nas ważne – my zawsze zachowujemy niezależny punkt widzenia. Bardzo istotnym dla nas kryte- rium przy wyborze materiału jest jego wysoki poziom ar- tystyczny.

nasze piękne lata to… – Podobnie jak przedstawienie Wyjątkowe pozwolenie na pobyt było portretem młodego emigracyjnego pokolenia Zespół Sceny Poetyckiej w spektaklu Perły PRL-u w roku 1983, tak program jubileuszowy Nasze piękne lata jest portretem tego pokolenia po trzydziestu latach. W tym sensie przestawienie to również upamiętnia historię teatru POSKu – domu aktorów Sceny Poetyckiej, którzy Z punktu widzenia emigranta tu się rozwijali i odnieśli swoje największe sukcesy arty- styczne. Do tego przedstawienia wybraliśmy fragmenty najbardziej popularnych sztuk wystawionych w czasie tego dziesięciolecia, takie które odzwierciedlały rozwój tego po- Te nasze piękne lata… kolenia – jego życie, cele i troski. Ten program jest kaba- retem, ale nie zamierzamy nim tylko bawić widzów. Poruszamy w nim również tematy bardzo poważne i kon- trowersyjne. Warto również dodać, że Teatr POSK-u jest Te nasze piękne lata , najnowsze przedstawienie Sceny Poetyckiej jedynym tzw. custom-built teatrem na emigracji. Żaden POSK-u, będzie niezwykłym jubileuszem. To poetycko-kabaretowe inny ośrodek polskiej emigracji nie ma takiego teatru. Nie- dawno Scena Poetycka pozyskała ośmiu nowych aktorów i spojrzenie wstecz na doświadczenia Polaka-emigranta upamiętni troje z nich bierze udział w przedstawieniu jubileuszo- 10-lecie Sceny Poetyckiej, 30-lecie polskiej Sceny Teatralnej w wym. Londynie oraz 50-lecie POSK-u. najbardziej paMiętne chwile w życiorysie sceny poetyckiej. wspoMina Magda włodarczyk: nas wyzwaniem. Jedynie kabarety miały jakie takie powodzenie w tej od początku scena poetycka Miała Była to zdecydowanie Gąska na zakąskę – przedstawienie grupie. Ich zapotrzebowania kulturalne bardzo się różnią od potrzeb sprecyzowany cel, wspoMina helena wywołujące ogromną gamę emocji i kolorów artystycz- poprzedniej generacji emigrantów, a treści patriotyczne odgrywają kaut-howson, patron artystyczny sceny nych. Można się było na nim przerazić, uśmiać i wzruszyć. bardzo niewielką rolę. Bardzo powoli Scena Poetycka zdobywa sobie i reżyser spektaklu: Drugim spektaklem, które bardzo głęboko utkwiło mi w tą młodą publiczność, dostosowując niektóre swoje programy do ich – Scena Poetycka powstała w roku 2004, kiedy przybyła do Anglii pamięci był A wariatka jeszcze tańczy o Agnieszce Osiec- gustów. Na przykład, zajęliśmy się Gałczyńskim (w przedstawieniach ogromna fala Polaków, wielu z nich z przyczyn czysto zarobkowych. kiej, przede wszystkim ze względu na materiał literacki z Gąska na Zakąskę , a później Gęś Nadziewana ), który był ulubionym Pomyślałam, że warto byłoby coś dla nich zrobić gdyż im również którym pracowaliśmy, a który uderzał we wszystkie struny poetą w Polsce, ale nigdy nie doczekał się odrębnego spektaklu na będzie potrzebne polskie słowo. Od lat pracowałam z polskimi akto- emocjonalne. Tekstami Agnieszki grałyśmy same siebie.” rami w Anglii, więc zebrałam małą grupę zawodowych aktorów, emigracji w Anglii. którzy mogli zagwarantować wysoki pozom przedstawień, ale jed- nocześnie gotowi byli dać swój czas, aby stworzyć coś niebanalnego. Ta grupa to: Wojtek Piekarski, Magda Włodarczyk, Joanna Kańska, Konrad Latacha, Janusz Guttner – aktorów wywodzących się z Te- atru Nowego. Oraz pianistka i kompozytor Maria Drue. Teatr No- wy był bardzo ważny w historii kultury nowej emigracji, gdyż to on właśnie otworzył działalność sceny teatralnej w POSK-u w roku 1982. Prowadziła go Urszula Święcicka, patronka wielu wydarzeń artystycznych w Londynie i inicjatorka Czwartków w POSK-u – wieczorów poezji, piosenki i różnych form teatralnych. Każda organizacja teatralna próbuje odpowiadać na wymogi cza- su. Teatr emigracyjny ZASP-u dostosował się do wymagań artystycz- nych emigracji powojennej, która potrzebowała klasyki polskiej, z elementami patriotycznymi, i rozrywki kabaretowo-muzycznej. Teatr Nowy przemawiał do emigracji, która przyjechała do Londynu bez- pośrednio przed i po wprowadzeniu stanu wojennego w 1981 roku. Jego repertuar był odbiciem tego co się działo w Polsce. Zaadapto- wałam Małą Apokalipsę Konwickiego, w której wystąpili Wojtek Pie- karski i Janusz Guttner. W roku 1983 została wystawiona ważna sztuka dla emigracji – Wyjątkowe pozwolenie na pobyt – które było portretem nowego pokolenia emigrantów, a jednocześnie twórców Teatru Nowego. Przez ostatnie 30 lat wymagania polskiej publiczno- ści teatralnej w Londynie bardzo się zmieniły. W XXI wieku, pu- bliczność teatralna starej emigracji już prawie zupełnie wykruszyła się. Niektórzy z nich jeszcze przychodzą na nasze spektakle, będąc najbardziej wiernymi widzami Sceny, ale stanowią oni zdecydowaną mniejszość. Tymczasem przyciągniecie najmłodszej grupy emigracyj- Joanna Kańska w spektaklu Gęś nadziewana nej, która zaczęła napływać do Anglii po 2004 roku, było zawsze dla nowy czas | 09 (207) 2014 |19 kultura

Znana na rynku brytyjskim ze swych reżyserskich dokonań Helena Kaut-Howson, patron artystyczny Sceny Poetyckiej, reżyser wielu spek - takli i autor scenariuszy, często sama również w nich bierze udział

Co było – Nasi aktorzy to wa ria ci, za pa leń cy mo ści świa ta i świa do mo ści sie bie. nAjtRudniejsze? za ko cha ni w te atrze – podkreśla He - Za da je my w tym spek ta klu ta kie py - – Suk ces każ de go przed sta wie nia jest lena Kaut-Howson. – Ar ty ści, któ rzy ta nia jak: czym jest dla cie bie Pol - owo cem ogrom ne go wy sił ku – i wie lu speł nia ją się w kon tak cie ze sło wem ska?; co jest dla cie bie cen ne w ty go dni przy go to wań. A jed nak ni gdy pol skim i moż li wo ścią two rze nia. ży ciu? Mam na dzie ję, że ten spek - nie mo że my za pla no wać wię cej niż Ma ją ogrom ne po czu cie od po wie - takl bę dzie pod su mo wa niem na szej dwa -trzy przed sta wie nia – mó wi He le - dzial no ści wo bec pu blicz no ści pol- dzia łal no ści. A jed no cze śnie sta nie na. Mag da Wło dar czyk do da je: – Za- skiej. Mnie rów nież ta pra ca da je się za chę tą dla no wych wi dzów do wsze zo sta je żal, że po ta kim wy sił ku i du żo ra do ści. Wła śnie skoń czy łam po zna nia głę biej pra cy Sce ny Po - Constitution Arch wiel kich emo cjach tak szyb ko wszyst ko re ży se ro wać Ham le ta w an giel skim etyc kiej i to wa rzy sze nia nam w przy - się koń czy. To wią że się z fak tem, że te atrze i z przy jem no ścią wró ci łam szło ści. Tym, którzy nas zna ją, Łuk Trium fal ny Wel ling to na przy żoł nie rzy), jest an tycz ny Da vid z Ma - nas jest ma ło. Nie ma my lu dzi, któ rzy do pra cy nad tym spek ta klem. Od- po sta ra my się dać ra dość ob co wa nia Hyd e Park Cor ner, wy bu do wa ny pod chi ne Gun Corps Mem o rial, pot em tech nicz nie mo gli by nam po móc, lu - czu wam, że wie le aspek tów mo jej z pol ską po ezją i pio sen ką. ko niec lat dwu dzie stych XIX wie ku, po sępn i war town i cy przy Roy al Ar til - dzi, któ rzy za ję li by się pro mo cją, aby toż sa mo ści wy ra ża się le piej w ję zy ku ZAPRASZAMY!!! nie jest mo że naj świet niej szą ze zna - ler y Mem o rial. Jest sze reg po mni ków przy cią gnąć szer szą pu blicz ność. Czę - pol skim i przez pol ska li te ra tu rę. nych nam po dobn ych bu dow li. Nie upa miętnia ją cych po le głych ze sto w nie dzie lę ma my dy le mat: ro bi my Rozmawiała ma tej pa ty ny wie ku co rzym skie łu ki wszyst kich za kąt ków Im pe rium: Au - Te na sze pięk ne la ta po dej mu ją te - ce sa rzy Tyt u sa czy Kon stan ty na ani stra lian War Me mor ial, New Ze aland pró bę czy roz no si my ulot ki. mat Po la ka na ob czyź nie – świa do- Anna Ryland do sto jeńs twa Łu ku Trumfal ne go na War Me mo rial i Me mo rial Gat es ku He le na zaznacza: – Je że li zna la zł by Champs -Ely se es w Paryżu, czy ory gi - chwa le żoł nie rzy z In dii, Pa ki sta nu, się spon sor Sce ny Po etyc kiej, po mogło - nal no ści inn e go pa rys kie go łu ku Afry ki i Kar a ibów. by to nam roz wią zać spra wy tech nicz - Grand Ar che w dziel nic y La De fen se. Nie ma w tych po mnik ach trium - ne, a jed no cze śnie do trzeć do szer szej Naw et ró wie śnik Constitution Arch, fal i zmu, jest tyl ko smu tek i za du ma pu blicz no ści, dla któ rej Sce na Po etyc ka ten po są siedz ku na Mar ble Arch, nad tra gicz nym lo sem tych co pol e - wy glą da jak by tro che po waż niej. gli, bez pró by udo wad nia nia na wet, przy go to wu je swo je pro gra my. ´ Po mysł król a Je rze go IV, aby uho - że w słusz nej spra wie. Po bli ski Bom - – Sy tu acja, któ ra mnie dzi wi – do - no ro wać udział je go pod dan ych w ber Com mand Me mo rial upa mięt nia daje Magda Włodarczyk – wy glą da na - chwa leb nym za koń czen iu wo jen na - nie tylk o po nad 55 ty s. żoł nier zy z stę pu ją co: te atr dla dzie ci pę ka w po le oń skich od po cząt ku cier piał na bom bowc ów RAF-u, któ rzy zgi nęl i szwach, ale je że li na stęp ne go dnia jest pro za icz ny brak fun du szy. Je go aut or, wal cząc nad hi tler ow ską Rze szą, ale prze sta wie nie dla do ro słych w PO SK-u, De ci mus Bur ton, mu siał ogra ni czyć takż e niem iec ką lud ność cy wil ną, to tyl ko kil ka osób na nie go przy cho dzi. swo je ar ty styczn e za pę dy, a i sam po - rów no waż ną ofia rę teg o dra ma tu. mysł na ten po mnik chwa ły ule gał Cią gle nie ru sza jąc się z mo jej ła - Gdzieś jest ja kieś pęk nię cie w za in te re - zmia nom; był prze su wa ny, a gi gan - wecz ki wi dzę pio no we, sre brzy ste so wa niu te atrem. Ci sa mi ro dzi ce, któ - tycz na, wieńc zą ca go kon na pos tać słu py wbi te w ziem ię ku pam ię ci 52 rzy dba ją, aby ich dzie ci się nie zwy cię skie go wo dza spod Wa terl oo lon dyń czyk ów, któ rzy zgi nę li w za - wy na ro do wi ły, nie ma ją sa mi takich zos ta ła za stą pio na (pa rad ok sal nie na mac hach 2005 ro ku. Ale nie tyl ko po trzeb. A jed nak kie dy za po cząt ko wa - chwi lę przed ka ta stro fą 1914 ro ku) wspo mnie nie tych smut nych wy da - li śmy no wy for mat te atral ny – Pró by po sta cią Anio ła Po ko ju, zstę pu ja ce go rzeń jest zna kiem te go miej sca. Tuż z nie bios w za przęg u rzym skiej kwa - za mo imi ple ca mi znaj du je się bar - czy ta ne – bio rąc na warsz tat Mię dzy dry gi. By nie poz ba wiać Wel ling ton a dzo kla sycz ny po mnik sie dząc e go na mi do brze jest Do ro ty Ma słow skiej, na leż ne go mu sza cun ku, jeg o nie co By ron a, ro mant ycz ne go po ety nie - to po przed sta wie niach na stę po wa ły mniej szy niż ory gi nal nie po mnik na wie le star sze go od Mic kiew i cza. I dłu gie dys ku sje na po ru szo ne w sztu ce ko niu usta wion o tuż obok Łu ku Kon - wresz cie na tym sa mym ka wał ku te ma ty i dy le ma ty mo ral ne. styt uc ji – bo tak on te raz ofi cjal nie się trawn i ka, otoc zo neg o rze ką sam o - na zy wa. cho dów, po staw io no ostat nio naj- iRe nA del mAR kie dyś Właśnie odbyło się referendum w now szy obiekt, któ re go zna cze nie spraw ie tak zwa nej nie pod le gło ści dla każ de go mo że być in ne. Za baw - powiedziAłA, że do do - Szko cji, gdzie mniej wię cej poł o wa ny, cyr kow y ko me diant wbrew pra - bRe go to nu nA le żA ło Szko tów uwa ża, że le piej jest dzie lić wom graw i ta cji uno si jed ną rek ą wspie RA nie pol skie go niż łą czyć. Sie dząc na ław ecz ce na - ogrom ne go sło nia, trzy maj ąc go do te AtRu. te RAz te go nie przec iw ko milc zą ce go Wel ling ton a gó ry no ga mi za je go wy pro stow a ną mA. lu dzie nie my ślą że rozm y ślam więc nad isto tą bry tyj - trą be. To jak by żart, dla jed nych dla ten te AtR, tA sztu kA skiej toż sa mo ści. To do bre miej sce zrów now a że nia pow a gi te go miej - jest dlA nAs, o nAs i po - na tak ą re flek sję, bo w zas ię gu wzro - sca, dla in nych wy bit ne dzie ło czy - ku znajd u je się aż kil ka naś cie róż - stej sztu ki. win ni śmy dbAć o to nych pom ni ków, symb o li na ro dow ej Czy pły nie stąd ja kaś re flek sja dla Aby jej nie zA bRA kło. pa mię ci. To bard zo po uczaj ą ca lis ta. na szych przy ja ciół Szko tów? Wątp ię, być mo że mło de po ko - Są tu pom ni ki żoł nie rzy obu po dob nie jak i dla nie zli czo nej rze szy le nie my śli głów nie o straszn ych wo jen XX wie ku: jest lud zi pę dzą cych z i do Hy de Park u, in te gRA Cji ze spo łe - Świę ty Je rzy na ko niu po wa laj ą cy któr zy nie za trzy mu ją się na wet na Czeń stwem An giel - smo ka, upa mięt nia ją cy po le głych ka - chwi lę przy żad nym z wy mie nio nych wa le rzy stów, jest Achil les od la ny z tu taj po mni ków. skim, i zA Ab soR bo wA ne przet o pion ych zdob ycz nych ar mat jest pRA Cą – jej zdo by - (jeszc ze je den, nie co wcze śniej szy po - tekst i ry su nek: Ciem i utRzy mA niem. mnik ku chwa le Wel lingt o na i je go ma ria ka le ta 20 | 09 (207) 2014 | nowy czas kultura Koniec filmowego lata!

Nagroda za debiut reżyserski dla dziwną przypadłość – mówi głosami skłonni są poświęcić nawet siebie i swo- komputerową pt. „Czego dowiesz się o aleksandra czernecka Skonecznego, a pominięcie Grzegorza osób, z którymi przebywa. Krzystek je życie w imię miłości. A czy my, tzw. powstaniu, gdy skorzystasz z interne- z gdyni Jaroszuka, autora nietypowej dla na- przekraczając ramy gatunku tworzy normalni ludzie, jesteśmy do tego zdol- tu”. Można „grać”: powstańcem, do- szego kina, pogodnej komedii kebab bardzo interesującą, skomplikowaną ni? – tak o filmie mówi reżyser. A na brym Niemcem, Żydem, & HOrOscOPe to ewidentna pomył- opowieść o narodzinach zła! ekranie kobieta kobiecie wysypuje wę- własowcem, a nawet berlingowcem. ka jurorów. Zabawna historia, sympa- Filmem natomiast najbardziej prze- giel na głowę, facet bije żonę by zasłu- Można podążając za bohaterami, jak tyczni bohaterowie, konsekwentnie cenionym przez jury, jest Obywatel żyć na szacunek sąsiadów, a ksiądz w Muzeum Powstania Warszawskiego zbudowana forma, to zalety tej bezpre- w reżyserii Jerzego Stuhra, uhonoro- demoluje pokój prostytutki przebranej przez Wolę, Czerniaków, szpital praski, ostatnie letnie tensjonalnej, lekkiej jak różowa pianka wany nagrodą specjalną „za podejmo- za zakonnicę.! zejść do kanałów, by wyjść w Śródmie- dni, na gdyń- opowieści. Właściciel sklepu z dywana- wanie trudnych tematów”. Tytułowy Jeden film, mimo scen awantur, ściu. Towarzyszy nam krwawy deszcz i skim bulwa- mi (Andrzej Zieliński) postanawia rato- Obywatel to Jan Bratek (uderzające wywołał zrozumiałą chyba senność, latające w powietrzu ochłapy ludzkich rze nadmors- wać upadający biznes i zatrudnić podobieństwo do Adasia Miauczyń- czyli Zbliżenia Magdaleny Piekorz. ciał, jak w Masakrze piłą mechaniczną . Wkim przeka- skiego z Nic śmiesznego Marka Koter- Oto rys fabularny: Rzeźbiarka Marta Pomiędzy spektakularnymi strzelani- specjalistów od marketingu. Pech spra- zywano sobie z ust do ust wiadomość, wia, że zamiast fachowców, na ogłosze- skiego), grany przez syna i ojca (Maciej ma kochającego męża Jacka, jednak nami i okrutną rzezią, której Komasie że nagrodzona w ubiegłym roku w nie odpowiada para oszustów o i Jerzy Sthurowie), to życiowy nie- nie potrafi być w pełni szczęśliwa. może pozazdrościć Spielberg, rozgry- Gdyni Ida Pawła Pawlikowskiego uz- pseudonimach Kebab (Bartłomiej To- udacznik, którego los rzuca od partii Świadomość, że mama wszystko jej po- wa się historia miłosnego trójkąta mię- nana została europejskim filmem roku! pa) i Horoskop (Piotr Żurawski). Ich komunistycznej, przez obóz dla inter- święciła sprawiają, że nie potrafi roz- dzy głównym bohaterem, Stefanem Publiczność 39. Festiwalu Filmów przybycie i wdrożony na poczekaniu nowanych, aż do wysokiego stanowiska począć życia na własny rachunek. (Józef Pawłowski) a dwiema dziewczy- Polskich licząc na spotkanie z równie „program naprawczy” odmienią życie w kurii warszawskiej. Czy to gorzko- Kobiety nie umieją żyć bez siebie, a nami – Kamą ( Anna Próchniak) i Bie- dobrym filmem, spędziła sześć dni na firmy i jej pracowników, dając począ- śmieszne rozliczenie też spodoba się każda większa rozłąka wiąże się z cier- dronką (nagrodzona młodziutka Zofia odnowionej widowni Teatru Muzycz- tek serii nieprzewidzianych zdarzeń, w Wichłacz). Stefan kocha eteryczną nego i w salach Multikina, oglądając których główne role odegrają: nieśmia- blondyneczkę Biedronkę, ale uprawia trzynaście konkursowych filmów. Kilka ła kasjerka (Justyna Wasilewska) dzielą- seks z czarną, zmysłową Kamą. Kama z nich już wcześniej miało premiery ki- ca mieszkanie z neurotyczną matką ginie, a Stefan na piaszczystej łasze na nowe. Wśród nich POd MOcnyM (Dorota Kolak), poszukującą miłości w Wiśle, po ucieczce z piekielnego miasta aniOłeM Wojciecha Smarzowskiego, internecie księgowa (Agnieszka Wa- odnajduje ukochaną Biedronkę. Mia- reżysera Drogówki, Róży i Wesela . Bo- gner), zgryźliwy portier (Janusz Mi- sto 44 podzieliło widzów na entuzja- hater filmu Jerzy (Robert Więckiewicz) chałowski) i nieobliczalny elektryk stycznych fanów, przekonanych, że to jest pisarzem i nałogowym alkoholi- (Tomasz Schuchardt), który najbar- emocjonalne widowisko dla młodych kiem. Zakochuje się w młodej dziew- dziej na świecie boi się wysokiego na- oraz szansa na światowy sukces i na czynie (Julia Kijowska), czuje, że ma po pięcia. Dwaj oszuści szybko przeko- sceptyków, doceniających umiejętności co i dla kogo żyć. Jednak nie wytrzy- nają się, że życie potrafi być równie Komasy, ale rozczarowanych banalno- muje długo w tym związku. Choroba skomplikowane, jak wzór na najdroż- ścią fabuły i mających poczucie zmar- zwycięża miłość. Jerzy w barze „Pod szym arabskim dywanie. nowanej szansy. Mocnym Aniołem” zaczyna alkoholo- Pominięty został w ocenach jury i Łukasz Palkowski znany z wyróż- wy „ciąg”. Scenariusz filmu oparty na ostro skrytykowany przez recenzentów nionego siedem lat temu Rezerwatu , znakomitej powieści Jerzego Pilcha film „o okrucieństwie młodzieży” – sentymentalnej opowieści o warszaw- Pod Mocnym Aniołem (Nagroda Lite- Obietnica Anny Kazejak. Bohatera- skiej Pradze, nie zmarnował okazji. racka NIKE 2001), reklamowany ha- mi jest dwójka zakochanych nastolat- Dostał do realizacji bardzo interesują- słem: „Ten film zachwieje Polską”, ków: Janek i Lilia. Ona żąda od niego, cy scenariusz Krzysztofa Raka i stwo- publicznością i krytyką nie zachwiał, aby w ramach przeprosin, w dowód rzył świetny w odbiorze film opowia- kina nie były pełne, a recenzje raczej miłości, zmazał swoją winę – pocałun- dający losy prawdziwej gwiazdy pol- chłodne. Jednak jury festiwalu doceniło ki z „inną”. Reżyserka każe nam ob- skiej medycyny – profesora Zbigniewa film przyznając mu „Srebrne Lwy”, serwować emocje bohaterów, jakby zza Religi. Film rozgrywa się w latach 80. oraz nagrodę za montaż i za muzykę. szyby – w internecie lub na ekranie ko- Młody ambitny lekarz po powrocie ze Sukces frekwencyjny i dobre recen- mórki i być może dlatego stają się one stażu w USA, napotyka opór starych zje zyskał film Władysława Pasikow- jeszcze bardziej banalne, nieistotne. profesorów, bojących się operacji trans- skiego Jack strOng , opowieść o Tomasz Kot stał się Religą w najdrobniejszym geście i spojrzeniu. plantacyjnych. Warunki w kraju nie Festiwalowe jury zlekceważyło, we- Fim „Bogowie” zdobył Złote Lwy w Gdyni pułkowniku Ryszardzie Kuklińskim – dług mnie niesłusznie, dwa filmy krymi- sprzyjają kosztownemu rozwojowi kar- człowieku, który, tkwiąc w środku pe- nalne: FOtOgraFa i JeZiOraka , diochirurgii. Jednak Religa jest uparty. erelowskiego systemu podjął współpra- przyznając jedynie nagrody dla grają- widzom? Okaże się już w październi- pieniem. Tej sytuacji próbuje sprostać Decyduje się objąć prowincjonalną kli- cę z CIA i stał się kluczowym (choć cych w nich aktorów. W debiutanckim ku, kiedy film trafi do kin. Jacek, który chce stworzyć z Martą nikę w Zabrzu. Werbuje młodych leka- niewidocznym) aktorem czasu zimnej Jezioraku rozgrywającym się w sinym Dwa tzw. autorskie filmy wywołały prawdziwy dom… A sala śpi! rzy i pielęgniarki, z których tworzy wojny. Film sensacyjny opowiadający zimnie późnej jesieni, jak w serialu The masowy exodus widzów z sal kinowych Prawdziwy filmowy pojedynek na oddany zespół zapaleńców, podobnie jedną z najbardziej fascynujących hi- Killing , bohaterką jest kobieta. Ciężar- w Gdyni. Onirica. Psie POle , reży- 39. Festiwalu Filmów Polskich w Gdy- jak on głodnych sukcesu. Młoda ekipa storii szpiegowskich, z doskonałą rolą na policjantka (świetna rola Jowity seria Lech Majewski! Jest 2010, „rok ni rozegrał się między dwoma histo- sama remontuje szpital, a Religa kolę- Marcina Dorocińskiego, uhonorowany Budnik) prowadzi śledztwo w sprawie biblijny” w Polsce: powodzie, pożary, rycznymi dziełami: długo ocze- duje po śląskich zakładach pracy i par- został nagrodą za reżyserię i kostiumy. zabójstwa prostytutki, obnażając ko- osuwająca się ziemia i katastrofa samo- kiwanym, wielkim pełnym efektów spe- tyjnych dygnitarzach, żeby zebrać Krzysztof Skoneczny, aktor, znany rupcję policji i poznając tajemnice lotu prezydenckiego. Adam stracił w cjalnych widowiskiem o powstaniu pieniądze na drogi sprzęt medyczny. warszawski twórca teledysków, zade- swojej rodziny. Reżyser Michał Otłow- wypadku ukochaną i najbliższego przy- warszawskim MiastO 44 w reżyserii Bogowie to nie tylko świetny scena- biutował filmem HardkOr discO , ski, zrezygnował z pościgów, strzelani- jaciela. Na dramat osobisty nakłada się Jana Komasy i kameralnym, psycholo- riusz, dobra reżyseria, ale i wspaniała tak opisywanym w materiałach rekla- ny, golizny, na rzecz skomplikowanej tragedia narodu. Adam porzuca pracę gicznym, „czarnym koniem stawki”, kreacja aktorska Tomasza Kota (na- mowych: „Marcin, tajemniczy i wy- intrygi i psychologii. Tak dobrze po- wykładowcy literatury symbolicznej i filmem bOgOwie w reżyserii Łukasza groda za główną rolę męską). Kot stał alienowany chłopak, przyjeżdża do prowadził młodego aktora, Sebastiana zostaje kasjerem w supermarkecie. Palkowskiego. się Religą w najmniejszym geście i pewnej metropolii, by dokonać ze- Fabjańskiego, partnerującego Budnik, Chce tylko spać, uciekając od bolesnej Prace nad filmem Miasto 44 rozpo- spojrzeniu. Nie przeszarżował roli. msty. W międzyczasie daje się wcią- że dostrzeżono jego debiut. rzeczywistości. Jedyną lekturą tego częły się osiem lat temu. Realizacja Uwiarygodnił historię. Aplauz widzów gnąć w świat imprez i mocnych Waldemar Krystek powraca do mrocznego czasu staje się Boska kome- trwała dwa lata, a jednak opowieść o i wielominutowa owacja podczas uro- używek”. Za tym opisem kryje się nu- Gdyni filmem Mała MOskwa . Hi- dia ” Dantego. młodych warszawiakach, dla których czystej gali o tym dobitnie świadczą. żący, sztucznie wykoncypowany, kom- storia rozpoczyna się we współczesnej sąsiady , reżyseria Grzegorz Kró- konspiracja, to nie tylko patriotyczny Film Bogowie dostał Złote Lwy Gdyń- pletnie pozbawiony energii produkt. Moskwie, gdzie grasuje „Fotograf” – likiewicz, to opowieść o ludziach, któ- obowiązek, ale i młodzieńcza przygo- skie, a fraza z filmowego dialogu: „Pol- Idealnie pozbawiony sensu, za to ze seryjny morderca. Nikt nie przeżył rzy żyją obok nas, ale na co dzień ich da, mimo 25 mln budżetu, efektów ska to kraj, w którym jeden drugiemu świetnymi zdjęciami Kacpra Fertacza spotkania z nim – poza policjantką nie dostrzegamy. Pełno w nim humo- specjalnych, nad którymi pracowali fa- nawet klęski zazdrości”, nie miała za- (nagroda za zdjęcia). Dla tych kadrów Nataszą (Tatiana Arntgolts – nagro- ru, nieraz absurdalnego, pełno w nim chowcy w Pradze i w studio w Alwerni stosowania. i ról młodych aktorów: Marcina Ko- dzona za rolę kobiecą). Młoda dziew- przede wszystkim ciepła. Bo ci ludzie, pod Krakowem, rozpadła się na części, Tego lata w Gdyni nie było arcy- walczyka, znanego z filmu Jesteś Bo- czyna ze skomplikowaną przeszłością, choć często źli i występni, nie są pozba- jak szkiełka w kalejdoskopie. Ekscytują- dzieł rzucających na kolana, ale wy- giem i aktorki Starego Teatru, Jaśminy zostaje wciągnięta do śledztwa przez wieni ludzkich czuć. Wręcz przeciwnie co skonstruowany pierwszy akt filmu, czuwa się trend na interesujące historie Polak (nagroda za debiut aktorski) służby specjalne. Trop prowadzi do – wraz z rozwojem akcji dowiadujemy pokazujący mikrokosmos rodziny: o ciekawych bohaterach. Może to warto było znieść narastające podczas Legnicy i lat 70. Łącznikiem między się, że owi prości ludzie mają tych matki i osieroconych przez ojca ofice- znak, że zła tradycja polskiego kina seansu rozczarowanie i nadmierne po- zdarzeniami okazuje się chłopiec Kola uczuć znacznie więcej niż ci, którzy ni- ra, dwóch synów, usiłujących przeżyć czyli fatalne scenariusze, została tego budzenie nerwowe. (Andriej Kostash). Dziecko cierpi na mi gardzą. I że właśnie ci prości ludzie koszmar wojny, zamienia się w grę roku przełamana?! nowy czas | 09 (207) 2014 |21 kultura

głów ne go au dy to rium z be żo wy mi skó rza ny mi sie- dze nia mi rozmieszczonymi na drew nia nej wie lo- po zio mo wej ga le rii, co wraz z do brze hi sto rycz nie od two rzo ną struk tu rą bal ko no wą za piera z za- chwy tu od dech. Je den z czo ło wych pol skich ak to rów, An drzej Chy ra, po wie dział mi: – W Pol sce ma my po waż ny pro blem z es te ty ką no wej ar chi tek tu ry, ale ten bu- dy nek na praw dę zmie nia tę ten den cję. My ślę, że jest do sko na ły. Wiel ką przy jem nością było spo tkanie ar chi tek ta Re na to Riz zi. Mó wił o si le ob ra zu. Pra cu jąc nad tym pro jek tem do ko nał wni kli wej ana li zy pol skiej li te ra tu ry, któ ra wy ła nia się z Gdań ska. Mówił o pi sa rzach, ta kich jak Wi sła wa Szym bor ska i Cze- sław Mi łosz… Mó wił o „krzy ku, któ ry roz bił szkło”. Mó wił o „So li dar no ści” i księ dzu Je rzym Po pie łusz ce. Mó wił o ła ma niu gra nic mię dzy Wscho dem a Za cho dem. O wczu wa niu się w bo- ga tą ener gię, któ ra by ła tu obec na i o prze kształ ca- niu te go, co ukry te i nie wi docz ne, w struk tu rę i kształt. Opi sał te atr ja ko bu dy nek „mię dzy nie bem a zie mią”. Te atr jest wy po sa żo ny w dwu skrzy dło we drzwi, któ re za my ka jąc się two rzą dach, ale otwie- ra jąc się umoż li wia ją bez po śred ni kon takt nie ba i zie mi. Nic dziw ne go, że Re na to Riz zi zo stał wy- bra ny do zre ali zo wa nia te go pro jek tu. Mia łem też oka zję za dać py ta nie An drze jo wi Waj dzie, któ re go au to ry tet ode grał klu czo wą ro lę w tym przed się wzię ciu. Za py ta łem go, jak two rze- nie te go te atru w Gdań sku ma się do pol skich tra- dy cji te atral nych. Waj da podkreślił, że we dług niego to co się dzisiaj stało jest bar dzo waż nym ele men tem at mos fe ry te go mia sta. Tu na ro dzi ła się „So li dar ność”. Bli skość mo rza po zwa la lu dziom Prof Jerzy Limon opowiada o Gdańskim Teatrze Szekspirowskim pa trzeć w dal i mieć wi zje. Mo gą zo ba czyć coś w od da li, coś, co ma łe i nie istot ne z bliska, ro bi się co raz więk sze i da je na dzie ję… Dru ga część ce re mo nii otwar cia była bardziej spektakularna. Krót kie, in te re su ją ce wy stą pienia Dramatyczne otwarcie prominentnych gości prze rwa ne były dy na micz ny- mi i cu dow ne te atral ny mi scen ka mi przy go to wa- ny mi przez An drze ja Mar ko wi cza w cho re ogra fii Jac ka Ku czyń skie go, wy ko na nymi przez tan ce rzy z Gdańskiego Teatru So poc kie go Te atru Tań ca. By ły to scen ki te ma- tycz ne, z ele men ta mi szek spi ro w skich bęb nia rzy, fran cu skich ma rio ne tek i Urban Go thic. Wie czo rem od by ło się ofi cjal ne otwar cie dla Szekspirowskiego pu blicz no ści (około 4500 osób), któ re roz po czę ło się na ze wnątrz „Ar ty stycz nym ob lę że niem bu dyn- ku te atru” przy go to wa nym przez ak to rów Kró lew- skiej Wyż szej Szko ły Sztuk Dra ma tycz nych w 19 września 2014 roku, z pewnością zostanie zapamiętany przez wielu z Ma dry cie ( RE SAD ). Za pre zen to wa no nie zwy kły czterech i pół tysiąca gości, którzy byli obecni na otwarciu tego kunszt sztu ki szer mier skiej na wią zu jąc do Szko ły Fech tun ku, któ ra po wsta ła na po cząt ku XVII wie- wspaniałego nowego teatru. Było dość dramatycznie, bo wydarzenie ku w miej scu, gdzie obec nie mieści się Gdań ski Te- naznaczone zostało zagrożeniem bombowym, co spowodowało atr Szek spi row ski. Oglą da li śmy też fan ta stycz ne po pi sy w po wie trzu w wy ko ny wa nia Akro ba tycz- całkowitą ewakuację budynku (na jednym z korytarzy teatru znaleziono ne go Te atru Tań ca MI RA- ART. Aż wresz cie wro- ta roz war ły się, by umoż li wić trium fal ny marsz porzuconą, tajemniczą walizkę). Na szczęście w końcu wszystko wróciło miesz kań ców Gdań ska do we wnątrz bu dyn ku. do normy i uroczystości inauguracyjne nabrały właściwego tempa. Na stęp ne go dnia obejrzałem pre mie rę Ham le ta w wy ko na niu ob jaz do wej tru py te atral nej The Glo be The atre w Lon dy nie. Ten wy stęp był też in- au gu ra cją Ty go dnia Bry tyj skie go, preze ntu ją ce go Polska to wciąż jeszcze kraj pełen sprzeczności. cych. Ten ogrom ny pro jekt, nie zwy kły w ska li bry tyj ską kul tu rę, któ ry od by wa się w tym mie ście Niemniej jednak, po wielu telefonach coś Gdań ska, Pol ski a na wet Euro py kosz to wał 93,8 Kevin A. Hayes już od pra wie dwu dzie stu lat. drgnęło. Pojawił się budzący respekt, wysoki, mln zł. Jest pierw szym te atrem dra ma tycz nym, z Gdańska Ak tor Je rzy Ra dzi wi ło wicz, któ ry był kiedyś w noszący ślady zdrowej opalenizny mężczyzna o zbu do wa nym w Pol sce w cią gu ostat nich czter- ob sa dzie zna ko mi tej in sce ni za cji Ham le ta w re ży- szlachetnych rysach. Wokół niego roztaczała dzie stu lat. Ta im po nu ją ca kon struk cja jest wy- se rii An drze ja Waj dy, po wie dział mi, że te atr ma się aura spokoju. Szybki rzut oka na jego iden- koń czo na tra dy cyj ną ma to wą, czar ną zna ko mi tą aku sty kę i fan ta stycz ny dach. Do dał też, tyfikator uświadomił mi, kto to jest. Przede fla mandz ką ce głą, co na da je całej struk tu rze że re ali za cja Ham le ta była bar dzo sa tys fak cjo nu ją- mną stał człowiek, który prawie dwadzieścia nie zwy kłą ja kość, tak że z bli ska. ca. Na to miast La di Eme ru wa, ak tor, któ ry wy stą pił rzybyłem do teatru nieco spe- pięć lat temu ukierunkował swoje serce i umysł Za ga du ję cza ru ją co bez po śred nią wo lon ta- w ro li Ham le ta, po wie dział: –To nie sa mo wi te, jak szony wysokim ogrodzeniem z na stworzenie Teatru Szekspirowskiego, tutaj, riusz kę Alek san drą Ko tlar ską i stu den ta pi szą- do świad cze nie z gry w tym miej scu wpły wa na drutu. Pędziłem prosto ze stacji w samym sercu Gdańska, na miejscu XVII- ce go dok to rat pod okiem pro fe so ra Lim o na. kon cen trację umysłu. Czu ję się na praw dę za szczy- kolejowej Gdańsk, by szybko za- -wiecznego teatru elżbietańskiego, który wów- Alek san dra mó wi: – Po do ba mi się ten bu dy- Prejestrować swoją akredytację nek, bo jest czar ny na ze wnątrz i bia ły we- co ny, że mo gę być i grać tę ro lę tu, ma jąc świa do- czas tu istniał. To właśnie profesor Jerzy Limon mość, ile ten te atr zna czy tu taj dla wszyst kich. prasową i nie spóźnić się na zwiedzanie teatru. osobiście przybył mi na ratunek. To właśnie wnątrz, po pro stu wcią ga cię do środ ka. Z Niestety, okazało się, że biuro prasowe nie ma ten człowiek, który doprowadził do tego, co ze wnątrz bu dy nek mo że cię zmy lić. Wy glą da Przełożyła Teresa Bazarnik moich danych i że mogę nie dostać się na jak grób lub kre ma to rium, ale gdy wej dziesz do pomagający zbierać fundusze na budowę te- Oryginalna wersja artykukłu w języku oficjalną uroczystość otwarcia. Byłem tym nie- atru Charles Krause z USA określił jako środ ka, wszyst ko jest zu peł nie in ne. angielskim na: www.nowyczas.co.uk co zdenerwowany. Problem, jak sądzę, mógł realizację impossible dream . Tak jest w rze czy sa mej. Czerń na ze wnątrz powstać z powodu mojej znajomości języka To „marzenie niemożliwe” to powstanie po zo sta je w du żym kon tra ście z bie lą wnę trza. Kevin AnthOny hAyes jest aktorem, reżyseren polskiego. A może to Polak udający angielskie- Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego, który Wewnątrz ostre ką ty bu dyn ku zmięk cza ją pra- oraz znawcą polskiego teatru. Jest również go dziennikarza? – mogło paść podejrzenie. jest wynikiem tak rzadkiej w Polsce, a nawet w wie prze zro czy ste ko ry ta rze. Drew nia ne drzwi współredaktorem opracowania: Witkacy in English: Europie, współpracy ludzi podobnie myślą- w bar dzo de li kat nych ko lo rach pro wa dzą do 21st Century Perspectives. 22 | 09 (207) 2014 | nowy czas agenda

BRYTANIA nie taka WIelkA

wacji, Słowacji i wielu innych. Dlatego Ukraińcy opierają się Ro- sposób, a wśród artystów nabrał szczególnego wyrazu. Wybór te- sji. Dlatego Kurdowie nie tracą nadziei, że kiedyś uda im się matów podtrzymujących poczucie narodowych tradycji miesza zjednoczyć swój kraj podzielony na cztery części arbitralnym ak- się z wpływami otaczającej rzeczywistości. Pejzaże pamięci zacie- tem wielkich mocarstw. Dlatego Tybet – zagarnięty przez swoje- rają się, tak jak często i język ojczysty. go sąsiada czeka cierpliwie na szansę odzyskania wolności. Jest to szczególnie istotne dla ludzi słowa – pisarzy i poetów. Dyskusje dotyczące przyszłości Szkocji uwypukliły też sporo Joseph Conrad Korzeniowski władał wieloma językami, ale jako emocji wśród Anglików, z konieczności zastanawiających się nad pisarz zaistniał w języku angielskim stając się cząstką brytyjskiej wartościami, których wspólnym mianownikiem jest brytyjskość. literatury. Został też obywatelem brytyjskim, ale motorem jego Wojciech A. Sobczyński W jakim stopniu termin ten dotyczy historycznych wyspiarzy w twórczości była samotność i tęsknota, którą przedstawia w nieza- odróżnieniu do nas wszystkich, którzy znaleźliśmy się tutaj, we pomniany sposób w krótkim opowiadaniu pod tytułem Amy Fo- współczesnej Wielkiej Brytanii? A jest nas tu cały kalejdoskop – ster . Bohaterem opowiadania jest rozbitek, marynarz, którego Europejczycy, Afrykańczycy czy Azjaci. Przykładów ilustrują- morze wyrzuca na nieznany brzeg. Miejscowi ludzie traktują go cych problemy z brytyjskością jest wiele. Narodowcy z kręgu wrogo, jak włóczęgę i półgłówka. Główną przyczyną tego stanu UKIP najchętniej wysłaliby nas, obcokrajowców, back where we rzeczy jest brak znajomości języka. Po pewnym czasie Yanko Go- sierpnia, po przeszło dwuletniej debacie came from . A tradycyjna tolerancja gospodarzy poddana została oral, bo tak nazywa się rozbitek, znajduje pracę u życzliwego Szkoci zadecydowali pozostać w Zjed- szokującej próbie, kiedy przyszły wiadomości, że to właśnie bry- człowieka. Yanko powoli poznaje angielski, którego uczy go mło- noczonym Królestwie. Był to istny ma- tyjscy muzułmanie dopuścili się ostatnio nowych fanatycznych da kobieta zatrudniona u tego samego pracodawcy. Wywiązuje raton zarówno w politycznym sensie jak aktów przemocy. My, Polacy, dość często znajdujemy się na ce- się nieunikniony romans. Kobieta też jest rozbitkiem, tyle że ży- 19 i psychologicznym obu narodów. Dla- lowniku różnych zarzutów, pomimo wysokiego stopnia integra- ciowym, bo nie ma wzięcia i jest samotna. Na świat przychodzi czego dwu, a nie czterech? Przecież w Brytyjskie Królestwo cji, rzetelnej pracy i respektu dla obyczajów naszych gospodarzy. dziecko. Pozornie jest to sielanka, a jednak zakłóca ją obcość. wchodzą też Walijczycy i Irlandczycy Północni, a jednak w trak- W świecie kultury proces asymilacji jest bardzo indywidualny, Amy nie może przemóc niechęci do Yanko, który mówi do cie wielomiesięcznej debaty nie usłyszałem z ich strony ani jed- długi i w zasadzie niekończący. Młody przybysz ze współczesnej dziecka obcym językiem (w domniemaniu polskim). nego głosu niepokoju o przyszłość unii. Żal mi Szkotów, że Polski patrzy swobodniej na odmienność zwyczajów wyspiarzy, Obcość ciążyła Conradowi całe życie. Opis odejścia samotne- ulegli ekonomicznym argumentom, straszących zachwianiem bo zaznajomił się z nimi ze źródeł dostępnych teraz dla każdego. go Yanko, proszącego bez skutku o wodę w momencie śmiertel- waluty, emerytur i służby zdrowia, a zapomnieli o szkockim ser- Internet, film, muzyka popularna, telewizja, a przede wszystkim nego delirium w języku niezrozumiałym przez innych jest cu, które dla każdego przybysza z szerokiego świata ewidentne otwarte granice pomagają w tworzeniu poczucia przynależności. prawdziwą tragedią emigranta. Symbolicznie jest to w pewnym jest na ulicach Edynburga, Glasgow czy Dundee. Gdyby po- Starsze generacje, które znalazły się tutaj w wyniku zawieruchy stopniu nasz wspólny los. Poznałem to opowiadanie w świetnej dobne argumenty brano pod uwagę, kiedy odradzały się różne wojennej, czy też później, chroniąc się przed przemocą politycz- adaptacji scenicznej wiele dekad temu, w pierwszym roku mojej narody, europejskie i inne, wyzwalając się z dominacji mocniej- ną, nie miały możności powrotu. Proces godzenia się z takim emigracji, i nigdy nie zapomnę głębokiego wrażenia, jakie na szych narodów, nie byłoby Polski, państw nadbałtyckich, Chor- przymusowym stanem rzeczy objawiał się w bardzo różnorodny mnie wywarło.

W przedmowie, określając Wielopis wielopolis używasz sło- wa „dzieło”. W istocie jest to dzieło… wielowarstwowe, złożo- słuchając ne, wielotematyczne… co sugeruje sam tytuł. Jak nazwałbyś fragmenty zawarte w poszczególnych rozdziałach. Czy są to eseje, rozważania intelektualne lub filozoficzne, wspomnie- nia, pamiętnik, zapiski, czy zwykłe doniesienia? Jak okre- przy ślasz formy literackie, których używasz? – Wymyśliłem taki tytuł – i wydaje mi się, że mi się udał – wła- śnie dlatego, że sygnalizuje i wielotematyczność, i wielość umiej- scowień tychże wspomnień, zapisów, doniesień i rozważań. lampce Władasz wieloma językami. Przyczyniła się do tego w dużej mierze II wojna światowa, w czasie której wraz z rodziną i psem znalazłeś na Bliskim Wschodzie (o czym wspominasz w Wielopisie wielopolisie, ale przede wszystkim poświęci- łeś swoim doświadczeniom z dzieciństwa książkę Scenes wina from a disturbed childhood), gdzie używałeś języka hebraj- skiego. Uczyłeś się w języku francuskim, a przede wszystkim angielskim, tym bardziej że po wojnie twoi ro- dzice osiedlili się w Wielkiej Brytanii, gdzie otrzymałeś uniwersytecką edukację. W ostatnich latach jednak publi- kujesz głównie w języku polskim. Dlaczego? połowie lata nadeszła pocztą książka od – Powiadasz, że moi rodzice „osiedlili się w Wielkiej Brytanii”. Adama Czerniawskiego, pod tytułem To brzmi niemal idyllicznie! Już od początku wojny byliśmy Wielopis wielopolis , z dedykacją „Dla uchodźcami, a 1947 przebywaliśmy w Palestynie, kiedy Wielka Karoliny i Wojtka lektura zabawna aż Brytania zakończyła kontrolować ten obszar i polscy uchodźcy Wdo bólu – Adam”. O powstawaniu tam stanęli wobec bardzo trudnej decyzji: wrócić do zniewolonej książki wiedziałem już dużo wcześniej z ciekawych rozmów Ojczyzny, emigrować dalej do Australii, Stanów, Argentyny, czy przy lampce wina i przysmakach polskiej kuchni. Na londyńskie skorzystać z brytyjskiej oferty pracy w kopalni lub dalekomor- spotkania Adam Czerniawski przyjeżdża z odległej Walii, gdzie skim rybołówstwie. Ja w mundurze dotarłem do obozu w Nor- osiedlił się już wiele lat temu. Podtrzymując wątek brytyjskości, folk, siostra w mundurze do obozu w Surrey, ojciec w mundurze muszę podkreślić, że Adam Czerniawski jest właśnie przykładem do obozu w Essex, matka w cywilu do obozu w Glaucestershire. brytyjskiego Polaka. Przybył tutaj jako młody chłopiec w Z czasem udało się nam zakotwiczyć razem w jednej beczce wyniku zawieruchy wojennej. Wykształcenie otrzymał w tutej- śmiechu, a potem w wiktoriańskiej willi, a potem w baraku, w szych szkołach i uniwersytetach, pracował i uczył w języku an- zabłoconym polu pełnym chlewów. gielskim, a jednak bezbłędna polskość tkwi w samym centrum Poezję i prozę beletrystyczną pisałem i piszę wyłącznie po jego świadomości. polsku. Na dniach ukaże się tom moich Poezji zebranych, obej- Jego dorobek poetycki, eseistyczny, translatorski i populary- mujący lata 1952-2008. Eseistykę pisałem różnie: po polsku dla zujący polską poezję oraz szeroko rozumianą polską kulturę w Polaków, po angielsku dla czytelników anglojęzycznych. A cza- Wielkiej Brytanii jest ogromny. A jednak nasuwa się na myśl py- sem, zależnie od potrzeby, przygotowywałem przekład polskiego tanie sprowokowane dedykacją autora: ”....lektura zabawna aż tekstu na angielski i odwrotnie. Przełożyłem trochę poezji anglo- do bólu”. Niedawno spotkaliśmy się z Adamem Czerwniawskim języcznej na polski, ale korzystając ze znajomości języka angiel- ponownie i rozmowa w nieunikniony sposób potoczyła się w skiego, udało mi się wydać wiele przekładów polskiej poezji, kierunku książki. Pytania przygotowała Carolina Khouri, dzięki polskiego dramatu i polskiej filozofii. której poznałem artystę. Przysłuchując się odpowiedziom autora czekam, czy znajdę może też klucz do bólu, o którym napomina Z AdAmem CZerniAwskim W pierwszym rozdziale Serial polski piszesz mm.in. o po- autor w dedykacji i czy jest to pewien odcień bólu Conrada wy- rozmawia Carolina khouri tyczkach z instytucjami polskimi, odpowiedzialnymi za rażony ustami Yanko? promocję literatury, ze światem wydawniczym i osobami, nowy czas | 07 (207) 2014 |23 agenda

lift to the second floor is the Sackler Gallery, showing currently an exhibition of Radical Geometry. It finishes on 28th September. If the readers saw it, well done, because it was beautiful. Great South W American artists from Argentina, Uruguay and Venezuela. Spanning a period of broadly second half of the twentieth century the artists from over there had demonstrated that we are living in a global village. Their modernity is similar in essence to their European counterparts but they managed to incorporate local elements making their art entirely their own. The biggest event by far, and staged without razzmatazz, is Anthony Caro’s The Last Sculptures. His great lifelong dealers Annely Juda Fine Art stage it on two floors in Derring Street. It is a fitting epitaph to a remarkable man. I am saying it without equivocation. He was without a doubt the greatest British sculptor after Henry Moore. The pieces on show are fantastic and the presentation in the gallery, faultless. All of them are the variations of forms composed in – what I would say – Beethovenian fashion, a kind of Diabelli variations of sculpture. I think Anthony Caro would have liked such a comparison. Many times when I had a privilege of visiting his studio I would hear great pieces playing and he liked talking about them. It was the structure of late Beethoven that appealed to him. Each sculpture on show combines the solid qualities of steel and other metals, rough wood and purity of see through plates of perspex. There is one exception where glass is combined with gild metal. Perhaps the nicest, for it is the smallest and I would love to take it home; look at Modernity at its best it every morning, cup of coffee in hand, gathering thoughts. On the whole Caro named his pieces. The most famous title was Early One Morning, the piece that really launched Caro in the 60s. Just as I for a visual feast if not emotional overload. The White Cube – recall looking at it, bright red and uncompromising, so many years he autumn season of art exhibitions and fairs is in full Bermondsey showed his large pieces recently and it was incredibly ago in the Tate Britain show, so it is now I remain amazed. The swing. The tented displays appear and disappear on the good. Good is the right term, not beautiful. Keifer does not do posthumous exhibition demonstrates the same uncompromising Tgreen spaces of central London. The biggest of them all, beautiful because he is immersed in history and German history of spirit, perhaps more refined, polished and made of finer material, Frieze Art, is scheduled for mid-October. his childhood at that. I am looking forward to seeing his work beautifully engineered but always inventive and searching. For me Tate Modern continues with the Kazimir Malevich exhibition. again. I wonder what is new, if anything, and how it is resolved. personally it was a great pleasure to see his work again and these The Royal Academy opened a few days ago a monumental This is a great artist and the exhibition must not be missed. words are my memorial to him. exhibition of Anselm Kiefer, which I am yet to see, but I am ready In the same building of the Royal Academy, up the spectacular Wojciech A. Sobczyński

od których zależą decyzje co ukaże się pod sztandarem da- nowi najtrudniejsze zadanie. Emergency Sex przytoczyłem, aby wy- nego wydawnictwa. Odsłaniasz też inne rodzaje „polityki”, kazać na tym nieprawdopodobnym przykładzie, w jak nieoczekiwane determinujące istnienie i popularność jednych w odróżnie- zakamarki ta poezja trafiła. Pod jakież dziwne „strzechy”. niu do nieobecności innych w ogólnym obiegu. W podrozdziale Poeta w ukryciu piszesz między innymi: Z pasją piszesz o pisarzach, filozofach, ale też o malarzach. „…Mam 75 lat, a moja poezja wciąż nie istnieje w świado- Wyłuszczasz ich kunszt i talent. Analizujesz detale w ich ob- mości polskich czytelników ”. Stwierdzasz ten fakt, mimo razach. Podążasz za nimi do miejsc, gdzie żyli i tworzyli. Czy że wielu krytyków i recenzentów pisało o twojej twórczo- jesteś również kolekcjonerem sztuki? Czy Fundacja im. Ada- ści. Czy według ciebie są to „lokalne” wpływy? Czy jest to ma Czerniawskiego nadal istnieje? wynik twojej fizycznej nieobecności w kraju? Czy po pro- – Fundacja Adama Czerniawskiego może nie dorównuje Fundacji stu Polacy nie rozumieją twojej twórczości? A może Getty’ego lub fundacjom Drue Heinz, ale w swej skromnej skali na- wszystkie te elementy wiążą się w całość, powodując dy- dal istnieje. Posiada m.in. kilka płócien Ralpha Wallace’a, o którym stans wobec twórczości Polaka z Wielkiej Brytanii? piszę obszernie w Wielopisie . Miałem kiedyś okazję zakupić niesa- – Sądzę, że wszystkie te elementy odgrywają rolę. Jak szeroko i mowity Akt kobiecy Jerzego Nowosielskiego, srebrzącą się postać na głęboko promieniowała druzgocąca opinia Miłosza o mojej poezji? czarnym tle, tak różną od tych wielu jego aktów. Mogłem zapłacić w Wystarczy Nobel za poezję, aby nobilitowanego uznać za nieomyl- złotych, ale on domagał się dolarów. Działalność Fundacji obejmuje ną wyrocznię na wszystkie tematy. Skrytemu na przedmieściach także prezentację dzieł sztuki na okładkach moich publikacji. Z wy- Aleksandrowi Watowi Miłosz stworzył świetlaną karierę. Ja z kolei jątkiem Wydawnictwa Literackiego, które nieubłaganie promowało kilkakrotnie wyrażałem się o nim krytycznie, co mnie jeszcze bar- kicze swoich domowych artystów, szczęśliwie, wydawcy przyjmowali dziej pogrążało w opinii wielu. A może, jak sugerujesz, moja po- moje pomysły graficzne. Od debiutanckiego Polowania na jedno- ezja nie jest w Kraju rozumiana. Nie jest to wykluczone, skoro jest rożca , którego ilustrowała Ann, aż po szeroką gamę mistrzów. tak odmienna od patologicznego paplania Tkaczyszyna-Dyckiego, które jest celebrowane na pierwszej stronie „Twórczości” i zyskuje Czy twoje Monmouth jest miejscem, które świadomie wy- nagrodę Nike. Jednakże snujemy tu tylko domysły. Dopiero sondaż brałeś, czy trafiłeś tam przypadkowo, nie znając historii krajowych krytyków, uczonych i zwykłych miłośników poezji i z tego miejsca i ludzi, którzy tam żyli? czasem udostępniona korespondencja i notatki poważanych opi- – I tak, i nie. Pracowaliśmy w owych latach w Londynie i szukaliśmy niodawców mogłyby dać odpowiedź bliższą prawdy. Dużą cześć książki poświęcasz swoim przyjaźniom miejsca, gdzie moglibyśmy uciekać od wielkomiejskich stresów. Oboje z pisarzami. W podrozdziale Graffiti , w rozdziale Różewicz , lubimy góry, a Ann jest wytrawną alpinistką. Zdobyła szczyty w Hi- W tym samym rozdziale poruszasz również temat rzemio- przytaczasz przykłady wykorzystania wierszy czy też praw- malajach, Afryce, Ameryce Południowej, Kanadzie, Dolomitach i sła, jakim jest sztuka tłumaczenia poezji – dobór języka, dopodobieństwo inspiracji graffiti na murze wierszem Tatrach. Szczyty walijskie nie są na ogół tak groźne, ale i tam zdarza- stylu, słów… Język polski nie należy do łatwych, język in- Różewicza, a nawet pojawienie się jednego z jego wierszy ją się trudne wspinaczki. Najpierw kupiliśmy zrujnowaną chatę gór- dywidualnych autorów, których tłumaczyłeś, różni się od Rehabilitacja pośmiertna w – jak to określasz – monumen- siebie znacząco. Który z nich był najtrudniejszy? W jaki talnym dziele Emergency Sex (and other desperate niczą za 2000 funtów, którą Ann odnowiła, potem zrujnowaną farmę, sposób utrzymałeś właściwości poszczególnych autorów measures) . Czy czujesz się odpowiedzialny za popularność którą Ann odrestaurowała. A potem był Monmouth, który co praw- nie zatruwając ich swoim własną stylistyką literacką? twórczości Różewicza, jednego z najważniejszych pisarzy da leży w łagodniejszym krajobrazie, ale ma wiele praktycznych zalet, – W Wielopisie , w rozmowie z Beatą Howe, skupiam się na polskich XX wieku, w anglojęzycznych krajach? które ułatwiają codzienne życie, i bardzo przyjazne społeczeństwo. trudnościach, które starałem się pokonać tłumacząc Treny Ko- – Oczywiście! Potwierdzają to liczne wydania oraz opinie anglo- chanowskiego, ale mógłbym równie wymienić Norwida lub pie- języcznych krytyków i poetów. Może ktoś powie, że mój ogrom- Jeden z „wybornych wypisów” brzmi: „We Wrocławiu pro- kielnie zawiłe poematy prozą Zdzisława Stroińskiego. ny dorobek zawdzięczam „prostocie” tej poezji. Ale jak oddać szę kioskarza o tuzin biletów. – Czy to znaczy dziesięć? – Bardzo się cieszę, że twoim określeniem: „utrzymałeś właściwości prostotę nie zmieniając ją w prostactwo albo banał? Wielu, któ- zapytuje. Za nim na murze czytam: Każda władza nam prze- poszczególnych autorów nie zatruwając ich swoją własną stylisty- rzy próbowali go tłumaczyć, osiągnęli banał i prostactwo. W ko- szkadza i Hitler żyje w naszych sercach!” Ten fragment daje ką literacką”. To jest chyba najtrudniejsze zadanie dla tłumacza. lejnych wydaniach tej poezji ciągle wprowadzałem jakieś dość skrótowy obraz społeczeństwa polskiego. Widoczne poprawki, co by właśnie oznaczało, że być może zachować pro- jest: pomieszanie, ignorancja, analfabetyzm językowy, skraj- Nie wywiązał się z niego Seamus Heaney, którego przekłady Ko- ności… Można byłoby wymieniać wiele innych określeń, ale stotę Różewicza nie jest łatwiej niż zawiłości poezji Norwida. chanowskiego i autora staroangielskiego epickiego poematu Be- żadne z nich nie zmieniłoby faktów na pozytywne. Czy my- owulfa – a trudno o bardziej odmienne poetyki – brzmią przede Więc wygląda na to, że przekład każdego poety jest trudny. A to ślisz, że Polska jest w istocie w katastrofalnym położeniu, wszystkim jak Heaney. Podobnie, olbrzymia fabryka angielskich dlatego, że nie wystarcza znajomość języka i dostęp do najlepszych czy to tylko zbieg okoliczności, paradoks? Czy tłumaczeń Stanisława Barańczaka produkuje bliźniacze wersje po- słowników. Tłumacz musi przyswoić sobie poetykę autora i potrafić etyki tłumacza, które nazywam sieczką Brańczaka. odtworzyć ją w przekładzie. To, jak już wcześniej stwierdziłem, sta- dokończenie > 24 24 | 09 (207) 2014 | nowy czas

One of Open Looking at the Universit’s scientists, Professor JOHN Artful Faces ZARNECKI, Emeritus flickering lights Professor of Space Science, has been elected as a Foreign among the stars Member of the Polish Academy of Arts & Sciences. am told that as a little boy John Zarnecki was much taken On the 9th of by the news of space exploration. First Sputnik, a mini craft September John Iorbiting our plant heralded the onset of the space age. It received a diploma confirming his was launched by Soviet Russia in 1957. The entire world was election from His startled, some became worried and fearful of Soviet technological Excellency Witold know-how. Others, like little Jasiu, who was then eight years old, Sobków, the Polish stood in the back garden of the North London house and gazed Ambassador to the at the sky with his family, trying to see the faint moving object UK in London. The accolade is an that was flying all around the Earth and managed that in one acknowledgment of and half hours, bleeping radio signals that you could monitor on John’s contribution to a domestic short wave radio set. Some years later, there was space science and to another great space event, the first man in space; Yuri Gagarin. the development of His smiling face appeared in every newspaper and TV Polish-British co- programme. Gagarin later travelled to many countries, including John Zarnecki (left) and the Polish operation in this field. Ambassador Witold Sobków He said: “In the early Great Britain, and after the official programme had ended he 1990s, I was building visited Highgate School for Boys, where John was a pupil. It was an instrument for the NASA/ESA Cassini-Huygens mission to a thrilling experience, for the teenager John to meet and shake Saturn. Although winning the competition to get on the hands with such a star. Well, at least someone who was the closest spacecraft, I had a funding shortfall from UK funding agencies person to the stars above. Thus the great adventure started. John of 20-30%. I entered an agreement with colleagues in Warsaw and they came up with the goods – the first time Poland had went on to study in Queens College, Cambridge and after a brief flown equipment on a "Western", rather than a Soviet period in space industry devoted his life to academia in the space spacecraft. In 2005 it arrived at Saturn's moon Titan and the rest science. It was around this time that I came to England, and my is history. Poland is now a full-fledged member of the European cousin was for me a conduit of discovery. Space Agency, which is wonderful to see.” Those were the days; indeed, there was even a song of the During the ceremony in the Polish Embassy in London, Ambassador Witold Sobków said: “Professor Zarnecki was same title, sung by Mary Hopkin, a great hit of 1968. But John instrumental in establishing a fruitful co-operation between the Say others: Gosia Łapsa-Malawska is a graphic designer was not listening to such pop-sees songs; he would take me to the Polish Academy of Sciences Space Research Centre and and painter living and working in London. One of the latest legendary in Soho, where we would see guest relevant British institutions. This co-operation has been thriving, and youngest recruits to APA – The Association of Polish appearances by John Mayal or Brian Auger and the Trinity with which makes it possible for Polish researchers and engineers to Artists in Great Britain. Before, spent eight months in Chile the legendary Julie Driscoll. These were the swinging sixties and participate in the most important international space projects.” successfully designing mobile telephone app. the flower power days. John had shoulder length hair and played For the ceremony John was accompanied by the members of Says Her Husband with a camera at her Private View in his family and by the OU’s Dr Mark Leese, Project Manager The Who on his car radio. Some years later, standing next to and (Space Flight), who was instrumental in the collaboration with Unit24 Gallery: ”Please, Gosia, smile, why do you always shaking hands with John Glenn the U.S. astronaut, my cousin Poland. go serious before the camera…” John achieved another milestone in meeting the first American The new honour is of special personal significance to John, who went into space. whose father, George Zarnecki (1915-2008) who came from Says she: “I am not a model, you know. I don’t have to Poland during World War II, was a distinguished art historian, a always do what you want!” Despite being a scientist at the core of great achievements in fellow of the British Academy and a long-time deputy-director at “Joanna, can I see what you are drawing on your phone?” space exploration and having his head in the stars, John remains the Courtauld Institute of Art. down to earth, good humoured, and Jasiu, of his Dad’s ilk and a Like his son twenty years later, George Zarnecki was also Say I: Hard working girl who doesn’t like to stand in one great credit to him. elected to the Polish Academy of Arts and Sciences. place. Of course, she smiles! (when she wants…) “No, you Wojciech A. Sobczyński [An official announcement courtesy of Open University] can’t see what I am drawing… or rather, you can see it in Nowy Czas.” Dokończenie ze str. 23 moż li wa, gdy by miał kry tycz ny czy na wet po gar dli wy sto su nek Bottom line: Mysterious dark eyes stay as full of secrets do mo jej po ezji. Znam po etów, wo bec któ rych za cho wu ję as her paintings. We are all watching. po ło że nie spo łe czeń stwa pol skie go róż ni się bar dzo od po - ło że nia spo łe czeń stwa Wiel kiej Bry ta nii, któ rą za pew ne pewien dy stans wła śnie dla te go, że nie ce nię ich po ezji. Chy ba Text & graphics by Joanna Ciechanowska znasz znacz nie le piej? sto su nek do Mi ło sza naj bar dziej nas róż nił. Kie dy Mi łosz osiadł – Nie je stem so cjo lo giem, więc nie mo gę wgłę biać się w ana li zę w Ka li for nii stał się „są sia dem” Czay kow skie go w Van co uve rze. obu spo łe czeństw. Ogra ni czam się do wła snych do świad czeń, któ re Czay kow ski go kil ka krot nie za pra szał. Z oka zji któ rejś mo jej wi - prze ko na ły mnie, że Pol ska po zo sta je re pu bli ką so wiec ką. W czer - zy ty na pi sał: Z da le kie go Lon dy nu roz gość się mój dro gi / Ada - wo nej Pol sce by li oczy wi ście opor tu ni ści i lu dzie za stra sze ni, ale mie, przy ja cie lu, z dru gie go, pra wie, krań ca zie mi i wiersz Stowarzyszenie Pisarzy Polskich za Granicą by li też lu dzie uczci wi i pra wi. Na le że li do po ko le nia, któ re unik nę - za koń czył: ma zaszczyt zaprosić na ło czyst ki umy sło wej, któ rą czer wo ni sto so wa li po mi strzow sku. Po sa dzę cię w fo te lu, któ ry lu bił Cze sław. Wieczór Autorski Laureata Wszy scy de cy den ci w obec nej Pol sce, czy chcie li czy nie chcie li, On, jak tyl ko przy je chał, za raz czy tał wier sze. Nagrody Literackiej SPPzG mu sie li pod dać się so wiec kiej edu ka cji, któ ra ni mi dziś kie ru je i ich Po do ba się wam, py tał, bły ska jąc biał ka mi... w roku 2014 przyznanej redaktorowi, autorowi, wydawcy znie wa la. Pa ra dok sal nie, Pol ska jest dziś bar dziej prze siąk nię ta – dyrektorowi Wydawnictwa WIĘŹ bru ta li zmem ko mu ni zmu, niż by ła w mi nio nym okre sie. Brak po - To też Czay kow ski bo le śnie od czuł po mi nię cie go w se rii ha - czu cia od po wie dzial no ści, aro gan cja wła dzy, bez pra wie. rvardz kich od czy tów Mi ło sza po świę co nych pol skiej po ezji. Mi - PAWŁOWI KĄDZIELI łosz w tym cza sie ze rwał z nim kon takt, gdyż prze stał mu być – pisarzowi zasłużonemu bezinteresowną i niestrudzoną Wie lo pis wie lo po lis po świę ci łeś Bog da no wi Czay kow skie - po trzeb ny. Dzi wi ła mnie i iry to wa ła lo jal ność, ja ką Czay kow ski pracą wydawniczą oraz autorską m.in. dla mu. Łą czy ła was wie lo let nia przy jaźń, mi mo że przez la ta za cho wał wo bec nie go. A pod ko niec ży cia skom po no wał po - Emigracji Niepodległościowej dzie li ły was ty sią ce ki lo me trów. Łą czy ły was też tak istot ne emat, któ ry jest bo ga tym por tre tem no bli sty. Mo że nie po tra fił dys ku sje o li te ra tu rze. Czy te raz, po je go śmier ci, jest ktoś, z się po go dzić z gorz ką praw dą. Nagroda sponsorowana przez kim po ru szasz te ma ty pro wa dzą ce do kon fron ta cji opi nii w W Pol sce usta la się opi nia, że no bli sta nie tyl ko oka zał się ry - kom for cie, ja ki za pew nia ły dys ku sje z Czay kow skim? Fundację Stowarzyszenia Polskich Kombatantów ce rzem bez ska zy w naj róż niej szych dzie dzi nach, ale tak że (cóż – W ese ju De ami ci tia no tu ję, że na sza przy jaźń „za czę ła się od w Wielkiej Brytanii za wiel ko myśl ny czło wiek!) ho łu bił kon ty nen tow ców. A by ło od - mo men tu, kie dy po ka zał mi rę ko pis wier sza Czło wiek to tyl ko wrot nie. W owym okre sie ogól nej wro go ści wo bec pro to -no bli - szu mią ca musz la : sty my śmy przy ję li go z otwar ty mi ra mio na mi. Ne ga tyw ne W programie wieczoru: Tłum jest jak mo rze. re ak cje Mi ło sza do ku men tu ję w Wie lo pi sie . Laudacja – wygłosi dr Józef Ruszar z Krakowa Za nu rza my w nim dło nie Py tasz, czy jest ktoś, kto za stą pił mi Czay kow skie go. Nie ste ty, Wręczenie nagrody – prezesi Fundacji SPK WB i SPPzG i pra wie na śle po Czay kow ski oka zał się nieza stą pio ny. Ale czy w mo im wie ku, kie dy Słowo Laureata wy ła wia my przy ja ciół, ostat ni wiersz na pi sał mi się sześć lat te mu, jest sens szu kać part ne - Lampka wina i wy cho dzi my ra zem na pla żę. ra? Czy mam jesz cze coś do po wie dze nia? Czy chciał bym jesz cze Szczę śli wie, ta przy jaźń za wią za ła się w Lon dy nie, we wcze snym szu kać rad i pro wo ka cji? Mo że już wkra czam w czas sa mot no ści. Uroczystość poprowadzi Jacek Ozaist okre sie ist nie nia „Kon ty nen tów”. I chy ba dla te go prze trwa ła pół Rozmawiała Carolina Khouri wie ku aż do je go śmier ci, mi mo ogrom ne go dy stan su, ja ki nas 5 października (niedziela), godz. 18.00 szyb ko roz dzie lił. Mi mo że nie raz za żar cie spie ra li śmy się na Ksią żę Po etów miesz ka w Wa lii i skoń czył 80 lat! Na spo tka nie uro dzi - Sala Malinowa – POSK róż ne te ma ty, ni gdy na sza przy jaźń nie zo sta ła za gro żo na, a to no we z Ada mem Czer niaw skim i je go spe cjal ny mi go ść mi za pra sza 238-246 King Street, London W6 0RF dla te go, że da rzy li śmy się wza jem nie uzna niem i re spek tem. Zwią zek Pi sa rzy 21 grud nia o godz. 16.00 do Jazz Ca fe w POSK -u. Zgło - Czay kow ski raz przy znał, że jed nak ta ka przy jaźń nie by ła by sze nia pro si my kie ro wać do se kre ta ria tu ZPP nO na ad res POSK-u . nowy czas | 09 (207) 2014 |25 cover story

I understand more now, the graphics, the Japanese influence. Some visitors at the Private View were commenting on the somewhat depressive side of her paintings. “No, that’s not what I’m trying to convey. Not at all. And I don’t see white as a negative colour, like black. Not to me, it isn’t.” I point out that in the Middle Ages and the Renaissance, white was the colour of mourning. In some cultures – China, Ethiopia – it still is, and the mourning whiteness of the Taj Mahal springs to mind. “But also, white is the colour of milk, of beginnings, of freshly fallen snow, of hope” says Gosia. “White has the potential to be filled, to be completed, there is a space there to be filled by another person.” What a lovely thought… and not lonely at all! Gosia had cut out little black silhouettes which are scattered on a counter at her Private View. I pick one of them up and put it in my pocket. First, to the Tate Gallery for my usual pop in visit to pray in the Rothko room, to look at the paintings I like. Dorothea Tanning who was married to Max Ernst said of her painting ‘A Mi-Voix’ – ‘I just wanted to paint a white and grey picture, that would still have colour in its veins as we have blood under our winter-white skin’. Then, I visit the balcony on the top floor and gaze at St. Paul’s across the Thames. I leave one of Gosia’s silhouettes’ there. And I look at the people, people, lonely little people crossing the Millennium footbridge. (Some of them even look quite colourful…)

ne cut-out silhouette still in my pocket, I’m at the POSK Gallery, where the exhibition Receiver has just Oopened. Gail Olding, Mali, Rhed Fawell, James Graham are four contemporary artists working conceptually across media – digital images, printmaking and sculpture objects. Gail Olding, a renowned artist who is currently a guest student at The Kunst Academy Dusseldorf studying with Georg Herold and Richard Deacon, says of her work: “ Voices From The Beehive is a collection of objects, which create a dialogue between each other investigating the potential of change/transition and the relationship between life, sex and death through the language of materials and form. Lonely in the city The works explore questions of female and male ideologies brought to us through both culture and nature. The red forms are cast in condoms – something very male becomes very “When we arrived here, we could not believe how different female, through form. The double-ended black spike, which people can be. In Chile everybody smiles. People are helpful, hovers above, begins at nothing swells and ends at nothing, friendly. London, praiding itself on being multicultural, is much something coming into being and leaving.” more lonely. Chasing after careers, being competitive is one aspect I can’t resist a little joke and stick the little black figure in the of it, but there is a deeper vein of loneliness. I am talking about middle of James Graham’s installation at the POSK Gallery. It’s neighbours who live next door to each other for years and don’t only then that I notice that the silhouette is Gosia’s self-portrait. talk, don’t connect. I don’t know whether it is typically English, their reserve and so-called stiff upper lip, a culture of not showing one’s Joanna Ciechanowska emotions. Or maybe it is just the problem of living in a big city. You build up a kind of cocoon around yourself; you map out your movements, points you reach every day, and points you return to. Everything outside of your protective shell is invisible, stransparent. There is a fear of true intimacy amongst younger people, despite the artificial fake intimacy on show everywere, internet intimacy. But oudspeakers blaring out trains schedules, then, there is an area where I work in my studio, Portobello Road. guards’ piercing whistles, rushing through the I know that even if I have a small problem, all of a sudden, there crowds at Waterloo Station, grabbing a free would be ten, twenty people around me, to whom I could go for paper from the stand… I bump into another help. Maybe it is a village syndrome here. And yet, I know a Lbusy commuter, and we almost knock each wealthy old lady who lives near my home in another part of other out, ‘Sorry, sorry!’ we both smile and are gone, London, who says she has nothing to live for. Her family lives far I am disappearing down the steel staircase and onto the South away, she has everything she needs, but she is lonely.” Bank. It’s a bit calmer down here; maybe the river makes it so. Is Gosia lonely in London? She smiles, “No, I am not. I’m Slowing down, I pass the famous graffiti cave, where the just observing the contrast between London-living and Chile- skateboarders perform their acrobatics, and go on until I see living. Maybe it is just changing places; one feels an outsider for the massive shadow of Tate Modern, and people, people, a while. But it’s not a language problem either, we didn’t speak people everywhere spewing from entrances, up the escalators, Spanish when we left Poland for Chile.” down onto the Millennium Bridge and onto the other side of The paintings have evocative titles; Lost in Digital Fog , the world. A narrow walkway leads me behind the huge Waiting for… , Polite but Indifferent – Neighbours (Kensington), building, and suddenly, there’s silence. A short walk down Lonely Walk – (for which she got Sir Hugh Casson Drawing Great Guildford Street and I arrive at the Unit 24 Gallery. Prize in an exhibition in Holland Park in 2014). Grey, milky Urban Loneliness is the title of Gosia Łapsa-Malawska’s white canvasses with black or dark accents, sparing in colour, exhibition. She writes in her flyer: Crowd of lonely people they are very graphic, but perhaps it’s not surprising; Gosia sheltered inside the cocoons of ”convenances”, overwhelmed studied lithography at The Faculty of Art at The Teaching with fear of intimacy. The Tube, a party, a street, an office, a Academy (Uniwersytet Pedagogiczny) in Cracow under prof. pub, friends, loved ones, strangers… You are smiling but feeling Jacek Zaborski. Later she spent four years working as a graphic lonely… Again… Urban Loneliness is about any of us, busy designer in Manggha Museum of Japanese Art and Technology people of the city. founded in 1994 in Cracow by the film director Andrzej Wajda. The paintings on the walls of the gallery are mostly images of She still recalls working with Wajda on one particular project –a small figures, sometimes in groups of two or three, or just one, on poster for the exhibition Andrzej Wajda. Man of Iron. a snowy, grey, white, background. Lonely people on a whiter Photography of Maciej Bilewicz from the film plan . “He was shade of grey. Gosia Łapsa-Malawska arrived in London two very particular. He would pick up the scissors, cut the pieces on James Graham’s installation years ago from Chile where she had lived for eight months with the poster and move them around.” Old school then, no Urban Loneliness II is at The Muse, 269 Portobello Road, her husband Mateusz. The contrast with London couldn’t be computers? “Yes. Good old school. And I would do the from 12 November till 7 December 2014. Private View: greater. computer” she smiles. 13 November, 6-9pm; www.malawska.com 26 | 09 (207) 2014 | nowy czas kultura

are included on the CD Reflections – the solo piano works of Andrzej and Roxanna Panufnik performed by Clare Hammond on the piano, BIS Records, released June 2014. Another CD, Dreamscape – Songs and Trios by Andrzej & Roxanna Panufnik was launched at the Polish Embassy in London earlier this year as part of the centenary celebrations. The unveiling of the plaque at Panufnik’s home marks another step in the work his wife Lady Camilla Panufnik is undertaking to remember and commemorate this important composer’s name. So much is being done to keep his music – banned in Poland for 23 years – alive for centuries to come. The culmination of a year of worldwide concerts in this Centenary Year, Panufnik 100: A Family Celebration will take place on 30 November 2014 at Kings Place, 90 York Way, London N1 9AG. This extensive all-day event will include new pieces written by his daughter Roxanna, as well as a screening of the film My Father, The Iron Curtain and Me – charting the attempt by the composer’s, son Jem Panufnik, to follow in his Father’s footsteps, tracing his life in Poland and then his dramatic escape to Britain in 1954.

Joanna Ciechanowska

More information on: http://www.polishculture.org.uk/music/news/article/panufnik- 100-a-family-celebration-2325.html

Lady Camilla Panufnik with her daughter Roxanna Panufnik Year

On Thursday 11 September, at the Twickenham home of Sir River Thames. After a reception in the beautiful grounds, Andrzej Panufnik, a plaque commemorating the late Lady Camilla Panufnik and the late composer’s daughter composer‘s centenary was ceremoniously unveiled. It was yet Roxanna Panufnik (also a composer), invited everybody another Polish Heritage Society project. The Society’s indoors for a concert celebrating the great composer’s Chairman Marek Stella-Sawicki welcomed all those gathered music. for the intimate ceremony, and the Mayor of Richmond, Cllr Clare Hammond, the renowed pianist, gave a virtuoso Jane Boulton, then also made a brief speech underlining the perfomance of three pieces of Andrzej Panufnik’s music: the significance of Sir Andrzej Panufnik’s music. first was Hommage à Chopin m.s.1&4 – arranged for The Deputy Director of the Polish Cultural Institute, Ms piano solo by Roxanna Panufnik, the second Modlitwa Magdalena Grabianowska unveiled the plaque which is (Prayer) composed jointly by father and daughter, and the placed high on the wall of Riverside House, facing the third, Twelve Miniature Studies by Andrzej Panufnik. All Molier w Teatrze Hemara

– Dla cze go w pol skim te atrze wy sta wia się sztu ki po an- rzyć od le głe epo ki, wy da wa ło by się in ną zu peł nie wraż li- giel sku i w do dat ku fran cu skie go au to ra? – py ta li nie licz- wość z wy obra że nia mi o so bie i in nych współ cze sne go ni mal kon ten ci w szczel nie wy peł nio nym Te atrze czło wie ka, dla któ re go nie od łącz nym re kwi zy tem jest te- He ma ra w Ogni sku Pol skim. Dla te go, że te atr jest le fon ko mór ko wy (był na sce nie). Ale pro ble my, jak się międzynarodowy, a je śli na wet na ro do wy, to po wi nien oka zu je, po zo sta ją te sa me. za wie rać ta ki prze kaz, że by za ist nieć w tym uni wer sal- W wy ko na niu, z pie ty zmem do bra ne go ze spo łu, po- nym prze ka zie. sta wy wy śmia ne przez Mo lie ra od bi ły się zna jo mym Ma ja Le wis, od lat zwią za na z te atrem i z Ogni skiem echem. Tyl ko upo rczy wa eru dy cja mo gła za kłó cić prze- do ko na ła rze czy nie zwy kłej. Bez spe cjal ne go wspar cia, kaz. Tak by ło kie dyś, ale prze kaz był wy raź ny i bo le sny, wła snym upo rem i eks perc kim okiem i uchem do pro wa- tym bar dziej że zda wał się mó wić: nic się mię dzy wa mi dzi ła do zre ali zo wa nia przed sta wie nia na, nie bo ję się ta- nie zmie ni ło, udajecie tę swo ją no wo cze sność, i wy star- kie go okre śle nia, du żym po zio mie ar ty stycz nym. Mo lier czy tro chę ją po skro bać, a wyj dzie spod niej na ga oso bo- nie jest ła twym au to rem, tym bar dziej że ko ja rzo ny jest z wość: próż na, za lot na, za zdro sna. Bez ma ski, ale wbrew te atrem „pu deł ko wym”, „ko stiu mo wym”, moc no osa- po zo rom brak ma ski też jest ma ską. Chy ba tym się na dzo nym w epo ce. Je go Mi zan trop jest kwin te sen cją ta- co dzień łu dzi my, że je ste śmy mą drzej si od na szych dzia- kie go te atru, cie szył się po pu lar no ścią współ cze snych, bo dów, au ten tycz ni, po zba wie ni ja kiej kol wiek hi po kry zji – jak w zwier cia dle po ka zy wał ich prze sty li zo wa ne ży cie, śro do wi sko wej, po ko le nio wej, i na wet płcio wej (prze pra- w któ rym li czy ła się przede wszyst kim for ma i spo łecz ne szam gen de ro wej). I co? Wyj dzie ta ka tru pa te atral na i kon we nan se. Śmie szył i bul wer so wał, bo po ka zy wał, w wy szy dzi to na sze do bre sa mo po czu cie, w tyl ko im zna- prze ry so wa ny spo sób: ta cy je ste ście. Czy po zba wia jąc ny spo sób. Niniejszym do no szę, że za to wy szy dza nie sztu kę jej, zda wa ło by się naj waż niej szych ak cen tów es te- odpowiada Ma ja Le wis. Zro bi ła to do brze, z ak to ra mi i tycz nych: pe ruk, poń czoch, błysz czą cych trze wi ków, jej re ży ser ką Gi gi Ro barts. prze kaz wer bal ny bę dzie rów nie wy ra zi sty? Reżyser spektaklu, Gigi Robarts i producent, Maja Lewis Ta kie ry zy ko pod ję ła Ma ja Le wis. Po sta no wi ła zde- Grze gorz Mał kie wicz nowy czas | 09 (207) 2014 |27 pytania obieżyświata Dlaczego Indianom odbierano dzieci?

Włodzimierz Fenrych

mily Carr (1871-1945) zdobyła sławę jako malarka. Była członkiem kanadyjskiej Gru- py Siedmiu i podobnie jak inni malarze tej grupy malowała kolorystyczne pejzaże z Kiedy wyszłyśmy, matka trochę płakała Epółnocnych rejonów Kolumbii Emily Carr – Czy Joey umarł, mamo?” Kanadyjskiej. Po studiach artystycznych w San Francisco i – Nie, księża go Marcie odebrali i wysłali do szkoły, Anglii wróciła na zachodnie wybrzeże i podróżowała wśród Radość MaRty daleko wysp północnego Pacyfiku. Najbardziej znane jej obrazy to – Dlaczego nie mógł zostać z Martą i chodzić do szkoły opuszczone wsie indiańskie z pochylonymi totemami, uśmie- tutaj, jak indiańscy chłopcy? chającymi się niesamowicie. ewnego dnia nasz ojciec ze swymi trzema córeczkami – Joey nie jest Indianinem, to jest biały chłopiec. Marta To wszystko wiedziałem, ale nie wiedziałem, że była ona przechodził przez most na James Bay w Victorii. Spo- nie jest jego matką. Ptkaliśmy tam starą Indiankę o wesołej twarzy, z również znakomitą pisarką. To znaczy nie wiedziałem do – Ale jego własna matka go nie chciała, dała go Marcie i jasnowłosym białym chłopcem, mniej więcej w moim wieku. momentu, kiedy w muzeum totemów w miasteczku Prince dlatego był jej dzieckiem. On jest jej synem. To nieludzkie, Ojciec powiedział do chłopca: – Cześć Joey. A do Marty: Rupert położonym na wysepce na północnym Pacyfiku, w że księża zabrali go Marcie. – Co słychać, Marto? Marta płakała aż wypłakała wszystkie łzy i umarła. sklepie z pamiątkami zobaczyłem na półce jej książkę. To Wcześniej każdej z nas dał po dużej płaskiej czekoladzie znaczy zobaczyłem kilka książek, ale tylko jedną kupiłem i zawiniętej w srebrny papierek tak, że wyglądały one jak mo- czytałem na statku płynącym dzień cały pośród tych wyse- nety dolarowe. Trzymałyśmy je schowane, żeby zjeść je w pek. Książka ta, zatytułowana Klee Wyck , to zbiór króciut- domu. Ojciec jednak zapytał: – Która z was da swoją czeko- kich opowiadań, wspomnień z podróży po tych właśnie ladę małemu Joey? wysepkach. Zainteresowało mnie to, bo autorka kilkadzie- Wszystkie chciałyśmy. Ojciec wybrał moją, bo byłam naj- siąt lat wcześniej odwiedziła miejsca, w których ja byłem do- mniejsza i najbardziej łakoma ze wszystkich. Chłopiec nie- piero co. Na przykład wieś Skedans, w której wtedy stały śmiało wziął ją do ręki, a Marta uśmiechnęła się szeroko, jeszcze stare indiańskie domy, gdzie można się było schronić więc poczułam się niezwykle szczodra. i spędzić w nich noc. Carr malowała tam totemy o ironicz- Kiedy poszliśmy dalej, zapytałam: – Tato, kto to jest Jo- nie uśmiechających się twarzach, a ja widziałem już tylko ey? spróchniałe pnie, gdzie spod wielkiej czapy mchu wystawały – Joey – odpowiedział mój ojciec – kiedy był dzidziusiem, został pozostawiony w domu Indianki Marty. Pewnej nocy gdzieniegdzie spróchniałe zębiszcza. Wśród opowiadań są szalała burza, do jej domu zapukał mężczyzna z kobietą. Za- także wspomnienia z dzieciństwa, pojawiają się tam nie tyl- pytali, czy zaopiekowałaby się dzieckiem, kiedy oni wyjadą ko opuszczone wsie, ale i żywi Indianie, oczywiście zupełnie załatwić jakieś sprawy. Powiedzieli, że niedługo wrócą, ale inni od Indian z westernów. Indianie traktowani tak... nigdy nie wrócili, choć Marta czekając na ich powrót trosz- No właśnie, jak? czyła się o dziecko. Prała ładne ubranko, w które był ubrany W czasach, w których żyła Emily Carr, rządy Kanady i i zabrała go do księdza, ale nikt nic nie wiedział o tych Stanów Zjednoczonych były wprawdzie pełne dobrych chęci, dwojgu, którzy zostawili dziecko. Marta nie miała dzieci i ale traktowały Indian tak, jakby to byli to ludzie na niższym bardzo pokochała chłopca. Zaczęła ubierać go po indiańsku stopniu rozwoju. Był to ówczesny paradygmat, akurat tak sa- i traktowała jak własne dziecko. Nazywała go Joey. mo niepodważalny, jak dzisiejszy paradygmat politycznej po- Często myślałam o tym, co nam ojciec opowiedział. Pew- prawności twierdzący, że nie ma różnicy między kobietą a nego dnia matka rzekła, że mogę z nią iść i zabrała mnie do mężczyzną. I te pełne dobrej woli rządy Kanady i Stanów małego domku na zielonej łące, na której pasły się krowy. Zjednoczonych odbierały Indianom dzieci i wysyłały ich do Tam mieszkała Marta. Zapukałyśmy, ale nikt nie odpowie- szkół z internatem, w przekonaniu, że dzięki temu indiańskie dział. Kiedy tam stałyśmy, słyszałam jak ktoś wewnątrz szlo- dzieci uzyskają wyższy stopień rozwoju cywilizacyjnego. Dziś cha i szlocha. Matka otworzyła drzwi i weszłyśmy. Marta siedziała na podłodze. Jej włosy rozczochrane, ten paradygmat jest znacznie mniej oczywisty, a Emily Carr twarz spuchnięta od płaczu. Rzeczy porozrzucane wokół, była jedną z pierwszych osób, które go zaczęły podważać. jakby nic już jej nie obchodziło. Mogła tylko siedzieć koły- Emily Carr pisze prostą prozą, bez ozdobników, bez ko- sząc się w tył i w przód i płakać. – Joey, mój Joey. mentarzy, fakty same mówią za siebie. Jedno z opowiadań Matka położyła ładne rzeczy na podłodze obok niej, ale zrobiło na mnie takie wrażenie, że postanowiłem je natych- ona na nie nawet nie spojrzała. Płakała tylko i zawodziła. miast spolszczyć, jeszcze na statku płynącym wśród wysepek Matka pochyliła się nad Martą i pogłaskała ją po ramie- północnego Pacyfiku. Za oknem zmieniał się krajobraz mor- niu, bo nie było sensu nic do niej mówić, bo zbyt głośno sko-górski, nawet wieloryby pluskały ogonami pozdrawiając szlochała, żeby coś usłyszeć. Myślę, że w ogóle nie zauważy- siedzącego przy bulaju tłumacza. Mam nadzieję, że między ła, że tam byłyśmy. Przyszedł kot, miauczał i prosił, żeby go wierszami przemyciłem choć trochę tej atmosfery. nakarmić. W domu było zimno. 28 | 09 (207) 2014 | nowy czas historie nie tylko zasłyszane Piękna tradycja. Kult znów w londynie

namiętnie słuchanej w latach 80. i 90. Radiowej „Trójce” i copiątkowej liście Jacek Ozaist przebojów Marka Niedźwiedzkiego, że nie sposób wszystkich zapamiętać, ale na mnie największe wrażenie zro- biły Piosenka młodych wioślarzy oraz Krew Boga . Sposób zastosowania in- strumentów klawiszowych i saksofonu, do dziś przyprawiają mnie o dreszcze, ultowy zespół Kult a sposób artykułowania tekstu przez zagrał w sobotę 27 Kazika antycypuje nadejście raperów i września w The hiphopowców, ale ma w sobie styl i Forum. Jak co ro- klasę, jakiej wielu z nich brakuje. Kku, na przemian z Kult wydawał mi się zaskakujący, koncertami alternatywnej formacji fenomenalny, zjawiskowy i taki pozo- Kazik Na Żywo. Tłumy fanów zjecha- stał do dziś. Wspominając dawne, do- ły się z całej Wielkiej Brytanii, by bre czasy, nie mogę sobie wyobrazić wspólnie chóralnie odśpiewać Do Ani krakowskich Juwenaliów pod koniec albo Arahi ”, zatańczyć rytualne pogo, lat 90. bez Kultu. Doroczny, majowy dać się ponieść morzu ludzkich rąk ku koncert Kazika z zespołem był wtedy scenie, wypić piwo, powspominać. tak samo pewny, jak teraz wrześniowy Nie być na Kulcie, to tak jakby, od- w Londynie. puścić własne urodziny. Zapytałem Rok temu Kazik świętował w Fo- znajomych, którzy byli na tym koncer- rum 50. urodziny. Nie miał tak wybu- cie, z czym kojarzy im się Kult. Od- chowego prezentu, jak w krakowskim powiedzieli: z najnowszą historią klubie Kwadrat, gdzie zainscenizowa- dera legendarnej grupy Black Sabbat Nie wolno zapomnieć, że jako sup- Polski, którą Kazik Staszewski z upo- no akcję antyterrorystów, którzy w znów chodził po scenie, jak zraniony Ozziego Osbourne’a, popijając poczci- port przed Kultem zagrał coraz bar- rem maniaka portretuje; z bujną mło- pewnym momencie wpadli na scenę, lew po klatce, znerwicowany, w rozczła- wą Stellę z puszki. Przy okazji przypo- dziej popularny w Londynie zespół dością, pełną tanich win i podróży by zaaresztować wokalistę, ale było panych trampkach i bez koszulki, wy- mniał kilka kawałków Kultu, których Gabinet Looster. Zagrał przy prawie autostopem; z fantastyczną sekcją in- ciepło i sympatycznie. I jak to podczas konując kawałki, które są tak bliskie zespół – o ile mnie pamięć nie zawodzi pełnej sali, co świadczy o szacunku, ja- strumentów dętych, z pierwszą miło- imprezy urodzinowej bywa, wszyscy sercu wielu ludzi urodzonych w latach – nie wykonał rok temu. Parada wspo- ki zespół zdobył sobie wśród fanów. ścią i wagarami, z punkoteką w pili zdrowie solenizanta, włącznie z 70., 80., 90. – Polska , Wódka, Czarne mnień czy Marność to zacne, ale nieco Z niecierpliwością czekam na kolej- osiedlowej bibliotece... nim samym. słońca , Jeźdźcy, Baranek, Hej czy nie zapomniane już piosenki. Ku własnemu ny koncert Kultu. Oczywiście za rok, Dla mnie Kult jest jednym z zespo- W sobotę 27 września w The Forum wiecie ... Bycie rockmanem to jedyny zaskoczeniu odkryłem, że wciąż znam o tej samej porze. łów, które towarzyszyły mojej młodo- było gwarnie, tłumnie i wesoło, niczym zawód świata, który pozwala na picie ich tekst na pamięć. Niech żyje Kult, niech żyje Buch! ści. Tyle ich utworów przewinęło się w na dorocznym zlocie rodzinnym. Kazik piwo w pracy – parafrazował słowa li-

słownika języka polskiego: uchwyt w postaci wygiętego pręta.) Tak po prostu, bez mrugnięcia okiem i prób wciśnięcia Dochodzę do rogu ulicy i widzę, że mój autobus właśnie rusza z droższego towaru. Jego pracownik oddycha z ulgą, a wychodząc przystanku. Mimo toreb i kończyn górnych wyciągniętych do zauważa, że zacinają nam się drzwi. – Zaraz wracam – mówi, i samej ziemi, biegnę, lecę, pędzę! Kierowca czeka i z uśmiechem na rzeczywiście pojawia się po minucie ze szlifierką i jest po proble- twarzy specjalnie dla mnie otwiera drzwi. Dziękuję mu pięknie, mie. Gdy chcę mu zapłacić, oburza się: – Don’t insult me, please . siadam zdyszana i myślę, ileż to razy było odwrotnie – autobus I proszę, dwie niespodzianki w jeden dzień. Świat nie jest taki odjeżdżał, człowiek zaklął pod nosem, sterczał na przystanku zły. Do tego święta już we wrześniu, o czym spieszymy opowiadać Agnieszka Siedlecka kolejne dwadzieścia minut, a potem ponarzekał w domu na ten rodzinie i przyjaciołom. cholerny świat. Na wszystko można patrzeć dwojako. Tak już dziwnie Dlaczego nieprzyjemnymi wydarzeniami, nawet tak mało w jesteśmy zaprogramowani, że dostrzeganie negatywnych gruncie rzeczy istotnymi, jak przepychanka w metrze czy zbyt aspektów życia przychodzi nam łatwiej. Szukanie pozytywów długa kolejka po poranną kawę dzielimy się z innymi tak jest już znacznie bardziej wymagającym zadaniem, ciążą na nas chętnie, zaś o tych pozytywnych mówimy znacznie rzadziej? uwarunkowania kulturowe, historyczno-religijne. Kłania się tu Świat nie Banalny przykład – gdy jest słoneczna pogoda nie wchodzimy słynna szklanka w połowie pełna lub w połowie pusta. Sama co do pracy i nie mówimy: – Ale dziś pięknie! Aż chce się żyć! Za to jakiś czas zapominam, że jednak jest pełna, więc zaczęłam gdy pada deszcz, niemalże z satysfakcją stwierdzamy: – What a wykonywać pewne ćwiczenia. Co wieczór przed zaśnięciem jest taKi zły dreadful day. Lubimy kolektywne biadolenie, a ci, którzy są przypominam sobie pięć zdarzeń z tego dnia, które wywołały niezmordowanymi optymistami działają nam nawet czasem na mój uśmiech. Mogą to być rzeczy wyjątkowo banalne, jak miła nerwy. Opowiadam więc znajomej, jaki to uprzejmy kierowca mi obsługa w supermarkecie, i czasem muszę się nieźle skupić, by się trafił i ku własnemu zaskoczeniu poprawiam humor i jej, i naliczyć pięć. Chociaż jestem silly fool , do pięciu na szczęście sobie. Od miesiąca mam w domu remont. Recesja niby się liczyć umiem. Wesołych świąt! kończy, ale jakoś dla tzw. samozatrudniających się nie ma nadal ou don’t give a shit, d’ya?! You silly, silly fool! – taryfy ulgowej, więc robimy go wraz z partnerem własnym PS. Czytelników, którzy czytają moje felietony, zapewniam, że wrzasnął nieznany mi osobnik płci męskiej o sumptem. A że Polak potrafi (Anglik okazuje się też) czyścimy, przed świętami jeszcze się pojawię. ewidentnie wątpliwej stabilności emocjonalnej. szlifujemy, zaklejamy różne dziury i śmigamy pędzlami gdzie się Do złudzenia przypominał Einsteina, tylko włosy da. Linoleum w kuchni jednak położyć nie umiemy, więc Ymiał jeszcze bardziej potargane. Byłam właśnie w zamawiamy usługę w lokalnym sklepie. Sterta rachunków za drodze do pracy. Gdy energicznie skierował kroki w moją stronę, najróżniejsze materiały budowlane piętrzy się na stole, a zera na zaczęłam się zastanawiać czy mi z rozmachu nie przywali. Nie było koncie bankowym jakoś nie chcą się zgadzać. Mienią mi się mi do śmiechu. Bogu dzięki minęliśmy się w milczeniu, ja przed oczami czy co? Tylko że jak się mieni, to zwykle jest wpatrzona w płytki chodnikowe, on w oczy prześladujących go więcej, a w tym przypadku jakby mniej… demonów. Miły facet – spec od podłóg, uwija się jak mrówka, siedzimy Uf, co za ulga… Jest dopiero wpół do ósmej rano, a ja dzień grzecznie w pokoju obok, by nie wchodzić mu w paradę. Po zaczęłam od pogróżek wariata! Ciekawe, co będzie dalej? I już godzinie zaglądamy ciekawie do kuchni i okazuje się, że położył chciałam się zezłościć, gdy ze zdziwieniem stwierdziłam, że nie to linoleum, które wybraliśmy! Mamy za to to, z którego ze bardziej niż przestraszona i zirytowana, jestem wdzięczna, iż nadal względu na zbyt wysoką cenę zrezygnowaliśmy na korzyść cała i zdrowa ochoczo maszeruję do pracy. Do tego w pięknym tańszego. jesiennym słońcu wyzierającym nieśmiało spod jesiennej mgły. Wkrótce po naszym odkryciu wpada szef sklepu, by sprawdzić Parę dni później spieszę się do domu. Niczym matka Polka, jakość wykonanej roboty. Tłumaczę mu jego pomyłkę, a on na to choć te podobno na wymarciu i całe szczęście, targam siaty z pyta, czy mi się podoba. – Jasne, że tak, nawet bardzo, tylko cena zakupami w liczbie przynajmniej pięciu, a plecak z laptopem i nie bardzo mi się widzi… – Merry Chrsitmas then! – odpowiada. notatkami z pracy wygina mi plecy w pałąk. (Pałąk według – It’s arrived earlier this year. Enjoy your new floor. str. 4 09 (207) 2014 | nowy czas |29 historie nie tylko zasłyszane PAN ZENOBIUSZ. Człowiek o dobrym do tej pory charakterze Irena Falcone W są dzie, w któ rym od by wa się spra wa Zen ka jest skę sta re mu czło wie ko wi, któ ry sie dział na ław ce, po wszyst ko na an giel ski. Ad wo kat Zen ka pod cho dzi do du żo lu dzi. Bu dy nek są du jest sta ry, wygląda jak czym wy bił la ską szy bę w piz ze rii. Na tym się nie ga blo ty i go uspo ka ja, po ucza go, że nie mo że do ko ściół. Ma syw ne drew nia ne drzwi, we wnątrz wiel - skoń czy ło, ponieważ później wszedł do po bli skie go sędziów zwra cać się bezpośrednio, bo od te go jest on. kie okna, na ścia nach za ku rzo ne, wiel kie, ciem ne skle pu i za żą dał, chwy ta jąc skle pi ka rza za gar dło, aby Pro ku ra tor mó wi rów nież o tym, że Ze nek miał Pan Zenobiusz to ob ra zy ja kichś męż czyzn po ubie ra nych w to gi i on go na tych miast za bił, bo je że li te go nie zro bi, to przy so bie nóż. Po sia da nie no ża w miej scu pu blicz - peruki. Wcho dzę na sa lę są do wą, znaj du ję so bie on go za bi je. nym jest trak to wa ne w An glii bar dzo po waż nie. Z postać fikcyjna, miejsce na nie zbyt wy god nych, bar dzo wą skich Wszyst kie te zda rze nia, jak twier dzi pro ku ra tor, na pię ciem cze kam na prze mó wie nie obroń cy z urzę - jakkolwiek drew nia nych ław kach usta wio nych w pół ko le jak w zo sta ły za re je stro wa ne na ka me rach obie gu za mknię - du. te atrze. Po chwi li orien tu ję się dla cze go są ta kie te go. Za uwa żam, że w mia rę tłu ma cze nia ak tu oskar - Obroń ca za czy na od te go, że z na tu ry Ze nek jest zdarzenia, które wą skie – uniemożliwiają one sie dze nie w ja kiej kol - że nia tłu macz ka za czy na osu wać się od oskar żo ne go i czło wie kiem o do brym cha rak te rze, przed sta wia ar - opisuję, miały wiek in nej po zy cji jak tyl ko w wy pro sto wa nej. W spo glą da na nie go z co raz więk szym wy ra zem zdu - gu ment, iż po sia da nie noża zwią za ne było z pra cą, cen trum znaj du je się jak by oszklo na ga blo ta, a na mie nia na twa rzy. któ rą Ze no biusz wy ko nu je ja ko bu dow la niec. Kie dy miejsce. Są po de ście na prze ciw ko ogrom ny dę bo wy stół z trze - Ad wo kat mło de go czło wie ka mó wi w je go obro - do szło do ca łe go zda rze nia, Ze nek wła śnie wra cał z kompilacją różnych ma fo te la mi z rzeź bio ny mi, po zła ca ny mi opar cia - nie bar dzo ma ło, stwier dza je dy nie, iż je go klient nie pra cy. A po pra cy wy pił pa rę piw. Obroń ca pro si sąd mi, na ścia nie wi si du ży herb. Pa nu je at mos fe ra pa mię ta ca łe go zda rze nia, po nie waż był pod wpły - o ła god ny wy rok. historii pod nio sło ści. Przez du że okno wpa da słoń ce, w wem al ko ho lu i na mó wio ny zo stał przez ko le gów, aby Sę dzio wie uda ją się na na ra dę. Mam ci chą na - zasłyszanych bla sku któ re go tań czą odro bin ki ku rzu, co wygląda te go dnia za żyć rów nież ste ry dy. dzie ję, że – po rów nu jąc obie spra wy – zli tu ją się nad to tro chę sur re ali stycz nie. Woź ny są do wy bie ga w Oskar żo ny rzeczywiście wy glą da jak by słu chał Ze no biu szem i da dzą mu ja kąś grzyw nę al bo go dzi - wśród moich czar nej pe le ry nie. Czu ję się jak bym bra ła udział w opo wie ści fik cyj nej i spra wia wra że nie za gu bio ne go i ny pracy spo łecz nej do od ro bie nia. przyjaciół, niektóre ja kimś fil mie o cza row ni cach. prze ra żo ne go. Sędziowie po krót kiej na ra dzie wy da ją Po kil ku mi nu tach sę dzio wie wra ca ją, sę dzia Pierw sza spra wa na wo kan dzie to spra wa ja kie goś wy rok. Jest to ka ra wię zie nia na kil ka tygodni. Koń - zwra ca się do Ze no biu sza i za czy na od psa. Że nie zdarzenia Po la ka, któ re go na zwi ska ani imie nia woź ne mu nie cząc od czy ta nie wy ro ku sę dzia mówi: – Proszę ma zna cze nia, do ko go ten pies na le żał, tyl ko to co odnoszą się do uda je się wy mó wić. I prak tycz nie to, co po wie dział zabrać go na dół. Ze nek z psem ro bił. Kontynuuje swo ją wy po wiedź za brzmia ło jak szum ra dia, któ ry nie jest na stro jo ny Straż nik spro wa dza mło de go czło wie ka po mó wiąc, że uzna je fakt, że Ze nek po sia dał przy so- moich własnych na od biór żad nej fa li. Po lak po ja wia się na gle w ga - ciem nych scho dach w głąb, w cze lu ście pod szkla - bie nóż ze wzglę du na pra cę, ja ką wy ko nu je. I doświadczeń z blo cie jak by za spra wą cu du. Obok nie go stoi straż - ną klat ką. fakt, iż wła śnie wra cał z pra cy jest wy star cza ją cą li - nik. Za uwa żam w ga blo cie otwór w pod ło dze i Za czy nam się mar twić o Zen ka. Mo że on mi nią obro ny. Na ko niec mó wi, że bie rze pod uwa gę różnymi ciem ne scho dy prowadzące jak by w głąb zie mi. Do - wszyst kie go nie po wie dział, dla cze go ma tę spra wę przede wszyst kim fakt, iż do tej po ry Ze no biusz budowlańcami, cie ra do mnie, że to stam tąd zo stał przy pro wa dzo ny dzi siaj. Mo że on sam nie pa mię ta co zro bił, tak jak był czło wie kiem o do brym charakterze. Wo bec po - oskar żo ny. W ga blo cie jest rów nież tłu macz ka. Po lak, ten do pie ro co osą dzo ny mło dy człowiek. Zen ka wyż sze go da je mu szan sę. Ka ra: 80 go dzin prac z którymi miałam mło dy, dwu dzie sto pa ro let ni mężczyzna jest wy so ki i spra wa jest na stęp na w ko lej no ści. Wpro wa dzo ny do spo łecz nych. do czynienia przez do brze zbu do wa ny. Pa trząc na nie go my ślę o mo im ga blo ty za czy na rozglądać się ner wo wo po sa li. Po Ze no biusz wy bie ga z są du jak na skrzy dłach. Pod - sy nu, któ ry jest mniej wię cej w tym sa mym wie ku i chwi li za uwa ża mnie i za czy na ma chać rę ką, jak by bie ga do mnie i mó wi: – Z jed nym się nie zga dzam. wiele lat. czu ję jak ogar nia mnie smu tek. był na po cho dzie pierw szo ma jo wym. Jak oni mo gli po wie dzieć, pa ni Iren ko, że do tej po ry Przygody pana Pro ku ra tor od czy tu je oskar że nie, któ re wpro wa - Po raz ko lej ny na zwi sko i imię Zen ka w ustach by łem czło wie kiem o do brym cha rak te rze? Toć ja dza mnie w stan kom plet nej kon ster na cji. Za czy nam pro ku ra to ra brzmi jak szum niedostrojonych fal ra - na dal mam do bry cha rak ter, nic się nie zmie ni ło! Zenobiusza – mam po waż nie zastanawiać się, czy bio rę udział w rze czy - dio wych. Kie dy czy ta akt oskar że nia, że Ze nek psem Tłu ma czę Zen ko wi, że jest to po pro stu sfor muło - nadzieję – trochę wi stych zda rze niach. Mło dy czło wiek, któ re go na zwi - ude rzał przechodniów trzymając bied ne zwie rzę za wa nie praw ne, któ re od no si się do fak tu, iż do tej po - ska prokurator rów nież nie umie wy mó wić, tyl ne no gi, wi dzę ma lu ją ce się zdu mie nie na twa - ry nie miał prze szło ści kry mi nal nej. czytelników oskar żo ny jest o to, że wy siadł z po cią gu na pew nej rzach sę dziów. Choć być mo że jest to jesz cze zdu mie - Ze nek na mnie pa trzy z wy ra zem szo ku na twa rzy rozbawią, a może sta cji w Lon dy nie, bez żad nej przy czy ny ude rzył pię - nie, któ re po zo sta ło po po przed niej spra wie. No, ale i pra wie na wde chu mó wi: – To zna czy, że ja te raz ścią w twarz oczekującego na po ciąg człowieka, po jak by nie by ło, w porównaniu do po przed niej sprawy mam prze szłość kry mi nal ną? nawet sprowokują czym wy szedł ze sta cji, wszedł do po bli skiej piz ze rii i przestępstwo Zen ka wy da je się bar dziej ko micz ne. Spo glądam na nie go i kła dę mu rę kę na ra mie niu do refleksji… zażądał, aby da no mu piz zę za dar mo. Kie dy mu od - Ze no biusz za czy na mówiąc gło śno, że to nie był mówiąc : – Nie martw się, z mo je go punk tu wi dze nia mó wio no, wyszedł z piz ze rii i wy rwał drew nia ną la - je go pies. On psa nie po sia da. Tłu macz ka tłu ma czy na dal je steś czło wie kiem o do brym cha rak te rze… G G r r JC ERHARDT: Confession in Beetroot Red a a p p h h i i c c s s : The last train home from King’s Cross. Late what kind of surgery do you specialize in?” contributing personal information about : J J o at night, everybody’s past their bedtime and the young man inquires. “Oi?” the orange themselves not only to a complete stranger, o a a n n

quite a few past their last drink and pubs’ vest bellows loudly; “Demolition”. Everybody but to the whole train carriage full of com- n n a a

closing hours. A group of young people is in hysterics. A well dressed ‘home muters. I wonder what makes people do that. C C i i e e

huddles together sitting opposite each other. counties’ woman sitting next to me is After all, the only gain appears to be a good c c h h a a n Across from them sits a middle age man in giggling like mad: “I love it, I love it!” Her laugh, not sure for whom though, in . n o o

bright orange vest, looking like a local bored, teenage son in a public school uniform I remember one particular conversation w w s s k k

council worker. “Eey..” his loud London covers his mouth and switches ‘start amongst a small group of friends, years ago. I a a accent is heard across the carriage, “Ehey, recording’ on his iPhone. People in the next can’t exactly remember what provoked those you… where are you goin…?” he poses the compartment are turning their heads. Some confessions, but one by one, we started to rhetorical question towards the group. They start contributing to the open conversation. describe the most embarrassing moments looked amused but nobody’s answering. “I am visiting London,” says an otherwise that had ever happened to each of us. The “Me, I’m goin home… yeah…, to moy woife..” normal looking man in a suit. People turn and moments, when someone’s mother walked They look at him and giggle. “You?” he look. He looks vaguely embarrassed but goes into their bedroom to find them in an point to one young man. “You?… Whoa are on; “Really… I am here for a few weeks intimate corner with a girlfriend. Or, when started to display his portfolio. They were you doin?...” He doesn’t give up. “C’mon. only…”. The orange vest is interested: “Oh someone’s skirt got caught in a lift door and silently watching him. The table was rather Whoa? Whoa is your profff… (his tongue ties yeah?… And where are ya from?” she had to walk through a hotel lobby in high wide, and as he tried to reach far to one of his itself in knot)….prfff….profession…?” “I am from Churchill” The suit man goes on, heels and no fig leaf. But one story stood out works displayed in front of the jurors, and The young people are giggling and one of “But I lived in Yellowknife when I was young.” and I remember it in detail even now. being shorter than average height, he pushed them decides to answer: “I am a director”. The orange vest looks astonished: “Whoaa??? The chap was a graphic designer who, and bent himself over the edge of the table The man in an orange vest is interested; Yellow whoa? You ave a knoife? Whoa you years ago, was looking for his first job. He and heard to his utter horror, a loud fart ripped “Whoa? Director? So, whoa are you are saying about Churchill? He’s dead!” got an interview with a well-known from his backside through his smart trousers. directing?” The group laughs out loud and It was beginning to be quite obvious that advertising agency. A big portfolio of works There was a total silence. He went beetroot the young man answers back: “I am an art the orange vest was not at all a simple man under his arm, dressed in a suit, he was red, but carried on as nothing happened. director. And you, sir? What is YOUR with a London accent, but an intelligent, shown to the agency’s meeting room. There Nobody batted an eyelid. Nobody changed profession?”. The orange vest man doesn’t slightly pissed individual having fun at the were two company partners, a creative expression. I still remember him and that miss a beat: “Oi? I am a brain surgeon.” expense of smart looking, seemingly clever director, a senior designer and a secretary story, and wonder what made him confess it Half of the carriage is laughing now. “And people, who where willingly and stupidly making notes behind a big table, when he to the public. And no, he didn’t get the job. 30 | 09 (207) 2014 | nowy czas co się dzieje

kino przyprawione Bessonowskim humo- osobę za mikrofonem (za wokal bę- łych muzyków z The Imposters i pełna ubles in Dream, Memories of You ), rem. A gravitas całości dodaje majes- dzie w pewnym momencie pasji przejażdżka przez całą twór- które Dr. John dla nas odkurzy. 20 000 Days On Earth tatyczny Morgan Freeman. Zdaniem odpowiadać Urszula), by w połowie czość artysty: od gniewnych rock’n Sobota, 15 listopada, godz. 19.30 niektórych krytyków całość to najbar- lat dziewięćdziesiątych powrócić rolli, przez akustyczne ballady, po in- Barbican Centre dziej satysfakcjonujące dzieło szturmem na listy sprzedaży, już z teligentny pop. Teraz będzie nieco Silk Street, EC2Y 8DS Francuza od czasu legendarnego Le- pierwszym wokalistą. W tym drugim inaczej. Wprawdzie sala ta sama, ale ona Zawodowca . wcieleniu bliższy będzie pop-rockowi, tym razem Costello będzie grał solo. Halka co nie wszystkim się spodobało. Ale Tylko on i gitara – akustyczna, albo Riot Club nie da się ukryć, że to właśnie dzięki elektryczna. Tylko on i fortepian. Kla- POSK świętuje półwiecze swego ist- „Chce mi się rzygać, jak widzę bied- temu zupełnie niespodziewanie grupa syki, takie jak Everyday I Write the nienia proponując nam inscenizację nych!” Ten cytat z filmu świetnie – była w stanie zebrać na swoich kon- Book, Oliver’s Army czy Accidents polskiej opery narodowej. Stworzona choć zapewne w dość przejaskrawio- certach tłumy składające się ze Will Happen zabrzmią z pewnością przez Moniuszkę wbrew cenzurze ny sposób – pokazuje, jak przeciętny „starych fanów” zasłuchanych w Sen bardziej surowo. Ale Costellowskie Halka cudem właściwie dotarła do Brytyjczyk postrzega Bullingdon Club o dolinie i tych nowych, nucących Ta- wkurzenie będzie takie samo. momentu wystawienia scenicznego, a – ekskluzywną zbieraninę agresyw- kie Tango . Tak będzie pewnie 29 października, godz. 7.30 pierwsi wykonawcy sporo ryzykowali nych, arystokratycznych, z lekka podczas brytyjskiej odsłony trasy po- Royal Albert Hall angażując się w tę arcypolską operę. nihilistycznych i mocno seksistowskich żegnalnej zespołu, który po czterech Kensington Gore SW7 2AP Dziś mierzyć się z nią nie jest łatwo, a „To mój dzień na ziemi nr 20 000” – studentów. Członkowie? Na przykład dekadach udaje się na emeryturę. Na Natalia Korczakowska postanowiła mówi do nas w pierwszej scenie le- Groove Razors niejaki David Cameron czy Boris John- pożegnanie spodziewać się możemy poradzić sobie z balastem ideologicz- gendarny australijski muzyk Nick Cave. son. Poczucie absolutnej wolności i przekroju przez całą twórczość ze- – Każdy z nas miał inną historię mu- no-historycznym Halki radykalnie ją Zrobił właśnie film, w którym towarzy- braku ograniczeń. Poczucie, że jest się społu. I trochę niespodzianek! zyczną, wychowany był w innej uwspółcześniając. szymy mu w jednym dniu na planecie, urodzonym by brać, niszczyć i pano- Piątek, 3 października, godz. 19.00 kulturze, co wpłynęło na styl gry, a to Sobota, 4 października, godz. 19.30 którą z nim dzielimy. Od zmierzchu do wać. Riot Club to opowieść o takim Hala O2 Indigo właśnie jest bardzo ciekawe, gdy zo- Niedziela, 5 października, świtu: od śniadania, wspólnego oglą- właśnie klubie (choć nazwa została Penisula Square, SE10 0DX stanie poddane fuzji. Liczy się bardzo godz. 17.00 dania telewizji z dziećmi, jazdy zmieniona), którą obserwujemy oczami dobry kontakt na scenie i między na- Sala Teatralna POSK samochodem, spotkania z przyjaciół- Lady Gaga dwóch pierwszoroczniaków z Oksfor- mi prywatnie. Myślę, że publiczność 238-246 King Street, W6 0RF mi, poprzez próbę aż po wieczorny du. – To mocny film, po jego Barokowe ARTPop Ball przyjeżdża entuzjastycznie odbiera nasz przekaz, koncert. Rozmowę z psychoterapeutą Coma obejrzeniu czujesz się niedobrze, są nad Tamizę. Przyjeżdża z fantazyjnymi dostrzega indywidualność muzyków. i przyjaciółmi, w tym Kylie Minogue, z momenty, gdy niemal nie możesz pa- strojami, efektami laserowymi i piro- Grając razem tworzymy całość i wła- którą nagrał pamiętną balladę Where trzeć – mówi o obrazie jedna z technicznymi. Do tego pokazy ściwe sobie brzmienie – mówił jakiś the Wild Roses Grow . Film taki, jak aktorek, Brown-Findlay tancerzy. No i ruchoma scena. W czas temu Tomasz Żyrmont, lider ze- muzyka: nieco dziwaczny, zaskakujący pewnym momencie zwielokrotni się społu Groove Razors w rozmowie z i nieudający niczego. Trochę odkrywa, At Berkeley sama artystka, dzięki ogromnym tele- blogiem Muzyczna podróż . Groove a jeszcze więcej – zakrywa. bimom. Zobaczymy więc układ Razors to kwintet grający muzykę fu- Pride taneczny z pięcioma Lady Gagami. A sion założony przez Żyrmonta i Laurie muzyka? Tu Gaga stawia przede Lowe’a w 2009 roku. Podlany fun- Dwa bardzo różne światy. Z jednej wszystkim na materiał ze swojego kiem, rozimprowizowany jazz z strony uniwersum twardych, szorstkich ostatniego, inspirowanego filozofią art dodatkiem saksofonu altowego i fletu górników z Walii, walczących o byt w popu, krążka. Co nie znaczy, że nie Alana Shorta. W przeszłości panowie punkcie szczytowym wolnorynkowych usłyszymy Poker Face czy Telephone . występowali między innymi na presti- reform epoki. Z drugiej – inteligenccy, 23-26 października żowym London Jazz Festival, a także Łódzka Coma przyjeżdża nad Tamizę, wielkomiejscy homoseksualiści z Lon- O2 Arena na Nowoczasowej ARTerii. W skład by zaprezentować swoją mieszankę dynu. Ci drudzy przybywają pewnego Peninsula Square, SE10 0DX zespołu wchodzą ponadto: Kevin Gla- mocnych brzmień, do których dopisano dnia do Walii, by wspomóc górników. shgow (gitara basowa) i Ant Law angielskie teksty. Usłyszymy kompozy- Powód? Dochodzą do wniosku, że ich Elvis Costello (gitara). cje z wydanej w zeszłym roku płyty walka o uznanie i godność przypomina Środa, 22 października, godz. Don’t Set Your Dogs On Me. – W an- tę toczoną przez ludzi wydobywają- Charlie Wright's gielskiej wersji brzmi jeszcze lepiej. Nie cych węgiel. Tyle teoria, ale w 45 Pitfield Street, N1 6DA uwierzysz, ale naprawdę, jest o niebo rzeczywistości najpierw będzie trzeba lepsza. Z tą płytą było tak, że najpierw pokonać szereg barier, poradzić sobie Dr John Frederick Wiseman zabiera nas do napisałem wszystko po angielsku, a po- ze stereotypami i unieważnić parę róż- Berkeley – doskonałej amerykańskiej tem przetłumaczyłem na polski. Nawet nic. Źródłem historii są prawdziwe uczelni różniącej się od Harvardu czy nie przetłumaczyłem, napisałem polski wydarzenia. „To Święty Graal dla każ- Stanford tym, że jest instytucją pu- tekst, całkiem inny od angielskiego – dego filmowca: zrobić film, który coś bliczną. Reżyser próbuje uchwycić, mówił lider grupy Piotr Rogucki w wy- ma do przekazania, ale oprócz tego czym wyróżnia się jej atmosfera i zła- wiadzie dla portalu tvn24.pl Oprócz jest po prostu doskonałą rozrywką” – pać etos edukacji publicznej, który w tego będzie też jednak z pewnością coś pisze z zachwytem recenzent czasopi- Stanach Zjednoczonych wcale nie jest dla polskich fanów. Trudno sobie wy- sma „Time Out”. I daje obrazowi pięć czymś oczywistym. W tym kontekście obrazić, by zespół nie sięgnął po gwiazdek na pięć możliwych. Wiseman skupia się na niedawnych kawałki ze swojej najsłynniejszego krąż- ka Zaprzepaszczone siły wielkiej armii cięciach publicznych, które instytucję Wkurzony młody człowiek z elek- Lucy świętych znaków . Długa jest lista ze- tę dotknęły wyjątkowo mocno. I opo- tryczną gitarą i groteskowo społów wspierających zespół – brytyjs- wiada, jak studenci i nauczyciele radzą niemodnymi okularami w stylu Bud- kich i polonijnych. Znajdują się na niej: sobie z zaciskaniem pasa i zachowa- dy'ego Holly nagrał swoją pierwszą AWOOGA, DeadBlondeStars, The niem intelektualnej niezależności. płytę w 1977 roku. I od razu został za- Hyena Kill, Metasoma, Arke, Fear The klasyfikowany jako przedstawiciel Mac Rebennack – tak nazywa się na- Fallen, We Signal Fire, Petrol Bastard, muzyka nowej fali – grupki młodziaków zmę- prawdę. Na scenie obecny jest od Chrome Ghost, Lynchpyn oraz czonych smęceniom Genesis czy końca lat pięćdziesiątych, ale świat ResPublica. Budka Suflera Yesów, bardziej zainteresowanych usłyszał o nim dopiero w dwie dekady klasycznym rock’n rollem, zaktualizo- później. Wtedy już pod pseudonimem Środa, 29 października Być może pierwszy zespół znad Wi- wanym dzięki podkręconym Dr. John. Trochę rocka, duuuużo bluesa Islington Centre sły, który na początku lat wzmacniaczom i klawiszom. Po latach i nieco jazzu. No i niepowtarzalny styl 16 Parkfield Street N1 0PS siedemdziesiątych grał rocka progre- poszerzył wachlarz stylistyczny. Tak gry na fortepianie. Nieco wymuszony, teatry sywnego w stylu brytyjskiego Genesis samo często jak z gitarą, można go bo pod koniec lat sześćdziesiątych wy- czy Pink Floyd. Mocny, niepodrabialny zobaczyć za fortepianem. Ale furia i padek z bronią palną sprawił, że gitarę Forbidden Broadway głos Cugowskiego i niekończąca się gorycz pozostały. Artysta, obecnie musiał odłożyć. W Londynie Dr. John Nowy film Luca Bessona. Lucy, grana lista monumentalnych klasyków: Jest mieszkający w Stanach Zjednoczo- zaprezentuje przede wszystkim kawał- Bombastyczny Król Lew , sentymen- przez Scarlett Johnson, zostaje zmu- taki samotny dom, Sen o dolinie, To nych, miał okres dość długiej przerwy ki ze swojego najnowszego krążka talny Charlie i fabryka czekolady , a do szona do przemycania narkotyków. nie tak miało być . W latach osiem- w koncertowaniu na Wyspach. Dużą stanowiącego hołd dla innego wielkie- tego Les Miserables czy The Wicked . Pewnego dnia do jej krwiobiegu dosta- dziesiątych brzmienie się nieco rolę odegrało tu raczej chłodne przy- go muzyka: Louisa Armstronga. Na Lista musicali, sparodiowanych bez li- je się odrobina białego proszku. W zmieni – stanie się bardziej wygładzo- jęcie na Glastonbury Festival w 2003 Skae-Dat-De-Dat: The Spirit of Satch ” tości w Vaudeville Theatre jest bardzo efekcie… no właśnie, nie wiadomo: al- ne, a zespół częściej pojawiać się roku. Jakiś czas temu jednak się prze- znajdziemy te największe klasyki, takie długa. Satyra ostra, a jeden z tema- bo zaczyna mieć halucynacje, albo będzie na listach przebojów, choćby łamał i dał serię doskonale przyjętych jak Mack The Knife czy It’s a Wonder- tów przewodnich to nieznośna stopniowo zaczyna nabierać nadludz- dzięki legendarnej Jolka, Jolka (polska koncertów, również w Royal Albert ful World , ale też kawałki nieco komercjalizacja teatrów na Broad- kich sił. Rozrywkowe kino akcji, Kayleigh ?). Zmieni też kilkukrotnie Hall. Trzy godziny, wsparcie doskona- bardziej zakurzone ( Wrap Your Tro- wayu. Oczywiście w równym stopniu nowy czas | 09 (207) 2014 |31 co się dzieje do ty czy to je go lon dyń skie go od po - wystawy byłam ich czarującą formą. Bardzo uj- otwartym sercu Niemców. Urodzony Wojciech Sobczyński: wied ni ka – West En du. For bid den muje mnie brak pretensjonalności w w roku, gdy Trzecia Rzesza upadła, New Works Broad way naj le piej od bie ra ny jest dyni. To i jej mocne, duchowe podgle- powraca obsesyjnie do przeszłości i Primrose: W cza ru ją cej ga le rii De Mon ta ge w przez tych, któ rzy zna ją ory gi na ły, bo bie – tłumaczy artystka. Dlatego w wyciąga ze zbiorowej pamięci obrazy i Early Colour Photography Fo rest Hill, pro wa dzo nej przez ar ty stę nie któ rych alu zji nie spo sób wy ła pać in Russia ogrodzie galerii Victoria Miro na półno- intuicje, których wyciąganie po prostu ma la rza Paw ła Wą ska, wy sta wa naj- bez zna jo mo ści pier wo wzo rów. cy miasta zobaczymy ujmujące rzeźby boli. Z tradycją niemieckiego roman- Moskwa. Tonący we mgle starszy brat now szych prac – ob ra zów, rzeźb, Vau de vil le The atre oddające hołd tym warzywom. Oficjal- tyzmu w tle, ale też bezpośredniością naszego Pałacu Kultury. Tłum ludzi in sta la cji – zna ne go czy tel ni kom „No- 404 The Strand, WC2R 0NH nie wystawa kończy się 4 października, i brutalnością prac Luciana Freuda. we go Cza su” kry ty ka sztu ki i ko men- kłębiący się w niebieskim tramwaju. ale dynie Kusamy oglądać będzie moż- Monumentalne obrazy i instalacje, Młodzi marynarze pod czerwonym ta to ra naj wa żniej szych wy da rzeń Woj- Spe ed the Plow na do połowy grudnia. przygniatające ciężarem – dosłow- sztandarem. Rodzina cara w starannie ciech Sob czyń skie go. Polecamy Victoria Miro nym i symbolicznym. „Maluje niebo zainscenizowanych pozach. To wy sta wę, jak i to nie zwy kłe miej sce 16 Wharf Road, N1 7RW jak czarne mleko wymieszane z ludz- wszystko znajdziemy na wystawie kimi popiołami” – pisze Jonathan na mapie artystycznego Londynu. Primrose pokazującej kraj w fotografii Anselm Kiefer Jones. Anselm Kiefer. Współczesny, 1-13 października kolorowej – od jej praformy z 1860 niemiecki mistrz. The Montage Gallelry po „koniec początku” z 1970 roku. „Ekscytujący rollercaster piękna, gro- 33 Dartmouth Road, SE26 6NA zy i historii” – tak tę wystawę opisuje Royal Academy of Arts Od wczesnych przebiśniegów Burlington House nieśmiało jeszcze próbujących recenzent „Guardiana”, Jonathan Jo- spotkania nes. Anselm Kiefer operuje na Piccadilly, W1J 0BD przerwać pępowinę łączącą je z Hand to Mouth: the truth tradycją malarską, przez artystyczne about being poor in a wealthy dokonania konstruktywistów, po world fotografię czysto propagandową. – Mieszka w najbogatszym kraju, a było Próbujemy pokazać jak kolor wszedł tak, że przez długi czas nie miała co w świat fotografii i jak technologia włożyć do garnka. Pracowała, ow- Ka rie ra Lind say Lo han eks plo do wa ła, wpłynęła na miejscowych fotografów . szem. I to na pełny etat. I co z tego? gdy ja ko mło dziut ka jesz cze dziew - To także stuletnia historia Rosji, Nic. Ból brzucha – nie tylko z głodu, czy na za gra ła Ti ny Fey w Me an Girls . pokazująca, jak różne role fotografia ale też ze strachu o przyszłość. Linda Zmysł ko me dio wy i osza ła mia ją ca spełniała dla społeczeństwa – Tirado wie co to ubóstwo. Rok temu uro da spra wi ły, że nie mal z dnia na tłumaczy kuratorka Olga Sviblova. napisała o tym esej, który wkrótce dzień sta ła się gwiaz dą. Tyl ko co z te- Photographers’ Gallery czytany był na całym świecie. Wyja- go, sko ro to był jak na ra zie 16-18 Ramillies St śnia w nim jak łatwo mieszkańcy naj ja śniej szy punkt jej ka rie ry. Po tem W1F 7LW sta ło się z nią to, co dzie je się z wie lo- urodzeni w „kraju możliwości”, oj- ma mło dy mi gwiaz da mi, któ rym na gły Yayoi Kusama: Pumpkins czyźnie Amerykańskiego Snu mogą przy pływ go tów ki ude rza do gło wy. „wrodzić się” po prostu w ubóstwo. Al ko hol, nar ko ty ki i spi ra la co raz gor - Dynie! Wszędzie dynie! Ekscentryczna I stara wytłumaczyć, dlaczego właśnie szych ról. Był ta ki mo ment, że je śli już japońska artystka Yayoi Kusama od za- w Stanach Zjednoczonych tak łatwo po ja wia ła się na pla nie, do pro wa dza ła wsze miała dwie obsesje. Po pierwsze, można się znaleźć na marginesie. ko lej nych re ży se rów do fu rii fo cha mi kropki i cętki, którymi pokrywa wszyst- Czwartek, 16 października, w tra dy cji naj więk szych diw w hi sto rii ko, co się da. Po drugie, ogromne, godz. 18.30 fil mu. Ty le że te naj więk sze di wy w bulwiaste warzywa, na które sezon London School of Economics prze rwach mię dzy fo cha mi jesz cze właśnie się rozpoczyna. „Wydaje mi Hong Kong Theatre gra ły. Lind say – już nie ko niecz nie. się, że dynie nie budzą zbyt wielkiego LSE Clement House Te raz przy jeż dża do Lon dy nu, by od- szacunku. Ale ja zawsze zachwycona 99 Aldwych, WC2B 4JF bu do wać swo ją ka rie rę. I choć nie któ rzy się oba wia ją, czy jest na ty le zdy scy pli no wa na, by dać se rię wy stę- pów na sce nie, pu blicz ność wa li drzwia mi i okna mi. Spe ed the Plow to LoNDoN FILM FESTIVAL gę sta opo wieść we te ra na psy cho lo - gicz nych thril le rów Da vi da Ma me ta. Październik w Londynie jest filmowy. Rok Lind say do sta je się tu po mię dzy temu był też polski, bo triumfowała „Ida” dwóch wal czą cych o nią męż czyzn pra cu ją cych w Hol ly wo od. Ci za kła da- Pawła Pawlikowskiego, która teraz właśnie ją się na wet o nią. Ale nie ma ją weszła na ekrany kin brytyjskich. Tym razem po ję cia, że Ka ren nie jest wca le tak też znajdziemy tu akcenty znad Wisły. nie win na, na ja ką wy glą da... Program napakowany jest atrakcjami. Play ho use The atre Nor thum ber land Ave nue WC2N 5DE W The Imitation Game Benedict domu, skąd przez dwa dni wyciąga Cumberbatch zamieni talenty deduk- go policja. Evi ta cyjne na matematyczne. Zagra Alana A może jeszcze Wild – adaptacja Turinga, który przyczynił się do roz- wspomnień Cheryl Strayed, która nie Przez dłu gie la ta nad Tot ten ham Co urt Lista wydaje się nieskończona. artystki Björk: Biophilia Live . gryzienia Enigmy – niemieckiej mogąc sobie poradzić z osobistymi William Dafore wcieli się w Piera Pa- Po niedawnym sukcesie polskie- Ro ad gó ro wał ma je sta tycz ny po sąg maszyny do wysyłania szyfrogramów. problemami wyrusza na liczącą nie- olo Pasoliniego, Kate Winslet będzie go filmu, tym razem w programie Fred die Mercurego. Za pra szał nas na Przekonamy się przy okazji, czy przez mal 2000 mil wędrówkę. W roli projektować ogrody w Wersalu dla London Film Festival obecnych bę- je den z naj więk szych mu si ca lo wych ekran przewinie się wątek polski, co głównej – Reese Whiterspoon. kórla Ludwika XIV ( A Little Chaos ), a dzie też parę polskich akcentów. prze bo jów w hi sto rii West En du: w poprzednim obrazie o tej tematy- Jest też miejsce na coś arcybrytyj- znany z Basenu Francois Ozon zapre- Agata Wojcierowska zaprezentuje Qu een the Mu si cal . Gdy w koń cu ak - ce, w hollywoodzkiej Enigmie nie było skiego. Nowy film Mike’a Leigh to zentuje Nową dziewczynę – film o swoje Gównojady . Piotr Litwin po- to rzy i tan ce rze ze szli ze sce ny, jed no takie oczywiste, a w końcu kod opowieść o burzliwych, ostatnich la- tożsamości płciowej, konsumeryzmie chwali się etiudą Flora i Fauna . Do by ło pew ne. Prze bić TO bę dzie nie - Enigmy złamali trzej Polacy. tach malarza JMW Turnera. W roli i miłości. W programie – parę mocno tego Papusza , The Vanquishing of zwy kle trud no. Do mi nion The atre Imprezę zamkną... Czterej pancerni artysty – Timothy Spal, który zgarnął zaskakujących zwrotów akcji. the Witch Baba Yaga Jessici Oreck pró bu je przy po mo cy Evi ty stwo rzo nej po amerykańsku – ostatnie dni wojny, laur dla najlepszego aktora na festi- W sumie widzowie zobaczą 245 (koprodukcja USA, Polska i Rosja), przez pa rę mu si ca lo wych we te ra nów: załoga czołgu w samobójczej misji na walu w Cannes. Wielkie wrażenie filmów – zarówno fabularnych, jak i międzynarodowy film The Cut oraz An drew Lloy da Web be ra i Ti ma Ri - tyłach wroga. Zamiast Janka Kosa – robi podobno film „71 ” Yanna De- dokumentalnych, w tym 16 świato- krótki metraż Wstyd Karmy Fryc. Li- ce’a. Za bie ra ją nas oni w po droż wraz bohater grany przez Brada Pitta. mange’a, które zabiera nas do wych premier i 38 europejskich. stę uzupełni dokument Elizy z głów ną bo ha ter ką. Po dróż, któ ra roz - Jednym z faworytów do głównego rozrywanego konfliktem wewnętrz- Zobaczymy je w takich kinach. jak Kubarskiej Badjao. Duchy z morza po czy na się w pro win cjo nal nym lauru jest Foxcatcher – film, w któ- nym Belfastu. Jest też debiut Jona Ritzy na Brixton, Rich Mix w Shore- oraz Taki pejzaż Jagody Szelc. Ewa te atrze w jed nym z ma łych ar gen tyń - rym Steve Carell (znany raczej z Stewarta – gwiazdy szalenie popular- ditch no i oczywiście Banaszkiewicz i Mateusz Dymek skich mia ste czek. A koń czy – wbrew lżejszego repertuaru takiego jak se- nego w Stanach wieczornego show monumentalnym Oden Leicester pochwalą się swoimi Bestiami . sno bi stycz nym przed sta wi cie lom kla - rialowy The Office ) wkracza na pole telewizyjnego, który tym razem rezy- Square i BFI Southbank. Program, tak Adam Dąbrowski sy śred niej i przed sta wi cie lom woj ska dramatu. I gra w opartej na faktach gnuje z żartów i opowiada nam o jak w zeszłym roku, podzielono na – na fo te lu Pierw szej Da my kra ju. fabule o cierpiącym na schizofrenię Maziarze Baharim – dziennikarzu szereg sekcji. Tym razem to: Love, milionerze, który przez przypadek za- BBC, który relacjonując upadek Sza- Debate, Dare, Laugh, Thrill, Cult, Jo- Fe sti wal po trwa od śro dy, 8 paź dzier - Do mi nion The atre ni ka, do nie dzie li 19 paź dzier ni ka. bija swego przyjaciela, olimpijskiego cha w Iranie dostaje się do niewoli urney i Family. Galę Sonic uświetni 268-269 Tot ten ham Co urt Ro ad Szcze gó ły zna leźć moż na na stro nie zapaśnika, a potem barykaduje się w zwolenników nowego reżimu. pokaz koncertowego filmu islandzkiej W1T 7AQ https://what son.bfi.org.uk/lff