![Tadeusz Mikulski Uwagi Nad Uwagami](https://data.docslib.org/img/3a60ab92a6e30910dab9bd827208bcff-1.webp)
Tadeusz Mikulski Uwagi nad uwagami Pamiętnik Literacki : czasopismo kwartalne poświęcone historii i krytyce literatury polskiej 45/3, 241-267 1954 TADEUSZ MIKULSKI UWAGI NAD UWAGAMI 1. Spór o datę Trzeba przyznać, że to sam Staszic wprowadził zamieszanie do metryki bibliograficznej Uwag nad życiem Jana Zamoyskiego. Pierw ­ sze wydanie dzieła ukazało się drukiem „ohne Anzeige des Druk- Orts und Jahrzahl“, jak zauważył od razu i jak zdołał określić z pre­ cyzją bibliograficzną sprawozdawca wydawnictwa Polnische Bi­ bliothek z roku 1787 1. Przemilczawszy nazwisko autora, miejsce i rok wydania, adres drukami (dość pospolitym obyczajem publicy­ styki w. XVIII) Staszic położył tylko po tekście przedmowy Do stanu rycerskiego zagadkową informację: „w Heilsbergu, 20 maja 1785“. Przedruki współczesne Uwag nad życiem Jana Zamoyskiego nie do­ dały już nic do tego stanu rzeczy, który zawierał liczne niedomó­ wienia. Dopiero po latach, redagując wydanie zbiorowe Dziel, Staszic roz­ winął tytuł Uwag dodatkowym i bałamutnym objaśnieniem: „...w ro­ ku 1784 pisane, a 1785 drukowane“ 2. Był w tej notatce zwykły zabieg mechaniczny: data podpisania przedmowy została uznana za datę druku, a rok poprzedni — 1784 — potraktowany jako okres pracy autorskiej. Informacja pojawiła się w tytule dzieła, jakby nawiasowo, nie zaś np. w osobnej nocie redakcyjnej, mającej wartość świadectwa złożonego przez pisarza. I czy .pochodziła na pewno z ręki samego Staszica? Mógł to ktoś łatwo uczynić w jego zastępstwie. Taka zresztą była maniera wydania zbiorowego z r. 1816: tytuł następnego pisma, Przestrogi dla Polski, widzimy w tymże tomie podobnie rozwinięty: ,,...w roku 1789 pisane, a 1790 drukiem w ydane“. Wyraźne zeznanie autorskie w sprawie daty Uwag złożył Staszic gdzieindziej, w swojej autobiografii, spisanej na zlecenie Towarzy­ stwa Przyjaciół Nauk pt. Krótki rys życia mego. W dokumencie tym, 1 Polnische Bibliothek. Erstes HeFt. W arschau 1787, s. 74. 2 S. Staszi c, Dzieła. T. 1. Warszawa 1816, s. I. Pamiętnik Literacki, 1954, z. 3. 16 242 TADEUSZ MIKULSKI wielkiej ceny, znalazło się zdanie następujące: „W takim zamiarze wydanym przeze mnie zostało w roku przed walnym sejmem konsty­ tucyjnym dzieło: Uwagi nad życiem Jana Zamoyskiego“ 3. Nie tru­ dno obliczyć: „w roku przed walnym sejmem konstytucyjnym“, a więc w roku 1787. Tak zatem i tylko tak można czytać wskazówkę samego Staszica, dotyczącą wydania Uwag. Ale daty bibliograficzne mają swoje losy, podobnie jak książki, którym towarzyszą: żyją w kontekście historycznym albo obumierają na obojętnej karcie katalogu bibliotecznego. Data 1785 była najłat­ wiejsza do spostrzeżenia z oglądu dzieła (dodajmy: mało uważnego oglądu). Toteż do bibliografii Staszicowskiej wprowadził ją lekką ręką Feliks Bentkowski4 i zagnieździła się tutaj na długo. Bałamuctwo wydania zbiorowego Dzieł Staszica: ,,...w roku 1784 pisane, a 1785 drukowane“, dało powód do całej genealogii nieporozumień. Na kartę tytułow ą Uwag spojrzał w tym wydaniu Kajetan Koźmian, gdy pisał anegdotyczny rozdział o Staszicu w swoich sławnych pamiętnikach. Ze sformułowania: ,,w roku 1784 pisane, a 1785 drukow ane“ — wy­ wiódł zupełnie dowolną chronologię: ,,W roku 1784 zjawił się pierw­ szy owoc jego głębokich rozmyślań nad Polską, nad naturą jej rządu, nad wychowaniem publicznym i obywatelskim młodzieży, nad wa­ dami ustawy rządzącej i narodu...“ 5. W tej płynnej dykcji Koźmia- nowskiej pojawiła się zupełnie już błędna datacja Uwag — na rok 1784. Później zdarzyło się, że czytał Koźmiana Stanisław Krzemiński, gdy układał życiorys Staszica do wydawnictwa Sto lat myśli polskiej. Zauważył w relacji pam iętnikarza rok 1784. I uczynił krok wstecz, nową dowolność chronologii: „Napisane w roku 1783—4, w ydane w r. 1785 Uwagi...“ 6. Tymczasem autoryzowany tekst Sta­ szica, Krótki rys życia mego, był znany w badaniach historycznych przynajmniej od r. 1850, kiedy ogłosił go po raz pierwszy Klaczko (a później wielokrotnie inni, nawet autorzy wypisów szkolnych7; zresztą zaraz po śmierci Staszica czytali jego autobiografię członko- 3 Cytuję za publikacją: Z. Kukulski, Trzy dokumenty z życia Staszica. Stanisław Staszic. 1755— 1826. Księga zbiorowa. Lublin 1928, s. 7. 4 F. Bentkowski, Historia literatury polskiej. T. 2. W arszawa — W ilno 1814, s. 94. 5 K. Koźmian, Pamiętniki. Oddział II. Poznań 1858, s. 191,- zob. także s. 192. 6 S. K[r z e m i ń s к i], Staszic Stanislaw. Wiek XIX. Sto lat myśli polskiej. Т. 1. Warszawa 1906, s. 4. 7 W. Hahn, Bibliografia o Stanisławie Staszicu. Stanisław Staszic. 1755— 1826. Księga zbiorowa. Lublin 1928, s. 763—764. — G. Korbut, Ruch Literacki, I, 1926, nr 5, s. 146. UWAGI NAD UWAGAMI 243 wie Warszawskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk, gdy gromadzili materiał do pochwał pośmiertnych). Ale przez wiele lat nikt nie wy­ dobył z tego wierzytelnego dokumentu podstawowej i jasnej sugestii chronologicznej: metryczka drukarska Uwag nad życiem Jana Za­ moyskiego pozostawała ciągle — w Błędomierzu, prowincji niekon­ trolowanej wiedzy o przeszłości. Pierwszy, o ile mi wiadomo, usiłował rozjaśnić te nieporozumienia Tadeusz Korzon, historyk wielkiego warsztatu. Co prawda, umiał tylko postawić pytania, nie dawał jeszcze odpowiedzi. Ale i pytajniki Korzona w sprawie publikacji Uwag poczytajmy za sukces metodolo­ giczny roku 1903. Zupełnie nawiasowo, recenzując wydanie Kraus- hara Dzienników Pseudo-Staszica, Korzon pisał: Dość powiedzieć, że nie wiemy: gdzie, w jakim otoczeniu, wśród jakich okoliczności, napisane i wydrukowane zostało epokowe, tak potężne wpły­ wem na umysły dzieło, zatytułowane niewłaściwie jako Uwagi nad życiem Jana Zamoyskiego. Czy mamy wierzyć dacie przedmowy: ,,w Heilsbergu, 20 maja 1785"? Przecie o żadnej drukarni heilsberskiej nic nie wie Bandtke, a Bibliografia Estreichera wskazuje Warszawę, Łuck i Supraśl jako miejsca druku dla edycyj z r. 1785; o żadnych też stosunkach Staszyca z Warmią lub Warmińczykami nic nie słyszymy, a przyjęty przez niego od lat trzech obo­ wiązek wychowywania dzieci Andrzeja Zamoyskiego wskazuje na Zamość lub na Zwierzyniec czy na Klemensów jako na miejsce jego zamieszkania w owym czasie. Nie znalazłem dotychczas śladu, żeby Andrzej Zamoyski sam lub z rodziną przebywał czy bawił w Heilsbergu 8. Dyskusja Korzona, którą zresztą autor przerwał bez konkluzji, choćby tymczasowej, dotyczy raczej miejscowości: „w Heilsbergu“, wypisanej pod przedmową Staszica. Ale historyk zdaje się kwestio­ nować także datę dzieła (gdy pisze: ,,Czy mamy wierzyć dacie przed­ mowy?“), której zresztą później nie rozstrząsa9. Z tymi pytajnikami Korzona rzecz przetrwała aż do r. 1926, kiedy wziął ją ponownie pod mikroskop Czesław Leśniewski, monografista życia i działalności Sta­ szica w okresie niepodległości Polski. Leśniewski z wielką uwagą prześwietlił obie daty: 1785, 1787. W obronie roku 1785 cytował tylko świadectwa bibliografii, w któ­ rych nie podejrzewał mistyfikacji czy błędu rzeczowego: świadectwo 8 T. Korzon, Kwartalnik Historyczny, XVII, 1903, s. 657. Prze­ druk: Listy otwarte, mowy, rozprawy, rozbiory. T. 3. Warszawa 1916, s. 443. 9 Poprzednio Korzon nie kwestionował daty 1785: zob. Wewnętrzne dzieje Polski za Stanisława Augusta (1764— 1794). Wyd. 2. Warszawa 1897, t. 1, s. 12, 66; t. 3, s. 210. 16* 244 TADEUSZ MIKULSKI przedmowy, już nieraz tutaj przywoływane: „w Heilsbergu, 20 maja 1785“, i dopisek tytułowy w redakcji Dzieł z roku 1816. Leśniewski cytował jeszcze trzecią wskazówkę, mówiącą pośrednio na rzecz roku 1785: oto Estreicher (IX, 531) umieścił pod 1785 jedno z pism pole­ micznych, wywołanych przez Uwagi: Myśl z okazji „Uwag nad ży­ ciem Jana Zamoyskiego“. Skoro polemika o Uwagi — można rozu­ mować — toczy się już w r. 1785, samo dzieło nie mogło później wyjść z druku. Ale już tej ostatniej wskazówce Leśniewski — mimo .swojej programowej ostrożności — nie dowierzał: przyjmował raczej, choć czynił to między wierszami, błąd Estreichera, aniżeli istnienie, broszury polemicznej z r. 1785 (którą sam oglądał z datą 1788 albo w wydaniu niedatowanym). Bądźmy śmielsi od poprzednika: jest to po prostu lapsus Karola Estreichera, który Uwagi Staszica umieścił w swojej pierwszej rejestracji piśmiennictwa w. XVIII pod rokiem 1785 (IX, 534) i konsekwentnie, nie wchodząc w deliberacje potrak­ tował tak samo głos polemiczny. Nie ma, nie znamy wydania bro­ szury Myśl z okazji „Uwag nad życiem Jana Zamoyskiego“ z roku 1785! Toteż usuwamy skwapliwie ten błędzik pomnikowej Bibliografii polskiej, by nam więcej nie mieszał kwerendy. Tak więc za rokiem 1785 mówią tylko — w materiałach Leśniewskiego — poszlaki pier­ wodruku i wydania zbiorowego z roku 1816. Wątłe poszlaki — po­ wiedzmy zaczepnie. Na rzecz datacji 1787 Leśniewski cytował przede wszystkim świa­ dectwo autobiografii Staszica, które — oddajmy mu tę zasługę — wprowadził pierwszy do dyskusji. Inne argumenty — pośrednie, ale w pełni przekonywające — zebrał z dokumentów epoki. Ogłoszenia księgarskie Gazety Warszawskiej milczą o Uwagach pod rokiem 1785, 1786... Pierwszy ślad kolportażu Uwag pojawił się w Gazecie Warszawskiej dopiero w r. 1787 (nr 94 z 24 listo­ pada, Suplement). Nie dosyć tego. Leśniewski prześledził uważnie całą bardzo bogatą polemikę publicystyczną, która wybuchła wokół pisma Staszica w r. 1788 (i w latach następnych). Cóż to za polemika, która czeka trzy lata na rozprawę z autorem? „Czy godzi się więc przypuszczać — pytał metodyczny Leśniewski — ażeby owo żywe i niezwykłe zainteresowanie się pismem Staszica mogło było czekać aż trzy lata na ujawnienie się pod postacią anonimowych pochwał albo krytyk?“ Gdy w ten sposób silna sugestia materiału kierowała
Details
-
File Typepdf
-
Upload Time-
-
Content LanguagesEnglish
-
Upload UserAnonymous/Not logged-in
-
File Pages28 Page
-
File Size-