Marynarka SCRIPTAwojenna III Rzeszy w świetle HISTORICA informacji polskiego wywiadu wojskowego 181 Nr 24 ss. 181-194 ROK 2018 A R T Y K U Ł Y ISSN 2391-5153 © Copyright by Institute of History and Politology of the Pomeranian University in Słupsk Oryginalna praca badawcza PIOTR KOŁAKOWSKI AKADEMIA POMORSKA W SŁUPSKU MARYNARKA WOJENNA III RZESZY W ŚWIETLE INFORMACJI POLSKIEGO WYWIADU WOJSKOWEGO Słowa kluczowe: polski wywiad wojskowy, niemiecka marynarka wojenna, III Rzesza Key words: Polish military intelligence, German navy, the Third Reich Oddział II Sztabu Głównego WP sporo uwagi poświęcił zagadnieniom związa- nym z rozbudową niemieckiej marynarki wojennej, a także możliwościami jej uży- cia przeciwko Polsce. Traktat wersalski – o czym należy przypomnieć – ograniczył Niemcom flotę do 6 pancerników, 6 krążowników, 12 kontrtorpedowców i 12 torpe- dowców. Pozostawiono im również pewną liczbę traulerów i statków strażniczych do oczyszczania mórz z min. Rada Ambasadorów w późniejszym rozporządzeniu zezwo- liła Berlinowi na utrzymanie jeszcze jednej trzeciej części posiadanych okrętów w składzie rezerwy morskiej. Dzięki temu Niemcy wzmocniły swoją flotę o kolejne 2 pancerniki, 2 krążowniki, 4 kontrtorpedowce i 4 torpedowce. Traktat wersalski ze- zwalał również na odnowienie floty w dopuszczalnych jego granicach, „tj. po dwu- dziestu latach pancernika po 10 000 ton, krążownika po 6000 ton, a po 15 latach kontrtorpedowca po 800 ton i torpedowca po 600 ton” 1. Już na przełomie lat dwudziestych i trzydziestych dostrzeżono w centrali pol- skiego wywiadu wojskowego tendencję do jak najszybszej przebudowy starych jed- nostek. W jednym z opracowań Oddziału II z 1931 r. stwierdzono: „osiągnąwszy wspomniane rezultaty na polu rozbudowy krążowników, przeszli następnie Niemcy do budowy statków liniowych, które przy określonym przez traktat tonażu (100 000 ——————— 1 Archiwum Akt Nowych (dalej: AAN), Sztab Główny Wojska Polskiego w Warszawie, 616/131, Bałtyk. Floty i umocnienia brzegowe. Opracowanie Oddział II SGWP z 1931 r.; tamże, 616/124, Bałtyk sytuacja wojskowa. Raport z 1 XII 1932 r. 182 Piotr Kołakowski ton) posiadać mają jak największą szybkość i najsilniejsze uzbrojenie” 2. W tym okresie niemieckie morskie siły zbrojne przedstawiały się następująco: – 7 pancerników – (z tego 1 w rezerwie) po 13 200 ton, – 1 pancernik w budowie, – 8 krążowników, z tego 2 w rezerwie, – 12 nowych kontrtorpedowców wybudowanych w latach 1926-1928, – 4 kontrtorpedowce w rezerwie, – 12 torpedowców, – 4 torpedowce w rezerwie, – 27 traulerów zwodowanych w latach 1916-1918 oraz kilka szybkich motoró- wek uzbrojonych w torpedy 3. Dojście Adolfa Hitlera do władzy przyspieszyło również rozwój zbrojeń mor- skich, które łamały postanowienia traktatu wersalskiego. Z analiz Oddziału II jasno wynikało, że Niemcy miały „miażdżącą przewagę nad Polską na morzu”, co było spowodowane liczebnością okrętów, a także – na co zwrócono uwagę – dogodnym położeniem strategicznym na lądzie i morzu. Powyższych czynników nie mogło zrównoważyć pozbawienie Niemiec prawa posiadania okrętów podwodnych, jak też utrzymywania lotnictwa morskiego, choć w tym ostatnim przypadku było to w rze- czywistości nieprzestrzegane. Strona niemiecka mogła bez problemu przeciąć pol- skie linie komunikacyjne, zabezpieczyć własne porty oraz zniszczyć bazy na wy- brzeżu polskim uderzeniem z lądu bądź od strony morza lub w operacji kombi- nowanej. W ocenie analityków „dwójki” warunkiem sine qua non poprawy położe- nia II Rzeczypospolitej na Bałtyku była z jednej strony rozbudowa własnej floty przez powiększenie liczby kontrtorpedowców, okrętów podwodnych i eskadr lotni- czych, z drugiej – należyte zabezpieczenia wybrzeża zarówno od strony lądu, jak i morza 4. Cel Niemiec stanowiło stworzenie nowoczesnej floty wojennej zdolnej nie tylko do opanowania Bałtyku, ale w przyszłości również Morza Północnego. Przejawem tych tendencji było w 1933 r. wejście do służby „pancernika kieszonkowego” 5 „Deutschland”, a także zwodowanie kolejnego – „Admiral Scheer”, a w następnym roku „Admiral Graf Spee”. Ponadto w grudniu 1934 r. zwodowano krążownik „Nür- nberg”. Budowano i planowano rozpoczęcie budowy innych jednostek. Jednocześnie w szybkim tempie następowało „odmładzanie techniczne wojennych okrętów” oraz trwało unowocześnienie i wznoszenie nowych instalacji nadbrzeżnych i fortyfikacji 6. ——————— 2 Tamże, 616/131, Bałtyk. Floty i umocnienia brzegowe. Opracowanie Oddział II SGWP z 1931 r. 3 Tamże. 4 Centralne Archiwum Wojskowe (dalej: CAW), Oddział II Sztabu Głównego (Generalnego) Woj- ska Polskiego 1921-1939 (dalej: Oddział II SGWP), I.303.4.3540, Możliwości na morzu prze- ciwko Polsce, b.d. 5 Pancerniki kieszonkowe to nazwa potoczna. Początkowo klasyfikowano je jako okręty pancerne – Panzerschiffe, a później jako krążowniki ciężkie. 6 A. Woźny, Niemieckie przygotowania do wojny z Polską w ocenach polskich naczelnych władz wojskowych w latach 1933-1939 , Warszawa 2000, s. 102-103. Marynarka wojenna III Rzeszy w świetle informacji polskiego wywiadu wojskowego 183 Attaché wojskowy w Berlinie ppłk dypl. Antoni Szymański meldował w rocznym ra- porcie za 1934 r., iż „w marynarce wojennej tempo zbrojeń pod względem budowy jednostek pływających jest równie ożywione, jak i w wojsku lądowym” 7, co odpo- wiadało prawdzie. Według informacji przekazanej przez ataszat berliński Niemcy już pod koniec 1934 r. przystąpiły do budowy zakazanych traktatem wersalskim okrętów podwod- nych, których ukończenie planowano w połowie 1935 r. W lipcu tego roku poinfor- mowali o zwodowaniu 29 czerwca pierwszego okrętu podwodnego. Z danych, jakie początkowo posiadał ppłk dypl. Szymański, wynikało, iż w sumie tych okrętów miało być 20 o wyporności 250 ton, 6 po 500 ton i 2 po 750 ton. Seria małych 250-tonowych okrętów podwodnych była przeznaczona „w pierwszym okresie do technicznego wy- szkolenia załóg, których Niemcom dla tej broni brak”. Budowa kolejnych, coraz sil- niejszych jednostek wykazywała, że Rzesza przywiązywała dużą wagę do wyposaże- nia swej floty w tego typu okręty. Berlin oznajmił też rozpoczęcie w 1934 i 1935 r. budowy 16 torpedowców po 1625 ton 8. Głównym ośrodkiem niemieckiej marynarki wojennej była Kilonia. Tam mieści- ło się Dowództwo Floty, a także inne dowództwa (sił rozpoznawczych, traulerów, Inspektorat Wyszkolenia Marynarki, Inspektorat Torped i Min) oraz Baza Morza Bałtyckiego. Ważnym portem wojennym było Wilhelmshaven, gdzie znajdowało się Dowództwo Okrętów Liniowych i Inspektorat Artylerii Marynarki, jak też Baza Mo- rza Północnego. Również istotną rolę odgrywały porty w Świnoujściu (Dowództwo Torpedowców) i Piławie zabezpieczającej tranzyt morski do Prus Wschodnich 9. Stan Reichsmarine (od 1935 r. Kriegsmarine) 1 października 1934 r. wynosił: 9 okrętów liniowych, w tym jeden w budowie, 8 lekkich krążowników, 32 kontrtorpe- dowce i torpedowce, 28 traulerów, 11 okrętów strażniczych, 20 okrętów zagrodowych, 3 okręty i kutry hydrograficzne, 6 awiza (małe traulery), 5 okrętów szkolnych, 3 okrę- ty doświadczalne, 2 okręty ochrony rybołówstwa i okręty artylerii pomocniczej 10 . Kie- rownictwo niemieckiej marynarki, na co należy zwrócić uwagę, opracowało bardzo ambitny plan rozbudowy floty wojennej. Miał on być zrealizowany do połowy lat czterdziestych 11 . ——————— 7 CAW, Oddział II SGWP, I.303.4.3565, Roczny raport ppłk. dypl. Szymańskiego o wojskowym i poli- tycznym położeniu Rzeszy Niemieckiej w 1934 r. z 1 I 1935 r. Do centrali Oddziału II został z po- wodu choroby oficjalnego przedstawiciela WP w Berlinie nadesłany przez kpt. dypl. W. Steblika. 8 AAN, Attachés wojskowi RP przy państwach kapitalistycznych (dalej: Attachaty wojskowe), AII/38/1, Raport kwartalny ppłk. dypl. Szymańskiego o sytuacji wojskowej oraz politycznej Rzeszy Niemieckiej z 27 VII 1935 r.; A. Woźny, Niemieckie przygotowania do wojny…, s. 103; M. Zgórniak, Europa w przededniu wojny. Sytuacja militarna w latach 1938-1939 , Kraków 1993, s. 41. 9 CAW, Oddział II SGWP, I.303.4.3540, Flota. Stan na dzień 1 X 1934 r. 10 Tamże, Zestawienie liczebne stanu floty niemieckiej. Stan na dzień 1 X 1934 r. 11 Z ustaleń Mariana Zgórniaka wynika, iż przewidywano budowę 8 pancerników, 3 lotniskowców, 18 krążowników, 48 niszczycieli i 72 okrętów podwodnych. Zob. tenże, Europa w przededniu wojny…, s. 41. 184 Piotr Kołakowski Moment przełomowy w rozbudowie marynarki wojennej Rzeszy Niemieckiej stanowiła umowa morska zawarta 18 czerwca 1935 r. z Wielką Brytanią. Hitler na- zwał ten dzień najszczęśliwszym w swoim życiu, gdyż uważał, że został uczyniony decydujący krok na drodze do sojuszu z Londynem, a co w rzeczywistości okazało się złudne. Ustalono w niej, iż tonaż niemieckiej floty nie będzie większy niż 35% marynarki brytyjskiej, tj. około 420 000 ton (okrętów podwodnych 45%) 12 . W oce- nie attaché wojskowego w Berlinie ppłk. dypl. Szymańskiego rzeczą znamienną by- ło, że strona niemiecka stawiała Londyn przed faktem dokonanym. Jednocześnie stwierdzał, iż budowa silnej marynarki wojennej pochłonie olbrzymie kwoty, które odbiją się negatywnie na zbrojeniach lądowych i lotnictwie 13 . Na podstawie porozumienia niemiecko-brytyjskiego w Oddziale II przyjmowano następującą liczbę okrętów, jakimi miałaby dysponować marynarka wojenna Rzeszy: 6 okrętów liniowych po 25 000 ton, 4 lotniskowce po 10 000 ton (ewentualnie 1 po 27 000 oraz 1 po 15 000 ton), 6 dużych krążowników po 8000 ton, 5 lekkich krążow- ników po 6000 ton, 43 kontrtorpedowce po 1000 ton, a także 12 okrętów podwodnych po 250 ton i 24-25 po 800 ton. Do wykonania powyższego programu Niemcy mieli do dyspozycji 11 wielkich
Details
-
File Typepdf
-
Upload Time-
-
Content LanguagesEnglish
-
Upload UserAnonymous/Not logged-in
-
File Pages14 Page
-
File Size-