Zeszyty SH 1.pdf 6/19/2013 12:12:31 AM C M Y CM MY CY CMY K Wydanie specjalne II: Heinrichsdorf-Henrykowo-Siemczyno - przez wieki FIRMY WSPIERAJĄCE FINANSOWO WYDANIE SPECJALNE II: HEINRICHSDORF-HENRYKOWO-SIEMCZYNO - PRZEZ WIEKI ZESZYtóW SIEMCZYńSkO-HenrykOWSkICH A Konsorcjum Andziak sp. j. Pałac Siemczyno Adam Andziak 78-100 Kołobrzeg, ul. Jedności Narodowej 18 78-551 Siemczyno, Siemczyno 81 [email protected] Skład maszyn: 78-123 Siemyśl, Białokury 14 Henrykowskie Stowarzyszenie w Siemczynie [email protected] [email protected] www.andziak.com www.palacsiemczyno.pl Wstęp 3 Zeszyty Siemczyńsko-Henrykowskie Wydanie specjalne II: Heinrichsdorf-Henrykowo- -Siemczyno - przez wieki Ze słowem wstępnym Bogdana Andziaka Redaktora Naczelnego ZS-H Siemczyno 2014 © Copyright by Henrykowskie Stowarzyszenie w Siemczynie, 2014 Wydawca: Henrykowskie Stowarzyszenie w Siemczynie Współwydawca: Biuro Dokumentacji Zabytków w Szczecinie Projekt okładki: Łukasz Romaniuk Na I stronie okładki: Siemczyńska młodzież przed pałacem w Siemczynie Fot.: Anatol Mowczun, koniec lat 40-tych XX wieku Na IV stronie okładki: rekomendacja redaktora naczelnego Zeszytów Siemczyńsko-Henrykowskich ZESZYTY SIEMCZYŃSKO-HENRYKOWSKIE. Kolegium redakcyjne: redaktor naczelny: Bogdan Andziak; zastępcy redaktora naczelnego: Marian P. Romaniuk, Wiesław Krzywicki; sekretarz redakcji: Robert A. Dyduła; członkowie redakcji: Maria Witek, Alina Karolewicz, Magda- lena Bekier, Zbigniew Januszaniec, Jarosław Leszczełowski, dr Zbigniew Mieczkowski, Kamil Połeć, Waldemar Witek. Adres redakcji: Siemczyno 81, 78-551 Siemczyno. Tel.: 94 37 58 621 www.palacsiemczyno.pl; e-mail: [email protected] Redakcja składa serdeczne podziękowania za wydatne wsparcie finansowe Hotelowi Pałac Siemczyno Adam Andziak; e-mail: [email protected] i Konsorcjum Andziak sp. jawna e-mail: [email protected] Druk i oprawa: Drukarnia „Tempoprint”, Szczecinek, ul. Harcerska 2 www.tempoprint.pl ISBN 978-83-941167-0-5 SPIS TREŚCI Wstęp – Bogdan Andziak, Redaktor Naczelny ZS-H . 7 Burzliwa Historia Siemczyna – Kamil Połeć . 12. Andziakowie w Siemczynie – Wiesław Krzywicki . 38. Zostałem na tej ziemi – wspomnienia robotnika przymusowego z Siemczyna – Ignacy Wyroba . 54 1945-1947 – To były trudne lata – na podstawie „Polska naszych dni” Piotra Kasprowicza i Wiesława Krzywickiego 80 Sołtysi Siemczyna od 1945 roku – Kamil Połeć . 97. Moje wspomnienia z pracy w pow. Szczecinek od roku 1945 do 1950 – wspomnienia wiejskiego nauczyciela – Henryk Leszczyński (zdjęcia i dokumenty - Kamil Połeć) . 120. Dyrektorzy Szkoły Podstawowej w Siemczynie – Kamil Połeć . 135 Piękna karta siemczyńskiej spółdzielczości. „Kłos” i jego ziarno – Wiesław Krzywicki . 140. Historia kościoła i Parafii pw. Matki Bożej Różańcowej w Siemczynie – Kamil Połeć . 159 . Społeczność żydowska w Siemczynie – Kamil Połeć . 169. Opieka konserwatorska nad pałacem w Siemczynie – Krystyna Rypniewska . 173 . Adoracja ukrzyżowanego Chrystusa przez Henninga Berndta von der Goltz – dr Magdalena Iwanicka . .187 . Wstęp 7 WSTĘP We wczesnym średniowieczu, w rejonie Starego Drawska - Czaplin- ka, a zwłaszcza Górnej Drawy i jeziora Drawsko, ziemie te zamieszkiwali pomorscy Słowianie. Istniał tu gród w Starym Draw-sku, założony na przesmyku między jeziorami Drawsko i Żerdno, prawdopodobnie znisz- czony, na początku XII wieku, przez wojów Bolesława Krzywoustego - w trakcie walk o przyłączenie Pomorza Za-chodniego do Polski. Od tego czasu ziemie regionu czaplineckiego weszły w skład Wielkopolski, a granice z Polską ustaliły się na zachód od Siemczyna, północ od jeziora Drawsko oraz wschód od Łubowa. Przemysł II, książę Wielkopolski i Krakowa pod koniec XIII w. nadał te ziemie templariuszom. Po kasacie zakonu templariuszy (1312 roku) przejęli je joannici, którzy w latach 1360-1366 zbudowali zamek Drahim. W 1407 roku król Władysław Jagiełło odebrał zamek joannitom i utworzył Starostwo Drahimskie. Wydarzenie to tak opisał Jan Długosz w dziele „HISTORIAE POLONICA”: „Aby przywłaszczenie zamku w Drahimiu, zajętego przez joanni- tów, nie nabrało mocy, a rze-czony nie przeszedł na ich własność jak zamek w Santoku, oderwany przez tych samych rycerzy od Królestwa Polskiego, król Władysław Jagiełło przybył z odsieczą. Do komen- danta rzeczonego zakonu wysłał posłów, którzy podali ultimatum: zamek podda się królowi Władysławowi Królestwa Polskiego lub odda hołd Królestwu i królowi. Po odrzuceniu tych warunków Tomasz z Węgleszyna zwany Kozło-rogi herbu Jelita, kasztelan sandomierski i kapitan Wielkopolski, wysłany został przez króla w celu zdobycia rzeczonego zamku. Działając z rozkazu króla w ciągu czterech dni, po bezskutecznej obronie joannitów, siłą swego wojska zdobył zamek, który od tego czasu w posłuszeństwie i pod panowaniem Królestwa Polskiego pozostaje.” 8 Wydanie specjalne II - ZS-H I tak zamek w Drahimiu stał się siedzibą starostów polskich, a staro- stwo owe stanowiło część województwa wielkopolskiego. Posiadanie tej warowni umożliwiało kontrolowanie znacznych obszarów pogranicza, o czym tak pisali niemieccy kronikarze: „(...)polska załoga Drahimia była aktywna i przez wyprawy i najazdy niepokoiła Nową Marchię, niszcząc jej wsie, brała do niewoli ludzi Zakonu Krzyżackiego(...)” W 1422 roku oddział nowomarchijski zdobył Drahim, który jednak został odbity przez Polaków, co Jan Długosz tak opisał: „Paweł Wasz- nik, który w krańcu zamkowym miał komnatę, powciągawszy do zamku sieciami łowieckimi wielu rycerzy polskich, opanował załogę i zamek królowi odzyskał, za co król go hojnie potem nagrodził dochodem z żup wielickich”. Dla upamiętnienia tego wydarzenia postawiono na rynku w Czaplinku rzeźbę dzielnego rybaka. Takich dramatycznych wydarzeń, jak opisane przez Długosza, było tu na przestrzeni stuleci wiele. Brzemiennym w dramatyczne skutki był dzień 21 lipca 1655 roku, kiedy to wojska szwedzkie wkroczyły w granice Polski i koło Siemczyna rozbiły obóz, splądrowały Czaplinek i urządziły pogrom mieszkańców miasta. To był początek słynnego „potopu szwedzkiego”. Król Jan Kazimierz, szukając sojuszników i środków finansowych na prowadzenie wojny, zawarł w 1657 roku dramatyczne w skutkach dla Polski traktaty welawsko-bydgoskie. Na ich mocy Hohenzollernowie uzyskali suwerenność w Prusach Książęcych, zrywając tym samym wszelką zależność od Polski. Jedno- cześnie na mocy tych traktatów elektor brandenburski uzyskał ziemię lęborsko-bytowską oraz Drahim tytułem zastawu za udzieloną pożyczkę 120 tys. talarów. W ten sposób Księstwo Pruskie, będące w unii z Bran- denburgią, stało się zalążkiem nowoczesnego państwa pruskiego. Wilhelm zwany Wielkim Elektorem, wykorzystując okres bezkrólewia po abdyka- cji Jana Kazimierza 7 września 1668 roku, zajął Starostwo Drahimskie i nie zgodził się na jego wykupienie. Formalne usankcjonowanie zajęcia Starostwa Drahimskiego nastąpiło wraz z pierwszym rozbiorem Polski. 4 marca 1945 roku te ziemie, zdobyte zbrojnym czynem polskie- go żołnierza, zostały przyłączone do Polski. Zdobywcy zastali niewiele śladów polskości. Jedynym elementem polskim byli jeńcy wojenni i ro- botnicy przymusowi. Zdobywcy przebyli daleką drogę. Byli wśród nich uczestnicy zmagań z hitlerowskim i sowieckim najazdem w 1939 roku i żołnierze walczący z okupantem w podziemiu. Byli przymusowo wcieleni do Armii Radziec- kiej mieszkańcy Kresów oraz zesłańcy i więźniowie łagrów. Byli też młodzi chłopcy i dziewczęta, głównie z Kresów, powołani do wojska, po przejściu frontu. Wielu z nich zmuszonych zostało przez okrutną wojnę i nieludzkich polityków do opuszczenia stron rodzinnych, gdzie od wie- ków zamieszkiwały ich rody i do pozostawienia obcym dorobku pokoleń. Wstęp 9 Ten sam los spotkał ich rodziny i większość Polaków ze wschodnich wo- jewództw II Rzeczpospolitej: wileńskiego, nowogródzkiego, poleskiego, wołyńskiego, tarnopolskiego, stanisławowskiego oraz części białostoc- kiego i lwowskiego. Gdy więc kończyła się ta najokrutniejsza z wojen, zaczęli napływać na zdobyte ziemie repatrianci z Kresów, uwolnieni więźniowie obozów koncentracyjnych, robotnicy przymusowi i jeńcy, rodziny, którym woj- na zniszczyła ojcowiznę, a także ludzie szukający lepszych możliwości życia, niż w stronach rodzinnych. Wszyscy oni szukali miejsca na ziemi, gdzie znów mogliby normalnie żyć. Niektórych los rzucił do Czaplinka i sąsiednich wsi. Od początku, nie dając wiary, że wrócą tu Niemcy, uzna- li te ziemie za swą nową małą ojczyznę i w codziennym trudzie i znoju zaczęli uprawiać rolę, zajmować się rzemiosłem, uczyć się i uczyć in- nych. Zasługują oni by zachować o nich pamięć. Oddajemy w ręce czytelników drugi specjalny tom Zeszytów Siemczyń- sko-Henrykowskich poświęcony tym najnowszym dziejom Siemczyna, jego mieszkańcom i ich trudowi w tamtych, niełatwych czasach. Są tu wspomnie- nia kilku pierwszych mieszkańców Siemczyna oraz Czaplinka: – Ignacego Wyroby pochodzącego z rolniczej rodziny z Podkarpacia, który w czasie walk z Niemcami w 1939 roku dostał się do niewoli, a następnie był robotnikiem przymusowym w niemieckim Heinrichs- dorf. Po wyzwoleniu został samozwańczym pierwszym sołtysem polskiego już Henrykowa, a także komendantem milicji, strzegącym poniemieckie mienie przed szabrownikami. O tych pierwszych latach napisał wspomnienia „Zostałem na tej ziemi” które zostały wyróżnio- ne na konkursie pamiętnikarskim. – Henryka Leszczyńskiego, pochodzącego z rolniczej rodziny ze Skier- niewic. Już w połowie 1945 roku zamieszkał on w Siemczynie i podjął trud organizacji polskiej szkoły dla dzieci osadników. Przez dłuższy czas był tu jedynym nauczycielem. Z czasem podjął uwieńczone sukcesem
Details
-
File Typepdf
-
Upload Time-
-
Content LanguagesEnglish
-
Upload UserAnonymous/Not logged-in
-
File Pages216 Page
-
File Size-