Nr 20 (966) Wyprowadził z firmy 250 tysięcy 21 maja 2010 r. 9 Cena detaliczna w tym VAT 7% nr indeksu 338907 ISSN 1232-6534 www.tygodniksanocki.eu Rezonans niczym Atak wielkiej wody maybach Podobno w niektórych częściach kraju jest gorzej niż w 1997 roku, gdy mie- lowane nawet zostały automa- i podmycia dróg. A gdy już wyda- liśmy pamiętną „powódź tysiąclecia”. I jeżeli nawet trochę w tym przesady, tyczne pompy. Burmistrz wydał wało się, że wszystko wraca do to żywioł zrobił swoje i u nas, czyli na terenie względnie bezpiecznym. Naj- polecenia zabezpieczenia naj- normy, nastąpiło poważne osu- bardziej dramatyczna sytuacja była w Bykowcach, gdzie w nocy z wtorku na bardziej zagrożonych terenów, nięcie się brzegu Kalniczki w Łu- środę nie wytrzymały brzegi stawów. Potężna fala uderzeniowa wdzierała na których znajdują się obiekty kowem – mówił Andrzej Czapor, się do domów, zrywała asfalt i przewracała samochody... gospodarcze i budynki mieszkal- wiceburmistrz Zagórza. str. 3 Utonął w samochodzie str. 8 Odszedł AUTOR Woda to prawdziwy żywioł. Stawom w Bykowcach nie pomogły nawet umacniane brzegi. Konstrukcja ze zbrojonego betonu pękła jak przysłowiowa gwardian zapałka. mowy. Jednak to nie największa ne – powiedziała nam Agnieszka – U nas sytuacja też była kry- Pałaszewski BARTOSZ BŁAŻEWICZ rzeka Podkarpacia wyrządziła Frączek, rzecznik prasowy Urzę- zysowa. Wody Osławicy mocno [email protected] w naszym mieście najpoważniej- du Miasta w Sanoku. wystąpiły z brzegów, kilkanaście sze szkody. Znacznie groźniej- Potoki jak rzeki gospodarstw zostało podtopio- Najpierw były złowieszcze prognozy meteorolo- szy okazał się jej mały dopływ nych. W jednym z nich woda się- gów, ostrzegających przed długotrwałym deszczem. – Sanoczek. Mocno ucierpiały Znawcy powodziowego te- gała do wysokości 1,20 metra, Na nieszczęście, tym razem traone. Lać zaczęło położone w jego pobliżu pose- matu twierdzą, że szczególnie mieszkająca tam kobieta musiała w nocy z soboty na niedzielę, a po kilkunastu go- sje, zakłady i domy, a chyba niebezpieczne są właśnie małe zostać ewakuowana. Straty ma- dzinach nieustannych opadów większość rzek prze- najbardziej blok socjalny przy ul. cieki wodne. Bo o ile duże rze- terialne na pewno będą znaczne kroczyła stany ostrzegawcze. Woda podtapiała pola Bema 2, którego piwnice zalane ki mają gdzie pomieścić nad- – relacjonował Jerzy Krysiak, i piwnice, podmywała drogi, niszczyła kładki i małe zostały do pół metra wysokości. miar wody, to po intensywnych zastępca wójta gminy Komańcza. mosty. W gminach powiatu sanockiego wprowadzo- – Panie, to nie pierwszy raz. opadach deszczu nawet zwykły Niżej było spokojniej no stan pogotowia przeciwpowodziowego. Sytuacja powtarza się co kilka potok potra zamienić się w rwą- Sanoczek groźniejszy niż San lat. Władze nie mają dla nas cą rzekę o niszczycielskiej sile. Pozostałe gminy też ucierpia- str. 10 W poniedziałek o godz. 4 nad ranem San litości, pozostają głuche na Dlatego też zapewne większe ły, choć sytuacja była nieco lepsza. w punkcie pomiarowym osiągnął poziom 395 cm, wszelkie prośby. A wystarczy- straty miały inne gminy powiatu. W Besku jeszcze w środę utrzy- o kilkanaście centymetrów przekraczając stan alar- łoby trochę umocnić brzeg Sa- Zwłaszcza te z terenu Biesz- mywał się bardzo wysoki stan noczka na wysokości pobliskich czadów, czyli gminy Zagórz Wisłoka, bliski alarmowego. Nie- zakładów. Prosiliśmy o to nie i Komańcza, gdzie występowała bezpiecznie było też na Zalewie raz, były pisma do magistratu, nawet konieczność ewakuacji Sieniawskim, gdzie woda zbliżała a nawet wizje lokalne. I co? I nic! pojedynczych osób. się już do górnych przelewów. Ponoć nie ma pieniędzy na przy- – W nocy z niedzieli na po- – Niestety, nie mieliśmy szczęścia wiezienie tych paru wywrotek niedziałek musieliśmy zabrać z drogami. Część tych, które tyle co ziemi.... – mówił jeden z rozżalo- starszego mężczyznę, samotnie wyremontowaliśmy ze środków po- nych mieszkańców. mieszkającego w Wielopolu. Wy- wodziowych, została zniszczona. – Służby komunalne niezwłocz- lała Osława, kilka gospodarstw Robota czeka nas od nowa... – po- nie rozpoczęły wypompowywanie zostało podtopionych. Jeszcze wiedział wójt Mariusz Bałaban. wody z podtopionych posesji. gorzej sytuacja wyglądała na CZYTAJ DALEJ NA STRONIE W niektórych budynkach zainsta- osiedlu Żabnik. Były osuwiska >> 9 2 Z TYGODNIA NA TYDZIEŃ 21 maja 2010 r. Oto kolejny już komunikat z naszej Na hamulcu i biegu tygodni(k)owej giełdy: Gdyby stało się to kilkanaście minut później, mogło dojść instalacji elektrycznej. Niewyklu- W minionym tygodniu policjanci do tragedii. Na szczęście samochód, który stoczył się czone, że wystąpiły jakieś proble- sanockiej KPP podjęli 178 inter- GANIMY: Zarząd Towarzystwa Gimnastycznego SOKÓŁ za my z rozrusznikiem – powiedział wencji, w tym 28 domowych, 15 pomysł utworzenia na bazie konstrukcji zadaszenia b. lodo- z pochyłości ulicy Lenartowicza – spychając przy okazji „Tygodnikowi” asp. sztab. Kazi- publicznych, 8 dotyczących kra- wiska przy ul. Mickiewicza wielofunkcyjnej hali sportowej. drugi samochód – zatrzymał się na żywopłocie, tuż przed mierz Gładysiewicz z KP PSP dzieży, 3 – włamań, 3 – uszkodze- O ile nie jesteśmy przeciwni idei powstania takiego obiektu krzyżówką. Podobnie drugi. Niedługo potem przez skrzyżowanie Uderzony seat, który zatrzymał się nia mienia, 11 związanych z koli- w mieście, to stanowczo oponujemy przeciwko tej lokalizacji Lenartowicza-Mickiewicza przechodziła grupa dzieci... po prawej stronie, miał uszkodzony zjami. i takiemu standardowi, jaki prezentuje straszący (niestety) tylny zderzak. od lat potworek. A już szczytem braku smaku architektonicz- – Nie mam pojęcia, co się stało. nego jest propozycja umieszczenia pomiędzy chodnikiem Sanok Auto miało zaciągnięty hamulec ulicy Mickiewicza a słupami zadaszenia b. lodowiska, bu- * 30-letnia mieszkanka Sanoka za- ręczny i było pozostawione na bie- dynku przeznaczonego na handel i usługi. To dopiero byłby wiadomiła (10 bm.) o oszustwie, gu. Sprawdziłem to ze strażakami, szkaradek! Koncepcję proponujemy zgłosić na ogólnopolski którego padła ofiarą za pośrednic- aby mieć świadków – zarzekał się konkurs architektoniczny, a obiekt opatrzyć nazwą: ODLOT twem portalu aukcyjnego Allegro. pan Krystian, który – jak się okazało SOKOŁÓW. Bo pomysł rzeczywiście jest odlotowy! Kobieta kupiła na aukcji żelazko – nie był właścicielem opla. Poży- marki Philips, za które zapłaciła CHWALIMY: Sanockie Towarzystwo Miłośników Lwowa czył go na wyjazd do Sanoka od 164 zł. Do dziś, mimo upływu kilku i Kresów Południowo-Wschodnich za dwadzieścia lat swojego ojca chrzestnego. Samo- tygodni, nie otrzymała towaru. wytrwałej i szlachetnej działalności. Trzeba mieć w sercu chód wyprodukowano w 2006 roku, JOLANTA ZIOBRO * Chwilowa nieuwaga mieszkanki dużo miłości i dobroci, żeby w czasach złych, często napię- jest więc stosunkowo nowy. Zszo- Sanoka kosztowała ja utratę portfe- tych stosunków między Polską a sąsiadami na Wschodzie, kowani trochę byli też właściciele la wraz z dokumentami, który zło- w czasach utrudnień na granicach, przez tyle lat nie zniechę- seata. – Mamy dość. Ciągle coś tu dziej wyciągnął z torebki kobiety. cić się i trwać na posterunku. Dziękujemy za troskę o Roda- się dzieje, nie mówiąc o tym, że my, Do kradzieży doszło 10 bm. na ul. ków dających dowód polskości tych ziem, o kościoły katolic- Na szczęście opel zatrzymał się na żywopłocie, nie czyniąc mieszkańcy ulicy Lenartowicza, nie nikomu szkody Kościuszki. kie, cmentarze i groby Polaków rozsiane gdzieś tam na mamy gdzie parkować. Samochody * Do podobnego zdarzenia doszło Kresach, za książki i modlitewniki w języku polskim przewo- Sytuacja była wręcz niepraw- Z opla zaczął wydobywać się stoją czasem po obu stronach drogi, tego samego dnia w sklepie przy żone na Wschód, za wszystko co przez 20 lat zrobiliście dopodobna. Zaparkowany przy swąd i dym. Ktoś wezwał straż a straż miejska nawet nie zajrzy, ul. Lipińskiego, gdzie klientce skra- dobrego dla Kresowiaków. Jesteście wielcy! emes chodniku na ulicy Lenartowicza pożarną. Pojawiła się też policja aby zrobić porządek – stwierdzili. dziono telefon komórkowy. opel, mimo zabezpieczenia, za- i straż miejska. Po chwili znaleźli Niedługo po zdarzeniu przez * Na 1736 zł wyceniono wartość czął w pewnym momencie sta- się kierowcy – właścicielami se- skrzyżowanie ulic Lenartowicza- odzieży damskiej skradzionej czać się w dół, uderzając w stoją- ata okazało się małżeństwo -Mickiewicza przechodziła grupa w sklepie przy ul. Kościuszki. Zło- cego przed nim seata. Na z pobliskiej kamienicy, a pechowe- dzieci. Aż strach myśleć, co było- dziej wykorzystał nieuwagę sprze- Uwaga na żywność i wodę! szczęście, w jednym i w drugim go opla – młody sanoczanin, miesz- by, gdyby auta nie zatrzymały się dawczyń. aucie, kierowcy pozostawili lekko kający obecnie w Warszawie. na żywopłocie, tylko niespodziewa- W związku z podtopieniem niektórych budynków mieszkalnych, * Mieszkaniec Sanoka zawiadomił skręcone koła, dzięki czemu po- Choć spod maski opla wydo- nie wjechały w przechodzące tam- (11 bm.), iż znany mu mężczyzna gospodarstw, hurtowni i sklepów powiatowe służby jazdy zamiast zjechać z impetem bywał się dym i czuć było silny tędy maluchy. Zwłaszcza, że padał sanitarne przestrzegają przed spożywaniem zanieczyszczonej poprzez kopnięcie nogą uszkodził z pochyłości na ulicę Mickiewicza, swąd, do pożaru nie doszło. – Za- deszcz i schowani pod parasolami drzwi wejściowe do jego mieszka- żywności, środków spożywczych niewiadomego pochodzenia zatrzymały się na żywopłocie, po bezpieczyliśmy miejsce zdarze-