FRANCESCA DA RIMINI Giselle

FRANCESCA DA RIMINI Giselle

FRANCESCA DA RIMINI GISELLE Piotr Czajkowski • FRANCESCA DA RIMINI Adolphe Charles Adam • GI SE LLE Francesca da Rimini Plolr z•Jkowskl (1840-1893) '111 J/ Ili 1/ I Jl /Jl I f li 1/1/n I I 1 J dm · Tadeusz Kt1czyl1ski CZAJKOWSKI I DANTE W roku 1283 książę Giovanni Malatesta, pan na Rimini, dla swej ułomności przezwany Gionciotto (co znaczy: Jan Ktdawv> zabił wlasno­ ręc:z.nie swoją żonę Franceskę i brata przyrodniego Paola. Nie by ła to pierwsza zbrodnia w rodzinie Malatestów i zapewne nie wzbudziłaby żywszego zainteresowania, gd by nie jej szczególne okolic1..ności. Gian­ ciotto popeł n ił morderstwo podwójne, ale swego czynu nie odpok utował, nie został ukarany ani nawet uznany za winnego, co więcej, współcześni okazali mu nawet współczucie. A wszystko dlatego, że przyczyną zbrodnj było wiarołomstwo żony, popełnione z jego łasnym bratem. To wy­ starczało , aby usprawiedliwić Gianciotta, po tępić Franceskę, a ze naj­ bardziej winnego w tym trójkącie uznać Paola, ponieważ zgrzeszył po­ trójnie: uwiódł kobietę zamężną, przyprawił rogi bratu i zdradził własną żonę - bo on także był cz.łowiekiem tonatym, Współczesnoś.ć stanęła po stronie Gianciotta, pot piając Paola i Fran­ ceskę, lecz historia odwrócił a ten porządek rzeczy. Stało się to za sprawą literatury, a ściślej mó iąc za sprawą Dantego. Gdyby nie on, cala rzecz posz.laby pewnie w zapom nienie. Dante pierwszy u b rał ją w rymy i ryt­ my, włączając do V pieśn i pierwszej części ( P iekło) swojej Komedii, nazwanej pótniej Boską. Genialny poeta okazał się nieodrodnym synem epoki, umi eszczają c Fran ceskę i Paola w piekle, tyle że z dwóch rzesz piekielnych (pierwsza to ci, którz ' zgrzeszyli rozwiązłoś ią, druga - ci, Dnnt Allghlcrl (1265-1»1). Glotlo d1 Bondone. Florencja, Muzeum Narodowe którzy zgrzeszyli miłością namiętną) wybrał dla swych bohaterów tę l epszą . Uznając ich winnym i, nie uniewinnił jednak bynajmniej Gian­ ciotta. Nie mógł go umi eścić w piekle, gdyż w chwili gdy odbywał swoją i mag i n acyj n ą wędrówkę po zaświatach (rok 1300) stary Malatesta żył jeszcze. Ale dał do zrozumienia przez usta Franceski, że i jego jako bra­ tob ój cę spotka podobny los. W ten sposób zrównał niejako całą t ró j kę - nie t I w winie, co w n ieszczęściu . Zrównał , al nie potraktował wszyst­ kich jednakowo. Widać wyratnie, komu z tej trójki okazuje największą sympatię, komu współczu je, a do kogo ma stosunek niechętny; ignoruje Gianciotta, ws półczuje obojgu kochankom, a szczególną sympatią darzy Franceskę. Dante dokonał pierwszej w hjstorii próby rehabilitacji Franceski. Wni ­ kliwi szperacze t wierdzą, że nie u c zynił tego jednak bezinteresownie. Z naj d ując na starość przytułek u rodziny Polentów (nazwisko panieński Franceski) p ragnął rzekomo wywdzięczyć się jej przynajmniej w ten sposób. Gdyby nawet tak było, poeta mi ał chyba słuszność okazu j ąc naj- więcej symp tii Francesce, z tej trójki ona bowiem najmniej zasługiwał a nJ pozwala nawet p rzypuszczać, że Czajkowski t rak towa ł swó' utwór na potępienie, zwłaszcza jeś li pam iętać, że została poś l ubiona brzydkiemu ściś l e programowo, ilu t rując to wszystko z poematu Dantego, co dało i ułomnemu Malateście wbrew swojej woli. się m uzycznie zilustrować. W tekśc i e Bosktej Komedii nazwisko Malatesta w ogóle się nie pojawia, Kompozy ja rozpoczyna się, jak pamięta m y, glissandem w d ó ł i owym nie pada rów ni eż im ię Paola, zaś tosunku pokrewieństwa pomi dzy mę­ niskim, trzymanym dł ugo dźw i ękiem fagotów i kontrabasów, współ­ żem i kochankiem Franceski zaledwie m ożna się dom ślać . Pomimo to brzm i ącym z prawie nieruchomymi akordami „blachy", przy pauzującej dla współczesnych Dan temu treść tej historii była czytelna - znali ją {z wyjątkiem tam-tamu) całej reszcie orkiestry. Po chwili na tęp u je, roz­ z przek zów ustnych. My, dla zrekon truowania sobie pełnego obrazu po c zęty równ ież glissandem a obej m ujący diapazon ż dwóch oktaw, po­ losów Franceski z rum ni (zamordowanej, nawiasem mówiąc , nie w R i­ chód w dól (m.in. puzony i tuba). Tak wyg l ądają pierwsze takty party­ mini - jak dawniej sądzono - lecz w Pesaro) sięgamy do przek zów tury Czajkowskiego. A oto początkowe wiersze V pieśni Boskie; Komedii: historycznych. le nie m usimy tego czynić. Opisane przez Dantego spot­ kanie z dwoma niero zł ą c zny mi cieniami, z których jednemu na im ię W o bręb drugiego wstąpiłem koliska, Francesca, jest tak przej m uj ące, że zbę d n e są tu wszelkie szczegół . K t6Te zamyka szczuplejsze obszary, Stosunek poematu symfonicznego Piotra Czajkowskiego FTancesca da L ecz bo leś ni ejsz11 z diich6w jęk w yciska.• Rimini do Boskie; K omedii ma s i ę troc hę tak, jak stosunek poematu K ażde m ożna Danteg'O do rzeczywistego zdarzenia. z tych dz.ie! prz j­ ') Wszystkie cytaty z ,.Boskiej Komedii" Danl go w przekładzie E<!warda Po­ mO\ ać ł ącznie z jego przedmiotem inspiracji, albo ż niezależn i e od r1;bowlcza. niego, jako samo' tne zjawisko artystyczne. W odniesieniu do Czajkow­ skie o oznacza to percepowanie jego fantazji sym fonicznej (bo taki jest oryginalny podtyt uł utworn) jako zbioru motywów, fraz i tematów, rozd z.ielanych pom ię d zy dane instrumenty, podbudowane da ną h arm o ni ą W. Blake - „Paolo I F ranc sca" , sztych. Ilustracj do v Pleśn „ Piekła" Dan tego i u łożo ne w taką , a nie inną ko mpozycję formaln ą. Zbioru motywów, fraz i temató , które są czysto muzycznymi elementami, a nie tłumacze n i em na język muzyki pozamuzycznych faktów i przeżyć. twór zajkowskiego, ch ociaż nazwany fanta zj ą, ma k l asyczną bu­ dow trzyczęści o wą, opartą na schem acie A - B - . ze wst pem i za­ kończeniem. W tę p ( ndante lugubre) otwiera wzięty g'lissandem w d ó ł niski d źwi<: a otó\ , wiolonczel i kontraba ów, na którego tle l niwie po r u s zaj ą się akordy grupy instrumentów dętych bla za n eh. Stopniowo r uch sic: wł.m aga , tempo ożywia, ale pod k nie wrac aj ą znowu leniwe akordy i niskie, ·eszcz.e niższe niż przedtem oktawy wiolonczel i kon­ trabasów. Identyczne niemal cz ś ci skrajn (Allegro iuo) m ają charakter n iete­ matyczn . l\I oźn i tu wprawdzie doszukać dwóch niezdecydo anych melody znie quasi- tematów, giną one jednak w powodz.i chromatycznych i diatonicznych biegników, zestawionych symultatywnie albo naprze­ mianlegle z tremolandami i krótkimi, jak gdyby wpół-ur y wanym i moty­ wami, co daje w sumie silne napięcie dramatyczne, a w miejscach spo­ tęgo vania dynamicznego wywołuje nawet wrażenie grozy. Z niespokojnymi częściami skrajnymi kontrastuje część środkowa, Andante cantabile, utrzymana w skróconej formie sonatowej (bez repry­ zy), z.awierająca również dwa, ale tym razem bardzo zdecydowane melo­ dycznie tematy. Natychmiast po ich ekspozycji nastę p uje przetworzenie, zakończone krótkim, bardzo dynamicznym ustępem, nawiązującym wy­ raźnie do trzeciej części u woru, będącej jak wiadomo powtórzeniem pierwszej. Całość zamyka nie m niej dynamiczny fi nał, oparty na chro­ matycznych biegnikach w górę i w dól, przypieczętowanych aż dziewię­ ciokrotnym powtórzeniem na końcu tego samego akordu. Utwór Czajkowskiego można ak oto rozebrać na elementy, można w ten sposób go słuch ć. Niektórzy nawet postulują niezależność od dzieła Dantego, utrzy m ując, że związek obu utworów jest luźny . Ale zestawienie fragmentów V pieśni Boskiej Komedii, poświęconych Fran­ cesce, z p artytu rą Czajkowskiego, przeczy takiej opinii. Bli ższe porówna- m ają chcąc pozostać Kolejne tercyny poematu Dantego o pi s u j ą postać i dzącą u progu oba charakter liryczny. Ale kompozytor, wier y drugiego piekielnego koliska. J est to Minos, „rozeznawca b ieg ł y ludzkiej programow mu założeni u , nie m ógł postąpić inaczej. winy", wskazujący k ażdemu teką drogę, na jaką zas ł uży ł . Znajo mo ś ć poematu Dantego w jaśn i a jeszcze wiele innych zagadek środko w ej zęści kompozycji, c h ociażby tę : czemu przetworzeniu nie podobna us t ali ć . gdzie się kończy przeróbka pierwszego, a zacz na przeróbka dru iego tematu? Po przeczytaniu słów , wypowi dzianych Czerń niezliczona duchów przedeń pl unie: przez Franceskę, nie m oże b yć wątp li wości, dlaczego te dwa tematy K ażd11 z kotei prz11b1/wa przed sędzię, zosta ł ze sobą tak ś i śle splecione: W11zna, wysłucha i już tia dól ch.ynie. Milość, co zawsze mtto§cią się placi, - pisze Dante. 'ie jest hyba przy padkiem, że Czajkowski w drugim Tak m i kazala w nim podobać so bie, fragme cie stępu wprowadza krótkie, szybkie odzywki różnyc h instr u­ że go nie zgu.bW: ;uż, ni on mię straci. mentów, zestawione polifonicznie, a więc „goniące się" i obej mu jące M ilo§ć nas wspótnie poloż"la w grobie„. stopniowo cal ą partyturę z wyjątkiem środka, zarezerwowanego dla dwuinstrumentaln eh (rogi i puzony), ale z uwagi na grę w unisonie br zm iących jak jeden instrument, progresyjnie po' tarzanych zwrotów. Czy m ożna bardziej dosłown i e zilustrować muzyce sce n ę Minosa z duchami? \ partyturze mo żn a wskazać miejsce, gdzie następ je ś m ierć obojga astępuje u Danteg'O rozmowa przewodnika poety, Wergil iusza, z Mi­ kochanków i gdzie ich ciala przeis t aczają si w pędzące zy też l ecące nosem, której odpowiednika nie znajdujemy w partyturze. le kolejne na s kr zydła c h duchy (kon iec ekspozycji, początek przetwarzania), ale tercyny V pieśni zilustrował Czajkowski aż nazbyt d okład n i e : w ł aściwa muzyce n iejednoznaczność poz ala wyrażać w tym względzie tylko przypuszczenie.

View Full Text

Details

  • File Type
    pdf
  • Upload Time
    -
  • Content Languages
    English
  • Upload User
    Anonymous/Not logged-in
  • File Pages
    40 Page
  • File Size
    -

Download

Channel Download Status
Express Download Enable

Copyright

We respect the copyrights and intellectual property rights of all users. All uploaded documents are either original works of the uploader or authorized works of the rightful owners.

  • Not to be reproduced or distributed without explicit permission.
  • Not used for commercial purposes outside of approved use cases.
  • Not used to infringe on the rights of the original creators.
  • If you believe any content infringes your copyright, please contact us immediately.

Support

For help with questions, suggestions, or problems, please contact us