Raphael Saadiq the Way I See It Graham Coxon the Spinning Top

Raphael Saadiq the Way I See It Graham Coxon the Spinning Top

Recenzje p∏yt pop/rock Raphael Saadiq Graham Coxon Stefanie Heinzmann The Way I See It The Spinning Top Masterplan Sony 2009 Transgressive Records 2009 Magic Records 2009 Dystrybucja: Universal Music Muzyka: ≤≤≤≤≥ Muzyka: ≤≤≤≤≥ Muzyka: ≤≤≤≤≥ Realizacja: ≤≤≤≤≥ Realizacja: ≤≤≤≤≥ Realizacja: ≤≤≤≥≥ Raphael Saadiq dosta∏ od losu mo˝li- Grahama Coxona s∏uchacze znajà za- Stefanie Heinzmann to 20-letnia woka- woÊç gry w zespole Prince’a jako bardzo pewne z formacji Blur, w której pe∏ni∏ listka ze Szwajcarii. Jej utwór „My Man m∏ody cz∏owiek. By∏ to prze∏omowy przede wszystkim rol´ gitarzysty i wokali- Is A Mean Man” dotar∏ w 2007 roku na moment w jego ˝yciu. Wkrótce potem sty. Mimo sta∏ej wspó∏pracy z angielskim szczyt listy przebojów w jej ojczyênie i a˝ za∏o˝y∏ bowiem zespó∏ Tony! Toni! To- zespo∏em udawa∏o mu si´ znaleêç czas na do trzeciego miejsca w Niemczech. Po ne!, który na prze∏omie lat 80. i 90. zdo- samodzielne projekty. przebojowym singlu przysz∏a pora na by∏ znacznà popularnoÊç, wylansowa∏ „The Spinning Top” to ju˝ siódmy al- debiutancki album. „Masterplan” jest sporo hitów i sprzeda∏ wiele milionów bum firmowany jego nazwiskiem. O ile kolejnym dowodem na to, ˝e m∏odzi p∏yt. poprzednie by∏y doÊç dynamiczne, cz´sto potrafià. U szczytu s∏awy Saadiq opuÊci∏ grup´ z przesterowanymi gitarami i przetworzo- Gdy pos∏uchamy pierwszego nagrania, i wybra∏ karier´ solowà. Jego póêniejsze nym g∏osem, o tyle najnowsza propozycja zaczynamy podejrzewaç, ˝e za ca∏ym losy uk∏ada∏y si´ w swoistà sinusoid´, urzeka spokojem i naturalnymi dêwi´ka- przedsi´wzi´ciem rzeczywiÊcie kryje si´ znaczonà wzlotami i upadkami. MyÊl´, mi. Choç nie zabrak∏o kilku piosenek za- jakiÊ misterny plan. Otwierajàca p∏yt´ ˝e „The Way I See It” powinna si´ zna- granych nieco ˝ywiej, czego przyk∏adem kompozycja pochodzi bowiem z repertu- leêç na krzywej wznoszàcej, bo nie tylko „Dead Bees”, zdecydowanie przewa˝a sty- aru Metalliki – to s∏ynny „The Unforgi- zawiera sporo dobrych utworów, ale listyka zbli˝ona do folkowej. ven”. W soulowym coverze tego hitu jeszcze s∏yszymy tu znamienitych goÊci, Pierwsze dwie kompozycje Coxon wy- piosenkarka wypada naprawd´ przy- jak Stevie Wonder czy Joss Stone. konuje sam, przygrywajàc sobie na aku- zwoicie. Pisz´: „powinna si´ znaleêç”, ale nie stycznych gitarach, basie, saksofonie „Like A Bullet” odsy∏a s∏uchaczy do sty- jestem pewny, czy tak b´dzie. Nowy i perkusji. W pozosta∏ych towarzyszà mu listyki gitarowych grup z wczesnych lat album Raphaela Saadiqa to bowiem ra- inni muzycy, ale nadal króluje nastrojowa 60. Zresztà nie tylko przy tym nagraniu dykalny krok w stron´ soulu lat 60. JeÊli atmosfera. Taki akustyczny folk z brit-po- czujemy si´ tak, jakbyÊmy si´ cofn´li ktoÊ lubi piosenki nagrywane przez fir- powym zaci´ciem. JeÊli mia∏bym wyró˝- w czasie. „Masterplan” to mieszanka m´ Motown w tamtej dekadzie, b´dzie niç któryÊ utwór, to ostatni, zatytu∏owany soulu, rhythm and bluesa oraz innych sty- tà pozycjà zachwycony. Podobno nie „November”. Wprawdzie rozkr´ca si´ lów, które królowa∏y na listach przebojów mo˝na cofnàç czasu, ale po wys∏uchaniu wolno, ale pod koniec lÊni ju˝ pe∏nym 40 lat temu. Natomiast g∏os Heinzmann „The Way I See It” przestaje to byç takie blaskiem. raz jest bluesowy, to znowu przypomina oczywiste. Charakterystyczny g∏os, chór- P∏yta nie spektakularna, zw∏aszcza jak wokalistyk´ Diany Ross. ki, brzmienie gitary, sekcja rytmiczna – na artyst´ formatu Coxona, za to równa Bohaterka p∏yty sprawnie sobie radzi wszystko wskrzesza tzw. Motown sound i urocza. Zastrze˝enia mo˝na mieç tylko z wymagajàcym repertuarem. Mo˝e jesz- niemal idealnie. W dodatku kilka piose- do falsetów, szczególnie w „In the Mor- cze nie tak dobrze jak jej bardziej znane nek to murowane przeboje. A czy dzi- ning”, oraz do dwóch kompozycji („Dead i doÊwiadczone kole˝anki, ale melomani siejszy s∏uchacz, wychowany na hip-ho- Bees” i „Humble Man”), odbiegajàcych powinni byç usatysfakcjonowani, ˝e „Ma- pie, r’n’b czy bia∏ych gwiazdkach popu, od stylistycznej konwencji ca∏oÊci. Poza sterplan” doczeka∏ si´ realizacji. ≤ b´dzie chcia∏ tego s∏uchaç – to ju˝ inna tym – wszystko gra. ≤ sprawa. ≤ Marek Romaƒski Grzegorz Walenda Grzegorz Walenda 142 Hi•Fi i Muzyka 11/09 Recenzje p∏yt pop/rock Hockey Mark Knopfler Editors Mind Chaos Get Lucky In this Light EMI 2009 Will D. Side Limited 2009 and on this Evening Dystrybucja: Universal Music Pias 2009 Dystrybucja: ISound Muzyka: ≤≤≤≥≥ Muzyka: ≤≤≥≥≥ Muzyka: ≤≤≤≤≥ Realizacja: ≤≤≤≤≥ Realizacja: ≤≤≤≤≥ Realizacja: ≤≤≤≤≤ Przez ostatnie cztery lata Editors, z ko- Polowanie na grupy gitarowe, które Mark Knopfler to za∏o˝yciel i front- lejnego zespo∏u kopiujàcego Joy Division, potrafià ∏àczyç rockowà zadziornoÊç z ta- man Dire Straits. Kariera tego zespo∏u wyroÊli na drugà po Arctic Monkeys si∏´ necznà energià, trwa. Amerykaƒska zaowocowa∏a wieloma przebojowymi al- na brytyjskiej scenie. Kluczem do sukcesu formacja Hockey wesz∏a na rynek na po- bumami. Knopfler popisywa∏ si´ na nich okaza∏ si´ egzaltowany g∏os Toma Smitha czàtku roku przebojem „Too Fake” i ze- nie tylko charakterystycznym g∏osem i uproszczenie nowofalowej motoryki bra∏a w prasie porównania z takimi i umiej´tnoÊcià pisania wpadajàcych oraz brzmienia na potrzeby chwytliwych uznanymi zespo∏ami, jak The Strokes w ucho utworów, ale te˝ Êwietnà techni- i mrocznych piosenek. i LCD Soundsystem. Jak si´ wydaje, do- kà gry na gitarze. T´ ostatnià mo˝emy Po dwóch albumach, które pokry∏y si´ tyczy∏y one raczej kopiowania ich stylu doceniç równie˝ na jego p∏ytach solo- platynà, muzycy oficjalnie zapowiedzieli ni˝ oryginalnoÊci. Potem muzycy umac- wych; wÊród nich na najnowszej - „Get zmian´ stylu i zatrudnili do produkcji niali swojà pozycj´ kolejnymi singlami, Lucky”. Flooda, znanego ze wspó∏pracy z New m.in. beztroskim funkowym „Learn to Niestety, zabrak∏o pozosta∏ych ele- Order, Soft Cell czy Depeche Mode. Ten Love” oraz wyst´pami na najwa˝niej- mentów, które zdecydowa∏y o sukcesie wybór od razu sugeruje, w którà stron´ szych festiwalach po obu stronach jego macierzystej formacji. Nie ma tu postanowili si´ zwróciç. Singlowe „Papil- oceanu. rockowego grania z czasów „Sultans lon” budzi nawet skojarzenia z legendar- Wreszcie przyszed∏ czas na album of Swing” czy pomys∏owoÊci z okresu nym „Blue Monday”. Na „In this Light „Mind Choas”, który ju˝ nie wzbudzi∏ „Love over Gold”. Pró˝no te˝ szukaç ˝y- and on this Evening” mo˝e i jest wi´cej równie du˝ego entuzjazmu. O ile grupa wio∏owoÊci znanej z „Alchemy”. syntezatorów rodem z lat 80., ale to raczej Êwietnie si´ orientuje w obecnych tren- Pierwsze nagranie wita s∏uchaczy cel- naturalna konsekwencja rozwoju ni˝ dach i potrafi byç bezwstydnie popowa, tyckimi przygrywkami. Dalej s∏ychaç rewolucja. Gdyby nie d∏uga rozbiegówka o tyle ciàgle brakuje jej w∏asnego stylu sporo farmerskich przyÊpiewek, a na za- „Bricks and Mortar” z motorykà Kraf- i wyrównanego poziomu utworów. Pla- koƒczenie Knopfler raczy nas szantami. twerku, utwór móg∏by trafiç na wcze- nowany na kolejny singiel „Song Away” Uwag´ przyciàgajà jedynie rozmarzone Êniejszà p∏yt´. Podobnie pe∏ne elektro- jest jedynie kiczowatym ho∏dem z∏o˝o- „Hard Shoulder” i urokliwe „Montele- nicznego patosu „Like Treasure”. nym Talking Heads. W „Wanna Be one”. Ot taki sympatyczny walczyk. S∏a- Niespodziankami mogà byç jedynie Black” wokalista Benjamin Grubin, któ- bo natomiast wypadajà numery, które „The Big Exit“, oparty na rytmie electro ry charakteryzuje si´ nieco histerycznà prawdopodobnie mia∏y o˝ywiç ospa∏à i stylizowany na Depeche Mode oraz naj- manierà, niespodziewanie zaczyna rapo- atmosfer´ ca∏oÊci. „Cleaning My Gun” bardziej progresywny pod wzgl´dem waç, a w balladzie „Four Holy Photos” ma wprawdzie troch´ motorycznej si∏y, kompozycji „Eat Raw Meat = Blood naÊladuje Boba Dylana. Mo˝e i cz∏onko- jednak g∏os Knopflera brzmi, jakby pio- Drool”. W ten sposób Editors nie stracà wie Hockey majà równie du˝o tytu∏owe- senkarz zasypia∏. swojej obecnej publicznoÊci, za to majà go „chaosu w g∏owie” i nonszalancji O tym, ˝e ostatnio by∏y lider Dire szans´ podtrzymaç dobrà pass´ i zdobyç co Scissors Sisters czy MGMT i potrafià Straits jest mniej dynamiczny, s∏ysza∏em nowà. ≤ ∏àczyç wszystko ze wszystkim. Niestety, ju˝ od osób, które by∏y na jego polskim brak im podobnej b∏yskotliwoÊci – koncercie. Mo˝e to wiek, a mo˝e po pro- w zwiàzku z tym obcowanie z tà p∏ytà stu przejÊciowa melancholia. ≤ zwyczajnie m´czy. ≤ Jacek Skolimowski Grzegorz Walenda Jacek Skolimowski Hi•Fi i Muzyka 11/09 143.

View Full Text

Details

  • File Type
    pdf
  • Upload Time
    -
  • Content Languages
    English
  • Upload User
    Anonymous/Not logged-in
  • File Pages
    2 Page
  • File Size
    -

Download

Channel Download Status
Express Download Enable

Copyright

We respect the copyrights and intellectual property rights of all users. All uploaded documents are either original works of the uploader or authorized works of the rightful owners.

  • Not to be reproduced or distributed without explicit permission.
  • Not used for commercial purposes outside of approved use cases.
  • Not used to infringe on the rights of the original creators.
  • If you believe any content infringes your copyright, please contact us immediately.

Support

For help with questions, suggestions, or problems, please contact us