HISTORIA RUMI W LATAch 1945–1990 Tom I i II pod redakcją prof. dr hab. Błażeja Śliwińskiego Recenzent prof. dr hab. Józef Borzyszkowski Okładka Radosław Skowroński Zdjęcia Urząd Miasta Rumi, Miejski Dom Kultury w Rumi, Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej z Wejherowa, Miejska Biblioteka Publiczna w Rumi, Kroniki szkolne, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie Oddział w Rumi, Archiwa parafialne, Archiwa prywatne Korekta, adiustacja i skład Anna Duczak, Grzegorz Szczepaniak, Urszula Wiśniewska Druk READ ME, Łódź Publikacja powstała na zlecenie i ze środków: Urząd Miasta Rumia ul. Sobieskiego 7, 84-230 Rumia Serdecznie dziękujemy wszystkim osobom i instytucjom, które udzieliły pomocy w przygotowaniu publikacji, a w szczególności Ludwikowi Bachowi, Andrzejowi Ficowi, Stanisławowi Heimowskiemu, Januszowi Konkolowi, Janowi Nowickiemu, Markowi Opajdowskiemu, Adeli Szramkowskiej, Piotrowi Taube, Alfonsowi Zwarze, Małgorzacie Zych za udostępnienie zdjęć, Sylwii Pawłowskiej i Lucynie Penkowskiej za tłumaczenia oraz wszystkim innym niewymienionym z imienia i nazwiska, bez których książka ta nie mogłaby się ukazać. © Copyright by Urząd Miasta Rumia © Copyright by Wydawnictwo REGION 2014 Wydawnictwo REGION 81–574 Gdynia, ul. Goska 8 tel. 58 629 59 47 e–mail: [email protected] www.wydawnictworegion.pl księgarnia internetowa: www.podgryfem.eu ISBN 978-83-7591-378-1 Przedmowa Cieszę się bardzo, iż z okazji 60. rocznicy nadania praw miejskich możemy oddać w Państwa ręce II tom Historii Rumi, opisujący czas od zakończe- nia II wojny światowej do upadku komunizmu w Polsce, a dokładniej do momentu odrodzenia się samorządu w 1990 roku. Był to czas szczególny, bo bliski pamięci wielu z nas, dla których kojarzy się on z dzieciństwem, młodością, okresem aktyw- ności zawodowej, pierwszą miłością i chwilami spędzonymi z tymi osobami, których już nie ma wśród nas, a których nam bardzo brakuje. Z tych pewnie powodów wielu wspomina epokę PRL-u z pewną nostalgią, sentymentem, a nawet z rozrzewnieniem i tęsknotą, które czasami przysłaniają istotę, tragizm i prawdziwe oblicze zniewolenia umysłów, które narzucał system komunistyczny. Mimo wszystko należy w sposób obiektywny zauważyć cały szereg obszarów, w których nasze miasto się rozwijało. Przede wszystkim nastąpił znaczący wzrost liczby mieszkańców: z niespełna 10 tys. w 1945 roku do prawie 36 tys. w 1990. Miało to z pewnością związek z rozwojem całego obszaru Trójmiasta i okolic oraz z intensyfikacją budownictwa tuż po uzyskaniu praw miejskich w okresie parcelacji terenu lotniska, a potem wraz z powstaniem Spółdzielni Mieszkaniowej „Janowo” i budową nowego osiedla. Na szczęście dla miasta, wzrost liczby miesz- kańców nie był wynikiem procesu industrializacji Rumi. Oprócz Fabryki Urządzeń Okrętowych, Rumiańskich Zakładów Garbarskich „Rugar” oraz Fabryki Kotłów „FAKO” żadne wielkie zakłady przemysłowe nie wpływały negatywnie na jakość życia w mieście. Natomiast bardzo intensywnie, szczególnie od lat siedemdziesią- tych, rozwijała się przedsiębiorczość mieszkańców Rumi, która słynęła w okolicy z ogromnej ilości zakładów rzemieślniczych, punktów usługowych, sklepów i gospodarstw ogrodniczych. Wraz z rozwojem terytorialnym i demograficznym w sposób naturalny powstała potrzeba rozbudowania sieci placówek oświatowych, które faktycznie powstawały tam, gdzie budowano nowe osiedla. Stworzono sieć przedszkoli, powołano sześć 5 nowych szkół podstawowych, powstała zarówno szkoła średnia ogólnokształcąca, jak i zawodowa. Koniecznie trzeba zwrócić uwagę na rozwój szeroko rozumianej kultury i organizacji społecznych. W tym okresie powstały i aktywnie działały: Miejski Dom Kultury prowadzony przez Bazylego Przybylskiego, Miejska Biblioteka Publiczna pod kierownictwem Melanii Blum, Kino „Aurora”, Stadion Miejski (który był bazą dla wielu klubów i stowarzyszeń sportowych), prężnie rozwijało się harcerstwo. Należy też zauważyć, iż mimo walki ideologicznej i prześladowań, w Rumi powstały dwie kolejne parafie i wybudowano trzy kościoły. Rozwijały się organizacje przykościelne: Liturgiczna Służba Ołtarza, chóry, ruch oazowy. Prężnie działali Salezjanie i Siostry Salezjanki oraz Zmartwychwstanki. Mając to wszystko na uwadze, trudno oceniać okres PRL-u tylko i wyłącznie w sposób negatywny. Myślę, że była to zasługa ludzi. W każdej epoce, nawet naj- czarniejszej, znajdą się osoby, które kochają swoją pracę i ludzi, a pasją i entuzja- zmem zarażają innych. Oczywiście jestem także świadoma, jaki bagaż zapóźnień pozostawił po sobie komunizm. Z wieloma z nich, szczególnie z tymi, które dotyczą spraw infrastruktury miasta, zmagamy się do dnia dzisiejszego. Na szczęście, po prawie dwudziestu pięciu latach demokracji, w znaczący sposób zmieniła się mentalność Polaków. Powszechny marazm zastąpiła przedsiębiorczość. Drugi tom Historii Rumi jest kontynuacją pracy zespołu specjalistów związa- nych z Uniwersytetem Gdańskim pod redakcją prof. dr hab. Błażeja Śliwińskiego. Główny wysiłek badawczy przypadł w udziale dr Sylwii Bykowskiej, która dokonała kwerendy archiwalnej, przeprowadziła wywiady i napisała rozdział obejmujący okres od 1945 do 1990 roku. Dodatkowo książkę uzupełnia aneks dr hab. prof. UG Beaty Możejko, która zajęła się sprawami symboliki miasta: herbu i flagi. Podobnie jak autorki książki, zdaję sobie sprawę, iż Historia Rumi jest niezwykle istotnym, kolejnym po Zarysie dziejów Rumi z 1994 roku etapem w rozwoju prac nad przeszłością naszego miasta. Jednocześnie jestem świadoma, że zarówno charakter, jak i ograniczona pojemność dzieła spowodowały, że temat nie został wyczerpany. Wiele zagadnień czeka jeszcze na opracowanie i rozwinięcie. Natomiast niezwykle cieszę się z faktu, iż książka ta powstała przy znaczącym współudziale mieszkańców Rumi, którzy niezwykle chętnie dostarczali zdjęcia, pamiątki rodzinne, dzielili się swoimi wspomnieniami i okazali wsparcie auto- rom i wydawcy. Dzięki temu jestem przekonana, że kolejny tom monografii, jak i inne publikacje, które przygotowaliśmy, przyczynią się do budowania wspólnej tożsamości mieszkańców Rumi, elementu niezbędnego do zaistnienia społeczeń- stwa obywatelskiego. Życzę miłej lektury! Burmistrz Miasta Rumi Zamiast wstępu. Kilka refleksji o mieszkańcach Rumi dzisiaj, historii i lokalnej wspólnocie Postawieniu ostatniej kropki w niniejszym opracowaniu towarzyszyło po- czucie zadowolenia z wykonania zadania, ale też, jak zawsze przy tego typu publikacji, szereg wątpliwości związanych z doborem źródeł czy też rozłożeniem akcentów w podejmowanych wątkach i problemach. Rodzi się niepokój, czy aby na pewno nie pominięto czegoś, co dla dzisiejszych rumian stanowi cenny i ważny punkt odniesienia w ich zbiorowym doświadczeniu jako wspólnoty lokalnej. Cóż, słowo się rzekło… Szafki z archiwaliami za- mknięto, ale przecież tylko na jakiś czas, a napisany tekst niczego nie kończy, a wręcz rozpoczyna pewien nowy etap. Oto bowiem drugi tom Historii Rumi zacznie żyć swoim własnym życiem. Wydarzenia, których bohaterami i zarazem głównymi odbiorcami są miesz- kańcy Rumi, poddane historycznej obróbce i opisane na kartach niniejszej książki, staną się przedmiotem wspomnień, dyskusji i sporów. I dobrze. Zasadniczym celem tworzenia lokalnych historii jest wszakże ożywianie społeczności, pobudzanie grupowej świadomości i w dłuższej perspektywie praca na rzecz zmiany. Dyskusje będą się toczyć na granicy pomiędzy historią i pamięcią, gdyż taka jest ich natura. Ważne przy tym, aby stały się częścią szerszego dyskur- su, angażującego wszystkie podmioty kształtujące życie w mieście. Obok historyka, który pisząc historię współczesną, chcąc nie chcąc, wchodzi także w rolę obserwatora, do wydania niniejszej książki przyczynili się liczni lokal- ni działacze polityczni, społeczni i wreszcie zwykli mieszkańcy. Ale na tym nie koniec. Trafiając do rąk szerokiego, miejmy nadzieję, kręgu adresatów, publikacja zadziała na tutejszych mieszkańców, łącząc ich w jeden strumień rumskiej wspólnoty. Historia pełni bowiem niezastąpioną rolę w umacnianiu poczucia zbiorowej tożsamości. * Podmiotowość współczesnych społeczeństw zasadza się na takich elemen- tach, jak identyfikacja ze społecznością lokalną, udział w życiu politycznym, 7 Historia Rumi w latach 1945–1990 uczestnictwo w masowych imprezach, poczucie bezpieczeństwa. Do ważnych czynników budujących wspólnotę zalicza się także przypisanie do przestrzeni i miejsca, świadomość dziedzictwa kulturowego, wspólnotę gospodarowania oraz więzi łączące mieszkańców. Wspólnotę lokalną Rumi stanowią miejskie władze oraz mieszkańcy. Zarówno jedni, jak i drudzy wpływają na jakość życia w mieście oraz współkształtują swoje środowisko. Nadzieja na dalsze osiąganie modi co-vivendi w rumskiej przestrzeni płynie z wyników przeprowadzonych w tym roku badań socjologicznych, które dają pewien obraz kondycji tutejszych mieszkańców1. Wspólnota rumska, która w bieżącym roku świętuje jubileusz sześćdziesię- ciolecia nadania praw miejskich, stanowi zintegrowaną społeczność zorien- towaną na wartości płynące z potrzeby kultywowania własnego dziedzictwa kulturowego. Z pewnością w pewnej mierze wynika to z samej specyfiki struktury ludnościowej. Blisko połowa mieszkańców związana jest z Rumią od urodzenia. Pozostali natomiast pochodzą głównie z innych miejscowości województwa pomorskiego. Łączy ich zatem przywiązanie do regionu, w tym zamieszkiwanie w kręgu wpływów kultury kaszubskiej. Wśród obecnych rumian żyją też osoby pochodzące m.in. z województw: zachodniopomor- skiego, podlaskiego i mazowieckiego. Nie dziwi zatem, że zdecydowana większość
Details
-
File Typepdf
-
Upload Time-
-
Content LanguagesEnglish
-
Upload UserAnonymous/Not logged-in
-
File Pages216 Page
-
File Size-