ISSN 1733-5280 Numer indeksu 217751 MAGAZYN CHRZEŚCIJAŃSKI NR 4 (15) | ZIMA 2008 | CENA 600 ZŁ (W TYM 7% VAT) CZASOPISMO FUNDACJI NADZIEJA DLA PRZYSZŁOŚCI Kiedy będzie KONIEC ŚWIATA? DZIADY w kościele Przebudzenie duszy vs. przebudzenie DUCHA Delirious? ZIMA 2008 SPIS TREŚCI: 4 Marcin Podżorski 4 10 40 Krzysztof Majdyło Przebudzenie duszy vs. przebudzenie Ducha Szabat Marcin Janusz Szarzec 7 Roberts Liardon 43 Joanna Wątor Wyostrz swoje duchowe rozróżnienie Podżorski – daremne żale, czy II Ogólnopolskie Warsztaty „Uwielbienie Boga w muzyce gospel” 10 Janusz Szarzec duchowa rzeczywistość? Pokuta – daremne żale, 44 Mirosław Szatkowski czy duchowa rzeczywistość? Perspektywa wieczności 14 Urszula Jankowska-Matan 46 Jacek Słaby Sprawiedliwy z wiary żyć będzie Świętość – dla wybranych czy dla każdego? 40 48 17 Marek Lipski Przebudzenie 48 Alfred J. Palla Dziady w kościele duszy vs. Echa potopu Krzysztof Majdyło Alfred J. Palla 20 Justyna Ambroziak przebudzenie 52 Henryk Turkanik Szabat Echa potopu Bóg nie chce bylejakości Ducha Izrael w obliczu wielkiego ucisku 22 Alicja Solska 55 Wojciech Kuleczka Pokolenie Kaina Kiedy będzie koniec świata 25 Joanna Kmiecik 58 Recenzje 36 Miejsce spełnienia 59 Agata Steinberg 28 Agnieszka Piątkowska 34 44 Ewangelia dla najmłodszych Każdy medal ma dwie strony 62 Halina Napora 30 Wywiad z Henrykiem Dedo Od chaosu do stworzenia Na fali Ewangelii Agnieszka Mirosław 64 Joanna Dębowska Marek Marta 34 Agnieszka Onyszczuk Szatkowski Cudowne narodzenie Kryzys – w pogoni za rozumem Onyszczuk Lipski Duda 66 Listy do redakcji 36 Marta Duda Kryzys Perspektywa Dziady Delirious? Delirious? – w pogoni wieczności 68 Ewa Gnatowska 17 w kościele za rozumem Kot Jakub Pierwszy i rok przełomów OD REDAKCJI: Zapraszamy na forum dyskusyjne Magazynu Cel: www.magazyncel.pl „A do kogo przyrównam to pokolenie? Podobne jest do dzieci, które siadają na rynku duchowe rozwydrzenie konfrontuje, jest jednym z palących problemów współczesnego Kościoła. Dlatego i wołają na swoich rówieśników i mówią: Graliśmy wam na flecie, a nie tańczyliście, śpiewaliśmy wam żałobne w tym numerze poświęcamy temu zagadnieniu tak wiele miejsca. Na poziomie przywódców (M. Podżorski, pieśni, a nie płakaliście. Albowiem przyszedł Jan, nie jadł i nie pił, a mówią: Demona ma. Przyszedł Syn Człowieczy, R. Liardon), głoszonej nauki (J. Szarzec, U. Matan, J. Słaby), czy samego podejścia do Kościoła (J. Kmiecik, jadł i pił, a mówią: Oto żarłok i pijak, przyjaciel celników i grzeszników. I usprawiedliwiona została mądrość M. Lipski, A. Solska). na podstawie swoich uczynków” (Mt.11:16-19, BW). Czego mogę zatem życzyć sobie i Czytelnikom w Nowym Roku? Poznania i doświadczenia w swoim życiu To, o czym mówi Jezus w powyższych wersetach, na swój użytek nazywam syndromem rozwydrzenia, co słow- Bożej prawdy, która uwalnia i oddziela to, co pospolite od tego, co święte. Począwszy od prawdy na temat nas nikowo oznacza ni mniej, ni więcej, jak nadmierną zuchwałość i rozpasanie. Z syndromem rozwydrzenia możemy samych – jako żon, mężów, ojców, matek, dzieci, nas jako przywódców i członków Kościołów, prawdy na temat mieć do czynienia na poziomie makro i mikro. Stykamy się z nim w życiu społecznym i ekonomicznym, w polityce, naszego życia z Bogiem i wierności powołaniu, jakie nam przekazał. Prawdy na temat naszego wpływu na innych, mediach i niestety – w Kościele. Ale rozwydrzenie to także stan serca, o którym wielokrotnie czytamy w Biblii. na otaczający nas świat, na potencjał, który wykorzystujemy bądź nie. Prawdy na temat tego, co musimy zmieniać Rozwydrzenie jest, ogólnie rzecz ujmując, stanem, w którym WŁASNY PUNKT WIDZENIA I CHCENIA, przysłania i weryfikować, a jakich wartości bronić. I pokory też sobie i Wam życzę, by umieć tę prawdę, bez względu na to, nam STAN FAKTYCZNY, deformuje PRAWDĘ, tłumi potrzebę jej poznawania, doświadczania, i w efekcie zmieniania jak bolesna czasem być może, przyjąć. Przyjąć bez żadnych domieszek usprawiedliwiania się, wymówek, własnych się. Rzeczywistością dla nas stają się mrzonki, zachcianki, wyobrażenia, własne koncepcje i opinie. Biblia nazywa koncepcji, schematów czy też kompleksów – zarówno wyższości, jak i niższości. Nie jest to łatwy, miły i przyjemny taką postawę „twardym karkiem”, „otłuszczonym sercem”, „kamiennym sercem”, „oczami, które nie widzą”, „uszami, proces. Oznacza to otwarcie się na Bożą korektę, czasem także publiczną weryfikację kierunku i sposobu działania. które nie słyszą”. W efekcie żyjemy w iluzji własnych wyobrażeń na temat prawdy – najczęściej wyglądających Uważam, że nadchodzący rok jest czasem łaski, by dokonać głębokiej rewizji naszego życia oraz służby i otworzyć i brzmiących bardzo religijnie – ale dalecy od Bożego życia i Bożych planów na tu i teraz. Rozwydrzeniem jest także się na zmiany. Lepiej uczynić to samemu, niż czekać aż Bóg sam będzie musiał przyłożyć siekierę „okopywanie” się w wybranych prawdach Ewangelii, a jednocześnie zamykanie na inne, te mniej wygodne czy pasu- do niektórych „dzikich pnączy” w naszym życiu. Niech Boża Prawda uczyni nas jące do „religijnego światopoglądu”. prawdziwie wolnymi w każdej sferze życia, przygotowanymi do tego, Nazywanie tego, co jest wytworem naszego umysłu, nieprzemienionej duszy, poranionych lub rozchwianych by w czysty sposób uczestniczyć w Bożym działaniu. I nie są to już pobożne emocji czy też własnego rozbuchanego ego – rzeczywistością ducha i jednocześnie atakowanie wszystkiego, co takie życzenia, ale konkretne wyzwanie na najbliższy okres dla każdego z nas! Marta Wróbel, redaktor prowadząca TEMAT NUMERU „Bo myśli moje, to nie myśli wasze, Z drugiej jednak strony, żeby naprawdę móc być użytym uczyć ludzi modlić się według zasad określonych w Biblii, przez Boga, musimy nie tylko być gorliwi, ale także rozumieć będziemy wypowiadać puste słowa, bez żadnego autorytetu. a drogi wasze, to nie drogi moje – mówi Pan. Boga i dążyć do coraz głębszego poznania Jego charakteru, Nie ma innej drogi: albo będziemy uczyć się Bożych stan- Lecz jak niebiosa są wyższe niż ziemia, planów, strategii, sposobów działania. Jeżeli tego nie będzie, to dardów życia na jedynej akceptowalnej dla Boga płaszczyźnie nic wielkiego się nie wydarzy. Nie dlatego, że Bóg nie chce nas – w Duchu, albo będziemy niewolnikami duszy, dokonując tak moje drogi są wyższe niż drogi wasze użyć, ale dlatego, że nie ma z nami żadnej nici porozumienia. wyborów na podstawie tego, co w danej chwili podpowiedzą i myśli moje niż myśli wasze”. Wielkie oczekiwania nam nasze zmysły. Myślę, że właśnie to jest naszym głównym problemem. Szczerość nie wystarcza Iz.55:8-9 Duża gorliwość i bardzo niewielkie zrozumienie Bożych stan- Jest taka tendencja w Kościele Pana Jezusa, która mówi, dardów. Co to oznacza w praktyce? Odpowiedź wcale nie jest że najważniejsze jest szczere serce, zaś wszystko inne nie ma trudna: poruszenie w emocjach i pragnieniach, którego owo- znaczenia. Faktycznie szczere serce jest bardzo ważne. Szcze- cem jest przebudzenie… niestety jednak przebudzenie duszy. rość intencji i motywów jest warunkiem niezbędnym, aby być Czym jest przebudzenie duszy? – Imitacją prawdziwego uczestnikiem Bożego działania. Jednak chyba dla każdego Bożego poruszenia. Nie zostało ono zrodzone z Ducha, ale jest oczywiste, że aby naprawdę uczestniczyć w Bożym poru- jest ludzkim produktem emocji, gorliwości, pragnień i unie- szeniu, musimy je rozumieć. Jeżeli chcesz wybudować dom, sień, a jednocześnie bardzo nikłego zrozumienia spraw to sama szczerość niestety nie wystarcza. Musisz wiedzieć, co duchowych. i w jaki sposób chcesz wybudować. Bóg się nie zmienia, ale Jego sposoby działania w każdym Problem polega na tym, że często jesteśmy duchowymi pokoleniu są nowe. Powinniśmy uczyć się je rozpoznawać, ignorantami, myśląc, że szczerość załatwi wszystko. tak aby stać się partnerami Boga w Jego planach tu, na ziemi. Przykładowo, kiedy lud izraelski usłyszał raport zwiadow- Musimy zrozumieć prawdy, które Duch Święty podkreśla aku- ców (Lb.13:31–14:1), przeląkł się i zapłakał. Wierzę, że ich rat w obecnym czasie, i zastosować je, abyśmy mogli pojąć łzy były szczere, prawdziwie wyrażały ich bezsilność i strach. Boże działanie i iść z Nim ręka w rękę. Jeżeli nie będziemy Nie przeszkodziło to jednak Bogu wyrazić swój stosunek do chcieli uczyć się funkcjonowania według Bożych zasad okre- tego pokolenia Izraelitów następującymi słowami, odnoszą- ślonych w Piśmie Świętym, to redukujemy naszą służbę do cymi się właśnie do tego wydarzenia: „Rozgniewałem się Marcin Podżorski wymiaru duszy. przeto na to pokolenie i powiedziałem: Zawsze błądzą w ser- Czym jest przebudzenie duszy? – Imitacją prawdziwego Bożego poruszenia. Nie zostało ono zrodzone z Ducha, ale jest Wszyscy chcemy ludzkim produktem emocji, gorliwości, pragnień i uniesień, przebudzenia. Co do tego a jednocześnie bardzo nikłego zrozumienia spraw duchowych. nikt nie ma wątpliwości. Każdy z wierzących ludzi pragnąłby Gdy rządzi dusza cu” (Hbr.3:10). Pomimo swej szczerości całkowicie rozminęli Funkcjonowanie w duszy zaczyna się wtedy, gdy nasze się z Bogiem. Nie stali się dla Boga partnerami w realizacji widzieć w Polsce potężne Boże życie duchowe opieramy na naszych zmysłach, a nie na Jego planów. Musiał On wzbudzić pokolenie zdobywców, działanie, które ma wpływ prawdzie Słowa Bożego. Wtedy też Słowo Boże przestaje być które symbolizował Jozue. ostatecznym odniesieniem, zaś sterem naszego życia stają się Jeżeli nie zadamy sobie wysiłku, by rozumieć drogi Pań- dreamstime nie tylko na jednostki, ale intelekt i emocje. W rezultacie przyjęcia takiej perspektywy, skie, będziemy
Details
-
File Typepdf
-
Upload Time-
-
Content LanguagesEnglish
-
Upload UserAnonymous/Not logged-in
-
File Pages37 Page
-
File Size-