Nto.Pl/Pupil

Nto.Pl/Pupil

> Ujawniamy, kto stoi za tekstami o marszałku Czytaj > 02 ,16 > ROZMOWA Uśmiechnij się NASZg;^ ^PU PIL W ejdź i głosuj > www.nto.pl/pupil Małgorzata Braunek; 977123061305608 - Akceptuję naturalny porządek rzeczy, dlatego n t o nie muszę sobie wstrzy­ kiwać dwa kilo botoksu. NOWA TRYBUNA OPOLSKA Piątek 22 lutego 2013 N r 4 5 (6 0 4 6 ) w w w .n to .p i W prenumeracie już od 1,35 zł/egz. Cena 2^40 zł w ty m 8% v a t IS S N 1230-6134 IN D E X 348252 03 > REGION Ludne, odbierajcie swoje zgubyl Miłość Powiatowe biura !rzeczy znalezionych pękają w szwach. nie zna granic Są pełne rowerów i komórek. Gdy Elżbieta straciła 04 > REGION córeakę cierpiącą Jacy są poiscy na zespół Downa, emigranci adoptowała chłopczyka Polacy w Niemczech, dotkniętego tą samą chorobą. nabierają niemieckiej mentalności - mówi prof. Henryk Olesiak, Magazyn > 14 badacz emigracji. Z OPOLSKICH KOSCIOŁOW ZNIKAJĄ CENNE ZABYTKI PROBLEIYI. Krakowska policja przejęła trzy barokowe rzeźby z kościółka we wsi Lubiatów k. Otmuchowa Kolekcjoner wystawił je na internetowej aukcji za 21 tysięcy złotych. ukcja sakralnych przed­ do parafii w Ligocie \Melkiej. - O ochronie zabytków właści­ nie był uzgodniony z konser­ stamtąd człowiek wykonujący miotów wzbu(Mła zainte­ Na polecenie komendy woje­ ciel zabytkowego przedmiotu watorem zabytków w Opolu, w kościele drobne prace kon­ Aresowanie policjantów ze wódzkiej pojechaliśmy do ko­ ma obowiązek powiadomić a powinien. serwatorskie. specjalnego ogniwa ds. dzieł lekcjonera i przejęliśmy rzeźby wojewódzkiego konserwatora - Przez trzydzieści lat te rzeź­ TYzy rzeźby z Lubiatowa le­ sztuki przy komendzie woje­ - relacjonuje Bogdan Błaszc^k DO WYWIEZIENIA o zamiarze sprzedaży dzieła by leżały w lamusie przy koś­ żą nadal w magazynie dowo­ wódzkiej w Krakowie. Ustalili, naczelnik wydziału kryminal­ FIGUR Z KOŚCIOŁA sztuki wpisanego do rejestru. ciele - tłumaczy proboszcz, Idó- dów rzeczowych w komendzie że kolekcjoner z Wieliczki wy­ nego pohcji w Weliczce. Kto tego nie robi, popełnia wy­ ry w Ligocie j est od 2010 roku. w Wieliczce. Proboszcz z Ligoty stawił na sprzedaż pięć rzeźb, Tkrnlejsi funkcjonariusze od­ NIKT SIĘ kroczenie. Druga możliwość to - Właściwie trafiły między śmie­ stara się teraz o ich zwrot. - w tym trzy wpisane do rejestru mówili jednak prowadzenia postawienie zarzutu przy­ ci. Kiedyś wywoziliśmy odpa­ Są w bardzo zły^n stanie, w cza­ wojewódzkiego konserwatora śledztwa w tej sprawie, bo NIE PRZYZNAJE. właszczenia mienia księdzu dy i rzeźby zabrał mężczyzna, sie transportu mogą się uszko­ zabytków w Opolu. uznali, że jeśli doszło do prze­ z Lubiatowa który zajmował się tym wywo­ dzić - tłumaczy Bogdan Błasz­ stępstwa, to na terenie woje­ PROBOSZCZ CHCE zem. Pewnie to on przekazał czyk z KPP w Wieliczce. - Chce­ To rokokowa, drewniana i poli­ wództwa opolskiego. Materia­ - Te rzeźby zostały zdem onto­ je kolekcjonerowi z Wieliczki. my, żeby najpierw konserwator chromowana figura św. Józefa ły związane z tą sprawą trafi­ JE ODZYSKAĆ wane z kościoła w czasie remontu Ja o wszystkim dowiedziałem ocenił ich stan. z XVIII wieku, rzeźba Boga Oj­ ły więc do komisariatu prowadzonego tam w 1984 ro­ się od policji. Historia z Lubiatowa to nie- ca z II połowy XVIII wieku w Otmuchowie. ku - przypomina sobie ks. Piotr O zaginięciu figur z kościo­ jedyne tajemnicze zniknięcie późnorenesansowa postać - Prowadzimy postępowa­ Malawski, proboszcz parafii ła nic nie wiedzą też miejscowi sakralnych dzieł sztuki na C^wl- Chrystusa Salwatora z przeło- nie - przyznaje Katarzyna w Ligocie Wielkiej. parafianie. A to oni pomagali szczyźnie. ! mu XVI i XVn w. Wszystkie po­ Janas z KPP w Nysie. Policja ówczesny proboszis już nie w sprzątaniu przykościelnego KRZYSZTOF STRAUCHMANN chodzą z kościółka filialnego bierze pod uwagę dwie nioż- Żyje. Prowadzony wówczas re­ składziku. Według ustaleń po­ [email protected] w Lubiatowie, należącego liwości. Zgodnie z ustawą m ont - jak się teraz okazało - licji cenne zabytki wyniósł Czytaj dalej > 03 www.nto.pl 02 > REGION Piątek 22 lutego 2013 KOMENTARZ > Krzysztof Zyzik Ujawniam, kto stoi za tekstami w nto ekst redaktor Mireli Mazurkiewicz tylko polityków, ale niestety również Pamiętam doskonale - podobnie ostrzegali z ubiegłego piątku „Odlot m arszał­ części środowiska dziennikarskiego, nas, kiedy wraz z redaktor Ewą Kosowską- r ka” wstrząsną Opolanami, mimo ^ Jak zeszmacono prudnicki^^h naukowego, a nawet medycznego - mó­ Komiak pisaliśmy w 2002 roku serię teks­ usilnych prób samego Tomasza Kostu- wił o tym niedawno w nto ordynator tów o aferze ratuszowej ekipy z SLD. sia oraz osób do niego, zbliżonych (w z Kędzierzyna-Koźla Tak „zaprawionym Drodzy przyjaciele: nie dajmy się zwario­ tym również niektórych opolskich w boju” komentatorom trudno jest po­ wać. Jesteśmy wolnymi obywatelami wol­ dziennikany), by obniżyć jego rangę. jąć, że gazeta tekstem „Odlot marszał­ nego kraju w Unii Europejskiej. Czy biało­ Sprowadzić do roli „informacji z ma­ ka” po prostu zareagowała na ludzką ruskie klimaty nie gryzą wam się ze szkla­ gla” powielanych przez osoby anoni­ krzywdę. Coś, co w większości cywilizo­ nymi gmachami, które stawiamy w Opolu mowe, sfrustrowane lub niekompe­ wanych krajów byłoby zupełnie oczywi­ za brukselskie pieniądze? tentne. Te dość prymitywne manipu­ ste (wstawienie się redakcji za krzyw­ I na koniec jeszcze obiecana odpowiedź lacje nie wypaliły - kierownictwo dzonymi pracownikami), u nas urasta na pytanie: kto stoi za tekstami nto? Kto Urzędu Marszałkowskiego już zdaje ODLOT do rangi wydarzenia tak niebywałego, stoi za jej naczelnym? Kto stoi za autorką sobie sprawę z faktu, że napisaliśmy że musi w tym „coś być”. Jakieś drugie głośnego tekstu? Już odpowiadam. prawdę. Mamy potwierdzone infor­ MARSZAŁKA dno. Za nto stoją Czytelnicy, którzy codziennie macje, że poniewierani przez wice­ Łfówi do lias jak do psów- „siad”, „ghK" „wany" Powielanie takich teorii więcej mówi „głosują” na nas w kioskach. Którym nie marszałka urzędnicy nie dali się za­ - opcwiadają podwładni wicemarszałka Tbraasza Itostusia o powielających niż o nas. Nie świadczy jesteśm y w stanie dać w kryzysie tak ob­ straszyć i potwierdzili w tych dniach Szofera, który nie chciał łamać przepisńw drogowych, to także dobrze o standardach, jakie szernej gazety, jak nam się marzy, ale któ­ wyrzucił z samochodu i sam przejął kierownicę. fakt stosowMiia wobec nich psychicz­ Dokąd zajedzie ambitny „wilczek” z Platformy? cęug >ti w Polsce obowiązują 23 lata po odzyska­ rzy jedno mają w nto zagwarantowane: nej przemocy. niu wolności oraz 11 la t po ujawnieniu niezależność myślenia, nieuleganie wpły­ Niezależnie od tego, nto jest oczywiś­ przez nas opolskiej afery ratuszowej. wom, niewysłygiwanie się aktualnie rzą­ cie dobrze przygotowana na obronę A nam właśnie zależy na podnoszeniu dzącym partiom. Partie i ich topowi poli­ tez tekstu w trakcie ewentualnego standardów życia publicznego. To takie tycy przychodzą i odchodzą. Dzieje się to procesu sądowego. W samym artyku­ nasze skrzywienie - chcemy żyć w bar­ co kilka ła t z mniejszym lub większym hu­ le nie ujawniliśmy tożsamości infor­ dziej cywilizowanym otoczeniu. Tymcza­ kiem, a my w nto mamy te n komfort, że matorów ze względu na ich ochronę sem musimy oglądać żenujące przypad­ nie musimy wtedy w popłochu zmieniać - to klasyczny w dziennikarstwie ki obrony marszałka w stylu materiału frontu. śledczym i interwencyjnym zabieg. w TYP Opole o niebezpieczeństwach wy­ Jesteśmy pryw atną gazetą - częścią eiu^o- Nie pisaliśmy jednak tekstu na pod­ nikających z powolnej jazdy samocho­ pejskiego koncernu prasowego. O zatrud­ stawie anonimów. Mamy mocne do­ dem. Ale rozkwitły już kolejne medialne nianiu czy zwalnianiu dziennikarzy, re­ wody na opisywane fak^, artykuł kwiatki. daktora naczelnego czy prezesa wydawni­ był przed publikacją poddany anali­ Oto w obronę wziął wicemarszałka Ko­ ctwa nie decydują u nas politycy ani zie prawnej. Z kolei wyrażanie opinii o po­ stusia prawicowy portal, współpracujący lokalne koterie. Nie mamy politycznych litykach, w tym opinii ostrych, jest pra­ z... Obozem Narodowo-Radykalnym. Jego patronów. Nie wiemy, jak to jest ich mieć. w em nie tylko mediów, ale i każdego z wy­ ## założyciel, były działacz PiS, gawędzi I nie chcemy wiedzieć. borców. Jesteśmy zatem gotowi . z radnym wojewódzkim Platformy Oby­ Jesteśmy sobą i robimy swoje. Nasi dzien­ na ewentualny proces. NIE MAMY POLITYCZNYCH watelskiej, byłym sportowcem i dobrym nikarze i redaktorzy nie muszą drżeć Marszałek Kostuś po publikacji artykułu kolegą Kostusia Bronią wicemarszałka na myśl, że jakiś Ważny Polityk się na nas przyjął niejednoznaczną postawę. Napi­ PATRONÓW. NIE WIEMY, jak potrafią i jadą po nto, aż furczy. Pró­ obrazi. Jasne, że krytycyzm gazety może sał w liście do redakcji, że jego sumienie bują nawet lustrować rodzinę autorki być irytujący dla owych notabli, czasem jest czyste. Z drugiej strony zadeklaro-. JAK TO JEST ICH MIEĆ. tekstu. Skąd ta egzotyczna koalicja? mają nas za tę krytykę serdecznie dość, wał w Radiu Opole, że jest gotowy prze­ Obaj panowie zostali niegdyś opisani choć coraz częściej rozumieją rolę wol­ prosić urzędników. Nam dodał, że owe INIE CHCEMY WIEDZIEĆ ' przez naszą gazetę w negatywnym świetle. nych mediów w demokratycznym pań­ przeprosiny nie wynikałyby z „potrzeby Jeden za bałagan w papierach „Stop ko­ stwie. Z drugiej strony wiedzą, że mogą sumienia”, lecz z jego osobistej kultury. rupcji”, drugi - radny PO - za rozłożenie n a nas liczyć w sprawach ważnych dla re­ Nieoficjalnie wiemy, że Tomasz Kostuś swojej firmy i perypetie z komornikiem. gionu, a taką

View Full Text

Details

  • File Type
    pdf
  • Upload Time
    -
  • Content Languages
    English
  • Upload User
    Anonymous/Not logged-in
  • File Pages
    52 Page
  • File Size
    -

Download

Channel Download Status
Express Download Enable

Copyright

We respect the copyrights and intellectual property rights of all users. All uploaded documents are either original works of the uploader or authorized works of the rightful owners.

  • Not to be reproduced or distributed without explicit permission.
  • Not used for commercial purposes outside of approved use cases.
  • Not used to infringe on the rights of the original creators.
  • If you believe any content infringes your copyright, please contact us immediately.

Support

For help with questions, suggestions, or problems, please contact us