Magazyn Olimpijski Nr 3 – 2017
Total Page:16
File Type:pdf, Size:1020Kb
MAGAZYN ISSN 1506-0233 MAGAZYN OLIMPIJSKI MAGAZYN PISMO POLSKIEGO KOMITETU OLIMPIJSKIEGO NR 3 (120) PAŹDZIERNIK 2017 PYEONGCHANG 2018 STO DNI DO IGRZYSK STR. 32 DECYZJA ZAPADŁA! 2024 – PARYŻ 2028 – LOS ANGELES STR. 40 BARCELONA 1992 NR 3 (120) PAŹDZIERNIK 2017 IGRZYSKA XXV OLIMPIADY Wojciech Bartnik i inni reprezentanci Polski wspominają sukces biało-czerwonych WYDARZENIA WOKÓŁ SPORTU SYLWETKI Z KART HISTORII KALEJDOSKOP WARTO PRZECZYTAĆ SPIS TREŚCI W NUMERZE ZAMIAST WSTĘPU 4 WYDARZENIA 68 Z KART HISTORII „Królowa” rośnie w siłę Siłacze I WILK SYTY, I… Klamka zapadła – wyścig 10 WYDARZENIA 72 SUMMARY o prawo przyjęcia u siebie Radości i smutki sportowego lata It has been an eventful Summer olimpijczyków w roku 2024 zakończył się triumfem Paryża. To niewątpliwy 14 WYDARZENIA 74 KALEJDOSKOP ukłon Olimpijskiej Rodziny Pękła „pięćsetka” Kalendarium w kierunku metropolii wyjątkowo mocno związanej 18 WYDARZENIA 78 KALEJDOSKOP z ruchem olimpijskim – wszak to na miejscowej Impreza, jakiej wcześniej nie było Warto przeczytać Sorbonie w 1894 roku powołano do życia MKOl; pod wieżą Eiffla także już dwukrotnie (1900 i 1924) 22 WYDARZENIA igrzyska przeprowadzono. Następne, trzecie, odbędą „Kubelo” się więc po dokładnie stu latach od poprzednich. Nie ulega wątpliwości, że tegoroczna decyzja MKOl 24 WYDARZENIA to efekt kompromisu, w którym konkurent Paryża Dziesięć medali młodzieży – Los Angeles, dał się przekonać, by „poczekał” na olimpijczyków jeszcze cztery lata (i pewnie jeszcze 28 WYDARZENIA staranniej się do tego przygotował). Inna sprawa, Historyczne srebro na piasku że jednoczesne (pierwsze w historii) wyznaczenie gospodarzy dwóch kolejnych olimpijskich spotkań 30 WYDARZENIA w specyficznej sytuacji ustawiło tych, którzy Niewypał przy siatce dopiero przymierzali się do rywalizacji o igrzyska w roku 2028. A przecież takie aspiracje zgłaszały 32 WOKÓŁ SPORTU wcześniej m.in.: australijskie Brisbane, Casablanca w Maroku, Ad-Dauha w Katarze, a i ubiegania się Pozostało 100 dni o rolę gospodarza dla któregoś ze swych miast wcale nie wykluczały władze sportowe Rosji i Niemiec. 36 WOKÓŁ SPORTU W każdym razie – gospodarza na rok 2032 poznamy Barcelona 1992 – odżyły wspomnienia najpewniej dopiero w roku 2025. Tymczasem MKOl już proponuje korekty w systemie wyboru miejsca 40 WOKÓŁ SPORTU rozgrywania zimowych igrzysk w roku 2026 – na Igrzyska wracają nad Sekwanę pewno będzie jeszcze czas i o tym napisać, a na razie wiemy, że zgłoszenia awizują wstępnie (bo 46 WOKÓŁ SPORTU oficjalnie powinny to zrobić do końca marca 2018 Za rok w Buenos Aires... roku): szwajcarski Sion, austriacki Innsbruck, Calgary w Kanadzie, stolica Szwecji – Sztokholm, Ałmaty 50 WOKÓŁ SPORTU w Kazachstanie, tureckie Erzurum i włoski Mediolan. Pożyteczne spotkanie Niewykluczone, że zgłosi się też któreś z miast USA MAGAZYN OLIMPIJSKI (w grę wchodzą: Denver, Las Vegas i Salt Lake City). WYDAWCA: Druga sprawa, na którą zwracam uwagę Czytel- 52 WOKÓŁ SPORTU Polski Komitet Olimpijski Pod sportowym paragrafem ul. Wybrzeże Gdyńskie 4, 01-531 Warszawa ników – to okładka tego wydania „Magazynu tel.: +48 22 560 37 00, faks: +48 22 560 37 35 e-mail: [email protected] Olimpijskiego”, a na niej fotografia Wojciecha Bartnika. To bezpośrednie nawiązanie do niedaw- 54 SYLWETKI REDAGUJE: Zespół Wypływały złoto nego spotkania polskich bohaterów tak udanych REDAKTOR PROWADZĄCY: Henryk Urbaś dla nas barcelońskich igrzysk sprzed ćwierćwiecza 58 SYLWETKI REALIZACJA WYDAWNICZA: (piszemy o nim na str. 36) A Wojciech Bartnik? To przecież nasz ostatni medalista olimpijski Pod okiem dziadka Direct Publishing Group SA ul. Pilicka 4, 02-629 Warszawa w boksie – dyscyplinie, w której przez wiele lat Polska tel./faks: +48 22 642 96 40 miała silną pozycję w świecie, czego potwierdzeniem www.dp-group.com.pl 62 SYLWETKI aż 43 medale olimpijskie – ten ostatni, brązowy, Z cyrografem na biegi w górach właśnie z Barcelony, ma już niestety aż 25 lat. PREZES ZARZĄDU: Michał Sztand MENEDŻER PROJEKTU: Katarzyna Łada KOREKTORKA: Beata Saracyn 64 Z KART HISTORII Henryk Urbaś DYREKTOR KREATYWNY: Marcin Górecki 40 lat dla sportu DYREKTOR ARTYSTYCZNA: Marta Michałowska OKŁADKA: Szymon Sikora/PKOl MAGAZYN OLIMPIJSKI 3 WYDARZENIA „KRÓLOWA“ ROŚNIE W SIŁĘ ROK 2017 BYŁ DLA POLSKIEJ LEKKOATLETYKI UDANY. BYŁY SUKCESY W HALOWYCH MISTRZOSTWACH EUROPY, W DRUŻYNOWYM CZEMPIONACIE STAREGO KONTYNENTU I W MISTRZOSTWACH ŚWIATA W LONDYNIE. TAM, NA STADIONIE OLIMPIJSKIM, BIAŁO-CZERWONI POTWIERDZILI, ŻE NA 3 LATA PRZED IGRZYSKAMI W TOKIO NASZA „KRÓLOWA SPORTU“ ROŚNIE W SIŁĘ, A POTENCJALNYCH MEDALISTÓW OLIMPIJSKICH JEST CORAZ WIĘCEJ w niektórych konkurencjach. Oczywiście z tego powodu ze startu w drużynowych TEKST: RAFAŁ BAŁA Polskie Radio była grupa faworytów... mistrzostwach Europy, ale na czempionat FOTO: MAREK BICZYK/PZLA globu w Londynie była gotowa. Zapowia- BEZ WĄTPIENIA główną kandydatką dała walkę o czwarte w karierze złoto im- PRZED WYLOTEM NASZEJ EKIPY do złota była Anita Włodarczyk. Dwukrotna POWYŻEJ: prezy tej rangi (wliczając to, które zapewne Na pierwszym planie DO LONDYNU działacze PZLA raczej mistrzyni olimpijska i rekordzistka świata nasi uradowani trafi do niej za 2013 rok, po dyskwalifikacji dość ostrożnie wypowiadali się na temat w rzucie młotem pozostaje niepokonana młociarze – złoty Rosjanki Tatiany Łysenko) oraz... o rekord medalowych szans biało-czerwonych. od 16 czerwca 2014 roku! W sezonie 2017 medalista Paweł świata. Niestety, plany pokrzyżowała kon- Fajdek i Wojciech 5–6 krążków to już miał być spory sukces, miała problemy zdrowotne (chodziło o złą Nowicki, który tuzja. Na treningu rzutowym dwa dni przed biorąc m.in. pod uwagę poziom panujący krzepliwość krwi). Zrezygnowała nawet wywalczył brąz eliminacjami Anita doznała urazu środko- 4 MAGAZYN OLIMPIJSKI Anita Włodarczyk, dwukrotna mistrzyni olimpijska i rekordzistka świata w rzucie młotem, pozostaje niepokonana od 16 czerwca 2 METRY – NIEMAL O TYLE ANITA WŁODARCZYK WYPRZEDZIŁA CHINKĘ ZHENG WANG 2014 roku! Nasza mistrzyni w finałowym konkursie rzuciła młotem na odległość 77,90 m wego palca. – Oczywiście, nie było mowy wie 2 m. Brązowy medal przypadł innej Po- PO CZTERECH DNIACH zaciętej rywaliza- o tym, bym się wycofała. Startowałam więc lce, Malwinie Kopron (74,76 m). Niespełna cji w Londynie Polacy mieli więc na koncie na środkach przeciwbólowych i teraz mogę 23-letnia zawodniczka z Puław zrobiła od dwa medale. Rozczarowani byli kulomioci już powiedzieć, że ta kontuzja nie pozwoliła ostatniego roku niesamowity postęp pod – Michał Haratyk i Konrad Bukowiecki. mi walczyć o rekord globu – mówiła póź- okiem dziadka i trenera, Witolda Kopro- Zajęli odpowiednio lokaty – 5. i 8. Haraty- niej Włodarczyk. Mimo problemów Anita na (sylwetkę zawodniczki prezentujemy kowi do medalu zabrakło 6 cm! – Szkoda, była w finale zdecydowanie najlepsza. Rzu- w odzielnym tekście na str. 58). Dodajmy, to nawet mniej niż średnica kuli – kręcił ciła 77,90 m, wyprzedzając drugą że 6. miejsce w konkursie młociarek zajęła głową rozżalony. Jeszcze bardziej zała- w klasyfikacji Chinkę Zheng Wang o pra- Joanna Fiodorow. many był Bukowiecki. Halowy mistrz Eu- ropy nie przekroczył granicy 21 m. Pecha miał trzeci z naszych kulomiotów, Jakub Szyszkowski, który w kwalifikacjach był 13. – wejście do finału przegrał o... centy- metr! W Londynie, tak jak w całym sezonie, nierówno rzucali polscy dyskobole. Osta- tecznie Piotr Małachowski był 5. (65,24 m), a Robert Urbanek 7. (64,15 m). BARDZO DOBRYM DNIEM DLA BIAŁO- -CZERWONYCH był na Stadionie Olimpij- skim wtorek, 8 sierpnia. Niewiele zabrakło, by w skoku o tyczce aż dwaj nasi repre- zentanci stanęli na podium. Znakomicie OBOK: skakał Piotr Lisek, który – mimo wcześniej- Malwina Kopron szych problemów z zagubieniem tyczek ze swoją bardziej po powrocie z Diamentowej Ligi – uzyskał utytułowaną koleżanką Anitą w Londynie 5,89 m, zdobywając srebro. Włodarczyk – Wreszcie przestaniecie na mnie mówić MAGAZYN OLIMPIJSKI 5 WYDARZENIA OBOK: wśród tyczkarzy, na bieżni „szalał“ Adam Piotr Lisek Kszczot. Dobrze rozegrał finałowy bieg w Wielkiej Brytanii skoczył po... na 800 m, ale na finiszu lepszy od niego srebro był Francuz Pierre Ambroise Bosse. Polak obronił srebro (1:44.95 s), wywalczone dwa lata wcześniej w Pekinie. – To wspaniałe uczucie. Teraz wracam szybko do kraju, bo tam czeka na mnie żona. A już wkrótce dojdą mi kolejne obowiązki. Zostanę tatą! – oznajmił uradowany średniodystanso- wiec. Adam odniósł w Londynie jeszcze je- den sukces. Został wybrany do Komisji Za- wodniczej IAAF. Natomiast drugi z naszych 800-metrowców, Marcin Lewandowski był załamany. Nie zdołał awansować do finału. Na szczęście na 1500 m poszło mu znacz- nie lepiej (ukończył bieg na 7. pozycji). WIELU KIBICÓW zastanawiało się, czy po klęsce na igrzyskach olimpijskich Paweł Fajdek zdoła wrócić na szczyt. W 2017 roku znów pokonywał rywali z łatwością (wyjąt- kiem były mistrzostwa Polski w Białymsto- ku, gdzie przegrał z Wojciechem Nowickim). Jednak najważniejsza impreza sezonu to dodatkowy stres. Fajdek zdawał sobie spra- wę z tego, że po londyńskim zwycięstwie będzie jedynym w historii młociarzem, który trzy razy z rzędu zatriumfuje w mistrzo- stwach świata. Poza tym musiał udowod- nić, że porażka w kwalifikacjach w Rio de Janeiro była wypadkiem przy pracy. Tym razem nie zawiódł. Co prawda, nie udało PONIŻEJ: mu się pokonać bariery 80 m (79,81 m), ale Srebrny medal był najlepszy z całej stawki. – Czułem się wybiegał na Stadionie w kole pewnie. Nie było ono idealne, ale Olimpijskim w Londynie poradziłem sobie najlepiej ze wszystkich „brązowy Lisek“ – śmiał się, rozmawiając py.