MAGAZYN ISSN 1506-0233 MAGAZYN OLIMPIJSKI

PISMO POLSKIEGO KOMITETU OLIMPIJSKIEGO NR 2 (119) LIPIEC 2017

NOWA KADENCJA – NOWY ZARZĄD PO WALNYM ZGROMADZENIU PKOl STR. 4

DO PYEONGCHANG I TOKIO Z PKN ORLEN RAZEM PO SUKCESY THE WORLD GAMES 2017 STR. 6 NR 2 (119) LIPIEC 2017 LIPIEC 2 (119) NR IGRZYSKA CZAS ZACZĄĆ! Jak we Wrocławiu spiszą się biało-czerwoni?

WYDARZENIA WOKÓŁ SPORTU SYLWETKI WARTO PRZECZYTAĆ SUMMARY KALEJDOSKOP Każda złotówka, którą przeznaczasz na gry liczbowe LOTTO, to 19 groszy dla sportu i kultury.

gramy dla sportu i kultury A4.indd 8 16.03.2017 13:11:22 SPIS TREŚCI

W NUMERZE ZAMIAST WSTĘPU

4 WYDARZENIA 42 SYLWETKI Kadencja 2017–2021 rozpoczęta! Złoty duet, część 2 GOŚĆ W DOM… 6 WYDARZENIA 46 SYLWETKI Na początku bieżącego roku Do PyeongChang i Tokio z ORLENEM „Skazany” na sukcesy w kilku publikacjach zdarzyło mi się trafić na swoistą 8 WYDARZENIA 50 SYLWETKI „licytację”. Poszło o to, Czerwcowy Piknik z... zimą w tle Łagodne przejście która z imprez sportowych A.D. 2017 organizowanych 10 WYDARZENIA 52 SYLWETKI w Polsce będzie największa. Z „Nadziejami” na Pikniku Z Wisłą na dobre i na złe W grę od początku wchodziły właściwie cztery – piłkarskie ME dla kategorii U-21, lekkoatletyczny czempionat 12 WYDARZENIA 56 SYLWETKI Starego Kontynentu U-23, ME siatkarzy oraz Światowe Igrzyska Sportowe The World Games. Aby rzetelnie „Lekcja WF-u z Mistrzem” Inżynier z rakietką – podsumowanie i plany na przyszłość spór rozstrzygnąć, należałoby precyzyjnie określić kryteria oceny. Czyli co? Liczba uczestników, liczba 58 SYLWETKI uczestniczących w zawodach państw, zasięg terytorialny 14 WYDARZENIA Mały wielki człowiek (jedno miasto czy rozrzucenie imprezy po kraju), The World Games 2017 potencjalna frekwencja na trybunach, „oglądalność”, 60 SYLWETKI coś jeszcze? Przy takich kryteriach strzałka wskazują- 2O WYDARZENIA Nowi za sterami ca na konkretną imprezę mogłaby przesuwać się od Wawrzyny wręczone! jednej do drugiej. A jednak – ja (to moja subiektywna 62 POŻEGNANIE ocena) w tym rankingu wskazałbym na wrocławskie 22 WYDARZENIA Po prostu „Józek” The World Games. Dlaczego – o tym m.in. piszemy Trenerka Roku 2016 na łamach naszego „Magazynu…”. 64 KALEJDOSKOP Na marginesie warto zwrócić uwagę na inną sprawę. 24 WYDARZENIA Warto przeczytać Otóż z roku na rok w naszym kraju odbywa się Świat sportu oczami nastolatków coraz więcej międzynarodowych imprez – zarówno 66 SUMMARY europejskiej, jak i światowej rangi. Do takich zawo- 26 WYDARZENIA The Start of Another Four Years dów w wyścigach na żużlu, rajdach samochodowych, Na podbój Londynu? wioślarstwie i kajakarstwie właściwie już przywykliśmy, 68 KALEJDOSKOP ale przecież coraz częściej gościmy również imprezy piłkarskie (przypomnę organizowane wspólnie 28 WOKÓŁ SPORTU Kalendarium Kto wymaże rekordy „z brodą”? z Ukrainą EURO 2012 i tegoroczne ME U-21), koszykarskie (ME 2009), siatkarskie (plaża MŚ 2013, hala MŚ 2014) 30 WOKÓŁ SPORTU czy piłki ręcznej (ME 2016), a w kolejce czekają już następne. Co ważne, za organizację niemal wszystkich Zielone igrzyska Polska zbiera zasłużone komplementy. O ile przed laty nasze możliwości ograniczały głównie brak odpowiednich 32 FELIETON obiektów, nie najlepsze połączenia komunikacyjne, Igrzyskom ku przestrodze MAGAZYN OLIMPIJSKI WYDAWCA: a i z językami obcymi było niespecjalnie, o tyle teraz dla Polski Komitet Olimpijski pozyskania kolejnych dużych imprez potrzebna byłaby 34 WOKÓŁ SPORTU ul. Wybrzeże Gdyńskie 4, 01-531 Warszawa tel.: +48 22 560 37 00, faks: +48 22 560 37 35 jeszcze większa siła przebicia naszych działaczy na forum Pod sportowym paragrafem e-mail: [email protected] międzynarodowym. Mamy ich tam trochę. Wierzę, że

REDAGUJE: Zespół walczą o imprezy, które da się przeprowadzić nad Wisłą, 36 WOKÓŁ SPORTU ale potrzeba chyba jeszcze większej ofensywy. Nie tylko REDAKTOR PROWADZĄCY: Henryk Urbaś Witajcie! mnie marzą się np. „prawdziwe”, a więc – seniorskie REALIZACJA WYDAWNICZA: mistrzostwa świata lub Europy w lekkoatletyce – ponoć 38 WOKÓŁ SPORTU Direct Publishing Group SA wkrótce w Chorzowie mają powstać warunki dla takich O igrzyskach wiedzą wszystko ul. Pilicka 4, 02-629 Warszawa zawodów. Czekam więc niecierpliwie, choć i myśli tel./faks: +48 22 642 96 40 www.dp-group.com.pl o zimowych igrzyskach olimpijskich organizowanych 39 WOKÓŁ SPORTU przez Polskę i któregoś z sąsiadów też całkowicie Astma, alergia i nie tylko PREZES ZARZĄDU: Michał Sztand nie odrzucam, ale to już temat na inną okazję… MENEDŻER PROJEKTU: Katarzyna Łada KOREKTORKA: Beata Saracyn DYREKTOR KREATYWNY: Marcin Górecki Henryk Urbaś 40 SYLWETKI DYREKTOR ARTYSTYCZNA: Marta Michałowska Królowa śniegu OKŁADKA: Szymon Sikora/PKOl

MAGAZYN OLIMPIJSKI 3 WYDARZENIA

ZANIM ZEBRANI JEDNOMYŚLNIE UCHWALILI ABSOLUTORIUM ustępu- jącemu Zarządowi, Andrzej Kraśnicki szczegółowo scharakteryzował pracę PKOl w ostatnim czteroleciu. Mówił m.in. o wzmo- żonej aktywności Komitetu na forum euro- pejskim i światowym, sprawiającej, że nasz kraj ma silną pozycję w strukturach EOC, ANOC oraz w ruchu fair play. Prezes PKOl podkreślił, że zgodnie z porozumieniem z re- sortem sportu stowarzyszenie nie zajmuje się wprost przygotowaniami sportowymi do igrzysk olimpijskich. Za to odpowiada za jak najlepsze organizacyjno-logistyczne zabezpieczenie udziału biało-czerwonych nie tylko w igrzyskach olimpijskich, ale także w Olimpijskich Festiwalach Młodzieży Euro- py, Młodzieżowych Igrzyskach Olimpijskich czy Igrzyskach Europejskich. Przypomniał niebagatelny i dobrze oceniany przez MKOl dorobek w zakresie edukacji olimpijskiej oraz syntetycznie omówił pracę kilkunastu komisji problemowych PKOl, a także tereno- wych struktur ruchu olimpijskiego w naszym kraju (rady regionalne, kluby olimpijczyka, szkoły imienia olimpijczyków itp.). Zwrócił także uwagę na dobrze układająca się ro- boczą współpracę z Ministerstwem Sportu i Turystyki, polskimi związkami sportowymi i wieloma instytucjami pracującymi na rzecz polskiego sportu. Podziękował również sponsorom i partnerom PKOl i naszych KADENCJA 2017–2021 kolejnych reprezentacji olimpijskich.

PORZĄDEK OBRAD przewidywał wystąpie- ROZPOCZĘTA! nia (w kolejności alfabetycznej) kandydatów do funkcji prezesa. Pierwszy zabrał głos W CENTRUM OLIMPIJSKIM W WARSZAWIE 22 KWIETNIA OBRADOWAŁO Ryszard Czarnecki. Zaprezentował on cieka- WALNE ZGROMADZENIE SPRAWOZDAWCZO-WYBORCZE POLSKIEGO KOMITETU wy program, którego jednym z istotniejszych OLIMPIJSKIEGO. TOWARZYSZYŁO MU WIĘKSZE NIŻ ZWYKLE ZAINTERESOWANIE punktów był pomysł powołania Polskiego SPOŁECZNE, A TO CHOĆBY Z UWAGI NA FAKT, ŻE W PRZECIWIEŃSTWIE Funduszu Olimpijskiego, zapewniającego DO PODOBNEGO FORUM SPRZED CZTERECH LAT DO FUNKCJI PREZESA solidne i długotrwałe fundamenty finanso- we dla ruchu olimpijskiego. Równocześnie PRETENDOWAŁ NIE JEDEN, LECZ DWAJ KANDYDACI – ANDRZEJ KRAŚNICKI, zaapelował o zgodną współpracę całej KIERUJĄCY KOMITETEM OD ROKU 2010, ORAZ EUROPOSEŁ, WICEPRZEWODNICZĄCY olimpijskiej rodziny, gdyż „jej jedność jest PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO – RYSZARD CZARNECKI najistotniejsza”, po czym – „aby nie dzielić środowiska”, poinformował o… rezygnacji z kandydowania na funkcję prezesa. POWYŻEJ: Zanim uchwalono TEKST: HENRYK URBAŚ Polskie Radio absolutorium, prezes ANDRZEJ KRAŚNICKI nie ukrywał, Andrzej Kraśnicki że decyzję konkurenta przyjął z ulgą. FOTO: SZYMON SIKORA/PKOl zdał sprawozdanie z działalności – Ostatnie tygodnie bardzo dużo w poprzedniej kadencji mnie kosztowały. Kampanii wyborczej

4 MAGAZYN OLIMPIJSKI OBOK: będą przygotowania do igrzysk olimpijskich Wśród głosujących – zimowych w PyeongChang (2018) i letnich „wypatrzyliśmy” Tomasza Majewskiego w Tokio (2020), ale za istotną kwestię uznał (w środku) on również obchody jubileuszu 100-lecia PKOl, przypadającego za dwa lata.

PO WYCOFANIU SIĘ RYSZARDA CZAR- NECKIEGO do stanowiska prezesa kandy- dował tylko Andrzej Kraśnicki, jednak ze względów regulaminowych niezbędne było tajne głosowanie. Na 138 oddanych głosów kandydat otrzymał ich 137. Jedna osoba wstrzymała się od głosu. Taki wynik zebrani powitali brawami. Gratulacje preze- PONIŻEJ: sowi PKOl przekazał także uczestniczący Prezesowi w drugiej części obrad przewodniczący PKOl gratuluje szef PZPN, Rady PKOl, prezes Zarządu PKN ORLEN – Wojciech Jasiński.

nie prowadziłem, głównie z szacunku dla delegatów, którzy o moich zamierzeniach Na 138 oddanych na przyszłość powinni usłyszeć ode mnie na Walnym Zgromadzeniu. Nie robiłem tego głosów Andrzej także z szacunku dla rywala, którego nie miałem zamiaru atakować, choć na pewno Kraśnicki mocniej niż on tkwię w sporcie. Byłem za- wodnikiem, pracowałem na AWF, kierowa- otrzymał 137. łem polskim sportem, od lat działam – tak jak w PKOl, społecznie – w piłce ręcznej. Wynik powitano Nie jestem politykiem, więc nie musiałem się specjalnie promować – mówił prezes. brawami Zdaniem Andrzeja Kraśnickiego najważ- niejszymi wyzwaniami na nową kadencję

ZARZĄD POLSKIEGO KOMITETU OLIMPIJSKIEGO

Adam Hofman (20 czerwca zastąpił Marek Michałowski Irena Szewińska – I wiceprezes Grzegorz Bachański wybranego 22 kwietnia Jacka Muzolfa) Tadeusz Mytnik Anna Bajan – członkini Prezydium Jerzy Jakobsche Mieczysław Nowicki – wiceprezes Dariusz Szumacher Dariusz Banaszek – członek Paweł Jarski Dariusz Olszewski – wiceprezes Prezydium Michał Jasnosz Henryk Olszewski Elżbieta Urbańczyk-Baumann Jacek Bierkowski – członek Prezydium Andrzej Jaworski – członek Prezydium Zbigniew Waśkiewicz Zbigniew Boniek – członek Prezydium Mariusz Jędra Leszek Piotrowski Andrzej Witkowski – skarbnik Kajetan Broniewski Otylia Jedrzejczak Bartosz Pisarek Szczepan Marek Wiśniowski Grzegorz Brudziński Marek Jóźwik Wojciech Pisarski Tadeusz Wróblewski Tomasz Chamera (20 czerwca Andrzej Kraśnicki – prezes ks. Edward Pleń Jacek Zawadka zastąpił wybranego 22 kwietnia Adam Konopka – członek Prezydium Piotr Pustelnik Marek Zawadka Wiesława Kaczmarka) Władysław Kosiniak-Kamysz Paweł Słomiński Ryszard Czarnecki Adam Krzesiński – sekretarz Maciej Sokołowski KOMISJA REWIZYJNA Ewa Czerebak-Mrozowicz generalny Ryszard Stadniuk – wiceprezes Zenon Hajduga – przewodniczący Artur Chmielarz Stanisław Krzesiński Barbara Stanisławiszyn Bartłomiej Korpak Roman Derks Tomasz Kwiecień – członek Prezydium Jerzy Pietrzyk – sekretarz Zenon Dagiel Piotr Małachowski – członek Andrzej Supron Bogdan Sojkin Marian Dymalski – członek Prezydium Prezydium Christopher Sweeney Zbigniew Stosio – zastępca Andrzej Grzelak Tomasz Majewski Henryk Szczepański przewodniczącego

MAGAZYN OLIMPIJSKI 5 WYDARZENIA DO PYEONGCHANG I TOKIO Z ORLENEM! CZYTELNICY „MAGAZYNU OLIMPIJSKIEGO” WIEDZĄ, ŻE POLSKI KOMITET OLIMPIJSKI NIE JEST FINANSOWANY PRZEZ BUDŻET PAŃSTWA. UTRZYMUJE SIĘ Z TEGO, CO POZYSKA OD SPONSORÓW NA MOCY WYNEGOCJOWANYCH Z NIMI UMÓW. NEGOCJACJE NIE SĄ ANI SZYBKIE, ANI ŁATWE, A JEDNAK PKOl UDAJE SIĘ PRZEKONAĆ DO SIEBIE I SWOJEJ WARTOŚCIOWEJ SPOŁECZNIE DZIAŁALNOŚCI SZEREG ZACNYCH FIRM. A WŚRÓD NICH JEST PKN ORLEN

współpracy wzrośnie. Cieszymy się z tego. W RAMACH WSPÓŁPRACY pomiędzy TEKST: HENRYK URBAŚ Polskie Radio Z jednej strony dostrzegamy nasze obowiązki sponsorem strategicznym a Komitetem będą FOTO: TOMASZ PIECHAL/PKOl we wspieraniu różnych inicjatyw, które służą realizowane również pozostałe zadania statu- Polsce, ale również sport na najwyższym towe PKOl, do których należą m.in.: edukacja POTWIERDZENIE TAKIEGO STANU RZECZY olimpijskim poziomie dobrze wpływa na wize- olimpijska, opieka nad olimpijczykami, pro- mieliśmy 19 kwietnia, kiedy to w Centrum runek ORLENU – podkreślił prezes Jasiński. mocja fair play czy propagowanie zdrowego, Olimpijskim w Warszawie dokumenty po- – Z racji swej wspaniałej historii oraz emocji, sportowego stylu życia. twierdzające nawiązanie (a de facto – odno- jakie zawsze niosą organizowane przez ruch W przeszłości PKN ORLEN wspierał już wienie) współpracy sponsorskiej podpisali olimpijski imprezy, zasługuje na szczególną Polską Reprezentację Olimpijską w walce i wymienili: prezes PKOl Andrzej Kraśnicki opiekę ze strony największej polskiej firmy. o trofea podczas Igrzysk Olimpijskich i prezes Zarządu Polskiego Koncernu Zresztą za swój obowiązek uważamy zachę- w Turynie (2006), Vancouver (2010), Naftowego ORLEN – Wojciech Jasiński, canie rodaków do uprawiania sportu, a ruch Londynie (2012) i Rio de Janeiro (2016). jednocześnie przewodniczący Rady PKOl. olimpijski przecież także do tego dąży – Sport od lat stanowi integralny element – dodał. Zgodnie z zapisami umowy długofalowej strategii sponsoringowej o współpracy PKN ORLEN stanie się PKN ORLEN. Konsekwentnie i z sukcesami aż do roku 2020 sponsorem strategicznym wspieramy przygotowania polskich spor- Polskiego Komitetu Olimpijskiego i kolej- towców w walce o najwyższe trofea podczas nych Polskich Reprezentacji Olimpijskich igrzysk olimpijskich. Wcześniej byliśmy na igrzyska olimpijskie w PyeongChang sponsorem niższego szczebla, teraz poziom (zimowe, 2018) i Tokio (letnie, 2020).

6 MAGAZYN OLIMPIJSKI

WYDARZENIA

CZERWCOWY PIKNIK Z… ZIMĄ W TLE „TO BYŁA WSPANIAŁA IMPREZA!” – TO ZGODNA OPINIA WSZYSTKICH, KTÓRZY W SOBOTĘ 3 CZERWCA ODWIEDZILI ŻOLIBORSKI PARK KĘPA POTOCKA I WZIĘLI UDZIAŁ W 19. PIKNIKU OLIMPIJSKIM POD HASŁEM „HALLO, PYEONGCHANG!”

bogatą ofertę. Choć konkurencja tego dnia reprezentacja Korei Południowej TEKST: MATEUSZ WILANOWICZ była spora (w stolicy odbywało się 13 in- na czele z dyrektorem Koreańskiego FOTO: WŁODZIMIERZ WŁOCH/PKOl, SZYMON SIKORA/PKOl nych, także atrakcyjnych imprez, festynów Centrum Kultury w Warszawie – Hyun- itp.) – na Pikniku frekwencja dopisała! jun Kimem (wiadomo – zimowe igrzyska PKOl WRAZ Z RESORTEM SPORTU, wła- Ostrożne szacunki mówią o ponad 22 tys. w tym kraju już w lutym…) oraz 7-osobowa dzami stolicy, polskimi związkami sporto- aktywnych sportowo uczestnikach Pikni- delegacja japońskiego miasta Takasaki, wymi i wieloma innymi organizacjami dla ku. Specjalnymi gośćmi imprezy, oprócz pragnącego przyjąć polskich sportowców amatorów zdrowej, sportowej rozrywki na 162 mistrzów i medalistów olimpijskich na aklimatyzację i treningi krótko przed świeżym powietrzu przygotował niezwykle z całego kraju (124 spoza stolicy), była silna igrzyskami Tokio 2020.

8 MAGAZYN OLIMPIJSKI ODWIEDZAJĄCY – CZĘSTO CAŁYMI RO- i upominków, 2500 dyplomów sygnowa- DZINAMI – TEREN PIKNIKU mieli do dys- nych przez olimpijczyków, 1000 medali pozycji przeszło 40 stanowisk dedykowa- pamiątkowych. Teren Pikniku udekorowa- nych poszczególnym dyscyplinom, w tym no 4 km wielobarwnych banerów reklamo- całą strefę sportów zimowych (od skoków wych, 100 flagami i 20 ogromnymi balona- narciarskich po łyżwiarstwo, biathlon i bob- mi, a także innymi nośnikami reklamowymi. sleje), a także stanowisko pionu edukacji Nikt też w Parku Kępa Potocka nie miał olimpijskiej PKOl z szeregiem atrakcyjnych prawa być głodny – do dyspozycji było konkursów. Dużym zainteresowaniem bowiem wiele stoisk gastronomicznych cieszyły się: stoisko promujące najbliż- oferujących m.in. smakowitości z grilla. sze zimowe igrzyska w PyeongChang Za rok – 20. Piknik. Jak przystało na jubile- (ze specjalnie sprowadzonymi do Polski uszowy – będzie zapewne jeszcze bardziej oficjalnymi maskotkami tej imprezy) oraz okazały. Oby tylko – tak jak w tym roku przygotowane przez olimpijskich spon- – dopisała pogoda…. sorów – arena wyścigów na ergometrach wioślarskich (LOTTO), boisko do siatkówki obsługiwane przez naszych czołowych zawodników (PKN ORLEN) czy strefa piłki ręcznej, siatkówki i hokeja (Tauron). Nie- mało osób zapoznało się z ofertą Muzeum Sportu i Turystyki, prezentującego bardziej lub mniej znane gry plenerowe. Było sto- isko Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego i artystyczne atrakcje na scenie, na czele z polubionym już rok wcześniej przez przy- byłych na Piknik „Zumbodromem”, czyli zimowym maratonem zumby.

Z WYLICZEŃ ODPOWIEDZIALNEGO ZA PRZYGOTOWANIE I PRZEBIEG PIKNIKU naszego redakcyjnego fotoreportera Szymona Sikory wynika, że podczas całej imprezy do rąk jej uczestników trafiło prawie 14 000 rozmaitych nagród

MAGAZYN OLIMPIJSKI 9 WYDARZENIA

Z „NADZIEJAMI” NA PIKNIKU NA 19. PIKNIKU OLIMPIJSKIM W STOLICY NIE MOGŁO OCZYWIŚCIE ZABRAKNĄĆ STANOWISKA POLSKIEJ FUNDACJI OLIMPIJSKIEJ, PROMUJĄCEJ PROGRAM „POLSKIE NADZIEJE OLIMPIJSKIE”. TRADYCYJNIE CIESZYŁO SIĘ ONO, TAK JAK CAŁE WYDARZENIE, BARDZO DUŻYM ZAINTERESOWANIEM OSÓB ODWIEDZAJĄCYCH PARK KĘPA POTOCKA

autografu mistrzów i wykonania TEKST: WŁODZIMIERZ KLENIEWSKI/PFOl wspólnych fotografii. FOTO: BEATA BENEDYCZAK POWYŻEJ: BARDZO DUŻĄ POPULARNOŚCIĄ Na stoisku PNO można WŁAŚNIE PODCZAS PIKNIKU została cieszyły się pokazy walk judo w wykonaniu było porozmawiać ogłoszona lista laureatów trzeciej edycji zawodników klubu AZS AWF Warszawa. m.in. z Konradem Niedźwiedzkim Programu. Tegoroczna pula nagród Młodzi sportowcy po pokazach zapraszali osiągnęła wysokość 890 tys. złotych, do wspólnej zabawy na tatami licznie przy- OBOK: a w sumie, we wszystkich dotychczaso- byłe dzieci i młodzież. Podczas imprezy Na tatami umiejętności wych edycjach przekazaliśmy na ten cel na stoisku PNO były przeprowadzane róż- prezentowalizawodnicy łącznie ponad 3,6 mln złotych. Więcej ne konkursy i zabawy dla dzieci, zorganizo- AZS AWF Warszawa informacji na ten temat wraz z listą benefi- wane przez uczennice gimnazjum i liceum cjentów zainteresowani znajdą na stronie Szkoły Mistrzostwa Sportowego Związku internetowej www.nadziejeolimpijskie.pl. Piłki Ręcznej w Polsce. Zwycięzcy otrzymali w nagrodę drobne gadżety i upominki. STOISKO POLSKIEJ FUNDACJI OLIMPIJ- Jedną z wielu atrakcji na stoisku była też SKIEJ, podobnie jak w poprzednich latach, możliwość zrobienia sobie pamiątkowego OBOK: odwiedzili wspierający Program wybitni zdjęcia z logotypem programu i jego part- Pod opieką Iwony Marcinkiewicz można olimpijczycy. To m.in.: dwukrotni złoci nerów w specjalnie przygotowanej na ten było spokojnie medaliści igrzysk – Tomasz Majewski cel „fotobudce”. wymierzyć do celu... i Robert Sycz oraz medaliści brązowi – Konrad Niedźwiedzki i Iwona Marcinkie- TRWAJĄCY OD BLISKO CZTERECH dzieci i młodzieży. Program wspiera finan- wicz. Podczas przeprowadzonych na miej- LAT PROGRAM „POLSKIE NADZIEJE sowo organizacje i zrzeszenia sportowe, scu rozmów sportowcy opowiadali o począt- OLIMPIJSKIE” to wspólna inicjatywa szkoły sportowe, organizacje pozarządowe kach przygody ze sportem i trudnej, często Polskiego Komitetu Olimpijskiego, firmy oraz inne podmioty zajmujące się organi- pełnej wyrzeczeń, drodze do mistrzostwa Procter & Gamble, Telewizji Polsat oraz agen- zacją zajęć sportowych. Administrowaniem i medali olimpijskich. Cenną pamiątką cji Grey Group , będąca wyrazem ich Programu zajmują się Polska Fundacja z tych spotkań była możliwość otrzymania zaangażowania w sportową aktywizację Olimpijska i Fundacja Polsat.

PARTNERZY PROGRAMU „POLSKIE NADZIEJE OLIMPIJSKIE”

10 MAGAZYN OLIMPIJSKI

WYDARZENIA

PROGRAM „LEKCJA WF-U Z MISTRZEM” „LEKCJA WF-U Z MISTRZEM” początkowo funkcjonował jako akcja lokal- na obejmująca wyłącznie szkoły w Płocku. Pozytywny odbiór programu skłonił orga- – PODSUMOWANIE nizatorów do rozszerzenia obszaru działań na cały kraj. „Lekcja WF-u z Mistrzem” pozyskała patronaty Polskiego Komitetu I PLANY NA PRZYSZŁOŚĆ Olimpijskiego, Ministra Sportu i Turystyki i Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego. WRAZ Z ZAKOŃCZENIEM ROKU SZKOLNEGO OGÓLNOPOLSKA AKCJA SPOŁECZNA Dzięki temu jeszcze więcej wybitnych „LEKCJA WF-U Z MISTRZEM” PODSUMOWUJE DOTYCHCZASOWE DZIAŁANIA. sportowców – multimedalistów igrzysk OD MARCA 2015 ROKU PROGRAM ORGANIZOWANY PRZEZ PKN ORLEN OBJĄŁ olimpijskich, mistrzów świata i Europy, SWOIM ZASIĘGIEM NIEMAL WSZYSTKIE WOJEWÓDZTWA. SPORTOWCY zawodników zawodowych drużyn siatkar- UCZESTNICZĄCY W PROGRAMIE ODWIEDZILI BLISKO 80 POLSKICH MIAST skich, piłkarskich i koszykarskich – zachę- I PRZEPROWADZILI ZAJĘCIA SPORTOWE DLA PONAD 20 000 DZIECI cało dzieci do uprawiania swoich dyscyplin sportowych. W programie wzięli udział MATERIAŁ PRZYGOTOWANY WE WSPÓŁPRACY Z PKN ORLEN m.in. Anita Włodarczyk, Tomasz Majewski i Krzysztof Ignaczak. FOTO: WŁODZIMIERZ WŁOCH/PKOl, PKN ORLEN, SHUTTERSTOCK

12 MAGAZYN OLIMPIJSKI „Promocja sportu i zdrowego stylu życia od lat jest jednym z filarów działań społecznych podejmowanych przez PKN ORLEN”

OD JEGO STARTU w programie wzięło udział KPRM. Odwiedzili je przedstawiciele rządu ponad 20 000 dzieci z całej Polski. Sportow- – m.in. premier Beata Szydło, wicepremier, mi- cy wręczyli uczestnikom lekcji ponad 21 000 nister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr sportowych gadżetów i rozdali tyle samo au- Gliński, minister rodziny, pracy i polityki spo- tografów oraz zdjęć. Akcja objęła zasięgiem łecznej Elżbieta Rafalska oraz minister energii POWYŻEJ: porcji wysiłku na stoisku PKN ORLEN odpo- niemal wszystkie województwa (15 z 16), a lek- Krzysztof Tchórzewski. Część przedstawicieli Łukasz Kadziewicz wiadał na pytania, pozował do zdjęć i udzielał w trakcie prowadzenia cje odbyły się już w 77 miastach. Spotkania rządu wzięła też udział w wyjątkowej „Lekcji intensywnego treningu rad amatorom siatkówki. W spotkaniu wziął ze sportowcami odbywały się w szkołach WF-u z Mistrzem”. Pod kierunkiem polskich udział także Paweł Zagumny, który z siatkar- podstawowych, gimnazjach, placówkach inte- siatkarzy – Krzysztofa Ignaczaka oraz Doroty ską reprezentacją Polski zdobył mistrzostwo gracyjnych, społecznych i wychowawczych. Świeniewicz – wraz z dziećmi ćwiczyli mini- świata i Europy oraz złoty medal Ligi Świato- ster sportu i turystyki Witold Bańka oraz mini- wej. Po zakończonym treningu w Strefie Do- „LEKCJA WF-U Z MISTRZEM” odbywała się ster Elżbieta Witek. Towarzyszyli im m.in. pił- brej Siatkówki dzieci mogły rozgrywać mecze także podczas różnych inicjatyw społecznych karz Wojciech Kowalewski, koszykarz Cezary z profesjonalnym sędzią, a także uczestniczyć i sportowych, jak np. Piknik Olimpijski, Dzień Trybański i siatkarka Małgorzata Glinka. Poza w konkursach sprawnościowych. Do wygra- Dziecka w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów siatkarskim treningiem dzieci mogły wziąć nia były koszulki ORLEN Ligi i Plus Ligi oraz czy Tydzień Integracji. 29 maja w ramach udział w konkursach sportowych. Nagrodami piłki do gry w siatkówkę. – Promocja sportu Tygodnia Integracji w Szkole Podstawowej były koszulki zespołów ORLEN Ligi i Plus Ligi i zdrowego stylu życia od lat jest jednym z fi- nr 321 na warszawskim Bemowie, zajęcia dla oraz profesjonalne piłki do gry w siatkówkę. larów działań społecznych, podejmowanych uczniów poprowadzili medaliści Igrzysk Para- PONIŻEJ: przez PKN ORLEN. Zależy nam na upo- olimpijskich w Rio de Janeiro – Jakub Tokarz SPECJALNA LEKCJA odbyła się 3 czerwca Krzysztof Ignaczak wszechnianiu tej idei przede wszystkim wśród i Adrian Castro. Paraolimpijczycy wspierani podczas Pikniku Olimpijskiego. Łukasz wprowadza jednego dzieci i młodzieży. Dlatego realizujemy ogól- z uczestników „Lekcji byli przez siatkarki Martę Ziółkowską i Ja- Kadziewicz, wielokrotny reprezentant Polski WF-u z Mistrzem” nopolski projekt „Lekcja WF-u z Mistrzem”. godę Maternę z Klubu Sportowego Pałac w piłce siatkowej poprowadził trening, a po w tajniki siatkówki W ten sposób dajemy dzieciom niepowtarzal- oraz wieloletniego reprezentanta ną możliwość spotkania i wspólnego treno- Polski Pawła Zagumnego. Sportowcom to- wania z największymi gwiazdami polskiego warzyszył Łukasz Szeliga, Prezes Polskiego sportu. Ich przykład i autorytet pomagają Komitetu Paraolimpijskiego. budować wśród najmłodszych postawy, które zaprocentują w dalszym rozwoju i przyszłym, POKAZOWE LEKCJE odbywały się również dorosłym życiu – tak zaangażowanie w orga- w ramach organizowanego przez Kancela- nizację programu wyjaśnia Wojciech Jasiński, rię Prezesa Rady Ministrów Dnia Dziecka. Prezes Zarządu PKN ORLEN. Wśród licznych atrakcji wyróżniała się Strefa Dobrej Siatkówki przygotowana przez PKN W ZWIĄZKU Z ROZWOJEM PROGRAMU ORLEN, gdzie na dzieci czekała specjalna jesienią br. powstanie strona internetowa, „Lekcja WF-u z Mistrzem”. W strefie ORLEN za pośrednictwem której placówki będą Team stał natomiast profesjonalny sprzęt mogły zgłaszać się do udziału w akcji. Aby rajdowy, a przy nim Marek Dąbrowski i Jacek zwiększyć swoje szanse na wizytę sportow- Czachor, którzy z pasją opowiadali o swojej ca, placówki będą mogły także odpowiadać dyscyplinie sportowej. Jedyna w swoim ro- na rzucane przez niego sportowe wyzwania. dzaju „Lekcja WF-u z Mistrzem” odbyła się na Oficjalne rozpoczęcie działania programu skonstruowanym przez PKN ORLEN profe- w nowej formule zaplanowano na początek sjonalnym boisku do siatkówki w ogrodach nowego roku szkolnego.

MAGAZYN OLIMPIJSKI 13 WYDARZENIA

THE WORLD GAMES 2017 PONAD STO PAŃSTW UCZESTNICZĄCYCH, BLISKO CZTERY TYSIĄCE SPORTOWCÓW, DZIESIĘĆ DNI RYWALIZACJI ORAZ 217 KOMPLETÓW MEDALI DO PRZECHWYCENIA. W DRUGIEJ POŁOWIE LIPCA KAŻDY SZANUJĄCY SIĘ KIBIC SPORTU WINIEN ZAREZERWOWAĆ SOBIE CZAS NA ŚLEDZENIE THE WORLD GAMES 2017 – ŚWIATOWYCH IGRZYSK SPORTOWYCH WE WROCŁAWIU. WARTO TEŻ WYPATRYWAĆ POLAKÓW NA PODIUM, ZWŁASZCZA ŻE APETYTY MAMY NIEMAŁE

TEKST: WOJCIECH KOERBER

FOTO: ANGELIKA SIUDZIŃSKA, FLICKR/TWGA

14 MAGAZYN OLIMPIJSKI JEŚLI NIE WSZYSCY JESZCZE WIEDZĄ, The World Games to inaczej Igrzyska Spor- tów Nieolimpijskich. To święto dyscyplin, z których absolutna większość uśmiecha się do Międzynarodowego Komitetu Olim- pijskiego i domaga się miejsca w programie letnich igrzysk. I, co ciekawe, niektóre już cel osiągnęły. Jak karate i wspinaczka sportowa, których przedstawiciele już w 2020 roku powalczą w Tokio o medale IO. Jednak wcześniej, w lipcu, będą rywali- zować o medale The World Games we Wrocławiu (20–30 lipca). Dodajmy, że areny igrzysk zlokalizowano także w miastach partnerskich: Jelczu-Laskowi- cach, Świdnicy oraz Trzebnicy.

THE WORLD GAMES to impreza rozgry- wana zawsze rok po letnich igrzyskach olimpijskich. Tak jest już od 1981 roku, kiedy organizacji zawodów podjęła się amerykań- POWYŻEJ: ska Santa Clara. Gospodarzami kolejnych Stadion już czeka mistrza świata we wspinaczce sportowej były: Londyn (1985), Karlsruhe (1989), Haga na zawodników... (na czas). Nie można też nie wspomnieć

(1993), Lahti (1997) i japońska Akita (2001). OBOK: o kpt. Jerzym Makuli, wielokrotnym mistrzu W następnej kolejności organizacji podjęły Maskotki świata w akrobacji szybowcowej, który wrocławskich igrzysk się: Duisburg (2005), Kaohsiung na Tajwanie to Jaś i Małgosia będzie reprezentował nasz kraj na lotnisku (2009) i kolumbijskie Cali (2013), gdzie kla- w Szymanowie, arenie sportów lotniczych. syfikację medalową wygrali Włosi (18 złotych, PONIŻEJ: I jeszcze ciekawostka – oto o medale 13 srebrnych, 18 brązowych) przed Rosją Wizyta na sportowych w sportowym ratownictwie wodnym powal- obiektach TWG. (17–23–13), Francją (16–11–13) i Niemcami Od lewej: Marcin czy Alicja Tchórz, olimpijka z Londynu i Rio (15–7–8), a Polska zajęła wraz z Chile i Rumu- Przychodny – prze- de Janeiro, a więc na co dzień pływaczka wodniczący Komitetu nią 21. lokatę. Na nasz dorobek zapracowało Organizacyjnego, klasyczna, wicemistrzyni Europy na 100 wówczas czworo przedstawicieli ju-jitsu (zło- Marcin Nowak metrów stylem grzbietowym z 2015 roku – dyrektor Departa- to – Anna Polok, srebro – Martina Bierońska, mentu Sportu (Netanja, Izrael, basen 25 m). Emilia Maćkowiak i Tomasz Szewczak), trój- Wyczynowego MSiT, Jan Widera – wice- boista siłowy Jarosław Olech (złoto), a także minister sportu, oraz W PROGRAMIE WROCŁAWSKIEJ IMPREZY Bartosz Dubiak w dyscyplinie pokazowej oraz prof. Andrzej znalazło się 31 dyscyplin, w tym cztery tzw. Rokita – rektor – maratonie kajakowym C1 (brąz). wrocławskiej AWF „na zaproszenie”, wybrane w głosowaniu

OD KOGO MAMY PRAWO OCZEKIWAĆ MEDALI TYM RAZEM? Bez wątpienia od wspomnianego Olecha (kat. 74 kg), który Otwarcie igrzysk najwyraźniej jest przywiązany i do sztangi, i do złota. A także do swoich Starachowic. na Stadionie Po tytuł mistrza świata sięgał nieprzerwa- nie w latach 2002–2016 i mimo że dźwiga Miejskim na karku 43 wiosny, we Wrocławiu zechce podtrzymać świetną passę. Wśród kandy- we Wrocławiu datów do złota należy również umieścić zielonogórzan Annę Miadzielec i Jacka Tar- nastąpi już czyło – czterokrotnych czempionów globu w rock’n’rollu akrobatycznym oraz tarnowia- 20 lipca nina Marcina Dzieńskiego – zeszłorocznego

MAGAZYN OLIMPIJSKI 15 WYDARZENIA

przez mieszkańców miasta-gospodarza. artystów, a arena widowiska to ta sama, Mowa o: futbolu amerykańskim, kick-boxin- która pięć lat temu gościła mecze piłkarskie- gu, wioślarstwie halowym oraz żużlu. Gdy go EURO 2012. Wówczas na tym właśnie chodzi o tę ostatnią rywalizację, poznaliśmy obiekcie nasza przygoda się kończyła, bo po już listę startową turnieju, który rozegrany porażce z Czechami (0:1) drużyna Franciszka zostanie wedle formuły starych mistrzostw Smudy żegnała mistrzostwa Starego Kon- świata par (siedem duetów plus rezerwowi, tynentu po fazie grupowej. A teraz wszystko 21 biegów). 29 lipca (sobota, godz. 19) na się tam zacznie. Co ciekawe, z udziałem pre- Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu, wy- zydenta Międzynarodowego Komitetu Olim- remontowanym kosztem 125 mln złotych, pijskiego, dr. Thomasa Bacha. Obecność powalczą: Duńczycy, Szwedzi, Rosjanie, Au- Niemca, drużynowego mistrza olimpijskiego stralijczycy, Niemcy, Brytyjczycy oraz Polacy. we florecie z 1976 roku (Montreal), pokazuje, jak blisko jest dyscyplinom z programu The BIAŁO-CZERWONI, KTÓRYMI DOWODZIŁ World Games do programu igrzysk olimpij- BĘDZIE MAREK CIEŚLAK, wystąpią w ze- skich. Zresztą prezydent International World stawieniu: (brązowy meda- Games Association (IWGA) – Hiszpan José lista IMŚ), Maciej Janowski (ambasador The Perurena to olimpijczyk z Meksyku (1968) World Games) oraz (indywidu- w kajakarskiej konkurencji K-4 1000 m. alny mistrz Polski 2016). Ich najgroźniejszymi rywalami okażą się zapewne ekipy Australii, CO MOŻEMY ZDRADZIĆ, GDY CHODZI Rosji, Szwecji oraz Danii, które wytaczają O CEREMONIĘ OTWARCIA? Mamy być najcięższe działa (patrz poniżej). Tylko wśród świadkami wielkiego widowiska arty- Brytyjczyków zabraknie dwukrotnego indy- stycznego. Przypomnijmy tylko, że pośród widualnego mistrza świata Taia Woffindena, licznych artystów zobaczymy i usłyszymy bo wciąż wojuje on z rodzimą federacją. takie gwiazdy, jak Radzimir „Jimek” Dębski, Niektórzy twierdzą, że podpadł działaczom, Steve Nash & Turntable Orchestra, Dawid żądając niemałej premii za srebrny medal ze- Kwiatkowski, Kamil Bednarek, Igor Her- szłorocznego Drużynowego Pucharu Świata, CAŁĄ IMPREZĘ POKAŻE TELEWIZJA POWYŻEJ: but z zespołu Lemon czy BeMy. Bo skoro kiedy to Brytyjczycy ustąpili w Manchesterze POLSAT na trzech swoich kanałach (łącznie W reprezentacji Polski w programie The World Games znalazło się wystąpi m.in. znany tylko biało-czerwonym. Nie wiemy, ile w tym około 200 godzin transmisji!), a ceremo- fanom „czarnego mnóstwo młodych dyscyplin, wychodzą- prawdy, natomiast faktem jest, że Woffinden nię otwarcia (20 lipca, czwartek, Stadion sportu” Maciej cych naprzeciw potrzebom młodych ludzi, zdobył wówczas 19 pkt, a cała jego ekipa 32. Wrocław), reżyserowaną przez Krzysztofa Janowski to i na Stadionie Wrocław muszą wystąpić Nasi zwyciężyli z dorobkiem o 7 pkt pokaź- Maternę, na swoim kanale otwartym. Obok gwiazdy uwielbiane przez młodych. Takie niejszym. uczestników imprezy pojawi się czterystu jak wspomniany Kamil Bednarek, który mówi: – Muzyka zawsze towarzyszy mi TURNIEJ ŻUŻLOWY – LISTA STARTOWA podczas aktywności fizycznej. Jest pewnego (SOBOTA, 29 LIPCA, GODZ. 19.00, STADION OLIMPIJSKI) rodzaju motywatorem, który zagrzewa do pokonywania własnych słabości. Dotyczy to zarówno sportowców, artystów, jak i wszyst- DANIA: 1. Niels-Kristian Iversen, 2. Kenneth Bjerre, 3. Michael Jepsen Jensen. kich innych ludzi mających muzykę w sercu. Menedżer: Hans Nielsen. To dla mnie wielkie wyróżnienie, móc za- SZWECJA: 1. Fredrik Lindgren, 2. Antonio Lindbäck, 3. Peter Ljung. śpiewać dla sportowców i widzów podczas Menedżer: Morgan Andersson. ceremonii otwarcia The World Games 2017. ROSJA: 1. Andriej Kudriaszow, 2. Grigorij Łaguta, 3. Emil Sajfutdinow. Menedżer: Andriej Sawin. AUSTRALIA: 1. Jason Doyle, 2. Chris Holder, 3. Max Fricke. Menedżer: Mark Lemon. Telewizyjne transmisje NIEMCY: 1. , 2. Kai Huckenbeck, 3. Erik Riss. Menedżer: Herbert Rudolph. z The World Games, czyli POLSKA: 1. Bartosz Zmarzlik, 2. Maciej Janowski, 3. Patryk Dudek. Menedżer: Marek Cieślak WIELKA BRYTANIA: 1. Craig Cook, 2. Robert Lambert, 3. Steve Worrall. ok. 200 godzin sportowych Menedżer: Alun Rossiter emocji, zapewni Polsat

16 MAGAZYN OLIMPIJSKI Podczas ceremonii otwarcia The World Games zobaczymy ok. 3-godzinny, pełen atrakcji show

To wszystko już 20 lipca w przepięknym Wrocławiu. Mieście, które uwielbiam i za- wsze tu wracam z wielką sympatią. Nie może Was tam zabraknąć! W podobne tony uderza Dawid Kwiatkowski, pochodzący z Gorzowa Wlkp. laureat Europejskiej Nagrody Muzycznej MTV dla najlepszego polskiego i europejskiego wykonawcy. – Co tu dużo mówić, nie może Was zabraknąć na ceremonii otwarcia The World Games 2017. Prawie trzygodzinne The World widowisko, mnóstwo kapitalnych artystów, muzyków, tancerzy, sportowców, czyli Games to ogromna dawka pozytywnych emocji oraz dużo dobrej zabawy. Zapraszamy z dziew- spektakularne czynami, chłopakami, a najlepiej przychodź- cie całymi rodzinami, bo będzie co wspomi- widowisko. nać! – przekonuje. Za reżyserię całego widowiska odpowiada Prezentowane wspomniany już Krzysztof Materna, który pracuje również nad szczegółami scenariu- zdjęcia zostały sza, kieruje pracą artystów, choreografów, kompozytorów, specjalistów od nagłośnie- zrobione podczas nia, efektów specjalnych etc. – Jest dla mnie zaszczytem oraz ogromną przyjemnością, igrzysk w Cali że zostałem wybrany na scenarzystę i reży- sera tak ważnej uroczystości. To dla mnie w 2013 roku również spotkanie z publicznością wspania- łego miasta. Miasta otwartego, pełnego ludzi technicznych. Za stronę organizacyjną uro- pogodnych, z dobrą energią, uczestniczą- czystości odpowiada agencja WALK Events, cych we wszystkich wydarzeniach kultural- a jej dyrektorem zarządzającym jest Bartosz nych. To wielkie wyzwanie, bo uroczystość Bieszyński, z branżą eventową związany otwarcia jest również powitaniem uczestni- od ponad 12 lat. ków tej wielkiej imprezy i międzynarodowej publiczności – zastrzega Materna. TRZEBA WSPOMNIEĆ O SPOREJ ROLI My dodamy, że na stadionie przy al. Śląskiej POLSKIEGO KOMITETU OLIMPIJSKIEGO, staną konstrukcje o wadze 270 ton. Sceno- który współpracuje z Wrocławskim Ko- grafia zajmie 25 tysięcy metrów kwadrato- mitetem Organizacyjnym (prezes Marcin wych, a wykorzystanych zostanie 800 me- Przychodny i wiceprezes Adam Roczek, na trów kwadratowych ekranów diodowych. co dzień prezydent Europejskiej Federacji Cały ten ekwipunek przywiezie 60 tirów Sportu Studenckiego – EUSA). – W PKOl i zmobilizuje do pracy 300 pracowników jesteśmy przekonani, że sport jest jeden,

MAGAZYN OLIMPIJSKI 17 WYDARZENIA

Dzięki TWG Wrocław zyskuje nowe obiekty, które będą służyć wszystkim mieszkańcom miasta

Poza wspomnianym Stadionem Olimpijskim, który łączy teraz elementy modernistycz- ne z historycznymi, wrocławianie mają do dyspozycji Pływalnię The World Games im. Marka Petrusewicza (50-metrowa z regulo- że nie można go dzielić na ten olimpijski jednolicie ubrana, a we wrocławskiej Hali POWYŻEJ: waną głębokością w zależności od potrzeb), i nieolimpijski. Dziś nie wiemy przecież, jakie Stulecia odbędzie się uroczyste ślubowanie Tak było w Cali. a także tor wrotkarski w parku Tysiąclecia. A jak będzie podczas dyscypliny znajdą się w programie igrzysk sportowców – zaznacza Adam Krzesiński, igrzysk we Wrocławiu? Przy obu tych inwestycjach partycypowało za kilka czy kilkanaście lat. Wspieramy sekretarz generalny PKOl. Z kolei prezydent finansowo Ministerstwo Sportu i Turystyki. Wrocławski Komitet Organizacyjny i repre- Wrocławia, Rafał Dutkiewicz, nie ma wątpli- Wejściówki na zawody wciąż można zama- zentację Polski na TWG 2017. Podobnie jak wości, że to sportowa impreza roku w Polsce. wiać poprzez stronę www.ebilet.pl. ma to miejsce w przypadku igrzysk olimpij- I jeszcze jedno. Wrocław zyskuje trzy nowe Dodajmy, że osoby z niepełnosprawnością skich, nasza reprezentacja weźmie udział obiekty, które już teraz służą mieszkańcom nabywają bilety ulgowe, a ich opiekunowie w ceremonii otwarcia The World Games 2017 miasta i tak będzie również po imprezie. za symboliczną złotówkę.

THE WORLD GAMES 2017 (20–30 LIPCA, WROCŁAW). MIASTA PARTNERSKIE: TRZEBNICA, ŚWIDNICA, JELCZ-LASKOWICE

DYSCYPLINY (27): sportowe ratownictwo wodne (Pływalnia The World Games bieg na orientację (Wrocław – pl. Nowy Targ, zoo, Trzebnica) im. Marka Petrusewicza, ul. Wejherowska) bule (Pergola przy Hali Stulecia) sporty bilardowe (Wrocławskie Centrum Kongresowe – ul. Wystawowa) fistball (stadion Oławka, ul. Na Niskich Łąkach) sporty gimnastyczne (Hala Stulecia, ul. Wystawowa) ju-jitsu (kompleks GEM, ul. Mianowskiego) sporty lotnicze (Lotnisko Szymanów) kajak polo (Pływalnia The World Games im. Marka Petrusewicza sporty wrotkarskie (park Milenijny, ul. Sukielicka – jazda szybka, hala OSiR – akwen otwarty, ul. Wejherowska) w Świdnicy przy ul. Śląskiej – jazda figurowa, hokej na rolkach) karate (kompleks GEM, ul. Mianowskiego) squash (Hasta La Vista, ul. Góralska) korfball (WKK Center, ul. Czajcza) sumo (hala Orbita, ul. Wejherowska) bowling (SkyTower, ul. Powstańców Śląskich) taniec sportowy (Hala Stulecia, ul. Wystawowa) lacrosse (stadion Oławka, ul. Na Niskich Łąkach) trójbój siłowy (Narodowe Forum Muzyki – pl. Wolności) latające dyski (AWF – Pola Marsowe, al. Paderewskiego) unihokej (WKK Center, ul. Czajcza) łucznictwo (AWF – ul. Witelona, Pergola przy Hali Stulecia) wspinaczka sportowa (pl. Nowy Targ). boks tajski (hala Orbita, ul. Wejherowska) sporty wodne (Stara Odra – Mosty Trzebnickie) DYSCYPLINY NA ZAPROSZENIE (4): piłka ręczna plażowa (kompleks AWF, budynek P-5, ul. Mickiewicza) żużel (Stadion Olimpijski, al. Paderewskiego) pływanie podwodne (Pływalnia The World Games im. Marka Petrusewicza, futbol amerykański (Stadion Olimpijski, al. Paderewskiego) ul. Wejherowska) kick-boxing (hala Orbita, ul. Wejherowska) przeciąganie liny (kompleks AWF: Pola Marsowe – mężczyźni, ergometr wioślarski (Centrum Sportu i Rekreacji hala wielofunkcyjna przy ul. Mickiewicza – kobiety) w Jelczu-Laskowicach, ul. Oławska)

18 MAGAZYN OLIMPIJSKI Gramy dla sportu

. Kazda złotówka, która˛ przeznaczasz na gry liczbowe LOTTO, to 19 groszy dla sportu i kultury.

gramy dla sportu i kultury A4.indd 5 16.03.2017 13:46:40 WYDARZENIA

WAWRZYNY WRĘCZONE! W 1967 ROKU POLSKI KOMITET OLIMPIJSKI POSTANOWIŁ, ŻE W CYKLU OLIMPIJSKIM, A WIĘC CO CZTERY LATA, BĘDZIE HONOROWAĆ WAWRZYNAMI OLIMPIJSKIMI TWÓRCÓW Z RÓŻNYCH DZIEDZIN SZTUKI (LITERATURY, MALARSTWA, GRAFIKI, PLAKATU, RZEŹBY, MUZYKI, FILMU, FOTOGRAFII), ARCHITEKTURY ORAZ AUTORÓW PRAC NAUKOWYCH, KTÓRZY W SWOIM DOROBKU UWZGLĘDNIAJĄ RUCH OLIMPIJSKI I SPORT

grono laureatów. Ba, niektórzy z nich – choć POWYŻEJ: ZŁOTE WAWRZYNY OLIMPIJSKIE TEKST: HENRYK URBAŚ Polskie Radio olimpijskie laury PKOl odbierali już kilkakrot- Tegoroczni laureaci Wojciech Zabłocki – za całokształt Wawrzynów FOTO: TOMASZ PIECHAL/PKOl nie – tak jak wszyscy inni traktują te nagrody Olimpijskich prac w dziedzinie architektury i sztuki, jako szczególnie prestiżowe uhonorowanie Kuba Atys – za fotografie w albumie HONOROWE NAGRODY, nazwane Wawrzy- twórczości. Nie inaczej zapewne rzecz całą „Historia złota. Mistrzostwa Świata nami Olimpijskimi, którymi są piękne medale potraktują osoby, którym Wawrzyny wręczo- w piłce siatkowej mężczyzn Polska 2014” zaprojektowane przez artystę rzeźbiarza no 11 kwietnia br. Odebrali je z rąk członkini oraz za cykl fotografii z igrzysk olimpij- Stanisława Sikorę, po raz pierwszy wręczono MKOl Ireny Szewińskiej, prezesa PKOl An- skich w Soczi i Rio de Janeiro, w roku 1969 w ramach obchodów 50-lecia drzeja Kraśnickiego i członka Prezydium Henryk Sozański, Janusz Czerwiński i Jerzy PKOl. Od tego czasu stale powiększa się Jacka Bierkowskiego. Sadowski – za redakcję i współautorstwo

20 MAGAZYN OLIMPIJSKI pracy zbiorowej pt. „Podstawy teorii OBOK: i technologii treningu sportowego” Od lewej: Irena Szewińska, Andrzej Ryszard Wryk – za książki Kraśnicki, Szymon pt. „Olimpijczycy Drugiej Rzeczy- Sikora i Jacek pospolitej” oraz „Sport i wojna”, Bierkowski Krzysztof Zuchora – za książkę pt. „Dialogi olimpijskie”, Adam Myjak – za rzeźbę „Jeździec”.

SREBRNE WAWRZYNY OLIMPIJSKIE Grzegorzi Dżus, Katarzyna Orzechowska- -Dżus, Maciej Jacaszek, Rafał Jacaszek, Anna Mikulska-Bąk, Piotr Mikulski-Bąk i Natalia Hasso-Agopsowicz za projekt całorocznej infrastruktury sportowo- -rekreacyjnej nad jeziorem Ukiel w Olsztynie, Szymon Sikora (fotoreporter OBOK: „Magazynu Olimpijskiego”) – za cykl Kompozytor Marek fotografii „Unia koloru i ruchu”, Sewen (w środku) Michał Słoniewski – za książkę został wyróżniony za „Symfonię olimpijską”. pt. „Bojkot igrzysk olimpijskich Na zdjęciu z Ireną jako instrument polityki między- Szewińską narodowej w latach 1976–1988”, i Andrzejem Kraśnickim Bogusław Lustyk – za „Kaligrafię sportu”.

PODCZAS UROCZYSTOŚCI WRĘCZONO TAKŻE NAGRODY SPECJALNE I WYRÓŻ- NIENIA. Tymi pierwszymi uhonorowani zostali: Justyna Szubert-Kotomska – za film pt. „Rio. Miasto bez Boga”, Artur Szulc – za filmy pt. „Nie zmarnowa- łem życia”, „Zwykła niezwykła rodzina” oraz za serię dokumentalną OBOK: „Mój najcenniejszy medal”, Wzruszony Marek Sewen – za „Symfonię olimpijską”. Wojciech Zabłocki (pierwszy z lewej), nagrodzony za Z KOLEI WYRÓŻNIENIA PKOl TRAFIŁY DO: całokształt prac Marii Rotkiewicz – za książkę pt. w dziedzinie „AZS-AWF Warszawa 1949–2009” architektury i sztuki, przyjmuje gratulacje Andrzeja Gowarzewskiego – za opra- od prezesa PKOl cowanie i wydanie serii encyklopedii Andrzeja Kraśnickiego piłkarskich, i członka Prezydium, Jacka Bierkowskiego Ryszarda Wryka, Haliny Hanusz i Bartłomieja Korpaka – za trzytomową pracę pt. „Dzieje Akademickiego Związku Sportowego” Jerzego Nowocienia i Krzysztofa Zuchory – za redakcję i współautorstwo pracy zbiorowej w cyklu „Społeczno- -edukacyjne oblicza współczesnego sportu i olimpizmu”.

MAGAZYN OLIMPIJSKI 21 WYDARZENIA

jącej kadrę naszych niepełnosprawnych tenisistek i tenisistów stołowych. Tylko TRENERKA ROKU 2016 w roku 2016 jej podopieczne i podopieczni W CENTRUM OLIMPIJSKIM W WARSZAWIE 19 KWIETNIA UROCZYŚCIE w imprezach międzynarodowych wywalczyli ROZSTRZYGNIĘTO ZORGANIZOWANY JUŻ PO RAZ 16. DOROCZNY aż 31 medali, zaś ukoronowaniem ich wy- KONKURS KOMISJI SPORTU KOBIET PKOl O TYTUŁ „TRENERKI ROKU” stępów był udział w igrzyskach paraolimpij- skich w Rio de Janeiro, skąd polska repre- zentacja pingpongistów przywiozła do kraju 8 krążków (2 złote, 3 srebrne i 3 brązowe). GOSPODYNIĄ UROCZYSTOŚCI była wi- TEKST: MATEUSZ WILANOWICZ ceprezes PKOl, a zarazem przewodnicząca W TEJ SAMEJ KATEGORII została wyróżnio- FOTO: SZYMON SIKORA/PKOl Komisji Sportu Kobiet Irena Szewińska. na Sabina Włodek – wielokrotna reprezen- To ona, wraz z prezesem PKOl Andrzejem tantka Polski, a potem trenerka piłki ręcznej. ZGODNIE Z REGULAMINEM konkurs Kraśnickim, szefem Rady PKOl Wojciechem W latach 2012–2016 prowadzona przez nią obejmuje cztery kategorie: (a) dla trenerki Jasińskim i dyrektorem Departamentu kobieca drużyna SPR Lublin czterokrotnie za osiągnięcia w danym roku (w tym przypad- Sportu Wyczynowego Ministerstwa Sportu sięgała po mistrzostwo Polski. ku 2016), (b) dla szkoleniowca pracującego i Turystyki Marcinem Nowakiem, wręczała z kobietami – za osiągnięcia w danym roku, nagrody (i upominki od Samsung Electro- ZA WYTRWAŁĄ (I – DODAJMY – EFEK- (c) dla trenerki lub trenera – za całokształt pra- nics Polska) laureatkom i… laureatom. POWYŻEJ: TYWNĄ) PRACĘ Z KOBIETAMI nagrodzeni cy szkoleniowej z kobietami oraz (d) za pro- Zwyciężczyni zostali aż trzej szkoleniowcy: konkursu „Trenerka mowanie sportu kobiet (w mediach, pracach ZASZCZYTNY TYTUŁ „TRENERKI ROKU” Roku 2016” – Elżbieta Krzysztof Kaliszewski – od roku 2012 naukowych, podczas imprez sportowych. przypadł Elżbiecie Madejskiej – od lat trenu- Madejska opiekun najlepszej młociarki świata,

22 MAGAZYN OLIMPIJSKI mistrzyni świata i mistrzyni olimpijskiej OBOK: czołowe tenisistki stołowe (jego sylwetkę oraz rekordzistki świata w tej konku- W centrum – Krzysztof szerzej prezentujemy na str. 56–57). Kaliszewski z Anitą rencji – Anity Włodarczyk, Włodarczyk, od prawej Marcin Witkowski – od ośmiu lat główny – Wojciech Jasiński ZGODNIE Z WIELOLETNIĄ JUŻ TRADYCJĄ trener kadry naszych wioślarek, współ- – prezes PKN ORLEN, Komisja Sportu Kobiet nagrodziła również i Irena Szewińska, wice- twórca olimpijskiego sukcesu złotych prezes PKOl. Od lewej: dwie osoby (tym razem były to tylko panie) medalistek z Rio – Natalii Madaj i Mag- Andrzej Kraśnicki, za zaangażowanie w promowanie sportu daleny Fularczyk-Kozłowskiej, a także prezes PKOl, i dyrektor kobiet: Marcin Nowak (MSiT) zdobywczyń medalu brązowego czwórki Celina Sokołowska – przed laty uzdolnio- podwójnej (M. Springwald, J. Leszczyńska, na lekkoatletka, potem trenerka i działacz- A. Kobus, M. Ciaciuch), ka sportowa, aktywna m.in. w Małopol- Tomasz Kryk – od 2009 roku trener ko- skiej Radzie Olimpijskiej, organizatorka OBOK: biecej części reprezentacji polskiego kaja- Z rąk Ireny Szewińskiej wielu atrakcyjnych imprez, karstwa. W roku 2016 na igrzyskach w Rio statuetkę odebrał Maria Katarzyna Olesińska – międzyna- jego podopieczne zdobyły dwa meda- Tomasz Kryk, trener rodowy sędzia łyżwiarstwa figurowego, kadry kajakarek le – Marta Walczykiewicz – srebrny zaangażowana w organizację różnorod- (K-1 200 m) oraz Beata Mikołajczyk nych imprez sportowych, w tym zachęca- i Karolina Naja – brązowy (K-2 500 m). jących dzieci i młodzież do aktywności Za całokształt pracy szkoleniowej z kobieta- PONIŻEJ: ruchowej. Komisja Sportu Kobiet mi nagrodzony został Zbigniew Nęcek, na pamiątkowym Laureatkom i laureatom konkursu serdecz- od 30 lat szkolący w Tarnobrzegu nasze zdjęciu nie gratulujemy!

16 ZA NAMI JUŻ TYLE EDYCJI KONKURSU KOMISJI SPORTU KOBIET PKOl O TYTUŁ „TRENERKI ROKU” Przewodniczącą Komisji jest Irena Szewińska, wiceprezes PKOl, legenda światowej lekkiej atletyki

MAGAZYN OLIMPIJSKI 23 WYDARZENIA

ważniejsze. Znacznie istotniejsze są opisane ŚWIAT SPORTU OCZAMI w opowiadaniu emocje, niezwykle silne osobiste przeżycia, a przy okazji ewidentna pochwała sportu jako sposobu wychodzenia NASTOLATKÓW z trudnych, mocno stresujących sytuacji. Zresztą prac o podobnej wymowie było 392 PRACE NADESŁANO NA 27. OGÓLNOPOLSKI KONKURS IM. JANA w tegorocznym konkursie zdecydowanie PARANDOWSKIEGO NA OPOWIADANIA OLIMPIJSKIE. 187 POCHODZIŁO więcej. Nagrodzone znalazły się w książce OD UCZNIÓW GIMNAZJÓW ZE 101 MIEJSCOWOŚCI, A AUTORAMI 205 BYLI pt. „Dogonić siebie” (piszemy o niej na str. 65 UCZNIOWIE SZKÓŁ PODSTAWOWYCH ZE 108 MIEJSCOWOŚCI CAŁEGO KRAJU w naszym stałym przeglądzie publikacji pod hasłem „Warto przeczytać”).

TEKST: HENRYK URBAŚ Polskie Radio sportowców i równie prawdziwych zawodów, DO GRATULACJI DLA AUTORÓW niekoniecznie olimpijskich. Na kartkach najciekawszych opowiadań (skierowanych FOTO: SZYMON SIKORA/PKOl utworów pojawiają się, czasem na chwilę, podczas finałowej uroczystości przez preze- niekiedy ledwie wtrącone w tekst, nazwiska sa Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrze- GDY SPOJRZYMY NA PARYTET PŁCI choćby: Otylii Jędrzejczak, Marcina Gorta- ja Kraśnickiego) warto dodać słowa uznania – daje się zauważyć właściwie równowaga, ta, Pelego (i jego fryzjera Didiego). Są też dla nauczycieli, pod których opieką utwory choć z delikatną przewagą dziewcząt. Zdomi- jednak bohaterowie będący od początku te powstawały. nowały one jednak listę laureatów konkursu do końca wytworami wyobraźni autorów. Przypomnijmy, że konkurs wspierany przez im. Jana Parandowskiego – na 17 nagrodzo- Na przykład Martyna Mroczek z bydgoskie- Ministerstwo Sportu i Turystyki już kilka lat nych prac autorem tylko jednej był chłopiec go Gimnazjum Mistrzostwa Sportowego nr 6 temu został uznany przez MKOl za jedną – warto więc odnotować jego nazwisko. wczuła się w rolę córki dobrego lekkoatlety, z dwudziestu najlepszych w świecie inicjatyw To Jan Wołoszyn z gimnazjum w Wawrzeń- którego wypadek samochodowy przykuł do edukacyjnych, realizowanych przez narodo- czycach (woj. małopolskie). łóżka, zaś ona – dzięki solidnemu treningowi we komitety olimpijskie. zdołała zakwalifikować się do ekipy olimpij- SPORT TO BARDZO WDZIĘCZNY TEMAT skiej na igrzyska w Londynie (2012). Co wię- – dało się usłyszeć od laureatów honoro- cej – wywalczyć tam srebrny medal w biegu wanych w Centrum Olimpijskim m.in. przez na 800 m! Ciekawa to opowieść i – nawet „Sport to bardzo członkinię MKOl Irenę Szewińską i członka jeśli jakiś zbyt dociekliwy czytelnik zarzuci Prezydium Zarządu PKOl Jacka Bierkow- autorce, że siebie i innych zawodników wdzięczny temat” - mówili skiego. Wiele nadesłanych na konkurs „zakwaterowała” nie w wiosce olimpijskiej, opowiadań odnosi się do prawdziwych lecz w hotelu – to przecież nie to jest tu naj- laureaci konkursu

24 MAGAZYN OLIMPIJSKI

WYDARZENIA

NA PODBÓJ LONDYNU? W HISTORII DOTYCHCZASOWYCH WYSTĘPÓW W MISTRZOSTWACH ŚWIATA POLSCY LEKKOATLECI ZDOBYLI 43 MEDALE – 15 ZŁOTYCH, 11 SREBRNYCH ORAZ 17 BRĄZOWYCH. W PEKINIE PRZED DWOMA LATY SIĘGNĘLI PO 8, W TYM 3 Z NAJCENNIEJSZEGO KRUSZCU. JAK BĘDZIE W SIERPNIU W LONDYNIE? O TYM ROZMAWIAM Z PREZESEM PZLA HENRYKIEM OLSZEWSKIM I DYREKTOREM SPORTOWYM ZWIĄZKU KRZYSZTOFEM KĘCKIM Czy w skoku o tyczce Polacy zdobędą w Londynie medal? Szansę na to ma m.in. Piotr Lisek

ROZMAWIAŁA: MARTA MAREK jednak ze względu na różnicę w wielkości ze wszystkich związków dofinansowanie. FOTO: SZYMON SIKORA/PKOl inwestycji w sport w Polsce i w innych krajach, Nie biorą jednak pod uwagę, że jesteśmy BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI/PKOl może być nam trudno walczyć z takimi potę- najliczniejsi. Każdy blok konkurencji mógłby gami, jak USA czy Rosja, która – jak sądzę tworzyć odrębny związek. Kadra narodowa MARTA MAREK: W MŚ w Pekinie (2015 r.) – dojdzie do normalnego poziomu po pertur- liczy ok. 400 osób, plus kolejne 1000 z za- polscy lekkoatleci zdobyli 8 medali, bacjach dopingowych. Z Niemcami i Wielką plecza. Gdy podzielimy fundusze na liczbę w ME w Amsterdamie (2016) – 12, w halowych Brytanią konkurujemy już teraz, choć nie do- szkolonych zawodników, wychodzi, że otrzy- ME w Belgradzie (2017) – także 12. Te liczby równujemy im finansowo. To, co my wydajemy mujemy… najmniej. robią wrażenie. Czy oznaczają, że jesteśmy na cały sport wyczynowy, Brytyjczycy wyłożyli K.K.: Wygrywamy m.in. z Niemcami, choć świadkami narodzin nowego Wunderteamu? tylko na kolarstwo przed igrzyskami i mieli mamy właściwie jedną treningową halę HENRYK OLSZEWSKI: Myślę, że on już jest. tego efekty. Nas na takie kwoty nie stać. Licz- lekkoatletyczną, podczas gdy oni w każdym Po raz pierwszy zdobyliśmy 8 medali po dłu- ba medali w MŚ i IO będzie zależeć od tego, landzie po kilka. Chcemy wyższego standardu giej przerwie w MŚ w Berlinie w 2009 r. i od ile zainwestujemy. Dlatego walczymy o infra- i najwyższy czas w to zainwestować. Bez tego tamtej pory cały czas mówi się o drugim Wun- strukturę, gdyż nasze warunki treningowe nie nie zachęcimy młodzieży do trenowania lek- derteamie. Ja bym jednak nie używał tej samej są optymalne. Mamy za mało profesjonalnych kiej atletyki. Ponadto żeby dojść do światowej nazwy. Padło także określenie „dream team”, rzutni i hal, bez których nie będzie znaczących czołówki i się w niej utrzymać, potrzebne jest ale mamy polski język dość bogaty i myślę, postępów. Sporo pieniędzy pochłania dobór wyedukowanie kadry trenerskiej, a to jest że nadszedł czas, aby kibice zadecydowali, PONIŻEJ: zawodników i wyszukiwanie talentów, a środ- kwestia 15–20 lat. Maria Andrejczyk jak ta drużyna będzie się nazywała. – wielka nadzieja ki mamy ograniczone. Niektórzy mówią, KRZYSZTOF KĘCKI: Środowisko lekkoatle- polskiej lekkoatletyki że PZLA dostaje z ministerstwa największe Na co możemy liczyć w wykonaniu polskich tyczne oczywiście szanuje historię Wunder- lekkoatletów w MŚ w Londynie? Czy są teamu, ale chciałoby tworzyć własną, a nie w stanie powtórzyć sukces z halowych ME być tylko porównywanym. Chcą być kojarzeni w Belgradzie? z własnymi sukcesami. H.O.: Niektórzy nie doceniają osiągnięć z HME, twierdząc, że w imprezie tej rangi nie Dwukrotny mistrz olimpijski w pchnięciu wszyscy startują. My jednak medale zawsze kulą Tomasz Majewski stwierdził niedawno, rozpatrujemy pod względem wyniku i okazuje że jesteśmy europejską potęgą lekkoatle- się, że czwórka mistrzów z Belgradu uzyskała tyczną. Czy mamy szansę stać się nią także takie rezultaty, które dałyby im miejsca na po- na świecie? Jesteśmy w stanie w niedługim dium olimpijskim w Rio. W ten sposób trzeba czasie dogonić np. USA? na to patrzeć. Te medale zostały zdobyte wy- H.O.: Trudno powiedzieć, gdyż sport rządzi nikami na światowym poziomie i to stanowi się swoimi prawami. Myślę, że będziemy zna- o sile naszej lekkoatletyki. Co do Londynu, czącą reprezentacją w rywalizacji światowej, myślę, że jesteśmy w stanie zdobyć 8–10

26 MAGAZYN OLIMPIJSKI krążków. Zawsze jednak może zdarzyć się ja- H.O.: Liczymy także na Karola Hoffmana kaś wpadka, jak chociażby Pawłowi Fajdkowi i Annę Jagaciak w trójskoku, Roberta Urban- przed rokiem w Rio, kiedy to nie wszedł do ka w rzucie dyskiem oraz Michała Haratyka finału rzutu młotem. Cóż, taki jest sport. Wal- w pchnięciu kulą. Przez ostatnie 8–9 lat liczba czy się tak, jak przeciwnik pozwala. W cza- zawodników, którzy mają szanse walki o me- sach, kiedy decydują centymetry czy tysięcz- dale, wzrosła na tyle, że są kłopoty z wymie- ne części sekundy, może zdarzyć się i tak, nieniem ich wszystkich jednym tchem. że nie zdobędziemy żadnego medalu. Gdyby tak się stało, ale przykładowo wszyscy za- W Pekinie był tylko jeden medal w biegach wodnicy ustanowiliby rekordy życiowe albo – srebro Adama Kszczota na 800 m. najlepsze wyniki sezonu, nie znaczyłoby to, że Czy w Londynie mamy szansę na więcej? byli źle przygotowani do imprezy, tylko H.O.: W biegach jest ciężko. Specyfika jest że przeciwnik był jeszcze mocniejszy. inna. A 800 m to trudny dystans. Nie za- zdroszczę konkurencji na tym dystansie. Te- Ostatnimi laty największą siłą polskiej lekko- raz sztafeta kobiet 4 x 400 m jest mocna, mę- POWYŻEJ: atletyki są miotacze. Anita Włodarczyk, W Pekinie Adam ska może nie będzie na medal, ale panie mają Paweł Fajdek czy Piotr Małachowski wydają Kszczot wywalczył realne szanse. Cieszy to, że poza rzutami inne się pewnymi kandydatami do zdobycia srebro w biegu konkurencje również zaczynają dołączać. na 800 m. A jak medali. Kto może do tego grona dołączyć? będzie w Londynie? Na kogo liczą Panowie najbardziej? Podczas zgrupowania w USA na światło H.O.: Ta ławka się tak wydłużyła, że trudno dzienne wyszedł konflikt pomiędzy Anitą wszystkich wymienić. Kiedyś były 4 nazwiska Włodarczyk a pozostałymi polskimi lekkoatle- – Tomasz Majewski, który zakończył karierę tami. Czy to może w jakiś sposób wpłynąć i jest wiceprezesem PZLA, gwiazda numer na ich przygotowania i występ w MŚ? jeden na dzień dzisiejszy – Anita Włodarczyk, H.O.: Przecież to dorośli ludzie i powinni roz- Piotr Małachowski i Paweł Fajdek. Głęboko wiązać to między sobą. Sądzę, że nie będzie wierzę, że ten ostatni, pomimo wpadki w Rio, miało to wpływu na wyniki, dlatego że wszy- może wygrać MŚ. Mamy nową gwiazdę scy pracują na siebie. Tak jest w sportach in- – oszczepniczkę Marię Andrejczyk. Jest jed- dywidualnych – ile kto da od siebie, tyle będzie nak po operacji barku i może w Londynie nie miał. Spór może nie był wielki, został jednak wystąpić. Są też Wojciech Nowicki i Konrad rozdmuchany przez niektóre media. Tak jak Bukowiecki, który przebojem wdarł się do rzekomy konflikt Anity ze Związkiem. Nic ta- czołówki. Był dobrym juniorem, nie udały mu OBOK: kiego nie miało miejsca. Jej trener nie miał li- się dwa starty w imprezach mistrzowskich se- Oby tym razem Paweł cencji i podpisanej umowy, więc jako prezes Fajdek miał więcej niorów, ale w trzecim zdobył złoty medal, bijąc szczęścia niż na wystąpiłem, by załatwił te sprawy. Ułożyliśmy rekord Polski. Tym wynikiem miałby srebro igrzyskach w Rio... wszystko tak, jak trzeba. Nie ma tematu. w Rio. Liczymy też na dwóch tyczkarzy Piotra Liska i Pawła Wojciechowskiego, bo trzeci – Robert Sobera – jest kontuzjowany i nie wiado- mo, czy pojedzie. W biegach o podium mogą powalczyć Adam Kszczot, Marcin Lewandow- ski, Joanna Jóźwik oraz sztafeta 4 x 400 m kobiet. Są także Kamila Lićwinko i Sylwester Bednarek w skoku wzwyż. Nie wiem, jak się będzie rozwijała Ewa Swoboda. Jest młoda i może u niej nastąpić eksplozja formy, która da nam szansę może nie na medal, ale na finał MŚ, a to w sprincie duże osiągnięcie. OBOK: K.K.: Mamy też Tomasza Jaszczuka w skoku Piotr Małachowski jest w dal, który regularnie osiąga po 8 m, może wymieniany wśród uzyskiwać wyniki w granicach 8,20 i włączyć kandydatów do medalu się do walki o medale. Tego nie jesteśmy w sierpniowych w stanie przewidzieć. zawodach

MAGAZYN OLIMPIJSKI 27 WYDARZENIA

KTO WYMAŻE REKORDY „Z BRODĄ”? 111 LAT! ŁĄCZNIE TYLE CZASU MINĘŁO OD USTANOWIENIA CZTERECH REKORDÓW POLSKI NA DYSTANSACH OLIMPIJSKICH W BIEGACH DŁUGODYSTANSOWYCH. BRZMI TO JAK PONURY ŻART, LECZ W ISTOCIE KILKA KONKURENCJI JUŻ DAWNO PRZESTAŁO BYĆ DLA NASZEGO SPORTU „MEDALODAJNYMI” NA ARENIE MIĘDZYNARODOWEJ

TEKST: ARTUR GAC wynik 27:53.61. Szesnaście lat temu (7 października 2001 roku w Chicago) rekord FOTO: PAP/MACIEJ KŁOŚ, PAP/PRZEMEK WIERZCHOWSKI, SZYMON SIKORA/PKOL, JANUSZ SZEWIŃSKI Polski w maratonie kobiet wyśrubowała Małgorzata Sobańska (2:26.08), a ledwie rok WCIĄŻ ŁATWIEJ USŁYSZEĆ O PRZYCZY- w polskich biegach długodystansowych później został ustanowiony najlepszy rezultat NACH TAKIEGO STANU RZECZY, niż po- trwa od kilku dekad. wśród kobiet na 5000 m (15:04.88), autor- znać gotowe rozwiązania, które zdołałyby stwa Lidii Chojeckiej. Gdy do tego dodamy ugasić szalejący na dobre pożar. – Kondy- REKORDZISTĄ, JEŚLI CHODZI O STADIO- np. osiągnięcie nieżyjącego już reprezentanta cję biegów długodystansowych w Polsce NOWY REKORD POLSKI, jest Bronisław Polski Piotra Gładkiego, od 17 lat przewo- postrzegam bardzo słabo. Od paru ładnych Malinowski. Do młodo zmarłego lekkoatlety dzącego krajowym listom w półmaratonie lat nie mamy zawodników nawet na śred- wciąż należy najlepszy rezultat w kraju z czasem 1:01.35, to wyłaniają się naprawdę PONIŻEJ: nim poziomie – przyznaje bez ogródek na 5000 m (13:17.69), ustanowiony 5 lipca Do Bronisława ponure realia. Zbigniew Rolbiecki, szef bloku wytrzyma- 1976 roku na mityngu w Sztokholmie. Niewie- Malinowskiego (drugi łościowego w Polskim Związku Lekkiej le mniej, bo 39 lat, liczy sobie rezultat na z prawej) wciąż należy JEDNYM Z NIELICZNYCH WYJĄTKÓW rekord na 5000 m, Atletyki. Liczby nie kłamią i w tym przypad- 10 000 m z mistrzostw Europy w Pradze, który ustanowił jest będący poza reprezentacją Henryk ku wymownie malują obraz marazmu, jaki gdzie Jerzy Kowol uzyskał do dziś niepobity 41 lat temu! Szost. Aktualny rekordzista Polski

28 MAGAZYN OLIMPIJSKI w maratonie dostrzega szereg błędów w postaci wielu świetnych zawodników. systemowych, rzutujących na kondycję – Wiele złego zrobili także biegacze z Afryki, biegów długich w Polsce. – To m.in. brak których wyniki często były oparte na stoso- szkolenia seniorskiego, mizerne gratyfika- waniu zabronionych substancji dopingują- cje, wyśrubowane minima oraz konieczność cych. To pogłębiło przepaść i spowodowało ich potwierdzania przed imprezą mistrzow- frustrację, bo wielu polskich zawodników ską. Przez to wiele rekordów ma coraz przestało widzieć szansę na nawiązanie wal- dłuższe wąsy – martwi się nasz najlepszy ki – tłumaczy Król. Ceniony szkoleniowiec maratończyk. zwraca uwagę także na niedostatek wy- kwalifikowanych trenerów oraz kolejne dwie OBRAZU FATALNEJ KONDYCJI POLSKICH przyczyny, jego zdaniem o niebagatelnym BIEGÓW DŁUGICH dopełnią zbliżające się znaczeniu. – Chodzi o bogacenie się społe- mistrzostwa świata w lekkoatletyce, które czeństwa, słowem – dobrobyt, a także odej- w dniach 4–13 sierpnia odbędą się w Lon- ście od kultu bardzo ciężkiej pracy. Kiedyś dynie. – Wskaźniki uzyskały zawodniczki OBOK: pracowało się od dziecka, więc treningowa w maratonie: Izabela Trzaskalska i Katarzyna To Lidia Chojecka harówka była rzeczą naturalną. Dziś trudno „wybiegała” najlepszy Kowalska. Minimum spełnia też Iwona Ber- rezultat wśród kobiet zmusić kogoś, kto wyrósł w komforcie, by nardelli, ale ponieważ startowała w wojsko- na 5000 m stał się tytanem pracy, a przy tym – on od wych MŚ, z braku czasu nie zdąży przygo- maleńkości odżywia się tak, że jest niemal tować się do startu nad Tamizą. Dodatkowo, stracony dla biegów długich. Obecna ma- w biegach przez przeszkody, mogą zakwalifi- sowość w maratonach ulicznych bierze się kować się Matylda Kowal i Krystian Zalewski. z tego, że ludzie zdali sobie sprawę, iż muszą To wszystko – wylicza Zbigniew Rolbiecki. ratować się przed chorobami – wyjaśnia Nie dość, że w Polsce wymienione wyżej Król. „Na ulicę” uciekają też zawodowcy, rekordy tworzą pomniki historii, to jeszcze bo komercyjne imprezy biegowe umożliwia- tracimy dystans do świata. Dziś rezultat ją im zarobienie pieniędzy. Jerzego Kowola nie zapewniłby biało-czer- wonym nawet kwalifikacji na czempionat TEN TREND CHCE ODWRÓCIĆ PZLA, w Londynie, bo minimum wynosi 27:45.00. i choć pomysł jest dopiero w początkowej – To prawda, a zawodników na takim po- fazie, to nie od razu Kraków zbudowano. ziomie nie mamy. Jedynie Szymon Kulka – Chcemy, by za sprawą wyselekcjonowanej (na co dzień funkcjonariusz policji – przyp. przed dwoma laty i objętej szkoleniem grupy AG) biega 10 km na poziomie lekko poniżej kilkunastu młodych zawodniczek i zawod- POWYŻEJ: 29 minut, ale to za słaby wynik, by uzyskać Czy swoją szansę ników, czyli juniorów młodszych i juniorów, mocno europejski wskaźnik na MŚ – ubo- na dobry start nad odbudować nasze biegi, poprzez przepusz- lewa szef bloku wytrzymałościowego Tamizą wykorzysta czenie ich przez całe sito biegów przełajo- Krystian Zalewski? w PZLA. Takiemu stanowi rzeczy z niepo- wych. Jesteśmy w trakcie przygotowań do kojem przygląda się Zbigniew Król, obecnie cyklu zawodów Grand Prix, aby odciągnąć trener m.in. średniodystansowca Adama sportowców od biegania na ulicy – oznajmia Kszczota. W latach 80. był prekursorem Rolbiecki. Związek nie będzie w stanie zaofe- w szkoleniu kobiet-maratonek, a historycz- rować młodym zawodnikom zbyt wysokich ną, pierwszą rekordzistką Polski na królew- apanaży, ale liczy, że stworzona alternatywa skim dystansie 42 km 195 m została Anna okaże się atrakcyjna w kontekście przygoto- Bełtowska-Król. wań do biegów długodystansowych. – Cykl Grand Prix miałby rozpocząć się jesienią tego TRENER KRÓL WSKAZUJE KILKA PRZY- roku, w formie przygotowań do grudniowych CZYN, które w istotny sposób wpłynęły na ME w biegach przełajowych i trwać do wio- kondycję biegów długich w naszej ojczyźnie. sny, pod kątem mistrzostw Polski. Zależy mi, Jedne wynikały z powszechnego poboru aby w tym okresie zorganizować 5–6 takich do wojska oraz etatów w zakładach pracy startów. Zakładamy 3–4-letni proces szko- gwarantujących komfort trenowania. Ten OBOK: lenia w oczekiwaniu na wyniki, przy czym Jerzy Kowol pozostaje system owocował masowością, umożliwia- rekordzistą w biegu na paru zawodników rokuje na szybkie bieganie jącą prowadzenie selekcji, a to dawało plon 10 000 m – przekonuje Zbigniew Rolbiecki.

MAGAZYN OLIMPIJSKI 29 WOKÓŁ SPORTU

ZIELONE IGRZYSKA KIEDY NA SŁYNNEJ MARACANIE POJAWIŁY SIĘ WIELKIE, ZIELONE, STWORZONE Z DRZEW KOŁA OLIMPIJSKIE, BYŁO JASNE, ŻE NA IGRZYSKACH RIO 2016 MIAŁO DOJŚĆ DO SYMBOLICZNEGO POŁĄCZENIA IDEI OLIMPIJSKIEJ Z EKOLOGICZNYMI. TRUDNO WYOBRAZIĆ SOBIE LEPSZE MIEJSCE DO OGŁOSZENIA TAKIEGO MARIAŻU GLOBALNYCH WARTOŚCI, JAK WŁAŚNIE RIO DE JANEIRO

do Rio znów przybyli reprezentanci prawie z 207 gatunków roślin – po jednym na każdą TEKST: RADOSŁAW SAJNA wszystkich państw świata – tym razem, z 207 delegacji. W oficjalnym programie

FOTO: SZYMON SIKORA/PKOl, aby uczestniczyć w zmaganiach olimpijskich. igrzysk można było z kolei przeczytać, że HENRYK URBAŚ/Polskie Radio „nie wystarczy przestać niszczyć planetę – to ZIELONE KOŁA OLIMPIJSKIE to tylko je- czas, by zacząć ją leczyć”. Obrazy z otwarcia TO W TEJ BRAZYLIJSKIEJ METROPOLII den z wielu ekologicznych symboli, jakie igrzysk obiegły świat. Nie wiadomo dokład- bowiem w roku 1992 miał miejsce Szczyt zobaczyć można było w trakcie ceremonii nie, ile osób oglądało transmisję – brakuje Ziemi, czyli „Konferencja Narodów Zjedno- otwarcia igrzysk olimpijskich w Rio. Równie wiarygodnych danych. Różnice czasu miały czonych na temat Środowiska i Rozwoju”. imponujące wrażenie musiała zrobić scena tu na pewno znaczenie, choć przecież różne- Świat miał po niej wkroczyć w nową erę – erę narodzin życia i liczne odniesienia do bogac- go rodzaju przekazy medialne, w tym przynaj- zrównoważonego rozwoju. Chodziło o to, twa przyrodniczego Brazylii. To przecież kraj mniej fragmenty czy sprawozdania z tej spor- by zachować równowagę między rozwojem o największej bioróżnorodności na świecie, towo-ekologicznej globalnej uroczystości, gospodarczym i społecznym a ochroną a Amazonia, której obszar w większości znaj- musiały dotrzeć do kilku miliardów ludzi środowiska naturalnego, coraz bardziej nisz- duje się na terenie tego wielkiego państwa, na wszystkich kontynentach. Powinny do- czonego w wyniku ludzkiej działalności. Do nazywana jest płucami planety. Podczas trzeć do nich także obrazy proekologiczne. Rio przybyli wówczas przywódcy ponad stu ceremonii wygłoszono też specjalny ekoma- Wiele mediów na świecie uwypukliło wręcz krajów i oficjele z prawie wszystkich państw nifest i odczytano okazjonalny wiersz. Spor- świata, ale także kilka tysięcy przedstawi- towcy także zostali zaangażowani – w trakcie cieli organizacji pozarządowych, mediów itd. defilady układali sadzonki w specjalnie do Przyjęta na Szczycie „Agenda 21” zawierała tego przygotowanych miejscach na udekoro- W Rio de Janeiro w 1992 r. program działań na rzecz zrównoważonego wanej na zielono Maracanie, w myśl olimpij- rozwoju w skali globalnej. Przy ONZ zaś po- skiego przekazu: let’s replant, let’s save the odbyła się konferencja wołano specjalną komisję, która miała dbać, planet! („sadźmy, chrońmy planetę!”). Stwo- by idee te wprowadzano w życie. Po 24 latach rzyli w ten sposób „Las Sportowców”, złożony zwana Szczytem Ziemi

30 MAGAZYN OLIMPIJSKI w relacjach czy sprawozdaniach „zielone” aspekty ceremonii. Szkoda, że w większości polskich mediów temat został uznany chyba jako nieszczególnie ważny, a czasem wręcz całkowicie zignorowany. Czy to kwestia bra- ku świadomości, czy może celowe udawa- nie, że problem planety nie istnieje? Otóż istnieje! Zdają sobie z niego sprawę także organizatorzy igrzysk i Międzynaro- dowy Komitet Olimpijski. Przygotowanie infrastruktury do zawodów sportowych wiąże się bowiem prawie zawsze z naruszeniem

środowiska naturalnego. Budowa nowych OBOK: obiektów olimpijskich wymaga zwykle inge- O czystości wód rencji w przyrodę, a masowy napływ tysięcy wokół Rio de Janeiro powiedziano sportowców, kibiców oraz innych osób obsłu- i napisano gujących igrzyska przyczynia się do degrada- bardzo dużo... cji i zanieczyszczenia środowiska. Dlatego ważne są nie tylko hasła i zielone symbole, ale także rzeczywiste, systematycz- ne działania. Na kilka lat przed igrzyskami Podczas igrzysk w Rio opracowano specjalny dokument – Sustainability Management Plan: Rio 2016 w Tokio można Olympic and Paralympic Games. Był to plan konkretnych działań związanych z odpo- spodziewać wiednim zarządzaniem przygotowaniami OBOK: do igrzysk w myśl idei zrównoważonego roz- się połączenia Olympic Green woju. Chodziło o zrównoważoną społeczną to okolice Stadionu Olimpijskiego i miejską transformację Rio – właśnie w celu nowoczesnych w Londynie, które uniknięcia szkód dla środowiska. dzięki igrzyskom wyraźnie odmieniły technologii i eko- się na korzyść WARTO PRZYPOMNIEĆ, że MKOl na swo- im kongresie w Paryżu w 1994 roku, a więc logicznych idei dwa lata po Szczycie Ziemi w Rio, uznał środowisko za trzeci filar olimpizmu – obok PRZYSZŁOŚĆ MA BYĆ JESZCZE BARDZIEJ sportu i kultury. Już zatem zimowe igrzyska „ZIELONA”, bo zbliżają się zimowe igrzyska w Lillehammer w 1994 roku przygotowywane PONIŻEJ: PyeongChang 2018, a potem letnie – Tokio Rio de Janeiro były w myśl idei zrównoważonego rozwoju. – zielone tereny wokół 2020. Koreańczycy i Japończycy już przygo- W dużej mierze była to zasługa norweskiej wioski olimpijskiej towali i realizują plany działań. W Tokio okre- premier Gro Harlem Brundtland, znanej ślili swój plan jako high-level i zapowiadają, z ekologicznych przekonań i działań, byłej że będą to najbardziej innowacyjne igrzyska przewodniczącej Światowej Komisji w historii. Można się spodziewać połączenia ds. Środowiska i Rozwoju. Przed igrzyskami nowoczesnych technologii z ideami ekolo- w Londynie (2012) także burmistrz Boris gicznymi. W planach są m.in. nowoczesne Johnson zaangażował się w te kwestie. systemy oszczędzania energii, recyklingu Londyn stał się jednym ze światowych lide- itp. Do tego dodana ma być duża dawka ja- rów w walce ze zmianami klimatycznymi, pońskich tradycji, w tym motyw „mottoinai” w redukcji zanieczyszczenia czy też w rozwo- (swoisty „zmysł” unikania odpadów) czy „wa ju niskoemisyjnej gospodarki. Obszar Parku o motte totoshi to nasu”, co znaczyć ma, że Olimpijskiego (East London) stał się wzorco- harmonia jest najwyższą wartością. Właśnie wym przykładem projektu rewitalizacyjnego, harmonia – człowieka i planety – ma być pod- a londyńska impreza miała być najbardziej stawą zrównoważonego rozwoju, który idzie „zrównoważoną” w historii. dziś w parze z globalną ideą olimpijską.

MAGAZYN OLIMPIJSKI 31 XXXXXXXXXXXXPROSZĘ O GŁOS!

ANDRZEJ PERSON FOTO: FLICKR/IOC © – GREG MARTIN, UBALD RUTAR

MIJA 45 LAT OD MOJEJ PIERWSZEJ PRZYGODY Z IGRZYSKAMI OLIMPIJSKIMI w Monachium. To blisko półwiecze fascynacji olimpizmem, udział w różnej postaci i formie (niestety, nigdy jako zawodnik) w kilkunastu igrzyskach pozwala mi nieśmiało podsumo- wać stan olimpizmu. Pokazać drogę, jaką ten ruch pokonał w czasie, gdy go obserwowa- łem. Zwłaszcza że mija też 20 lat od czasu, gdy ówczesny prezes PKOl Stefan Paszczyk zaprosił mnie do bliższego kontaktu z ru- chem olimpijskim.

FRANÇOIS MAURIAC NAZWAŁ XX WIEK PRZEDZIWNYM STULECIEM SPORTU. Bo też idea wielkiego barona przetrwała w ubiegłym stuleciu bez wielkich uszczerb- ków. Mimo dwóch straszliwych wojen, mimo upadku wielu innych idei, olimpizm prze- trwał w całkiem dobrej kondycji. Dlaczego? Bo sport w tym zglobalizowanym świecie zaspokaja przynależność i integrację – to- wary dziś deficytowe. Oczywiście, daje nam zdrowie, radość, pozytywnie wpływa też na więzi społeczne. Pewnie, że były wielkie kryzysy – bojkoty w latach 80. i wcześniej, związane z polityką apartheidu. Ogromny wpływ na gorszy wizerunek olimpizmu miała korupcja przy wyborze Salt Lake City i pewnie każdy z nas wymieniłby jeszcze kilka. Mimo to uważam, że kryzys, w jakim znalazł się olimpizm obecnie, każe zastanowić się nad przyszłością. Popatrzmy na zimowe igrzyska 2022. Z punktu widzenia demokratycznego świata to wybór… między dżumą a cholerą. IGRZYSKOM Kazachstan przegrał z Pekinem, bo inni, w tym Niemcy, Norwegowie, nasz Kraków, wycofali się z rywalizacji, uważając, że tak gigantyczne KU PRZESTRODZE wydatki nie mają sensu.

ZMARŁY PRZED 80 LATY BARON PIERRE CO CZTERY LATA, KIEDY NADCHODZI TEN NAJWAŻNIEJSZY MOMENT DE COUBERTIN wśród wielu ważnych powo- – NIEPOKOIMY SIĘ, CZY JESZCZE RAZ SIĘ UDA. A PÓŹNIEJ JESTEŚMY POWYŻEJ: dów wskrzeszenia igrzysk olimpijskich poda- SZCZĘŚLIWI. I TAK TEŻ BYŁO PONAD 10 MIESIĘCY TEMU, Thomas Bach, wał promocje miasta i państwa organizatora GDY WRACALIŚMY Z RIO. A JEDNAK PO DŁUŻSZEJ REFLEKSJI przewodniczący poprzez te światowe zawody. Tymczasem za Międzynarodowego NIE JA JEDEN DOCHODZĘ DO WNIOSKU, ŻE FORMUŁA Komitetu dwa miesiące, we wrześniu w Limie zostanie FRANCUSKIEGO BARONA CHYBA SIĘ JUŻ WYCZERPAŁA... Olimpijskiego wybrany gospodarz igrzysk w roku 2024.

32 MAGAZYN OLIMPIJSKI ANDRZEJ PERSON Dziennikarz sportowy, działacz PKOl

Walczą Los Angeles i Paryż. Inni się wycofali, konotację pozytywną. Najważniejsze stały wrotkarskich do rodziny olimpijskiej, uważając, że budżet ich miast, na przykład się słupki oglądalności. Miliony widzów i re- ale czy wszyscy tam obecni, ja zresztą też, Rzymu czy Budapesztu, nie udźwignie takich klama. Sprzedaż rośnie. Ogromne zyski z lu- wiedzieli, czy to rolki, wrotki, czy deskorolki?. kosztów jak Rio, czyli około 25 mld dolarów. kratywnej działalności rozrywkowej, jaką stał W TV oglądamy mistrza świata w biegu O wydatkach Soczi krążą legendy z liczbą się sport, musiały jednak, prędzej czy później, na wieżę Eiffla, a także rekordzistę świata zer trudną do zliczenia. MKOl zachęca, bo doprowadzić do przesilenia. Łatwo było w zjeżdżaniu z górki na rowerze… taka jest jego rola. MKOl przywołuje przykład przewidzieć, że nastąpi zapaść. Oglądalność Barcelony sprzed 25 lat, ale dla dzisiejszego igrzysk w Rio spadła o 17 procent w stosunku JAKIE JEST WYJŚCIE Z TEGO KRYZYSU, świata to było dawno temu, a przy tym to do Londynu. Co gorsza, w przedziale wieku skoro to jest idea, która przetrwała ponad przykład odosobniony. Ktoś powie, że Lon- 19–45 lat była niższa aż o 25 procent. Przy 100 lat? Wartości jakie wyznaczał baron, dyn, a właściwie Stratford to nowa jakość. igrzyskach pozostali 50-latkowie. Także dla- trwały wiele lat, choć podgryzane były przez Zgoda, ale za ogromne pieniądze wydane na tego, że młodzi nie oglądają telewizji. Internet, korupcję, komercję, przemoc, doping. Sądzę, igrzyska i za jeszcze więcej funtów dodanych a więc i Twitter, Instagram, Facebook… że wyjście jest tylko jedno – stałe miejsce po zakończeniu zawodów, by tę dzielnicę rozgrywanych co 4 lata igrzysk. Najlepszym wydobyć z upadku. Jeszcze 30 lat temu do WIELE JEST POPULARNYCH SPORTÓW, byłaby Grecja. Wszyscy uczestnicy mogliby walki o igrzyska stawało co najmniej kilka takich jak piłka nożna, kolarstwo, tenis, dla partycypować w kosztach budowy, później miast i wszystkie poruszały niebo i ziemię, by których Wimbledon, Tour de France, nie mó- już obiekty pozostałyby na zawsze. Nikt nie tylko wygrać. Dziś, ratując się, MKOl propo- wiąc o Lidze Mistrzów, to własne igrzyska. ściągałby już podatków z ubogich miesz- nuje (mniej lub bardziej formalnie) organizację Ilu widzów tych wielkich imprez wie o tym, kańców faweli albo pekińskich przedmieść. obydwu miastom. Jednemu w 2024, a dru- że istnieje facet, który na igrzyskach olimpij- Grecja to symbol starożytnych igrzysk, a więc PONIŻEJ: giemu 4 lata później… Przypomnijmy, że Los Wielka radość wśród skich już zdobył 28 złotych medali i pewnie miejsce świetne. Czy jednak sponsorzy, któ- Angeles startuje tylko dlatego, że mieszkań- chińskich działaczy zdobędzie w Tokio jeszcze następne? Ale też rym dochody pewnie się zmniejszą, będą cy Bostonu orzekli, że nie chcą takich ogrom- olimpijskich na wieść czy my, ludzie olimpizmu, znamy te wszystkie tym zainteresowani? Czy igrzyska będzie- o przyznaniu Pekinowi nych podatków, to samo Hamburg. Także organizacji zimowych sporty ekstremalne, których co roku przyby- my organizować piąty raz w Tokio, siódmy burmistrz wspomnianego Rzymu uznała wy- igrzysk w 2022 roku wa? Głosowaliśmy nad przyjęciem sportów w Londynie, albo ósmy raz w Los Angeles? datki za bezsensowne. Nawet Orban, wielki fanatyk sportu, wycofał stolicę Węgier, zanim przeprowadzono tam referendum, na które mieszkańcy zebrali tysiące podpisów.

CO TAK OSŁABIA WIZERUNEK IDEI OLIMPIJSKIEJ? Nie ma co się oszukiwać, zarzut numer jeden to doping. 1000 sportow- ców Rosji oskarżonych o stały, rządowy do- ping to czubek góry lodowej. Inni nie są bez winy. Jeden z największych autorytetów anty- dopingowych w USA, dr Donald Catlin, mówi wprost: – Tej walki nigdy nie wygramy. Jeśli sportowiec chce wziąć doping, to znajdzie takie środki, których jeszcze nie badamy. Numer dwa to komercjalizacja. Zaczęła się w 1983 roku, gdy specjaliści od marketingu w Los Angeles uznali, że najbardziej niewyko- rzystany w promocji symbol tego świata to 5 kółek olimpijskich. Rozpoczęła się wielka wyprzedaż. Reklamodawcy zachwycili się, bo sport ma przecież prawie zawsze

MAGAZYN OLIMPIJSKI 33 WOKÓŁ SPORTU

MARIA ZUCHOWICZ FOTO: PAP/MACIEJ KULCZYŃSKI , SHUTTERSTOCK

ZATRUDNIONY W HUCIE NA ŚLĄSKU odlewacz metali kochał sport, a szczególnie SPORT I... piłkę nożną. Miał szczęście, bo jego zakład Sąd Okręgowy pracy miał własną drużynę, składającą się ZAKŁAD PRACY z pracowników. Po pracy pilnie trenowali i re- uznał, że nie prezentowali poziom pozwalający na udział SPORT TO NIE TYLKO OLIMPIJSKIE ARENY. w zawodach. Pracownik huty otrzymał od każde polecenie DZIŚ PRZEDSTAWIAMY CIEKAWY PRZYPADEK, pracodawcy służbowe polecenie wyjazdu KTÓRY MOŻE DOTYCZYĆ WIELU PRACOWNIKÓW z drużyną na piłkarskie mistrzostwa Polski jest poleceniem hutników. Podczas meczu, gdy strzelał na UPRAWIAJĄCYCH SPORT NA PRZYKŁAD bramkę przeciwnika, doznał kontuzji kolana, W DRUŻYNIE ZAKŁADOWEJ służbowym zerwał łąkotkę i był operowany. Pracownik wniósł pozew przeciwko hucie, domagając się ustalenia, że zdarzenie, które miało miej- ze stwierdzeniem, że w przypadku wyko- sce podczas meczu, było wypadkiem przy nania takiego zadania przez pracownika pracy. Pozwany zakład przyznał, że wyjazd wszystkie czynności pozostają w związku na turniej był wyjazdem służbowym z zacho- z pracą i uznał, że nie każde polecenie jest po- waniem określonego w umowie wynagrodze- leceniem służbowym, a udział w meczu piłki nia, ale też że zdarzenie nie było wypadkiem nożnej nie wchodzi w zakres obowiązków przy pracy, z uwagi na brak przyczyny ze- pracowniczych powoda. Reasumując, Sąd wnętrznej. Uraz został bowiem spowodowa- Okręgowy stwierdził, że skoro udział w me- ny przez czynniki tkwiące wyłącznie w orga- czu piłkarskim odbywa się poza zakresem nizmie poszkodowanego. obowiązków wynikających z umowy o pracę, zdarzenie, do którego doszło, nie jest wy- SĄD REJONOWY przychylił się do wniosku padkiem przy pracy w rozumieniu art. 3 ust. 1 powoda i orzekł w wyroku, że zdarzenie, które ustawy z 30 października 2002 r. o ubez- miało miejsce w czasie meczu, było jednak pieczeniu społecznym z tytułu wypadków wypadkiem przy pracy w rozumieniu art. 3 przy pracy. W związku z tym Sąd Okręgowy ust. 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym zaskarżony wyrok zmienił. Powołał się też z tytułu wypadków przy pracy. Sąd ten stwier- na orzecznictwo Sądu Najwyższego, który dził w uzasadnieniu wyroku, że zdarzenie reprezentuje pogląd, że wypadek pracownika miało charakter nagły, powstało na skutek podczas meczu piłkarskiego w czasie za- upadku, dynamicznego ruchu, a więc miało wodów sportowych nie może zostać uznany przyczynę zewnętrzną, zaś powód uczestni- za wypadek przy pracy, za który przysługuje czył w mistrzostwach na polecenie służbowe świadczenie z ustawy wypadkowej. Należy pracodawcy. jednak wziąć pod uwagę, że orzeczenia Sądu Najwyższego dotyczą trochę innych stanów HUTA ODWOŁAŁA SIĘ OD TEGO WYROKU faktycznych, a mianowicie sytuacja, gdy do Sądu Okręgowego, który podzielił stano- pozwany zakład pracy zwalnia pracownika wisko Sądu Rejonowego w kwestii, że wypa- od pracy w czasie zawodów sportowych, dek powoda był zdarzeniem nagłym, wywo- nie może być utożsamiana ze służbowym łanym przyczyną zewnętrzną, ale stwierdził poleceniem polegającym na wzięciu udziału równocześnie, że zdarzenie nie miało związ- w mistrzostwach. Zgoda zakładu pracy na ku z pracą. Sąd Okręgowy nie zgodził się ze udział w imprezie nie rodzi po stronie pracow- stanowiskiem Sądu Rejonowego, że wydanie nika uprawnień do świadczeń wynikających polecenia służbowego jest równoznaczne z ustawy wypadkowej, zaś udział w meczu

34 MAGAZYN OLIMPIJSKI MARIA ZUCHOWICZ Prawnik, arbiter Trybunału CAS w Lozannie

społowy wymaga wspólnych treningów pod pracy trenują i reprezentują swój zakład pracy. okiem szkoleniowca. Musi mieć zapewnione W tej sytuacji przerzucanie ryzyka konse- korzystanie z boiska do treningu oraz spor- kwencji doznanych kontuzji na pracowników, towe stroje. Niezbędne jest pokrycie kosztów którzy są równocześnie zawodnikami, oraz przejazdów, zakwaterowania na zawodach twierdzenie, że wypadek zawodnika w czasie itd., a więc przyjąć należy, że uprawianie meczu, w konsekwencji którego przeszedł sportu piłkarskiego miało w hucie formę zor- operację kolana, nie podlega ochronie wyni- ganizowaną przez pracodawcę. Pracownicy kającej z ustawy o ubezpieczeniu społecznym huty – członkowie drużyny piłkarskiej wyje- z tytułu wypadków przy pracy, jest niesłuszne. chali na mistrzostwa na polecenie służbowe, z zachowaniem przewidzianego w umowie SĄD NAJWYŻSZY w wyroku z 5 marca o pracę wynagrodzenia. W tej sytuacji od- 2014 r. ponownie podtrzymał swoje po- mowa wyjazdu przez pracownika-piłkarza przednie stanowisko, że udział zawodnika mogłaby stanowić niewykonanie polecenia w zorganizowanych przez pracodawcę zawo- służbowego. Trzeba wszak brać pod uwagę dach sportowych będących poza zakresem i to, że z faktu, iż piłka nożna to sport zespoło- prowadzonej przez niego działalności, nie jest wy, wynika, że poszczególni zawodnicy grają objęty ryzykiem ubezpieczeniowym, wynika- piłkarskim, w sytuacji gdy odbywa się poza na boisku na określonych pozycjach, a więc jącym z ubezpieczenia społecznego z tytułu zakresem obowiązków wynikających z umo- każdy z nich ma w czasie meczu określone wypadków przy pracy, ale równocześnie wy o pracę, czy wreszcie argument, że skutek zadania do spełnienia. stwierdził, że następstwa takiego zdarzenia zdarzenia zaistniałego w czasie dobrowolne- „winny być ewentualnie objęte dodatkowym go udziału pracownika w zorganizowanych ZAKŁADOWI PRACY NALEŻY SIĘ PO- ubezpieczeniem pracownika od następstw przez pracodawcę zawodach sportowych CHWAŁA za propagowanie sportu wśród nieszczęśliwych wypadków”. Jest to więc czy- nie jest objęty ryzykiem ubezpieczeniowym swoich pracowników i doprowadzenie ich telny sygnał, że w sytuacji, jaka miała miejsce wynikającym z ubezpieczenia społecznego do takiego poziomu, że startują w zawodach w całej tej sprawie, pracownik reprezentujący z tytułu wypadków przy pracy. rangi branżowych mistrzostw Polski. Należy zakład pracy w dziedzinie sportu nie może również docenić trud pracowników, którzy po pozostać bez żadnej ochrony. TE STANY FAKTYCZNE, jakie stanowią podstawę rozstrzygnięć Sądu Najwyższego, nie są równoznaczne ze stanem faktycznym niniejszej sprawy. Zakład pracy powoda zaj- mował się sportem w formie zorganizowanej, tworząc spośród swoich pracowników druży- nę piłki nożnej, która miała za zadanie repre- zentowanie zakładu m.in. w mistrzostwach Polski hutników. Piłka nożna jako sport ze- Pracownik reprezentujący zakład pracy w dziedzinie sportu nie może pozostać bez żadnej ochrony

MAGAZYN OLIMPIJSKI 35 WOKÓŁ SPORTU

WITAJCIE! PRZED NAMI JUŻ 24. POLONIJNY SEJMIK OLIMPIJSKI PKOl. TYM RAZEM NASI RODACY Z RÓŻNYCH STRON ŚWIATA PRZYJADĄ DO GRODU MIKOŁAJA KOPERNIKA

Polonijny Sejmik Olimpijski PKOl to trady- cyjne forum rodaków rozsianych po całym RAMOWY PROGRAM SEJMIKU globie, a zaangażowanych w promocję ruchu olimpijskiego i sportu. W dniach 22–29 lipca 22 LIPCA (SOBOTA) br. będzie obradować w Toruniu – mieście od godz. popołudniowych – przyjazdy uczestników do Torunia o bogatej, nowoczesnej infrastrukturze spor- towej i bardzo sportowi życzliwym. Jesteśmy 23 LIPCA (NIEDZIELA) przekonani, że wszyscy uczestnicy wywiozą godz. 12.00 – 13.30 uroczyste otwarcie XXIV Światowego Polonijnego Sejmiku stamtąd niezapomniane wrażenia – zwłasz- Olimpijskiego PKOl (Centrum Kongresowe Hotelu Copernicus) godz. 15.00 – 16.30 obrady plenarne Sejmiku – część robocza cza że program całego spotkania prezentuje wybory Starościny i Starosty Sejmiku się okazale i atrakcyjnie. Sprawdźcie sami! wybór Komisji Apelu i Wniosków godz. 19.00 – 22.00 wieczór olimpijski – spotkanie z olimpijczykami z regionu – miejsce: Copernicus Toruń Hotel

24 LIPCA (PONIEDZIAŁEK) godz. 10.00 – 13.30 obrady plenarne godz. 14.30 – 16.00 obrady w grupach roboczych, dyskusja godz. 18.00 – 19.30 program turystyczny – rejsy po Wiśle statkiem wycieczkowym – pano- rama toruńskiej Starówki

25 LIPCA (WTOREK) godz. 10.00 – 12.30 obrady plenarne godz. 16.00 – 18.30 mecz piłki nożnej – uczestnicy kontra organizatorzy, miejsce: Stadion Miejski przy ul. Bema 23/29 godz. 19.00 – 21.00 program wieczorny – biesiada – Hotel Karczma SPICHRZ przy ul. Mostowej 1

26 LIPCA (ŚRODA) godz. 9.00 – 19.00 program turystyczny „Toruń i okolice” (zwiedzanie miasta, wyjazd do Ostromecka i Chełmna)

27 LIPCA (CZWARTEK) godz. 9.30 Regaty Żeglarskie na Wiśle o Puchar Prezydenta Miasta Torunia (alternatywnie – nad Zalewem Włocławskim) godz. 10.00 – 18.00 III Polonijne Mistrzostwa Świata w Żeglarstwie i rzucie kołem ratunkowym – Przystań Toruń, ul. Popiełuszki 1A (toruńska marina żeglarska, obok Copernicus Toruń Hotel)

28 LIPCA (PIĄTEK) godz. 10.00 – 12.00 obrady w grupach roboczych, omówienie i przyjęcie wniosków oraz uchwały Sejmiku godz. 20.00 – 23.00 zakończenie XXIV Światowego Polonijnego Sejmiku Olimpijskiego PKOl, wręczanie dyplomów pamiątkowych oraz nagród dla najlepszych żeglarzy (Centrum Kultury Dwór Artusa)

29 LIPCA (SOBOTA) od godz. 9.00 wyjazdy uczestników z Torunia

36 MAGAZYN OLIMPIJSKI 4F_Grafika_Magazyn_Olimpijski.pdf 3 2017-06-19 09:29:04

C

M

Y

CM

MY

CY

CMY

K WOKÓŁ SPORTU

O IGRZYSKACH WIEDZĄ WSZYSTKO ROZMIARY I ZASIĘG TEGOROCZNEGO OGÓLNOPOLSKIEGO KONKURSU WIEDZY OLIMPIJSKIEJ BYŁY IMPONUJĄCE. W ROZWIĄZYWANIU ONLINE TESTÓW Z PYTANIAMI UCZESTNICZYŁO W CAŁYM KRAJU 1515 OSÓB. 128 NAJLEPSZYCH ZJECHAŁO NA FINAŁOWE ZMAGANIA DO BIAŁEGOSTOKU. PÓŁFINAŁ WYŁONIŁ 24 (PO 6 W KAŻDEJ Z CZTERECH KATEGORII) UCZESTNIKÓW DECYDUJĄCEJ ROZGRYWKI

nazwiska sportowców na podstawie kolejno Województwa Podlaskiego Bogdana odsłanianych na ekranie fragmentów ich fo- Dyjuka, prezydenta Suwałk Czesława TEKST: HENRYK URBAŚ Polskie Radio tografii, a potem także stopniowo uszczegó- Renkiewicza i medalistów olimpijskich łowianych życiorysów mistrzów. Rywalizacja odbierali dyplomy, nagrody oraz upominki FOTO: JAN LECH MICHALIS była zacięta i wyrównana, a niejedno pytanie (w tym wyemitowane przez NBP monety zadawane uczniom – jak mówili np. uczest- „olimpijskie”). Gdy opadły konkursowe emo- WYDARZENIE ODBYŁO SIĘ (nie po raz nicy z kategorii „open” – także tym ostatnim cje, uczestnicy, niezależnie od lokat jakie pierwszy) w dostojnej scenerii Opery i Filhar- mogły sprawić niemało trudności… zajęli, nie kryli wdzięczności organizatorom monii Podlaskiej, a na widowni obok wielu ki- z Podlaskiego Kuratorium Oświaty i Podla- biców zasiedli przedstawiciele władz miasta W KOŃCU WYŁONIONO NAJLEPSZYCH skiej Rady Olimpijskiej za sprawne przepro- i województwa oraz znakomici sportowcy. i to oni z rąk m.in. członka Zarządu wadzenie całego przedsięwzięcia. Wśród nich – mistrz olimpijski z Sapporo, skoczek narciarski Wojciech Fortuna, a także CZOŁOWE TRÓJKI W POSZCZEGÓLNYCH KATEGORIACH dwukrotni medaliści olimpijscy w szermier- ce – Adam Krzesiński i Marian Sypniewski, reprezentujący jednocześnie Polski Komitet SZKOŁY PODSTAWOWE: Olimpijski. Miłą niespodzianką dla wszyst- 1. Dawid Pachwicewicz (SP 32 Białystok) – 31 pkt. kich była obecność ojca naszego pod- 2. Adam Wojciechowski (SP 48 Poznań) – 31 pkt. wójnego mistrza z Soczi, Kamila Stocha 3. Mateusz Bochenek (SP Raków, woj. świętokrzyskie) – 28 pkt. – pana Bronisława. GIMNAZJA: 1. Mateusz Repke (Gimnazjum nr 50 Bydgoszcz) – 39 pkt. PO WSTĘPIE ARTYSTYCZNYM (występ 2. Jakub Morawiec (Gimnazjum Nochowo, woj. wielkopolskie) – 38 pkt. działającego przy Operze i Filharmonii 3. Michał Jurgiel (Gimnazjum nr 12 Białystok) – 37 pkt. chóru dziecięcego) i oficjalnych wystą- SZKOŁY PONADGIMNAZJALNE: pieniach m.in. podlaskiej kurator oświaty 1. Bogusz Gajda (Technikum nr 3 Ostrów Wielkopolski) – 33 pkt. Jadwigi Szczypiń, sekretarza generalnego 2. Adam Szlachta (Technikum nr 3 Ostrów Wielkopolski) – 32 pkt. PKOl Adama Krzesińskiego i szefa 3. Mateusz Floras (LO im. M. Kopernika Tarnobrzeg, woj. podkarpackie) – 26 pkt. Podlaskiej Rady Olimpijskiej Janusza Kochana) rozpoczął się trzymający KATEGORIA „OPEN”: 1. Roman Strzałkowski (Darłowo, woj. zachodniopomorskie) – 45 pkt. do końca w napięciu wielki finał. 2. Andrzej Skowronek (Łódź) – 34 pkt. „Zawodnicy” odpowiadali na pytania do- 3. Marek Waszkiewicz (Jeleniewo, woj. podlaskie) – 31 pkt. tyczące igrzysk i ich historii, odgadywali

38 MAGAZYN OLIMPIJSKI ASTMA, ALERGIA I NIE TYLKO „OLIMPIJSKI DZIEŃ ASTMY I ALERGII” – TO TYTUŁ KONFERENCJI, KTÓRA 26 MAJA BR. ODBYŁA SIĘ W CENTRUM OLIMPIJSKIM PKOl W WARSZAWIE. ZGROMADZIŁA LICZNE GRONO UCZESTNIKÓW: LEKARZY RÓŻNYCH SPECJALNOŚCI, TRENERÓW I FIZJOTERAPEUTÓW ZAINTERESOWANYCH PROBLEMATYKĄ ASTMY OSKRZELOWEJ ORAZ CHORÓB ALERGICZNYCH W SPORCIE

TEKST: JAROSŁAW KRZYWAŃSKI

FOTO: WŁODZIMIERZ KLENIEWSKI/PFOl

Organizatorami konferencji były Komisja Medyczna PKOl, Centralny Ośrodek Me- dycyny Sportowej oraz Sekcja „Astma, i immunologii (prof. Radosław Gawlik, Alergia i Sport” Polskiego Towarzystwa prof. Jerzy Kruszewski, prof. Marek Alergologicznego. Partnerem – Komisja Kowalski, prof. Bolesław Samoliński, do Zwalczania Dopingu w Sporcie. dr Marcin Kurowski, dr Janusz Jurczyk), medycyny sportowej (dr Monika Skrzypiec- CHOROBY ALERGICZNE, w tym astma -Spring, dr Hubert Krysztofiak, dr Jarosław oskrzelowa, stają się dużym problemem Krzywański) oraz antydopingu (dr Andrzej cywilizacyjnym. Badania wskazują, że do- Pokrywka) przedstawiło najważniejsze tyka aż 40% populacji, przy czym wśród problemy i zasady postępowania z cho- sportowców ten odsetek jest jeszcze rującymi na astmę i choroby alergiczne większy. Nie wszyscy wiedzą, że na ca- sportowcami, z jednoczesnym uwzględ- łym świecie na astmę oskrzelową choruje nieniem obowiązujących przepisów około 200 mln ludzi. Problemy rozpozna- antydopingowych. Wszystkie wykłady wania i leczenia astmy oskrzelowej budzą spotkały się z dużym zainteresowaniem w środowisku sportowym wiele pytań, słuchaczy, czego najlepszym potwier- komentarzy, a nawet podejrzeń. Naduży- dzeniem była ożywiona dyskusja, wanie rozpoznania astmy oskrzelowej, która wywiązała się bezpośrednio ale także jej niedorozpoznawanie budzą po zakończeniu każdej sesji. niepokój lekarzy, a przyjmowanie przez zawodników różnych dyscyplin leków stosowanych w jej terapii wzbudza liczne kontrowersje. Nie wszyscy wiedzą, że na całym PODCZAS „OLIMPIJSKIEJ” KONFEREN- świecie na astmę oskrzelową CJI grono najwybitniejszych polskich specjalistów z dziedziny alergologii choruje około 200 mln ludzi

MAGAZYN OLIMPIJSKI 39 SYLWETKI

KRÓLOWA ŚNIEGU W POLSKIM SPORCIE KOBIECYM NIGDY NIE BRAKOWAŁO WYBITNYCH POSTACI. OD HALINY KONOPACKIEJ ROZPOCZYNA SIĘ POCZET POLSKICH MISTRZÓW OLIMPIJSKICH, W KTÓRYM WIELE JEST PRZEDSTAWICIELEK PŁCI PIĘKNEJ. DŁUGO JEDNAK NIE MOGLIŚMY DOCZEKAĆ SIĘ W TYM GRONIE ZAWODNICZKI ZE ŚWIATA SPORTÓW ZIMOWYCH – AŻ DO IGRZYSK W VANCOUVER, KTÓRYCH WIELKĄ GWIAZDĄ ZOSTAŁA JUSTYNA KOWALCZYK

kontroli antydopingowej. W organizmie Polki TEKST: MICHAŁ POLAKOWSKI znaleziono niedozwoloną substancję, którą FOTO: SZYMON SIKORA/PKOl zażyła nieświadomie – pochodziła z leku zastosowanego na bolące ścięgno Achille- Z KANADYJSKĄ IMPREZĄ wiązano sa. Kowalczyk została zdyskwalifikowana w Polsce duże nadzieje medalowe, gdyż na dwa lata, ale komisja FIS zastosowała tuż przed nią wysoką formę zaczął odzy- niewłaściwe przepisy, gdyż wykryty związek skiwać skoczek narciarski Adam Małysz, znajdował się na liście niedozwolonych a biegaczka Justyna Kowalczyk zwyciężyła leków, a nie substancji dopingowych. To w prestiżowym Tour de Ski i była liderką znacznie mniej poważne przewinienie, więc Pucharu Świata. Wyniki przerosły jednak karę skrócono do sześciu miesięcy, a Polka najśmielsze oczekiwania – biało-czerwoni mogła wrócić na trasy niemal podwoili swój dorobek z dotychcza- jeszcze przed igrzyskami w Turynie. W Pie- sowych dwudziestu startów! Przez ponad moncie poznała smak olimpijskiego podium osiem dekad nasi sportowcy zdobyli siedem – zdobyła brąz w biegu na 30 km techniką medali (złoty, trzy srebrne i trzy brązowe), zaś dowolną, jednak wówczas ledwie witała się z Vancouver przywieźli ich aż sześć – złoto, ze światową czołówką. trzy srebra i dwa brązy. Adam Małysz na obu skoczniach ustąpił jedynie rewelacyjnemu TERAZ, PODCZAS IGRZYSK W VANCO- Szwajcarowi Simonowi Ammannowi, a miłą UVER, była już dwukrotną mistrzynią globu niespodziankę sprawiły panczenistki: Kata- i triumfatorką Pucharu Świata, a więc oczy- POWYŻEJ: pozostawała ostatnia konkurencja, bieg rzyna Bachleda-Curuś, Katarzyna Woźniak, wiście jedną z głównych faworytek biegowej Radość i wzruszenie na 30 km klasykiem. Wiadomo było, że na Justyny Kowalczyk Luiza Złotkowska i rezerwowa Natalia Czer- rywalizacji, oczywiście obok Norweżki Marit po zdobyciu złotego tym morderczym dystansie o zwycięstwo wonka, które zajęły trzecie miejsce w biegu Bjørgen. Polka ubolewała nieco nad faktem, medalu na igrzyskach walczyć będą tylko Bjørgen i Kowalczyk. drużynowym. Pierwszoplanową rolę że w programie rywalizacji nie znalazła się w Vancouver Z jednej strony Norweżka była w doskonałej odegrała jednak Justyna Kowalczyk. jej ulubiona konkurencja, bieg na 10 km formie, miała już na koncie cztery medale techniką klasyczną. Na tym dystansie ry- tych igrzysk, w tym aż trzy złote, ale za to ZAWODNICZKA Z KASINY WIELKIEJ walizowano w stylu dowolnym, w pierwszej Polka uważana była za mocniejszą w bie- biegami narciarskimi zajęła się stosunkowo konkurencji biegowej igrzysk, a Justyna ganiu techniką klasyczną. Można więc było późno, a zaczynała od przełajów. Kiedy jed- zameldowała się na mecie piąta. Pojawił się nak poświęciła się treningom narciarskim niedosyt, który przerodził się w sportową w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Zako- złość i zaowocował medalami w dwóch ko- panem, szybko dostrzeżono u niej wybitne lejnych startach – srebrem w sprincie stylem Justyna Kowalczyk zdolności, więc trafiła do kadry narodowej klasycznym (za Bjørgen) i brązem w biegu pod opiekę trenera Aleksandra Wierietiel- łączonym na 15 km (za Bjørgen i Szwed- znalazła się w gronie nego. Pierwsze punkty PŚ zdobyła w wieku ką Anną Haag). Wciąż jednak w dorobku niespełna 19 lat, a w 2005 roku zajęła czwar- brakowało złota, na które Polska czekała 13 Polaków, którzy zdobyli te miejsce w biegu na 30 km na MŚ w Obe- już 38 lat, od pamiętnego zwycięstwa Woj- rstdorfie. Wynik ten unieważniono jednak po ciecha Fortuny w Sapporo. Do rozegrania medale na 3 igrzyskach

40 MAGAZYN OLIMPIJSKI w ciemno liczyć na półtorej godziny pkt… Justyna Kowalczyk wspaniałą postawą wielkich emocji. Tak też było w istocie w Vancouver zapisała się w wielu rubrykach – im bliżej końca dystansu, tym mniej historii polskiego sportu. Pierwsza zdobyła rywalek dotrzymywało kroku wielkiemu dla Polski złoto-srebrno-brązowy „poker” na duetowi, a emocje z każdą minutą rosły. jednych igrzyskach, a jako trzecia – po Irenie Na 5 km przed metą bieg podzielił się na Szewińskiej (Tokio 1964) i Otylii Jędrzejczak dwa wyścigi – jeden o złoto, drugi „zaledwie” (Ateny 2004) – wywalczyła trzy medale. o brąz. Prowadziła Norweżka, ale Polka trzy- Tylko pięcioro innych sportowców (Irena mała się tuż za nią i na ostatnim podbiegu Szewińska, Teresa Ciepły, Egon Franke, Jerzy zaatakowała. Zaczęła zyskiwać przewagę: Pawłowski i Witold Woyda) ma na koncie dwa, trzy, cztery metry... lecz Bjørgen wy- olimpijskie krążki ze wszystkich kruszców. trzymała tempo i nie dała Kowalczyk uciec dalej. Justyna wpadła na stadion pierwsza, CZTERY LATA PÓŹNIEJ W SOCZI, mimo lecz Marit podążała za nią jak cień, by na kontuzji stopy, Kowalczyk została mistrzynią ostatniej prostej wyskoczyć na sąsiedni tor. olimpijską po raz drugi, tym razem na swym Rozpoczął się morderczy, prawdziwie sprin- ca między nimi w biegu „maratońskim” POWYŻEJ: koronnym dystansie 10 km stylem klasycz- terski finisz. Obie zawodniczki sięgnęły po była niemal czterokrotnie mniejsza niż W Vancouver nym. Jednocześnie znalazła się w elitarnym Justyna Kowalczyk najgłębsze rezerwy energii, biegły but w but, w sprincie (1,1 s)! Czyż można było wyobra- zwyciężyła w ry- gronie 13 Polaków, którzy zdobyli medale narta w nartę, kijek w kijek... Na ostatnich zić sobie lepszą oprawę dla pierwszego walizacji z Norweżką na co najmniej trzech igrzyskach. Jeżeli sta- metrach minimalnie silniejsza okazała się od 38 lat, a drugiego w ogóle polskiego Marit Bjoergen nie na podium także w przyszłym roku (z lewej) i Finką Polka, która zwyciężyła o zaledwie 0,3 se- złotego medalu zimowych igrzysk? Prze- Aino-Kaisą Saarinen w PyeongChang – będzie mogła dołączyć do kundy! Była to najmniejsza w historii igrzysk cież pierwszy, w Sapporo w roku 1972, najwybitniejszych – Ireny Szewińskiej i Jerze- przewaga pierwszej nad drugą zawodniczką Wojciech Fortuna zdobył po zwycięstwie go Pawłowskiego, którzy sięgali po olimpij- w biegu na 30 km. Dość podkreślić, że różni- nad Szwajcarem Walterem Steinerem o 0,1 skie laury na czterech różnych imprezach. SYLWETKI

ZŁOTY DUET CZĘŚĆ 2 W POPRZEDNIM WYDANIU „MAGAZYNU OLIMPIJSKIEGO” ZRELACJONOWALIŚMY WIZYTĘ W POZNAŃSKIM MIESZKANIU NATALII MADAJ, PIERWSZEJ Z DWÓCH NASZYCH WIOŚLAREK, KTÓRE W DWÓJCE PODWÓJNEJ WYWALCZYŁY W RIO DE JANEIRO ZŁOTY MEDAL OLIMPIJSKI. TERAZ ODWIEDZAMY JEJ PARTNERKĘ Z ŁÓDKI – MIESZKAJĄCĄ W BYDGOSZCZY MAGDALENĘ FULARCZYK-KOZŁOWSKĄ

wiezioną z Rio de Janeiro – niewiele z niej POWYŻEJ: wtajemniczenia. Zwierzyła się z tego swojemu TEKST: MAGDALENA JANICKA zresztą zostało... Od lewej: Natalia mężowi – Michałowi. Ten zaś zrobił jej prezent, Madaj i Magdalena FOTO: SZYMON SIKORA/PKOl Fularczyk-Kozłowska opłacając wymarzony kurs. Za Magdą na ra- ZAZWYCZAJ WIZYTY ZACZYNAJĄ SIĘ cieszą się z triumfu zie pierwsza część tej przygody, z której jest TYM RAZEM POWITANIE BYŁO GŁOŚNE W KUCHNI od przygotowania kawy czy her- na igrzyskach bardzo zadowolona, a przed nią jeszcze dwie. w Rio de Janeiro i towarzyszyły mu pewne perturbacje, baty. To znakomita okazja do porozmawiania a to za sprawą czworonożnego przyjaciela o sprawach kulinarnych. I okazało się, że Z MICHAŁEM SĄ OD 16 LAT, a ślub wzięli po Magdy o imieniu Tinto, który głośnym gotowanie Magdzie nie sprawia kłopotów. igrzyskach w Londynie. Połączyło ich… nie, szczekaniem i groźną postawą bronił Lubi kuchnię śródziemnomorską, przepada nie wioślarstwo, choć wydawać by się mogło dostępu do swej pani. Po kilkunastu se- za makaronami, świetnie robi sushi. Bywa to naturalne, bo Michał jest trenerem wioślar- kundach został jednak obłaskawiony, choć nawet tak, że teściowa prosi ją o jakiś przepis, stwa (i ma już na koncie niemało sukcesów!), trzeba przyznać, że przez cały czas zacho- a to dla Magdy spory powód do dumy. Złota a Magda czołową zawodniczką świata. Po- wywał czujność, będąc w każdej chwili medalistka nie poprzestaje na raz zdobytej łączyło ich żeglarstwo (a więc jednak woda!) gotowy do obrony gospodyni, nawet wtedy wiedzy. Nosiła się z zamiarem pójścia na i ogromna miłość obojga do Mazur i Warmii. gdy ostro rozprawiał się z maskotką przy- kurs gotowania, takiego o wyższym stopniu Pływając na jachcie, podziwiając piękno przy-

42 MAGAZYN OLIMPIJSKI to znowu sygnał do zamanifestowania swojej Mistrzostwa Sportowego zostałam przyjęta obecności. Po kilku minutach fotel zostaje warunkowo, bo limit zaczynał się od 175 cm. wniesiony. Jest zapakowany. Sądziłam, Musiałam spełniać kryteria wynikowe i żeby że zostanie zmontowany później, po przyj- przechodzić z roku na rok, cały czas musia- ściu do domu Michała. Ale w rękach Magdy łam udowadniać, że ja się do tego nadaję. momentalnie pojawiają się rozmaite narzę- Udawało się, bo się nie poddawałam. dzia, a gospodyni niewiele się namyślając, zabiera się do dzieła. Do pomocy rzucił się KONTUZJE NIE OMIJAŁY MAGDY nasz fotograf Szymon, odkładając na bok i to tak poważne, że w 2003 roku usły- aparat fotograficzny. Migiem złożyli, skręcili szała z ust lekarzy, że powinna zapomnieć fotel i nowy mebel w pięknym złotym kolo- o wyczynowym uprawianiu wioślarstwa! rze stanął w pokoju, w którym Magda lubi Jednak nie dała się złamać ani zniechęcić. słuchać muzyki albo czytać kryminały. Wio- Pomogli najbliżsi, przyjaciele, lekarze, ślarka przyznaje, że od dzieciństwa uwielbia którzy podjęli wyzwanie i pomógł jej upór majsterkowanie, że wraz z koleżanką sporo i wiara, że wróci, że podoła. Tak było również pracy włożyła w niedawny remont mieszka- przed igrzyskami w Rio de Janeiro. nia i w wielu innych domowych kwestiach też – Nie trenowałam prawie pięć tygodni. Orga- świetnie sobie radzi. Powracam do przerwa- nizm powiedział stop. Nie pozwalał podjąć nego wątku cech charakteru Magdy. walki. Szczerze mówiąc, nie spoglądałam „Charakterek to ja mam! – Charakterek to ja mam! Jestem uparta wówczas w lustro, unikałam ludzi, nawet i to bardzo. Czasem nie potrafię odpuścić, tych najbliższych. Zaczęłam się zamykać Jestem uparta i to bardzo. ale uczę się cierpliwości. Ten mój upór ma w sobie. Mąż miał ze mną ciężko, bo wyży- i dobre strony – mówi. I dodaje: – Moim wałam się na nim. Świat się łamie na tyle, Czasem nie potrafię marzeniem w młodości było zostać wio- że człowiek zaczyna się zastanawiać, czy ślarką, ale inni mieli na ten temat odmienne było warto poświęcać wszystko dla tej odpuścić, ale uczę się zdanie. Po pierwsze, ze względu na warunki jednej chwili. Ale przyszedł taki moment, fizyczne. Jestem dość niska jak na wioślarkę że zdałam sobie sprawę, że to jest ostatni cierpliwości” – 173 cm wzrostu, dlatego nawet do Szkoły dzwonek na to, żeby się podnieść. rody, najlepiej wypoczywają, nabierając nie tylko sił fizycznych, ale i duchowych. Kapita- nem na jachcie jest Michał, Magda – „pa- nią kapitanową”, co fajnie, moim zdaniem, odzwierciedla jej charakter. Potrafi się pod- porządkować; tak jest też w osadzie wioślar- skiej, w której to Natalia Madaj (a w Londynie Julia Michalska) decyduje, w jakim tempie płyną, w którym momencie zaatakują, ale ma też świadomość swojej roli i znaczenia. – Ja nie udaję, nie gram, bo nie lubię. U mnie widać momentalnie radość, ale i złość. Lubię ludzi, dobrze czuję się z innymi, nie lubię być sama. Nie jestem indywidualistką – wolę pra- cować z kimś, bo wtedy to, co robię, sprawia mi większą frajdę i radość. Dlatego też pły- wam w osadzie, w dwójce. Nie ma problemów z podporządkowaniem się, ale swoje zdanie także potrafię przeforsować – tak opowiada o sobie Magdalena Fularczyk-Kozłowska.

NASZĄ ROZMOWĘ PRZERYWA DZWONEK. – No tak, pewnie fotel przywieźli – mówi Magda, zbliżając się do domofonu. Dla Tinto

MAGAZYN OLIMPIJSKI 43 SYLWETKI

„Rok poolimpijski jest dobrą okazją do zadbania o zdrowie, odpoczynku i pewnego wyciszenia”

z Julią to więcej siły, uporu, konsekwencji. Oczywiście te cechy są i w osadzie z Natalią, ale ona ma jeszcze coś ekstra, a mianowicie niesamowite „czucie” wody. Z tym trzeba się urodzić. Ona potrafi zareagować momental- nie na każdą falę czy podmuch wiatru; wy- czuwa, czy woda stawia opór, czy nas niesie. A poza tym w jej wiosłowaniu jest finezja i szaleństwo. Bo „Madi” jest trochę szalona!

Bo przecież nie po to zasuwało się tyle lat, zakończenie sezonu, podsumowanie. Rzuciła by na ostatniej prostej się poddać. Znów hasło, które zostało podjęte. – Uważam, pomogli mi bliscy. Mądrość trenera, wspar- że tacy sportowcy, zwłaszcza ci trochę bar- cie Natalii. Michał powtarzał, że ta przerwa dziej znani, mają pewną misję do spełnienia. wyjdzie mi na dobre, bo ciało odpocznie Przecież my otrzymujemy niemałe wsparcie, i nie będzie takiej presji, bo też nie będziemy to i możemy czymś podobnym się odpłacić z Natalią faworytkami. A gdy Natalia posta- i wesprzeć potrzebujących – mówi. wiła się trenerowi i powiedziała, że czeka na mnie, byłam pod ogromnym wrażeniem. W SWOJEJ KOLEKCJI Magda ma dwa olimpij- Zrozumiałam, że mam partnerkę, dla której skie medale: złoty zdobyty wespół z Natalią jestem ważna, nie tylko jako zawodniczka, Madaj w Rio de Janeiro i brązowy wywalczo- ale też jako człowiek. To było piękne i bu- ny w parze z Julią Michalską na igrzyskach dujące – wyznaje sportsmenka. Magda w Londynie. Z Julią zdobyła też pierwszy złoty lubi pomagać innym. Uważa bowiem, że tak medal dla polskiego kobiecego wioślarstwa powinno po prostu być, że musimy umieć się w mistrzostwach świata w 2009 roku. Chcę dzielić i pomagać słabszym. Sama inspiruje dowiedzieć się, jak wiele łączy te dwie osady. wiele rzeczy, jak choćby włączenie się klubu Odpowiedź Magdy zaskakuje, bo słyszę: w akcję „Świąteczna paczka”. Akurat było – To dwie totalnie różne osady! Wiosłowanie

44 MAGAZYN OLIMPIJSKI MAGDALENA FULARCZYK-KOZŁOWSKA I NATALIA MADAJ zdobyły tytuł „Najlepszej kobiecej osady wioślarskiej w 2016 roku” przyznany przez Międzynarodową Federację Wioślarską FISA, ale zdają sobie sprawę z wyzwań, jakie jeszcze przed nimi stoją. – Myślę – mówi Magda – że przede mną i Natalią jeszcze są ciekawe zadania. Utrzy- mać mistrzostwo olimpijskie czy świata nie jest rzeczą łatwą ani prostą. Dlatego na razie, po Rio zdecydowałyśmy razem z trenerem, że dłużej odpoczniemy. Rok poolimpijski jest dobrą okazją do zadbania o zdrowie, od- poczynku i pewnego wyciszenia. Trenujemy u siebie w klubach, ja w Bydgoszczy, a Natalia w Poznaniu. Mamy czas na wspólne wypady, jak chociażby niedawno na Grand Prix Polski na żużlu w Warszawie na PGE Narodowym. Kibicujemy Bartkowi Zmarzlikowi i przy- jechałyśmy do stolicy z naszymi panami. Fantastyczna impreza!

ZNÓW KILKA GODZIN MIJA NICZYM KILKA MINUT. Dzieje się tak dzięki Magdzie – jej otwartości, szczerości i uśmie- chowi, który nie schodzi z jej twarzy. Mamy jeszcze chwilę na obejrzenie trofeów spor- towych, skosztowanie smakowitego ciasta i pora gospodynię pożegnać. Nawet Tinto jest spokojny i sprawia wrażenie, jakby nas trochę polubił… SYLWETKI

„SKAZANY” NA SUKCESY

JAKO ŻUŻLOWIEC BYŁ ZAWODNIKIEM BEZ PERSPEKTYW NA WIELKĄ KARIERĘ. WSZYSTKO ODMIENIŁ TRAGICZNY W SKUTKACH WYPADEK. LOS WYSTAWIŁ RAFAŁA WILKA NA CIĘŻKĄ PRÓBĘ, ALE ON W WIELKIM STYLU WRÓCIŁ DO SPORTU. PRZESIADŁ SIĘ NA HANDBIKE’A I ZOSTAŁ GWIAZDĄ WYŚCIGÓW NA ROWERACH NAPĘDZANYCH SIŁĄ RĄK. TYTANICZNA PRACA DOPROWADZIŁA GO DO TRZECH ZŁOTYCH MEDALI IGRZYSK PARAOLIMPIJSKICH

ROZMAWIAŁ: ARTUR GAC

FOTO: PRYWATNE ARCHIWUM RAFAŁA WILKA

ARTUR GAC: Dzień przed tegorocznym prima aprilisem opublikował Pan nagranie, które nijak miało się do żartu. Oto po 11 latach, pierwszy raz od czasu wypadku na torze żużlowym, stanął Pan na nogi. Ludzie nie kryli emocji, a i mnie także zaszkliły się oczy. „Wielka chwila” – pomyślałem. RAFAŁ WILK: Dla mnie to też było wielkie wydarzenie, tyle że nie dzięki cudownemu uzdrowieniu, tylko egzoszkieletowi, który miałem na nogach. To on pozwolił mi wstać i postawić kilkaset kroków.

„Wierzę, że do końca swoich dni nie jestem skazany na wózek i jeszcze kiedyś będę w stanie postawić parę kroków całkowicie o własnych siłach”

46 MAGAZYN OLIMPIJSKI „Musiałem zacząć uczyć się życia na nowo, bo nagle stałem się bezradny niczym dziecko”

Co Pan poczuł? Przede wszystkim mocno zmieniła mi się perspektywa widzenia. Człowiek przez kilkanaście lat siedział na wózku, a tu nagle podniosłem się, przyjąłem pionową postawę ciała i świat zaczął wyglądać trochę inaczej. Nie ukrywam, że było to dla mnie wyjątkowe przeżycie. Ktoś, kto tego nie doświadczył, pewnie nie jest w stanie sobie wyobrazić, o czym mówię. To tak samo, jak nie sposób komuś wytłumaczyć, że masz nogi, widzisz je, ale ich nie czujesz. Przyznaję – wzruszy- łem się i wieczorem parę łez spłynęło mi po policzkach.

Wysiłek był przeogromny, o czym świadczył naprężony każdy mięsień na Pana wytreno- wanych rękach trzymających balkonik – rękach, które w niczym nie ustępują „wyżyłowanym” nogom kolarzy. Wysiłek był w dużej mierze psychiczny, bo po tylu latach, w pewnym sensie nagle, zostałem spionizowany, czemu towarzyszy- ło dużo stresu. Podejrzewam, że gdybym się z tym faktem oswoił, dużo łatwiej byłoby mi się poruszać, zwłaszcza za pomocą kul. Balkonik był lekką przeszkodą w płynniej- szym stawianiu kroków.

To przełom w procesie Pana powrotu do pełnej sprawności. Czy zatem dawna diagnoza, że przerwany rdzeń kręgowy skazuje Pana na wózek do końca życia, nadal obowiązuje? okazji będzie doskonałą formą rehabilitacji. rzyłem kolejną. W nowej rzeczywistości Przerwany rdzeń generalnie daje nienajlep- Niestety, jego koszt to ok. 100 tys. euro. trzeba było jak najszybciej się odnaleźć. szą diagnozę, ale medycyna ciągle idzie Im szybciej człowiek da sobie z tym radę, do przodu. Wierzę, że do końca swoich Życie Rafała Wilka w jednej chwili zmie- zaakceptuje nową sytuację, tym jest mu ła- dni nie jestem skazany na wózek i jeszcze niło swój bieg na stadionie krośnieńskich twiej. Walka z czymś, na co nie ma się wpły- kiedyś będę w stanie postawić parę kro- – nomem omen – „Wilków”. Doszukuje się wu, mogłaby przynieść opłakany skutek. ków, całkowicie o własnych siłach. Na razie Pan w tym jakiejś symboliki? Musiałem zacząć uczyć się życia na nowo, będziemy organizować zbiórkę na egzosz- 3 maja 2006 roku skończyło się jedno życie. bo nagle stałem się bezradny, niczym dziec- kielet, który umożliwi mi chodzenie, a przy Zamknąłem pewną księgę, po czym otwo- ko. Nie potrafiłem niczego ze sobą

MAGAZYN OLIMPIJSKI 47 SYLWETKI

„Wiedziałem, że chcę się ścigać, a osiągnięcia przyszły szybciej, niż się spodziewałem”

Nie zakładałem, że będę mistrzem świata oraz mistrzem paraolimpijskim, bo takie plany nie były nawet w sferze moich marzeń. Wiedziałem jednak, ile dzieli mnie od czołówki i jak najszybciej chciałem zniwelować ten dystans.

Jest Pan pięciokrotnym mistrzem świata i trzykrotnym złotym medalistą igrzysk. WTEDY PO RAZ PIERWSZY OD WYPADKU WSIADŁ NA ROWER, Który sukces, ze względu na okoliczności, DZIŚ JEST 5-KROTNYM MISTRZEM ŚWIATA W HANDBIKE’U miał smak szczególny? 2010 Pierwszy medal, zdobyty na igrzyskach – Kto miał podjąć rękawicę, jeśli nie ja? – pyta z uśmiechem Rafał Wilk w Londynie. Nie dość, że sięgnąłem tam po swój pierwszy krążek, to od razu złoty, a w dodatku na najważniejszej imprezie zrobić, najprostsza czynność okazywała się Generalnie ja nigdy nie traktowałem tego czterolecia. Zadedykowałem go tacie, najtrudniejszą, a rzeczy banalne urastały jako wielkiego dramatu. Jak widać, to tylko bo kiedyś mu obiecałem, że będę najlepszy. do rangi wyzwania. od nas zależy, jak wygląda nasze życie. Dotrzymanie słowa było dla mnie bardzo To, co stało się w moim życiu, było ziarnem ważne. Podobne znaczenie ma złoty medal Zanim stawił Pan życiu czoła, czy pojawiła do tego, abym mógł odnosić większe suk- z Rio de Janeiro, który z kolei dedykowałem się chwila załamania? cesy. Pewnie niejeden popuka się w głowę, mamie. Fakt, że skompletowałem rodzicom Wiadomo, gdy coś się nie udawało… Na po- co ten facet gada, ale tak się właśnie stało. po złotym krążku, daje mi wielką satysfak- czątku wielokrotnie spadałem z wózka i to Wziąłem sprawy w swoje ręce, cieszę się cję. W Brazylii w dodatku przełamałem mnie bolało. Tak samo jak zmaganie się życiem i czerpię z niego wiele radości. klątwę chorążego polskiej reprezentacji, ze schodami, których nie mogłem pokonać. ale kto miał podjąć rękawicę, jeśli nie ja? Z czasem odnajdywałem sposoby, ale nadal Handbike okazał się dla Pana najlepszym jeszcze nie wszystko jest w moim zasięgu. lekiem? W wielu sytuacjach pozostaję nieporadny Przypomnę tylko, że w pierwszej fazie wzią- i trzeba się z tym pogodzić. Przykład? łem się za narciarstwo, czym udowodniłem O wędrówce w góry mogę zapomnieć. sobie, że w moim stanie da się uprawiać sport. Dlatego przestawiłem myślenie i skupiam Na rower po raz pierwszy wsiadłem cztery lata się na tym, co jest dla mnie osiągalne. Dzięki po wypadku, w połowie 2010 roku – najpierw temu nie widzę w swoim życiu przeszkód, na próbę, pożyczając sprzęt od kolegi. które byłyby nie do pokonania. A kiedy Pan poczuł, że jest w stanie Paradoks sytuacji polega na tym, że wielki osiągać spektakularne sukcesy, dramat „skazał” Pana na sukcesy, o jakich największe z możliwych? w speedwayu (żużel nie jest sportem Wiedziałem, że chcę się ścigać, a osiągnię- olimpijskim) mógłby Pan tylko pomarzyć. cia przyszły szybciej, niż się spodziewałem.

48 MAGAZYN OLIMPIJSKI

SYLWETKI

„Zakończyłem karierę, ale nadal jestem w sporcie i robię to, co kocham”

i seniorów na wzór amerykański. Trzeba powiedzieć, że ten projekt rozpoczął Łukasz Drzewiński, znakomity przed laty pływak, olimpijczyk z Aten. Zaprosił mnie do współ- pracy, z której skorzystałem z radością, widząc jej ogromne perspektywy. Wszystko dookoła nas rozwija się i zmienia w nieby- wale szybkim tempie – wystarczy spojrzeć tylko na technologię. Szkolenie, trening ŁAGODNE PRZEJŚCIE zmieniają się też i trzeba na to reagować. Na czym konkretnie polega ten projekt? Działamy w oparciu o współpracę z różnymi PAWEŁ KORZENIOWSKI TO JEDEN Z NAJLEPSZYCH PŁYWAKÓW W HISTORII uczelniami (tak jak to jest w USA). Nie chce- NASZEGO KRAJU. W 2005 ROKU PODCZAS MISTRZOSTW ŚWIATA NA 50-METROWEJ my, żeby tylko studia na AWF umożliwiały PŁYWALNI W MONTREALU ODNIÓSŁ SWÓJ NAJWIĘKSZY SUKCES, ZDOBYWAJĄC pływanie wyczynowe, choć ja sam będąc ZŁOTO NA 200 M STYLEM MOTYLKOWYM. 31-LATEK AŻ 24 RAZY STAWAŁ studentem AWF, miałem ogromne problemy NA PODIUM MISTRZOSTW ŚWIATA I EUROPY NA KRÓTKIM I DŁUGIM BASENIE z przełożeniem sesji, egzaminów czy zali- czeń z powodu wyjazdów na zgrupowania czy startów. Nasi zawodnicy studiują na ROZMAWIAŁA: MAGDALENA JANICKA Uniwersytecie Warszawskim, Uniwersytecie FOTO: SZYMON SIKORA/PKOl, BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI/PKOl, PAP/EPA Medycznym, Politechnice. Chcemy w przy- szłości rozszerzyć tę współpracę na jeszcze MAGDALENA JANICKA: We wpisie na swo- Jak na amatora to życie bardzo aktywne. POWYŻEJ: inne uczelnie. Takiego projektu w polskim jej stronie na Facebooku poinformował Pan Szybko został Pan szkoleniowcem, ma za Choć Paweł pływaniu jeszcze nie było. Zapewniamy za- Korzeniowski 16 lutego o zakończeniu kariery pływackiej, sobą studia na warszawskiej AWF, ale czy startował na czterech wodnikom znakomite warunki do trenowa- dziękując wszystkim tym, którzy mieli istot- jest Pan gotowy do prowadzenia seniorów? igrzyskach – ostatni nia, najlepszych trenerów, a przede wszyst- ny wpływ na Pana sukcesy w światowym Skończyłem studia na AWF, to jedno, raz w Rio – w swojej kim możliwość łączenia kariery sportowej kolekcji nie ma medali pływaniu. Zakończył Pan ten wpis słowami: ale mam też doświadczenie wielu lat startów olimpijskich ze studiami. Tworzymy im takie warunki, „w końcu zobaczę, jak to być amatorem”. i pracy z wieloma trenerami polskimi (pierw- w których sami chcielibyśmy trenować. Już wie to Pan po tych kilku miesiącach? szym był Przemysław Ptaszyński, następnie PAWEŁ KORZENIOWSKI: Zakończyłem Piotr Woźnicki, Paweł Słomiński, Robert Kto finansuje ten projekt? karierę, ale nadal jestem w sporcie i robię to, Białecki) i zagranicznymi (pracowałem Jeśli idzie o prowadzenie juniorów i senio- co kocham. I to jest dla mnie bardzo ważne. m.in. z Gregiem Troyem, który wychował rów, klub Legia zapewnia nam catering, Mogę powiedzieć, że jestem amatorem. kilku mistrzów olimpijskich – trenowałem odżywki, stroje i sprzęt. Pozostałe środki Na pierwszym planie jest bowiem rodzina. też w USA). To właśnie moje doświadczenie uzyskujemy z nauki pływania i od sponso- Niedawno urodził mi się syn Marcel i świat i wiedza zdobyta podczas tych 20 lat pływa- rów (na razie nie jest ich wielu, ale pracujemy zakręcił się o 180 stopni. Jestem trenerem nia na najwyższym poziomie skłoniły mnie nad ich pozyskiwaniem). w Legii Warszawa i przygotowuję się do star- do podjęcia tego wyzwania. W Legii, która tu w triathlonie. Biorę udział także w różnych odbudowuje pływanie, prowadzę naukę Praca szkoleniowca łączy się także z mozol- akcjach promocyjnych i charytatywnych. pływania dla dzieci oraz szkolenie juniorów ną niby-biurokracją – zapisywaniem wyni-

50 MAGAZYN OLIMPIJSKI ków, rozmaitych danych, wypełnianiem an- Widać, że doskonale Pan sobie radzi w tej kiet, innych druków… Jest Pan na to gotowy? nowej dla siebie rzeczywistości. Teraz to już nie robota papierkowa, a bar- Moje życie mocno się zmieniło po ślubie dziej elektroniczna, ale ja to robię i sobie i narodzinach syna. Pamiętam, jak mój tato radzę! Wprowadzał mnie w te tajniki Robert często mówił: „Będziesz miał dzieci, zoba- Białecki, z którym współpracujemy. To nie czysz jak wtedy zmienią się twoje prioryte- jest dla mnie jakieś szczególne wyzwanie. ty”. W tamtym czasie nie wiedziałem, o co mu chodzi. Dziś po narodzinach Marcela Ma Pan w swojej grupie utalentowanych na pewno wiem! Teraz wolę być z dzieckiem, zawodników. To choćby: Michał Chudy, pójść na spacer, niż wybrać jakąś rozrywkę. Dawid Murzyn, Michał Szer… Bycie ojcem to wielkie szczęście! Niestety, ten ostatni zrezygnował i wybrał modeling. Szkoda, bo to utalentowany i zdol- Wróćmy jeszcze na chwilę do pływania. ny chłopak, ale co zrobić – to jego wybór. Medale mistrzostw świata i Europy, 4 starty na igrzyskach olimpijskich, A czy ktoś ze środowiska przejawia zaintere- ale te bez medalu. Żal, smutek? sowanie Pana planem szkolenia? Na pewno brakuje mi tego olimpijskiego POWYŻEJ: Na razie raczej tylko obserwują. Na mistrzostwach krążka. Najbliżej byłem na igrzyskach świata w Katarze w Atenach – czwarty, a do podium zabrakło A co z zapleczem medyczno-rehabili- Paweł Korzeniowski niewiele. W sporcie trzeba mieć też odrobinę wywalczył brąz tacyjnym, naukowym etc.? w pływaniu na 200 m szczęścia, a jeśli idzie o igrzyska, to trochę To się wszystko dzieje, ale stopniowo, po ko- stylem motylkowym. mi go zabrakło. Czuję się jednak sportow- lei. Mamy harmonogram działań i wszystko, Pierwszy był Chad cem spełnionym. le Clos z RPA, drugi co potrzebne do szkolenia na wysokim – Daiya Seto z Japonii poziomie, zostało w nim uwzględnione. To może w triathlonie ziści się olimpijskie marzenie o medalu? Współpracuje Pan także z www. i-sport.pl. Nie wybiegam myślami aż tak daleko! Co to jest? Triathlon traktuję jako dobrą zabawę To platforma internetowa wspomagająca tre- i okazję do rywalizacji, do której tęsknię. ning. Opracowana została aplikacja osobi- Jazda na rowerze nie sprawia mi większych stego trenera. Można rozpocząć ćwiczenia kłopotów, ale bieganie już tak. Poświęcam we współpracy z trenerem, która prowadzona mu sporo czasu, bo tu mam duże braki. OBOK: jest przez internet. Zainteresowany otrzymuje Treningi, treningi Pragnę jednak się sprawdzić i zobaczymy, harmonogram treningu (w zależności od celu, i jeszcze raz treningi... co z tego wyjdzie. jaki chce osiągnąć) i opracowaną dietę. Cie- szy się to coraz większym zainteresowaniem, bo jest profesjonalne i proste w obsłudze.

„Takiego projektu w polskim pływaniu jeszcze nie było. Zapewniamy zawodnikom m.in. znakomite warunki do trenowania i najlepszych trenerów”

MAGAZYN OLIMPIJSKI 51 SYLWETKI

Z WISŁĄ NA DOBRE I NA ZŁE – NIE MIAŁEM OKAZJI POZNAĆ SMAKU IGRZYSK OLIMPIJSKICH JAKO ZAWODNIK, ALE DWA RAZY W NICH UCZESTNICZYŁEM. NAJBLIŻEJ IGRZYSK BYŁEM W ROLI ASYSTENTA TRENERA ZYGMUNTA OLESIEWICZA W 1976 ROKU. DWA NIECELNE RZUTY WOLNE W ELIMINACJACH ZADECYDOWAŁY, ŻE – PRZY ZASTOSOWANIU DODATKOWYCH PRZELICZNIKÓW – ZABRAKŁO 0,001 PKT, BY POJECHAĆ DO MONTREALU – TAK SWOJĄ OPOWIEŚĆ ROZPOCZYNA WYBITNY TRENER KOSZYKÓWKI, LUDWIK MIĘTTA-MIKOŁAJEWICZ. NAPRAWDĘ MA O CZYM OPOWIADAĆ…

ROZMAWIAŁ: TADEUSZ KWAŚNIAK Radio Kraków -czerwone wystąpiły w turnieju olimpijskim TADEUSZ KWAŚNIAK: Czy okres czynnego w Sydney w 2000 roku (8. miejsce). Były uprawiania sportu był w Pana przypadku FOTO: PAP/JACEK BEDNARCZYK, SZYMON SIKORA/PKOl jeszcze eliminacje do Los Angeles, ale nie- czasem spełnienia? chętnie do nich wracam. W czasie trwania Nie byłem wybitnym zawodnikiem. LUDWIK MIĘTTA-MIKOŁAJEWICZ: Drugi turnieju na Kubie dotarła do nas z kraju infor- Z drugiej strony trafiłem na okres, gdy miej- mój kontakt z igrzyskami nastąpił w roku POWYŻEJ: macja, że – niezależnie od wyniku – do Los sca w Wiśle były wypełnione świetnymi gra- 1980. Do Moskwy pojechałem jako obserwa- Ludwik Miętta- Angeles nie pojedziemy. Trudno było czami. Tadeusz Pacuła, Stefan Wójcik, Win- tor. Po raz trzeci poznawałem igrzyska -Mikołajewicz swoje o mobilizację, koncentrację. W momencie, centy Wawro, Zdzisław Dąbrowski... Przebicie zawodowe życie w roli kierownika reprezentacji kobiet, związał z Wisłą gdy polityka miesza się do sportu, ten bardzo się do piątki grającej na boisku było szalenie gdy po raz pierwszy (i dotąd jedyny) biało- Kraków na tym traci. Traci się motywację. trudne. Miejsce na ławce rezerwowych czy

52 MAGAZYN OLIMPIJSKI kilkuminutowe epizody nie satysfakcjonowa- Bogusława Cupiała i jego ówczesnych wspól- ły. Gdy ówczesny kierownik sekcji koszyków- ników do przejęcia drużyny „Białej Gwiazdy”. ki prof. Jan Janowski zaproponował mi przeję- „Najlepsze wspomnienia Ciężar utrzymania ekstraklasowej drużyny cie drużyny koszykarek, zrezygnowałem spadł na Telefonikę i… klub mógł odetchnąć. z czynnej kariery sportowej i poświęciłem się z lat spędzonych w sporcie, Trzykrotnie byłem prezesem TS Wisła pracy trenerskiej. Potem okazało się, i Spółki Akcyjnej Wisła Piłka Nożna. Z tym, że to był wybór na następne 30 lat. Najlepsze to te z ławki trenera” że w 2006 roku to było zamierzone. Chodziło wspomnienia z lat spędzonych w sporcie o ujednolicenie działań jubileuszowych to te z ławki trenera. z okazji 100-lecia Wisły. To się w pełni udało. Pozostałe dwa epizody łączenia ról – to były …w tym 27 lat w roli trenera tej samej, kobiecej Zamieniając rolę trenera na funkcję prezesa klasyczne role „strażaka” wzywanego do drużyny koszykarek. Ale nie takiej samej. TS „Wisła” Kraków, zdawał sobie Pan sprawę likwidacji zagrożeń. Wracając zaś do tego, co To przecież było wiele różnych zespołów z tego czego się podejmuje? sprawiło mi najwięcej satysfakcji w roli preze- i kilka pokoleń koszykarek. Jednak 27 lat Tak. Gdy kończyłem swój staż na ławce tre- sa TS Wisła, muszę wspomnieć fakt pozyska- przy jednej drużynie, w dodatku kobiecej, nerskiej, miałem 58 lat. Zaproponowano mi nia solidnego sponsora, firmy Can-Pack dla to coś niezwykłego. funkcję prezesa w okresie przełomu, jaki do- „mojej” koszykówki. Trafiłem w jednym Przy dzisiejszej karuzeli na stanowiskach konywał się w Polsce w 1989 roku. Zdawałem z tygodników na listę najbogatszych firm trenerskich rzeczywiście trudno w to sobie sprawę, jak olbrzymią odpowiedzialno- w Polsce. Okazało się, że ta zlokalizowana uwierzyć. Inne to były czasy, inne wymogi ścią jest kierowanie klubem o tak wielkich jest… około 2 km od siedziby klubu. Obie stro- stawiane sportowcom, ale nie było łatwo. tradycjach w sytuacji odcięcia od możliwości ny zdecydowały się podjąć ryzyko, udało się. Rzeczywiście, kilka pokoleń przewinęło się wsparcia, jakie mieli poprzednicy (Wisła Osiem tytułów mistrzowskich od tego czasu przez te 27 lat. (14 x tytuł mistrzowski, była klubem pionu gwardyjskiego). To było dowodzi, że był to strzał w dziesiątkę. 2 x drugie miejsce – przyp. red.). Może to borykanie się z piętrzącymi się problemami. nieskromnie zabrzmi, ale wymagało to ja- PONIŻEJ: Najtrudniejsze było przeprowadzenie przez Przez kilkadziesiąt lat stałej, choć w różnych kiegoś wyjątkowego talentu dyplomatycz- Jako trener Ludwik ten okres drużyny piłkarskiej. Pomagał Piotr rolach, obecności w sporcie, ile razy Pan mu- nego. Niejednokrotnie trzeba było motywo- Miętta-Mikołajewicz Voigt, pomagał Piotr Skrobowski, ale to były siał na nowo poznawać sens słowa „sport”? wpisał się trwale wać do wspólnego celu zwaśnione kobiety. do historii polskiego półśrodki. Za największy swój sukces w roli To bardzo trudne pytanie. Nie chcę wracać O tym, że ta praca miała sens, świadczą sportu prezesa klubu uznaję do dziś przekonanie do wszystkich sytuacji, które można by trwające, pozasportowe kontakty. Niestety, kilka moich byłych podopiecznych zmu- szony byłem już pożegnać na zawsze, ale z wieloma zarówno byłymi wiślacz- kami, jak i reprezentantkami kraju z innych klubów kontakty wciąż trwają. (Ludwik Miętta był trenerem kadry w sumie przez 14 lat – przyp. red.).

Ludwik Miętta był trenerem koszykarek Wisły Kraków przez 27 lat!

MAGAZYN OLIMPIJSKI 53 SYLWETKI

„Mimo 85 lat na karku staram się bywać w klubie, w miarę możliwości uczestniczyć w jego życiu”

wych. Pełnię tę funkcję już kilkanaście lat i nikt mi nie zarzucił, żebym ją wykorzystywał dla potrzeb Wisły. Chociaż Wisła rzeczywiście czerpie z tego „worka” sporo. Pamiętajmy jed- nak, że to 14 sekcji sportowych i blisko 2 tys. młodzieży uprawiającej sport. odnieść do tak postawionego pytania. Jed- w plebiscycie „Przeglądu Sportowego”, ale POWYŻEJ: nak na pewno najtrudniejszym momentem to potraktowałem z wyjątkową atencją jako Ludwik Miętta- Jest Pan obecnie Prezesem Honorowym Mikołajewicz został był 30 czerwca 1993 roku. Sławetny, przegra- świadectwo mojego postrzegania sportu. nagrodzony w 2016 TS Wisła Kraków i Wisły Kraków SA. ny 0:6 mecz piłkarski Wisła – Legia. Z naszej roku za promocję Honorowym, ale ciągle aktywnym. strony zakończył się on dochodzeniami Tej satysfakcji nie mąciło aby wspomnie- wartości fair play. Na Trudno powiedzieć, że w pełni aktywnym. zdjęciu towarzyszą i dyskwalifikacjami zawodników. Wtedy nie epizodu ze stadionu Wisły z 20 paździer- mu: Andrzej Kraśnicki, Mimo 85 lat na karku staram się bywać byliśmy jedynym klubem, który zdecydował nika 1998? Rzucony z trybun nóż, raniony Witold Bańka, Irena w klubie, w miarę możliwości uczestniczyć się na takie kroki. Potem kosztowało to nas Dino Baggio... Szewińska i Halina w jego życiu, służyć radą i pomocą. Trudno Zdebska-Biziewska nawet spadek z Ekstraklasy. Niesmak, jaki Oczywiście, że tak. Przeżyłem to bardzo zerwać z dnia na dzień z tym, co wypełniało pozostał po tamtych wydarzeniach, mocno mocno. To też jest jedna z takich sytuacji, lwią część życia. odbił się na mojej psychice, na moim stosun- do których nie chciałbym wracać. Choć ku do sportu. Po kilku czy kilkunastu latach z pamięci wymazać się jej nie da. Uwzględniając cały bagaż zdobytych okazało się, że mieliśmy rację. Piłka nożna doświadczeń – co dla Pana jest dzisiaj naj- była przeżarta korupcją. Wśród rozmaitych ról, które wpisane są większą wartością sportu? w Pana życiorys, jest także rola przewodniczą- To jego powszechność i widowiskowość. A jaką wartość ma dla Pana otrzymana przed cego Rady ds. Sportu przy Prezydencie Miasta Obserwuję, że coraz więcej ludzi biega, rokiem nagroda PKOl za promocję wartości Krakowa. To branie na swe barki odpowie- jeździ na rowerze, na frekwencję nie narze- fair play? dzialności za cały krakowski sport? kają kluby fitness i siłownie. Dochodzę do To wartość olbrzymia. Byłem mocno zasko- Przesada. Stanowimy kilkunastoosobowe wniosku, że to, co nazywano sportem przez czony, ale i szalenie usatysfakcjonowany, gdy ciało doradcze, które opiniuje pewne dzia- małe „s”, trzeba traktować inaczej. Zasługuje ta wiadomość do mnie dotarła. Miałem na łania, a przede wszystkim rozdział środków w pełni na duże „S”. Natomiast znajdujący swym koncie odznaczenia państwowe, różne finansowych w ramach tzw. grantów dla się na drugim biegunie sport wysokokwalifi- inne wyróżnienia (np. „Trener Roku 1980” poszczególnych klubów i organizacji sporto- kowany jest po prostu największym teatrem świata. Piłka nożna i igrzyska olimpijskie gromadzą wielomilionowe widownie przed telewizorami. Trudno szukać takich reakcji Zdaniem Ludwika Miętty-Mikołajewicza w innych dziedzinach życia społecznego. Nie jest to może czasem teatr najwyższych największą wartością sportu jest dziś lotów, jeśli mielibyśmy przyrównywać do świata kultury, ale jednak zaspokaja potrze- jego powszechność i widowiskowość by olbrzymiej liczby ludzi.

54 MAGAZYN OLIMPIJSKI 10.037k reklama - Magazyn Olimpijski 240x270mm wybrane.ai 1 2016-12-09 09:09:59

C

M

Y

CM

MY

CY

CMY

K SYLWETKI

A skąd decyzja o przyjeździe do Tarnobrzega? Szukałem miejsca w Polsce, gdzie mógłbym zrealizować swój projekt trenerski. Był on wynikiem obserwacji, rozmów, dociekań. Ogromną rolę w jego stworzeniu odegrał mój pierwszy trener i mentor Marian Koryzma, który też widział potrzebę szersze- go wyjścia tej dyscypliny z sal świetlicowych i pokazania, że to sport atrakcyjny, wszech- stronnie rozwijający, piękny. Siarka Tarno- brzeg, klub powstały z inicjatywy pasjo- nata tenisa stołowego – Adama Watracza, przeżywał wówczas pewien kryzys. Prezes Antoni Jakubowicz (wujek wielokrotnego re- prezentanta Polski, Andrzeja) zwrócił się do mnie z propozycją pracy właśnie w Siarce. Przy czym najistotniejsze w tym było, że działacze zgodzili się na moją kon- cepcję pracy szkoleniowej – dali mi „wolną rękę” i… 1 czerwca 1987 roku rozpocząłem pracę w Tarnobrzegu. Nie przypuszczałem, że potrwa to aż 30 lat!

Okazał się Pan pierwszym polskim szkole- niowcem, który sprowadził do naszego kraju zawodniczki z Chin. To prawda, ale pierwszą „moją” zagraniczną zawodniczką była wielokrotna mistrzyni INŻYNIER Z RAKIETKĄ Związku Radzieckiego, wicemistrzyni Euro- py Tamara Czigwincewa. Kiedy przyjechała ZBIGNIEW NĘCEK TO JEDEN Z LAUREATÓW 16. KONKURSU KOMISJI SPORTU KOBIET do Tarnobrzega, miała 36 lat i wielu twierdzi- PKOl. ZOSTAŁ NAGRODZONY W KATEGORII „ZA CAŁOKSZTAŁT PRACY Z KOBIETAMI”. ło, że niepotrzebnie będzie tylko blokowała SZKOLENIOWIEC TENISA STOŁOWEGO MOŻE POSZCZYCIĆ SIĘ NAPRAWDĘ miejsce którejś z Polek. Ale Tamara była na- IMPONUJĄCYM DOROBKIEM! dal znakomita. Ogrywała nasze dziewczęta, a te mogły ją podpatrywać podczas gry, ćwi- czyć z nią, rozmawiać, dyskutować. Wniosła MAGDALENA JANICKA: Jak to się stało, duży wkład w nasze sukcesy, zresztą póź- ROZMAWIAŁA: MAGDALENA JANICKA że inżynier, po ukończeniu studiów niej przez 20 lat pracowała w Tarnobrzegu FOTO: SZYMON SIKORA/PKOl na Politechnice Krakowskiej (Wydział z młodzieżą. Kolejnym moim pomysłem Inżynierii Sanitarnej i Wodnej – specjalizacja było ściągnięcie Chinki, ponieważ uważam, TRZYKROTNIE BYŁ NA IGRZYSKACH „urządzenia cieplne i zdrowotne”), został że należy uczyć się od najlepszych. Szuka- OLIMPIJSKICH – w 2008 roku w Pekinie, trenerem tenisa stołowego? łem możliwości zrealizowania tego pomysłu. w 2012 roku w Londynie i 4 lata później ZBIGNIEW NĘCEK: Trzeba jeszcze dodać, Nadarzyła się doskonała okazja, bo Tar- w Rio de Janeiro. Jego podopieczne zdobyły: że ukończyłem AWFiS w Gdańsku, zdoby- nobrzeg odwiedziła delegacja z chińskiej 25 drużynowych i 9 indywidualnych tytułów wając uprawnienia trenera drugiej klasy. prowincji Nanning, a później była rewizyta. mistrzyń Polski, brązowy medal mistrzostw POWYŻEJ: Byłem zawodnikiem w drugoligowym Tram- Przedstawiłem swoją koncepcję i plany Ja- świata w grze podwójnej, brąz w singlu w mi- Podczas gali konkursu wajarzu Kraków (moją koleżanką była mię- ninie Sagatowskiej (ówczesnej wojewodzie) „Trenerka Roku” strzostwach Europy, srebro w Pro Tourze Irena Szewińska dzy innymi Jolanta Szatko, którą potem tre- i z jej strony spotkałem się ze zrozumieniem – cyklu najważniejszych turniejów zakoń- wręczyła Zbigniewowi nowałem w krakowskiej Wandzie). Kocham i aprobatą. Znalazłem się w składzie delega- czonych wielkim finałem. Zbigniew Nęcek Nęckowi nagrodę matematykę, fizykę, chemię, ale miłość cji lecącej do Chin i dzięki temu trafiłem do „za całokształt pracy wszystko osiągnął, pracując od 30 lat szkoleniowej do sportu zwyciężyła. Pracowałem również ośrodka w Nanningu, pod każdym wzglę- w tym samym, tarnobrzeskim klubie. z kobietami” jako szkoleniowiec w Baildonie Katowice. dem świetnie zorganizowanego.

56 MAGAZYN OLIMPIJSKI „Szukałem miejsca w Polsce, gdzie mógłbym zrealizować swój projekt trenerski. Był on wynikiem obserwacji, rozmów, dociekań”

Wypatrzyłem wówczas Li Yue Ling, która była mistrzynią prowincji, co w warunkach Chin jest już znaczącym sukcesem. A potem była Li Qian – „Mała”, którą traktuję jak cór- OBOK: kę, bo przyjechała jako bardzo młoda dziew- Ze swoją podopieczną Li Qian, którą, czyna i dzięki opiece nas wszystkich świet- jak sam mówi, nie się tu zaaklimatyzowała i robi postępy. traktuje jak córkę Dowodem jest medal w mistrzostwach świata w deblu, wywalczony w duecie rozmawiałem, przekonywałem. Nie zawsze Czy polski tenis stołowy ma szansę dogonić z Holenderką Li Jie. W marcu 2014 roku kończyło się to sukcesem, ale najważniej- światową czołówkę? Li Qian urodziła uroczego syna Williama. sze, że klub istnieje i ma sukcesy, bo jest Oczywiście, ale nie będzie to proste. Pamię- Nadal gra w barwach Siarki ZOT Tarnobrzeg najlepszy w kraju. tamy o sukcesach Andrzeja Grubby, Leszka i jest reprezentantką Polski, trzykrotną olim- Kucharskiego, Stefana Dryszela, Andrzeja pijką (Pekin, Londyn, Rio). Blisko było w tym roku do spełnienia jeszcze Jakubowicza. Dziś mamy zdolną młodzież, jednego marzenia – wygrania Ligi Mistrzyń! ale nasz tenis stołowy jest zaniedbany. Jest Pan nie tylko trenerem, Tak było, jednak lepsze w finałowym dwu- Potrzeba większego otwarcia, nowych, ale i menedżerem… meczu okazały się rywalki z TTC Berlin. świeżych pomysłów. Nie można o kimś Życie mnie do tego zmusiło, choć muszę Cieszę się z postawy moich zawodniczek, mówić „trener prowincjonalny” tylko dlatego, przyznać, że nie lubię tej funkcji, bo odrywa które w pierwszym meczu wygrały 3:2, że pracuje w Tarnobrzegu. Za dużo jest mnie ona od szkolenia, a to ono jest moim w drugim przegrały 1:3, ale bardzo dzielnie u nas sporów, wręcz zawiści, ale zostawmy powołaniem. Rzeczywistość wymusza walczyły. Musimy jeszcze popracować… to na inną okazję. Nagroda przyznana mi jednak pewne działania. Klub przeżywał przez PKOl jest dla mnie czymś bardzo różne wzloty i trudności. Powstał w oparciu Wracając jeszcze do Pana funkcji ważnym, czymś, co potwierdza sens pracy. o potężnego patrona – kopalnię siarki, menedżera – realizowany jest kolejny Jestem szczęśliwy, że mnie zauważono. później przyszły lata kryzysu i trzeba było PONIŻEJ: projekt. Jaki jest jego cel? Szczerze dziękuję! Zbigniew Nęcek walczyć o przetrwanie. Dlatego też „obu- podczas rozmowy Celem jest integracja. Współpracujemy dowywałem” klub przyjaciółmi. Chodziłem, z Magdaleną Janicką m.in. ze Środowiskowym Domem Samopo- mocy, z Uniwersytetem III Wieku, Domem Dziecka w Skopaniu, z OHP w Trześni, „Mamy zdolną Szkołą Podstawową nr 10, mieszkańcami wsi Brzóza Królewska i wieloma innymi młodzież, podmiotami. Ludzie przychodzą na mecze, my jeździmy do nich i uczymy grać w tenisa ale nasz tenis stołowego. Spotykamy się, niektórzy mają występy artystyczne w przerwach naszych stołowy jest meczów. Budujemy więzi, dzięki czemu mo- żemy coś stworzyć wspólnie. Klub nie może zaniedbany. żyć tylko własnym życiem, w oderwaniu od mieszkańców, kibiców. Ma przecież coś do Potrzeba świeżych zaoferowania swemu otoczeniu i może in- spirować do powstania nowych inicjatyw. pomysłów”

MAGAZYN OLIMPIJSKI 57 SYLWETKI

lat pięściarzem z Wybrzeża, Zbigniewem Gugniewiczem – wspomina Jerzy Cierpiatka, MAŁY WIELKI CZŁOWIEK dziennikarz sportowy, specjalizujący się m.in. w tematyce boksu. MIMO, DELIKATNIE MÓWIĄC, NIESZCZEGÓLNYCH WARUNKÓW FIZYCZNYCH,

WDARŁ SIĘ DO GRONA NAJLEPSZYCH ZAWODNIKÓW WAGI CIĘŻKIEJ RÓWNIE CIEKAWYCH WALK, które przez W HISTORII POLSKIEGO BOKSU. 75-LETNI DZIŚ LUCJAN TRELA, dziesięciolecia utrwalały się w pamięci, BO O NIM MOWA, W LATACH SWOJEJ ŚWIETNOŚCI BYŁ UTRAPIENIEM w wykonaniu Treli było bardzo dużo. Urodzo- WSZYSTKICH PIĘŚCIARZY W „KRÓLEWSKIEJ” KATEGORII WAGOWEJ ny w Turbi na Podkarpaciu, a od wczesnej młodości związany ze Stalową Wolą pię- ściarz był szalenie popularny. Mimo ogrom- TEKST: ARTUR GAC nej dysproporcji w warunkach fizycznych, walczył niezwykle efektownie i skutecznie. FOTO: PAP/JERZY UNDRO, PAP/ANDRZEJ ZBRANIECKI Publiczność otrzymywała dodatkową satys- fakcję, bowiem ten nie-pozornie wyglądają- KAŻDY, KTO ŻYJE LEGENDĄ niskiego – Trudno nie pamiętać tak wartościowego cy pięściarz zdecydowanie częściej schodził wzrostem (178 cm) Mike’a Tysona, naj- zawodnika wagi ciężkiej, o równie mizernych z ringu w glorii, co sprawiało, że uwielbienie młodszego mistrza świata w dziejach wagi warunkach fizycznych jak na tę kategorię, rosło. Boksował sprytem, umiejętnościami, ciężkiej (miał zaledwie 20 lat, 4 miesiące a przy tym tak skutecznego. Długo plasował świetnym refleksem i mądrością ringową, i 22 dni), powinien swą wiedzę zrewidować. się w ścisłej czołówce, a przez kilka lat był a przy tym naprawdę miał czym uderzyć, Niniejszy tekst ma przypomnieć starszym absolutnie najlepszym „ciężkim” w Polsce. rażąc ciosami bitymi z doskoku. Wszystko PONIŻEJ: kibicom boksu, a młodszym sympatykom Po raz pierwszy zwróciłem uwagę na Trelę Walcząc z potęż- to, razem wzięte, czyniło go zawodnikiem przybliżyć postać największego z najmniej- w maju 1966 roku, podczas mistrzostw nie zbudowa- bardzo groźnym, a przy tym niezwykle szych, bo mającego tylko 172 cm wzrostu Polski we Wrocławiu. Pamiętam, że w finale nymi wysokimi widowiskowym. zawodnikami, Lucjan Lucjana Treli, przedstawiciela osławionej zmierzył się z potężnie zbudowanym, bar- Trela wcale nie był generacji naszych wybitnych pięściarzy. dzo wysokim i starszym od siebie o sześć na straconej pozycji WŁAŚNIE WTEDY, PRZESZŁO PÓŁ WIEKU TEMU, na ringu we Wrocławiu, zaczęła się krajowa dominacja Treli, która trwała do 1971 roku. W tym czasie zdobył on pięć tytułów mistrzowskich, a serię wiktorii przerwał tylko rok 1969. Paradoks polegał na tym, że niespełna 27-letniego pięściarza zabrakło w swoich rodzinnych stronach, na ringu w Mielcu. Tam Trela w ogóle nie wystartował. – Byłem świeżo po kontuzji. Urazu, w postaci pękniętej kości nosa, doznałem w walce finałowej na mistrzostwach województwa. Mimo wszystko chciałem wystartować, nawet byłem na zgrupowaniu, ale dzień przed zawodami lekarz zakomunikował, że nie dopuści mnie do rywalizacji. Bardzo mocno żałowałem, bo chciałem podtrzymać serię tytułów – przypomniał Trela, ochoczo przystając na rozmowę, mimo że – jak po chwili wyjawił – dwie godziny wcześniej przeszedł w szpi- talu zabieg wymiany stymulatora serca. Dziarski pan Lucjan w swoim stylu rozwiał moje obiekcje, tak uzasadniając chęć pogawędki. – Dzięki panu mam urozmaicenie, a poczucie humoru jeszcze trzyma mnie przy życiu.

58 MAGAZYN OLIMPIJSKI ABSENCJĘ TRELI W MIELCU WYKO- by przechylić szalę zwycięstwa na swoją RZYSTAŁ, jedyny raz w swojej karierze, stronę – podsumowuje Trela. Zdaniem jego wielki rywal – Ludwik Denderys, Jerzego Cierpiatki, trudno rozsądzić, czy późniejszy dwukrotny brązowy medalista pięściarz Stali Stalowa Wola, który tylko mistrzostw Europy w wadze ciężkiej. Drogi w okresie służby wojskowej zmienił barwy tych dwóch, godnych siebie przeciwników, na WKS Bieszczady Rzeszów, powinien krzyżowały się parokrotnie, a głośno było wygrać ten pojedynek. – Sam fakt, że sto- zwłaszcza o korespondencyjnym pojedyn- czył tak wyrównaną walkę z późniejszym ku, jaki stoczyli o nominację do kadry na mistrzem i wielką postacią boksu, już był igrzyska olimpijskie w Monachium (1972). ogromnym osiągnięciem. Niepopularny Ostatecznie w składzie reprezentacji, dla pogląd jest taki, że szczęście Treli polegało której te igrzyska okazały się zaliczanymi na tym, że trafił na Foremana debiutujące- potem do najwspanialszych, znalazło się go na ringu olimpijskim, w najwcześniej- miejsce dla Denderysa. Trelę zabolało, szej fazie turnieju. Później Amerykanin że nie został desygnowany na drugie miał przecież bardzo poważnych przeciw- w swojej karierze igrzyska, a dodatkowy ników, a wygrywał z nimi w cuglach zawód poczuł po losowaniu. W powszech- – zwraca uwagę dziennikarz. nej opinii Denderys nie miał żadnych szans w starciu z wybitnym Teófilo Steven- KLASĘ I WYBITNY POTENCJAŁ sonem. Istotnie, Polak przegrał z później- LUCJANA TRELI wyraża jeszcze jeden, szym mistrzem z Kuby przez nokaut już solidny dowód. „Na rozkładzie” miał Igora w pierwszej rundzie, ale konia z rzędem Wysockiego, który był koszmarem wspo- temu, kto dałby gwarancję, że Trela mnianego Stevensona, trzykrotnego mi- nie podzieliłby losu rodaka. Inna sprawa, strza olimpijskiego i trzykrotnego mistrza że wielki nieobecny – Trela – potrafił świata. Kubański mistrz pięści dwukrotnie walczyć z zawodnikami rosłymi, a takim przegrał z reprezentantem ZSRR, ani razu niewątpliwie był Kubańczyk, jeden z naj- nie biorąc rewanżu. Natomiast nasz gwiaz- wybitniejszych pięściarzy w historii. dor poradził sobie z zawodnikiem z Maga- Trela był na igrzyskach danu na turnieju „Gryfa Szczecińskiego”. LEGENDĘ PANA LUCJANA tworzy walka Do tej walki doszło w 1975 roku, niedługo na jedynych z jego udziałem, wspomnia- w Meksyku jedynym przed pamiętnymi mistrzostwami Europy nych IO w Meksyku w 1968 roku. Już w Katowicach, na których Trela notabene w pierwszym pojedynku doświadczony przeciwnikiem Foremana, nie wystartował, ale znakomicie w wadze Polak starł się z ledwie 19-letnim wówczas ciężkiej spisał się Andrzej Biegalski, George’em Foremanem, który objawił się który wytrwał z nim zdobywając złoty medal. światu jako nowy król wagi ciężkiej. Fo- reman zdobył w cuglach złoty medal, ale w ringu pełne 3 rundy W KOLEKCJI TRELI niewątpliwie brakuje przebieg turnieju olimpijskiego pokazał, medalu z imprezy międzynarodowej, na że największe kłopoty miał w boju elimi- królewskiej dywizji w historii (w wieku który sportowiec tej klasy absolutnie sobie nacyjnym, właśnie z Trelą. „Wielki George” 45 lat, 9 miesięcy i 26 dni). – Nigdy później zasłużył. Pięściarz dwukrotnie brał udział wprawdzie wygrał 4:1, ale tylko na kartach nie oglądałem tej walki w całości, ale z re- w mistrzostwach Europy, lecz zmagania dwóch sędziów zwyciężył dość przekonu- lacji redaktorów i innych ludzi odnosiłem w Rzymie i Belgradzie kończył na ćwierć- jąco. Dwaj inni widzieli tylko jednopunkto- wrażenie, że nie powinienem jej przegrać finale. Mimo to osiągnął wiele i zapisał się wą wygraną Amerykanina, a jeden z roz- – mówi Trela, a po latach tak z pamięci na kartach historii jako pięściarz zupełnie jemców dostrzegł minimalną przewagę relacjonuje przebieg tego pojedynku: nie do podrobienia. – W pełni zasłużył Polaka (60:59). Podsumowując, Trela był – Foreman był wysoki, a przy tym dość na popularność. W całej swojej maestrii jedynym przeciwnikiem Foremana pod- szybki, lecz zaskakiwałem go żwawymi był po prostu świetny, a walki z jego czas olimpijskich zmagań, który wytrwał atakami w półdystansie i w zwarciach. udziałem tworzyły istne widowiska. z nim w ringu pełne trzy rundy. Rok później W trzeciej rundzie, niestety, trafił mnie nie- O jego klasie świadczy znakomity rekord, pięściarz z Teksasu zadebiutował w gronie przepisowo w nerkę, za co sędzia zwrócił POWYŻEJ: z miażdżącą przewagą zwycięstw (220), zawodowców, dochodząc do dwóch tytu- mu uwagę, ale nie odjął punktu. Z kolei Lucjan Trela rzadko incydentalnymi remisami (11) i z rzadka ponosił porażki. łów mistrza świata, a piękną i długą karierę mnie ten faul odebrał trochę oddechu Na koncie miał ponoszonymi porażkami (44) – ocenia okrasił mianem najstarszego czempiona i w końcówce nie było mnie stać na zryw, aż 220 zwycięstw Jerzy Cierpiatka.

MAGAZYN OLIMPIJSKI 59 SYLWETKI

POLSKI ZWIĄZEK JEŹDZIECKI

JAN SOŁTYSIAK

66-letni absolwent poznańskiej WSE (obecnie Akademia Ekono- miczna) – ukończył też studia pedagogiczne. Doktoryzował się z nauk ekonomicznych. Przez 20 lat prowadził badania naukowe NOWI na temat funkcjonowania gospodarki – wielokrotnie z tego tytułu był nagradzany. Jeden z prekursorów niepaństwowych uczelni w Polsce. W Wyższej Szkole Marketingu i Zarządzania w Lesz- nie był kanclerzem i prorektorem, a obecnie jest jej rektorem. Od 20 lat zaangażowany w funkcjonowanie Jeździeckiego Klu- ZA bu Sportowego Przybyszewo przy WSMiZ. Dał się poznać jako sprawny organizator wielu prestiżowych imprez jeździeckich. Wraz z żoną prowadzi działalność hotelarską. Zna języki niemiecki STERAMI i rosyjski. Pasjonuje go wędkarstwo.

JUŻ W POPRZEDNIM WYDANIU „MAGAZYNU OLIMPIJSKIEGO” POLSKI ZWIĄZEK ZAPAŚNICZY INFORMOWALIŚMY O DOKONANYCH NA STYKU LAT 2016 I 2017 ZMIANACH ANDRZEJ SUPRON NA STANOWISKACH PREZESÓW To 64-letni absolwent AWF w Katowicach i jeden z naszych naj- KILKU POLSKICH ZWIĄZKÓW bardziej utytułowanych zapaśników. Trzykrotnie uczestniczył SPORTOWYCH. DO KOLEJNYCH w igrzyskach olimpijskich, sięgając w Moskwie po srebrny me- PERSONALNYCH ROSZAD DOSZŁO dal. W swoim sportowym dorobku ma również 6 (1–4–1) medali JUŻ PO UKAZANIU SIĘ NASZEGO z mistrzostw świata oraz 7 (2–2–3) z mistrzostw Europy. 13-krotnie stawał na najwyższym stopniu podium krajowych czempionatów. PISMA. PRZEDSTAWIAMY WIĘC Po zakończeniu kariery zawodniczej – szkoleniowiec, sędzia mię- DRUGĄ GRUPĘ NOWYCH SZEFÓW dzynarodowy i działacz sportu zapaśniczego, popularyzator akcji ZWIĄZKÓW „Zapasy w każdej szkole”, członek Zarządu PKOl. O fotel prezesa PZZ ubiegał się po raz czwarty, tym razem skutecznie. Jest pry- watnym przedsiębiorcą o dość wszechstronnych zainteresowa- niach – nie ukrywa swego talentu muzyczno-wokalnego, nawet z elementami kabaretu. Porozumiewa się w językach: angielskim, rosyjskim, niemieckim i francuskim.

POLSKI ZWIĄZEK ŻEGLARSKI

TOMASZ CHAMERA

46-letni doktor nauk o kulturze fizycznej. Absolwent gdańskiej AWFiS (kierunek trenerski oraz odnowa biologiczna i fizjoterapia). Ukończył również studia podyplomowe na Akademii Wychowa- nia Fizycznego w Poznaniu (menedżer sportu) i Uniwersytecie Gdańskim (psychologia sportu). Pracował jako nauczyciel WF, trener żeglarstwa, pracownik naukowy AWFiS. Od 2001 roku w PZŻ jako trener koordynator, dyrektor sportowy i wiceprezes ds. sportu. Trener, sędzia i kierownik ekip żeglarskich na najważ- niejszych imprezach europejskich i światowych. Uczestnik (także jako wykładowca) zagranicznych szkoleń. Od 2015 roku wicepre- zydent Europejskiej Federacji Żeglarskiej EUROSAF, przedstawi- ciel Polski we władzach Międzynarodowej Federacji Żeglarskiej World Sailing. Swobodnie porozumiewa się w języku angielskim, zna również rosyjski. 60 MAGAZYN OLIMPIJSKI POLSKI ZWIĄZEK TENISOWY

MIROSŁAW SKRZYPCZYŃSKI

54-letni inżynier budownictwa po Politechni- ce Poznańskiej. Obecnie prowadzi w Zielonej Górze rodzinną firmę Optyk Lechna, sponso- rującą nie tylko tenis, ale i piłkarski klub Sparta Łężyca. Grał w tenisa w młodości, a potem był trenerem, koordynatorem szkolenia i działa- czem w klubach Pomorza Zachodniego i ziemi lubuskiej. Od trzech lat stoi na czele Związku RZECZPOSPOLITA Tenisa Województwa Lubuskiego. Zna języki: niemiecki, rosyjski i angielski. Pytany o hobby, bez wahania wymienia nar- ciarstwo alpejskie. Z BLISKA

POLSKI ZWIĄZEK ŁYŻWIARSTWA FIGUROWEGO Informacje z regionów w ogólnopolskim nakładzie

MAREK KALISZEK

55-letni działacz jest magistrem inżynierem – chemikiem. Absolwent Politechniki Łódzkiej. Studiował także na Akademii Ekonomicznej w Poznaniu. Przed laty wyczynowo grał w sza- chy i w piłkę ręczną. Od 16 lat obecny w łyżwiar- stwie figurowym. Prezesuje klubowi MKS Axel Toruń. Jest ojcem Natalii Kaliszek – zawodnicz- ki, która wraz z Maksymem Spodyriewem na ostatnich MŚ wywalczyła kwalifikację olim- pijską na igrzyska w PyeongChang w tańcach na lodzie. Na funkcję prezesa PZŁF kandydo- wał po raz drugi z rzędu, w br. skutecznie. Jest prezesem toruńskiej spółki Mentor SA (usługi brokerskie). Zna angielski i rosyjski. Lubi tury- stykę, kajakowanie i dobrą literaturę.

POLSKI ZWIĄZEK SZACHOWY

ADAM DZWONKOWSKI

Ma 44 lata i jest absolwentem Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie oraz kursów z zakre- su organizacji i zarządzania we Francji, w Anglii i USA. Pracuje w obszarze teleinformatyki, spe- cjalizuje się w transformacji cyfrowej. W szachy grywał już jako dziecko, ale uprawiał również np. tenis stołowy i badminton. Szachową ka- rierę rozpoczynał w KS Nadnarwianka Pułtusk (działał tam też w sekcji piłkarskiej). Zawodnik, instruktor i sędzia szachowy, w poprzedniej kadencji Zarządu PZSzach. był wiceprezesem ds. międzynarodowych i komunikacji. Zasiada w Komisji ds. Mistrzowskich Międzynarodowej Federacji Szachowej FIDE. Jego hobby to oczy- wiście szachy. Zna języki angielski i rosyjski. zycieregionow.pl POŻEGNANIE

w Legii. Na treningach – solidny, w ringu do- bry technicznie i waleczny – takim zapamię- PO PROSTU „JÓZEK” tali Go ci, którzy oglądali Go w akcji.

JÓZEF GRUDZIEŃ BYŁ – OBOK JERZEGO KULEJA I MARIANA KASPRZYKA – JEDNYM PO ZAKOŃCZENIU SPORTOWEJ PRZYGO- Z TYCH POLSKICH PIĘŚCIARZY, DZIĘKI KTÓRYM W HALI TURNIEJU BOKSERSKIEGO DY dał sobie radę – uruchomił własny biznes, IGRZYSK OLIMPIJSKICH W TOKIO W ROKU 1964 MAZUREK DĄBROWSKIEGO STAŁ SIĘ ale ze sportem zupełnie się nie pożegnał. NIEMAL NAJWIĘKSZYM PRZEBOJEM ZAWODÓW. PRZYPOMNIJMY, ŻE CAŁA TRÓJKA Próbował trochę pracy jako trener, zaangażo- NASZYCH REPREZENTANTÓW, JEDEN PO DRUGIM, WYWALCZYŁA TAM ZŁOTE MEDALE wał się w ruch olimpijski. W latach 1989–1997 oraz 2001–2005 zasiadał w Zarządzie PKOl. Pracował też w Komisji Współpracy z Olim- po zwycięstwie nad Vujinem z Jugosławii pijczykami, był jednym z inicjatorów Fundacji TEKST: HENRYK URBAŚ mógł cieszyć się z tytułu czempiona Starego „Domu Rodziny Olimpijskiej”. Znalazł się FOTO: MAREK BICZYK, Kontynentu. Z kolei Amerykanin Harris półfi- w pierwszej grupie wybitnych postaci wyróż- TOMASZ PIECHAL/PKOl nałową przegraną w Tokio powetował sobie nionych w roku 2000 w „Alei Gwiazd Sportu” w stolicy Meksyku, gdy w roku 1968 w finale w Cetniewie. Zawsze cichy, skromny i ciepły. DROGA JÓZEFA GRUDNIA do najwyższego zwyciężył właśnie Józefa Grudnia. Dla Polaka Marzył o ponownej, po przeszło 50 latach od stopnia podium wiodła przez pięć zwycię- była to jednak aż 6. walka w olimpijskim tur- zdobycia olimpijskiego złota, wizycie w ja- skich, ale niełatwych pojedynków. Kolejno z: nieju. Miał prawo być zmęczony, ale i tak dłu- pońskiej stolicy. Niestety, jej nie doczekał. Finem Halonenem, Kenijczykiem Oundu, Pli- go nie mógł sobie tej przegranej wybaczyć. Odszedł 17 czerwca w wieku 78 lat. czewem z Bułgarii, Harrisem z USA i wresz- POWYŻEJ: Józef Grudzień był cie – w finale – z Barannikowem (ZSRR). BYŁ NA PEWNO JEDNYM Z NASZYCH dumny ze złotego DZIESIĘĆ DNI PÓŹNIEJ najbliżsi, członkowie Ten ostatni zrewanżował się „Józkowi” rok NAJLEPSZYCH PIĘŚCIARZY – podopiecz- medalu zdobytego Rodziny Olimpijskiej, przedstawiciele później, pokonując Go w finale mistrzostw nych legendarnego trenera Feliksa „Papy” podczas igrzysk władz sportowych oraz liczni sympatycy olimpijskich w Tokio Europy w Berlinie. Za to po upływie dwóch Stamma. Przygodę z boksem rozpoczynał w 1964 roku, a polscy sportu towarzyszyli Józefowi Grudniowi następnych lat, w Rzymie, nasz pięściarz we wrocławskim Pafawagu, potem boksował kibice dumni z Niego... w Jego ostatniej drodze.

62 MAGAZYN OLIMPIJSKI Ostatnie pożegnanie Mistrza na cmentarzu Powązkowskim odbyło się z ceremoniałem wojskowym

KATEDRA PRASKA z trudem pomieściła osoby pragnące oddać hołd zmarłemu Mi- strzowi. Nabożeństwo żałobne koncelebro- wane odprawił bp Marian Florczyk – delegat Konferencji Episkopatu ds. Duszpasterstwa Sportowców. Podczas uroczystej mszy świętej żałobnej zabierający głos duchowni, reprezentanci PKOl, resortu sportu, Polskie- go Związku Bokserskiego i stołecznej Legii przypomnieli sportową drogę Józefa Grudnia i Jego nieprzeciętne zasługi dla polskiego sportu. Podkreślali także Jego społecz- ną aktywność po zakończeniu kariery – m.in. w PKOl i Towarzystwie Olimpijczy- ków Polskich. Ostatnie pożegnanie Mistrza na cmentarzu Powązkowskim odbyło się z ceremoniałem wojskowym.

FLAGĘ PKOl, przykrywającą trumnę Zmarłego, prezes Andrzej Kraśnicki prze- kazał małżonce Józefa Grudnia, pani Irenie, oraz Jego synom – Mariuszowi i Robertowi. Mogiłę w Alei Zasłużonych Cmentarza Wojskowego pokryły liczne wieńce i wiązanki kwiatów.

MAGAZYN OLIMPIJSKI 63 KALEJDOSKOP

WYBRAŁ: MATEUSZ WILANOWICZ PRZEWODNIK Z KUJAW PO IGRZYSKACH NA STADIONY THE WORLD GAMES WROCŁAW 2017. PRZEDSIONEK OLIMPIZMU ŚWIATA Wojciech Koerber BRONISŁAW MAJEWSKI wyd. Wrocławski Komitet Organizacyjny bo je uprawiają. Rozmawia też ze szkoleniowcami Wrocław 2017 MISTRZ JEDNEGO OKRĄŻENIA czy działaczami popularyzującymi mało jeszcze wyd. Biuro Turystyczne „Piast” To bez wątpienia publikacja na czasie znane sporty. Ta lektura to spora porcja wiedzy Inowrocław 2017 poprzedzająca rozpoczynające się 20 lipca choćby o takich dyscyplinach, jak np.: pływanie Autor – przed laty piłkarz i lekkoatleta, w stolicy Dolnego Śląska X Światowe Igrzy- w płetwach, plażowa piłka ręczna, squash czy obecnie prowadzący firmę turystyczną ska Sportowe. Aby potencjalnym widzom wakeboard. Takie wiadomości mogą przydać się – przedstawia kolejnego wybitnego sportow- tych zmagań przybliżyć sporty objęte pro- wkrótce, ponieważ wiele sportów z igrzysk świa- ca ziemi kujawskiej. Swego czasu w „Maga- gramem imprezy, autor przedstawia je jeden towych jest na liście czających się w tytułowym zynie Olimpijskim” sygnalizowaliśmy podob- po drugim. Czyni to w atrakcyjnej formie, „przedsionku” igrzysk olimpijskich i być może za ną publikację na temat Jana Jaskólskiego. nie koncentrując się tylko na opisywaniu kilka lub kilkanaście lat trafią do ich programu. Teraz Bronisław Majewski kreśli sylwetkę przepisów, jakimi się rządzą (choć ich waż- Najlepszym dowodem fakt, że już w Tokio (2020) 400-metrowca Edmunda Borowskiego, który nych punktów nie pomija), lecz proponuje będziemy oglądać olimpijską rywalizację w karate do Inowrocławia trafił jako 2-letnie dziecko. ciekawe rozmowy z zawodnikami, którzy czy wspinaczce sportowej, obecnych teraz „jesz- Tam się wychowywał i edukował, tam osiągał o poszczególnych dyscyplinach wiedzą wiele, cze” w programie imprezy wrocławskiej. pierwsze sukcesy na bieżni. Potem przepro- wadzka z Noteci Mątwy do bydgoskiego Za- wiszy. Lepsze warunki treningowe i... wyniki. Stąd już prosta droga do kadry narodowej se- niorów. Międzynarodowy debiut w reprezen- W WALCE Z DŻUMĄ tacji – w połowie lipca 1966 r. W meczu Polska – ZSRR w zwycięskiej sztafecie 4 x 400 WSPÓŁCZESNEGO towarzyszą mu: Wojciech Lipoński, Stanisław Grędziński i Andrzej Badeński. Miesiąc póź- SPORTU niej – złoto ME w Budapeszcie i nadzieje na olimpijski start w Meksyku. Tam jednak rola opr. red. Andrzej J. Szwarc SPORTOWA ODPOWIEDZIALNOŚĆ „na warsztat” także rezerwowego, a potem sukcesy przeplatają DYSCYPLINARNA Z TYTUŁU DOPINGU Polskie Towarzystwo się z kontuzjami, co przyśpiesza decyzję o za- W SPORCIE Prawa Sportowego, kończeniu kariery. Borowski pozostaje przy wyd. Nauka i Innowacje Poznań 2017 kierowane od lat przez sporcie, utrzymuje kontakty z przyjaciółmi prof. Andrzeja J. Szwarca. z lekkoatletycznych aren, kibicuje i pomaga Nie ulega wątpliwości, że doping jest Książka, którą otrzymuje- następcom. O tym również pisze w swej największym zagrożeniem nie tylko dla czy- my, to materiały z 17. konferencji PTPS. Tej tematy- książce, ilustrowanej unikatowymi często stości współczesnego sportu, ale i zdrowia ce było zresztą poświęcone także kilka wcześniej- fotografiami, Bronisław Majewski. osób go uprawiających. Nic dziwnego, że szych spotkań, a ostatnie w końcu czerwca br. międzynarodowe federacje sportowe, MKOl odbyło się na Stadionie Miejskim w Poznaniu. i współpracująca z nimi Światowa Agencja W publikacji znajdziemy artykuły-wystąpienia Antydopingowa WADA wydały mu – m.in. po takich autorów, jak: prof. Andrzej J. Szwarc, prof. Je- wyjątkowo mocno dotkniętych dopingiem rzy Smorawiński, Michał Rynkowski, dr Bartłomiej zimowych igrzyskach w Soczi i po słynnym Wróblewski, dr Piotr Jóźwiak, prof. Zbigniew raporcie prof. Richarda McLarena – zdecydo- Ćwiąkalski, Piotr R. Graczyk i Wiesław Kozielewicz, waną walkę. Dobrze, że temat ten wzięło a więc – wybitnych znawców tematu.

64 MAGAZYN OLIMPIJSKI LOREM IPSUM

NASTOLATKI KOBIECYM OKIEM

MOJE PODRÓŻE Z LOTKĄ O SPORCIE Jadwiga Ślawska-Szalewicz i „przy sporcie”, wyd. Edipresse Polska SA o stosunkach DOGONIĆ SIEBIE. OPOWIADANIA OLIMPIJSKIE Warszawa 2017 opr. red. Magdalena Rejf i Krzysztof Zuchora w nim panujących, wyd. Polski Komitet Olimpijski Jadwiga Ślawska-Szalewicz jest w polskim wreszcie o wielu Warszawa 2017 sporcie postacią niezwykłą. Absolwentka sto- wydarzeniach z jej życia łecznej AWF z dyplomem trenera judo. Przez lata prywatnego. Jadwiga Ślawska-Szalewicz działaczka tej dyscypliny, ale potem sekretarz zdaje się niczego nie ukrywać, nie wstydzi generalny, najpierw w związku szermierczym się – podobnie jak w popularnym blogu i przez 14 lat w Polskim Związku Badmintona. „Okiem Jadwigi” – odważnych sądów Wreszcie – kolejne 14 lat w roli prezesa tegoż. i to też dodaje książce wartości. Warto dodać, że to właśnie pani Jadwiga jako Przy okazji przypomina nazwiska zapomnia- pierwsza w Polsce prezes-kobieta przecierała nych, a w znacznej części nieobecnych wśród innym niewiastom drogę do takich funkcji. Ba, nas postaci rodzimego sportu. Jerzy Moskwa, była też członkinią europejskich władz badmin- Konrad Kaleta, Jerzy Mrzygłód, Jacek Żeman- tona. Sam tytuł jej książki jest nieco mylący. Nie towski, Janusz Przedpełski, Marian Renke, Od 1989 roku Polski Komitet Olimpijski ma w nim bowiem opisu sportowych wędrówek Janusz Wachowiak, a do tego – cała paleta organizuje ogólnopolski konkurs na opowia- autorki po świecie, a jest szczera opowieść za- osób (z kraju i zagranicy) blisko związanych dania olimpijskie. Nosi on imię autora „Dysku równo o dzieciństwie, jak i o półwieczu w sporcie z badmintonem. olimpijskiego” Jana Parandowskiego i jest przeznaczony dla uczniów szkół podstawo- wych oraz gimnazjów. Dla uchronienia przed zapomnieniem najciekawszych utworów mło- dych literatów od 2001 roku nagrodzone prace GEM, SET, MECZ I NIE TYLKO… są publikowane w atrakcyjnej formie wydaw- TENISOWE DŹWIĘKI. nictw książkowych. Książka „Dogonić siebie” WYWIADY Z GWIAZDAMI TENISA paryskich kortach Rolanda Garrosa, 4-krotnie Cezary Gurjew to właśnie taki syntetyczny plon konkursu wyd. Polihymnia w Melbourne na Australia Open i raz na US rozstrzygniętego w czerwcu br. (piszemy o tym Lublin 2017 Open w Nowym Jorku. Pisze jednak nie tylko na str. 24 w artykule pt. „Świat sportu oczami Dziennikarz Polskiego Radia, od ćwierćwie- o współczesnych gwiazdach światowych nastolatków”). cza zafascynowany tenisem, uznał, że przy okazji kortów, ale również o graczach triumfujących We wstępie do polecanej książki poeta i cenio- wizyt na najsłynniejszych tenisowych arenach przed laty albo o ludziach pozostających na ny naukowiec, dr Krzysztof Zuchora (od 1996 świata i obserwowania na nich najważniejszych, wielkich turniejach w cieniu walczących za- roku kierujący pracami konkursowego jury), bo wielkoszlemowych turniejów, spotkał tak wodników. To na przykład Roman Żółtowski, napisał m.in.: „Wartości olimpijskie w myśleniu wiele ciekawych osób, że warto o nich i ich osią- w latach 1979–2014 oficjalny grawer Turnieju dzieci stwarzają przestrzeń na lepszy świat. gnięciach poinformować innych. Plon dziennikar- Wimbledońskiego, wypisujący specjalnym Patrzą jednak inaczej niż dorośli na igrzyska skich peregrynacji Cezarego Gurjewa to właśnie rylcem nazwiska zawodników na nagrodo- olimpijskie, nie liczą się dla nich medale, lecz „Tenisowe dźwięki”. Autor wych pucharach. Albo – Alan Little – kronikarz – o paradoksie – sam udział w celebrowaniu „zaliczył” (z tegorocznym) i szef wimbledońskiej biblioteki, czy Czesław otwarcia i zakończenia zawodów, obchodzą aż 22 Turnieje Wim- Spychała, przez lata „szefujący” na miejscu… ich znaki i symbole oraz przesłanie, że udział bledońskie, był kortom rezerwowym. Zainteresowanych teni- jest ważniejszy niż zwycięstwo”. 10-krotnie na sem na pewno zaciekawią też krótkie, bardzo Siedemnaście najciekawszych, często bardzo osobiste charakterystyki sióstr Radwańskich, dojrzałych, prac znajdzie Czytelnik na stronach Jerzego Janowicza czy Łukasza Kubota. Do tej książki. Zapraszamy do lektury i polecenia tego masa fotografii z prywatnego archiwum jej również młodszym pokoleniom! autora i płyta CD z ciekawymi nagraniami.

MAGAZYN OLIMPIJSKI 65 SUMMARY

MR. KRAŚNICKI was therefore the only candidate and the work of the Board, over which he has presided since 2010, over the past four years received a positive appraisal (by a unanimous vote). Nobody was surprised to see him receive 137 of the 138 votes (with one abstention). Quite a few new members, however, were elected to the 61-member Board, although this was mainly due to personnel changes in Polish sporting associations at the end of last year. “I hope that the Olympic movement will unite us, regardless of where we come from, and that together we will do everything we can to foster and thoroughly administer the development of Polish sport and raise its international profile”, said the new (and former) president.

OBVIOUSLY, as has been the case in many previous years, the POC, which relies primarily on a body of volunteers (this applies to both the Warsaw Head Office and the “branches”, i.e. regional Olympic councils, Olympic clubs and schools bearing the names of Olympic athletes), intends to profitably utilize the generous support of its sponsors and partners. The POC has recently managed to acquire a valuable new Strategic Sponsor. PKN ORLEN has been associated with sport, and in particular the Olympic movement, for THE START OF ANOTHER many years. Company president Wojciech Jasiński (who chairs the POC Supervisory Board) said that PKN ORLEN was greatly FOUR YEARS honored to be named a Strategic Sponsor, and that Poland’s largest company had THE POLISH OLYMPIC COMMITTEE HAS HAD A NEW MANAGEMENT BOARD SINCE now taken upon itself a huge responsibility APRIL 22. THE EXCITEMENT, OF WHICH THERE WAS PLENTY, THAT PRECEDED towards the millions of Poles who regard THE GENERAL REPORTING AND ELECTORAL MEETING ABATED FAIRLY QUICKLY sport as important. He expressed his DURING THE COURSE OF IT. THIS WAS ESPECIALLY THE CASE ONCE INCUMBENT belief that by supporting Olympians and ANDRZEJ KRAŚNICKI’S RIVAL, MEP AND DEPUTY CHAIRMAN OF THE EUROPEAN the statutory activities of the POC, PKN PARLIAMENT, RYSZARD CZARNECKI, DECIDED TO WITHDRAW HIS CANDIDACY FOR ORLEN was engendering national pride THE PRESIDENCY, DESPITE HAVING PRESENTED AN ABSORBING PROGRAM, IN ORDER and motivating Poles to become actively TO, AS HE PUT IT, “NOT DIVIDE THE COMMUNITY” involved in sport.

THERE HAS CERTAINLY BEEN no shortage TEXT BY: MATEUSZ WILANOWICZ TRANSLATION: STEPHEN CANTY of major events in the POC over recent months. The 14th “Olympic Laurels” PHOTO: SZYMON SIKORA/PKOl, PAP/ARCHIWUM were awarded to the most outstanding exponents from various artistic and architectural fields for works with sports themes, and to authors of academic works

66 MAGAZYN OLIMPIJSKI This issue contains a profile of Magdalena Fularczyk- Kozłowska - half our gold- winning rowing double - that is well worth reading devoted to Olympism. These special prizes and distinctions have been awarded during the Olympic period, i.e. every four years, since 1969. Poland’s most distinguished artists were among the prizewinners.

THIS ISSUE CONTAINS the profiles of Justyna Kowalczyk, a cross-country skier frequently. This would definitely be a case of some fascinating sports figures. Here we and a triple medalist at the 2010 Winter one hand washing the other. might mention former champion boxer Olympics in Vancouver, former swimmer Lucjan Trela, Magdalena Fularczyk- Paweł Korzeniowski, and Paralympic triple GETTING BACK to future events, we should -Kozłowska, one of our gold-winning gold medalist Rafal Wilk, as well as the mention that “Magazyn Olimpijski” will be rowing double (with Natalia Madaj) in Rio, distinguished coaches Ludwik Miętta- covering the World Games 2017, which kick Mikołajewicz (basketball) and Zbigniew off in Wrocław on July 10. This event features Nęcek (table tennis). non-Olympic sports. Almost 4,000 athletes from 112 countries will be participating in WE ALSO REMEMBER JÓZEF GRUDZIEŃ, what will be the largest sports event in who passed away in June. Grudzień was Poland this year. And you can bet we are one of Poland’s best ever boxers. He won counting on a large medal haul. Olympic gold in Tokyo (1964) and silver in We also report on our hopes for the 2017 Mexico City (1968). IAAF World Championships in London in August, as well the problems we have WE TAKE A LOOK at the “green” Olympic always had in long-distance running Games and at the considerable problems events. Our records in some competitions that have recently been involved in selecting are getting a bit long in the tooth now. a host city. Fewer and fewer places are putting their hands up. There were initially TO ROUND OFF THIS ISSUE, there is an 8 or even 9 cities willing to accommodate illustrated story about our 19th Olympic athletes in 2024, but only Los Angeles and Picnic in Warsaw. Some 22,000 people Paris are still standing for the final bout at came to enjoy themselves with a bevy of the IOC meeting in Lima in mid-September. Olympic medalists. The theme of the event The possibility of being the host city for was “Hello Pyeongchang”. The Winter 2024 and 2028 is being bandied about more Olympics in South Korea are approaching. Józef Grudzień, one of Poland’s most talented boxers, passed away in June at the age of 78

MAGAZYN OLIMPIJSKI 67 LOREMKALEJDOSKOP IPSUM

ZEBRAŁ: MATEUSZ WILANOWICZ

FOTO: SZYMON SIKORA, ZBIGNIEW KULIK, TADEUSZ SURMA, MACIEJ PIASECKI, IWONA MARCINKIEWICZ, KAROLINA JAGODZIŃSKA

kwietniu Koło Nauko- we Prawa Sportowego „Ius et Sport” przy Wydziale Prawa i Admi- nistracji Uniwersytetu WWarszawskiego zorganizowało Ogólnopol- ską Konferencję Naukową „Prawo, Sport, Finanse”. Podzielono ją na pięć bloków tematycznych: bezpieczeństwo imprez masowych, finansowanie sportu, piłkarski rynek transferowy, kwestie dopingu w sporcie, rozwiązywanie sporów sportowych. PO PRZEPROWADZONYM 22 KWIETNIA opublikujemy je na naszych łamach. Tematyka konferencji związana była z in- Walnym Zgromadzeniu Sprawozdawczo- Ponadto podczas czerwcowego posie- tensywnym wzrostem zainteresowania -Wyborczym już dwukrotnie zebrał się dzenia Zarządu, w związku z przekazany- obszarem prawa sportowego, a uczestnikami Zarząd Polskiego Komitetu Olimpijskiego. mi PKOl uchwałami zarządów Polskiego byli studenci i doktoranci zainteresowani tą 27 kwietnia ukonstytuowało się kierow- Związku Tenisowego i Polskiego dziedziną prawa. Do udziału w charakterze nictwo PKOl (skład dostępny na str. 5 Związku Żeglarskiego o wymianie ich prelegentów zaproszeni zostali między inny- „Magazynu Olimpijskiego”). Z kolei przedstawicieli w Zarządzie – miejsce mi: prof. Andrzej Wach, red. Andrzej Person, 20 czerwca zatwierdził listę komisji pro- wybranych 22 kwietnia Jacka Muzolfa adwokat Maria Zuchowicz arbiter CAS, blemowych na kadencję 2017–2021 i po- (PZT) i Wiesława Kaczmarka (PZŻ) adwokat Piotr Nowaczyk arbiter CAS, wołał ich przewodniczących. Pełne składy zajęli odpowiednio: Adam Hofman Michał Rynkowski (Komisja do Zwalczania mamy poznać po wakacjach i wówczas i Tomasz Chamera. Dopingu w Sporcie).

CIEKAWIE PRZEBIEGAŁA uroczystość „Dni dwukrotna złota oraz brązowa medalistka Olimpijczyka” w Karpaczu. W tamtejszym igrzysk olimpijskich w strzelectwie. Mi- Muzeum Sportu i Turystyki, będącym także strzyni przekazała dyrektorowi placówki siedzibą Klubu Olimpijczyka, z udziałem Zbigniewowi Kulikowi swój złoty medal miejscowych olimpijczyków, odczytano olimpijski. To pierwsze olimpijskie „złoto” „Apel Olimpijski” i otwarto udostępnioną w zbiorach Muzeum. Pani Renata dodała przez PKOl wystawę fotografii z I Igrzysk do tego jeszcze 72 inne medale z najważ- Europejskich Baku 2015. Honorowym goś- niejszych imprez sportowych, a gospodarze ciem była -Różańska, postanowili godnie je wyeksponować. Honorowym gościem spotkania w Karpaczu była Renata Mauer-Różańska

1268 MAGAZYNMAGAZYN OLIMPIJSKI OLIMPIJSKI OD POŁOWY MAJA w Komitecie Wyko- połowie maja w Skopje nawczym Światowej Agencji Antydopingo- odbyło się 38. semi- wej (WADA) zasiada Witold Bańka. Polski narium Europejskich minister sportu i turystyki reprezentuje tam Komitetów Olimpijskich. wszystkie 47 państw członkowskich Rady Jego uczestnicy zapo- Europy. Wcześniej bowiem, już w marcu Wznali się z raportami nt. stanu przygotowań otrzymał jednomyślnie poparcie na forum do igrzysk olimpijskich w PyeongChang Komitetu Rady Europy ds. WADA. Nomina- i Tokio, młodzieżowych igrzysk olimpijskich cja ta wzmocni pozycję Polski na arenie w Buenos Aires i kilku imprez o europejskim międzynarodowej – nie tylko w zakresie zasięgu. Przedstawiciele Białoruskiego walki z dopingiem. Komitetu Olimpijskiego podali termin Wiemy już również, że w roku 2019 w Kato- rozegrania w stolicy tego kraju – Mińsku wickim Centrum Kongresowym odbędzie II Igrzysk Europejskich. Odbędą się w dniach się V Światowa Konferencja Antydopingo- 21–30 czerwca 2019 roku. W trakcie spo- wa. W trakcie obrad z udziałem nawet tkania wybrano Estonkę Kelly Sildaru, BOGATE W WYDARZENIA były wojewódz- POWYŻEJ: 2000 specjalistów z całego świata uprawiającą narciarski freestyle na laureatkę kie Dni Olimpijczyka w Zachodniopomor- Wojewódzkie ma ona wypracować ogólnoświatowy nagrody EOC im. Piotra Nurowskiego dla Dni Olimpijczyka skiem. Ich gospodarzem był Stargard, w Stargardzie program walki z dopingiem. „Najlepszego Młodego Sportowca Europy” na którego terenie i w okolicznych gminach imponowały w sportach zimowych. W gronie pięciorga przeprowadzono 10 różnorodnych zawo- znakomitą zawodników nominowanych do tego wyróż- organizacją dów sportowych – zgromadziły one na star- nienia była również startująca w short-tracku cie ponad 2500 dziewcząt i chłopców oraz Kamila Stormowska. osoby dorosłe, w tym sportowców niepeł- nosprawnych. Na uroczystość przybyło bli- sko 30 olimpijczyków i paraolimpijczyków z regionu. Był stosowny ceremoniał, odzna- czenia, kółka olimpijskie dla sportowych talentów oraz pokaz sportowo-artystyczny. Legendarny koszykarz Mieczysław Jego rozwinięciem był wieczorny koncert dedykowany olimpijczykom i ludziom star- Łopatka w reprezentacji Polski gardzkiego sportu. Warto wiedzieć, że ze Stargardu i okolic wywodzi się aż szesna- rozegrał blisko 250 spotkań! ścioro olimpijczyków. – legendarny koszykarz, czterokrotny uczestnik igrzysk olimpijskich, trzykrotny medalista mistrzostw Europy, który w re- prezentacji Polski rozegrał blisko 250 spo- tkań, a obecnie sprawnie kieruje Regional- ną Radą Olimpijską we Wrocławiu. W trakcie niezwykle sympatycznego spotkania w kompleksie sportowym UWr. Pan Mieczysław z rąk JM Rek- tora prof. dr. hab. Adama Jezierskiego i prof. dr. hab. Marka Bojarskiego odebrał W DRUGIEJ POŁOWIE MAJA honoro- uczelniany „Złoty Medal”. List gratulacyjny wym gościem Gali Sportu Uniwersytetu z tej okazji skierował do wyróżnionego Wrocławskiego był Mieczysław Łopatka prezes PKOl Andrzej Kraśnicki.

MAGAZYN OLIMPIJSKI 69 LOREMKALEJDOSKOP IPSUM

ZEBRAŁ: MATEUSZ WILANOWICZ

FOTO: SZYMON SIKORA, ZBIGNIEW KULIK, TADEUSZ SURMA, MACIEJ PIASECKI, IWONA MARCINKIEWICZ, KAROLINA JAGODZIŃSKA

połowie czerwca po- znaliśmy skład Sztabu Przygotowań Olimpij- skich i Paraolimpijskich ds. Sportów Letnich. WMa on nadzorować i koordynować przy- PŁOCKI KLUB OLIMPIJCZYKA I ZESPÓŁ gotowania biało-czerwonych do zawodów SZKÓŁ NR 1 W PŁOCKU byli gospodarzami w Tokio w roku 2020. A oto osoby, które Dnia Olimpijskiego. Ponad 400 dziewcząt z rąk ministra sportu i turystyki Witolda Bańki i chłopców wzięło udział w biegach na odebrały akty powołania w skład Sztabu: Jan różnych dystansach w swoich kategoriach Widera (przewodniczący), Adam Krzesiński wiekowych. Nie zabrakło innych sportowych i Łukasz Szeliga (zastępcy przewodniczące- rozrywek oraz konkursów przygotowanych go), Irena Szewińska (członkini honorowa) przez Dział Edukacji PKOl. Na ergometrach oraz Marcin Nowak, Angelika Głowienka, To- wioślarskich trenowano pod okiem brązo- WIZYTĘ W PKOl złożyli przedstawiciele POWYŻEJ: masz Marcinkowski, Marzenna Koszewska, wego medalisty olimpijskiego Wojciecha samorządu województwa dolnośląskiego Podczas wizyty Ryszard Stadniuk, Tadeusz Nowicki, Czesław Jankowskiego, a czterokrotny uczestnik w PKOl oraz miast: Jelenia Góra, Karpacz i Szklarska przedstawiciele Lang, Urszula Włodarczyk, Lech Salamono- igrzysk Michał Łogosz zapoznawał Poręba. Prezesa Andrzeja Kraśnickiego samorządu woj. wicz i Hubert Krysztofiak (członkowie). młodzież z tajnikami gry w badmintona. poinformowali o przygotowywanym pro- dolnośląskiego poinformowali jekcie organizacji w roku 2030 po polskiej o projekcie organizacji Centrum Olimpijskie PKOl i czeskiej stronie Karkonoszy zimowych zimowych igrzysk igrzysk olimpijskich. Sternik PKOl życzliwie olimpijskich w 2030 roku odniósł się do przedstawionej mu informacji, uznając, że inicjatywa ta służy rozwojowi POD KONIEC CZERWCA w Konstancinie- Po zakończeniu biegu burmistrz Konstan- polskiego sportu, tworzeniu nowoczesnej -Jeziornie odbył się III Bieg im. Piotra cina-Jeziorny Kazimierz Jańczuk zapewnił, infrastruktury sportowej i turystycznej, Nurowskiego. W tym roku na starcie sta- że impreza pamięci Piotra Nurowskiego na a w konsekwencji – także poprawie jakości nęło 958 osób. Wzdłuż 10-kilometrowej stałe zagości w kalendarzu najważniejszych życia regionu i promocji Polski w świecie. trasy zebrało się kilka tysięcy kibiców. wydarzeń miasta. „Piotr byłby przeszczę- Wymaga jednak dokładnego rozpoznania Bezkonkurencyjni okazali się reprezentan- śliwy, widząc, jak wiele osób stanęło na możliwości oraz stosunku do niej miejsco- ci Ukrainy. W rywalizacji mężczyzn trium- starcie” – dodał wieloletni przyjaciel Prezesa, wej ludności. fował Rusłan Sawczuk, a wśród kobiet kierujący Stowarzyszeniem „Sport Dzieci Walentyna Kiliarska. i Młodzieży” – Andrzej Majkowski. Na starcie III Biegu im. Piotra Nurowskiego w Konstancinie-Jeziornie stanęło 958 osób

1270 MAGAZYNMAGAZYN OLIMPIJSKI OLIMPIJSKI

Centrum Olimpijskie PKOl